X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną adopcja zarodków
Odpowiedz

adopcja zarodków

Oceń ten wątek:
  • Ewuszek Autorytet
    Postów: 2646 3569

    Wysłany: 28 sierpnia 2021, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasta wrote:
    Kochane.. A czy takie ciągnięcia w podbrzuszu, kłócia, to całkiem naturalna sprawa? przy chodzeniu, albo innych czynnościach innych niż leżenie?
    Po transferze marcowym nic nie czułam, ale beta nie drgnęła A z 2019 roku juz nic nie pamiętam, prócz plamienia implantancyjnego 🙈

    Tak to zupełnie normalne w ciąży zdarza mi się nawet teraz 😉

    2019-2020 3xICSI 👎
    2021 AZ Nasz pierwszy cud ❤️❤️❤️
    2024 AZ Nasz drugi cud ❤️❤️❤️
  • sylvuś Autorytet
    Postów: 1158 985

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Dziewczyny ten Alab o palpitacje serca mnie przyprawi. Krew oddana o godz. 9. Wyniki dopiero teraz . Beta z dzis 70,9. Urosla o ponad 100%. Dziękuję za wasze wsparcie. Bez niego totalnie bym zbzikowala.
    Cały czas trzymamy ✊✊✊✊✊😍
    Jest dobrze! 👍

    Marmis lubi tę wiadomość

    W życiu bywają noce i dnie ale bywają też niedziele...
    Ja swoją już dostałam od losu:)

    "https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1r4bn550rd.png"
  • Majaaa Autorytet
    Postów: 1050 773

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laki!!!!! Tak się cieszę! Czekalam na wiadomość od Ciebie! Ale pięknie podniesiemy statystyki Reprofit😅

    Nuurra możesz pisać tu, bo ja nie wiem gdzie trafiają wiadomości priv😛 nie mam wykupionego abonamentu, mogę je w ogole odbierać?
    Co do leków, to rzeczywiście dużo, ale myślę, że mój gin postąpił zachowawczo, ja też go poprosiłam o obstawienie mnie lekami. Pytalam się wczoraj czy muszę brać to frexiparine (na zakrzepy), powiedział, że tak, ale to ze względu na moje wyniki, stąd też aspirin cardio. Nie wiem w sumie po co tyle progesteronu, bo raczej nie miałam z nim wcześniej problemu, ale już się nie dopytywałam. Magnez łykam, bo wcześniej łapały mnie skurcze mięśni. Także to rzeczywiście zależy od przypadku. Moja koleżanka podeszła do transferu odstawiając praktycznie wszystko i też się udało.
    Poki co nie potrafię się cieszyć, bo to do mnie nie dociera. Zresztą moze uwierzę jak zobaczę zarodek na usg. Mam w pamięci caly czas to puste jajo płodowe z 2018 roku...

    Laki21 lubi tę wiadomość

    010ipc0zeibgq4gv.png

    Naturalny Cud - 2015 rok ❤

    Starania o rodzeństwo
    Słabe nasienie
    AMH 1,24
    Kir AA

    W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.

    Decyzja o AZ💚
    Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
    Wierzę, że będzie dobrze...

    Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia.
  • Laki21 Autorytet
    Postów: 303 320

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majaaa nie wiem jak do jutra dożyję.Puki co jestem przerażona czy wogóle beta będzie rosła. Z tego przejęcia to nawet słów mi brak i nie wiem nawet co pisać bo tysiące myśli w głowie. Dla mnie to szok. Życzmy sobie powodzenia i wypasionych bet.

  • Majaaa Autorytet
    Postów: 1050 773

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też czekając na betę dostaje palpitacji serca. A powiedz mi czujesz coś? Mnie te 6 dni po transferze kłuły jajniki, od wczoraj zupełnie nic nie czuje....martwie sie.
    Jak to jest dziewczyny, czułyście coś na takim etapie? W ciąży bylam w 2015 roku, ale to zupełnie inna sytuacja.

    010ipc0zeibgq4gv.png

    Naturalny Cud - 2015 rok ❤

    Starania o rodzeństwo
    Słabe nasienie
    AMH 1,24
    Kir AA

    W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.

    Decyzja o AZ💚
    Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
    Wierzę, że będzie dobrze...

    Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia.
  • Dorin123 Autorytet
    Postów: 681 616

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2021, 19:42

    Marmis lubi tę wiadomość

  • Robin27 Autorytet
    Postów: 566 378

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2022, 16:34

    Virginia lubi tę wiadomość

  • Majaaa Autorytet
    Postów: 1050 773

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale nie powinnam czuć jajników?😔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2021, 11:29

    010ipc0zeibgq4gv.png

    Naturalny Cud - 2015 rok ❤

    Starania o rodzeństwo
    Słabe nasienie
    AMH 1,24
    Kir AA

    W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.

    Decyzja o AZ💚
    Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
    Wierzę, że będzie dobrze...

    Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia.
  • Alutka77 Przyjaciółka
    Postów: 108 91

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie dziewczyny. Jestem tu nowa i świeża w temacie. Mimo że starania o ciążę rozpoczęliśmy kilka lat temu ( z marnym skutkiem) to chyba też trochę czasu przez palce nam uciekło. Pewnie jestem najstarsza na tym wątku ale mimo wszystko chciałabym spróbować. Myślicie że to nieodpowiedzialne? Z racji wieku mojego i słabych parametrów nasienia mojego męża zdecydowaliśmy się na adopcje zarodka. Właśnie przygotowujemy się do transferu. Obstawiona jestem lekami i powiem szczerze przeraża mnie to. Nigdy w życiu nie zjadłam tyłu tabletek. Czy Wy wszystkie tak macie? Czytałam trochę Wasze posty i widzę że sporo z Was leczy się w Czechach. Ja startuje u nas w invimedzie. Jest tu ktoś komu invimed pomógł? Czy Wasze transfery odbywały się na sztucznych cyklach. Jak to w Czechach wygląda? Gratuluję wszystkim którym się udało. Trzymajcie za mnie kciukasy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2021, 16:58

    kropka, ambrozja, Timber, Virginia lubią tę wiadomość

  • kropka Ekspertka
    Postów: 199 89

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka77 wrote:
    Witajcie dziewczyny. Jestem tu nowa i świeża w temacie. Mimo że starania o ciążę rozpoczęliśmy kilka lat temu ( z marnym skutkiem) to chyba też trochę czasu przez palce nam uciekło. Pewnie jestem najstarsza na tym wątku ale mimo wszystko chciałabym spróbować. Myślicie że to nieodpowiedzialne? Z racji wieku mojego i słabych parametrów nasienia mojego męża zdecydowaliśmy się na adopcje zarodka. Właśnie przygotowujemy się do transferu. Obstawiona jestem lekami i powiem szczerze przeraża mnie to. Nigdy w życiu nie zjadłam tyłu tabletek. Czy Wy wszystkie tak macie? Czytałam trochę Wasze posty i widzę że sporo z Was leczy się w Czechach. Ja startuje u nas w invimedzie. Jest tu ktoś komu invimed pomógł? Czy Wasze transfery odbywały się na sztucznych cyklach. Jak to w Czechach wygląda? Gratuluję wszystkim którym się udało. Trzymajcie za mnie kciukasy.
    Ja podchodzilam w invimedzie w Katowicach, niestety nie udane 😔 ale teraz mają dla nas kolejny zarodek , jeszcze nie wiemy jakiej klasy ale mam nadzieję że będzie szczęśliwy ❤️

    To wszystko zależy jaki jest problem . Ja byłam bardzo obstawiona lekami i się nie udało 😔 tak naprawdę to loteria ....
    A Ty w którym invimedzie jesteś ?

  • Alutka77 Przyjaciółka
    Postów: 108 91

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kropka wrote:
    Ja podchodzilam w invimedzie w Katowicach, niestety nie udane 😔 ale teraz mają dla nas kolejny zarodek , jeszcze nie wiemy jakiej klasy ale mam nadzieję że będzie szczęśliwy ❤️

    To wszystko zależy jaki jest problem . Ja byłam bardzo obstawiona lekami i się nie udało 😔 tak naprawdę to loteria ....
    A Ty w którym invimedzie jesteś ?
    Dzień dobry KROPECZKO. Ja leczę się we Wrocławiu bo najbliżej.

  • kropka Ekspertka
    Postów: 199 89

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 18:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka77 wrote:
    Dzień dobry KROPECZKO. Ja leczę się we Wrocławiu bo najbliżej.
    Na kiedy masz zaplanowany transfer? Trzymam kciuki ❤️

  • Alutka77 Przyjaciółka
    Postów: 108 91

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kropka wrote:
    Na kiedy masz zaplanowany transfer? Trzymam kciuki ❤️
    Termin 02.09

    kropka lubi tę wiadomość

  • Laki21 Autorytet
    Postów: 303 320

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka77 wrote:
    Witajcie dziewczyny. Jestem tu nowa i świeża w temacie. Mimo że starania o ciążę rozpoczęliśmy kilka lat temu ( z marnym skutkiem) to chyba też trochę czasu przez palce nam uciekło. Pewnie jestem najstarsza na tym wątku ale mimo wszystko chciałabym spróbować. Myślicie że to nieodpowiedzialne? Z racji wieku mojego i słabych parametrów nasienia mojego męża zdecydowaliśmy się na adopcje zarodka. Właśnie przygotowujemy się do transferu. Obstawiona jestem lekami i powiem szczerze przeraża mnie to. Nigdy w życiu nie zjadłam tyłu tabletek. Czy Wy wszystkie tak macie? Czytałam trochę Wasze posty i widzę że sporo z Was leczy się w Czechach. Ja startuje u nas w invimedzie. Jest tu ktoś komu invimed pomógł? Czy Wasze transfery odbywały się na sztucznych cyklach. Jak to w Czechach wygląda? Gratuluję wszystkim którym się udało. Trzymajcie za mnie kciukasy.
    Witaj jeśli 77 to twój rocznik. Nam też wiele lat umknęło z różnych względów między innymi finansowych ale nie tylko. Zaliczyliśmy różnych lekarzy i każdy obiecywał,dwie kliniki w których straciliśmy mnóstwo pieniędzy. Tak patrząc z perspektywy to nikt do końca ani mnie ani męża nie zdjagnozował. Tylko każdy lekarz do którego trafialiśmy pierwsze pytanie dlaczego tak późno. Jestem starsza od Ciebie i wczoraj pierwszy raz zobaczyłam pozytywną betę nie wiem jak to się rozwinie ale jak bardzo się czegoś pragnie to dopuki starczy sił trzeba walczyć.

