adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
iwonkja wrote:Ona900
Jesli moge zapytać do jakiego lekarza chodziłaś w Gamecie?
Pewnie.
Do R. Czecha 🙂iwonkja lubi tę wiadomość
12 lat starań
🙋♀️90r
🙋♂️83r
Niedrozne jajowody
Hashimoto
Słaba jakość 🥚
1 IVF 2019 - 0 zarodkow
2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
7dpt - beta 42,20
9dpt - beta 86,70
12dpt - beta 204
14dpt - beta 467
16dpt - beta 962
19dpt - beta 2467
23dpt - beta 7174
26dpt - ❤
Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
Córcia 💗👶💗
Połówkowe 339g 🥰
27.06 601 gram 👶
17.08 1594 gramy 👶
31.08 1946 gram 👶
14.09 2487 gram 👶
28.09 2864 gramy 👶
4.10 3152 gramy 👶
16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
-
Sas wrote:Dziewczyny, ktore rodzily i mialy CC dlugo dochodzilyscie do siebie ? Bardzo boli ? Na prawda to jest takie straszne jak mnie kolezanki strasza ?
Ja akurat rodziłam SN ale ze mną po porodzie leżała dziewczyna po cesarce to lepiej chodziła niż ja 😅 bo jak posiedzialam trochę na łóżku to potem dupy nie mogłam poderwać żeby wstać 😂🤣 bolało i piekło jednocześnie a do tego zaraz wszystko zdrętwiałe 🥴
Zaś znajoma teraz rodziła też CC, ogólnie czuła się w miarę dobrze ale znowu rana jej się strasznie babrała az sie otworzyła i miala dziure że musiała wrócić do szpitala na kilka dni zeby to wszystko oczyścili i zaszyli ponownie. Z tym że ona chyba miała usunięte jakieś węzły chłonne i rana nie wytwarzała ziarniny czy jak to się tam nazywa. Ale w końcu chyba opanowali sytuację. Każda przechodzi inaczej więc to sprawa bardzo indywidualna 😌
Dasz radę 😊💪😁Sas lubi tę wiadomość
12 lat starań
🙋♀️90r
🙋♂️83r
Niedrozne jajowody
Hashimoto
Słaba jakość 🥚
1 IVF 2019 - 0 zarodkow
2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
7dpt - beta 42,20
9dpt - beta 86,70
12dpt - beta 204
14dpt - beta 467
16dpt - beta 962
19dpt - beta 2467
23dpt - beta 7174
26dpt - ❤
Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
Córcia 💗👶💗
Połówkowe 339g 🥰
27.06 601 gram 👶
17.08 1594 gramy 👶
31.08 1946 gram 👶
14.09 2487 gram 👶
28.09 2864 gramy 👶
4.10 3152 gramy 👶
16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
-
Sas wrote:Dziewczyny, ktore rodzily i mialy CC dlugo dochodzilyscie do siebie ? Bardzo boli ? Na prawda to jest takie straszne jak mnie kolezanki strasza ?
-
Magra3 wrote:Ja miałam cc i dla mnie cały pobyt w szpitalu po cesarce to traumatyczne doświadczenie. Ból straszny, że nie mogłam się ruszyć z łóżka, jak już się wstało i usiadłam to mogłam tak przesiedzieć pół dnia no i przez to mega ból kregoslupa i stopy wisiały ciagle w powietrzu więc spuchnięte tak że nie miałam w czym wyjść do domu. Byłam na sali z dwiema po naturalnym porodzie to obie zaraz po przywiezieniu na sale mówiły że bolo ale teraz to im nic nie jest i tak na dobrą sprawę to by już do domu mogły wyjść. Ale to pewnie wszystko indywidualna sprawa.
-
Sas wrote:Dziewczyny, ktore rodzily i mialy CC dlugo dochodzilyscie do siebie ? Bardzo boli ? Na prawda to jest takie straszne jak mnie kolezanki strasza ?
No i zaraz po porodzie to byłam w dużo lepszej formie niż moja koleżanka po porodzie SN tego samego dnia. Ona też mega spuchła, nogi miała jak słoń. Ja na szczęście nie mam takich tendencjiWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca, 10:45
-
Nobi wrote:Po dwóch tygodniach już śmigałam. Po miesiącu nie pamiętałam o CC. Podstawowa zasada, to od razu pionizacji śmiało się prostować i w miarę możliwości chodzić. Rana ciągnęła najbardziej przy wstawaniu z łóżka przez te pierwsze dni. No i kichanie czy kaszlenie były mało komfortowe wtedy.
