X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną AID inseminacja nasieniem dawcy
Odpowiedz

AID inseminacja nasieniem dawcy

Oceń ten wątek:
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 16 listopada 2022, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby@ wrote:
    Pauuulaa aż mi łzy poleciały czytając Twoje myśli.
    Żadna z nas tutaj raczej by nie osądzała Ciebie bo to są trudne decyzje.
    A czy u Was przy badaniach prenatalnych już coś wyszło?
    Tak ,przezierność karkowa 4,8. Reszta była ok. Kość nosowa, pappa itd. konsultacja genetyczna ok, amniopunkcja ok, ogólnie wszystko ok tylko ta przeziernosc jeżeli chodzi o markery genetyczne. Ponadto wyszło,że jest płyn w osierdziu i w opłucnej. Wraz z wiekiem ciąży tego płynu przybywało, aż w końcu serduszko nie miało miejsca się rozkurcza i się zatrzymało. Sekcja też nie wykazała konkretnego zespołu. Tylko uogólniony obrzęk.... W moim przypadku raczej było szukanie powodu tego obrzęku i robienie kolejnych badań które wykluczały to czy tamto. A pomysły były różne od wad genetycznych, rozwojowych, chorób wirusowych, bakteryjnych, po zespoły metaboliczne itd. przebadane od stóp do głów wszystko ok, ale dziecko nie żyje ... Sekcja nie wniosła też nic nowego.
    Ja ciąży nie usunęłam, doszło do wewnątrzmacicznego obumarcia. Może dlatego tak człowiek zwlekał ,bo nie było żadnej konkretnej przyczyny, były tylko objawy i człowiek się łudził ,że może będzie ok... To prawda ,nigdy w życiu nie musiałam podejmować tak trudnych decyzji i mam nadzieję że nie będę już musiała. Wiadomo rozum podpowiada jedno, a serce drugie. Nie ma złotego środka. Ale teraz mając to wiedzę co mam najprawdopodobniej zakończyłabym ciążę szybciej z własnej woli. Przy tej ciąży nie chcielibyście mnie widzieć podczas prenatalnych... Strach był tak ogromny ,że zapominałam o oddychaniu- lekarz mi przypominał. I tylko mówił po kolei ,że jest ok to czy tamto. Wyszłam z gabinetu na nogach jak z waty. Zwłaszcza znając obecnie obowiązujące prawo.

    Też uważam ,że nowe przepisy są nieludzkie, ale cóż brońmy życia za wszelką cenę, a później państwo się wypina na takie rodziny i radź sobie... Za 1200 zł zasiłku opiekuńczego , bo do pracy nie pójdziesz przecież.... jeszcze pół biedy jak facet ciebie nie zostawi, gorzej jak zostaniesz z tym wszystkim sama...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2022, 00:58

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 16 listopada 2022, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katia bo ten czlowiek nie zna realiow. Ja jak bawilam sie zza mlodu i pilo sie to j czlowiek mniej powsciagliwy.
    Dodam od razu ze nie puszczalam sie a moj chlopak byk jedynym pierwszym i ostatnim i zostal moim mezem. Hihi

    Takze mysle , ze osoba niedoswiadczona nie powinna wypowiadac sie w kwestii zabawy czy z alko czy z seksem.

    Bo tutaj jak widac niedoswiadczony ludź powinien w ogole nic nie mowic.
    Niech wypowiada sie na temat domownika rudego nizeli zycia prywatnego ktorego nie bylo widac zeby mial. A chowanie sie po szafach niech dzieciom do zabawy zostawi.

    Oj uwierz mi ja tez bym chciala przed 35 miec 2 a u mnie odwrotnie wyszlo.
    Corka doslownie tuz przed 35 wyszla.
    Baaa miala byc z tego samego miesiaca co ja mam urodziny a wyszla miesiac wczesniej !

    A nasze osiagniecia w tej dziedzinie zostana na zawsze uwiecznione. Bo jednak to walka byla i z mezem postanowilismy tatuaze z imionami dzieci zrobic. Ja oczywiscie pewnie wiosną.


    Ja bym nie mogla tak dlugo ciazy utrzymac... i tak kwestie poronienia nikt nie wiedzial dluugi czas . Nje ktorzy orzez orzypqdek z 2 lata po tym dowiedzieli sie...
    Jedynie moja babcia wiedziala, lecz ona miala demencje przed smiercia i wiedzialam ze zaraz zapomni. Gdzie udalo sie. Czlowiek cieszyl sie a tutaj niespodzianka - nic z tego.
    Choc u mnie to w ogole inaczej bo u mnie puste jajo bylo. Ale czlowiek mial zal... czemu to spotyka mnie...
    Ale wiem ze nie ktorzy nie sa zdolni aby tez zakonczyc wczesniej ciaze.

    W tym samym czasie co bylam w ciazy - kolezanka polozna- mowila mi o swojej kolezance ktora rowniez byla w niej... ale tytaj roznica byla taka ze po prenatalnych rozszerzonych okazalo sie ze dziecko ma zespol patau i turneta ? Nie wiem czy dobrze pisze.
    I ona nie byla gotowa na wczesniejsze zakonczenie.
    Zamiast szykowac wyorawke - szykowala grób.
    Oczywiscie dziecko zmarlo rowno tydzien po narodzinach. To dla mnie bylaby za duza trauma i psycholog nie sadze by pomogl... ale psychiatra w tym momencie i farmakologia.
    Nikt nie chce widziec swojego dziecka gdy umiera badz martwego.

