AID inseminacja nasieniem dawcy
-
WIADOMOŚĆ
-
Sisska wrote:Dzwoniłam do kliniki i faktycznie muszę jeszcze zrobić różyczkę i toksoplazmoze, resztę już mam. A widzicie, lekarka powiedziała, że wszystko jest..
Badania na czystość pochwy są 3 msc ważne, także jeśli podejście będzie jeszcze w sierpniu to spoko, we wrześniu będę musiała powtórzyć. Dobrze, że napisałyście o tym, bo całkiem zapomniałam się dopytać o te badania i bym była goła i wesoła..
Sisska już zaciskam kciuki za Ciebie ✊✊✊ Koniecznie ogarnij Tsh, moim zdaniem masz za wysokie jak na starania, na pewno to utrudni, a w samej ciąży może spowodować komplikacje. Moja znajoma poroniła w 11 tyg z tego powodu, lekarz nie zauważył że ma za wysokie... A starali się 2 lata i byli wtedy po ivf już. Co do tych posiewów/wymazów na czystość to upewnij się, nigdy nie spotkałam się aby byly ważne 3 mies. To chodzi o to że w danym miesiącu musisz mieć dobry wynik bo jak robicie iui ivf to jakaś infekcja, bakteria może uniemożliwic procedurę. To jak się ma wtedy do tego 3 miesiące temu robione badanie? Infekcja w tydzień Ci się zrobi i kasa wywalona na próżno. Sprawdź to dobrze 😉2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚♂️🩰
2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽
The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀 -
Jak tam pozostale Dziewuszki u Was? 😊 Mojanadzieja jak się czujesz? Jakieś dolegliwości? Kasiu, Nadzieja jak tam dzieciaczki się chowają? 😘2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚♂️🩰
2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽
The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀 -
Happy dziękuję bardzo 😊 pytałam, czy na pewno będzie ważne, że inne kliniki wymagają badania tydzień przed, ale powiedziała, że jest ważne 3 msc i spokojnie będę mogła podejść do zabiegu. Ale może tak jak mówisz, dla pewności zadzwonię jutro znów i dopytam. Jutro idę robić badanie tsh i różyczkę i toksoplazmoze. Zobaczymy jakie to tsh będzie teraz. Oby już było w porządku bo już biorę chyba miesiąc tabletki. I chyba w sobotę na monitoringu będę musiała poprosić o receptę na kolejne opakowanie, skoro i tak muszę ciągle brać a już mi się kończy pomału.
-
happilyeverafter wrote:Jak tam pozostale Dziewuszki u Was? 😊 Mojanadzieja jak się czujesz? Jakieś dolegliwości? Kasiu, Nadzieja jak tam dzieciaczki się chowają? 😘
https://zapodaj.net/2af5bb51581fe.jpg.html
A co u Ciebie Kochana?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2020, 21:29
starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml
-
Kasia2602 wrote:Fajnie ze pytasz. U nas bez zmian. Ksawcio ma niedokrwistość i znowu zmienione mleko. 😒Ale juz 2 miesiące za nami. A we wrześniu będzie miał chrzest i mam nadzieję, że ta cala sytuacja z jego płaczem i nie spaniem w końcu się uspokoi.
https://zapodaj.net/2af5bb51581fe.jpg.html
A co u Ciebie Kochana?
OMG jaki mały słodziak 🥰🥰 Niedokrwistość? Ojej ale się macie, od samego początku coś. Kochana ale będzie dobrze, głowa do góry ❤️ Wow już we wrześniu chrzciny ale czas szybko leci. No to szykuje się gruba impreza 😊 Robicie w domu dla bliskich czy bz przytupem? Na pewno w końcu będzie z góreczki i te wszystkie ciężkie chwile skończą się a Wy będziecie cieszyć się w końcu rodzicielstwem 😘😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2020, 22:09
2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚♂️🩰
2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽
The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀 -
happilyeverafter wrote:OMG jaki mały słodziak 🥰🥰 Niedokrwistość? Ojej ale się macie, od samego początku coś. Kochana ale będzie dobrze, głowa do góry ❤️ Wow już we wrześniu chrzciny ale czas szybko leci. No to szykuje się gruba impreza 😊 Robicie w domu dla bliskich czy bz przytupem? Na pewno w końcu będzie z góreczki i te wszystkie ciężkie chwile skończą się a Wy będziecie cieszyć się w końcu rodzicielstwem 😘😘starania od 2016 r.