No i zaraz po porodzie to byłam w dużo lepszej formie niż moja koleżanka po porodzie SN tego samego dnia. Ona też mega spuchła, nogi miała jak słoń. Ja na szczęście nie mam takich tendencji
Ojj tak nogi też miałam jak słoń że aż skóra bolała przy chodzeniu 😖 i chyba ponad miesiąc się to utrzymywało 😩
Jak skończyliśmy kangurowanie to pielęgniarka mowi żeby mąż pomógł mi iść pod prysznic zanim przewiozą nas na salę i w razie jakby było mi słabo to od razu miał mnie położyć na podłogę. Nie dałam rady nawet wejść pod prysznic. Usiadlam zrobić tylko siku i juz z kibla zdejmował mnie na podloge bo świat mi się rozjeżdżał. Poleżałam chwilę, próbował mnie podnieść i za sekundę znowu się kładłam bo czułam że mdleje 😩12 lat starań
🙋♀️90r
🙋♂️83r
Niedrozne jajowody
Hashimoto
Słaba jakość 🥚
1 IVF 2019 - 0 zarodkow
2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
7dpt - beta 42,20
9dpt - beta 86,70
12dpt - beta 204
14dpt - beta 467
16dpt - beta 962
19dpt - beta 2467
23dpt - beta 7174
26dpt - ❤
Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
Córcia 💗👶💗
Połówkowe 339g 🥰
27.06 601 gram 👶
17.08 1594 gramy 👶
31.08 1946 gram 👶
14.09 2487 gram 👶
28.09 2864 gramy 👶
4.10 3152 gramy 👶
16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
-
No właśnie ja wróciłam od lekarza i w czwartek idę na CC. Nastawiałam się całą ciążę na naturalny poród ale ze względu, że mam cukrzycę ciążową na insulinie plus dziecko w górnej granicy wagowej lekarz doradził mi Cc oczywiście powiedział, że decyzja należy do mnie ale wzięłam też pod uwagę to, że nie będzie go przez 2 tygodnie później bo idzie na urlop a jednak chciałabym aby on przy tym był. Boje się strasznie chociaż ogólnie mam wysoki próg bólu 🤷♀️
Sas, Virginia lubią tę wiadomość
-
NovaAn wrote:No właśnie ja wróciłam od lekarza i w czwartek idę na CC. Nastawiałam się całą ciążę na naturalny poród ale ze względu, że mam cukrzycę ciążową na insulinie plus dziecko w górnej granicy wagowej lekarz doradził mi Cc oczywiście powiedział, że decyzja należy do mnie ale wzięłam też pod uwagę to, że nie będzie go przez 2 tygodnie później bo idzie na urlop a jednak chciałabym aby on przy tym był. Boje się strasznie chociaż ogólnie mam wysoki próg bólu 🤷♀️
Sas lubi tę wiadomość
-
Sas wrote:Dziewczyny, ktore rodzily i mialy CC dlugo dochodzilyscie do siebie ? Bardzo boli ? Na prawda to jest takie straszne jak mnie kolezanki strasza ?
