X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną adopcja zarodków
Odpowiedz

adopcja zarodków

Oceń ten wątek:
  • Cherry78 Autorytet
    Postów: 2601 3919

    Wysłany: 11 kwietnia 2022, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    parviflora wrote:
    Hej, melduje się z Kropkiem na pokładzie:) Długo czekałam na ten dzień, mam nadzieje ze Kropek tez czekał na to spotkanie ze mną i już zostanie na 9 miesięcy:) Teraz frytki z Maka i oczywiście rosołek i ananasik i odpoczynek z książka:)

    Parvi kochana!! 💗 wiem, że czekałaś, a ja razem z Tobą 🤗. Teraz trzymam mocne kciuki ✊🏻 💝

    parviflora lubi tę wiadomość

    Wiek 44l.
    Kriobank, długi protokół
    AMH 0.59
    FSH 8.6
    Kir AA

    Transfer No 7
    Warszawa - Bocian

    23.3.2021 ET 4aa 🥰
    Beta
    7dpt - 61,6
    9dpt - 140,6
    11dpt - 406,8
    15dpt - 3482
    24dpt - pięknie bijące ❤️
    7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
    1.12 Tygrysek ❤️

    22.11.2022FET 4aa
    7dpt beta 96.9
    13dpt beta 1632
    27dpt jest ❤️
    23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
    16.07.2023 synek jest z nami ❤️

    46l. 😅

    event.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2022, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    parviflora wrote:
    Hej, melduje się z Kropkiem na pokładzie:) Długo czekałam na ten dzień, mam nadzieje ze Kropek tez czekał na to spotkanie ze mną i już zostanie na 9 miesięcy:) Teraz frytki z Maka i oczywiście rosołek i ananasik i odpoczynek z książka:)
    Parvi ✊✊✊ kciuki za Kropka, niech sobie znajdzie wygodne miejsce na 9 miesięcy.

    parviflora lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2022, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virginia wrote:
    Timber, w Stanach sie przyjelo, ze na transfer i poczatek ciazy to wlasnie cieple stopy. Dziewczyny na transfery zabieraja skarpetki :) ja dostalam od kolezanki spersonalizowane skarpetki na moj transfer i czas po :)
    Dziękuję Kochana za odpowiedź. Zastanawia mnie jaki to ma wpływ.

  • parviflora Autorytet
    Postów: 2504 3432

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana powiedzcie mi proszę jak robilyscie zastrzyk fraxiparine? Bo na ulotce jest napisane, żeby nie wystrzykiwac powietrza a w aptece jak mąż pytał to nie wiedzieli. I wczoraj mi tak zrobił bez wystrzykiwania powietrza i pod koniec było słychać takie syknięcie powietrza. A dzisiaj już pod koniec jak wstrzykiwał to było czuć już takie mocne rozpieranie i nie dał mi już do końca jak to powietrze w sumie same zostało i teraz nie wiem czy dobrze to robimy. Mąż się boi, ze mi nie chcący w żyłę trafi i coś się stanie jak mi z tym powietrzem wstrzyknie. I momentalnie robią mi się krwiaki. Coś nie tak robimy ?

    Starania od 02.2016
    2019 - 3x IUI
    2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
    2021 - ruszamy po AZ
    - 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
    - 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
    - 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
    2022
    -11.04 - FET 4AB🍀

    19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍

    03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍
  • Altair Autorytet
    Postów: 770 798

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się pozbywam powietrza przed wstrzyknięciem. Raz zapomniałam i był właśnie taki efekt jak opisujesz.

    40 lat, kilka lat starań
    Gyncentrum Ostrawa:
    X 2021 - AZ, CB
    III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest <3, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
    XI 2022 - Synek już na świecie
  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2620 3242

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parvi w szpitalu podawali mi przez 6 tygodni i nigdy nie pozbywali się powietrza. Teoretycznie nie powinno się wypuszczać po to, by cały lek został wstrzyknięty. Ja czasem wypuszam najpierw a czasem zostawiam i niestety niezależnie od tego czasami mam siniaki, a czasami wcale.
    Tu pod skórą możesz co najwyżej w jakieś naczynko trafić, ale to nic.

    Altair, mintle lubią tę wiadomość

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • Pola_96 Koleżanka
    Postów: 46 56

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, krew oddana. Teraz stres i czekanie na wyniki :( możliwe że będą już wieczorem .

    Altair, parviflora, Laki21, kid_aa, Cherry78, Virginia lubią tę wiadomość

    X 2021 klinika Gameta Rzgów
    AMH 0,01
    I 2022 kwalifikacja do AZ
    05.04.22 FET - beta 2,3 :(
  • Altair Autorytet
    Postów: 770 798

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kid_aa wrote:
    Parvi w szpitalu podawali mi przez 6 tygodni i nigdy nie pozbywali się powietrza. Teoretycznie nie powinno się wypuszczać po to, by cały lek został wstrzyknięty.