2016 początek leczenia w klinice Genesis w Bydgoszczy
10.2017 zmiana kliniki na Gametę w Gdyni
On-azoospermia,niedoczynność tarczycy(przewlekła),hiperprolaktynemia(przewlekła)
07.2018 rozpoczęcie mojego leczenia
Niepłodność pierwotna,niedoczynność tarczycy
03.2019 I IUI AID
07.08.2019 start z IVF, krótki protokół, 19 sierpień punkcja,pobrano 19 kumulusów z czego 11 MII, 1 ❄ 3aa
12.09 transfer zarodka 4AA, czekamy na cud ❤️
8dpt-107,40 mIU/ml, 11 dpt-384,90 mIU/ml, 13 dpt-754,10 mIU/ml, 18dpt-5753 mIU/ml, mamy❤️
31.05.21 transfer zarodka 4AA; 7dpt-25,35mlU/ml,8 dpt-41,09mlU/ml,10dpt-125,60mlU/ml 14 dpt-608,40 mlU/ml,17 dpt-1624 mlU/ml,31 dpt-25308mlU/ml, 35 dpt-39036mlU/ml
-
Masakra co się o wkurzałam dziś to moje... Pojechałam do pobrania krwi tam gdzie zawsze a babeczka mi mówi, że oni mają teraz zakaz pobierania, chyba, że ze skierowaniem od ich lekarza 😡 nie dość, że człowiek chce zapłacić to jeszcze go odeślą.. I musiałam jechać w inne miejsce pobrać krew, wyczekałam się tam ponad godzinę, taka była kolejka.. Mam nadzieję, że moje zdenerwowanie nie wpłynie na wyniki.. Chociaż dodać do tego to, że nie spałam w nocy i mam od wczoraj mnóstwo stresu, to wyniki mogą być kiepskie.. Ale zobaczymy.. I oczywiście zapomniałam o ft4.. Ehh
Edit. Jest wynik tsh.. 3, 540.. Jestem załamana.. Dlaczego zamiast maleć, urosło?! Co mam teraz robić? Może faktycznie moje zdenerwowanie i nie przespana noc mają na to wpływ? I krew pobrana po godzinie 9? 😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2020, 12:48
-
nick nieaktualnySisska wrote:Masakra co się o wkurzałam dziś to moje... Pojechałam do pobrania krwi tam gdzie zawsze a babeczka mi mówi, że oni mają teraz zakaz pobierania, chyba, że ze skierowaniem od ich lekarza 😡 nie dość, że człowiek chce zapłacić to jeszcze go odeślą.. I musiałam jechać w inne miejsce pobrać krew, wyczekałam się tam ponad godzinę, taka była kolejka.. Mam nadzieję, że moje zdenerwowanie nie wpłynie na wyniki.. Chociaż dodać do tego to, że nie spałam w nocy i mam od wczoraj mnóstwo stresu, to wyniki mogą być kiepskie.. Ale zobaczymy.. I oczywiście zapomniałam o ft4.. Ehh
Edit. Jest wynik tsh.. 3, 540.. Jestem załamana.. Dlaczego zamiast maleć, urosło?! Co mam teraz robić? Może faktycznie moje zdenerwowanie i nie przespana noc mają na to wpływ? I krew pobrana po godzinie 9? 😭 -
Jakie to jest dziwne. Dopóki leków nie brałam, było okej. Zaczęłam brać to nagle tak uroslo.. Masakra.. Ale wydaje się mi, że to też wpływ braku snu, stres i to ogromny, i że dopiero po 9 mi pobrali krew.. Umowilam się do ginekologa na jutro, do endokrynologa nie ma szans się dostać tak szybko..
-
nick nieaktualnySisska wrote:Jakie to jest dziwne. Dopóki leków nie brałam, było okej. Zaczęłam brać to nagle tak uroslo.. Masakra.. Ale wydaje się mi, że to też wpływ braku snu, stres i to ogromny, i że dopiero po 9 mi pobrali krew.. Umowilam się do ginekologa na jutro, do endokrynologa nie ma szans się dostać tak szybko..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2020, 14:38
-
A czy wgl przeprowadza mi IUI jeśli będę miała taki wysoki wynik tsh? Mam zamiar powtórzyć w piątek badanie. A ginekolog pewnie mi podniesie dawkę, może to coś pomoże. Będę szukać jakiegoś endokrynologa. Mam nadzieję jeszcze, że to po prostu pomyłka laboratorium albo stres miał duży wpływ na wynik. Nigdy żadnych problemów ze zdrowiem, a teraz jak jest tak blisko to się coś zaczyna dziać..
-
nick nieaktualnySisska wrote:A czy wgl przeprowadza mi IUI jeśli będę miała taki wysoki wynik tsh? Mam zamiar powtórzyć w piątek badanie. A ginekolog pewnie mi podniesie dawkę, może to coś pomoże. Będę szukać jakiegoś endokrynologa. Mam nadzieję jeszcze, że to po prostu pomyłka laboratorium albo stres miał duży wpływ na wynik. Nigdy żadnych problemów ze zdrowiem, a teraz jak jest tak blisko to się coś zaczyna dziać..