Sas, Ewa3bit lubią tę wiadomość
6 inseminacji, 6 in vitro i tylko 4 transfery. Decyzja AZ. Maj 2022r 1AZ😔 Październik 2022 2AZ 😔 Marzec 2023r 3AZ
5dpt beta 2,30 prog 54,32
7dpt beta 13,80
8dpt beta 36,30 prog 19,55
9dpt beta 74,20 prog 66,83
11dpt beta 222,80
prog 31,10
14dpt beta 802,70
prog 30,09
18dpt beta 3573,50
prog 28,50
22dpt beta 14227,70
prog 36,70
26 dpt ❤️
25.04. 18,1 mm szkraba
22.05 I prenatalne 6,3 cm
24.07 II prenatalne 403 gram dziewczynka
25.09.III prenatalne 1,5 kg
21.11.2023 urodziła się córeczka🥰 -
Magra3 wrote:Ja też mam wysoki prog bólu, jakoś podchodziłam do tego przed CC że jakoś to będzie musiało być, ja zrobiłam ten błąd, że nie brałam co trochę przeciwbolowych jak roznosili (a moja lekarka po wykonaniu CC przyszła i mówiła mi żeby brać co chwile to będzie dobrze) Myślałam że ma boleć i tabletek nie potrzebuje. No i właśnie jedyne co Ci mogę dobradzic to nie rób głupio jak ja tylko bierze te przeciwbolowe bo wtedy faktycznie i wstać jakoś idzie żeby pochodzić i żeby nogi nie wisiały w powietrzu. Będzie dobrze i trzymam kciuki 🙂
No właśnie koleżanka też mi tak mówiła jak Ty, że brać przeciwbólowe jak dają bez wahania bo najgorzej to dopuścić do ogromnego bólu i wszystko jakoś minie. A ile po Cc kazali Ci wstać? I to faktycznie tak boli jak wszyscy opisują tą całą pionizację?
-
NovaAn wrote:No właśnie koleżanka też mi tak mówiła jak Ty, że brać przeciwbólowe jak dają bez wahania bo najgorzej to dopuścić do ogromnego bólu i wszystko jakoś minie. A ile po Cc kazali Ci wstać? I to faktycznie tak boli jak wszyscy opisują tą całą pionizację?
-
Magra3 wrote:Cesarkę miałam po 11 rano, a następnego dnia o 5 była pionizacja. Nie będę Cię kłamać...boli cholernie ale jak wszystko do przeżycia 🙂
O matko aż tak długo się czeka na pionizację? To ja myślałam, że względnie po kilku godzinach 😂 a co wtedy z dzieckiem? Też dopiero na drugi dzień Ci dali? I dokarmiali mm a dopiero później Ty jak mogłaś? Jednak przeraża mnie ta perspektywa 😀 -
maxbar wrote:Hej miałam CC i bardzo dobrze się czułam. Pionizacja tego samego dnia wieczorem, sama brałam prysznic studentki które miały mi pomagać stały i obserwowały 😉 bo nie chciałam pomocy. Dostawałam leki przeciwbólowe więc nic nie bolało. Po powrocie do domu wszystko robiłam bez problemu . Rana ładnie się zagoiła, lekarz polecił plaster tzw plaster miodu który przykleili mi na sali operacyjnej . Wiadomo każdy przechodzi inaczej ale nie zakładaj od razu najgorszego😉
Dlatego lepien brac w szpitalu te przeciwbolowe po co sie meczyc. -
NovaAn wrote:O matko aż tak długo się czeka na pionizację? To ja myślałam, że względnie po kilku godzinach 😂 a co wtedy z dzieckiem? Też dopiero na drugi dzień Ci dali? I dokarmiali mm a dopiero później Ty jak mogłaś? Jednak przeraża mnie ta perspektywa 😀
Magra, ja zupełnie tak tej pionizacji nie wspominam. No wiadomo, nic przyjemnego, ale do przeżycia. Czy ja wymazałam to z pamieci? a niedługo znów mnie przecież czeka. Zaczynam się stresować w takim razieWiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca, 17:00
-
Poród SS może być gorszy niż CC. Tego nie przewidzisz. Są dziewczyny, które mają łatwe porody i te trudne gdy potem nie mogą usiąść przez kilka dni…
Ja miałam teraz drugą CC. Pionizacja była tego samego dnia a prysznic wzięłam następnego. Ale byłam na silnych lekach przeciwbólowych, które brałam jeszcze ok 10 dni.
Pierwsze dni trudno się schylać i chodzić ale jest to do przeżycia. Dobrze mieć w domu kogoś do pomocy przez te dni, żeby dziecko podać do karmienia albo przewinąć czy dom ogarnąć.
