X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną AID inseminacja nasieniem dawcy
Odpowiedz

AID inseminacja nasieniem dawcy

Oceń ten wątek:
  • Nastka01 Ekspertka
    Postów: 124 58

    Wysłany: 2 lutego 2023, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia zastanowię się nad tym zabiegiem co piszesz, spytam jeszcze mojej zaufanej gin co ona o tym myśli. Muszę działać tyle wiem. Najlepsze jest to że hormony mam wszystkie ok i z tym nigdy nie było problemu. Największy pech te ciąże pozamaciczne. Ale inny lekarz zwalał winę na to że widocznie za wysoko tam podjechali do środka nie wiem czy tym cewnikiem czy co. A to jedno poronienie że wina zarodka. Musiało być coś z jego rozwojem może jakaś wada bo przestał się rozwijać i to z dnia na dzień :( tak tez mówią lekarze. Kurde ale skoro to było moje pierwsze iui i coś drgnęło to znaczy że da sie. Nie tracę nadziei. Nowy cykl nowa szansa.

    🔴Amh 0,90
    🔴Jeden jajowód drożny
    🔴problemy z armią

    🔵2021-2022
    AZ Czechy (cp, poronienie)
    🔵2023
    Styczeń IUI aid (biochem)
    Luty IUI aid (nieudane)
    Przerwa w staraniach do końca roku + suplementacja
  • Kasia38 Autorytet
    Postów: 2587 1040

    Wysłany: 2 lutego 2023, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka01 wrote:
    Kasia zastanowię się nad tym zabiegiem co piszesz, spytam jeszcze mojej zaufanej gin co ona o tym myśli. Muszę działać tyle wiem. Najlepsze jest to że hormony mam wszystkie ok i z tym nigdy nie było problemu. Największy pech te ciąże pozamaciczne. Ale inny lekarz zwalał winę na to że widocznie za wysoko tam podjechali do środka nie wiem czy tym cewnikiem czy co. A to jedno poronienie że wina zarodka. Musiało być coś z jego rozwojem może jakaś wada bo przestał się rozwijać i to z dnia na dzień :( tak tez mówią lekarze. Kurde ale skoro to było moje pierwsze iui i coś drgnęło to znaczy że da sie. Nie tracę nadziei. Nowy cykl nowa szansa.
    Pewnie, nie można się poddać mi lekarz tłumaczył ze 90% to wady zarodka. Moje zarodki nie były badane bo klinika poprostu tego nie robi. Jakbym miała możliwość to bym je zbadała.

    2018r - urodziłam córkę.
    😍
    2x iui - nieudane
    2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
    27.07.2022r. Punkcja.
    1.08.2022
    Mamy 4 zarodki
    ❤️❤️❤️❤️
    16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
    11dpt beta 5,5
    28.09.2022 Niestety.
    4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
    14.11.2022 Niestety beta 0,2
    Mamy jeszcze 2 zarodki.
    ❤️❤️
    10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
    23.01.2023 Transfer 2 zarodków
    4BB,3BC.
    7dpt beta hcg 17,4
    9dpt beta hcg 47,4
    11dpt beta hcg 82,2
    14dpt beta hcg 29,4
    Brak zarodków.
    START IN-VITRO
    Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
    14.10.2023r.
    25.10.2023r- Punkcja.
    ... 10🥚😉🤩🍀
    -21.11.2023r. Transfer.👎
    -19.12.2023r Transfer 👎cb
    MAMY JESZCZE 7🥚
    Dalsza diagnostyka
    -10.04.2024r 6transfer.
    Udany
    7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
    Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
    24.05.2024 jest ❤️
    Będzie chłopczyk 🩵🥰
    27.12.2024 planowane cc
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18753 6818

    Wysłany: 2 lutego 2023, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka01 wrote:
    Kasia zastanowię się nad tym zabiegiem co piszesz, spytam jeszcze mojej zaufanej gin co ona o tym myśli. Muszę działać tyle wiem. Najlepsze jest to że hormony mam wszystkie ok i z tym nigdy nie było problemu. Największy pech te ciąże pozamaciczne. Ale inny lekarz zwalał winę na to że widocznie za wysoko tam podjechali do środka nie wiem czy tym cewnikiem czy co. A to jedno poronienie że wina zarodka. Musiało być coś z jego rozwojem może jakaś wada bo przestał się rozwijać i to z dnia na dzień :( tak tez mówią lekarze. Kurde ale skoro to było moje pierwsze iui i coś drgnęło to znaczy że da sie. Nie tracę nadziei. Nowy cykl nowa szansa.


