X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Adopcja KD - która klinika najlepsza i jak się mogę najlepiej przygotować
Odpowiedz

Adopcja KD - która klinika najlepsza i jak się mogę najlepiej przygotować

Oceń ten wątek:
  • Ellas Koleżanka
    Postów: 57 4

    Wysłany: 22 grudnia 2020, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mum2b wrote:
    A jak z tym podglądem u siebie? Tzn wysula im sie opis usg czy jak?

    Karolcia35-Ale wówczas musi to być lekarz współpracujący z kliniką? Jak przejrzałam cały wątek to widać, że czeskie kliniki mają b. dobrą opinię. Do rozważenia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2020, 20:13

  • Ellas Koleżanka
    Postów: 57 4

    Wysłany: 22 grudnia 2020, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolcia35 wrote:
    Na Ukrainie są katalogi ze zdjeciami .
    Ja też nie chciałabym oglądać. No może jakieś z dzieciństwa jeśli już.

    Dla mnie to faktycznie byłoby zbyt wiele już, taki katalog.

  • Ellas Koleżanka
    Postów: 57 4

    Wysłany: 22 grudnia 2020, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maja12 wrote:
    Tu akurat się nie zgodzę, bo nie wszędzie tak jest. Nas zapewniali, że komórki pochodzą z banku, gdzie dawczynie specjalnie były stymulowane do dawstwa. Ale faktycznie w niektórych klinikach przekazują tak dziewczyny oocyty, choć sama nieco bym się chyba obawiała korzystać z takich komórek, bo trudno tutaj ocenić ich jakość.

    Też obawiałabym się brać komórki z ,nadmiarowych’ osób leczących się.

    Maja12 a ile czasu czekaliście na dawczynię? Czy immunolgię sami zlecają? Czy to była Twoja inicjatywa? Mam zle doświadczenia z invicta, sama musiałam ogarniać i wyciągać różne rzeczy, pytać itp. Wymęczyło mnie to, idziesz do specjalisty a musisz być czujny i sam szukać i sugerować.

  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 22 grudnia 2020, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ellas wrote:
    Karolcia35-Ale wówczas musi to być lekarz współpracujący z kliniką? Jak przejrzałam cały wątek to widać, że czeskie kliniki mają b. dobrą opinię. Do rozważenia.
    Nie. Nie musi.

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • maja12 Przyjaciółka
    Postów: 70 36

    Wysłany: 23 grudnia 2020, 05:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ellas wrote:
    Też obawiałabym się brać komórki z ,nadmiarowych’ osób leczących się.

    Maja12 a ile czasu czekaliście na dawczynię? Czy immunolgię sami zlecają? Czy to była Twoja inicjatywa? Mam zle doświadczenia z invicta, sama musiałam ogarniać i wyciągać różne rzeczy, pytać itp. Wymęczyło mnie to, idziesz do specjalisty a musisz być czujny i sam szukać i sugerować.

    My czekaliśmy jakoś koło tygodnia na pierwszą dawczynię, ale nie zdecydowaliśmy się, bo miała inny kolor oczu niż my oboje i mąż się uparł. Na drugą też jakoś tydzień, dwa. Nie było to jakoś długo tak jak teraz o tym myślę. Jeśli chodzi o immunologię to nas skierowała nasza lekarka. Z tego co kojarzę w Gdyni mają swojego immunologa więc też powinni być otwarci na te kwestie. Ale tego szukania i doczytywania to chyba już się nie wyzbędziemy :)

    Invimed Katowice
    06.2019 ICSI - 1 zarodek/nieudany
    08.2019 ICSI -brak zarodków
    10.2019 ICSI - 1 blastocysta/transfer nieudany
    03.2020 invitro z kd - transfer 2 3dniowców/ciąża biochemiczna
    11.2021 tranfer z kd - blastocysta 4AA/nieudany
    02.2021 transfer z kd - blastocysta 3BA
    03.2021 Ciąża❤️

    endometrioza III st, Mutacja MTHFR, KIR AA, IO
  • Ellas Koleżanka
    Postów: 57 4