    Ale smutno sie zrobilo....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2022, 06:50

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 16 listopada 2022, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moim zdaniem żaden polityk nie powinien wypowiadać się w tej kwestii. Z dużą dozą prawdopodobieństwa kobieta która do 30 rż nie urodziła dziecka , boryka się z problemem nieplodnosci- większymi bądź mniejszymi, ale zazwyczaj coś na rzeczy jest. Oczywiście są też panie, które nie chcą mniec dzieci z własnego wyboru i to też jest ok. Nikt nie wie jaka historia się za tym kryje. Także jeżeli pan jeden z drugim, poparł zaostrzenie co niektórych przepisów, jeżeli nie ma dotacji bądź finansowania leczenia , to niech spie...a. żadna z nas z własnej woli nie leczy się z przyjemnością, wszystkie byśmy chciały się bzyknac z mężem i już być w ciąży,no ale życie jest życiem.... A par borykających się z niepłodnością bądź bezpłodnością w Polsce, według aktualnych danych jest 1,5 miliona to jest 1,5 miliona historii, 1,5 miliona tragedii ludzkich, ile poronień - w chuj pewnie rocznie. I ludzie sami muszą sobie poradzić z tym, sami muszą zecydowac co dalej. Zresztą same wiecie ile wyrzeczeń kosztuje leczenie - my jesteśmy w tej grupie szczęśliwców,że mogliśmy sobie na ten luksus pozwolić. A ile jest par ,które po diagnozie rezygnują z leczenia że względów finansowych- pewnie bardzo dużo.
    Dokładnie, moja nadziejo- najpierw trzeba zabezpieczyc pewne rzeczy tak jak mieszkanie, pracę, być stabilnym finansowo ,a dopiero sprowadzać na świat człowieka.
    No ale dla niektórych polityków, państwo da... Ohh nie wiem jak tak można liczyć na te mądre głowy nasze, ale jak widać są rodziny które gl z socjalu żyją i jeszcze im przyklaskują panowie z tv.... Szok.
    Co do aborcji- nigdy człowiek nie wie jak zachowałby się w danej sytuacji, dopoki w niej nie jest. Serio , też myślałam wcześniej ,że zrobiłabym tak i tak, ale to jest twoje racjonalne myślenie, a tu jeszcze uczucia wchodzą w grę i zaczyna się bitwa myśli. Dlatego napisałam ,że rozum mówi jedno ,a serce drugie. Zwłaszcza jak nie masz jednoznacznej przyczyny/ choroby i zaczynasz mniec nadzieję,że może będzie dobrze. Teraz bym się nie upierała przy utrzymaniu ciąży, jeżeli lekarze by mi przekazali informacje ,że szanse są mizerne,od razu bym skorzystała z terminacji, bo wiem ,że drugi raz bym przez to nie przeszła - poprostu psychiatryk by mnie chyba czekam, nie dźwignęła bym tego psychicznie już. I chyba moja przygoda z macierzyństwem by się skończyła. Balabym się zachodzić już w ciążę ,poprostu.
    Nie jesteśmy maszynkami do rodzenia dzieci, też mamy uczucia i dopóki pan jeden z drugim tego nie zrozumie, będzie w kraju tak jak jest...

    Mojanadzieja, Baby@, Ananasova lubią tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 16 listopada 2022, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Moim zdaniem żaden polityk nie powinien wypowiadać się w tej kwestii. Z dużą dozą prawdopodobieństwa kobieta która do 30 rż nie urodziła dziecka , boryka się z problemem nieplodnosci- większymi bądź mniejszymi, ale zazwyczaj coś na rzeczy jest. Oczywiście są też panie, które nie chcą mniec dzieci z własnego wyboru i to też jest ok. Nikt nie wie jaka historia się za tym kryje. Także jeżeli pan jeden z drugim, poparł zaostrzenie co niektórych przepisów, jeżeli nie ma dotacji bądź finansowania leczenia , to niech spie...a. żadna z nas z własnej woli nie leczy się z przyjemnością, wszystkie byśmy chciały się bzyknac z mężem i już być w ciąży,no ale życie jest życiem.... A par borykających się z niepłodnością bądź bezpłodnością w Polsce, według aktualnych danych jest 1,5 miliona to jest 1,5 miliona historii, 1,5 miliona tragedii ludzkich, ile poronień - w chuj pewnie rocznie. I ludzie sami muszą sobie poradzić z tym, sami muszą zecydowac co dalej. Zresztą same wiecie ile wyrzeczeń kosztuje leczenie - my jesteśmy w tej grupie szczęśliwców,że mogliśmy sobie na ten luksus pozwolić. A ile jest par ,które po diagnozie rezygnują z leczenia że względów finansowych- pewnie bardzo dużo.
    Dokładnie, moja nadziejo- najpierw trzeba zabezpieczyc pewne rzeczy tak jak mieszkanie, pracę, być stabilnym finansowo ,a dopiero sprowadzać na świat człowieka.
    No ale dla niektórych polityków, państwo da... Ohh nie wiem jak tak można liczyć na te mądre głowy nasze, ale jak widać są rodziny które gl z socjalu żyją i jeszcze im przyklaskują panowie z tv.... Szok.
    Co do aborcji- nigdy człowiek nie wie jak zachowałby się w danej sytuacji, dopoki w niej nie jest. Serio , też myślałam wcześniej ,że zrobiłabym tak i tak, ale to jest twoje racjonalne myślenie, a tu jeszcze uczucia wchodzą w grę i zaczyna się bitwa myśli. Dlatego napisałam ,że rozum mówi jedno ,a serce drugie. Zwłaszcza jak nie masz jednoznacznej przyczyny/ choroby i zaczynasz mniec nadzieję,że może będzie dobrze. Teraz bym się nie upierała przy utrzymaniu ciąży, jeżeli lekarze by mi przekazali informacje ,że szanse są mizerne,od razu bym skorzystała z terminacji, bo wiem ,że drugi raz bym przez to nie przeszła - poprostu psychiatryk by mnie chyba czekam, nie dźwignęła bym tego psychicznie już. I chyba moja przygoda z macierzyństwem by się skończyła. Balabym się zachodzić już w ciążę ,poprostu.
    Nie jesteśmy maszynkami do rodzenia dzieci, też mamy uczucia i dopóki pan jeden z drugim tego nie zrozumie, będzie w kraju tak jak jest...


