adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
Eliza888 wrote:U mnie pierwsza procedura 0 zarodka, druga 3 ale żaden się nie przyjął. Przy trzeciej tylko jeden zarodek, byłam 1 raz w ciąży ale niestety poronienie samoistne tydzień 6+3 😪 strasznie mnie to przeczołgało, dużo bardziej niż nieudane próby 😪
Amh 3.8 więc spoko ale jak widać coś nie tak z moimi komórkami, muszą być za słabe bo zawsze zarodki BB.
Mąż bez zarzutu, ma mega dobre wyniki.
Myślę o AZ bo boję się, że 4 procedura znów da nam tylko 1 szanse. Bylabym gotowa podejść do niej nawet teraz ale czy jest sens? KD też ryzyko a koszty mega duże.
Próbowałam już wszystkiego, żeby poprawic jakośc komórek ale jak widać nic to nie daje.
Byłam w 2 klinikach, w tej drugiej właśnie udało się zajść w ciążę. Dlatego zastanawiam się czy próbować jeszcze raz czy od razu AZ, żeby już nie przechodzić przez stymulacje, punkcję bez gwarancji że w ogóle będzie jakiś zarodek☹
Rozmawiam jeszcze z mężem, chce żeby on był także pewny decyzji i żebyśmy podjęli ja razem bo tak jak piszecie to decyzja na całe życie. Dla mnie bez różnicy czy dziecko będzie genetycznie nasze, z AZ czy z KD- każde dziecko pokocham najmocniej na świecie ❤
Staramy się już 10 lat...
Ojej to powiem Ci osobiscie ze z takimi wynikami na waszych komorkach ja juz bym odpuscila. Widac slabo reagujesz na stymulacje tak samo jak ja. A kazda kolejna procedura uderza w nasz organizm i tak
Na prawde nie wiemy czy kiedys nie odczujemy jakichs skutkow tego a efekty sa zadne. Oczywiscie decyzja nalezy tylko do was. Z mojej perspektywy AZ to byla najlepsza decyzja jaka moglismy podjac i ciesze sie ze tak zrobilismy. Bobo jest nasze i bedzie nasze zawsze niezaleznie od genow.
Eliza888 lubi tę wiadomość
WRZESIEN 2023 - Decyzja o AZ Invimed Poznan, transfer 2 blastocyst 3BB
9 dpt sikaniec 2 krechy, beta 251,
11 dpt sikaniec 2 krechy
26 dpt jest ❤️
24/11/2023 USG wszystko ok, 7 cm smerfika 😁
Prenatalne - wszystko super
15/01 polowkowe - CHLOPAK
23/05/2024 urodziło się moje 3360kg szczescia -
En Wu wrote:Ojej to powiem Ci osobiscie ze z takimi wynikami na waszych komorkach ja juz bym odpuscila. Widac slabo reagujesz na stymulacje tak samo jak ja. A kazda kolejna procedura uderza w nasz organizm i tak
Na prawde nie wiemy czy kiedys nie odczujemy jakichs skutkow tego a efekty sa zadne. Oczywiscie decyzja nalezy tylko do was. Z mojej perspektywy AZ to byla najlepsza decyzja jaka moglismy podjac i ciesze sie ze tak zrobilismy. Bobo jest nasze i bedzie nasze zawsze niezaleznie od genow.
