adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
ehh. Dziekuję dziewczyny - bo ja już zgłupiałam... Tez wiem, ze zarodek dopiero około 1000 widać, którego - ja - nawet jak beta dziś przyrosła i tak dziś nie miałam. Bo wczoraj było 400. Leki to kazała mi odstawić lekarz z kliniki. A ta u której dziś byłam to moja stara ginka, do której miałam mega zaufanie. Nie jeden raz dobrze mnie zdiagnozowała. I dwa razy polipy i na drożnośc jajojowdów mnie skierowała i insulinoporność wykryła. Mózg mi paruje, powiem Wam. Nie wiem może to okrągłe coś to jakaś pozostałos po krwiaku albo co... no mówię wam, ze to wyglądało jak mój Kropek na monitorze przed podaniem - w sensie taka kuleczka bałwankowa.Mnie do transferu przygotowywała lekarz z Katowic, a ja jestem z warszawy. . A trasfer w czechach.w ięc takie logistycznie do trudne do ogarnięcia- jak cos się dzieje.One wrote:Marmis, jeśli ten lekarz to ta pani dr, która kazała Ci odstawić leki, to musisz zmienić lekarza.
Zarodek jest widoczny przy becie 1000. Jest ok, ale lekarz jest do zdjęcia
Marmis -
nick nieaktualnyMarmis ja też myślę że trzeba sprawdzać betę i po ponad 1000 iść na USG. Na pewno jesteś kłębkiem nerwow, czekanie do 7 stycznia to chyba głupi pomysł, tak bedzie wiadomo czy obok tego czegoś pojawia się zarodek. Wynik proga nie jest zachęcający no ale odstawiłas leki więc nie ma skąd być..pozostaje nam czekać. I trzymać kciuki dalej:)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2020, 19:09
Marmis lubi tę wiadomość
-
Marmis, czy dostałaś w Czechach zdjęcie USG z kropkiem? Mi dali wydruk i wiedziałam z której strony i gdzie dokładnie jest. Jeśli jest to co widać dziś na USG jest w tym samym miejscu to nie trać nadziei. Ja w ciebie wierze - sama musze czekać na następny transfer i właśnie ty mnie podtrzymujesz na duchu. Bo coś wychodzi, walczy. Przy 1000 HCG będzie pewność, więc jeśli wczoraj było prawie 400 to pewnie dopiero 2 stycznia możesz sprawdzić (bo przypuszczam, że w Nowy Rok będzie wszystko pozamykane).
Reprofit Brno ma teraz zamknięte - nie wiem jak w Ostrawie, ale ja bym przesłała koorynatorce dzisiejsze USG z pytaniem co oni sądzą.
Marmis lubi tę wiadomość
-
To co widać na USG po transferze to zarodek w otoczce, która zaraz po transferze się rozpuszcza i zarodek sobie pływa w macicy szukając dogodnego miejsca. Zarodek jest tak mały, że nie widać go na USG. Nie ma na to szans, bo trzeba by mieć mikroskop! Więc na USG widzimy otoczkę!Morze_Bałtyckie wrote:Marmis, czy dostałaś w Czechach zdjęcie USG z kropkiem? Mi dali wydruk i wiedziałam z której strony i gdzie dokładnie jest. Jeśli jest to co widać dziś na USG jest w tym samym miejscu to nie trać nadziei. Ja w ciebie wierze - sama musze czekać na następny transfer i właśnie ty mnie podtrzymujesz na duchu. Bo coś wychodzi, walczy. Przy 1000 HCG będzie pewność, więc jeśli wczoraj było prawie 400 to pewnie dopiero 2 stycznia możesz sprawdzić (bo przypuszczam, że w Nowy Rok będzie wszystko pozamykane).
Reprofit Brno ma teraz zamknięte - nie wiem jak w Ostrawie, ale ja bym przesłała koorynatorce dzisiejsze USG z pytaniem co oni sądzą.
Bellakawa, Marmis, One, Morze_Bałtyckie, Jusia 82 lubią tę wiadomość
Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Marmis, jeszcze ja dodam swoje trzy grosze. Na tym etapie naprawde nic nie widac na USG. To co ginekolog znalazla w macicy i ma 1 cm to moze byc polip lub cos innego, ale jeszcze na pewno nie rozwijajacy sie zarodek. Jest za wczesnie.
Dobra wiadomosc jest taka, ze beta tez nie bylaby wysoka jakbys miala tylko polip... tak wiec zarodek sie wczepil i probuje rosnac. Beta sama z siebie nie moze rosnac.
Tak wiec glowa do gory, bierz leki i czekaj. Niestety tutaj tylko czas pomoze. Procesu nikt nie przyspieszy. Trzymaj sie.
Marmis lubi tę wiadomość
ona 42 lat.
