adopcja zarodków
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki, też mam taką nadzieję 😘JaHania wrote:Lulka ... dobre, dobre "... adopcja zarodka w Artvimedzie" 😂
Ale się wątek ozywil ... ☺
Elfia, ja testowałam w 6dpt, najpierw tescik i bladziutka kreska wyszla po 2 minutach i w tym samym dniu beta wyniosła, jeśli dobrze pamiętam 19 a przy ciazy biochemicznej przy wartościach bety 10 kreska na teście była mocniejsza niż przy wyższych wartościach bety a jeszcze innym razem na teście biel a wartości bety ciazowe wiec ... bywa roznie, ale wysylam dobre myśli zeby Wam się powiodło ☺
U nas 24tc i czekamy na córeczkę 😍 kopie to maleństwo jak szalone 😍
Maggi, gleboko wierze w to ze sie doczekasz Waszego maluszka. Podchodzisz jeszcze na wlasnych komorkach?
Trzymam kciuki za wszystkie potrzebujące dziewczyny ✊
Nie podchodzimy już do in vitro na własnych komórkach. Pomimo niezłych wyników nie odpowiadam na stymulację, a w normalnych cyklach owulacje są, więc staramy się naturalnie i czekamu na cud do czasu otrzymania zarodka. Lekarz stwierdził, że nie ma sensu podawać leków skoro są owulacje a nasienie mamy dobre.
Chodzę na akupunkturę, biorę tonę suplementów i staram się trzymać dietę, żeby te moje jajka jakoś poprawić, gdyby cud się powtórzył.Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Kurde, jakie to wszystko niesprawiedliwe... Spotkało Cię takie szczęście po takiej walce... Ale i nim nie dane było cieszyć się długoMaggi wrote:Dzięki, też mam taką nadzieję 😘
Nie podchodzimy już do in vitro na własnych komórkach. Pomimo niezłych wyników nie odpowiadam na stymulację, a w normalnych cyklach owulacje są, więc staramy się naturalnie i czekamu na cud do czasu otrzymania zarodka. Lekarz stwierdził, że nie ma sensu podawać leków skoro są owulacje a nasienie mamy dobre.
Chodzę na akupunkturę, biorę tonę suplementów i staram się trzymać dietę, żeby te moje jajka jakoś poprawić, gdyby cud się powtórzył.
Mam nadzieję, że wkrótce los się do Ciebie uśmiechnie :*
PS. Wczoraj byłam w odwiedzinach w szpitalu u córeczki kuzynki, w sąsiedniej sali było dziecko z domu dziecka, 8 miesięczne... Beczeć mi się chciało, jak patrzyłam że jest tam samo... Gdybym tylko mogła, to w sekundzie bym z nim została na zawsze Takie to niesprawiedliwe
Maggi lubi tę wiadomość
31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔 -
To zawsze rusza za serce... mam przed oczami taki sam obrazek. Raz przywiozłam po córce trochę ubranek do DD. Było lato, dzieci na dworzu. Jedno w wózku leżało, na uboczu w cieniu. Podchodzę a tam chłopiec. Śliczny, 5mcy. Pani opiekunka mówi, że jeśli chce mogę go wziąć na ręce. Wzięłam, przytuliłam. Wzięłabym go... taki widok, ta świadomość tego ile jest cierpienia w drodze o dziecko i ile trzeba czasem walczyć aby je mieć, w konfrontacji z takim widokiem, to cios w serce.tolerancyjna wrote:Kurde, jakie to wszystko niesprawiedliwe... Spotkało Cię takie szczęście po takiej walce... Ale i nim nie dane było cieszyć się długo
Mam nadzieję, że wkrótce los się do Ciebie uśmiechnie :*
PS. Wczoraj byłam w odwiedzinach w szpitalu u córeczki kuzynki, w sąsiedniej sali było dziecko z domu dziecka, 8 miesięczne... Beczeć mi się chciało, jak patrzyłam że jest tam samo... Gdybym tylko mogła, to w sekundzie bym z nim została na zawsze Takie to niesprawiedliwe
Maggi lubi tę wiadomość
18’córka❤️ -
My byliśmy w OA jest strasznie duże zainteresowanie na adopcję dzieci. Mój mąż się wystraszyl po rozmowie kwalifikacyjnej. Oczy mu się śmieją do obcych dzieci. Czasami żartuję że możemy jedno sobie pożyczyć 😉One wrote:To zawsze rusza za serce... mam przed oczami taki sam obrazek. Raz przywiozłam po córce trochę ubranek do DD. Było lato, dzieci na dworzu. Jedno w wózku leżało, na uboczu w cieniu. Podchodzę a tam chłopiec. Śliczny, 5mcy. Pani opiekunka mówi, że jeśli chce mogę go wziąć na ręce. Wzięłam, przytuliłam. Wzięłabym go... taki widok, ta świadomość tego ile jest cierpienia w drodze o dziecko i ile trzeba czasem walczyć aby je mieć, w konfrontacji z takim widokiem, to cios w serce.
Teraz przygotowujemy się na transfer AZ... Wielkie nadzieje i strach....