to masz tak samo jak ja! moje zarodki też BB ale jak je wysłałam do diagnostyki PGT...to lepiej nie mówić! nawet nie wiedziałam że tyle monosomii i trisomii może sie skumulować w jednym zarodku!! dlatego odpuszczam zastrzyki, punkcje, źle sie czułam przy stymulacji! niby pobrał lekarz 5 komórek, dwie dotrwały do blastek ale co z tego...AMH też mam 2.0 więc spoko, ale to chyba o jakość chodzi najbardziej!listopad 2022 poronienie 18tc - wada genetyczna
sierpień 2023 poronienie 8tc
styczeń 2024 puste jajo płodowe
decyzja o in virtro z KD
maj 2024 histeroskopia OK
czerwiec 2024 2❄️❄️
transfer 19 lipiec✊🙏
test ciążowy 👍
10dpt beta hcg 504
13dpt beta hcg 2234
18dpt pęcherzyk ciążowy z kropkiem 🤗
30dpt mamy ❤️🤗
9w3d: 2,56cm człowieka😁
11w5d 1prenatalne: 5 cm człowieka🤗 usg ok, czekamy na wynik Pappa🙏 -
Kochana moj maz ciagle mi gada ze Mamy jeszcze jedno jajeczko😱 normalnie szok, ciekawa jestem jak sobie poradzi z malenstwem, tak naprawde nie mial nigdy stycznosci z niemowlakiem i chyba nie wie CI go czeka😂En Wu wrote:Dobrze powiedziane, te wszystkie procedury wplywaja rowniez na naszych partnerow. Moj maz ma juz totalnie dosc i nie chce slyszec o kolejnym in vitro. Nawet o kolejnej AZ. Jak sie dowiedzielismy ze bedzie chlopak to mowi do mnie ze przeciez jak wrocimy do Pl to mozemy adoptowac dziewczynke. Ja do niego ze albo podejsc jeszcze raz do az na co on ze nie bo to wszystko jest dla mnie za duzo i leki i stres i wszystko. W sumie ma racje. Do in vitro juz bym nie podeszla nawet jak bym miala miliony na koncie. AZ nie przekreslam tak calkiem ale zobaczymy jak sie zycie potoczy. Najpierw niech ja jedno ogarne a nie ze maz mi juz o drugim 😂 spodobalo mu sie bycie tata 😂
Ja tylko sie modle zeby byl grzeczny jak corka ale znajac moje szczescie da nam popalic🤣
Faceci na swoj sposob tez przezywaja ten caly proces.
Virginia lubi tę wiadomość
-
Mi tym Razem wyliczyla termin na 11 czerwca a dwie aplikacje ktore mam na 8 czerwca wiec duzej roznicy nie ma.En Wu wrote:Ooo super, chwileczkę po nas. Super rodzic na lato. Ja mysle ze przenosze ciaze. Duzo osob tutaj przenosi. Nie wiem czy slabo wyliczają termin czy co 🙈
En Wu, Virginia lubią tę wiadomość
-
En Wu wrote:Ojej to powiem Ci osobiscie ze z takimi wynikami na waszych komorkach ja juz bym odpuscila. Widac slabo reagujesz na stymulacje tak samo jak ja. A kazda kolejna procedura uderza w nasz organizm i tak
Na prawde nie wiemy czy kiedys nie odczujemy jakichs skutkow tego a efekty sa zadne. Oczywiscie decyzja nalezy tylko do was. Z mojej perspektywy AZ to byla najlepsza decyzja jaka moglismy podjac i ciesze sie ze tak zrobilismy. Bobo jest nasze i bedzie nasze zawsze niezaleznie od genow.
Ja właśnie tez coraz częściej myślę o tym, że odbije się to na moim zdrowiu, dlatego zaczęłam myśleć o AZ właśnie, żeby już nie obciążać mojego organizmu, który po tych 3 procedurach chyba i tak ma już dość 🤷♀️
Swoją drogą ciekawe dlaczego mam tak słabe skutki stymucjacji. Amh dobre, od 2 procedury miałam dluga przerwę, w tym czasie zrobilam naprawdę wszystko co w mojej mocy ale nic i nie dalo jak widać, jedynie tyle, że udało się w ciążę zajść ale radość nie trwała zbyt długo. Bardzo boję się przechodzić przez to kolejny raz...
En Wu, Virginia lubią tę wiadomość
-
Aga1979 wrote:Kochana moj maz ciagle mi gada ze Mamy jeszcze jedno jajeczko😱 normalnie szok, ciekawa jestem jak sobie poradzi z malenstwem, tak naprawde nie mial nigdy stycznosci z niemowlakiem i chyba nie wie CI go czeka😂
Ja tylko sie modle zeby byl grzeczny jak corka ale znajac moje szczescie da nam popalic🤣
Faceci na swoj sposob tez przezywaja ten caly proces.
