AID inseminacja nasieniem dawcy
-
WIADOMOŚĆ
-
Miśka 91 wrote:Cześć dziewczyny. Mogę u Was przycupnac? Z ostatnich kart forum widzę że większość już w szczęśliwy stanie
Gratulacje 😍 Ja właśnie jestem po pierwszej iui i teraz przede mną długie 2 tygodnie czekania. Czy któreś z Was udało się dzięki inseminacji? Jeżeli tak to za którym razem? Mi lekarz powiedział że przy tak słabych plemnikach to 2 max 3 podejścia. I boję się... Ivf i koszty z nim związane przerażają nas ...
U mnie też 1 udana. Tyle że w Macierzyństwie 🙂 Mieliście słabe plemniki ale IUI normalnie? Czy z nasienia dawcy. 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2022, 20:05
-
Witaj u Nas. Tutaj jest kilka szczęściar 🤩🤩. Jest Korrallik która dwie iui zaliczyła za pierwszym razem. Jest JustHope.Miśka 91 wrote:Cześć dziewczyny. Mogę u Was przycupnac? Z ostatnich kart forum widzę że większość już w szczęśliwy stanie Gratulacje 😍 Ja właśnie jestem po pierwszej iui i teraz przede mną długie 2 tygodnie czekania. Czy któreś z Was udało się dzięki inseminacji? Jeżeli tak to za którym razem? Mi lekarz powiedział że przy tak słabych plemnikach to 2 max 3 podejścia. I boję się... Ivf i koszty z nim związane przerażają nas ...
AMH -2.64
12.2021- IUI - nieudane
03.2022 IUI - nieudane
31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
ICSI - 04.2022 r. długi protokół
Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
6 dpt-jasna kreska
10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
16.05.22r. - ciąża biochemiczna
Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
22.08.- transfer
7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
28.10- badania prenatalne
01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
Maj 2023r. - jest!!
-
Dziewczyny mam pytanie czy przy wynikach pappa miałyście zlecenie na zrobienie HCG wolna podejdnostka i potraficie rozszyfrować?
Pappa mam 1.05
HCG beta podejdnostka dodatnia 44.49
Wszystko w normach ale sram w gacie z tym moim pasożytem (hemoroidem), a genetyka mam 10/11. Wiem, ze powinnam poczekać na lekarza ale wiecie jak to jest.
Aa i od dzisiaj zaczynam II trymestr aż nie wierzę 🙃🙃🙃😀😀
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2022, 22:44
Miśka 91 lubi tę wiadomość
AMH -2.64
12.2021- IUI - nieudane
03.2022 IUI - nieudane
31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
ICSI - 04.2022 r. długi protokół
Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
6 dpt-jasna kreska
10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
16.05.22r. - ciąża biochemiczna
Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
22.08.- transfer
7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
28.10- badania prenatalne
01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
Maj 2023r. - jest!!
-
Baby@ wrote:Dziewczyny mam pytanie czy przy wynikach pappa miałyście zlecenie na zrobienie HCG wolna podejdnostka i potraficie rozszyfrować?
Pappa mam 1.05
HCG beta podejdnostka dodatnia 44.49
Wszystko w normach ale sram w gacie z tym moim pasożytem (hemoroidem), a genetyka mam 10/11. Wiem, ze powinnam poczekać na lekarza ale wiecie jak to jest.
Aa i od dzisiaj zaczynam II trymestr aż nie wierzę i byłam pierwszy dzień w nowej pracy 🙃🙃🙃😀😀
Pappa ok... a hcg beta nie wiem ja mialam tak :
Wolne B-hCG 15.5 IU/I odpowiada 0.568MoM
PAPP-A 3.980IU/I odpowiada 1.596 MoM
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Dzień dobry,
pracuję nad pracą badawczą w dziedzinie Psychologii. W badaniach skupiam się na tym, co wpływa na kondycję emocjonalną kobiet przystępujących do procedury in vitro, aby ustalić jak najbardziej efektywnie wspierać emocjonalnie grupę kobiet leczących się z powodu niepłodności. Twój udział w badaniu jest bardzo cenny, zarówno z perspektywy badawczej, jak i tej praktycznej. Dzięki Twojemu zaangażowaniu dowiem się, jak lepiej pomagać innym ludziom.