I ważne jest czy planujesz więcej dzieci. Przy CC w pierwszym porodzie będą pewnie proponować CC w drugim. A odradzać trzecią ciążę 😉ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
NovaAn wrote:O matko aż tak długo się czeka na pionizację? To ja myślałam, że względnie po kilku godzinach 😂 a co wtedy z dzieckiem? Też dopiero na drugi dzień Ci dali? I dokarmiali mm a dopiero później Ty jak mogłaś? Jednak przeraża mnie ta perspektywa 😀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lipca, 18:41
-
NovaAn wrote:No właśnie ja wróciłam od lekarza i w czwartek idę na CC. Nastawiałam się całą ciążę na naturalny poród ale ze względu, że mam cukrzycę ciążową na insulinie plus dziecko w górnej granicy wagowej lekarz doradził mi Cc oczywiście powiedział, że decyzja należy do mnie ale wzięłam też pod uwagę to, że nie będzie go przez 2 tygodnie później bo idzie na urlop a jednak chciałabym aby on przy tym był. Boje się strasznie chociaż ogólnie mam wysoki próg bólu 🤷♀️
Sama cukrzyca ciazowa nie jest wskazaniem do CC, ani ta na samej diecie ani ta na insulinie. Jedynie to że dziecko duże to poprostu daje Ci wybór jeśli boisz się rodzic SN.
Niektórzy lekarze kierują tylko około tydzień szybciej na wywołanie.
Ile dziecko waży według USG ?12 lat starań
🙋♀️90r
🙋♂️83r
Niedrozne jajowody
Hashimoto
Słaba jakość 🥚
1 IVF 2019 - 0 zarodkow
2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
7dpt - beta 42,20
9dpt - beta 86,70
12dpt - beta 204
14dpt - beta 467
16dpt - beta 962
19dpt - beta 2467
23dpt - beta 7174
26dpt - ❤
Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
Córcia 💗👶💗
Połówkowe 339g 🥰
27.06 601 gram 👶
17.08 1594 gramy 👶
31.08 1946 gram 👶
14.09 2487 gram 👶
28.09 2864 gramy 👶
4.10 3152 gramy 👶
16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗
-
Ona900 wrote:Sama cukrzyca ciazowa nie jest wskazaniem do CC, ani ta na samej diecie ani ta na insulinie. Jedynie to że dziecko duże to poprostu daje Ci wybór jeśli boisz się rodzic SN.
Niektórzy lekarze kierują tylko około tydzień szybciej na wywołanie.
Ile dziecko waży według USG ?
Na ten moment ma 4100 więc kruszyna nie jest 😀 później mojego lekarza nie ma więc to też mnie dodatkowo stresuje bo wiadomo, że wolałabym z nim rodzić 🤷♀️Ona900 lubi tę wiadomość
-
NovaAn wrote:Na ten moment ma 4100 więc kruszyna nie jest 😀 później mojego lekarza nie ma więc to też mnie dodatkowo stresuje bo wiadomo, że wolałabym z nim rodzić 🤷♀️
To faktycznie mały wielki człowiek 🙉
Ja nie dość że rodziłam w innym mieście 70 km od domu to żadnego lekarza przy porodzie nie było 🙈 😂🤣
Ale fakt moja córka była duuuzo mniejsza 😅
Jestem szeroka w biodrach i sama akcja porodowa poszła dość szybko ale mimo to skóra powierzchownie popękała więc jakbym miała wybór to zastanowiłabym się chyba nad CC jak już ma 4100 🙈
Sąsiadka teraz rodziła na dniach.
Jest niska i raczej drobna, syn urodził się 3850 i 60 cm. Miała spory problem urodzić główkę, juz tylko czekała kiedy krzykną ze kleszcze i niestety pękła 😖12 lat starań
🙋♀️90r
🙋♂️83r
Niedrozne jajowody
Hashimoto
Słaba jakość 🥚
1 IVF 2019 - 0 zarodkow
2 IVF 2022 - 1 ❄️ 4.2.2 beta 0
Decyzja o AZ - ❄️ 3.2.2 transfer 1.02.23 ☺️
7dpt - beta 42,20
9dpt - beta 86,70
12dpt - beta 204
14dpt - beta 467
16dpt - beta 962
19dpt - beta 2467
23dpt - beta 7174
26dpt - ❤
Prenatalne - 6,43 cm człowieczka 🥰
Córcia 💗👶💗
Połówkowe 339g 🥰
27.06 601 gram 👶
17.08 1594 gramy 👶
31.08 1946 gram 👶
14.09 2487 gram 👶
28.09 2864 gramy 👶
4.10 3152 gramy 👶
16.10.2023 Oliwia 3240g 49cm 💗