Maggi, JaHania lubią tę wiadomość
-
Ja ostatnio słyszałam sytuację zasłyszaną w szpitalu, że kobieta urodziła trojaczki. Dwójkę wzięła do domu, trzecie zostawiła w szpitalu... Serce pęka...One wrote:To zawsze rusza za serce... mam przed oczami taki sam obrazek. Raz przywiozłam po córce trochę ubranek do DD. Było lato, dzieci na dworzu. Jedno w wózku leżało, na uboczu w cieniu. Podchodzę a tam chłopiec. Śliczny, 5mcy. Pani opiekunka mówi, że jeśli chce mogę go wziąć na ręce. Wzięłam, przytuliłam. Wzięłabym go... taki widok, ta świadomość tego ile jest cierpienia w drodze o dziecko i ile trzeba czasem walczyć aby je mieć, w konfrontacji z takim widokiem, to cios w serce.Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Oj tak... nie mogłam spać od 2.... oglądałam netflixa, a na 9.30 do pracytolerancyjna wrote:Księżniczko
Czyżby Cię ziarenko uwierało, że nie możesz spać?
Trzymamy wszystkie za Was ogromne kciuki
To dziewczyny, przyznawać się, która następna w kolejce transferowej?
Fantasmagoria, jak tam spawy u Ciebie? Coś cicho siedzisz
Maggi lubi tę wiadomość
-
Moi kuzyni właśnie od roku wypełniają formalności do adopcji. Są już po kursie, w grudniu mają dostać odpowiedź, czy spełnili wszystkie kryteria. Dowiedzieli się że obecnie dzieci otrzymują pary, które zostały zakwalifikowane w 2016/2017 roku... także czeka się bardzo długo...Zuza6 wrote:My byliśmy w OA jest strasznie duże zainteresowanie na adopcję dzieci. Mój mąż się wystraszyl po rozmowie kwalifikacyjnej. Oczy mu się śmieją do obcych dzieci. Czasami żartuję że możemy jedno sobie pożyczyć 😉
Teraz przygotowujemy się na transfer AZ... Wielkie nadzieje i strach....Wiek 41 lat, MTHFR 677C-T ukł. hetero, PAI-1 4G ukł. homo
Niedrożny prawy jajowód
Początek starań z pomocą 11.2017, AMH 2.17
3 cykle z clo 😢
07.2018 AMH 2.32
08.2018 krótki protokół lCSI 1 zarodek 3-dniowy 8A, beta <1 😢
10.2018 krótki protokół lCSI 4BB i 3BB, beta <1 😢
02.2019 długi protokół - 2 oocyty ❄️
03.2019 start aku, supli itp.
03.2019 AMH 1.16
04.2019 krótki protokół - 2 oocyty, ICSI 4 oocytów - 4 CC,
06.2019 transfer 4CC, beta <1😢
07.2019 kwalifikacja do AZ
07.2019 naturalny cud, beta 156 😍, 48h po beta 93,5, dzień później beta 66,7- ciąża biochemiczna 😢
06.2020 AZ 4BB, 8 dpt. beta 40,1; 10 dpt. beta 51,3; 12 dpt. beta 94,3; 14 dpt. beta 246; 16 dpt. beta 596, 19 dpt jest pęcherzyk, 27 dpt puste jajo 💔
09.2020 AZ 6AA, 8dpt. beta 165, 10 dpt. beta 382, 12 dpt. beta 660, 14 dpt. beta 1279, 27 dpt. ❤️...🙏🙏🙏
-
Trochę mi ten Gall nie po drodze, bo wysiadam na głównym i potem tramwajem na KazimierzJaHania wrote:Diagnostyka w szpitalu na Galla jest czynna 7 dni w tygodniu, tylko trzeba dopłacać za tryb dyzurowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 12:46
-
W Polsce na adopcję oczekuje 75tys dzieci. Czas oczekiwania na dziecko średnio 3lata. Stąd już wiadomo, dlaczego m.in. Tak długo to trwa. No i są jeszcze przypadki gdzie mamusia długo zrzeka się praw rodzicielskich blokując szansę na to aby noworodek od razu trafił do ciepłego domu, zamiast do DD.Maggi wrote:Moi kuzyni właśnie od roku wypełniają formalności do adopcji. Są już po kursie, w grudniu mają dostać odpowiedź, czy spełnili wszystkie kryteria. Dowiedzieli się że obecnie dzieci otrzymują pary, które zostały zakwalifikowane w 2016/2017 roku... także czeka się bardzo długo...
Sytuacja z oddaniem jednego z trojga dzieci to czyste kurestwo...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2019, 12:49
18’córka❤️ -
Ello Lasencje
nie odzywam się, bo jakoś z czasem u mnie mega kiepsko, a widzę wątek się rozwinął. Niestety nie ogarnę wszystkiego co naklikałyście...
18.11. byliśmy na wizycie w klinice w 12 dc pęcherzyk 12 mm, endo struktura ładna, ale chude (chyba jedyne co mam za chude to endometrium ;/ )niby ma jeszcze urosnąć.
