X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną AID inseminacja nasieniem dawcy
Odpowiedz

AID inseminacja nasieniem dawcy

Oceń ten wątek:
  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 3 listopada 2022, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeczytałam wpis Justyny i od razu pomyślałam o sobie... Jeszcze nie jestem na typowej końcówce ciąży nawet a już się boje bardzo takich sytuacji i wiem że prędzej czy później któraś z nich na pewno przytrafi się i nam, mam wrażenie że mój mąż widzi wszystko na kolorowo i różowo i nie zdaje sobie sprawy że to nie będzie wszystko takie łatwe i proste..
    A ja wiem że może być różnie i juz teraz staram się liczyc z tym i nastawiać na to że może nie będzie kolorowo, a wręcz ciężko i boje się też baby blues i jakiejś depresji poporodowej... Ech...
    I my dalej jesteśmy w 2, ale czuję że jest między nami już inaczej jakos niż wcześniej, też zawsze byliśmy dluuuhgie lata tylko we dwoje. I boje się właśnie tego o czym mówi Justyna - o tym poczuciu że nagle pojawił się ktoś jeszcze między nami, nasze dziecko, którego przecież tak bardzo pragnelismy.

    Justynka kochana, głowa do góry ❤️ jesteś najlepszą mamusią dla swojej córeczki bo jesteś jedyną mamą jaką Gabrysia ma!
    Z każdym dniem będzie coraz lepiej na pewno, nowa rzeczywistość zawsze jest przerażająca, to ogromne zmiany w życiu w przeciez.
    Daj sobie czas, bądź dla siebie wyrozumiała, nie katuj się tak, nie od razu Rzym zbudowano. Odezwij się do nas ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 13:36

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Baby@ Autorytet
    Postów: 1216 647

    Wysłany: 3 listopada 2022, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To przy cc nie działa znieczulenie, że czuć??????????

    AMH -2.64
    12.2021- IUI - nieudane
    03.2022 IUI - nieudane
    31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
    ICSI - 04.2022 r. długi protokół
    Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
    02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
    6 dpt-jasna kreska
    10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
    14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
    16.05.22r. - ciąża biochemiczna
    Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
    22.08.- transfer
    7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
    28.10- badania prenatalne
    01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
    25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
    28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
    31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
    36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
    Maj 2023r. - jest!!
    1b8dffdbe8.png
  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 3 listopada 2022, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak pomyślałam, że ta 'zazdrosc' o męża i poczucie odsunięcia siebie na drugi plan to wynik wieloletnich starań, przeczolgania po niepłodności jak i bezpłodnością z którymi żyło się tyle lat, być może takie emocję wychodzą Dopiero kiedy osiągnie się cel...

    Baby@ lubi tę wiadomość

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18785 6821

    Wysłany: 3 listopada 2022, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby@ wrote:
    To przy cc nie działa znieczulenie, że czuć??????????


    Odczuwa sie ze szarpia cialem. Znieczulenie jest od pasa w dol... a cale cialo nie raz odczuwa te szarpanie

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 3 listopada 2022, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Widzisz mowilam ze to nic przyjemnego ze czuje sie jak szarpia i wyjmuja...
    Wiesz jak nie poszlo dolem to musiala gora wyjsc.

    Spokojnie. Dla chlopa zawsze latwo... jakby on mial cyckiem karmic to by dopiero byla konkurencja dla Twoich hormonow a jego nerwow ! Hahaha

    Poczatki zawsze ciezkie są... tak jak pisalam. U mnie meczyli mi cycki 3 polozne laktacyjne. Nic nje wyszlo- bo okazalo sie ze corka zbyt slaba byla aby mogła ssac... nawet oczek nie otwierala... miala glukoze sprawdzana - miala spadki.
    Dobudzic mialam problem, wszystkie te przebranie przed karmieniem - chlod poprzez chusteczki aby dobudzic na karmienie u mnie nie dzialalo
    A przy ssaniu po 2 razach ciumkania spala.
    Wiec u mnie laktacja na pewno poprzez zwykle karmienie nawet by na 2 w skrzyni biegu nie weszlo ! 🤣
    Tak z tym rozpedzala sie ze bym jezdzila na 1 ! Haha
    Takze wolalam sciagac mleko i wiedziec ile je ! A potem kolki i mrozilam mleko. Az przed 3 msc laktacje zastopowalam lekami.
    No w przypadku pierwszego dziecka to wielka niewiadoma jest ze wszystkim 🙄 no u mnie właśnie wszystko na raz się nałożyło... Karmienie, pierwsze doby łącznie z tą po cesarce nie spałam nic, potem mnie glowa tak bolała, "wyspałam się" dopiero w domu... No może i to wina hormonów i mam nadzieję ze wszystko się unormuje..