Twoją pomoc w tym badaniu będzie dla mnie bardzo cenna. Dziękuję Ci bardzo serdecznie.
https://forms.gle/9Z2f2GCsugid9aCp6 -
To MoM to lekarz przelicza?Mojanadzieja wrote:Pappa ok... a hcg beta nie wiem ja mialam tak :
Wolne B-hCG 15.5 IU/I odpowiada 0.568MoM
PAPP-A 3.980IU/I odpowiada 1.596 MoM
Hmm niepokoję się.AMH -2.64
12.2021- IUI - nieudane
03.2022 IUI - nieudane
31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
ICSI - 04.2022 r. długi protokół
Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
6 dpt-jasna kreska
10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
16.05.22r. - ciąża biochemiczna
Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
22.08.- transfer
7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
28.10- badania prenatalne
01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
Maj 2023r. - jest!!
-
Jeżeli nic lekarz nie mówił na USG ,to jest ok. Jeżeli byłoby coś nie tak to pewnie dzwoniliby. Najlepiej poczekać na wizytę. No i wiadomo ,że pappa to gl. statystyka. Nie ma się co stresować 😊 wiem,wiem -my tutaj też po gaciach srały..my przed prenatalnymi.Baby@ wrote:Dziewczyny mam pytanie czy przy wynikach pappa miałyście zlecenie na zrobienie HCG wolna podejdnostka i potraficie rozszyfrować?
Pappa mam 1.05
HCG beta podejdnostka dodatnia 44.49
Wszystko w normach ale sram w gacie z tym moim pasożytem (hemoroidem), a genetyka mam 10/11. Wiem, ze powinnam poczekać na lekarza ale wiecie jak to jest.
Aa i od dzisiaj zaczynam II trymestr aż nie wierzę 🙃🙃🙃😀😀
Z drugiego trymestru korzystaj, bo 3 już nie jest taki lekki 😉 bynajmniej u mnie....
Aż zajrzałam w swoje wyniki i mam tak
Wolne b-hcg 33.7 IU/I odpowiada 0.693 MoM
Pappa 3.030 IU/I odpowiada 1,244 MoMWiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2022, 23:16
Baby@ lubi tę wiadomość
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
16.07 scratching endometrium⏳ -
Na 12 tc w moim opisie pappa jest tak:
5centyl 1.040
Mediana 2.612
95 centyl 6.560
Czyli z opisu się łapiesz 😊
I nie ma się co denerwować, wszystko i tak wyjaśni ci lekarz.
Baby@ lubi tę wiadomość
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
16.07 scratching endometrium⏳ -
Chyba tak, bo mam w MoM w wyniku od lekarza. Natomiast sam wynik z laboratorium mam w IU/IBaby@ wrote:To MoM to lekarz przelicza?
Hmm niepokoję się.
Robione w diagnostyce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 listopada 2022, 23:26
08.2012 26tc💔
👩
pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
lewy jajowód niedrożny❌
kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅
👦
azoospermia❌
kariotyp❌
1iui 04.2022-09.05⏸️
Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
24.05-5t3 jest zarodek
07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
09.08 17t2 175g💙
29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g
01.2023-38t6d/3950g/56cm👶
Powrót po rodzeństwo
11.24 iui❌
2.25kwalfikacja ivf✅
💉28.02-24dc START
11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
14.04.2025 FET 4AA cb💔
9.6.2025 FET 4AA cb💔
16.07 scratching endometrium⏳ -
Baby@ wrote:To MoM to lekarz przelicza?
Hmm niepokoję się.
Nie no dostalam listownie taki wynik przeliczony. A wczesniej genetyk dzwonila.