Doktor (pisałam, że ciasteczko z niego takie, że usg robi się przyjemniejsze?) zalecił badać poziom lh i prg:
12 dc 26/-
13 dc 22,6/0,18
14 dc 21,7/0,21
i na tej podstawie chce wyznaczyć owulację. Ktoś to rozumie? Tylko nie mogę wyników mms-em wysłać, niby ja wysyłam, a on nie dostaje. Wszystko pod górę. A tu jeszcze wyjazd służbowy goni wyjazd i w to jeszcze wstrzelić naturalny cykl.
agika88 lubi tę wiadomość
Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych
III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
AZ - transfer 02.12. ☹️
Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie... -
Hmmm no pechol podobno pęka przy lh na poziome 30, ale co do proga to on tak sobie rośnie do 7dpo . Moze dr nie może odbierać mmsow 😂 nie możesz mu w zwykłym SMS wysłać?Fantasmagoria wrote:Ello Lasencje
nie odzywam się, bo jakoś z czasem u mnie mega kiepsko, a widzę wątek się rozwinął. Niestety nie ogarnę wszystkiego co naklikałyście...
18.11. byliśmy na wizycie w klinice w 12 dc pęcherzyk 12 mm, endo struktura ładna, ale chude (chyba jedyne co mam za chude to endometrium ;/ )niby ma jeszcze urosnąć.
Doktor (pisałam, że ciasteczko z niego takie, że usg robi się przyjemniejsze?) zalecił badać poziom lh i prg:
12 dc 26/-
13 dc 22,6/0,18
14 dc 21,7/0,21
i na tej podstawie chce wyznaczyć owulację. Ktoś to rozumie? Tylko nie mogę wyników mms-em wysłać, niby ja wysyłam, a on nie dostaje. Wszystko pod górę. A tu jeszcze wyjazd służbowy goni wyjazd i w to jeszcze wstrzelić naturalny cykl. -
ElfiaKsiężniczka wrote:Hmmm no pechol podobno pęka przy lh na poziome 30, ale co do proga to on tak sobie rośnie do 7dpo . Moze dr nie może odbierać mmsow 😂 nie możesz mu w zwykłym SMS wysłać?
Wysłałam w wiadomości. Chciałam wysłać wynik, żeby było widać wszystkie jednostki i w ogóle, żeby nie było wątpliwości. Dr oddzwonił, że nie wie o co biega i że wróży jajeczkowania. Mam jechać na wizytę w poniedziałek. Jutro się umówię. Kurczę jak nie ten cykl, to dopiero styczeń. A w styczniu miałam lecieć ze znajomymi na weekend, a w lutym pewnie znowu jakaś delegacja. Staram się układać wszystko pod starania, ale nie wszystko się da, listopad miał być tym miesiącem, ale znowu nie... Sama już nie wiem... A ja już na encortonie drugi tydzień. O północy stańcie w oknie od południowej strony, usłyszycie wycie. To będę ją!
agika88, tolerancyjna lubią tę wiadomość
Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych
III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
AZ - transfer 02.12. ☹️
Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyW sumie nie zdziwilabym sie gdyby zaskoczylo i wyszlo cosnie tak na 3 trasfery ktore mialam= ciaza bezzarodkowa+1 biochemiczna+ nieudanaJaHania wrote:Agika, super ze masz gromadke maluszków, ale narazie ✊ za Twojego silacza ☺
Poziomka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Agika, ja tez trzymam kciuki za twojego maluszka, niech okaże się silaczem 💪✊🍀✊🍀✊🍀
Ka robiłam dzisiaj bobo test sikany. Wiem ze wcześnie, ale chyba potrzebuję czasu żeby zacząć oswajac się z porażką. Na teście biel vizira... serce mi pęka, bo beta w poniedziałek będzie negatywna. 💔 -
Elfie, Agika kciuki za Was ✊✊✊Niespełnione marzenia oddam za darmo w dobre ręce...
AMH 0,2/brak lewego jajowodu oraz lewej nerki/morfologia nasienia 1% ---> poprawa na 3%
I IVF, długi protokół, stymulacja przerwana - słaba reakcja
II IVF krótki protokół - punkcja, 0 komórek pobranych
III IMSI 06.2019 kd - 17.06. transfer, 28.06. beta 1,2 brak mrozaków
AZ - transfer 02.12. ☹️
Koniec walki o macierzyństwo, początek walki o przetrwanie... -
Poczekaj z tymi negatywnymi emocjami, sikacze oszukiwacze i tego się trzymajmy póki co!ElfiaKsiężniczka wrote:Agika, ja tez trzymam kciuki za twojego maluszka, niech okaże się silaczem 💪✊🍀✊🍀✊🍀
Ka robiłam dzisiaj bobo test sikany. Wiem ze wcześnie, ale chyba potrzebuję czasu żeby zacząć oswajac się z porażką. Na teście biel vizira... serce mi pęka, bo beta w poniedziałek będzie negatywna. 💔31 lat; hiperprolaktynemia, niedoczynność, PCOS, plastyka macicy; AMH 3,03; kariotypy ok
ON: Morfologia 2%, HBA i DFI prawidłowe
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