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Justhope! 2 Autorytet
    Postów: 623 298

    Wysłany: 3 listopada 2022, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby@ wrote:
    To przy cc nie działa znieczulenie, że czuć??????????


    Nie wiem ja nic nie czułam 🙅‍♀️🤷🏽‍♀️ ani gniecenia ani Naciskania ani szarpania. Może zależy kto jak zareaguje na znieczulenie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 13:59

  • Justhope! 2 Autorytet
    Postów: 623 298

    Wysłany: 3 listopada 2022, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1719 wrote:
    No w przypadku pierwszego dziecka to wielka niewiadoma jest ze wszystkim 🙄 no u mnie właśnie wszystko na raz się nałożyło... Karmienie, pierwsze doby łącznie z tą po cesarce nie spałam nic, potem mnie glowa tak bolała, "wyspałam się" dopiero w domu... No może i to wina hormonów i mam nadzieję ze wszystko się unormuje..


    Będzie dobrze dużo sił dla Ciebie. 🙂

    Też płakałam po nocach, do tego kolki i to że byłam sama totalnie w domu od 4 tyg życia małej. Wisiałam nocami na laktatorze żeby odciągnąć. Spałam może po 2 h z acala noc, chodziłam jak zombee. Dlatego ostatnio pisałam że po cc psychiczne dojście do siebie miałam także bardzo ciężkie. Baby@ się dziwiła ze tak źle wspominam... Właśnie chodzi o to co Ty napisałaś na świeżo. Gdy w centrum uwagi jest tylko dziecko a nikt nie zwraca uwagi na Ciebie... Justyna jesteś silna i uwierz, że z czasem będzie lepiej.. Moja mała dopiero od tygodnia mi przesypia noce. Więc wychodzę na prostą. Ale początki były trudne.

    Niestety nie od razu człowiek wszystko wie i też jak komuś się wydaje, że aby karmić piersią wystarczy tylko przyłożyć do cycka to mu życzę powodzenia. Ja wytrzymalam 3.5 miesiąca byłam mamą KPI. Mm też w końcu po coś ktoś wymyślił.
    Zjazdy emocjonalne są normalne... I masz do nich zupełnie prawo. Trzymaj się tam ❤️i dużo spokoju i zdrowia dla Was.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 14:01

    Baby@ lubi tę wiadomość

  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18785 6821

    Wysłany: 3 listopada 2022, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1719 wrote:
    No w przypadku pierwszego dziecka to wielka niewiadoma jest ze wszystkim 🙄 no u mnie właśnie wszystko na raz się nałożyło... Karmienie, pierwsze doby łącznie z tą po cesarce nie spałam nic, potem mnie glowa tak bolała, "wyspałam się" dopiero w domu... No może i to wina hormonów i mam nadzieję ze wszystko się unormuje..


    Spokojnie. Ja 3h na dobe spalam przez pierwszy miesiac . Dalam rade. Ale wiem ze nie ktorzy lubia spac... ja mam problemy ze snem wiec na pewno nie odczuwam tak tego.
    Ani nie odczuwalam.
    Kazdy pytal sie jak w ogole funkcjonuje bez kawy.

    Najpierw wydobrzej .
    No na to na nadcisnienie 3 leki bralam bo tez stan przedrzucawkowy mialam to miesiac czasu po cc lykalam jak cukierki.
    Fakze dopoki cisnienie nie unormowalo sie to dan spokoj...
    Ale lepiej bylo niz przed cc.

    Odpoczywaj kiedy mozesz. Orzyjdzie czas ze bedzie lepiej.
    Nauczysz sie i zorganizujecie sobie DOBE .