    No no...
    Prawda !
    Wiesz ja wiem po sobie i tylko mige wypowiedziec sie z mojego punktu widzenia... i ja nie dalabym rade nosic dziecko pod sercem i szykowac sie na pogrzeb.
    Temu wolalabym po diagnozie zakonczyc plodu / dziecka cierpienie . Bo jednak nam zostanie zaloba do konca zycia.
    I na to juz ciezko poradzic sobie na tyle aby bylo dobrze- bedzie po prostu ok...

    Ale mam nadzieje, ze karma ludzi tych dopadnie. A będzie coraz wiecej spoleczenstwa zmagajacą sie z bezplodnoscia czy nieplodnoscia.
    Dzieki czy wnuki politykow ktorzy beda pod scianą podziekuja wtedy swoim rodzicom czy dziadkom za to co uczynili nam jak i im...
    Ale u nich bedzie kwestia ze ich stac bedzie na leczenie.
    Bo nachapaja sie naszej kasy...
    A my ciulamy - odkladamy a teraz te oszczednosci nasze ida jak woda... bo kredyty w gore- zywnosc w gore- rachunki w gore.
    Zapasy robi sie bo do cholery w grudniu czy styczniu ceny nawet zwyklych kapsulek do prania czy masla pojda kilka zlotych do gory.
    Rama czy maslo roslinne kupuje sobie to juz cena 8 zl... no masakra.
    Chleb z maslem jesc... hmm perspektywa super ! Lecz szkoda ze na chleb ani maslo nie ktorych nie bedzie stac !
    A o leczeniu w klinice nei wspomne .


    Glowa mi boli. Corka mi skacze wszedzie. Wszystkie zabawki wysypala... ja kicham !
    Corka kicha !
    Nie chce mi jesc za bardzo- 2/3 jogurcika zjadla j 1/3 banana. Ale szalec za to umie !
    Jeszcze troche tk bialej goraczki dostane

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 16 listopada 2022, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak wiele ludzie nie zdaje sobie sprawy 'co w trawie piszczy ' i nie mam tu wcale na myśli, że każdy musi być powściągliwy i uważać na słowa kierowane do Kobiety, czy do par ogólnie, ale jeśli się nie ma nic mądrego do powiedzenia to trzeba zamknąć jadaczke i już. Słuchajcie tego...
    My mieliśmy 7 zarodków. I transfer i ciąża. zaczęły się komplikacje przez krwiaka... Krwawienia, plamienia.
    Dzisiaj tak myślę czy aby na pewno poroniłam przez krwiaka czy może przez jakaś wadę genetyczną (?).. po prostu selekcja naturalna, choć brzmi to okrutnie.

    Ostatnio u teściowej zaczął się temat dzieci. Zaczęła trochę naciskać na kolejne żebyśmy o tym myśleli, żebyśmy nie mieli tylko jednego. Ona nic nie wie o naszej sytuacji, in vitro, o diagnozie męża itp.
    Tłumacze jej konkretnym tonem i ze stoickim spokojem, że jak Bóg da kolejne - to będzie, a jak nie to trudno będziemy mieć jedno i te jedno kochać nad życie. Ja też jestem jedynaczka, choć czasem dostrzegam minusy tego, ale widocznie tak miało być.
    A ona, że po porodzie to my uważać musimy bardzo bo zanim się obejrzymy ja będę już w kolejnej ciąży bo to tak jest po urodzeniu.. 🙈
    Wyczuwam z jej strony mocny nacisk i wcinanie nam się 'do łóżka ' i kiedyś dojdzie do upomnienia jej jeśli dalej będzie tak mówić.
    Za to podobało mi się co mój mąż powiedział, co z tego że czasem się ma kilkoro rodzeństwa jak te rodzeństwo sie nawet nie trzyma razem, kłócą się i nie wspierają w niczym. A ja jestem jedynaczka i przynajmniej mam ten spokój. Taka prawda ;)
    Mówię do niej, a co jak nie będziemy mogli to co mam według Ciebie zrobić? Żeby wydawać kolejne dzieci na świat trzeba im zapewnić pewne rzeczy, mówię tu o jakiejś naszej stabilizacji finansowej, zawodowej, mieszkaniowej... A nie narobić dzieci w ciul i żyć na 35m2 a teściowa do mnie: noo że jak ona takie coś słyszy to działa na nią jak płachta na byka bo ona 30 lat temu z mężem i 3 dzieci w jednym pokoju mieszkała....🙉🙉🙉