    Wysłany: 23 grudnia 2020, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    maja12 wrote:
    My czekaliśmy jakoś koło tygodnia na pierwszą dawczynię, ale nie zdecydowaliśmy się, bo miała inny kolor oczu niż my oboje i mąż się uparł. Na drugą też jakoś tydzień, dwa. Nie było to jakoś długo tak jak teraz o tym myślę. Jeśli chodzi o immunologię to nas skierowała nasza lekarka. Z tego co kojarzę w Gdyni mają swojego immunologa więc też powinni być otwarci na te kwestie. Ale tego szukania i doczytywania to chyba już się nie wyzbędziemy :)

    Maja12, masz rację doczytywanie i szukanie😀zawsze bedzie. Tylko to podejście taśmowe mnie irtytuje, może ja tak trafiłam. Moja sytuacja jest dość skomplikowana bo każda stymulacja hormonami to ryzyko wznowy raka. Wiedział, że szanse, co do stymulacji ze względu na ww. i wiek - mamy ograniczone i mimo rozmowy i dopytywania, jak możemy jeszcze się przygotować uznał, ze nic więcej nie trzeba. A o immunologie też pytałam i nie warto było, bo m.in. mam jedno dziecko, wiec po co. Ale to było przed choroba... zanim zaczęłam leczenie udało mi się komórki zamrozić i wyszły 3 zarodki. Generalnie mało sugerował a jak ja drążyłam temat to zawsze, coś bylo nie warto. Zaufałam. Po klapie, sama byłam u immunologa i nk podwyższone. Zeszłotygodniowy, trzeci transfer, na encortonie, ostatniego mojego zarodka nie powiódł się ale beta chociaż skoczyła na chwilkę, bo poprzednio było 0. Akurat to, ze faktycznie jakość ich jest słaba i nie wytrzymują to moze być przyczyna w tym wieku. W tym też lekarz dopatruje się niepowodzeń. Sugeruje tez biorstwo komórek, ale straciłam do nich zaufanie, stąd szukam.
    Więc tak sobie myśle, że tutaj tym bardziej immunologia ważna, bo to ‚obca’ komórka. Ale uspokoilaś mnie, że w Invimedzie ogarniają takie kwestie😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 grudnia 2020, 09:19

  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 23 grudnia 2020, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś jak samopoczucie? Jak przygotowania do Świąt?

    U mnie kapusta z grzybami w przygotowaniu, śledź się moczy 😊
    Całe szczęście Wigilia w tym roku u teściów więc nie mam takiej spiny.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 354

    Wysłany: 23 grudnia 2020, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Aguś jak samopoczucie? Jak przygotowania do Świąt?

    U mnie kapusta z grzybami w przygotowaniu, śledź się moczy 😊
    Całe szczęście Wigilia w tym roku u teściów więc nie mam takiej spiny.
    U mnie zależy od dnia , doszły wymioty ale naszczescie co któryś dzień. Żołądek narazie nie odpuszcza:( . Jak chodzę to ciągnie mnie brzuch więc dużo leżę. My święta u jednych rodziców potem u drugich . Mama zawsze robi też dla nas w osobnych miseczkach, w tym roku to pewnie bym nie dała rady stać przy garach. Zrobię ciasto .
    A Ty jak się czujesz ?

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • Lila2021 Koleżanka
    Postów: 32 11

    Wysłany: 23 grudnia 2020, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Testuję po Świętach. Kusiło mnie dzisiaj ale generalnie mam objawy jak na okres ( powinnam mieć trzy dni temu). Podejrzewam że nie mam ze względu na progesteron który biorę. W sumie to miałam przez te 9 dni chyba wszystko: ogromnie wrażliwe piersi , ból krzyża, pleców, kłucie w podbrzuszu (ciągle mam) i bóle okresowe. Nie zrobiłam bety żeby nie beczeć ewentualnie całe Święta.