No wlasnie. Tym naszym mężom sie wydaje ze to wszyszystko jest takie proste, temu moj chcial blizniaki. Nie wiedział czym pachnie jedno niemowle a gdzie dwoje 😂 ciekawe czy bedzie taki chetny jak nie pospi sobie w nocy albo jak wróci zmęczony z pracy a tam trzeba bedzie dziecko zabawiac 😂🤭
Virginia, Aga1979 lubią tę wiadomość
WRZESIEN 2023 - Decyzja o AZ Invimed Poznan, transfer 2 blastocyst 3BB
9 dpt sikaniec 2 krechy, beta 251,
11 dpt sikaniec 2 krechy
26 dpt jest ❤️
24/11/2023 USG wszystko ok, 7 cm smerfika 😁
Prenatalne - wszystko super
15/01 polowkowe - CHLOPAK
23/05/2024 urodziło się moje 3360kg szczescia -
Eliza888 wrote:Ja właśnie tez coraz częściej myślę o tym, że odbije się to na moim zdrowiu, dlatego zaczęłam myśleć o AZ właśnie, żeby już nie obciążać mojego organizmu, który po tych 3 procedurach chyba i tak ma już dość 🤷♀️
Swoją drogą ciekawe dlaczego mam tak słabe skutki stymucjacji. Amh dobre, od 2 procedury miałam dluga przerwę, w tym czasie zrobilam naprawdę wszystko co w mojej mocy ale nic i nie dalo jak widać, jedynie tyle, że udało się w ciążę zajść ale radość nie trwała zbyt długo. Bardzo boję się przechodzić przez to kolejny raz...
Eliza ja mialam AMH 4 jak zaczynalam IVF. Chyba wlasnie dlatego trudniej bylo odpuscic. Niestety lekarze oprocz tego wyniku AMH i FSH duzo wiecej nie sa wstanie powiedziec i niestety w niektorych przypadkach okazuje sie, ze te liczby nie oznaczaja jakosci.
Mnie decyzje pomogly tez podjac liczby. Mialam dosyc duzo ladnych komorek, wiekszosc sie zapladniala i w sumie mialam tylko 2 zarodki slabej jakosci. Moze ktoras proba przynioslaby ten jeden jedyny dobry zarodek, ale pytanie bylo po ilu jeszcze probach. Nie mialam na to sily.
Eliza888 lubi tę wiadomość
ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
En Wu wrote:No wlasnie. Tym naszym mężom sie wydaje ze to wszyszystko jest takie proste, temu moj chcial blizniaki. Nie wiedział czym pachnie jedno niemowle a gdzie dwoje 😂 ciekawe czy bedzie taki chetny jak nie pospi sobie w nocy albo jak wróci zmęczony z pracy a tam trzeba bedzie dziecko zabawiac 😂🤭
Moj na poczatku tez myslal o blizniakach. Na szczecie lekarz nam to odradzil Jedna ciaza to bylo duzo dla mojego ciala, a opieka nad jednym niemowlakiem to bylo wyzwanie.
En Wu lubi tę wiadomość
ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
Anka84 i SAS trzymamy kciuki!!!
SAS a jakie badania immuno masz zrobić?
Anka84 lubi tę wiadomość
29lat Słabe komórki
Amh 2.9
Październik 2019 nasienie
morfologia 0%
2*Iui
1 ivf p. Krótki wrześniem 2018
2 ivf p. Krótki luty 2019 słaba blastocyta 333:(
3 ivf Listopad 2019 Długi protokół mrozak 3dniowy
Transfer 18.01 -
Joanna1212 wrote:Anka84 i SAS trzymamy kciuki!!!
SAS a jakie badania immuno masz zrobić?
Joanna Ty jutro masz transfer?
Sas lubi tę wiadomość
👱♀️ 40lat
Cienkie endometrium
Mięśniak ( w niczym nie przeszkadza?)
