X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Adopcja KD - która klinika najlepsza i jak się mogę najlepiej przygotować
Odpowiedz

Adopcja KD - która klinika najlepsza i jak się mogę najlepiej przygotować

Oceń ten wątek:
  • SweetDream07 Autorytet
    Postów: 409 598

    Wysłany: 11 czerwca 2021, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Będzie dobrze:) macie jeszcze 2 zarodki. U nas też nie udało się za pierwszym razem dopiero za 4. A zostało nam już 5tyg i maluszek będzie z nami :)
    Będę trzymać kciuki w lipcu.


    Nie-dziękuję kochana 💚 Wierzę, że nasz drugi okruszek da radę 💪 Będziemy walczyć 💪💚✊🍀

    Zleciało Wam! Pamiętam jak szukałam info na forum i dopiero co czytałam o Twojej pozytywniej becie, a tu zaraz maleństwo będzie na świecie 😍 Super! A ja trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie! 🍀✊💚

    preg.png

    13.02.23r. - transfer, Reprofit Ostrava
    05.03.23r. - jest 💚
    18.04.23r. - prenatalne OK, 5.85 cm 💚
    02.05.23r. - USG 13+6, 8.20 cm 💚 dziewczynka 💚🤗
    06.06.23r. - USG 18+6, 330 gram Księżniczki 💚
    04.07.23r. - USG 22+6, 630 gram Szczęścia 💚
    - - - - -
    Historia IVF:
    I procedura, 3 zarodki z KD - Eurofertil:
    * 1 transfer - biochem
    * 2 transfer - beta 0
    * 3 transfer - puste jajo, poronienie wywołane w szpitalu w 9 tc 💔

    II procedura, 1 zarodek z KD - Eurofertil:
    * 4 transfer - beta 0

    III procedura, 6 zarodków z KD - Reprofit:
    * 5 transfer (świeży) - beta 0
    * 6 transfer - nasz Okruszek 💚
    Czekają na Nas: ⛄⛄⛄⛄
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 21 czerwca 2021, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś kochana co u Ciebie? Jak znosisz te upały? Ile Wam jeszcze zostało do rozwiązania?

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 21 czerwca 2021, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Aguś kochana co u Ciebie? Jak znosisz te upały? Ile Wam jeszcze zostało do rozwiązania?
    Oj powiem ci że ciężko już, mały strasznie wbija się w żebra, plecy nie bolą tylko jak na nich leżę. Mam mały brzuch A on jest spory. Upały to zmora, hormony tak działają że ciągle mi gorąco. Mały jak wcześniej chciał wyjść to teraz siedzi i na ktg zero skurczy. Więc pewnie jeszcze pochodzimy sobie . Zostało 3.5 tyg do terminu , ale chciałabym wcześniej urodzić. A że zdecydowałam się na poród naturalny to muszę czekać aż sam bedzie chciał wyjść.
    A Ty jak tam dajesz radę?

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • magg85 Autorytet
    Postów: 723 636

    Wysłany: 22 czerwca 2021, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Potrzebuje pozytywnego kopa w tylek. Dzisiaj mnie mecza mysli pt. to nie moje komorki, dziecko nie bedzie podobne, osobowosc bedzie inna, to obca kobieta, itd.

    Mecza Was tez czasami? To wszystko mimo walki z nieplodnoscia od ponad 5 lat i swiadomosci wszystkich „kontrargumentow”.

    Huknijcie i grzmotnijcie prosze.

    1 IVF: ET 1x 😔, 0 ❄️
    2 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
    3 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
    4 IVF: 3x ❄️ (13.11 FET 1x 😔; 16.12 FET 2x 😔)

    KD 11.06.21, 3 x❄️, 28.06 FET 1x4AA, 8dpt 59.76, 10dpt 160.7, 12dpt 386.4, 14dpt 761.6, 21dpt 6446.0, 25dpt 🤍
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 22 czerwca 2021, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magg85 wrote:
    Hej dziewczyny. Potrzebuje pozytywnego kopa w tylek. Dzisiaj mnie mecza mysli pt. to nie moje komorki, dziecko nie bedzie podobne, osobowosc bedzie inna, to obca kobieta, itd.