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 16 listopada 2022, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Justyna ppczatki zawsze trudniejsze. 😉
    Dasz rade.
    U mnie zaraz powtorka z rozrywki. A diabelka w domu mam... bialej goraczki dostaje czasami. A nie mam mamy ktora by jezdzila i mi pomagala codziennie.
    Dalam rade. I daje rade na tą chwile patrzac i odliczajac czas gdy maz wroci z pracy i bede miala wolne ! Hihi
    Takze glowa do gory.
    Daj znac po kontroli u lekarza z malą .
    Dam znać na pewno ❤️ no już widzę że 37+4 u Ciebie, kiedy masz CC? Może pisałaś, ale ja ostatnio trochę rzadziej na forum jestem..

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 16 listopada 2022, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Tak wiele ludzie nie zdaje sobie sprawy 'co w trawie piszczy ' i nie mam tu wcale na myśli, że każdy musi być powściągliwy i uważać na słowa kierowane do Kobiety, czy do par ogólnie, ale jeśli się nie ma nic mądrego do powiedzenia to trzeba zamknąć jadaczke i już. Słuchajcie tego...
    My mieliśmy 7 zarodków. I transfer i ciąża. zaczęły się komplikacje przez krwiaka... Krwawienia, plamienia.
    Dzisiaj tak myślę czy aby na pewno poroniłam przez krwiaka czy może przez jakaś wadę genetyczną (?).. po prostu selekcja naturalna, choć brzmi to okrutnie.

    Ostatnio u teściowej zaczął się temat dzieci. Zaczęła trochę naciskać na kolejne żebyśmy o tym myśleli, żebyśmy nie mieli tylko jednego. Ona nic nie wie o naszej sytuacji, in vitro, o diagnozie męża itp.
    Tłumacze jej konkretnym tonem i ze stoickim spokojem, że jak Bóg da kolejne - to będzie, a jak nie to trudno będziemy mieć jedno i te jedno kochać nad życie. Ja też jestem jedynaczka, choć czasem dostrzegam minusy tego, ale widocznie tak miało być.
    A ona, że po porodzie to my uważać musimy bardzo bo zanim się obejrzymy ja będę już w kolejnej ciąży bo to tak jest po urodzeniu.. 🙈
    Wyczuwam z jej strony mocny nacisk i wcinanie nam się 'do łóżka ' i kiedyś dojdzie do upomnienia jej jeśli dalej będzie tak mówić.
    Za to podobało mi się co mój mąż powiedział, co z tego że czasem się ma kilkoro rodzeństwa jak te rodzeństwo sie nawet nie trzyma razem, kłócą się i nie wspierają w niczym. A ja jestem jedynaczka i przynajmniej mam ten spokój. Taka prawda ;)
    Mówię do niej, a co jak nie będziemy mogli to co mam według Ciebie zrobić? Żeby wydawać kolejne dzieci na świat trzeba im zapewnić pewne rzeczy, mówię tu o jakiejś naszej stabilizacji finansowej, zawodowej, mieszkaniowej... A nie narobić dzieci w ciul i żyć na 35m2 a teściowa do mnie: noo że jak ona takie coś słyszy to działa na nią jak płachta na byka bo ona 30 lat temu z mężem i 3 dzieci w jednym pokoju mieszkała....🙉🙉🙉


    Teraz niestety takie osoby nie widza ze bylo normą aby miec kilkoro dzieci i miescic sie w 1 pokoju. Teraz inna rzeczywistosc jest. Mysli sie o tym aby bylo jak wychowac - dobrze i wyksztalcic... a nie bzykac sie j niczego dziecku nie zapewnic. Tylko oby rodzenstwo mialo . Po co komus przestrzen osobista. Niech na kolanie lekcje odrabia dziecko. Bo biurka nie ma gd-ie postawic. No kurde...
    Teraz dobrze jak ludzie 2 dzieci mają...
    A tym co latwo dzieci przychodza za bardzo nie mysla o przyszlosci... bo jakos to bedzie.

    Kejtusia lubi tę wiadomość

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 16 listopada 2022, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    No no...
    Prawda !
    Wiesz ja wiem po sobie i tylko mige wypowiedziec sie z mojego punktu widzenia... i ja nie dalabym rade nosic dziecko pod sercem i szykowac sie na pogrzeb.
    Temu wolalabym po diagnozie zakonczyc plodu / dziecka cierpienie . Bo jednak nam zostanie zaloba do konca zycia.
    I na to juz ciezko poradzic sobie na tyle aby bylo dobrze- bedzie po prostu ok...