PAI1- hetero, MTHR- hetero
KIR bx
👦38 lat
Azoospermia ( pojedyncze plemniki w nasieniu)
Maj 2021- I wizyta w klinice NOVUM
Lipiec 2021 -biopsja - pojedyncze plemniki
Wrzesień 2021- 1IVF - punkcja- 12 oocytów, 8 komórek dojrzałych, tylko 2 zapłodnione, dwudniowe ❄❄ cl.8b i cl.5c
Podanie ❄ cl.8b - beta < 0.8
30.12.2021- kriotransfer ( po rozmrożeniu cl.5c mamy cl.7c) -beta < 0,5
sierpień 2022 - mamy jeden 3dniowy zarodek 8A- beta <0,5
Styczeń 2023 - zmiana kliniki INVIMED POZNAŃ
luty 2023 rozpoczęcie stymulacji- decyzja o dawcy
Marzec 2023 ❄️3AB z 5 doby i ❄️4BB z 6 doby
25.04.23r. - transfer 2 ❄️❄️ 3AB i 4BB➡️ beta <0,5😭😭😭
Decyzja o AZ - transfer sierpień 2023- 4BB z 6doby- nieudany😭
AZ Czechy Reprofit Ostrava
11.07.24r.-transfer 6AA
11dpt. Beta <0,5 -
Virginia wrote:Eliza ja mialam AMH 4 jak zaczynalam IVF. Chyba wlasnie dlatego trudniej bylo odpuscic. Niestety lekarze oprocz tego wyniku AMH i FSH duzo wiecej nie sa wstanie powiedziec i niestety w niektorych przypadkach okazuje sie, ze te liczby nie oznaczaja jakosci.
Mnie decyzje pomogly tez podjac liczby. Mialam dosyc duzo ladnych komorek, wiekszosc sie zapladniala i w sumie mialam tylko 2 zarodki slabej jakosci. Moze ktoras proba przynioslaby ten jeden jedyny dobry zarodek, ale pytanie bylo po ilu jeszcze probach. Nie mialam na to sily.
Ja jak zaczynałem 1 procedurę Amh miałam prawie 6. Mimo tego zero zarodkow.
Próby podkoksowania komórek chyba dużo nie zmieniły ale za to lata starań bardzo dużo zmieniły we mnie. Nie chcę już tak dłużej żyć po prostu. Czekam do wiosny, dojdę do siebie, słoneczko będzie, cieplej się zrobi, nastawienie będzie lepsze, decyzja zostanie podjęta i lecimy dalej po nasze dziecko 💪💪💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia, 16:38
Virginia, En Wu lubią tę wiadomość
-
Eliza888 wrote:Ja właśnie tez coraz częściej myślę o tym, że odbije się to na moim zdrowiu, dlatego zaczęłam myśleć o AZ właśnie, żeby już nie obciążać mojego organizmu, który po tych 3 procedurach chyba i tak ma już dość 🤷♀️
Swoją drogą ciekawe dlaczego mam tak słabe skutki stymucjacji. Amh dobre, od 2 procedury miałam dluga przerwę, w tym czasie zrobilam naprawdę wszystko co w mojej mocy ale nic i nie dalo jak widać, jedynie tyle, że udało się w ciążę zajść ale radość nie trwała zbyt długo. Bardzo boję się przechodzić przez to kolejny raz...
My pierwsza procedurę mieliśmy w 2019 roku gdzie AMH mialam 5,68 😏
Wszystkie wyniki jakie kazali nam zrobić były dobre a finalnie pobrane 9 komórek z czego tylko 2 dojrzałe. Reszta zdegenerowane i puste. Żadna się nie zaplodnila więc zostaliśmy z niczym.
Druga procedura w innej klinice w 2022 roku AMH 5,15
Pobranych 6 dojrzałych 5 a finalnie 1 zarodek 4BB ale beta nie ruszyła 🤷♀️
Lekarz podczas stymulacji był bardzo ostrożny bo mówił że przy takim AMH boi się hiperstymulacji u mnie. Potem mowi że rozmawiał na mój temat nawet z embriologiem bo moja sytuacja nie daje mu spokoju, że przy takim AMH powinnam eksplodować od ilości komórek a tu taka słaba odpowiedź 🙄
Mowil że jeżeli chce poczekać to klinika ma wprowadzać jakieś badania genetyczne i może znaleźlibyśmy przyczynę.