    Na peogesteron dluzej czeka sie zawsze. Tylko kliniki szybciej robią. A np w diagnostyce to do konca dnia badz nasteonego ! Duzo dziewczyn nawet na watku miesiecznym czeka od rana.

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 3521 1930

    Wysłany: 2 lutego 2023, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka01 wrote:
    Już 25 dni prawie miesiąc ale leci czas ... A jaki rozmiar ubranek nosi teraz? :)
    No z tym rozmiarem to różnie, bo rozmiar rozmiarowi nie równy 🙄 na oko patrzę. Jeszevw niektóre 56 wchodzi, ale te zdecydowanie duże 56. Natomiast to nieliczne rzeczy już. Teraz gl. 62 ,ale nie te mniejsze, bo zdarzają się ciuszki 62 i są ciasne 😂. Wiecie mój mały ma brzuszek prezesowski już, więc ciuszki muszą być szerokie 👍😁 więc na oko najlepiej.

    Kasia38 lubi tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    15.11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf ✅
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18753 6818

    Wysłany: 2 lutego 2023, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    No z tym rozmiarem to różnie, bo rozmiar rozmiarowi nie równy 🙄 na oko patrzę. Jeszevw niektóre 56 wchodzi, ale te zdecydowanie duże 56. Natomiast to nieliczne rzeczy już. Teraz gl. 62 ,ale nie te mniejsze, bo zdarzają się ciuszki 62 i są ciasne 😂. Wiecie mój mały ma brzuszek prezesowski już, więc ciuszki muszą być szerokie 👍😁 więc na oko najlepiej.


    Hehe... no ja 56 i 62 male pozbywam sie. 62 wlasnie rozmiar rozmiarowi nie rowne. Co firma to inaczej. Sa szersze i wezsze oraz dluzsze. Ja po corce wiem ze musze przygladac sie uwaznie czy sa wąskie... bo jak sa szerokie wlasnie dla dzieci grubszych to Mia rozbierala sie od gory 🤣 z rekawa wyciagala reke i przez gore sobie wyciagala rekę ! Konczylo sie tym ze przy szerszych nakladalam bluzke z krotkim rekawem - jesli to bodg z dlugim rekawem trafily sie takie.
    A to ze smyka kupilam wielopak i z primarka 🤦‍♀️ i w sumie z wielopakow po max 2 szt uzywalam z 5 szt.

    Pauuulaa lubi tę wiadomość

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 3521 1930

    Wysłany: 2 lutego 2023, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia38 wrote:
    Paula ooo to duzy chłopaczek, widzisz martwiłaś sie że nie przybiera dobrze na wadze. a tu rośnie jak na drożdżach.
    To cycek już poszedł w niepamięć.??
    Tak o cycku może zapomnieć. Zresztą ja już nic nie mam, teraz jak w szpitalu byliśmy to ani razu nie ściągnęłam ,bo nie miałam takiej potrzeby. Podejrzewam ,że stres też zrobił swoje,że tak szybko się zasuszylam... Jeszcze są sytuacje ,że coś tam pocieknie, ale bym tego laktacja nie nazywała.

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    15.11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf ✅
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 3521 1930

    Wysłany: 2 lutego 2023, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojanadzieja wrote:
    Hehe... no ja 56 i 62 male pozbywam sie. 62 wlasnie rozmiar rozmiarowi nie rowne. Co firma to inaczej. Sa szersze i wezsze oraz dluzsze. Ja po corce wiem ze musze przygladac sie uwaznie czy sa wąskie... bo jak sa szerokie wlasnie dla dzieci grubszych to Mia rozbierala sie od gory 🤣 z rekawa wyciagala reke i przez gore sobie wyciagala rekę ! Konczylo sie tym ze przy szerszych nakladalam bluzke z krotkim rekawem - jesli to bodg z dlugim rekawem trafily sie takie.
    A to ze smyka kupilam wielopak i z primarka 🤦‍♀️ i w sumie z wielopakow po max 2 szt uzywalam z 5 szt.
    Nooo a ja muszę patrzeć czy są szerokie ciuchy. Bo nawet jak na długość są ok, to na brzuchu sie opinają. Zresztą w te wąskie jedna rękę włożę,a druga to już nie da rady 😂😂 czasami się człowiek umeczy zanim go ubierze,bo w połowie okazuje się ,że za mały bodziak 🙄🥴 a jeszcze kilka dni temu był dobry... Ehhh dziś też ubieram małego po kąpieli ,a pajac 62 i mały, nogi podkurczone i od nowa dawaj go ubierać 😂😂

