X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną AID inseminacja nasieniem dawcy
Odpowiedz

AID inseminacja nasieniem dawcy

Oceń ten wątek:
  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4088

    Wysłany: 16 lutego 2020, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja wrote:
    U nas też ma być chłopiec. Jak mąż od początku obstawia. Dzięki
    Wam też tego samego życzę.

    P.s. nam lekarz od razu odradzil bo male szanse na powodzenie
    Dzięki 😘

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2020, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz juz w ogole mam wrazenie ze z nami cos nie tak.... :(

  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4088

    Wysłany: 16 lutego 2020, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mallagga wrote:
    Teraz juz w ogole mam wrazenie ze z nami cos nie tak.... :(
    Nie możecie tak myśleć. Może naprawdę warto sprawdzić immunologie. Może przyczyna leży z powodu za wysokich komórek nk. Ale nie chce tu nic wróżyć. Porozmawiaj ze swoim lekarzem co sądzi na ten temat i działajcie dalej. Nie możecie się poddawać skoro już tak daleko zaszliscie.

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 lutego 2020, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie zegnam! Wpadne kiedyś jak bedzie sie czym pochwalić, pa! :)

  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 16 lutego 2020, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja wrote:
    Część

    Nie udzielam sie na tym wątku. Czasami do was zaglądam.

    Chciałam wam napisać i dać wam nadzieję że się udaje.

    My od razu podeszliśmy do in vitro, nie robiliśmy żadnej inseminacji. Na się udało za pierwszym razem. W pierwszej procedurze po punkcji miałam swiezy transfer i to był ten szczęśliwy 😀 ostatnio któraś z was pytała czy się udaje za pierwszym razem. Wiem że to jest różnie ale warto mieć nadzieję. W końcu ta nasza walka opiera się na nadziei

    Teraz już jestem w 19 TC ciąży. 28.02 mam USG polowkowe. Na USG prenatalnym i teście pappa wyszło wszytko ok. Więc jest dla nas nadzieja że możemy stać się rodzicami 😀 wiem że nie zawsze udaje nam się za pierwszym razem czasami ta walka trwa dłużej. Zobaczyć ❤️ a potem zobaczyć bąbela to widok bezcenny 😀 wiadomo my jako staraczki bardziej się boimy o ciążę. Ja też do tej pory miałam wizyty co 2 tygodnie lekarz prowadzący to rozumiał.

    Trzymam ✊ za każdą z was bo to wszystko jest bardzo trudne. Zrozumie to tylko ta osoba która to przeżyje. Mam nadzieję że każdej z was też się uda 😀

    Nadzieja ogromne gratulacje 😊 Super że napisałaś, bardzo potrzeba nam takich historii jak Twoja. My jesteśmy po 2 iui i udało się przy 1 ivf. Cały czas drze czy wszytsko będzie dobrze. Ale jednocześnie mocno wierzę że wszystkie dobre duchy strzegą moje dziecko. Powiedz mi jak Ty radziłaś sobie ze strachem od wizyty do wizyty?

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 16 lutego 2020, 16:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mallagga wrote:
    Ja sie zegnam! Wpadne kiedyś jak bedzie sie czym pochwalić, pa! :)

    Mallaga pamiętajcie że in vitro to ruletka. Naprawdę niewielkiej części ludzi udaje się za pierwszym razem. Nie poddawajcie się Kochana, walczcie o swoje maleństwo. Kciuki za drugie podejście i zaglądaj do nas ✊✊✊😘

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 16 lutego 2020, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się udało za pierwszym razem, szkoda że przestał się rozwijać. No nic żyjemy dalej. Pocieszające jest za to jak widzi się że kolejna osoba ma fasolkę 😊 napełnia to nadzieja!

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Agness001 Autorytet
    Postów: 482 197

    Wysłany: 16 lutego 2020, 18:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja wrote:
    Część

    Nie udzielam sie na tym wątku. Czasami do was zaglądam.

    Chciałam wam napisać i dać wam nadzieję że się udaje.