3 IVF 😥
AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021
Starania o BOBO nr 2
FET - 21.07.23 😢
II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok
BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️ -
Też tak sądzę, tym bardziej nie można się sugerować miejscem pobytu po transferze, poniewaz zarodek później się jeszcze przemieszcza w różne miejsce przez kilka dni ( 5 dniowy chyba dzień lub dwa) niestety czasem jest to róg macicy lub dość często również jajowody 😔😔😔Maggi wrote:To co widać na USG po transferze to zarodek w otoczce, która zaraz po transferze się rozpuszcza i zarodek sobie pływa w macicy szukając dogodnego miejsca. Zarodek jest tak mały, że nie widać go na USG. Nie ma na to szans, bo trzeba by mieć mikroskop! Więc na USG widzimy otoczkę!
Właśnie bardzo szkoda ze nie pozostaje w jednym miejscu od razu po transferze, bo ze względu na moje dwie CP, mimo że juz nie mam jajowodów to boję się zagnieżdżenia w rogu macicy lub ranie po CC.
Maggi lubi tę wiadomość
AZ czekamy ❄️❤️ eurofertil
AZ invimed 7.05 transfer blastki ❄️ 3AB 😔 beta poniżej 2,3
Kiry BX brak dużo implantacyjnych
10.20 punkcja 0 ❄️
07.20 przerwana stymulacja
01.20 CP
04.19 poronienie 6 tydz
10.16 CP
30.09.2009 ❤️❤️ córka
11.2007 poronienie 6 tydz
05.2007 16 tydz ciąża obumarła 😢😢 -
Marmis, znasz już tą betę?Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Marmis nie będę powielać, to co dziewczyny piszą to racja, ale nie mogę pozostawić jednej czy bez komentarza. Koniecznie zmień otaczających Cię lekarzy! obu! Zarówno tego od ivf, który kazał odstawić leki i tą swoją starą lekarkę.
Dla przykładu - w klinice gdzie miałam ivf weryfikacja bety po transferze 5 dniowej blastki jest 14dpt, bo.. i tu zacytuję lekarza "nie takie rzeczy już widziałem, późne implantacyjne też się zdarzają, nie często, ale się zdarzają, pozwalamy pacjentkom odstawić leki tylko kiedy mamy 100% pewności, że nie ma ciąży lub ciąża nie rozwija się prawidłowo, ba co więcej przy podanych dwóch zarodkach beta może spaść, wtedy też nie odstawiamy leków, bo może jeszcze odbić, dzieje się tak kiedy instalują się dwa w różnym czasie i jeden obumiera."
Beta ma znaczenie! Twoja wskazuje, że ciąża się rozwija, skoro lekarka znalazła coś w macicy i nie wie co to jest to jakim cudem sugeruje, że będzie łyżeczkowanie, przy (na ten moment) rozwijającej się ciąży! Może to pozostałość po krwiaku, który się oczyścił - stąd krwawienie? Staram się nie mówić o innych ludziach, ale co za beznadziejna niekompletna baba. Krew się we mnie gutuje jak słyszę takie historie.
Maggi lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Podpisuje się pod tym obiema rękami!Bellakawa wrote:Przepraszam Marmis, że się wcinam, nie znasz mnie, Wy mnie (poza One) tu nie znacie, ale muszę coś napisać. Nie jestem lekarzem, ale lata walki trochę mnie wyedukowały - jakim cudem lekarz chce widzieć zarodek przy becie 390?!!No żesz! To coś z pewnością nie jest centymetrowym zarodkiem! To może być polip, krwiak, cholera wie co i ma centymetr! Endo piękne. Jsk to nie sugerować się beta?!kur... Nie sugerować się i czekać na łyżeczkowanie? Kto taką diagnozę na podstawie "nie wiem co to" przetrwa!!! Dzieciak walczy, ba nawet nieźle się miewa. Bierz leki, chodź na bety i walcz razem z nim!
Nie takie syfy się dziewczynom w ciąży wchłaniały. Wazna jest beta! Po 1500 idź na usg i podziwiaj pęcherzyk.
Marmis czas pokaże a lekarza zmień koniecznie, ta z kliniki co kazała za 1 razem odstawić też się nie wykazala- przynajmniej do 14 dpt powinno się brać... Cóż to już było, teraz walczycie RAZEM TY I MALUCH!💞 Podnieś proga koniecznie, może prolutexem albo agolutinem jeśli masz.
W Katowicach jesteś w Angeliusie? jeśli tak to proś Palige mailem o wizytę ponadplanowa i jedz do niej, Ona zobaczy co tam się dzieje i nigdy nie powie ze coś jest ale nie wie co to🙈🙆
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2020, 22:11
Marmis lubi tę wiadomość
W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
Ja swoją już dostałam od losu:)
"https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png" -
Marmis, a kto Cię prowadził przez tę procedurę?sylvuś wrote:Podpisuje się pod tym obiema rękami!