    Mecza Was tez czasami? To wszystko mimo walki z nieplodnoscia od ponad 5 lat i swiadomosci wszystkich „kontrargumentow”.

    Huknijcie i grzmotnijcie prosze.
    Powiem Ci tak , chyba każda z nas myślała o tym .
    Ale zobaczysz że to nie ma znaczenia dziecko tak naprawdę będzie twoje .To my je nosimy pod serduszkiem , czujemy jego ruchy . Dla mnie mój malutki jest mój i czekam na niego niecierpliwie . Nie powiem że nie zastanawiam się jak będzie wyglądał... Ale którą mam się nad tym nie zastanawia. Mam koleżankę której syn też jest z kd i mówi że kocha to tak samo jak swoje dzieci.

    Cherry78, magg85 lubią tę wiadomość

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 22 czerwca 2021, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Oj powiem ci że ciężko już, mały strasznie wbija się w żebra, plecy nie bolą tylko jak na nich leżę. Mam mały brzuch A on jest spory. Upały to zmora, hormony tak działają że ciągle mi gorąco. Mały jak wcześniej chciał wyjść to teraz siedzi i na ktg zero skurczy. Więc pewnie jeszcze pochodzimy sobie . Zostało 3.5 tyg do terminu , ale chciałabym wcześniej urodzić. A że zdecydowałam się na poród naturalny to muszę czekać aż sam bedzie chciał wyjść.
    A Ty jak tam dajesz radę?

    Podobnie jak u Ciebie. Upały to zmora. Też mi cały czas duszno. Czasami ciężko złapać głębszy oddech bo młoda siedzi na przeponie. Ja mam spory brzuch i już trochę mi ciężko. Na dodatek puchną stopy, a dłonie drętwieją już nawet w dzień. Ciężko prasować, a góra ciuchów czeka. Powoli zaczynam też pakować torbę. W przyszłym tygodniu mam wizytę i lekarka wypiszę mi skierowanie na cc. Za ok 2 tyg już będę mogła umówić się w szpitalu na konkretny termin.

    Ty już na pewno masz wszystko przygotowane na tip top.
    Są sposoby na wywołanie porodu 😊 Może warto wypróbować 😉

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 22 czerwca 2021, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magg85 wrote:
    Hej dziewczyny. Potrzebuje pozytywnego kopa w tylek. Dzisiaj mnie mecza mysli pt. to nie moje komorki, dziecko nie bedzie podobne, osobowosc bedzie inna, to obca kobieta, itd.

    Mecza Was tez czasami? To wszystko mimo walki z nieplodnoscia od ponad 5 lat i swiadomosci wszystkich „kontrargumentow”.

    Huknijcie i grzmotnijcie prosze.


    Ja miałam podobne myśli przed podejściem do procedury i chwilę po. Potem to już tylko była czysta miłość do tej małej istoty. Nie raz już nawet zapominam, że podchodziłam do kd.
    Na pewno będzie mi się to przypominało gdy ktoś z rodziny powiem coś typu: Do Ciebie to Ona nie jest podobna... itp.

    magg85 lubi tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 22 czerwca 2021, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magg85 wrote:
    Hej dziewczyny. Potrzebuje pozytywnego kopa w tylek. Dzisiaj mnie mecza mysli pt. to nie moje komorki, dziecko nie bedzie podobne, osobowosc bedzie inna, to obca kobieta, itd.

    Mecza Was tez czasami? To wszystko mimo walki z nieplodnoscia od ponad 5 lat i swiadomosci wszystkich „kontrargumentow”.

    Huknijcie i grzmotnijcie prosze.