I mowila ze ok... bo nastepnego dnia wysylaja wyniki po rozmowie. Chyba ze cos na rzeczy jest wtedy umawiają sie osobiscie.
U mnie tak bylo.
Choc wiem ze jesli byly choroby genetyczne to wola od razu osobiscie porozmawiac, nawet jesli nic nie dzieje sie.
Nie martw sie . Pappe masz ok. Takze ZD nie grozi... a te wolne hcg w sumie nie wiem na co. HihiWiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 06:30
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Kejtusia ja miałam 4 koszule;) co do mm nie brałam ani butelki ani mleka. Szpital dawał jednorazowe butelki i smoczki do każdej więc nie brałam. Ja wzięłam ręcznik dla dziecka i zgodziłam się na kąpiel bo ta krew na główce jednak już zasychała i bałam się że ciężko będzie to domyć później
Baby genetyk przelicza na mom ale rozumiem bo sama panikowalam 😂
Ja w twoich jednostkach miałam wolna betę 30.32 a Papa1.5;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 08:37
Ona 30 On 31
Starania od 2020
Diagnoza: On -azoospermia , zespół Klinefeltera
Ona -niby ok
10.2020- zabieg Micro tese (brak plemników)
01.2021- pierwsza wizyta w klinice
03.2021-IUI🍷
06.2021-IUI🍷
09.2021- IUI 🍷
23.10.2021-zaczynamy stymulację przed IVF, krótki protokół z antagonistą
3.11.2021-punkcja,
8.11.2021 - transfer ET (4AA) i mamy jeszcze ❄️❄️ (4AA i 3AA)
7dpt- bhcg 73,7, 10dpt- 408,5, 12dpt -bhcg 950,6,19dpt-bhcg 11 122,77 , 31 dpt bhcg 58 182,91, 33 dpt mamy ❤️ 147/min ( czekamy na synka)
-
Ok, jestem spokojna. Choć wczoraj szalałam ze strachu.Pauuulaa wrote:Na 12 tc w moim opisie pappa jest tak:
5centyl 1.040
Mediana 2.612
95 centyl 6.560
Czyli z opisu się łapiesz 😊
I nie ma się co denerwować, wszystko i tak wyjaśni ci lekarz.
AMH -2.64
12.2021- IUI - nieudane
03.2022 IUI - nieudane
31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
ICSI - 04.2022 r. długi protokół
Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
6 dpt-jasna kreska
10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
16.05.22r. - ciąża biochemiczna
Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
22.08.- transfer
7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
28.10- badania prenatalne
01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
Maj 2023r. - jest!!
-
Baby@ wrote:Ok, jestem spokojna. Choć wczoraj szalałam ze strachu.
Niepotrzebnie. Pappa i tak to statystyki.
A usg wazniejsze.
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Hej dziewczyny... Sorki, że nie odzywam się... Dopadł mnie jakiś bejbi blues czy coś w tym stylu...
Do rzeczy... Wszystko zaczęło się już w szpitalu. Nie miałam prawie nic pokarmu, mała sie darła, a oni kazali mimo wszystko przystawiać do piersi, choć wypluwała ta pierś bo była pusta... Ona płakała, a ja razem z nią... I to dostolwnie.
W domu pierwsze 3 dni wcale nie były lepsze.. Zaczęłam dokarmiac ja 30ml mleka sztucznego. W poniedziałek przeszła położna patronażowa, stwierdziła, że to za mało, że jeśli śpi to ma pewnie żółtaczkę, bo akurat tego dnia dłużej spała (około 4 godzin) wybudzać ją co 2,5 do 3 godziny, tak robić zaczęłam, potem znowu marudziła mi.