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    15.11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf ✅
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 3521 1930

    Wysłany: 2 lutego 2023, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam kochane do was pytanie ,głównie do mam po cc. Jak sobie radzilyscie z bólem kręgosłupa po znieczuleniu. Bo ja ratuję się tylko paracetamolem, ale on wiadomo słabo daje radę. Móje plecy są tak obolałe, że ja wyje już na koniec dnia...

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    15.11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf ✅
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18753 6818

    Wysłany: 2 lutego 2023, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Nooo a ja muszę patrzeć czy są szerokie ciuchy. Bo nawet jak na długość są ok, to na brzuchu sie opinają. Zresztą w te wąskie jedna rękę włożę,a druga to już nie da rady 😂😂 czasami się człowiek umeczy zanim go ubierze,bo w połowie okazuje się ,że za mały bodziak 🙄🥴 a jeszcze kilka dni temu był dobry... Ehhh dziś też ubieram małego po kąpieli ,a pajac 62 i mały, nogi podkurczone i od nowa dawaj go ubierać 😂😂


    Tez mam 2 pajace ostatnie... i to wieksze 56 ! Ale juz ledwo pewnie w przyszlym tyg pojda aut... ale zostawilam je ze wzg na pieluchowanie !
    W srode mam z kobieta spotkac sie bo chore dziecko ma. Po praniu dorzuce tam ciuchy- te 2 pajace duze 56.
    A tak to 62 male poszly juz do wora. Bo za ciasne i krotkie 😱... i zostaly takie z klapą z tyłu pajace . To pewnie z kilka razy wloze je... niezbyt wygodne. Bo zeby zapiac je to biore malego na klatke swoja - opieram sie k kanape i zapinam. A w nocy to ciezko bo ja zaspana. I czesto przy karmieniu oczy na chwile zamykam a potem zmiana pieluchy... a tu dziecko trzeba ubierac wrecz na sobie 🤣
    Ale brzuszka nie ma za to... tylko tą pieluche między nogami. Ale 14 lutego kontrole mamy z bioderkami to mam nadzieje ze ok bedzie juz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2023, 21:47

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Bibilus87 Autorytet
    Postów: 1451 901

    Wysłany: 2 lutego 2023, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Mam kochane do was pytanie ,głównie do mam po cc. Jak sobie radzilyscie z bólem kręgosłupa po znieczuleniu. Bo ja ratuję się tylko paracetamolem, ale on wiadomo słabo daje radę. Móje plecy są tak obolałe, że ja wyje już na koniec dnia...

    Ja do teraz sobie nie daję rady więc nie pomogę...

    ♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
    ♀️ 34lata

    🩺25.02.2021 gyncentrum,
    ✅02.07sono HSG oba jajowody drożne

    🤯 28.07 Invimed....

    1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
    2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
    3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳


    28.06.2022 Jagienka ❤️
    4700 g 57cm ❤️

    0697d62dde.png
  • Baby@ Autorytet
    Postów: 1216 647

    Wysłany: 3 lutego 2023, 00:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie dobrze. My prawie wszystko musimy kupić. Ubranka po mału kupuję ale lista zakupowa końca nie ma...
    Paulla Ty jesteś 3 tygodnie po cc i jeszcze boli kręgosłup? Bilibus Ty ponad 7 miesięcy i to samo???
    Ja piźdże to tak aż długo????
    No zaczynam srać w gacie na to CC. Wczoraj filmik oglądałam i nie obejrzałam. Nie dałam rady.