    Ale mam nadzieje, ze karma ludzi tych dopadnie. A będzie coraz wiecej spoleczenstwa zmagajacą sie z bezplodnoscia czy nieplodnoscia.
    Dzieki czy wnuki politykow ktorzy beda pod scianą podziekuja wtedy swoim rodzicom czy dziadkom za to co uczynili nam jak i im...
    Ale u nich bedzie kwestia ze ich stac bedzie na leczenie.
    Bo nachapaja sie naszej kasy...
    A my ciulamy - odkladamy a teraz te oszczednosci nasze ida jak woda... bo kredyty w gore- zywnosc w gore- rachunki w gore.
    Zapasy robi sie bo do cholery w grudniu czy styczniu ceny nawet zwyklych kapsulek do prania czy masla pojda kilka zlotych do gory.
    Rama czy maslo roslinne kupuje sobie to juz cena 8 zl... no masakra.
    Chleb z maslem jesc... hmm perspektywa super ! Lecz szkoda ze na chleb ani maslo nie ktorych nie bedzie stac !
    A o leczeniu w klinice nei wspomne .


    Glowa mi boli. Corka mi skacze wszedzie. Wszystkie zabawki wysypala... ja kicham !
    Corka kicha !
    Nie chce mi jesc za bardzo- 2/3 jogurcika zjadla j 1/3 banana. Ale szalec za to umie !
    Jeszcze troche tk bialej goraczki dostane
    Ja byłam cały czas diagnozowana i się do diagnozy nie dokopali lekarze. Dlatego tak długo na patologii leżałam, plan był taki, że do porodu miałam być już w szpitalu, i ciągle jakieś nowe pomysły, że to może to ,czy tamto. Dlatego tak długo to trwało. Usłyszałam ,że poprostu czasami tak jest. No średni powód ,żeby usunąć ciążę. Ja potrzebowałam konkretu...
    Dokładnie, czasy coraz gorsze i coraz bardziej niepewne, a oni do robienia dzieci namawiaja. Ja tam nikomu źle nie życzę ,ale myślę,że jakby to któregoś z wysoko postawionych polityków dotyczyło , to szybko ustawa by się odpowiednia znalazla. I to niezależnie od partii. A co myślicie o tym rejestrowaniu ciąż? Ja jestem przerażona ich pomysłem. Rzeczywiście ,chyba tam na górze myślą ,że każda ciąża jest zdrowa. A poronienie, to takie przykrycie aborcji. Na szczęście ja byłam już po prenatalnych kiedy to weszło w życie....

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 16 listopada 2022, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby@ wrote:
    Justynka fajnie, że wpadłaś do nas.
    Jak Gabrysia?
    Teraz sobie śpi przy cycu 😊😊😊 zaraz spróbuję ja do wózka przenieść to może obiad zrobię 😊 ogólnie to coraz wyraźniejsza jest 😊😊😊 na razie to złote dziecko ❤️ wiadomo, że i popłaczą czasami, ale jak już zrobi ta podkówkę swoją to aż serce ściska 💕 ale jak ja tak przytulę, to przechodzi 😍 kąpać się lubi, ale za to po kąpaniu jest krzyk... Ogólnie nie lubi przebierania 😊

    Pauuulaa, Kejtusia, Baby@, Katia29 lubią tę wiadomość

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 16 listopada 2022, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katia29 wrote:
    Justyna dasz radę. Początki zawsze trudne. Ja też mega walczyłam na początku o wagę małego a teraz 4 miesiące i 8 dni i dziś 7 kg żywej wagi 🤣 co prawda już całkowicie mm ale początki trudne były.

    Moja nadziejo ciebie to ja podziwiam że tak znajdujesz siły na jedno po drugim 😁😁 i to jeszcze w sytuacji że twoja mała taka szalona ha ha
    No ja bym chciała choć trochę dawać jej mojego mleka przynajmniej do 3 miesięcy.. Choć wiem, że tego mleka mam mało bardzo.. No 7 kg to piekna waga, jest co dźwigać 💪💪😄

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 16 listopada 2022, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Ja byłam cały czas diagnozowana i się do diagnozy nie dokopali lekarze. Dlatego tak długo na patologii leżałam, plan był taki, że do porodu miałam być już w szpitalu, i ciągle jakieś nowe pomysły, że to może to ,czy tamto. Dlatego tak długo to trwało. Usłyszałam ,że poprostu czasami tak jest. No średni powód ,żeby usunąć ciążę. Ja potrzebowałam konkretu...
    Dokładnie, czasy coraz gorsze i coraz bardziej niepewne, a oni do robienia dzieci namawiaja. Ja tam nikomu źle nie życzę ,ale myślę,że jakby to któregoś z wysoko postawionych polityków dotyczyło , to szybko ustawa by się odpowiednia znalazla. I to niezależnie od partii. A co myślicie o tym rejestrowaniu ciąż? Ja jestem przerażona ich pomysłem. Rzeczywiście ,chyba tam na górze myślą ,że każda ciąża jest zdrowa. A poronienie, to takie przykrycie aborcji. Na szczęście ja byłam już po prenatalnych kiedy to weszło w życie....


    Wiesz co z rejestracja ciaz to kiepsko...
    Kontrolowanie i wchodzenie nam w cipki...

    I tak w pewnym sensie sa kontrolowane.
    Bo do 10tc pod opieka lekafza trzeba byc aby zasilek dostawac jesli ktos w Zusie jest... bo na tej podstawie wyplaca kase przeciez.
    Czy dla nas bezposrednio po 33 dniach czy tez dla pracodawcy oddaja... ale to juz w formie gdzie ponad 20osob zatrudnia pracodawca .