    A maz mowi do mnie ze ja juz mam kisiel zamiast mozgu . Po kalafiorze nie ma sladu 😪🤣😅

    P.s.
    Wlasnie dziwi mnie to ze kobiety maja po wiecej niz 2 - a 3 i wiecej... masakra - kto to rodzi ?!
    Chyba tylko mlode jak zaczynają po 25 !
    Bo raczej po 30 dla staraczek dlugodystansowych to wymaginowana i zaklamana wrecz rzeczywistosc.
    Moja bratowa - jutro 3 tyg po cc i u niej goi sie jak po psie... juz przyjmowala gosci po tygodniu !
    Ale ona jest przed 30 ... i to jej 2 dziecko.
    I na dodatek placila za krojenie !

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 14:06

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 3 listopada 2022, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby@ wrote:
    To przy cc nie działa znieczulenie, że czuć??????????
    Nie czujesz bólu,ale czujesz ,że coś ci tam robią, szarpią itd.
    miałam operację ręki na miejscowym znieczuleniu. Dziwne uczucie jak ortopeda szarpał za ścięgna w polu opwracyjnym ,a mi palce same z siebie się zginały ,bez mojej świadomości....

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 3 listopada 2022, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna wrzuć troszkę na luz, bo stres też blokuje laktacje. Nie przejmuj się pierdołami, bałagan w domu? Kogo to obchodzi....teraz najważniejsza jesteś ty i mala.
    Porozmawiaj z mężem ,że POTRZEBUJESZ jego pomocy. Jeżeli mała głodna dokarmiaj ja mm, po to ono jest. I to nie oznacza ,że jesteś zła mamą. A laktację rozbudzają laktatorem, najwyżej będziesz ściągnięte mleko jej podawać i to też jest Ok. Nie przejmuj się opinią innych. To ty jesteś matką i to ty wiesz co masz robić. A to ,że masz wahania nastroju jest też normalne, w końcu jesteś w połogu,a to baaardzo trudny czas dla kobiety. Hormony wariują i póki nie wrócą do normy to może tak być. Co wcale nie oznacza ,że jesteś zła mamą, jesteś najlepsza mama jaka ma Gabrysia 😊 to ,że wasze życie się zmieniło to fakt, ale na to nic nie poradzisz, musisz to zaakceptować. I ciesz się że twoja córka ma takiego tatę, bo nie każde dziecko może się pochwalić ojcem. trzymaj się cieplutko. Dużo zdrówka dla was ,będzie dobrze, z każdym dniem coraz lepiej 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 14:53

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • Baby@ Autorytet
    Postów: 1216 647

    Wysłany: 3 listopada 2022, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A coś można wcześniej zrobić by pobudzić piersi?
    Położną którą wybieramy przed coś doradza?

    AMH -2.64
    12.2021- IUI - nieudane
    03.2022 IUI - nieudane
    31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
    ICSI - 04.2022 r. długi protokół
    Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
    02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
    6 dpt-jasna kreska
    10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
    14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
    16.05.22r. - ciąża biochemiczna
    Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
    22.08.- transfer
    7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
    28.10- badania prenatalne
    01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
    25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
    28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
    31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
    36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
    Maj 2023r. - jest!!
    1b8dffdbe8.png
  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 3 listopada 2022, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby@ wrote:
    A coś można wcześniej zrobić by pobudzić piersi?
    Położną którą wybieramy przed coś doradza?
    No właśnie nie można nic zrobić, nawet jak na się laktator to chociażby ten tydzień przed porodem planowanym jak CC, nawet doraźnie nie wolno używać laktatora bo może doprowadzić do skurczy..
    Dla mnie to takie trochę sprzeczne ze sobą, bo używanie go krótko kilka razy dosłownie przed porodem chyba nie wywoła aż takich silnych skurczy a za to mogło by juz rozkręcać tą laktację lub ja zacząć wspomagać 😑

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 15:14

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 3 listopada 2022, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Przeczytałam wpis Justyny i od razu pomyślałam o sobie... Jeszcze nie jestem na typowej końcówce ciąży nawet a już się boje bardzo takich sytuacji i wiem że prędzej czy później któraś z nich na pewno przytrafi się i nam, mam wrażenie że mój mąż widzi wszystko na kolorowo i różowo i nie zdaje sobie sprawy że to nie będzie wszystko takie łatwe i proste..
    A ja wiem że może być różnie i juz teraz staram się liczyc z tym i nastawiać na to że może nie będzie kolorowo, a wręcz ciężko i boje się też baby blues i jakiejś depresji poporodowej... Ech...
    I my dalej jesteśmy w 2, ale czuję że jest między nami już inaczej jakos niż wcześniej, też zawsze byliśmy dluuuhgie lata tylko we dwoje. I boje się właśnie tego o czym mówi Justyna - o tym poczuciu że nagle pojawił się ktoś jeszcze między nami, nasze dziecko, którego przecież tak bardzo pragnelismy.