Ogólnie to stwierdziłam, że mąż ma większą cierpliwość do niej, zaczęliśmy się kłócić o to, że wymyślam, nawet padło z jego ust zdanie "ty zacznij się cieszyć, że masz takiego ladnego dzidziusia a nie ciągle tylko zła, smutna, zapłakana). Wiedziałam, że po porodzie, życie się zmienia, ale ja byłam przyzwyczajona do pewnych rzeczy... Wstaje, sprzątam, jem śniadanie, gotuję obiad.. W domu porządek, a teraz???? Cały czas bałagan, ja nie mam czasu na nic, mała tylko by N cycku wisiała... Myślę, żenię jest ze mnie dobra matka... Ja nawet jestem zazdrosna o to, że teraz mała jest ważniejsza ode mnie dla męża (choć to normalne, że dzieci są najwaxniejsze) ale stwierdziłam, że przestałam już się liczyć. Czuje się bardziej jak krowa dojna, zaniedbana, nic nie mogę zrobić, niż jsk matka. W ogóle myślałan, że inne będę miała podejście do bycia mama, że będę się cieszyła każdym dniem, każda sekunda, a ja chodzę przygasnieta taka 🙄 przestało mnie cieszyć cokolwiek. Mam nadzieję, że się to zmieni, że jakoś dojdę do siebie, dojdę do tej nowej roli...
Mojanadzieja, Baby@, Justhope! 2, Katia29 lubią tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
justyna1719 wrote:Hej dziewczyny... Sorki, że nie odzywam się... Dopadł mnie jakiś bejbi blues czy coś w tym stylu...
Do rzeczy... Wszystko zaczęło się już w szpitalu. Nie miałam prawie nic pokarmu, mała sie darła, a oni kazali mimo wszystko przystawiać do piersi, choć wypluwała ta pierś bo była pusta... Ona płakała, a ja razem z nią... I to dostolwnie.
W domu pierwsze 3 dni wcale nie były lepsze.. Zaczęłam dokarmiac ja 30ml mleka sztucznego. W poniedziałek przeszła położna patronażowa, stwierdziła, że to za mało, że jeśli śpi to ma pewnie żółtaczkę, bo akurat tego dnia dłużej spała (około 4 godzin) wybudzać ją co 2,5 do 3 godziny, tak robić zaczęłam, potem znowu marudziła mi.
Ogólnie to stwierdziłam, że mąż ma większą cierpliwość do niej, zaczęliśmy się kłócić o to, że wymyślam, nawet padło z jego ust zdanie "ty zacznij się cieszyć, że masz takiego ladnego dzidziusia a nie ciągle tylko zła, smutna, zapłakana). Wiedziałam, że po porodzie, życie się zmienia, ale ja byłam przyzwyczajona do pewnych rzeczy... Wstaje, sprzątam, jem śniadanie, gotuję obiad.. W domu porządek, a teraz???? Cały czas bałagan, ja nie mam czasu na nic, mała tylko by N cycku wisiała... Myślę, żenię jest ze mnie dobra matka... Ja nawet jestem zazdrosna o to, że teraz mała jest ważniejsza ode mnie dla męża (choć to normalne, że dzieci są najwaxniejsze) ale stwierdziłam, że przestałam już się liczyć. Czuje się bardziej jak krowa dojna, zaniedbana, nic nie mogę zrobić, niż jsk matka. W ogóle myślałan, że inne będę miała podejście do bycia mama, że będę się cieszyła każdym dniem, każda sekunda, a ja chodzę przygasnieta taka 🙄 przestało mnie cieszyć cokolwiek. Mam nadzieję, że się to zmieni, że jakoś dojdę do siebie, dojdę do tej nowej roli...
Spokojnie. Nic na sile. Przystawiaj do cycka. Laktatorem rozbudzaj laktacje. Mm dawaj jak najbardziej. Nie jestem złą mama... ja tez mialam takie dni gdzie poplakalam sie przy mezu... a on A TOBIE CO?!?! RAMIONAMI WSTRZASNELAM.