    Wiec w jakis spospb widza i tak... ale ta rejestracja dodatkowa... tk jest nuczym pegazus w dupie u nas...
    Gpsa podczepic chca... i przeswietlac co przemycasz !

    Tak jakby zycie zwykłego szarego obywatela nie było i tak trudne w polsce. Tylko chca na sile zaciagnac nas gdzie sie da...
    Bo panstwo katolickie pfff...
    A dziwia sie ze z kosciolow odchodza ludzie.
    A kosciol na kosciele buduja...
    Chrzcic dzieci nie chca.
    Albo chrzczą bo tak nalezy zrobic.
    Bo samemu do kosciola nie chodza . Lecz ma dobrze wygladac.

    Aaa i jeszcze chca podobno aby kazdy do ktoregos tam roku mial jakąs w telefonie aplikacje.
    Pff
    Slyszalyscie o tym ?

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 16 listopada 2022, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    No chodziło mi o to ,że niewiadomo jaka jest przyczyna. Może trzeba jakieś badania dodatkowe, może na sztucznym cyklu spróbować. No nie wiem sama...
    Jaod razu miałam cykl sztuczny. Wiesz on jest pewniejszy niż naturalny, w naturalnym trzeba się mocno kontrolować i wstrzelić w te okno implantacyjne, żeby nie było za wcześnie lub za późno. Pogadaj z lekarzem na ten temat ❤️

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 16 listopada 2022, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Wiesz... ja nie mam 30 lat... jestem w tej chwili najstarsza jesli dobrze pamietam tutaj... hihi
    Lozysko nie wspolpracuje u mnie wiec tez do 40stki nie czekalabym .
    Co innego jakbym dajmy na to w wieku 30lat urodzila dziecko... i po 2-3 latach dopiero wrocila po następne.
    No ale niestety udalo sie dopiero niedawno.
    Takze nie ma co czekac. Woz albo przewoz

    Jak to jeden gosciu powiedzial. Pewnie w szyje dawalam hahaha

    Takze temu nie mialam czasu na robienie dzieci.

    Wiec musicie wybaczyc.
    Wazniejszy byt byl... abym w kartonie nie mieszkala. 😉🤭 na poczatek slub a potem mieszkanie wlasne.
    I nasteonie zostalo starac sie o dziecko ale jak kazda z nas wie i zna temat...
    Te co w szyje dawaly dzieci na pewno mialy ! Haha
    A nie odwrotnie . Bo komu bzykac sie nie chcialo po spozyciu !
    Ale człek niewyksztalcony i niedoswiadczony w temacie wiec skad ma wiedziec. Hihi
    Heh to chyba u nas tu każda w szyję dawała 😄🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 16 listopada 2022, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Tak wiele ludzie nie zdaje sobie sprawy 'co w trawie piszczy ' i nie mam tu wcale na myśli, że każdy musi być powściągliwy i uważać na słowa kierowane do Kobiety, czy do par ogólnie, ale jeśli się nie ma nic mądrego do powiedzenia to trzeba zamknąć jadaczke i już. Słuchajcie tego...
    My mieliśmy 7 zarodków. I transfer i ciąża. zaczęły się komplikacje przez krwiaka... Krwawienia, plamienia.
    Dzisiaj tak myślę czy aby na pewno poroniłam przez krwiaka czy może przez jakaś wadę genetyczną (?).. po prostu selekcja naturalna, choć brzmi to okrutnie.

    Ostatnio u teściowej zaczął się temat dzieci. Zaczęła trochę naciskać na kolejne żebyśmy o tym myśleli, żebyśmy nie mieli tylko jednego. Ona nic nie wie o naszej sytuacji, in vitro, o diagnozie męża itp.
    Tłumacze jej konkretnym tonem i ze stoickim spokojem, że jak Bóg da kolejne - to będzie, a jak nie to trudno będziemy mieć jedno i te jedno kochać nad życie. Ja też jestem jedynaczka, choć czasem dostrzegam minusy tego, ale widocznie tak miało być.
    A ona, że po porodzie to my uważać musimy bardzo bo zanim się obejrzymy ja będę już w kolejnej ciąży bo to tak jest po urodzeniu.. 🙈
    Wyczuwam z jej strony mocny nacisk i wcinanie nam się 'do łóżka ' i kiedyś dojdzie do upomnienia jej jeśli dalej będzie tak mówić.
    Za to podobało mi się co mój mąż powiedział, co z tego że czasem się ma kilkoro rodzeństwa jak te rodzeństwo sie nawet nie trzyma razem, kłócą się i nie wspierają w niczym. A ja jestem jedynaczka i przynajmniej mam ten spokój. Taka prawda ;)
    Mówię do niej, a co jak nie będziemy mogli to co mam według Ciebie zrobić? Żeby wydawać kolejne dzieci na świat trzeba im zapewnić pewne rzeczy, mówię tu o jakiejś naszej stabilizacji finansowej, zawodowej, mieszkaniowej... A nie narobić dzieci w ciul i żyć na 35m2 a teściowa do mnie: noo że jak ona takie coś słyszy to działa na nią jak płachta na byka bo ona 30 lat temu z mężem i 3 dzieci w jednym pokoju mieszkała....🙉🙉🙉
    Boże, w dzisiejszych czasach zaraz opiekę społeczną by człowiek miał na głowie, bo warunków nie ma...
    Wczoraj poskladalismy mebelki dla młodego usiedliśmy w pokoju, tak patrzymy i jedno do drugiego " fajnie, ja tak nie miałam" choć nigdy w życiu człowiek nie odczul braku miłości czy coś, ale rzeczywiście na 40 m w 4 osoby byliśmy. Musiałam mniec pokój z bratem starszym 8 lat, wiadomo teraz różnica wieku się dawno zatarła, ale za dziecka łatwo nie miałam hehe. Zreszta mąż w podobnych warunkach wychowywany... Kiedyś to były inne czasy i nikogo to nie dziwiło, ale zawsze się chciało mniec ten swój pokój... Swoja przestrzeń. Wiadomo ,że człowiek chce jak najlepiej , ale u nas jak się uda z kolejnym dzieckiem ,to niestety młody będzie się musiał pokojem podzielić z lokatorem kolejnym 😉no nie jesteśmy w stanie większego mieszkania kupić, cieszymy się z tego co mamy, a kredyt jeszcze i tak 12 lat...