    Justynka kochana, głowa do góry ❤️ jesteś najlepszą mamusią dla swojej córeczki bo jesteś jedyną mamą jaką Gabrysia ma!
    Z każdym dniem będzie coraz lepiej na pewno, nowa rzeczywistość zawsze jest przerażająca, to ogromne zmiany w życiu w przeciez.
    Daj sobie czas, bądź dla siebie wyrozumiała, nie katuj się tak, nie od razu Rzym zbudowano. Odezwij się do nas ❤️
    Spokojnie, może Ciebie to nie dotknie, oby... Bo ja to pierwsze dni to płakałam, dziś już lepiej, dlatego się odezwałam do was ❤️❤️❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 15:54

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 3 listopada 2022, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby@ wrote:
    To przy cc nie działa znieczulenie, że czuć??????????
    Działa, ale i tak czujesz to szarpanie i ugniatanie, no dla mnie to było tramatyczne przeżycie i to dosłownie. Teraz już o tym tak nie myślę, ale zaraz po cc to była masakra

    Baby@ lubi tę wiadomość

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 3 listopada 2022, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justhope! 2 wrote:
    Nie wiem ja nic nie czułam 🙅‍♀️🤷🏽‍♀️ ani gniecenia ani Naciskania ani szarpania. Może zależy kto jak zareaguje na znieczulenie?
    No ja czułam to szarpanie, nigdy nie miałam operacji, może dlatego, może myślenie i stres też zrobiło swoje, no nie było tego nie czuć..

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 3 listopada 2022, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justhope! 2 wrote:
    Będzie dobrze dużo sił dla Ciebie. 🙂

    Też płakałam po nocach, do tego kolki i to że byłam sama totalnie w domu od 4 tyg życia małej. Wisiałam nocami na laktatorze żeby odciągnąć. Spałam może po 2 h z acala noc, chodziłam jak zombee. Dlatego ostatnio pisałam że po cc psychiczne dojście do siebie miałam także bardzo ciężkie. Baby@ się dziwiła ze tak źle wspominam... Właśnie chodzi o to co Ty napisałaś na świeżo. Gdy w centrum uwagi jest tylko dziecko a nikt nie zwraca uwagi na Ciebie... Justyna jesteś silna i uwierz, że z czasem będzie lepiej.. Moja mała dopiero od tygodnia mi przesypia noce. Więc wychodzę na prostą. Ale początki były trudne.

    Niestety nie od razu człowiek wszystko wie i też jak komuś się wydaje, że aby karmić piersią wystarczy tylko przyłożyć do cycka to mu życzę powodzenia. Ja wytrzymalam 3.5 miesiąca byłam mamą KPI. Mm też w końcu po coś ktoś wymyślił.
    Zjazdy emocjonalne są normalne... I masz do nich zupełnie prawo. Trzymaj się tam ❤️i dużo spokoju i zdrowia dla Was.
    O właśnie o to mi chodzi... Ze teraz ja już nie ważna.. Zawsze dla męża byłam jego oczkiem w głowie, zawsze byłam na pierwszym planie, a teraz??? Nawet nie pyta czy nadal mnie boli... Wchodzi do domu i od razu "jak mala?" dobrze ze taki w niej zakochany, ale ja nadal jestem jego żona, a ostatnio to czuje się tylko jak typowa matka z cyckami tylko do mleka, jak taka krowa 🙄
    Nie wychodzę nigdzie, siedzę w domu cały czas na 100 % podporządkowana tylko pod dziecko

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Katia29 Autorytet
    Postów: 885 631