-
A u mnie odwrotnie dziewczyny... Na koniec czerwca robiłam kontrolnie tsh 1. 748 a dzisiaj wyniki online
I wyniki :
Tsh 0.962,
Progesteron 21.65ng/ml
W pierwszej ciąży miałam objawy w tej prawie w ogóle, czasami mnie zemdli, krzyż pobolewa, jakieś małe dolegliwości, w czw wizytę mam pierwsza to będzie 27dpt... Aż zastanawiam się czy w ogóle jestem w ciąży... Aaa i wysypkę na brzuchu mam swędzącą od tamtego tyg. Podobno dziewczyna pisała na forum że ona też ma, i podobno lekarz mówił że zdarza się u kobiet w ciąży... Zobaczymy co dla mnie powie w czwCóreczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Zobaczę co mi jutro powie ginekolog, i w sobotę na podglądzie też zapytam tego z kliniki co on o tym myśli.. Eh jestem wściekła jak osa, miałam nadzieję, że będzie wszystko w porządku a tu jeden wynik i całe plany legły w gruzach..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2020, 16:28
-
happilyeverafter wrote:Jak tam pozostale Dziewuszki u Was? 😊 Mojanadzieja jak się czujesz? Jakieś dolegliwości? Kasiu, Nadzieja jak tam dzieciaczki się chowają? 😘
Wczoraj Maciuś skończył miesiąc 😁😍🎉
Jak ten czas leci. Teraz upały też trochę doskwieraja Maciusiowi, ale jakoś udaje sobie z tym poradzić. Z brzuszkiem też czasami jest problem jak i ulewanie ale jakoś sobie radzimy
Na spacery rano udaje nam się wychodzić w trójkę bo jeszcze z owczarkiem niemieckim.
Pierwsza imprezke Maciusia chrzest będzie miał juz 22.08.
W domu robimy ale z cateringiem żeby nie stać przy garach bo na to nie ma aż tyle czasu 😀
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
Cześć kobitki 😊
Od 3 do 7 ds brałam clostilbegyt.
Zaczynam się trochę denerwować tym ze nie mam żadnych objawów ( tzn nic mnie nie boli)
Kazda miesiaczke przechodzę bardzo gladko, nigdy nie bolał mnie brzuch, jajniki ... No nic kompletnie xD
W piątek ide na USG przed pierwsza AID zobaczyć jak moje komoreczki rosną 🙏🙏.
Cykle mam 30-31 dni więc obstawiam ze w kolejnym tygodniu już bede po AID.
Pytanie z innej beczki, kto u Was w rodzinie lub wśród znajomych wie że wasz partner/ mąż niestety nie może ... Splodzic potomka i musicie korzystac z nasienia dawcy ? U mnie jak narazie tylko jedna przyjaciolka i nie wiem czym chce mówić komukolwiek jeszcze... 😞
👩 29 lat
Wszystkie badania w normie
👦 30 lat
;(
GynCentrum 2020
1 AID -🍷
2 AID -🍷
Zmiana Kliniki na Angelius Provita
Październik - HyCoSy 2020 wszystko drożne
3 AID - kwiecień 🍷 2021
4 AID sierpień ( 25.08)
20 dpi beta 2033 🍀
22 dpi beta 4883 🍀 -
justynka wrote:Cześć kobitki 😊
Od 3 do 7 ds brałam clostilbegyt.
Zaczynam się trochę denerwować tym ze nie mam żadnych objawów ( tzn nic mnie nie boli)
Kazda miesiaczke przechodzę bardzo gladko, nigdy nie bolał mnie brzuch, jajniki ... No nic kompletnie xD
W piątek ide na USG przed pierwsza AID zobaczyć jak moje komoreczki rosną 🙏🙏.
Cykle mam 30-31 dni więc obstawiam ze w kolejnym tygodniu już bede po AID.
Pytanie z innej beczki, kto u Was w rodzinie lub wśród znajomych wie że wasz partner/ mąż niestety nie może ... Splodzic potomka i musicie korzystac z nasienia dawcy ? U mnie jak narazie tylko jedna przyjaciolka i nie wiem czym chce mówić komukolwiek jeszcze... 😞 -
Hej, jesteśmy po 1 nieudanym in vitro w Artvimed Kraków ( żadna komórka się nie zapłodniła) i przygotowujemy się do decyzji o dawcy.
U nas są plemniki ale jest ich mało i są bardzo słabe..
Właśnie zarezerwowałam wizytę na 2.09 w Gyncentrum do dr Mercika.
Wahamy się między inseminacja z nasieniem dawcy a in vitro ..Ona - Hashimoto + insulinooporność, AMH- 3.6
On - niska koncentracja plemników + 0% morfologia, HBA 54%, fragmentacja 37%
12.12.2019 - wizyta NOVUM Dr Wolski
czerwiec 2020- wizyta Artvimed
03.08.2020 - punkcja: pobrano 7 pęcherzyków- nie zapłodniło się nic
20.11.2020 - pierwsza AID
29.09.2021 - zmiana kliniki i lekarza - Macierzyństwo Dr Przybycień
11.2021 start długi protokół
25.11 punkcja 15 pęcherzyków, 6 nadawało się do zapłodnienia, 4 zapłodnione - w 5 dobie 2 blastocysty
28.01.2022 crio transfer 4.2.2
Ah + embrio glue
4 luty beta !