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 16 listopada 2022, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1719 wrote:
    Teraz sobie śpi przy cycu 😊😊😊 zaraz spróbuję ja do wózka przenieść to może obiad zrobię 😊 ogólnie to coraz wyraźniejsza jest 😊😊😊 na razie to złote dziecko ❤️ wiadomo, że i popłaczą czasami, ale jak już zrobi ta podkówkę swoją to aż serce ściska 💕 ale jak ja tak przytulę, to przechodzi 😍 kąpać się lubi, ale za to po kąpaniu jest krzyk... Ogólnie nie lubi przebierania 😊
    Widzisz wszystko zaczęło się układać❤️❤️🥰 ciesze się bardzo ,że lepiej się czujesz psychicznie. A z tej Gabrysi waszej to taka perełka 🥰🥰

    justyna1719 lubi tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 16 listopada 2022, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety. U mnie 3 pokoje- 2 sypialnie i swojego pokoju nie oddam. Tez nie mialam swojego pokoju w dziecinstwie. Jednak nas 5 byla. Hihi
    Takze i na tą chwile dzieci beda razem.

    A jak w totka wygramy to wtedy pogadamy hihi

    Pauuulaa lubi tę wiadomość

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 4701 3277

    Wysłany: 16 listopada 2022, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna1719 wrote:
    Heh to chyba u nas tu każda w szyję dawała 😄🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️
    Hehe ja bym sobie w szyję dała jak słyszę takie brednie 🤭😂😂🙀🤣 ale abstynencji mam ,więc tak zbieram te nowinki polityczne, a później sobie zrobię dzień szyjny hehe - dla zasady,żeby nie było że polityk się myli 😂😂

    age.png

    08.2012 26tc💔

    👩
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    👦
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    1iui 04.2022-09.05⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest zarodek
    07.06 -8t2 ❤️crl16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno170
    04.07 prenatalne-12t1-crl 5.16 cm niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g💙
    29.08- 20t2 połówkowe🆗350g 21t3- 392g/24t6-670g/28t6-1400g/31t2- 1900g/32t3-2100g/35t3-2800g/37t3-3400g

    01.2023-38t6d/3950g/56cm👶

    Powrót po rodzeństwo
    11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf✅
    💉28.02-24dc START
    11.03punkcja-23🥚➡️MII19➡️9❄️- 3AA,3AB,5x4AA,4BA, 4BB
    14.04.2025 FET 4AA cb💔
    9.6.2025 FET 4AA cb💔
    16.07 scratching endometrium⏳
  • justyna1719 Autorytet
    Postów: 10007 5107