    To prawda, jeśli nie ma powietrza, to potem trochę leku zostaje w końcówce. Niewiele, ale jednak zostaje.

    Pola, trzymam kciuki!

    Pola_96 lubi tę wiadomość

    40 lat, kilka lat starań
    Gyncentrum Ostrawa:
    X 2021 - AZ, CB
    III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest <3, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
    XI 2022 - Synek już na świecie
  • parviflora Autorytet
    Postów: 2504 3432

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pola, trzymam kciuki !!

    Pola_96 lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    2019 - 3x IUI
    2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
    2021 - ruszamy po AZ
    - 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
    - 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
    - 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
    2022
    -11.04 - FET 4AB🍀

    19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍

    03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍
  • parviflora Autorytet
    Postów: 2504 3432

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za informacje, właśnie na ulotce jest napisane żeby nie pozbywać się powietrza tylko od razu wszystko podawać ale mąż spanikowany wiec wolałam Was dopytać:)

    Starania od 02.2016
    2019 - 3x IUI
    2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
    2021 - ruszamy po AZ
    - 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
    - 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
    - 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
    2022
    -11.04 - FET 4AB🍀

    19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍

    03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍
  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2620 3242

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    parviflora wrote:
    Dzięki dziewczyny za informacje, właśnie na ulotce jest napisane żeby nie pozbywać się powietrza tylko od razu wszystko podawać ale mąż spanikowany wiec wolałam Was dopytać:)
    Czasami wypuszczam trochę, tak żeby bąbelek jednak został.

    Pola trzymam kciuki! Daj znać!

    Pola_96 lubi tę wiadomość

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • bgosia80 Znajoma
    Postów: 22 67

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie tu kochane dużo dobrych wieści. Nam się niestety nie udało AZ (drugie z kolei).
    Mieliśmy I transfer - 3-dniowe 1CC-2 zarodki jeszcze tydzień później zdiagnozowany COVID - nieudany.
    II transfer wczoraj 12dpt - beta <0,1 także nieudane.

    Proszę podpowiedzcie gdzie byłyście i jesteście zadowolone.
    Czy warto zmienić może klinikę?

    Nie wiemy co myśleć czy dać spokój.

    Bardzo mi zależy na dziecku gdyż byłam już mamą - moja córeczka miała wadę serca i zmarła po niej w wieku 7 miesięcy. - 5 lat temu. Potem był rozwód, nowy mąż i starania od 2020 naturalne bezskuteczne. teraz zdecydowaliśmy się ze względu na wiek i schorzenia (oboje pow. 40 lat) na AZ.
    Czuję brak macierzyństwa brutalnie przerwanego.

    Pozdrawiam

  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2620 3242

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bgosia80 wrote:
    Macie tu kochane dużo dobrych wieści. Nam się niestety nie udało AZ (drugie z kolei).
    Mieliśmy I transfer - 3-dniowe 1CC-2 zarodki jeszcze tydzień później zdiagnozowany COVID - nieudany.
    II transfer wczoraj 12dpt - beta <0,1 także nieudane.

    Proszę podpowiedzcie gdzie byłyście i jesteście zadowolone.
    Czy warto zmienić może klinikę?

    Nie wiemy co myśleć czy dać spokój.

    Bardzo mi zależy na dziecku gdyż byłam już mamą - moja córeczka miała wadę serca i zmarła po niej w wieku 7 miesięcy. - 5 lat temu. Potem był rozwód, nowy mąż i starania od 2020 naturalne bezskuteczne. teraz zdecydowaliśmy się ze względu na wiek i schorzenia (oboje pow. 40 lat) na AZ.
    Czuję brak macierzyństwa brutalnie przerwanego.

    Pozdrawiam
    Bardzo mi przykro Gosiu! Przytulam mocno!
    Strata zawsze boli niesamowicie.
    Nie myśleliście o AZ w Czechach. Tam transferują blaski najwyższej klasy - czyli teoretycznie może pewniejsze, choć nigdy nie ma reguły.

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • Altair Autorytet
    Postów: 770 798

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bgosia80 wrote:
    Macie tu kochane dużo dobrych wieści. Nam się niestety nie udało AZ (drugie z kolei).
    Mieliśmy I transfer - 3-dniowe 1CC-2 zarodki jeszcze tydzień później zdiagnozowany COVID - nieudany.
    II transfer wczoraj 12dpt - beta <0,1 także nieudane.

    Proszę podpowiedzcie gdzie byłyście i jesteście zadowolone.
    Czy warto zmienić może klinikę?

    Nie wiemy co myśleć czy dać spokój.

