X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną adopcja zarodków
Odpowiedz

adopcja zarodków

Oceń ten wątek:
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 6 lutego 2021, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    One wrote:
    Ja podobnie, mam do Gdyni prawie 400km. Za każdym razem na raz. Po córkę z koleżanką, w ub roku sama galopem, bo w domu ona-małe wtedy jeszcze dziecko. Czasem tak trzeba ale da się. 2 transfery na wariata, 2 powroty w ciąży :)
    Powodzenia wszystkim🍀
    One a Ty kiedy startujesz?

    Marmis
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 6 lutego 2021, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Zocha my mielismy ok. 500 km. Na pierwszy transfer pojechalismy dzien wczesniej i przenocowalismy tuz przy granicy po polskiej stronie w takiej miejscowości Chałupki. Mielismy stamtad ok.20 minut do kliniki. Balam sie, ze jadac w dniu transferu cos sie moze zdarzyc po drodze i nie dojedziemy. A tak to na spokojnie i wypoczeci. Nastepnego dnia po sniadaniu do kliniki i juz od razu w droge powrotna. I na spokojnie juz- bo nie musieliśmy się nigdzie spieszyc. Dla mnie to bylo dobre rozwiązanie.
    Też przed transferem miałam nocleg bliżej Ostrawy, żeby się nie stresować długą trasą, że coś się stanie itd,myślę, że to dobry pomysł

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2021, 15:13

    Zocha, Maggi, Virginia lubią tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 6 lutego 2021, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewuszek wrote:
    Hej dziewczyny wczoraj zapomniałam wziąć do znajomych estrofem🤦 i zamiast koło 20:00 wzięłam go koło 2:00 w nocy myślicie że będzie to miało bardzo negatywny wpływ ?
    Nic się nie stało 😊

    Ewuszek lubi tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • Niki345 Autorytet
    Postów: 5415 6785

    Wysłany: 6 lutego 2021, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zocha wrote:
    Cudownie się czyta takie piękne zakończenia. 😍
    Dzięki, jestem pewna, że każda z nas w końcu będzie miała swoje szczęśliwe zakończenie 🍀

    parviflora, Zocha, Cherry78, Virginia lubią tę wiadomość

    🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
    ▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie

    2018.11 IUI - 11tc [*]
    2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
    2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
    (5 klasy A, 2 klasy B )
    2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
    2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
    BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
    2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
    2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
    2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣

    ▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku

    Prowadzę stronę:
    👉www.mamapoinvitro.pl
    gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊
  • One Autorytet
    Postów: 1149 1235

    Wysłany: 6 lutego 2021, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    One a Ty kiedy startujesz?
    Miał być marzec. Ale nie wiem czy w ogóle.
    Jak Ty się czujesz? Doszlaś do siebie?

    18’córka❤️
  • Virginia Autorytet
    Postów: 1566 1870

    Wysłany: 6 lutego 2021, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zocha, juz nie wiem gdzie sie pytalas co u mnie... na zegarze juz 25 tydzien :) ale nie bede ukrywac, ze pierwsze miesiace to nadal byla nerwowka - najpierw testowanie, potem od usg do usg, od jednego badania genetycznego do drugiego. Kazdy najmniejszy nowy objaw i troche panikowalam. Po calych przejsciach przed, dosc dlugo trudno mi bylo sie cieszyc z tej ciazy. Dopiero ostatnio zaczelam byc troche spokojniejsza i zaczelam powoli przegladac listy wyprawkowe.
    No i drugi trymestr jest zdecydowanie lepszy niz pierwszy. W koncu moge normalnie jesc i mam wiecej energii :)

    i jeszcze co do Twojej podrozy transferowej, to tak jak dziewczyny mowia, jak jedziesz tak daleko to moze dobrze spedzic noc przed blisko kliniki, zebys na pewno byla tam na czas.

    ona 42 lat.
    3 IVF 😥
    AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021 :)

    Starania o BOBO nr 2
    FET - 21.07.23 😢
    II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok :)
    BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️
  • Sywi Autorytet
    Postów: 758 1808

    Wysłany: 6 lutego 2021, 22:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny w którym tygodniu poczułyście pierwsze ruchy dziecka?😊 I jak je czułyście?

    w5wqe6ydj7x6qp9b.png

    89cd46b71c.png

    05.07.2021 Nasza naukochańsza Lilianka jest już z Nami💖
    Mamy jeszcze 2 mrozaczki❄❄
  • One Autorytet
    Postów: 1149 1235