Marmis czas pokaże a lekarza zmień koniecznie, ta z kliniki co kazała za 1 razem odstawić też się nie wykazala- przynajmniej do 14 dpt powinno się brać... Cóż to już było, teraz walczycie RAZEM TY I MALUCH!💞 Podnieś proga koniecznie, może prolutexem albo agolutinem jeśli masz.
W Katowicach jesteś w Angeliusie? jeśli tak to proś Palige mailem o wizytę ponadplanowa i jedz do niej, Ona zobaczy co tam się dzieje i nigdy nie powie ze coś jest ale nie wie co to🙈🙆Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Marmis wrote:Hej Dziewczyny w koncu mam.bete. Niestety przyrost troche zwolnił. We wtorek bylo 393, po 24 h jest 533. Co myslicie?
Wg.kalkulatora jest 84% więc ok. Musisz iść koniecznie po Nowym roku od razu na bete. Najlepiej gdybyś szła jutro ale pewnie wszystko będzie zamknięte 😔
Już w tedy powinno być ok 1000. Dasz radę iść na usg od razu w poniedziałek?
Marmis lubi tę wiadomość
AZ czekamy ❄️❤️ eurofertil
AZ invimed 7.05 transfer blastki ❄️ 3AB 😔 beta poniżej 2,3
Kiry BX brak dużo implantacyjnych
10.20 punkcja 0 ❄️
07.20 przerwana stymulacja
01.20 CP
04.19 poronienie 6 tydz
10.16 CP
30.09.2009 ❤️❤️ córka
11.2007 poronienie 6 tydz
05.2007 16 tydz ciąża obumarła 😢😢 -
Dziewczyny, czy Wam po stymulacji przybyły jakieś zgrubienia w piersiach?
Nie badam raczej swoich piersi ponieważ mam budowę gruczołowo tłuszczową, więc zawsze bym tam coś znalazła, więc chodzę na usg, ostatnie było w maju, i wszystko było ok. Wczoraj mnie coś podkusiło i wymacałam coś twardszego wielkości małego kamyka 😔 oczywiście całą noc nie mogłam spać. Nie fajnie się kończy ten rok 😭 mam 17dc może to już jakieś hormonalne zmiany przed okresem, albo właśnie jakieś zmiany po stymulacji 😔
Potem wieczorem już nie moglam tego znaleźć, więc pomyślałam że może od biustonosza, ale rano było 😔AZ czekamy ❄️❤️ eurofertil
AZ invimed 7.05 transfer blastki ❄️ 3AB 😔 beta poniżej 2,3
Kiry BX brak dużo implantacyjnych
10.20 punkcja 0 ❄️
07.20 przerwana stymulacja
01.20 CP
04.19 poronienie 6 tydz
10.16 CP
30.09.2009 ❤️❤️ córka
11.2007 poronienie 6 tydz
05.2007 16 tydz ciąża obumarła 😢😢 -
Wiem że pytanie nie na ten wątek, przepraszam, ale pomyślałam że Was zapytam.AZ czekamy ❄️❤️ eurofertil
AZ invimed 7.05 transfer blastki ❄️ 3AB 😔 beta poniżej 2,3
Kiry BX brak dużo implantacyjnych
10.20 punkcja 0 ❄️
07.20 przerwana stymulacja
01.20 CP
04.19 poronienie 6 tydz
10.16 CP
30.09.2009 ❤️❤️ córka
11.2007 poronienie 6 tydz
05.2007 16 tydz ciąża obumarła 😢😢 -
nick nieaktualnyBezia ja też sobie wymacalam zgrubienie wielkości jaja przepiórczego poszłam na USG i dr mnie uspokoiła bo to było zgrubienie tłuszczowe mam dość duże piersi o podobnej budowie jak ty. USG robiłam w 9 DC i czekałam na nie miesiąc myślałam, że oszaleje z nerwów. Dodatkowo miesiąc temu zmarła moja kuzynka na raka piersi 38 lat myślałam, że u mnie na 100procent też rak, ale dzięki Bogu jest wszystko ok. Idź na USG dopiero się wtedy uspokoisz.bezia wrote:Dziewczyny, czy Wam po stymulacji przybyły jakieś zgrubienia w piersiach?
Nie badam raczej swoich piersi ponieważ mam budowę gruczołowo tłuszczową, więc zawsze bym tam coś znalazła, więc chodzę na usg, ostatnie było w maju, i wszystko było ok. Wczoraj mnie coś podkusiło i wymacałam coś twardszego wielkości małego kamyka 😔 oczywiście całą noc nie mogłam spać. Nie fajnie się kończy ten rok 😭 mam 17dc może to już jakieś hormonalne zmiany przed okresem, albo właśnie jakieś zmiany po stymulacji 😔
Potem wieczorem już nie moglam tego znaleźć, więc pomyślałam że może od biustonosza, ale rano było 😔 -
Dziewczyny, przecież przyrosty bety powinny być minimum 66% w ciagu 48 albo 100%w ciągu 72h. Jeżeli jest więcej to znaczy że beta jest rewelacyjna.