Stwierdziliśmy że czekamy już 12 lat więc to zdecydowanie za długo. Zresztą już wyplukalismy się z kasy 🙄
Sama zapytałam o AZ bo nikt nie da mi gwarancji że 3cia procedura coś da. Na szczęście lekarz się zgodził i pierwszy transfer udany 🥰
En Wu, Sas, Eliza888 lubią tę wiadomość
12 lat starań
🙋♀️90r
🙋♂️83r
Niedrozne jajowody
Hashimoto
Słaba jakość 🥚
1 IVF 2019 - 0 zarodkow
2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
7dpt - beta 42,20
9dpt - beta 86,70
12dpt - beta 204
14dpt - beta 467
16dpt - beta 962
19dpt - beta 2467
23dpt - beta 7174
26dpt - ❤
Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
Córcia 💗👶💗
Połówkowe 339g 🥰
27.06 601 gram 👶
17.08 1594 gramy 👶
31.08 1946 gram 👶
14.09 2487 gram 👶
28.09 2864 gramy 👶
4.10 3152 gramy 👶
16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
-
Aga1979 wrote:Kochana moj maz ciagle mi gada ze Mamy jeszcze jedno jajeczko😱 normalnie szok, ciekawa jestem jak sobie poradzi z malenstwem, tak naprawde nie mial nigdy stycznosci z niemowlakiem i chyba nie wie CI go czeka😂
Ja tylko sie modle zeby byl grzeczny jak corka ale znajac moje szczescie da nam popalic🤣
Faceci na swoj sposob tez przezywaja ten caly proces.
Ja się ostatnio podśmiewalam do mojego męża że ciekawe czy nasi dawcy mają jeszcze jakiś zarodek w klinice to Oliwka miałaby rodzeństwo genetyczne😅
Mój mąż mowi że już jest za stary na drugie (41 w marcu)😂🤣
Że w ogóle na pierwsze już był za stary 😂🤣
Na ten moment sama nie planuje już drugiego dziecka i raczej się to nie zmieni ale chciałam sprawdzić jego reakcje 🤪😅
En Wu, Virginia, Sas, Aga1979 lubią tę wiadomość
12 lat starań
🙋♀️90r
🙋♂️83r
Niedrozne jajowody
Hashimoto
Słaba jakość 🥚
1 IVF 2019 - 0 zarodkow
2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
7dpt - beta 42,20
9dpt - beta 86,70
12dpt - beta 204
14dpt - beta 467
16dpt - beta 962
19dpt - beta 2467
23dpt - beta 7174
26dpt - ❤
Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
Córcia 💗👶💗
Połówkowe 339g 🥰
27.06 601 gram 👶
17.08 1594 gramy 👶
31.08 1946 gram 👶
14.09 2487 gram 👶
28.09 2864 gramy 👶
4.10 3152 gramy 👶
16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
-
Ona900 wrote:Ja się ostatnio podśmiewalam do mojego męża że ciekawe czy nasi dawcy mają jeszcze jakiś zarodek w klinice to Oliwka miałaby rodzeństwo genetyczne😅
Mój mąż mowi że już jest za stary na drugie (41 w marcu)😂🤣
Że w ogóle na pierwsze już był za stary 😂🤣
Na ten moment sama nie planuje już drugiego dziecka i raczej się to nie zmieni ale chciałam sprawdzić jego reakcje 🤪😅
Ja myslalam, ze stanie na jednym dziecku. Wszystkie rzeczy ciazowe i dla dziecka juz dawno porozdawalam, a tutaj nagle zwrot akcji 😂🤣
W ogole jak pomysle, ze drugie dziecko bede rodzic w wieku 42 lat to nie moge uwierzyc.... 🤣 w glowie sie poprzewracalo 🤣
Sas, En Wu, Ona900, Aga1979 lubią tę wiadomość
ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
Ona900 wrote:My pierwsza procedurę mieliśmy w 2019 roku gdzie AMH mialam 5,68 😏
Wszystkie wyniki jakie kazali nam zrobić były dobre a finalnie pobrane 9 komórek z czego tylko 2 dojrzałe. Reszta zdegenerowane i puste. Żadna się nie zaplodnila więc zostaliśmy z niczym.