    Ja już byłam zmęczona moimi wieloletnimi staraniami. Szukaniem różnych przyczyn i wielu dróg działań. Postanowiłam do 40 na własnych komórkach. Nie udało się. Wyjścia miałam 2. Albo całkiem rezygnować czego nie chciałam albo próbować kd.
    Chyba nigdy nie myślałam że to nie moje komórki. Cieszyłam się z zarodków jak z własnych choć nigdy nie miałam 4 blastek 😉
    Lenka jak mi napisała cechy dawczyni dopisujac na końcu że bardzo ładna dziewczyna to mi to wystarczy 💗

    Cherry78, magg85 lubią tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 23 czerwca 2021, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Podobnie jak u Ciebie. Upały to zmora. Też mi cały czas duszno. Czasami ciężko złapać głębszy oddech bo młoda siedzi na przeponie. Ja mam spory brzuch i już trochę mi ciężko. Na dodatek puchną stopy, a dłonie drętwieją już nawet w dzień. Ciężko prasować, a góra ciuchów czeka. Powoli zaczynam też pakować torbę. W przyszłym tygodniu mam wizytę i lekarka wypiszę mi skierowanie na cc. Za ok 2 tyg już będę mogła umówić się w szpitalu na konkretny termin.

    Ty już na pewno masz wszystko przygotowane na tip top.
    Są sposoby na wywołanie porodu 😊 Może warto wypróbować 😉
    Zazdroszczę tobie że będziesz znała dokładną datę przy cc.
    Ja właśnie przygotowałam łóżeczko, stoi przykryte. Odebralismy wózek i nosidełko, jedyne czego brakuje to żeby mały wyszedł:)
    Sprzątam w domu chociaż już jest ciężko, bo chwilę porobie i nie mam siły tak plecy bolą. Od dziś zacznę pić napar z liści malin , chodzić schodami. Może coś pomoże przyspieszyć, nie chciałabym za długo już chodzic z brzuszkiem bo mały wcale nie jest taki mały A im dłużej tym będzie większy. Na samą myśl o porodzie chce mi się płakać że strachu :( chociaż sama podjęłam decyzję , że chce rodzić Sn.

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 23 czerwca 2021, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś19 wrote:
    Zazdroszczę tobie że będziesz znała dokładną datę przy cc.
    Ja właśnie przygotowałam łóżeczko, stoi przykryte. Odebralismy wózek i nosidełko, jedyne czego brakuje to żeby mały wyszedł:)
    Sprzątam w domu chociaż już jest ciężko, bo chwilę porobie i nie mam siły tak plecy bolą. Od dziś zacznę pić napar z liści malin , chodzić schodami. Może coś pomoże przyspieszyć, nie chciałabym za długo już chodzic z brzuszkiem bo mały wcale nie jest taki mały A im dłużej tym będzie większy. Na samą myśl o porodzie chce mi się płakać że strachu :( chociaż sama podjęłam decyzję , że chce rodzić Sn.


    A ile ostatnio ważył Twój szkrab?

    Poród sn na pewno nie należy do najprostszych, ale ponoć to najlepsze doświadczenie jakie może przeżyć kobieta 🥰 Oby młody nie czekał zbyt długo bo faktycznie w tych ostatnich tygodniach dzieci tylko przybierają na wadzę.
    Co do wywoływania porodu to mi osteopata mówił, że może mi go wywołać hm. ..

    Odstaw magnez i możesz też zacząć łykać olej z wiesiołka.

    A kiedy odstawiasz heparynę?

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 23 czerwca 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    A ile ostatnio ważył Twój szkrab?

    Poród sn na pewno nie należy do najprostszych, ale ponoć to najlepsze doświadczenie jakie może przeżyć kobieta 🥰 Oby młody nie czekał zbyt długo bo faktycznie w tych ostatnich tygodniach dzieci tylko przybierają na wadzę.
    Co do wywoływania porodu to mi osteopata mówił, że może mi go wywołać hm. ..

    Odstaw magnez i możesz też zacząć łykać olej z wiesiołka.