    AMH -2.64
    12.2021- IUI - nieudane
    03.2022 IUI - nieudane
    31.03.2022 r. - zaczynamy procedurę IVF 🍀✊🙏
    ICSI - 04.2022 r. długi protokół
    Gonapeptyl + Mensinorm + Ovaleap
    02.05 - transfer zarodka 4.1.1 (tylko jeden)
    6 dpt-jasna kreska
    10 dpt- 34.6 beta, 51.10 progesteron
    14 dpt - 12.8 beta, 56.10 progesteron
    16.05.22r. - ciąża biochemiczna
    Sierpień 2022 r - zaczynamy krótki protokół z antagonistą🍀☘🍀☘. Mamy 2 zarodki: 4.1.2 i 5.1.1
    22.08.- transfer
    7dpt - beta HCG 60.80; 9 dpt -beta HCG 306.00; 16 dpt - beta HCG 4366, progesteron - 843 ; 24 dpt - beta HCG 29625. 35 dpt (22.09) - mamy ❤.
    28.10- badania prenatalne
    01.12 - wynik Sanco - niskie ryzyko i chłopczyk! ❤❤
    25tc (25.01) - 817 g Szczęścia
    28tc (15.02)- 1.090 g Szczęścia
    31tc 5 d (13.03)- 1757 g Szczęścia
    36tc 2 d (14.04) - 2700 g Szczęścia
    Maj 2023r. - jest!!
    1b8dffdbe8.png
  • Pauuulaa Autorytet
    Postów: 3521 1930

    Wysłany: 3 lutego 2023, 05:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby@ wrote:
    Macie dobrze. My prawie wszystko musimy kupić. Ubranka po mału kupuję ale lista zakupowa końca nie ma...
    Paulla Ty jesteś 3 tygodnie po cc i jeszcze boli kręgosłup? Bilibus Ty ponad 7 miesięcy i to samo???
    Ja piźdże to tak aż długo????
    No zaczynam srać w gacie na to CC. Wczoraj filmik oglądałam i nie obejrzałam. Nie dałam rady.
    Ubranek nie kupuj za dużo. Mówię ci, ja teraz będę kompletować 68 i zamierzam kupić 5 body dl. rękaw ,5 krótki rękaw, pajacy 5 szt. 3 szt. polspiochiow, i ze 2 komplety na wyjście ( dresik). Jak będzie jemu mało to oczywiście dokupie. Dostaliśmy dużo ciuszkow ,ale roz 56-62 , wyższe rozmiary to dosłownie pojedyncze rzeczy.
    Jeżeli mogę doradzić to patrz na pajace jak są rozpinane. Najlepsze są na napy od góry do dołu i żeby jeszcze nogi obie były rozpinane (!) Najwygodniejsze do zmiany pampersa. Mam kilka szt na zamek ,ale tylko jedna nogą rozpinana i kurcze mimo ,że ładne i szybko się je rozpina/ zapina ,to ciężko mi wyciągnąć młodemu nogę z tej nogawki nierozpinanej, a żeby jeszcze go nie rozbudzić ,to normalnie cud 🥴🥴 także to są pajace 'awaryjne'. Mi jest ciężko z nimi funkcjonować przy zmianie pieluchy,a mąż najchętniej by je wyrzucil 😂 a pampersa zmieniamy często, bardzo często,bo dupka u nas ma tendencję do podrażnienia... 🙄

    Jeżeli chodzi o CC to 6-stego będzie miesiąc. Powiem szczerze,że panicznie bałam się cesarki, naprawdę jej nie chciałam, ale życie się potoczyło. 🤷‍♀️Mając porównanie z sn, mimo iż ciaza nie doniszona była, a cała indukcja porodu była jakimś piekłem, to jednak fizjologiczny poród jest łatwiejszy. Nie w samym momencie porodu, ale w kontekście dochodzenia do siebie po wszystkim. Oczywiście takie jest moje zdanie, wiem ,że będą osoby które się z tym nie zgodzą.
    I tak myślę , że ja w miarę dobrze znioskam CC. Ładnie wszystko się zagoiło, bez żadnych komplikacji, bez ropienia i innych przygód. Dość szybko zaczęłam być aktywna, nie wiem na ile to jest sprawa mego samozaparcia, na ile tego ,że się goiło fajnie ,a na ile tego że sytuacja tego wymagala- myślę,że po części wszystkiego. 😊
    Jeżeli chodzi o skutki uboczne to kręgosłup nie boli ,on już Napier... Najgorzej jest wieczorem,po całym dniu z młodym. Jeżeli chodzi o bliznę to wiadomo ,że jeszcze tkliwa jest i zauważyłam ,że nie mam czucia nad cięciem. 👍 Ale to jest normalne ponoć.
    Wiadomo ,że czasami człowiek nie ma za bardzo wpływu na to , która strona dziecko się urodzi. Jeżeli chodzi o mnie ,to na tamten moment dałabym się pokroić i na żywca, aby tylko szczęśliwie syna wyjęli ...
    Myślę ,że niepotrzebnie oglądasz takie filmy. I tak nie jesteś w stanie przygotować się na CC- oczywiście to moja opinia. To jest tak mega dziwne odczucie ,że poprostu trzeba to przeżyć. Jeżeli ktoś myśli ,że się nie czuje nic to jest w błędzie, czuje się wszystko , tylko nie ból. A tak każdy ich ruch ,szarpnięcie, ucisk dosłownie wszystko... I na to człowiek nie jest w stanie się przygotować, to trzeba przeżyć, bo opisać to tak jakby nic nie powiedzieć. Nie mówię tu o emocjach, bo to już wogule jakiś armagedon. A jak jeszcze nagle CC wypadnie tak jak u mnie ,to słysząc płacz dziecka ja płakałam jak bóbr. Nie spodziewałam się takiej reakcji u mnie ,bo jestem twarda osoba, ktorabemocja ma tylko dla siebie, a jednak puściło wszystko.
    Teraz ,gdybym zdecydowala się na kolejną ciążę, mam tą swiadomosci, że zakończy się planowanym CC. I mimo wszytko dziecko warte jest tego. 😊💖