Druga procedura w innej klinice w 2022 roku AMH 5,15
Pobranych 6 dojrzałych 5 a finalnie 1 zarodek 4BB ale beta nie ruszyła 🤷♀️
Lekarz podczas stymulacji był bardzo ostrożny bo mówił że przy takim AMH boi się hiperstymulacji u mnie. Potem mowi że rozmawiał na mój temat nawet z embriologiem bo moja sytuacja nie daje mu spokoju, że przy takim AMH powinnam eksplodować od ilości komórek a tu taka słaba odpowiedź 🙄
Mowil że jeżeli chce poczekać to klinika ma wprowadzać jakieś badania genetyczne i może znaleźlibyśmy przyczynę.
Stwierdziliśmy że czekamy już 12 lat więc to zdecydowanie za długo. Zresztą już wyplukalismy się z kasy 🙄
Sama zapytałam o AZ bo nikt nie da mi gwarancji że 3cia procedura coś da. Na szczęście lekarz się zgodził i pierwszy transfer udany 🥰
Temat juz zamkniety, ale czasem jeszcze sa takie mysli dlaczego nam nie wyszlo. Na chwile obecna medycyna bada tylko to nieszczesne AMH, ktore okazuje sie, ze nie jest dla wszystkich wyznacznikiem, ze sie uda. Trudno nie miec takiego "closure" i podanego konkretnego powodu niepowodzen.
Mam nadzieje, ze w przyszlosci odkryja co jeszcze moze byc nie tak i jak to naprawic.
En Wu, Ona900 lubią tę wiadomość
ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
Ja z pierwszej procedury uzyskałam 16 dojrzałych komórek finalnie 2 zarodki 3-dniowe i beta nie drgnęła. Zmiana kliniki druga procedura 19 dojrzałych komórek finalnie 4 zarodki dobrej klasy ale nic z tego. Zapytałam mojego lekarza co myśli o AZ i powiedział, ze to najlepsza decyzja jaką podejmę ponieważ nie widzi sensu kolejnej procedury. Powiedział mi żeby to były Czechy i on mnie przygotuje bo uważa, że tam mam większe szanse i tak zrobiłam i pierwszy transfer udany Podziwiam za wytrwałość kobiety które miały po 4-6 procedur no ja do nich nie należę. Po 7 latach postanowiłam iść dalej bo stwierdziliśmy z mężem, że mamy dość stania w miejscu. Uważam, że to najlepsze co mogłam zrobić i ani przez myśl mi nie przechodzi aby tego żałować
Sas, Chmurka87, En Wu, Virginia, Ona900, Magra3, Aga1979 lubią tę wiadomość
NovaAn
-
Ja mam nadzieje ze z pierwszym sie do tego wieku wyrobie mialo.isc szybko sprawnie a okazuje sie ze i AZ nie jest takie proste. Zaraz 40stka na karku a tu nici.Virginia wrote:Ja myslalam, ze stanie na jednym dziecku. Wszystkie rzeczy ciazowe i dla dziecka juz dawno porozdawalam, a tutaj nagle zwrot akcji 😂🤣
W ogole jak pomysle, ze drugie dziecko bede rodzic w wieku 42 lat to nie moge uwierzyc.... 🤣 w glowie sie poprzewracalo 🤣
Virginia lubi tę wiadomość
-
Gdyby w tej 3 procedurze nic nie wyszło to na pewno nie rozważałabym kolejnej. Takie było moje postanowienie. Przez to jednak, że byłam w ciąży cały czas z tyłu głowy krąży myśl, czy nie za wcześnie się poddaje. To są bardzo trudne decyzje. Pewnie z czasem jak już pogodzę się z tą strata będzie mi łatwiej podjac decyzje🤷♀️
Sas, Chmurka87 lubią tę wiadomość
-
NovaAn wrote:Ja z pierwszej procedury uzyskałam 16 dojrzałych komórek finalnie 2 zarodki 3-dniowe i beta nie drgnęła. Zmiana kliniki druga procedura 19 dojrzałych komórek finalnie 4 zarodki dobrej klasy ale nic z tego. Zapytałam mojego lekarza co myśli o AZ i powiedział, ze to najlepsza decyzja jaką podejmę ponieważ nie widzi sensu kolejnej procedury. Powiedział mi żeby to były Czechy i on mnie przygotuje bo uważa, że tam mam większe szanse i tak zrobiłam i pierwszy transfer udany Podziwiam za wytrwałość kobiety które miały po 4-6 procedur no ja do nich nie należę. Po 7 latach postanowiłam iść dalej bo stwierdziliśmy z mężem, że mamy dość stania w miejscu. Uważam, że to najlepsze co mogłam zrobić i ani przez myśl mi nie przechodzi aby tego żałować