    Bardzo mi zależy na dziecku gdyż byłam już mamą - moja córeczka miała wadę serca i zmarła po niej w wieku 7 miesięcy. - 5 lat temu. Potem był rozwód, nowy mąż i starania od 2020 naturalne bezskuteczne. teraz zdecydowaliśmy się ze względu na wiek i schorzenia (oboje pow. 40 lat) na AZ.
    Czuję brak macierzyństwa brutalnie przerwanego.

    Pozdrawiam

    Cześć! Przykro mi bardzo z powodu Twojej straty
    Ja z mojej kliniki w Czechach jestem zadowolona, bo dzięki nim w końcu zaszłam w ciążę. W Polsce próbowałam na swoich komórkach i nigdy się nie udało, nikt też nie zdiagnozował powodu niepowodzeń. Jeśli macie możliwość dalszych wyjazdów i fundusze, to tak jak Kid_aa napisała - w Czechach szanse największe, bo zarodki są od dawców, a nie od ludzi leczących się z niepłodności. Można też dodatkowo zapłacić za genetyczne przebadanie zarodków przed transferem - co jeszcze bardziej zwiększa szanse powodzenia.
    Z kolei z moich zastrzeżeń do czeskiej kliniki - diagnostyką się nie przejmują zupełnie. Przed transferem nie wymagali nawet wymazów z szyjki i oceny czystości pochwy, co mi się wydaje niemądre. Dlatego oczywiście zrobiłam je sama. Z immunologii z kolei trochę się wyśmiewają, dlatego tę kwestię przebadałam w Polsce i brałam leki zalecone przez polskiego lekarza.


    40 lat, kilka lat starań
    Gyncentrum Ostrawa:
    X 2021 - AZ, CB
    III 2022 - AZ, beta: 8dpt -7,4; 10dpt - 22; 15dpt-279, 17dpt - widoczny pęcherzyk, 21dpt-2594, 26dpt jest <3, badania prenatalne I, II i III trym - ok.
    XI 2022 - Synek już na świecie
  • Virginia Autorytet
    Postów: 1637 1920

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bgosia80 wrote:
    Macie tu kochane dużo dobrych wieści. Nam się niestety nie udało AZ (drugie z kolei).
    Mieliśmy I transfer - 3-dniowe 1CC-2 zarodki jeszcze tydzień później zdiagnozowany COVID - nieudany.
    II transfer wczoraj 12dpt - beta <0,1 także nieudane.

    Proszę podpowiedzcie gdzie byłyście i jesteście zadowolone.
    Czy warto zmienić może klinikę?

    Nie wiemy co myśleć czy dać spokój.

    Bardzo mi zależy na dziecku gdyż byłam już mamą - moja córeczka miała wadę serca i zmarła po niej w wieku 7 miesięcy. - 5 lat temu. Potem był rozwód, nowy mąż i starania od 2020 naturalne bezskuteczne. teraz zdecydowaliśmy się ze względu na wiek i schorzenia (oboje pow. 40 lat) na AZ.
    Czuję brak macierzyństwa brutalnie przerwanego.

    Pozdrawiam

    Nie moge sobie wyobrazic przez co przeszlas :(
    Co do AZ, nie bralabym 3-dniowcow, a tylko 5-6dniowe zarodki. Jest tu wiele dziewczyn (jak ja), ktore w 3 dniu mialy ladne rozwijajce sie komorki, ktore potem nie dotrwaly do 5-6 dnia. Gdybym nie trzymala ich do stadium zarodka mialabym bardzo duzo nieudanych transferow 3 -dniowcow.
    Jezeli logistycznie mozesz, tez polecalabym Czechy, bo tam zarodki sa od zdrowych i mlodych dawcow. W Polsce zarodki sa od par, ktore same sie leczyly

    ona 42 lat.
    3 IVF 😥
    AZ - 01.09.20, 13dpt - beta 1815, 15dpt -beta 3873, 23dpt - mamy ❤️, 8.10.20 - 8 tyg ❤️, BOBO- Maj 2021 :)

    Starania o BOBO nr 2
    FET - 21.07.23 😢
    II FET - 19.10.23, 6dpt- II kreski, 11dpt -beta 726, 13dpt -beta 2137, 27dpt - mamy ❤️, 27.11.23 - 8 tyg ❤️ Nifty i usg polowkowe ok :)
    BOBO 2 jest juz z nami - lipiec 2024 ❤️
  • bgosia80 Znajoma
    Postów: 22 67

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie jaki to jest koszt przyblizony? Mieszkamy prawie nad morzem.