    Baby@ lubi tę wiadomość

    age.png

    08.2012 26tc (*)♀️💔

    Ona♀️
    pcos❌amh 12,75➡️ 11,1❌ IO❌HbA1C 5,6%➡️5,2%❌insulina 26➡️10❌
    lewy jajowód niedrożny❌
    kariotyp✅ TSH 1,4➡️1,7✅ AntyTPO 10✅ cytologia✅ biopsja szyjki✅ hpv 16 (-)✅

    On♂️
    azoospermia❌
    kariotyp❌

    2020-Cytologia gr3-HPV 16-biopsja -cin3
    11.2021 konizacja szyjki macicy

    1iui 04.2022 🥳
    09.05 ⏸️
    Beta hcg:10.05 90.1/12.05 -214
    24.05-5t3 jest pęcherzyk z zarodkiem
    07.06 -8t2 ❤️ crl 16 mm.
    24.06 10t5-crl 36.7 mm tętno 170
    04.07 prenatalne - 12t1-crl 5.16 cm tętno 168 ,NT 1.6 niskie ryzyka
    09.08 17t2 175g ♂️💙
    29.08 - 20t2 połówkowe 🆗 350g 21t3- 392g/24t6-670g / 28t6-1400g/31t2- 1900g /32t3-2100g/35t3-2800g /37t3-3400g

    01.2023 -38t6d / 3950g /56cm 👶

    Powrót po rodzeństwo
    15.11.24 iui❌
    2.25kwalfikacja ivf ✅
  • Mojanadzieja Autorytet
    Postów: 18753 6818

    Wysłany: 3 lutego 2023, 06:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj po znieczuleniu- cc kregoslup nawet moze dretwiec w tym miejscu. Ja tak mialam jeszcze jakis czas temu.
    A ogolnie zawsze mnie boli jak dzwigam. Chociazby w niedziele jak na zmiane z siostrzenica nosilysmy corke moja w drodze ppwrotnej ze sklepum choc nie powinnam nosic jej ze wzg na cc... a druga sprawa ja i tak mam kregoslup do dupy... i na operacje nie kwalfikuje się . W glowie tez cos mam... przez co mam bole glowy silne podobno to moze byc przyczyną jak i zawroty glowy. Bede miala powtorzone badanie z kontrastem aby dr moja wiedziala gdzie co zaczyna sie i konczy.
    I pamietajcie cc to powazna operacja. Temu dziwie sie jak ludzie placa za cc aby sn nie rodzic. Choc to czasami tak szybko pojdzie nizeli po cc wstac . No ale wiadomo co czlowiek to inny. Nie ktore chyba sa urodzone aby rodzic... hehehe u mnie nawet lozysko nie współpracuje 🤣

    Dobra ja to dzisiaj mam 2 lekarzy z dziecmi i szykuje się... aby do 7.20 wyjsc...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2023, 06:58

    Baby@ lubi tę wiadomość

    Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
    Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
    °1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
    ♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo :(
    ♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy :( cb
    ♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
    🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
    5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
    ♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
    ♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
    4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
  • Nastka01 Ekspertka
    Postów: 124 58