    Wysłany: 7 lutego 2021, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sywi wrote:
    Dziewczyny w którym tygodniu poczułyście pierwsze ruchy dziecka?😊 I jak je czułyście?
    19tc, często opisywane jakby dotyk skrzydeł motyla, takie właśnie jest :) delikatne bardzo, później gdy dziecko rośnie czuć kopniaki, obracanie się. Gdy staje się już całkiem spore przed porodem miejsca ma już mniej i rusza się w jeszcze inny sposób :)

    Sywi lubi tę wiadomość

    18’córka❤️
  • Zocha Autorytet
    Postów: 1257 2000

    Wysłany: 7 lutego 2021, 01:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virginia wrote:
    Zocha, juz nie wiem gdzie sie pytalas co u mnie... na zegarze juz 25 tydzien :) ale nie bede ukrywac, ze pierwsze miesiace to nadal byla nerwowka - najpierw testowanie, potem od usg do usg, od jednego badania genetycznego do drugiego. Kazdy najmniejszy nowy objaw i troche panikowalam. Po calych przejsciach przed, dosc dlugo trudno mi bylo sie cieszyc z tej ciazy. Dopiero ostatnio zaczelam byc troche spokojniejsza i zaczelam powoli przegladac listy wyprawkowe.
    No i drugi trymestr jest zdecydowanie lepszy niz pierwszy. W koncu moge normalnie jesc i mam wiecej energii :)

    i jeszcze co do Twojej podrozy transferowej, to tak jak dziewczyny mowia, jak jedziesz tak daleko to moze dobrze spedzic noc przed blisko kliniki, zebys na pewno byla tam na czas.
    No to chyba tak jest z długodystansowymi staraczkami, że nie ma tego spokoju jak w przypadku dziewczyn, które tak po prostu " se zaszły".
    Teraz możesz się zająć tym co przyjemne. Ciuszki, wanienki itp. Dobrze, że energia Ci wróciła i oby już tak zostało.

    Virginia lubi tę wiadomość

    ufnip2.png
    29.03.21 transfer
    Beta-9dpt.318; 11dpt. 850; 13dpt.-2175; 21dpt 9357; 28dpt.-7,5mm człowieka ❤
  • arzu Autorytet
    Postów: 1284 1072

    Wysłany: 7 lutego 2021, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Zocha my mielismy ok. 500 km. Na pierwszy transfer pojechalismy dzien wczesniej i przenocowalismy tuz przy granicy po polskiej stronie w takiej miejscowości Chałupki. Mielismy stamtad ok.20 minut do kliniki. Balam sie, ze jadac w dniu transferu cos sie moze zdarzyc po drodze i nie dojedziemy. A tak to na spokojnie i wypoczeci. Nastepnego dnia po sniadaniu do kliniki i juz od razu w droge powrotna. I na spokojnie juz- bo nie musieliśmy się nigdzie spieszyc. Dla mnie to bylo dobre rozwiązanie.

    Dziewczyny nie wiem jak z hotelami teraz bliżej granicy, ale większy wybór jakichś mieszkań jest w Gliwicach, to jest 40-60 min. do Ostravy autostradą, chociaż teoretycznie hotel powinien przenocować jak się jest w podróży w celach medycznych z opiekunem, tylko zaświadczenie z kliniki trzeba mieć... Podczytuje was, kibicuje i trzymam mocno kciuki ✊✊✊😘😘😘 ♥️❤️❤️

    Zocha, Virginia lubią tę wiadomość

  • Sywi Autorytet
    Postów: 758 1808

    Wysłany: 7 lutego 2021, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    One wrote:
    19tc, często opisywane jakby dotyk skrzydeł motyla, takie właśnie jest :) delikatne bardzo, później gdy dziecko rośnie czuć kopniaki, obracanie się. Gdy staje się już całkiem spore przed porodem miejsca ma już mniej i rusza się w jeszcze inny sposób :)
    Cały czas się wsłuchuję i nic nie czuję jeszcze, a dzisiaj już 19t3d...
    Wczoraj jak usiadłam z podkuloną nogą to czułam kłucie z prawej strony, a tam malutka jest usytuowana(mam detektor tętna więc wiem mniej więcej gdzie jest).
    Oczywiście nie muszę nadmieniać, że mnie martwi brak odczuwania ruchów😉