    A kiedy odstawiasz heparynę?
    Właśnie magnez tylko się boję bo biorę też dlatego że strasznie rwą mnie nogi i ręce przez co nie śpię po nocach. Olej z wiesiolka o tym nie pomyślałam:)
    Ja nie brałam heparyny .
    Ostatnio mały miał niby coś koło 3kg ale nie było to dokładne bo źle się ułożył. 1lipca mam wizytę zobaczymy ile będzie miał, i spróbuje zagadać z lekarzem czy nie mógłby mi wywołać. Chociaż każdy mówi że są wtedy gorsze bóle. Z córką miałam wywołany po terminie.
    Coś ostatnio dużo dzieci się rodzi większych tak koło 4kg .

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • Gabka86 Ekspertka
    Postów: 267 92

    Wysłany: 24 czerwca 2021, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magg85 wrote:
    Hej dziewczyny. Potrzebuje pozytywnego kopa w tylek. Dzisiaj mnie mecza mysli pt. to nie moje komorki, dziecko nie bedzie podobne, osobowosc bedzie inna, to obca kobieta, itd.

    Mecza Was tez czasami? To wszystko mimo walki z nieplodnoscia od ponad 5 lat i swiadomosci wszystkich „kontrargumentow”.

    Huknijcie i grzmotnijcie prosze.
    Ja też miałam takie myśli, nie raz płakałam i zadawalam sobie pytanie dlaczego mnie to spotkało...Ale teraz wiem,ze to dla nas jedyna szansa i najważniejsze jest dla mnie zeby nam sie udało nawet z KD.Zawsze 50 % genów będzie drugiej połowy :) tak jak dziewczyny piszą, my bedziemy nosić pod serduszkiem, rodzic i wychowywać :)

    Cherry78 lubi tę wiadomość

  • magg85 Autorytet
    Postów: 723 636

    Wysłany: 24 czerwca 2021, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje dziewczyny za zrozumienie. Naprawde, nikt inny jak wy nie wie o co w tym wszystkim chodzi i jakie uczucia towarzysza. Ale ciezkie to jest do strawienia chwilami. Wiekszosc czasu o tym nie mysle, a potem uderza to we mnie z nienacka jak pociag i obciaza. Moja cala nadzieja w oczach meza, ktore sa skosne (chyba wynik jakichs najazdow mongolskich 😉), dominujace w calej jego rodzinie, wiec mysle o patrzeniu w te jego oczy kiedys... Plus tak jak mowicie, to my nosimy / bedziemy nosic i de facto tworzyc to malenstwo, nikt nam nie odmowi wkladu ☺️

    Dziewczyny, tak mnie dzisiaj wzielo na refleksje — jestescie slilaczkami. Bohaterska walka, niepoddawanie sie, mobilizacja. To jest wysilek i sprawdzian, ktory nie spotyka innych, a pokazuje absolutna wewnetrzna sile i wytrzymalosc, i psychiczna, i fizyczna. Pamietajcie o tym, przy sukcesach i przy porazkch. A najwazniejsze, zeby nie dac sie zjesc tym negatywnym myslom. Sciskam Was kazda jedna, niezaleznie od etapu 💛

    Cherry78, BitterSweetSymphony, karolcia35 lubią tę wiadomość

    1 IVF: ET 1x 😔, 0 ❄️
    2 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
    3 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
    4 IVF: 3x ❄️ (13.11 FET 1x 😔; 16.12 FET 2x 😔)

    KD 11.06.21, 3 x❄️, 28.06 FET 1x4AA, 8dpt 59.76, 10dpt 160.7, 12dpt 386.4, 14dpt 761.6, 21dpt 6446.0, 25dpt 🤍
  • Truskaweczka116 Koleżanka
    Postów: 53 19