    Wysłany: 3 lutego 2023, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przepraszam że Wam się wcinam ale... Progesteron z wczoraj to 10. Norma dla 1 trym zaczyna się od 11 wzwyż...jednym słowem czekać na okres?
    Pisałam wczoraj i dziś do mojej dr ale nie mam odpowiedzi czy mam brać nadal luteinę :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2023, 07:48

    🔴Amh 0,90
    🔴Jeden jajowód drożny
    🔴problemy z armią

    🔵2021-2022
    AZ Czechy (cp, poronienie)
    🔵2023
    Styczeń IUI aid (biochem)
    Luty IUI aid (nieudane)
    Przerwa w staraniach do końca roku + suplementacja
  • Kasia38 Autorytet
    Postów: 2587 1040

    Wysłany: 3 lutego 2023, 07:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka01 wrote:
    Dziewczyny przepraszam że Wam się wcinam ale... Progesteron z wczoraj to 10. Norma dla 1 trym zaczyna się od 11 wzwyż...jednym słowem czekać na okres?
    Niskie progesteron, a co brałaś po iui? .
    Krysia ✊🍀za wizytę
    Ja dziś powtórka bety. ✊🍀

    2018r - urodziłam córkę.
    😍
    2x iui - nieudane
    2022r- 15 lipiec zaczynamy stymulacje do in vitro.
    27.07.2022r. Punkcja.
    1.08.2022
    Mamy 4 zarodki
    ❤️❤️❤️❤️
    16.09.2022 Transfer 4AA ✊ 9dpt beta 7,1
    11dpt beta 5,5
    28.09.2022 Niestety.
    4.11.2022 Transfer 4AA🍀🍀✊✊🍀
    14.11.2022 Niestety beta 0,2
    Mamy jeszcze 2 zarodki.
    ❤️❤️
    10.12.2022 histeroskopia-wszystko dobrze. 🙂Lekki stan zapalny.
    23.01.2023 Transfer 2 zarodków
    4BB,3BC.
    7dpt beta hcg 17,4
    9dpt beta hcg 47,4
    11dpt beta hcg 82,2
    14dpt beta hcg 29,4
    Brak zarodków.
    START IN-VITRO
    Rozpoczecie stymulacji. 💉💉💉💉💉💉
    14.10.2023r.
    25.10.2023r- Punkcja.
    ... 10🥚😉🤩🍀
    -21.11.2023r. Transfer.👎
    -19.12.2023r Transfer 👎cb
    MAMY JESZCZE 7🥚
    Dalsza diagnostyka
    -10.04.2024r 6transfer.
    Udany
    7dpt =, 9dpt beta334, 12dpt beta 1170,15dpt beta 2839
    Uslyszlam ❤️❤️🥲🥲
    24.05.2024 jest ❤️
    Będzie chłopczyk 🩵🥰
    27.12.2024 planowane cc
  • Nastka01 Ekspertka
    Postów: 124 58

    Wysłany: 3 lutego 2023, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia38 wrote:
    Niskie progesteron, a co brałaś po iui? .
    Krysia ✊🍀za wizytę
    Ja dziś powtórka bety. ✊🍀
    Kasia, Krysia trzymam kciuki
    Ja po iui nic nie brałam, ale 2 dni temu wzięłam luteinę na noc po pozytywnym tescie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2023, 08:04

    🔴Amh 0,90
    🔴Jeden jajowód drożny
    🔴problemy z armią

    🔵2021-2022
    AZ Czechy (cp, poronienie)
    🔵2023
    Styczeń IUI aid (biochem)
    Luty IUI aid (nieudane)
    Przerwa w staraniach do końca roku + suplementacja
  • Krysia23 Autorytet
    Postów: 1170 1016

    Wysłany: 3 lutego 2023, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już dziś nie śpię od piątej 🙈 wstałam po 8, co jest dziwne jak na mnie teraz 🙃
    Wczoraj robiłam badania i wyszła mi podwyższona glukoza i już panikuje i snuje najgorsze scenariusze 😪

    23.06.22 - Diagnoza - Azoospermia
    15.11.22 - ❄️❄️❄️❄️
    27.12.22 - transfer 4.1.1 - EG + AH, cykl sztuczny
    6dpt - II, 7dpt - 65, 9dpt - 187, 11dpt - 432, 13dpt - 1115, 20dpt - 10135, widoczny pęcherzyk, 29dpt - 🤍🤍
    7tc - 💔❤️‍🩹 , 9tc-💔 (7t2d) ♀️
    20.07.24 - transfer 4.1.1, cykl sztuczny
    6dpt - II, 7dpt - 46, 9dpt - 126, 11dpt - 266, 13dpt - 573, 19dpt - 2623, 20dpt - pęcherzyk ciążowy z zółtkowym, 24dpt - mamy 💗 7t6d - 💔(7t1d) ♂️