    My od razu podeszliśmy do in vitro, nie robiliśmy żadnej inseminacji. Na się udało za pierwszym razem. W pierwszej procedurze po punkcji miałam swiezy transfer i to był ten szczęśliwy 😀 ostatnio któraś z was pytała czy się udaje za pierwszym razem. Wiem że to jest różnie ale warto mieć nadzieję. W końcu ta nasza walka opiera się na nadziei

    Teraz już jestem w 19 TC ciąży. 28.02 mam USG polowkowe. Na USG prenatalnym i teście pappa wyszło wszytko ok. Więc jest dla nas nadzieja że możemy stać się rodzicami 😀 wiem że nie zawsze udaje nam się za pierwszym razem czasami ta walka trwa dłużej. Zobaczyć ❤️ a potem zobaczyć bąbela to widok bezcenny 😀 wiadomo my jako staraczki bardziej się boimy o ciążę. Ja też do tej pory miałam wizyty co 2 tygodnie lekarz prowadzący to rozumiał.

    Trzymam ✊ za każdą z was bo to wszystko jest bardzo trudne. Zrozumie to tylko ta osoba która to przeżyje. Mam nadzieję że każdej z was też się uda 😀
    Gratulacje :). Dobrze, że napisałaś. Takie historie dają nadzieję i chęci do działania. Życzę spokojnej ciąży :).

    Nadzieja lubi tę wiadomość

  • Nadzieja Autorytet
    Postów: 2201 3182

    Wysłany: 16 lutego 2020, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Nadzieja ogromne gratulacje 😊 Super że napisałaś, bardzo potrzeba nam takich historii jak Twoja. My jesteśmy po 2 iui i udało się przy 1 ivf. Cały czas drze czy wszytsko będzie dobrze. Ale jednocześnie mocno wierzę że wszystkie dobre duchy strzegą moje dziecko. Powiedz mi jak Ty radziłaś sobie ze strachem od wizyty do wizyty?

    Jest trudno. Strach caly czas jest. Po USG prenatalnych zaczęłam się bardziej cieszyć i ciut mniej bać. Wizyty co 2 tygodnie dużo daly, bo przez tydzień po wizycie byłam w miarę spokojna a później tłumaczyłam sobie że za kilka dni zobacze bąbela i jeszcze muszę wytrzymać.
    Jak weszłam w 2 trymestr zaczęłam bardziej cieszyć i rozsiewać informacje po dalszej rodzinie, znajomych. Krąg się powiększył osób poinformowanych.

    Szczerze wiem że do porodu bedzie ten strach. Staram się żeby był coraz mniejszy. Mam nadzieję że po polowkowych badaniach zacznę coś kupować z wyprawki bo nadal nic nie kupiłam.

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    860ix1hp6806789i.png


    147a8caae8.png

    qq87io4phvumny7i.png

    35 lata
    Starania od 2018
    29.03.2019 -nadżerka
    05.04.2019 usunięcie nadżerki
    15.10.2019 start I iv protokół krotki
    26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
    31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
    12dpt 476,5, 14dpt 888,2
    18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
    27.11.2019 -27dpt ❤️

    10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien


    02.2021 wracamy po rodzeństwo
    20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
    03.03.2021 - 11dpt - 600
    05.03.2021 - 13dpt - 1443
    26.03.2021- ❤️
    Zostań z nami ....🍀🍀🍀

    29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien

    Czekaja ⛄⛄
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18747 6817

    Wysłany: 16 lutego 2020, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, dla długoterminowych staraczek z problemami trudno się cieszyć ciąża zwłaszcza początek. Ja to w sumie nikomu nie powiedziałam że byłam. Podajze siostra wiedziała jako jedyna. W pracy musiałam powiedzieć, ale wtedy gdy okazało się że muszę czekać na poronienie, z powodu zarodka który przestał się rozwijać w 5tc. A powiedziałam gdy byłam na badaniu w 7tc i to drugim, bo na początku 6tc byk pęcherzyk lecz serduszka nie było i zarodka nie widać bo trochę mniejszy pęcherzyk i spłaszczony. Jak potwierdził ze nie ma serduszka to kazał odstawić leki. Jakby udało się zajść po raz kolejny, to raczej nie powiemy nikomu zapewne do 4 miesiąca chyba że coś będzie widać, lub jeszcze później. I nie wiem czy bym kupowała ciuszki nawet w 20tc dopóki nie byłaby bezpieczna w razie "W". Pewnie bym poczekała i do 30tc aby zakupy robić.
    Ale co ja gdybać będę, jak nie jestem w ciąży, choć mam nadzieję że to zmieni się wiosna 😊