  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bgosia80 wrote:
    A wiecie jaki to jest koszt przyblizony? Mieszkamy prawie nad morzem.
    Kochana w klinice Reprofit w Czechach a dokładnie w Ostrawie ( jest nas tu kilka,.ktore tam miały transfery) koszt jednego zarodka nieprzebadanego z transferem około 1200 euro. Zarodek przebadany cos okolo 2200 euro. Mozesz przygotowac sie do transferu w Polsce a do nich jechac na sam transfer. Nasza Zocha, ktira urodziła kilka miesięcy temu tez chyba była z nad morza. Możecie podroz rozlozyc na 2 dni. Tuz przy granicy jest spoko hotel w Chałupkach . Stamtad do kliniki 15 minut . Jest tez hotel 100 metrow od kliniki. Przenocowac. Następnego dnia na transfer i powrot do domku. Albo odwrotnie. Pojechac na transfer i po transferze nocowac. i dopiero powrot do domu.W sumie chyba juz teraz cala droge mozna autostrada przejechać- bo juz prawie skonczyli A1 budowac

    Marmis
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    parviflora wrote:
    Kochana powiedzcie mi proszę jak robilyscie zastrzyk fraxiparine? Bo na ulotce jest napisane, żeby nie wystrzykiwac powietrza a w aptece jak mąż pytał to nie wiedzieli. I wczoraj mi tak zrobił bez wystrzykiwania powietrza i pod koniec było słychać takie syknięcie powietrza. A dzisiaj już pod koniec jak wstrzykiwał to było czuć już takie mocne rozpieranie i nie dał mi już do końca jak to powietrze w sumie same zostało i teraz nie wiem czy dobrze to robimy. Mąż się boi, ze mi nie chcący w żyłę trafi i coś się stanie jak mi z tym powietrzem wstrzyknie. I momentalnie robią mi się krwiaki. Coś nie tak robimy ?
    Parvi ja zawsze to powieterze wypuszczam. Jakos bezpieczniej sie z tym.czuje. Nie zauwazylan, zeby cos zostawało w strzykawce. W zyle nie traficie . Co najwyzej w jakies naczynko i wtedy moze byc duzy siniak. Ja po tylu miesiącach brania gdzies tam miałam mapę brzucha - z punktami w których siniaki bardziej mi sie robiły i tam starałam się nie wbijać . Chociaz to tez nie było regułą. Wiec się nie przestrasz jak Ci siniak na pół brzucha . wyskoczy. Ja teraz od dłuzszego czasu robie w boczki- bo bałam sie juz w brzuch i jakby siniakow mniej.

    Marmis
  • parviflora Autorytet
    Postów: 2504 3432

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Parvi ja zawsze to powieterze wypuszczam. Jakos bezpieczniej sie z tym.czuje. Nie zauwazylan, zeby cos zostawało w strzykawce. W zyle nie traficie . Co najwyzej w jakies naczynko i wtedy moze byc duzy siniak. Ja po tylu miesiącach brania gdzies tam miałam mapę brzucha - z punktami w których siniaki bardziej mi sie robiły i tam starałam się nie wbijać . Chociaz to tez nie było regułą. Wiec się nie przestrasz jak Ci siniak na pół brzucha . wyskoczy. Ja teraz od dłuzszego czasu robie w boczki- bo bałam sie juz w brzuch i jakby siniakow mniej.
    Dziękuje za info:) To będziemy wypuszczać to powietrze bo tez będziemy się pewniej z tym czuć. Ja mam fraxi brać do 10 tc. Ogólnie mam skłonności do siniaków wiec pewnie będzie tak jak mówisz. A czy po Zarzio mogą bolec mięśnie trochę tak jak przy grypie? Wczoraj brałam zastrzyk i dzisiaj w nogach czuje takie „łamanie w kościach”.

    Starania od 02.2016
    2019 - 3x IUI
    2020 - 3x IMSI, 3x ET 3 dniowych zarodków - beta 0, brak ❄️
    2021 - ruszamy po AZ
    - 17.02 - FET 4BB - poronienie zatrzymane 10.04👼
    - 26.06 - FET 4BA - beta <0.2
    - 22.09 - FET 3AA - 12 dpt beta 4.3 - cb
    2022
    -11.04 - FET 4AB🍀

    19.12- 38+1, nasza córeczka przyszła na świat -3.030 kg, 51cm😍

    03.06.24 - 40 tyg, naturalny cud - synek - 4.130, 59 cm 😍
  • Sara00 Przyjaciółka
    Postów: 170 43

    Wysłany: 12 kwietnia 2022, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej 😊
    Będziemy podchodzić do AZ
    Mamy blastke 3ba , co o niej sadziecie ?
    Niby te oznaczenia nie dają gwarancji co do powodzenia ,ale chciała bym zasięgnąć Waszej opini , może któraś z Was miała taki zarodek ?😊

‹‹ 546 547 548 549 550 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