    Wysłany: 3 listopada 2022, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna doskonale cię rozumiem. Ja też uważałam.ze się nie nadaje na matkę. Mój syn u męża był spokojniejszy. Też mi się zdarzyło płakać razem z nim. Ale jak to banalnie nie brzmi to zdenerwowana mama to zdenerwowane dziecko. Nam jest trudniej bo jesteśmy cały dzień ale faktycznie on podchodził do niego spokojnie a ja byłam jakaś nerwowa. Hormony szalały, on płakał ja wiecznie na cycku ani obiad zrobić ani posprzątać. Nauczyłam się odpuszczać rzeczy na które nie mam wpływu. Ja karmilam niecałe 3 miesiące i odpuściłam. On się nie najadał i ciągle zasypiał przy cycku a ja się frustrowałam. Zresztą dla mnie te karmienie to nie było jakieś wielkie przeżycie. Także każdy ma.inaczej. nie będę cię pocieszać bo pewnie jeszcze nie jedna ciężką.chwila przed tobą typu kolki u nas były zaparcia szukanie odpowiedniego mleka niechęć do wózka się pojawiła w 3 miesiącu i autaitd ale przyjdzie czas że będzie lepiej i tobie. Nie mecz się jeśli nie chcesz. Uważam że nic na siłę. A teraz mamy prawie 4 miesiące i jest super ;)

    justyna1719 lubi tę wiadomość

    Ona 30 On 31
    Starania od 2020
    Diagnoza: On -azoospermia , zespół Klinefeltera
    Ona -niby ok
    10.2020- zabieg Micro tese (brak plemników)
    01.2021- pierwsza wizyta w klinice
    03.2021-IUI🍷
    06.2021-IUI🍷
    09.2021- IUI 🍷

    23.10.2021-zaczynamy stymulację przed IVF, krótki protokół z antagonistą
    3.11.2021-punkcja,
    8.11.2021 - transfer ET (4AA) i mamy jeszcze ❄️❄️ (4AA i 3AA)
    7dpt- bhcg 73,7, 10dpt- 408,5, 12dpt -bhcg 950,6,19dpt-bhcg 11 122,77 , 31 dpt bhcg 58 182,91, 33 dpt mamy ❤️ 147/min ( czekamy na synka)

    4a419c701d.png
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 3 listopada 2022, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Spokojnie. Ja 3h na dobe spalam przez pierwszy miesiac . Dalam rade. Ale wiem ze nie ktorzy lubia spac... ja mam problemy ze snem wiec na pewno nie odczuwam tak tego.
    Ani nie odczuwalam.
    Kazdy pytal sie jak w ogole funkcjonuje bez kawy.

    Najpierw wydobrzej .
    No na to na nadcisnienie 3 leki bralam bo tez stan przedrzucawkowy mialam to miesiac czasu po cc lykalam jak cukierki.
    Fakze dopoki cisnienie nie unormowalo sie to dan spokoj...
    Ale lepiej bylo niz przed cc.

    Odpoczywaj kiedy mozesz. Orzyjdzie czas ze bedzie lepiej.
    Nauczysz sie i zorganizujecie sobie DOBE .

    A maz mowi do mnie ze ja juz mam kisiel zamiast mozgu . Po kalafiorze nie ma sladu 😪🤣😅

    P.s.
    Wlasnie dziwi mnie to ze kobiety maja po wiecej niz 2 - a 3 i wiecej... masakra - kto to rodzi ?!
    Chyba tylko mlode jak zaczynają po 25 !
    Bo raczej po 30 dla staraczek dlugodystansowych to wymaginowana i zaklamana wrecz rzeczywistosc.
    Moja bratowa - jutro 3 tyg po cc i u niej goi sie jak po psie... juz przyjmowala gosci po tygodniu !
    Ale ona jest przed 30 ... i to jej 2 dziecko.
    I na dodatek placila za krojenie !
    No może jakoś to będzie... U mnie gości będę mieć do małej w sobotę, ale to moja mama ma przyjechać więc wiadomo, nawet się cieszę, ale też już zapowiedziała sie siostra męża z dzieciakami a to już gorsza męczarnia... Ogólnie to według mnie rana się goi nawet ładnie, nie boli tak mocno, jedynie jakieś zgrubienia wyczuwam ba szyciu jak wietrze ranę.. Pisałaś kiedyś o blizniwcu, to takie zgrubienia na ranie???