Tyle tylko ze ja bylam sama bo 6 dnia zycia corki wyszlismy... i wtedy tatus ją poznal... zobaczyl na zywo w domu... bo w nosidelku -fotekiku za duzo nie naogladal sie.
W szpitalu juz przed cc mialam wrecz depresje... ale jak pojawila sie na swiecie - wiedialam ze nie jestem sama w szpitalu... ale ciezko bylo.
A tatus jak wrocilismy od razu do apteki mleko kupic- i po powrocie pokazywalam jak zmienia sie pieluszke itd.
Korzystaj z pomocy tatusia ! Wiem ze duzo pracuje ale jak ma okazje to niech obarczy Ciebie - zebys migla choc umyc sie i zjesc.
Tym bardziej nie obwiniaj sie... wazne abys rozkrecila laktacje i spokojniejsza bedziesz ! Nie wazne czy na 1 msc czy rok...
Pamietaj spokojna mama to spokojne dziecko.
Bedzie lepiej- zobaczysz.
TO PRACA NA PELNY ETAT.
TERAZ DOZYWOCIE MASZ !
glowa do gory 🍀😉
A jak czujesz sie fizycznie ? Jak rana?Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 10:47
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
justyna1719 wrote:Hej dziewczyny... Sorki, że nie odzywam się... Dopadł mnie jakiś bejbi blues czy coś w tym stylu...
Do rzeczy... Wszystko zaczęło się już w szpitalu. Nie miałam prawie nic pokarmu, mała sie darła, a oni kazali mimo wszystko przystawiać do piersi, choć wypluwała ta pierś bo była pusta... Ona płakała, a ja razem z nią... I to dostolwnie.
W domu pierwsze 3 dni wcale nie były lepsze.. Zaczęłam dokarmiac ja 30ml mleka sztucznego. W poniedziałek przeszła położna patronażowa, stwierdziła, że to za mało, że jeśli śpi to ma pewnie żółtaczkę, bo akurat tego dnia dłużej spała (około 4 godzin) wybudzać ją co 2,5 do 3 godziny, tak robić zaczęłam, potem znowu marudziła mi.
Ogólnie to stwierdziłam, że mąż ma większą cierpliwość do niej, zaczęliśmy się kłócić o to, że wymyślam, nawet padło z jego ust zdanie "ty zacznij się cieszyć, że masz takiego ladnego dzidziusia a nie ciągle tylko zła, smutna, zapłakana). Wiedziałam, że po porodzie, życie się zmienia, ale ja byłam przyzwyczajona do pewnych rzeczy... Wstaje, sprzątam, jem śniadanie, gotuję obiad.. W domu porządek, a teraz???? Cały czas bałagan, ja nie mam czasu na nic, mała tylko by N cycku wisiała... Myślę, żenię jest ze mnie dobra matka... Ja nawet jestem zazdrosna o to, że teraz mała jest ważniejsza ode mnie dla męża (choć to normalne, że dzieci są najwaxniejsze) ale stwierdziłam, że przestałam już się liczyć. Czuje się bardziej jak krowa dojna, zaniedbana, nic nie mogę zrobić, niż jsk matka. W ogóle myślałan, że inne będę miała podejście do bycia mama, że będę się cieszyła każdym dniem, każda sekunda, a ja chodzę przygasnieta taka 🙄 przestało mnie cieszyć cokolwiek. Mam nadzieję, że się to zmieni, że jakoś dojdę do siebie, dojdę do tej nowej roli...
Typowe baby blues miałam to samo z pokarmem i też musiałam dokarmiać, w końcu młoda cycka odrzuciła i wisiałam co 2h na laktatorze żeby coś rozkręcić i mieć mleko.... udało mi się tak karmić mieszanie 4 msc a mała tylko się śmiała i dziwnie patrzyła jak ja próbowałam mimo wszystko dostawiać....
Polecam karmi, ja je piłam hektolitrami heheh
Żadne tam femaltikery ...