    Wysłany: 24 czerwca 2021, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Ja miałam podobne myśli przed podejściem do procedury i chwilę po. Potem to już tylko była czysta miłość do tej małej istoty. Nie raz już nawet zapominam, że podchodziłam do kd.
    Na pewno będzie mi się to przypominało gdy ktoś z rodziny powiem coś typu: Do Ciebie to Ona nie jest podobna... itp.
    Ta kwestia podobieństwa, moja teściowa była szereg lat obrażona że starszy syn nie przypomina męża tylko mnie,
    prawdę mówiąc było to obraźliwe. Wiekszość rodziny mojego taty jest taka, ciemna jak cyganie, migdałowe oczy. Za to mój własny wujek był niepocieszony ponieważ kuzynka jest podobna do matki niebieskie oczy, jasnobrązowe włosy itd. Zawsze komuś się nie spodoba jak wygląda dziecko. Może byc podobne do dziadków i tyle, nikogo tak naprawdę nie powinno obchodzić.

    Cherry78 lubi tę wiadomość

  • magg85 Autorytet
    Postów: 723 636

    Wysłany: 24 czerwca 2021, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Truskaweczka116 wrote:
    Ta kwestia podobieństwa, moja teściowa była szereg lat obrażona że starszy syn nie przypomina męża tylko mnie,
    prawdę mówiąc było to obraźliwe. Wiekszość rodziny mojego taty jest taka, ciemna jak cyganie, migdałowe oczy. Za to mój własny wujek był niepocieszony ponieważ kuzynka jest podobna do matki niebieskie oczy, jasnobrązowe włosy itd. Zawsze komuś się nie spodoba jak wygląda dziecko. Może byc podobne do dziadków i tyle, nikogo tak naprawdę nie powinno obchodzić.

    No wlasnie, nigdy nie wiadomo w kogo sie wda dziecko. Jak dla mnie to jesi ktos sie obraza za wyglad dziecka to chyba ma dobre zycie, bo to juz troche szukanie problemow... Co tym samym naprostowuje tez moje wlasne myslenie 😉

    1 IVF: ET 1x 😔, 0 ❄️
    2 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
    3 IVF: 0 blastek, 0 ❄️
    4 IVF: 3x ❄️ (13.11 FET 1x 😔; 16.12 FET 2x 😔)

    KD 11.06.21, 3 x❄️, 28.06 FET 1x4AA, 8dpt 59.76, 10dpt 160.7, 12dpt 386.4, 14dpt 761.6, 21dpt 6446.0, 25dpt 🤍
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 24 czerwca 2021, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magg85 wrote:
    No wlasnie, nigdy nie wiadomo w kogo sie wda dziecko. Jak dla mnie to jesi ktos sie obraza za wyglad dziecka to chyba ma dobre zycie, bo to juz troche szukanie problemow... Co tym samym naprostowuje tez moje wlasne myslenie 😉
    Zawsze można uciąć rozmowę jak ktoś powie że dziecko niepodobne że charakter ma po mamusi!.😂

    Cherry78, Truskaweczka116 lubią tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 27 czerwca 2021, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    magg85 wrote:
    Dziekuje dziewczyny za zrozumienie. Naprawde, nikt inny jak wy nie wie o co w tym wszystkim chodzi i jakie uczucia towarzysza. Ale ciezkie to jest do strawienia chwilami. Wiekszosc czasu o tym nie mysle, a potem uderza to we mnie z nienacka jak pociag i obciaza. Moja cala nadzieja w oczach meza, ktore sa skosne (chyba wynik jakichs najazdow mongolskich 😉), dominujace w calej jego rodzinie, wiec mysle o patrzeniu w te jego oczy kiedys... Plus tak jak mowicie, to my nosimy / bedziemy nosic i de facto tworzyc to malenstwo, nikt nam nie odmowi wkladu ☺️

    Dziewczyny, tak mnie dzisiaj wzielo na refleksje — jestescie slilaczkami. Bohaterska walka, niepoddawanie sie, mobilizacja. To jest wysilek i sprawdzian, ktory nie spotyka innych, a pokazuje absolutna wewnetrzna sile i wytrzymalosc, i psychiczna, i fizyczna. Pamietajcie o tym, przy sukcesach i przy porazkch. A najwazniejsze, zeby nie dac sie zjesc tym negatywnym myslom. Sciskam Was kazda jedna, niezaleznie od etapu 💛