    Nasta, Timber, Cherry78, Virginia lubią tę wiadomość

  • Laki21 Autorytet
    Postów: 303 320

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majaaa wrote:
    Ja też czekając na betę dostaje palpitacji serca. A powiedz mi czujesz coś? Mnie te 6 dni po transferze kłuły jajniki, od wczoraj zupełnie nic nie czuje....martwie sie.
    Jak to jest dziewczyny, czułyście coś na takim etapie? W ciąży bylam w 2015 roku, ale to zupełnie inna sytuacja.
    Majaaa ja dopiero w środę to był 6 dzień po zaczęło mnie podbrzusze tak okresowo pobolewać i jajnik tak od czasu z prawej strony,strasznie mnie krzyże bolały. Trochę piersi. A wieczorem jakby odrobinka krwi.

  • Alutka77 Przyjaciółka
    Postów: 108 91

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laki21 wrote:
    Witaj jeśli 77 to twój rocznik. Nam też wiele lat umknęło z różnych względów między innymi finansowych ale nie tylko. Zaliczyliśmy różnych lekarzy i każdy obiecywał,dwie kliniki w których straciliśmy mnóstwo pieniędzy. Tak patrząc z perspektywy to nikt do końca ani mnie ani męża nie zdjagnozował. Tylko każdy lekarz do którego trafialiśmy pierwsze pytanie dlaczego tak późno. Jestem starsza od Ciebie i wczoraj pierwszy raz zobaczyłam pozytywną betę nie wiem jak to się rozwinie ale jak bardzo się czegoś pragnie to dopuki starczy sił trzeba walczyć.
    Dajesz nadzieję. Dziękuję z serca całego.

    Laki21 lubi tę wiadomość

  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Majaaa wrote:
    Witajcie, musze się wam do czegoś przyznać. W czwartek mialam psychiczny spadek formy. Mialam w domu jakiś jeden test ciążowy, żadne siły nie zdołały mnie zatrzymać i go zrobilam. Wyszedl pozytywny. Jako, że to było 5dpt i 10 dni po ovitrelle to wpadłam w czarną rozpacz, że to na pewno nie ciąża. Pobiegłam na betę, bo inaczej chyba bym zeszla z tego świata. Beta 5dpt 32. Dziś 7dpt 92. Chciałabym się cieszyć, ale boje sie. Wiem, ze wszystko może się jeszcze zdążyć.
    Majaaa cudownie. Piekna Twoja beta😍 I mega przyrost. 😍

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 sierpnia 2021, 21:21

    Marmis
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laki21 wrote:
    Dziewczyny i ja się dołącze 9 dni po pierwszy raz widzę pozytywną betę 69.34. Patrzę i niedowierzam.
    Laki gratulacje. Kciuki za przyrosty✊✊✊

    Laki21 lubi tę wiadomość

    Marmis
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmisku super wynik 😍 tak się cieszę i trzymam kciuki ✊✊✊
    Majaaa, Laki gratuluję Wam dziewczyny ✊✊✊
    Dzisiaj dopiero nadrabiam zaległości i zobaczyłam tyle pozytywnych informacji 🥰

    Marmis lubi tę wiadomość

  • Majaaa Autorytet
    Postów: 1050 773

    Wysłany: 29 sierpnia 2021, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Laki a teraz coś czujesz? Cholerka ja kompletnie nic, ale może to przez mega pracowity i nerwowy weekend. Chyba pójdę na l4...

    010ipc0zeibgq4gv.png

    Naturalny Cud - 2015 rok ❤

    Starania o rodzeństwo
    Słabe nasienie
    AMH 1,24
    Kir AA

    W planach in vitro - lipiec/sierpień 2021 - tylko dwie komórki, obie nie przetrwały doby.

    Decyzja o AZ💚
    Transfer 21 sierpnia: 5dpt 32hcg, 7dpt 92hcg, 9dpt 192hcg, 12 dpt 820hcg🍀
    Wierzę, że będzie dobrze...

    Każdy dzień przybliża nas do spełnienia marzenia.
‹‹ 391 392 393 394 395 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