Ten czas przejdzie kochana, początki są trudne Zwłaszcza jak dojdą kolki... Pomyśl że jesteś wszystkim dla tego dziecia i bardzo cię potrzebuje Bałagan niech sobie będzie. Ja w pierwszym msc nie wiedziałam co to obiad heheh
Uwierz, że im dalej w las tym potem łatwiej Ja też nocami płakałam, czułam się jak kupa totalna... Hormony robią swoje, to nie bujda... Niech mąż to zrozumie...
♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
♀️ 34lata
🩺25.02.2021 gyncentrum,
✅02.07sono HSG oba jajowody drożne
🤯 28.07 Invimed....
1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳
28.06.2022 Jagienka ❤️
4700 g 57cm ❤️
-
Podchodziliśmy z nasieniem męża. Zobaczymy co z tego wyjdzie. 🙈Justhope! 2 wrote:U mnie też 1 udana. Tyle że w Macierzyństwie 🙂 Mieliście słabe plemniki ale IUI normalnie? Czy z nasienia dawcy. 🙂8.01.2012 💙
26.07.2023 💙
Ja niskie AMH
Mąż niskie parametry nasienia
Starania o 3 .... -
Justynka, nie denerwuj się nie Ty pierwsza..justyna1719 wrote:Hej dziewczyny... Sorki, że nie odzywam się... Dopadł mnie jakiś bejbi blues czy coś w tym stylu...
Do rzeczy... Wszystko zaczęło się już w szpitalu. Nie miałam prawie nic pokarmu, mała sie darła, a oni kazali mimo wszystko przystawiać do piersi, choć wypluwała ta pierś bo była pusta... Ona płakała, a ja razem z nią... I to dostolwnie.
W domu pierwsze 3 dni wcale nie były lepsze.. Zaczęłam dokarmiac ja 30ml mleka sztucznego. W poniedziałek przeszła położna patronażowa, stwierdziła, że to za mało, że jeśli śpi to ma pewnie żółtaczkę, bo akurat tego dnia dłużej spała (około 4 godzin) wybudzać ją co 2,5 do 3 godziny, tak robić zaczęłam, potem znowu marudziła mi.
Ogólnie to stwierdziłam, że mąż ma większą cierpliwość do niej, zaczęliśmy się kłócić o to, że wymyślam, nawet padło z jego ust zdanie "ty zacznij się cieszyć, że masz takiego ladnego dzidziusia a nie ciągle tylko zła, smutna, zapłakana). Wiedziałam, że po porodzie, życie się zmienia, ale ja byłam przyzwyczajona do pewnych rzeczy... Wstaje, sprzątam, jem śniadanie, gotuję obiad.. W domu porządek, a teraz???? Cały czas bałagan, ja nie mam czasu na nic, mała tylko by N cycku wisiała... Myślę, żenię jest ze mnie dobra matka... Ja nawet jestem zazdrosna o to, że teraz mała jest ważniejsza ode mnie dla męża (choć to normalne, że dzieci są najwaxniejsze) ale stwierdziłam, że przestałam już się liczyć. Czuje się bardziej jak krowa dojna, zaniedbana, nic nie mogę zrobić, niż jsk matka. W ogóle myślałan, że inne będę miała podejście do bycia mama, że będę się cieszyła każdym dniem, każda sekunda, a ja chodzę przygasnieta taka 🙄 przestało mnie cieszyć cokolwiek. Mam nadzieję, że się to zmieni, że jakoś dojdę do siebie, dojdę do tej nowej roli...
W ciąży cieszymy się a potem dojne krowy z nas...
Stąd po porodzie jest połóg.
Pamiętam jak koleżanka mi po porodzie powiedziała, że nikt jej nie wspomniał, że to taka orka. Że tak ciężko.
A jak ciało dochodzi do siebie?
AMH -2.64
12.2021- IUI - nieudane
03.2022 IUI - nieudane
31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
ICSI - 04.2022 r. długi protokół
Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
6 dpt-jasna kreska
10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
16.05.22r. - ciąża biochemiczna
Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
22.08.- transfer
7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
28.10- badania prenatalne
01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
Maj 2023r. - jest!!