    Wysłany: 16 listopada 2022, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Kasiu, moja nadzieja ma rację. Powiem wam szczerze , może to i zabrzmi okrutnie, ale jak zobaczyłam po porodzie córkę, to dziękowałam Bogu ,że tak się stało. Nie dlatego ,że była chorą, czy nie była idealna jak inne dzieci. Ale wtedy zrozumiałam co lekarze chcieli mi wytłumaczyć przez kilka miesiecy- w tamtym czasie mogłam poddać się terminacji... Normalnie bym w życiu ciąży nie usunęła, ale... Jeżeli by dalej można było legalnie usunąć ciążę, a ja bym wiedziała ,że dziecko jest bardzo poważnie / śmiertelnie chore i potwierdziło by to konsylium lekarskie - jak w przypadku córki, to raczej bym się nie zawahała tym razem... Cierpiałabym przeokrutnie, ale wiem ,że nie dałabym rady leczyć dziecka i finansowo i fizycznie i psychicznie. Nie byłabym w stanie dać dziecku tego co jemu się należy. Niestety, niektóre zespoły wad są tak okropne, że mało ludzi jest w stanie opiekować się dzieckiem i zapewnić im właściwą opiekę, leczenie, rehabilitację itd. i nie mówię tu np o zd ,bo to byłby najmniejszy problem w mojej ocenie- to tak dla jasności, że nie uważam ,że każda ciąża z wada należy usunąć, ale niektóre - te które nie dają rokowań myślę ,że dla zdrowia psychicznego i niekiedy fizycznego kobiety należałoby choć przemyśleć taka opcję. Wiadomo ile ludzi ,tyle opinii. Tylko nie wieszajcie na mnie psów za ten komentarz....
    Przypomnę,że córka odeszła w 26 tc, wiedziałam ,że coś się dzieje od 14 tc, od ok 17-18 tc wiedziałam ,że jest tragicznie tzn ,że albo dziecko nie dotrwa do porodu lub umrzeć bezpośrednio po nim. Także psychicznie człowiek byl wrakiem, nie chce wiedzieć w jakim bym była stanie na końcu ciąży... Ale widziałam na patologii tak wiele cierpienia, a ponad miesiąc leżałam w szpitalu, że nie da się tego tak opowiedzieć.
    Wyobraźcie sobie kobietę po 30 tc ,która zamiast wyprawki kupuje ciuszki dla synka do trumny, bo wie ,że po porodzie będą mieli ok 2-4 godziny dla siebie,bo wada jej dziecka jest letalna. Nie chcę tu mówić o bardziej drastycznych przypadkach, bo nie tego dotyczy wątek.
    Podsumowując, lepiej pożegnać się z ciążą na początku jej trwania niż pozniej. Pewnie boli też okropnie, ale czasami lepiej jest wiedzieć mniej niż więcej.... Zwłaszcza teraz, kiedy terminować ciążę z powodu choroby dziecka nie jest już tak do końca legalne. Wiadomo można powoływać się na stan psychiczny kobiety, ale ....
    Może lepiej jest zaakceptować poronienie ,bądź ciążę biochemiczna , że tak miało być i tyle.
    Uwierzcie mi ,że wiele kobiet wolałoby na wczesnym etapie stracić ciążę,niż w 2-3 trymestrze, albo co chyba jest najgosze to urodzić żywe dziecko i patrzeć jak umiera zaraz po porodzie. A nie oszukujmy się pomoc psychologiczna jest nijaka w szpitalu...
    Dobra koniec tych smetow. Kasiu głowa do góry i nie załamuj się niepowodzeniem ,w końcu się uda przecież 😊✊


    Jeżeli chodzi o badanie zarodków, to chyba najlepiej szukać takiej kliniki, która ma to w swojej ofercie. Wiem ,że jest to bardzo drogie, ale masz już pewniaka. Jeżeli masz takie środki finansowe to myślę ,że to jest bardzo fajna opcja dla tych którym nie wychodzi, bądź dla tych którzy przeszli już przez piekło poronienia, bądź przedwczesnego porodu.
    Jeju aż mnie ciarki przechodziły jak to czytałam ❤️ musiałaś mieć ogromną siłę, że się podniosłaś po takiej tragedii ❤️❤️❤️ no to najgorsze, świadomość, że po porodzie musisz pożegnać swoje dziecko 😪😪😪 moja znajoma tak miała 😪😪😪 wszystko było wzorowo w ciąży, jednak coś się wydarzyło pod koniec ciąży, że dziecko urodziło się martwe 😪😪😪 niewyobrażalną tragedia 😪

    63644240ef.png

    👱‍♀️33 lat, 🤵38 lat
    Starania od czerwca 2018
    ❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
    📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
    📌2 IUI - październik nieudane ☹️

    🧫 04.11 IN VITRO
    🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
    🧫31.11 - mamy 5 zarodków
    ❄️ Jeden zarodek C.C.C.
    🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
    ⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
    👶3dpt - prog 41
    👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
    👶9dpt 120,7
    👶11dpt - 409,5, prog 47,82
    👶15dpt - 1592, prog 40,82
    👶21dpt - 8735 - prog39,15
    ❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️

    *AMH 2,35
    *TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
    *FSH 6,36
    *Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
    *Insulinooporość - Glucophage 500
    Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 16 listopada 2022, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kiedyś wszystko było inne, ale nikt mi ani mężowi nie będzie narzucał co mamy robić, na co uważać i jak postępować. To są właśnie takie momenty, kiedy ma się ochotę wykrzyczeć przez co przeszliśmy, jak nas te całe starania i cała procedura przeczołgała psychicznie, jak ktoś właśnie głupio pierdoli: a dlaczego tylko jedno?! - a bo dlatego! Bo może tak chcemy! Bo to nasza decyzja! Bo może nie możemy mieć więcej i te jedno jest wystarczającym cudem...
    Marzy mi się ciąża naturalna... Ale o ile dużo historii jest na forum, że najpierwej ivf a później naturals, o tyle nie słyszałam historii pozytywnej z azoospermia, w sensie no że ten dawca musi być i koniec.

    Jutro wizyta! 🙏🏼 W końcu! ❤️


    Justyna - cieszymy się, że już lepiej u Ciebie :)
    Jak rana po cc ? Zagojona już? Boli ?

    Pauuulaa, Baby@ lubią tę wiadomość

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18784 6821

    Wysłany: 16 listopada 2022, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Hehe ja bym sobie w szyję dała jak słyszę takie brednie 🤭😂😂🙀🤣 ale abstynencji mam ,więc tak zbieram te nowinki polityczne, a później sobie zrobię dzień szyjny hehe - dla zasady,żeby nie było że polityk się myli 😂😂


    Wtedy wszystkie w szyje damy ! Hahaha

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
‹‹ 1166 1167 1168 1169 1170 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