    🍂19.11.24🍂 - transfer 4.1.1, cykl naturalny
    5 i 6dpt - II , 8dpt - 204, 10dpt - 486, 22dpt - 24 293 🔥 27dpt - 💗
    8t3d - 2cm, 176 bpm, 10t5d - 4cm 🍓,
    11t4d - 5,5cm 🍋‍🟩12t - prenatalne - wszystko OK 🩵


    preg.png

    Czeka na nas jeden maluszek 😺
  • Bibilus87 Autorytet
    Postów: 1451 901

    Wysłany: 3 lutego 2023, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baby@ wrote:
    Macie dobrze. My prawie wszystko musimy kupić. Ubranka po mału kupuję ale lista zakupowa końca nie ma...
    Paulla Ty jesteś 3 tygodnie po cc i jeszcze boli kręgosłup? Bilibus Ty ponad 7 miesięcy i to samo???
    Ja piźdże to tak aż długo????
    No zaczynam srać w gacie na to CC. Wczoraj filmik oglądałam i nie obejrzałam. Nie dałam rady.

    Niestety... ale tylko rano mnie boli po dłuższym spoczynku... W dzień daje radę ale jak ponosze małą, podźwigam, to rankiem muszę wstać i rozchodzić bo włąsnie ostro boli tam gdzie się wkłuwali (bagatela 15 razy) i nie idzie w żadnej pozycji leżeć. Jak posiedzę (zgarbiona w tym odcinku) to przechodzi.
    Ale ja miałam przez ilość wkłuć i gmeranie igłą w kręgosłupie wyciek płynu rdzeniowo mózgowego co nie znaczy, że ty też bedziesz mieć więc nie martw sie na zapas :)
    I dobrze radzę- choćby nie wiem co nie podnoś głowy po cc póki nie spionizują :P Ja o tym zapominałam jak mi małą dali no i miałam za swoje... Popunkcyjny ból głowy, nie zyczę żadnemu wrogowi...

    Baby@ lubi tę wiadomość

    ♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
    ♀️ 34lata

    🩺25.02.2021 gyncentrum,
    ✅02.07sono HSG oba jajowody drożne

    🤯 28.07 Invimed....

    1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
    2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
    3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳


    28.06.2022 Jagienka ❤️
    4700 g 57cm ❤️

    0697d62dde.png
  • Bibilus87 Autorytet
    Postów: 1451 901

    Wysłany: 3 lutego 2023, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pauuulaa wrote:
    Ubranek nie kupuj za dużo. Mówię ci, ja teraz będę kompletować 68 i zamierzam kupić 5 body dl. rękaw ,5 krótki rękaw, pajacy 5 szt. 3 szt. polspiochiow, i ze 2 komplety na wyjście ( dresik). Jak będzie jemu mało to oczywiście dokupie. Dostaliśmy dużo ciuszkow ,ale roz 56-62 , wyższe rozmiary to dosłownie pojedyncze rzeczy.
    Jeżeli mogę doradzić to patrz na pajace jak są rozpinane. Najlepsze są na napy od góry do dołu i żeby jeszcze nogi obie były rozpinane (!) Najwygodniejsze do zmiany pampersa. Mam kilka szt na zamek ,ale tylko jedna nogą rozpinana i kurcze mimo ,że ładne i szybko się je rozpina/ zapina ,to ciężko mi wyciągnąć młodemu nogę z tej nogawki nierozpinanej, a żeby jeszcze go nie rozbudzić ,to normalnie cud 🥴🥴 także to są pajace 'awaryjne'. Mi jest ciężko z nimi funkcjonować przy zmianie pieluchy,a mąż najchętniej by je wyrzucil 😂 a pampersa zmieniamy często, bardzo często,bo dupka u nas ma tendencję do podrażnienia... 🙄