    Tak to właśnie dziewczyny jest, nawet jak już się uda to jest ciagly strach czy wszystko jest dobrze...
    Mam znajomą, która jest w ciąży równolegle ze mną(miesiąc różnicy chyba) i ona ma takie lekkie podejście, że szok, ale ona zaszła w ciążę naturalnie za drugą próbą, i taka jest różnica między nami... Czasami zazdroszczę jej tego lajtowego podejścia😊

    w5wqe6ydj7x6qp9b.png

    89cd46b71c.png

    05.07.2021 Nasza naukochańsza Lilianka jest już z Nami💖
    Mamy jeszcze 2 mrozaczki❄❄
  • One Autorytet
    Postów: 1149 1235

    Wysłany: 7 lutego 2021, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sywi wrote:
    Cały czas się wsłuchuję i nic nie czuję jeszcze, a dzisiaj już 19t3d...
    Wczoraj jak usiadłam z podkuloną nogą to czułam kłucie z prawej strony, a tam malutka jest usytuowana(mam detektor tętna więc wiem mniej więcej gdzie jest).
    Oczywiście nie muszę nadmieniać, że mnie martwi brak odczuwania ruchów😉

    Tak to właśnie dziewczyny jest, nawet jak już się uda to jest ciagly strach czy wszystko jest dobrze...
    Mam znajomą, która jest w ciąży równolegle ze mną(miesiąc różnicy chyba) i ona ma takie lekkie podejście, że szok, ale ona zaszła w ciążę naturalnie za drugą próbą, i taka jest różnica między nami... Czasami zazdroszczę jej tego lajtowego podejścia😊
    Tak to już jest... jak pojawią się ruchy to każda chwila kiedy dziecko nie będzie aktywne, okaże się kolejnym zawałem. Ciąża to jeden zawał po drugim😀ale przetrwamy wszystko. Zaraz będziesz ją dobrze czuć🌻

    Cherry78, Sywi, Bellakawa, LilkaMi, Virginia, Maggi lubią tę wiadomość

    18’córka❤️
  • Sywi Autorytet
    Postów: 758 1808

    Wysłany: 7 lutego 2021, 13:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    One wrote:
    Tak to już jest... jak pojawią się ruchy to każda chwila kiedy dziecko nie będzie aktywne, okaże się kolejnym zawałem. Ciąża to jeden zawał po drugim😀ale przetrwamy wszystko. Zaraz będziesz ją dobrze czuć🌻
    Ehh ten nasz los😉 No nic, uzbrajam się w cierpliwość i czekam w takim razie...😊

    One lubi tę wiadomość

    w5wqe6ydj7x6qp9b.png

    89cd46b71c.png

    05.07.2021 Nasza naukochańsza Lilianka jest już z Nami💖
    Mamy jeszcze 2 mrozaczki❄❄
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 7 lutego 2021, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    One wrote:
    Miał być marzec. Ale nie wiem czy w ogóle.
    Jak Ty się czujesz? Doszlaś do siebie?
    One jak to w ogole? Coś sie zadzialo? Czy nowe przemyślenia daly znac o sobie? Przepraszam jesli to za wscibskie pytania.. A ja czuje sie w miare ok. Chociaż plamienia jeszcze sa. Kondycja fizyczna 0. Na wadze +5 kg. ( musiałam kupic troche nowych wiekszych ciuchów)Codzienne bole glowy. A psychicznie - - Od poniedziałku juz w pracy jestem - wiec glowa zajeta robota. A po pracy jestem tak wykonczona ze myśleć juz nie mam siły . Pisalam do kliniki ze taka sytuacja - ze puste jajo. Na co oni , ze bardzo im przykro- ale to ze puste jajo nie oznacza ze zarodka nie bylo- tylko ze się nie rozwinal. I zapraszaja na konsultacje jakby co.

    Marmis
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 lutego 2021, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    One trzymaj się mocno 🍀

    One lubi tę wiadomość

  • Laki21 Autorytet
    Postów: 303 320

    Wysłany: 8 lutego 2021, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie pamiętam która pisała że przygotowuje ją doktor Cygal do transferu. Moje pytanie w Invimedzie czy w prywatnym gabinecie. Kiedyś byłam pacjentką Invimed ale u innej pani doktor, później żałowałam że właśnie do doktor Cygal się nie przepisałam.