    Dzięki za takie miłe słowa!
    Myślę, że każda dziewczyna walcząca z niepłodnością to wojowniczka. Każda z nas podejmuje nieraz bardzo trudne decyzje, niemal życiowe. Cała ta walka o dziecko to męka, dużo rozterek i lata życia w niepewności. Najważniejsze jednak nie jest jak dojdziemy do celu tylko ten cel właśnie - ta najukochańsza istotka na świecie 😉
    Myślę, że Tobie też uda się dojść do celu, a rozterki? One zawsze będą lecz ostatecznie schodzą na dalszy plan (w minucie ujrzenia tych dwóch kresek na teście) 😁

    karolcia35, Cherry78, Agulek24, Truskaweczka116 lubią tę wiadomość

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • BitterSweetSymphony Autorytet
    Postów: 2574 1638

    Wysłany: 9 lipca 2021, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aguś jak u Ciebie sytuacja? Rozpakowałaś się już?

    Mi został ustalony termin cc na 05.08. 😁 Już dni odliczam!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lipca 2021, 10:16

    km5sio4pjn03nphx.png
    Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
    1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
    2). 03.10.19r. II Laparo

    15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
    Moje ANIOŁKI:
    1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
    2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)

    02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek) :(
    29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
    13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
    28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
    18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
    22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min)
  • Aguś19 Autorytet
    Postów: 972 353

    Wysłany: 9 lipca 2021, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BitterSweetSymphony wrote:
    Aguś jak u Ciebie sytuacja? Rozpakowałaś się już?

    Mi został ustalony termin cc na 05.07. 😁 Już dni odliczam!
    U mnie cisza , malutki się tak zadomowił że nie śpieszno mu do nas. W niedzielę ide do szpitala i zostaje już do porodu .
    A u ciebie 5sierpien ? Fajnie tak wiedzieć kiedy dzidzia będzie:)
    Ja musze dziś ogarnąć walizkę bo spakowana na krótki pobyt, a tu się zapowiada trochę dłużej.
    No i małemu muszę naszykowac w razie czego coś cieplejszego bo ta pogoda , że nie wiadomo co naszykowac .

    p19udqk3oonve1f7.png

    2004 urodziła się moja córka
    2011 torbiel na jajniku, usunięty jajnik z przydatkami, endometrioza
    04.2016 rozpoczęcie starań o dziecko
    12.2016 ciąża biochemiczna
    2017 naturalne starania
    2018 badanie amh 0.01 :(
    2018 pierwsza wizyta w invimed zapisanie w kolejkę kd
    2019 amh 0,02
    11.2019 pierwszy transfer niestety nieudany
    Zostały 2 śnieżynki
    Wysoka homocysteina
    01.06.2020 transfer
  • Evla Debiutantka
    Postów: 7 0

    Wysłany: 9 lipca 2021, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mola_90 wrote:
    Dziewczyny prosze o pomoc. Podchodze do kd. 3 procedura, 4 transfer, klinika unica brno.
    Pierwsze pytanie to czy badalyscie tsh przed transferem? Ja mam 0.17 i boje sie ze go odwolaja (zaplanowany na srode). Nie bede brala leku przez weekend, zobaczymy czy cos podskoczy ale zawsze bylo ok 1.5 stad moje pytanie.

    zeby tego bylo malo wczoraj dawczyni miala punkcje i z 9 komorek prawidlowo zaplodnilo sie tylko 5. Liczylam na wiecej bo tak bylo poprzednio.. zwlaszcza ze nasienie dobre (morfologia 12%) a dodatkowo bralismy metode macs. Dobrze ze mamy gwarancje bo bym oszalala. Jak to bylo u was z iloscia komorek i ostatecznie liczba zarodkow?

‹‹ 45 46 47 48 49 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