No wlasnie a najgorsze jest to ze ciagle sie ma w glowie ze trzeba dalej to ciagnac. Wszystkie plany, wszystkie urlopy (przynajmniej w moim przypadku) krecily sie wokół procedury. Ile razy trzeba bedzie jechac na wizyte, ile trzeba zachowac urlopu na te wszystkie wizyty a co rowniez za tym idzie jak trzeba rozporzadzac kasa do tego momentu zeby na wszystko wystarczylo. Matko jakie to bylo meczace. A finalnie okazywalo się ze nic z tego. Powiem wam ze jeszcze jak mialam chociaz jeden zarodek z procedury i dochodzilo do transferu to jakos to znosilam bo mialam nadzieje ale jak juz z ostatniej procedury okazalo sie ze nie mamy nic to cos we mnie peklo. Wszystkie te zastrzyki, leki, punkcja i mimo ze to nie jest najwazniejsze rowniez pieniadze poszly na nic. No i wlasnie to przesadzilo o AZ bo mimo ze tez bierzemy leki, nie jest to tak ingerencja w organizm jak IVF
Virginia, Sas lubią tę wiadomość
WRZESIEN 2023 - Decyzja o AZ Invimed Poznan, transfer 2 blastocyst 3BB
9 dpt sikaniec 2 krechy, beta 251,
11 dpt sikaniec 2 krechy
26 dpt jest ❤️
24/11/2023 USG wszystko ok, 7 cm smerfika 😁
Prenatalne - wszystko super
15/01 polowkowe - CHLOPAK
23/05/2024 urodziło się moje 3360kg szczescia -
En Wu wrote:No wlasnie a najgorsze jest to ze ciagle sie ma w glowie ze trzeba dalej to ciagnac. Wszystkie plany, wszystkie urlopy (przynajmniej w moim przypadku) krecily sie wokół procedury. Ile razy trzeba bedzie jechac na wizyte, ile trzeba zachowac urlopu na te wszystkie wizyty a co rowniez za tym idzie jak trzeba rozporzadzac kasa do tego momentu zeby na wszystko wystarczylo. Matko jakie to bylo meczace. A finalnie okazywalo się ze nic z tego. Powiem wam ze jeszcze jak mialam chociaz jeden zarodek z procedury i dochodzilo do transferu to jakos to znosilam bo mialam nadzieje ale jak juz z ostatniej procedury okazalo sie ze nie mamy nic to cos we mnie peklo. Wszystkie te zastrzyki, leki, punkcja i mimo ze to nie jest najwazniejsze rowniez pieniadze poszly na nic. No i wlasnie to przesadzilo o AZ bo mimo ze tez bierzemy leki, nie jest to tak ingerencja w organizm jak IVF
Dokładnie!! To takie męczące dla mnie było wiecznie planować wolne i te urlopy żeby było dobrze…wszystko było podporządkowane leczeniu. I tak jak mówisz jakbyś miała jeszcze chociaż jakieś zarodki do transferu to inaczej bo ta nadzieja jest a ja już przed transferem mojego ostatniego zarodka czułam, że nic z tego i rozmawiałam z mężem i on powiedział, że ma dość i on chce AZ. Ogólnie to się mi śmiać chce z niego bo nie sądziłam, że tak strasznie się będzie cieszył z tego udanego transferu…no wiecie mężczyźni zawsze jakoś te emocje mniej okazują a przynajmniej mój 😀 ale wczoraj się dowiedziałam że zdarzył już wypaplać większości znajomym, ze będzie ojcem a obiecał mi że nie powie do prenatalnych to mi powiedział, ze mu się jakoś tak przypadkowo wszystko powiedziało 😂 ale nie mam serca się gniewać bo widzę jaki jest szczęśliwy z tego powodu ☺️
Virginia, En Wu, Sas lubią tę wiadomość
NovaAn