Bety nawet nie powinno się sprawdzać co 24h bo jest wydzielana pulsacyjnie i wynik po 24h może nie pokazać pełnego wzrostu.
Marmis, Morze_Bałtyckie, Niki345, Virginia lubią tę wiadomość
-
Sylvus no najgorsze, ze po tych dwóch niskich betach to wlasnie Paliga kazała mi leki odstawic . Jestem do niej na usg umowiona na wtorek. I teraz sie zastanawiam, czy jechać... Wyslalam jej skan tego wczorajszego usg, ale nic nie odpisała...sylvuś wrote:Podpisuje się pod tym obiema rękami!
Marmis czas pokaże a lekarza zmień koniecznie, ta z kliniki co kazała za 1 razem odstawić też się nie wykazala- przynajmniej do 14 dpt powinno się brać... Cóż to już było, teraz walczycie RAZEM TY I MALUCH!💞 Podnieś proga koniecznie, może prolutexem albo agolutinem jeśli masz.
W Katowicach jesteś w Angeliusie? jeśli tak to proś Palige mailem o wizytę ponadplanowa i jedz do niej, Ona zobaczy co tam się dzieje i nigdy nie powie ze coś jest ale nie wie co to🙈🙆Marmis -
Beziu ja od czasu do czasu tez cos wymacuje- ale to takie zgrubienia tłuszczowe. Raz jest a raz nie. W usg kiedys jakis mały włokniaczek.mi wyszedł- ale jego sobie nie wymacałam. Na spokojnie moze umow sie na usg- ale nie wkrecaj sobie nic. Po hormonach moze tez byc inaczej.bezia wrote:Dziewczyny, czy Wam po stymulacji przybyły jakieś zgrubienia w piersiach?
Nie badam raczej swoich piersi ponieważ mam budowę gruczołowo tłuszczową, więc zawsze bym tam coś znalazła, więc chodzę na usg, ostatnie było w maju, i wszystko było ok. Wczoraj mnie coś podkusiło i wymacałam coś twardszego wielkości małego kamyka 😔 oczywiście całą noc nie mogłam spać. Nie fajnie się kończy ten rok 😭 mam 17dc może to już jakieś hormonalne zmiany przed okresem, albo właśnie jakieś zmiany po stymulacji 😔
Potem wieczorem już nie moglam tego znaleźć, więc pomyślałam że może od biustonosza, ale rano było 😔Marmis -
Ehh. No i zgubiła mnie ta moja niecierpliwosc. Pierwszy raz bety zawsze badałam 7-8 dpt przy blastce i jak było 0, kazali mi odstawiac leki. A ze to moj 11 transfer - to juz jakoś myslałam ze taki sam schemat jak zawsze. Pierwsza beta niska, po 3 dniach mege niski przyrost. Wiele razy czytało sie o różnych cudownych przypadkach odbicia bety, rozwoju ciąży - ale jakos nigdy nie wierzyłam ze mnie co takiego dobrego moze spotkac. Musze zaczac wierzyć.Niki345 wrote:Marmis nie będę powielać, to co dziewczyny piszą to racja, ale nie mogę pozostawić jednej czy bez komentarza. Koniecznie zmień otaczających Cię lekarzy! obu! Zarówno tego od ivf, który kazał odstawić leki i tą swoją starą lekarkę.
Dla przykładu - w klinice gdzie miałam ivf weryfikacja bety po transferze 5 dniowej blastki jest 14dpt, bo.. i tu zacytuję lekarza "nie takie rzeczy już widziałem, późne implantacyjne też się zdarzają, nie często, ale się zdarzają, pozwalamy pacjentkom odstawić leki tylko kiedy mamy 100% pewności, że nie ma ciąży lub ciąża nie rozwija się prawidłowo, ba co więcej przy podanych dwóch zarodkach beta może spaść, wtedy też nie odstawiamy leków, bo może jeszcze odbić, dzieje się tak kiedy instalują się dwa w różnym czasie i jeden obumiera."
Beta ma znaczenie! Twoja wskazuje, że ciąża się rozwija, skoro lekarka znalazła coś w macicy i nie wie co to jest to jakim cudem sugeruje, że będzie łyżeczkowanie, przy (na ten moment) rozwijającej się ciąży! Może to pozostałość po krwiaku, który się oczyścił - stąd krwawienie? Staram się nie mówić o innych ludziach, ale co za beznadziejna niekompletna baba. Krew się we mnie gutuje jak słyszę takie historie.
Niki345 lubi tę wiadomość
Marmis