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 17 lutego 2020, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja wrote:
    Jest trudno. Strach caly czas jest. Po USG prenatalnych zaczęłam się bardziej cieszyć i ciut mniej bać. Wizyty co 2 tygodnie dużo daly, bo przez tydzień po wizycie byłam w miarę spokojna a później tłumaczyłam sobie że za kilka dni zobacze bąbela i jeszcze muszę wytrzymać.
    Jak weszłam w 2 trymestr zaczęłam bardziej cieszyć i rozsiewać informacje po dalszej rodzinie, znajomych. Krąg się powiększył osób poinformowanych.

    Szczerze wiem że do porodu bedzie ten strach. Staram się żeby był coraz mniejszy. Mam nadzieję że po polowkowych badaniach zacznę coś kupować z wyprawki bo nadal nic nie kupiłam.

    Dzięki Nadzieja pomogłaś i dodałaś otuchy :-) Ja też mocno wierzę w to, że będzie dobrze :-) U nas nikt nie wie, tylko ja i mąż, no i Wy oczywiście ;) Powiemy pewnie po 12 tyg. Kochana a kiedy zdecydowałaś się powiedzieć w pracy? I jak długo pracowałaś/czy pracujesz nadal?

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 17 lutego 2020, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    No właśnie, dla długoterminowych staraczek z problemami trudno się cieszyć ciąża zwłaszcza początek. Ja to w sumie nikomu nie powiedziałam że byłam. Podajze siostra wiedziała jako jedyna. W pracy musiałam powiedzieć, ale wtedy gdy okazało się że muszę czekać na poronienie, z powodu zarodka który przestał się rozwijać w 5tc. A powiedziałam gdy byłam na badaniu w 7tc i to drugim, bo na początku 6tc byk pęcherzyk lecz serduszka nie było i zarodka nie widać bo trochę mniejszy pęcherzyk i spłaszczony. Jak potwierdził ze nie ma serduszka to kazał odstawić leki. Jakby udało się zajść po raz kolejny, to raczej nie powiemy nikomu zapewne do 4 miesiąca chyba że coś będzie widać, lub jeszcze później. I nie wiem czy bym kupowała ciuszki nawet w 20tc dopóki nie byłaby bezpieczna w razie "W". Pewnie bym poczekała i do 30tc aby zakupy robić.
    Ale co ja gdybać będę, jak nie jestem w ciąży, choć mam nadzieję że to zmieni się wiosna 😊

    Mojanadzieja na pewno wiosna przyniesie cudowne wiadomości :-) Tego życzę wszystkich staraczkom :-)

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • Nadzieja Autorytet
    Postów: 2201 3182

    Wysłany: 17 lutego 2020, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Dzięki Nadzieja pomogłaś i dodałaś otuchy :-) Ja też mocno wierzę w to, że będzie dobrze :-) U nas nikt nie wie, tylko ja i mąż, no i Wy oczywiście ;) Powiemy pewnie po 12 tyg. Kochana a kiedy zdecydowałaś się powiedzieć w pracy? I jak długo pracowałaś/czy pracujesz nadal?

    Wysłałam ci zaproszenie. Przyjmij. I jak cos to pisz o czym chcesz się wiedzieć.

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    860ix1hp6806789i.png


    147a8caae8.png

    qq87io4phvumny7i.png

    35 lata
    Starania od 2018
    29.03.2019 -nadżerka
    05.04.2019 usunięcie nadżerki
    15.10.2019 start I iv protokół krotki
    26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
    31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
    12dpt 476,5, 14dpt 888,2
    18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
    27.11.2019 -27dpt ❤️

    10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien


    02.2021 wracamy po rodzeństwo
    20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
    03.03.2021 - 11dpt - 600
    05.03.2021 - 13dpt - 1443
    26.03.2021- ❤️
    Zostań z nami ....🍀🍀🍀

    29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien

    Czekaja ⛄⛄
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 17 lutego 2020, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja wrote:
    Wysłałam ci zaproszenie. Przyjmij. I jak cos to pisz o czym chcesz się wiedzieć.