  • Virginia Autorytet
    Postów: 1566 1870

    Wysłany: 8 lutego 2021, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sywi wrote:
    Cały czas się wsłuchuję i nic nie czuję jeszcze, a dzisiaj już 19t3d...
    Wczoraj jak usiadłam z podkuloną nogą to czułam kłucie z prawej strony, a tam malutka jest usytuowana(mam detektor tętna więc wiem mniej więcej gdzie jest).
    Oczywiście nie muszę nadmieniać, że mnie martwi brak odczuwania ruchów😉

    Tak to właśnie dziewczyny jest, nawet jak już się uda to jest ciagly strach czy wszystko jest dobrze...
    Mam znajomą, która jest w ciąży równolegle ze mną(miesiąc różnicy chyba) i ona ma takie lekkie podejście, że szok, ale ona zaszła w ciążę naturalnie za drugą próbą, i taka jest różnica między nami... Czasami zazdroszczę jej tego lajtowego podejścia😊

    Sywi, mnie lekarz caly czas powtarza, ze u kazdej kobiety jest inaczej. W pierwszej ciazy tez podobno czuje sie ruchy znacznie pozniej. Ma tez znaczenie, po ktorej stronie masz lozysko. Ja mam na przodzie i przez to, ze mam dodatkowa warstwe, to malo co czuc.
    Teraz w 25 tydz nadal nie czuje pelnych ruchow. Nadal jest to uczucie gazow w jelitach LOL
    Jeszcze dodam, ze jestem dosyć chuda i wydawałoby się, ze mniej tłuszczyku to będzie więcej czuć, a tutaj słabo...
    tak wiec glowa do gory. Na pewno jest wszystko ok.

    One i Marmis - każda z nas potrzebuje czegoś innego, żeby powrócić do walki. Nie ma jednego rozwiązania i jednego przedziału czasowego. Najważniejsze to nie robić nic na sile. Jeszcze przyjdą te dobre chwile

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2021, 15:08

    Sywi, parviflora lubią tę wiadomość

    ona 42 lat.
    3 IVF 😥
    AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021 :)

    Starania o BOBO nr 2
    FET - 21.07.23 😢
    II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok :)
    BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️
  • Sywi Autorytet
    Postów: 758 1808

    Wysłany: 8 lutego 2021, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virginia wrote:
    Sywi, mnie lekarz caly czas powtarza, ze u kazdej kobiety jest inaczej. W pierwszej ciazy tez podobno czuje sie ruchy znacznie pozniej. Ma tez znaczenie, po ktorej stronie masz lozysko. Ja mam na przodzie i przez to, ze mam dodatkowa warstwe, to malo co czuc.
    Teraz w 25 tydz nadal nie czuje pelnych ruchow. Nadal jest to uczucie gazow w jelitach LOL
    Jeszcze dodam, ze jestem dosyć chuda i wydawałoby się, ze mniej tłuszczyku to będzie więcej czuć, a tutaj słabo...
    tak wiec glowa do gory. Na pewno jest wszystko ok.

    One i Marmis - każda z nas potrzebuje czegoś innego, żeby powrócić do walki. Nie ma jednego rozwiązania i jednego przedziału czasowego. Najważniejsze to nie robić nic na sile. Jeszcze przyjdą te dobre chwile
    Virginia z tego co pamiętam to łożysko mam na tylnej ścianie, ale jestem też z tych"większych" kobitek więc to pewnie też ma jakiś wpływ😉😉 Czekam więc cierpliwie na te ruchy😊
    17.02 mam badania połówkowe, więc mam nadzieję ze sie uspokoję trochę po nich😉
    A Ty jak się czujesz?

    Virginia lubi tę wiadomość

    w5wqe6ydj7x6qp9b.png

    89cd46b71c.png

    05.07.2021 Nasza naukochańsza Lilianka jest już z Nami💖
    Mamy jeszcze 2 mrozaczki❄❄
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9093 7872

    Wysłany: 8 lutego 2021, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sywi wrote:
    Ehh ten nasz los😉 No nic, uzbrajam się w cierpliwość i czekam w takim razie...😊

    Ja czekałam na pierwsze ruchy do 21 tyg, a jestem szczupła. Później raz były raz nie. Potrafiłam nic nie czuć przez 3-4 dni. Teraz zaczęłam 30 tydz, a jak jej cały dzień nie czuję to też latam z detektorem 🤦‍♀️
    Jak łożysko jest na przedniej ścianie to ruchy są słabiej odczuwalne i przychodzą później. Oczywiście też wtedy wiedziałam to wszystko ale panika i tak robi swoje.

    Virginia lubi tę wiadomość


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • One Autorytet
    Postów: 1149 1235

    Wysłany: 8 lutego 2021, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis, mam nadzieję, że przeczytałaś mój post. Chciałam coś dopisać ale niechcący go usunęłam. Jeśli nie, napiszę go jeszcze raz.

    Virginia, dzięki❤️

    18’córka❤️
‹‹ 235 236 237 238 239 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