    Jeżeli chodzi o CC to 6-stego będzie miesiąc. Powiem szczerze,że panicznie bałam się cesarki, naprawdę jej nie chciałam, ale życie się potoczyło. 🤷‍♀️Mając porównanie z sn, mimo iż ciaza nie doniszona była, a cała indukcja porodu była jakimś piekłem, to jednak fizjologiczny poród jest łatwiejszy. Nie w samym momencie porodu, ale w kontekście dochodzenia do siebie po wszystkim. Oczywiście takie jest moje zdanie, wiem ,że będą osoby które się z tym nie zgodzą.
    I tak myślę , że ja w miarę dobrze znioskam CC. Ładnie wszystko się zagoiło, bez żadnych komplikacji, bez ropienia i innych przygód. Dość szybko zaczęłam być aktywna, nie wiem na ile to jest sprawa mego samozaparcia, na ile tego ,że się goiło fajnie ,a na ile tego że sytuacja tego wymagala- myślę,że po części wszystkiego. 😊
    Jeżeli chodzi o skutki uboczne to kręgosłup nie boli ,on już Napier... Najgorzej jest wieczorem,po całym dniu z młodym. Jeżeli chodzi o bliznę to wiadomo ,że jeszcze tkliwa jest i zauważyłam ,że nie mam czucia nad cięciem. 👍 Ale to jest normalne ponoć.
    Wiadomo ,że czasami człowiek nie ma za bardzo wpływu na to , która strona dziecko się urodzi. Jeżeli chodzi o mnie ,to na tamten moment dałabym się pokroić i na żywca, aby tylko szczęśliwie syna wyjęli ...
    Myślę ,że niepotrzebnie oglądasz takie filmy. I tak nie jesteś w stanie przygotować się na CC- oczywiście to moja opinia. To jest tak mega dziwne odczucie ,że poprostu trzeba to przeżyć. Jeżeli ktoś myśli ,że się nie czuje nic to jest w błędzie, czuje się wszystko , tylko nie ból. A tak każdy ich ruch ,szarpnięcie, ucisk dosłownie wszystko... I na to człowiek nie jest w stanie się przygotować, to trzeba przeżyć, bo opisać to tak jakby nic nie powiedzieć. Nie mówię tu o emocjach, bo to już wogule jakiś armagedon. A jak jeszcze nagle CC wypadnie tak jak u mnie ,to słysząc płacz dziecka ja płakałam jak bóbr. Nie spodziewałam się takiej reakcji u mnie ,bo jestem twarda osoba, ktorabemocja ma tylko dla siebie, a jednak puściło wszystko.
    Teraz ,gdybym zdecydowala się na kolejną ciążę, mam tą swiadomosci, że zakończy się planowanym CC. I mimo wszytko dziecko warte jest tego. 😊💖
    Też nie mam nadal czucia nad blizną, kiedyś czytałam, że czucie wróci być może po roku, być może wcale.... Ale to akurat nie jest jakieś uciążliwe :P

    ♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
    ♀️ 34lata

    🩺25.02.2021 gyncentrum,
    ✅02.07sono HSG oba jajowody drożne

    🤯 28.07 Invimed....

    1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
    2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
    3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳


    28.06.2022 Jagienka ❤️
    4700 g 57cm ❤️

    0697d62dde.png
  • Bibilus87 Autorytet
    Postów: 1451 901

    Wysłany: 3 lutego 2023, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nastka01 wrote:
    Kasia, Krysia trzymam kciuki
    Ja po iui nic nie brałam, ale 2 dni temu wzięłam luteinę na noc po pozytywnym tescie

    Nic nie brałaś? Nie obstawił cię lekarz progiem? Dziwne, toż profilaktycznie nawet po iui się daje...

    Ja rozumiem, że jak kobiecie naturalnie wychodzi to nie bierze proga od razu albo wcale nie bierze, ale jak się płaci grube pieniądze, zwłaszcza po nieudanych transferach, to powinno się dmuchać na zimne.
    Tak mi lekarz tłumaczył, że robią wszystko żeby się udało, cykl ma być dopieszczony, pęcherzyki ładne, progiem się obstawić żeby zminimalizować ryzyko poronienia wczesnego...
    Ja też miałam krótką fazę lutealną (10 -11 dni) i musiałam brać proga żeby zdążył się zadomowić bombelek

    Pauuulaa lubi tę wiadomość

    ♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
    ♀️ 34lata

    🩺25.02.2021 gyncentrum,
    ✅02.07sono HSG oba jajowody drożne

    🤯 28.07 Invimed....

    1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
    2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
    3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳


    28.06.2022 Jagienka ❤️
    4700 g 57cm ❤️

    0697d62dde.png
‹‹ 1310 1311 1312 1313 1314 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