    Dziękuję Nadzieja, na pewno napisze 😊😘

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • jolcia1005 Ekspertka
    Postów: 174 88

    Wysłany: 17 lutego 2020, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przychodzę z wiadomością, że mój pęcherzyk wytrzymał i na szczęście nie było dziś za późno:) Aid odbyła się zatem w 14 dniu cyklu.
    No i znowu czekanie....

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    32l
    M-Azoospermia, Hipogonadyzm pierwotny
    05.2018 - TESE brak plemników
    12.2018 1 AID ciąża bezzarodkowa
    2019 4xAID :(
    01.2020 Laparo+Histero+Drożność OK
    2020 2xAID :(
    06.2020 IMSI, 3 blastki
    06.2020 Transfer 3AA, 10dpt beta 241, 12dpt beta 558
    p19u3e3k91lhnfy4.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 17 lutego 2020, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane zrobiłam dziś powtórkę bety i prog żeby sprawdzić czy te klocia w brzuchu itp są normalne. Beta 9354 🍀🍀🍀🙏🙏 a prog 43. Zatem początek 6 tygodnia. Czy sądzicie ze jeśli beta przyrasta ok to nie powinno być niepokoju? Wizytę mam w czwartek u takiego mojego lekarza z medicover to go wypytam o wszytsko na zaś.

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4088

    Wysłany: 17 lutego 2020, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jolcia1005 wrote:
    Przychodzę z wiadomością, że mój pęcherzyk wytrzymał i na szczęście nie było dziś za późno:) Aid odbyła się zatem w 14 dniu cyklu.
    No i znowu czekanie....
    To teraz czekamy na Twoje testowanie ✊

    jolcia1005 lubi tę wiadomość

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • Kasia2602 Autorytet
    Postów: 3183 4088

    Wysłany: 17 lutego 2020, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    happilyeverafter wrote:
    Kochane zrobiłam dziś powtórkę bety i prog żeby sprawdzić czy te klocia w brzuchu itp są normalne. Beta 9354 🍀🍀🍀🙏🙏 a prog 43. Zatem początek 6 tygodnia. Czy sądzicie ze jeśli beta przyrasta ok to nie powinno być niepokoju? Wizytę mam w czwartek u takiego mojego lekarza z medicover to go wypytam o wszytsko na zaś.
    Beta i prog są ok. Myślę, że powinno wszystko być dobrze. Ja też mam wizytę w czwartek. 🙂

    happilyeverafter lubi tę wiadomość

    starania od 2016 r.
    2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
    10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
    On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
    07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
    Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
    03.2019 I IUI AID :(
    07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
    12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
    8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
    31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml

    17159a43c0.png
    f88ccfa275.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 17 lutego 2020, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jolcia1005 wrote:
    Przychodzę z wiadomością, że mój pęcherzyk wytrzymał i na szczęście nie było dziś za późno:) Aid odbyła się zatem w 14 dniu cyklu.
    No i znowu czekanie....

    Jolcia wow super 😁 Kochana zatem zaciskamy ✊✊✊ kiedy testujesz?

    jolcia1005 lubi tę wiadomość

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
  • happilyeverafter Autorytet
    Postów: 2271 1937

    Wysłany: 17 lutego 2020, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia2602 wrote:
    Beta i prog są ok. Myślę, że powinno wszystko być dobrze. Ja też mam wizytę w czwartek. 🙂

    Dzięki Kasiu, zatem ✊✊✊ za nasze wizyty.

    2020r. Nasz Cud 🤍 nasze Życie 💕🧚‍♂️🧸🩰
    01.2024: 9dpt beta 71 💗 bądź zdrów Maluszku ✨🙏🏻👶
    2❄️❄️
    The true miracle is having faith no matter what👣🍀

    preg.png
‹‹ 108 109 110 111 112 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