  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 23 grudnia 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila2021 wrote:
    Testuję po Świętach. Kusiło mnie dzisiaj ale generalnie mam objawy jak na okres ( powinnam mieć trzy dni temu). Podejrzewam że nie mam ze względu na progesteron który biorę. W sumie to miałam przez te 9 dni chyba wszystko: ogromnie wrażliwe piersi , ból krzyża, pleców, kłucie w podbrzuszu (ciągle mam) i bóle okresowe. Nie zrobiłam bety żeby nie beczeć ewentualnie całe Święta.
    Dobrze że wytrzymałas i idziesz po świętach. Zawsze to kilka dni w niewiedzy lepszy niż ewent porażka. Mam nadzieję jednak że będzie dobrze 😚
    Który masz dpt?

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Lila2021 Koleżanka
    Postów: 32 11

    Wysłany: 23 grudnia 2020, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolcia35 wrote:
    Dobrze że wytrzymałas i idziesz po świętach. Zawsze to kilka dni w niewiedzy lepszy niż ewent porażka. Mam nadzieję jednak że będzie dobrze 😚
    Który masz dpt?
    Dzisiaj 9dpt. Czy któraś miała może takie objawy i jej się udało?

  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 23 grudnia 2020, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila2021 wrote:
    Dzisiaj 9dpt. Czy któraś miała może takie objawy i jej się udało?

    Objawy jak na okres często również wskazują na ciążę więc na dwoje babka wróżyła.

    W tym dpt to już będzie jasność , nawet jak zrobisz sikańca.
    Na Twoim miejscu zrobiłabym test. Teraz to i tak już niczego nie zmienisz, a może być przepiękny prezent pod choinkę!

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 23 grudnia 2020, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    U mnie zależy od dnia , doszły wymioty ale naszczescie co któryś dzień. Żołądek narazie nie odpuszcza:( . Jak chodzę to ciągnie mnie brzuch więc dużo leżę. My święta u jednych rodziców potem u drugich . Mama zawsze robi też dla nas w osobnych miseczkach, w tym roku to pewnie bym nie dała rady stać przy garach. Zrobię ciasto .
    A Ty jak się czujesz ?


    U mnie codziennie mdłości, niesmak w buzi i częste bóle brzucha co też mnie wykańcza momentami. Ja tylko odliczam dni do 10tyg i odstawiam powoli estrofem. Myślę, że bóle brzucha to właśnie przez niego.
    Na dodatek przez heparynę mam na brzuchu ogromne siniaki. No nie jest to wszystko piękne, ale dla kruszynki zrobię i przetrwam wszystko!

    A Ty już schodzisz z leków?

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 354

    Wysłany: 23 grudnia 2020, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Objawy jak na okres często również wskazują na ciążę więc na dwoje babka wróżyła.

    W tym dpt to już będzie jasność , nawet jak zrobisz sikańca.
    Na Twoim miejscu zrobiłabym test. Teraz to i tak już niczego nie zmienisz, a może być przepiękny prezent pod choinkę!
    Dokładnie też bym zrobiła dobry test sikany u mnie 9 dot była już ładna krecha.

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 354

    Wysłany: 23 grudnia 2020, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    U mnie codziennie mdłości, niesmak w buzi i częste bóle brzucha co też mnie wykańcza momentami. Ja tylko odliczam dni do 10tyg i odstawiam powoli estrofem. Myślę, że bóle brzucha to właśnie przez niego.
    Na dodatek przez heparynę mam na brzuchu ogromne siniaki. No nie jest to wszystko piękne, ale dla kruszynki zrobię i przetrwam wszystko!

    A Ty już schodzisz z leków?
    Mnie cały dzień dziś boli brzuch ale tylko jak chodzę albo podnoszę nogę, mam nadzieję że to nic złego. Też wydaje mi się że ten żołądek i mdłości są od leków. Pisałam do Lachciny i oddzwonił mówił że estrofem mam brać jeszcze tydzień A utrogestan wybrać do końca ten co mam i koniec. Po świętach napiszę do swojego ginekologa żeby mi rozpisał jak mam schodzić z leków bo mówił mi ze nie można odrazu odstawić wszystkiego tak jak mówią w Czechach.