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Kasia38 Autorytet
    Postów: 2684 1071

    Wysłany: 3 listopada 2022, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1719 wrote:
    Dzięki dziewczyny, fizycznie już lepiej, w sumie psychicznie niby też ale często nachodzi mnie taka myśl głupia.. Wiecie zawsze z mężem byliśmy tylko my... Ja byłam jego mała kochana żoneczka, a teraz czuję się odstawiona na drugi plan. Nie mówię, że mi nie pomaga, bo jak jest w domu to bierze Mała i mówi do niej, nosi itd... No i i się wydaje, że on jest lepszym ojcem nizja matka 😪
    No nie wiem sama jak to nazwać...
    Mojanadzieja rana chyba dobrze się goi, staram się ja wietrzyć, kiedy tylko mogę. Ogólnie to powiem wam, że cesarka to też przeżycie traumy dla mnie. Nigdy nie miałam operacji, a wtedy, niby na wierzchu nie bolało po znieczuleniu, ale w trakcie wyjmowania dziecka czułam jakby że mnie wszystko wyjmowali, jakby mi brzuch gnietli i wyciskali wnętrznosci, no ja miło cesarki nie wspominam... I tak szczerze to wątpię, że bym się zdecydowała na drugi raz... Więc może to był znak, że tylko jeden jedyny zarodek był...
    Justynka pomału i do przodu będzie coraz lepiej..
    Ja też czułam szarpanie przy cc to narmalne.
    Stres w niczym nie pomoże. Staraj się być spokojna bo dziecko stres matki wyczuwa.

    A tak na marginesie jestem po usg caly dzien nie miałam czasu córkę odebrać z przedszkola potem z nią sie bawić. Jutro o 9.30transfer.
    Teraz bigos robię 😀

    Mojanadzieja, Pauuulaa, Ananasova lubią tę wiadomość

    2018r - urodziłam córkę.
    😍
    2x iui - nieudane
    2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
    27.07.2022r. Punkcja.
    1.08.2022
    Mamy 4 zarodki
    ❤️❤️❤️❤️
    16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
    11dpt beta 5,5
    28.09.2022 Niestety.
    4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
    14.11.2022 Niestety beta 0,2
    Mamy jeszcze 2 zarodki.
    ❤️❤️
    10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
    23.01.2023 Transfer 2 zarodków
    4BB,3BC.
    7dpt beta hcg 17,4
    9dpt beta hcg 47,4
    11dpt beta hcg 82,2
    14dpt beta hcg 29,4
    Brak zarodków.
    START IN-VITRO
    Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
    14.10.2023r.
    25.10.2023r- Punkcja.
    ... 10🥚😉🤩🍀
    -21.11.2023r. Transfer.👎
    -19.12.2023r Transfer 👎cb
    MAMY JESZCZE 7🥚
    -10.04.2024r 6transfer.
    Udany
    7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
    Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
    24.05.2024 jest ❤️
    Będzie chłopczyk 🩵🥰
    18.12.2024 jest z nami kochany synek. 👣🥰
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18785 6821

    Wysłany: 3 listopada 2022, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1719 wrote:
    No może jakoś to będzie... U mnie gości będę mieć do małej w sobotę, ale to moja mama ma przyjechać więc wiadomo, nawet się cieszę, ale też już zapowiedziała sie siostra męża z dzieciakami a to już gorsza męczarnia... Ogólnie to według mnie rana się goi nawet ładnie, nie boli tak mocno, jedynie jakieś zgrubienia wyczuwam ba szyciu jak wietrze ranę.. Pisałaś kiedyś o blizniwcu, to takie zgrubienia na ranie???


    Tak ale u mnie zniklo... malutka faldeczka zrobila sie z jasna kreseczka pod spodem wzdluz ciecia.

    Polozna pytala sie czy mam sklonnosci do bliznowcow - a ja pani skad mam wiedziec - laparoskopie tylko mialam. Haha

    Ale i jak po ciazy jak bylo po wszystkim i brzuch zmalal, zauwazylam ze w pepku blizna sie splaszczyla- po laparoskopii wiec nie jest zle.

    Oj to wspolczuje nerwow... zwlaszcza gdy goscie tacy nieproszeni przyjezdzaja. Hehe

    No mama zawsze pomoze jak trzeba . Takze przynajmniej ogarnac sie bedziesz mogla jak nie zdarzysz przed przyjazdem.
    I spokojnie pierwsze dni po cc najgorsze jesli chodzi o laktacje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 17:05

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
‹‹ 1141 1142 1143 1144 1145 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