-
Dzięki dziewczyny, fizycznie już lepiej, w sumie psychicznie niby też ale często nachodzi mnie taka myśl głupia.. Wiecie zawsze z mężem byliśmy tylko my... Ja byłam jego mała kochana żoneczka, a teraz czuję się odstawiona na drugi plan. Nie mówię, że mi nie pomaga, bo jak jest w domu to bierze Mała i mówi do niej, nosi itd... No i i się wydaje, że on jest lepszym ojcem nizja matka 😪
No nie wiem sama jak to nazwać...
Mojanadzieja rana chyba dobrze się goi, staram się ja wietrzyć, kiedy tylko mogę. Ogólnie to powiem wam, że cesarka to też przeżycie traumy dla mnie. Nigdy nie miałam operacji, a wtedy, niby na wierzchu nie bolało po znieczuleniu, ale w trakcie wyjmowania dziecka czułam jakby że mnie wszystko wyjmowali, jakby mi brzuch gnietli i wyciskali wnętrznosci, no ja miło cesarki nie wspominam... I tak szczerze to wątpię, że bym się zdecydowała na drugi raz... Więc może to był znak, że tylko jeden jedyny zarodek był...
Mojanadzieja, Baby@, Kasia38 lubią tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
justyna1719 wrote:Dzięki dziewczyny, fizycznie już lepiej, w sumie psychicznie niby też ale często nachodzi mnie taka myśl głupia.. Wiecie zawsze z mężem byliśmy tylko my... Ja byłam jego mała kochana żoneczka, a teraz czuję się odstawiona na drugi plan. Nie mówię, że mi nie pomaga, bo jak jest w domu to bierze Mała i mówi do niej, nosi itd... No i i się wydaje, że on jest lepszym ojcem nizja matka 😪
No nie wiem sama jak to nazwać...
Mojanadzieja rana chyba dobrze się goi, staram się ja wietrzyć, kiedy tylko mogę. Ogólnie to powiem wam, że cesarka to też przeżycie traumy dla mnie. Nigdy nie miałam operacji, a wtedy, niby na wierzchu nie bolało po znieczuleniu, ale w trakcie wyjmowania dziecka czułam jakby że mnie wszystko wyjmowali, jakby mi brzuch gnietli i wyciskali wnętrznosci, no ja miło cesarki nie wspominam... I tak szczerze to wątpię, że bym się zdecydowała na drugi raz... Więc może to był znak, że tylko jeden jedyny zarodek był...
Widzisz mowilam ze to nic przyjemnego ze czuje sie jak szarpia i wyjmuja...
Wiesz jak nie poszlo dolem to musiala gora wyjsc.
Spokojnie. Dla chlopa zawsze latwo... jakby on mial cyckiem karmic to by dopiero byla konkurencja dla Twoich hormonow a jego nerwow ! Hahaha
Poczatki zawsze ciezkie są... tak jak pisalam. U mnie meczyli mi cycki 3 polozne laktacyjne. Nic nje wyszlo- bo okazalo sie ze corka zbyt slaba byla aby mogła ssac... nawet oczek nie otwierala... miala glukoze sprawdzana - miala spadki.
Dobudzic mialam problem, wszystkie te przebranie przed karmieniem - chlod poprzez chusteczki aby dobudzic na karmienie u mnie nie dzialalo
A przy ssaniu po 2 razach ciumkania spala.
Wiec u mnie laktacja na pewno poprzez zwykle karmienie nawet by na 2 w skrzyni biegu nie weszlo ! 🤣
Tak z tym rozpedzala sie ze bym jezdzila na 1 ! Haha
Takze wolalam sciagac mleko i wiedziec ile je ! A potem kolki i mrozilam mleko. Az przed 3 msc laktacje zastopowalam lekami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2022, 13:40
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