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • maja12 Przyjaciółka
    Postów: 70 36

    Wysłany: 24 grudnia 2020, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ellas wrote:
    Maja12, masz rację doczytywanie i szukanie😀zawsze bedzie. Tylko to podejście taśmowe mnie irtytuje, może ja tak trafiłam. Moja sytuacja jest dość skomplikowana bo każda stymulacja hormonami to ryzyko wznowy raka. Wiedział, że szanse, co do stymulacji ze względu na ww. i wiek - mamy ograniczone i mimo rozmowy i dopytywania, jak możemy jeszcze się przygotować uznał, ze nic więcej nie trzeba. A o immunologie też pytałam i nie warto było, bo m.in. mam jedno dziecko, wiec po co. Ale to było przed choroba... zanim zaczęłam leczenie udało mi się komórki zamrozić i wyszły 3 zarodki. Generalnie mało sugerował a jak ja drążyłam temat to zawsze, coś bylo nie warto. Zaufałam. Po klapie, sama byłam u immunologa i nk podwyższone. Zeszłotygodniowy, trzeci transfer, na encortonie, ostatniego mojego zarodka nie powiódł się ale beta chociaż skoczyła na chwilkę, bo poprzednio było 0. Akurat to, ze faktycznie jakość ich jest słaba i nie wytrzymują to moze być przyczyna w tym wieku. W tym też lekarz dopatruje się niepowodzeń. Sugeruje tez biorstwo komórek, ale straciłam do nich zaufanie, stąd szukam.
    Więc tak sobie myśle, że tutaj tym bardziej immunologia ważna, bo to ‚obca’ komórka. Ale uspokoilaś mnie, że w Invimedzie ogarniają takie kwestie😀

    Masakra, że tyle musialas przejść... Wiesz faktycznie komórki mogły być słabe, ale teraz to mozemy sobie tylko gdybać czy tak było czy może właśnie immunologia przyczyną. Do której doby hodowali Wam zarodki?
    Życzę w ogóle, żeby kolejna procedura była właśnie tą szczęśliwą :)

    Invimed Katowice
    06.2019 ICSI - 1 zarodek/nieudany
    08.2019 ICSI -brak zarodków
    10.2019 ICSI - 1 blastocysta/transfer nieudany
    03.2020 invitro z kd - transfer 2 3dniowców/ciąża biochemiczna
    11.2021 tranfer z kd - blastocysta 4AA/nieudany
    02.2021 transfer z kd - blastocysta 3BA
    03.2021 Ciąża❤️

    endometrioza III st, Mutacja MTHFR, KIR AA, IO
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 24 grudnia 2020, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Mnie cały dzień dziś boli brzuch ale tylko jak chodzę albo podnoszę nogę, mam nadzieję że to nic złego. Też wydaje mi się że ten żołądek i mdłości są od leków. Pisałam do Lachciny i oddzwonił mówił że estrofem mam brać jeszcze tydzień A utrogestan wybrać do końca ten co mam i koniec. Po świętach napiszę do swojego ginekologa żeby mi rozpisał jak mam schodzić z leków bo mówił mi ze nie można odrazu odstawić wszystkiego tak jak mówią w Czechach.

    Aguś też mi się wydaję, że należy to robić stopniowo.
    Najważniejsze, że niedługo poczujesz się lepiej. U Ciebie powoli mija największe zagrożenie poronienia więc też na pewno odetchniesz z ulgą.

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 354

    Wysłany: 24 grudnia 2020, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Aguś też mi się wydaję, że należy to robić stopniowo.
    Najważniejsze, że niedługo poczujesz się lepiej. U Ciebie powoli mija największe zagrożenie poronienia więc też na pewno odetchniesz z ulgą.
    Właśnie czekam na ten okres kiedy wejdę w 2 trymestr, bać i tak będziemy się do końca ale może chociaż trochę będzie pewniej. Narazie się boję badań prenaralnych mam 30.12

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 24 grudnia 2020, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Składam Wam już dziewczyny życzenia Świąteczne!

    a42e3a9116d2.gif

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2020, 11:13

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 354

    Wysłany: 24 grudnia 2020, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesołych świąt dziewczyny. Spełnienia marzeń:)

    BitterSweetSymphony lubi tę wiadomość

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
‹‹ 22 23 24 25 26 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