AID inseminacja nasieniem dawcy
-
WIADOMOŚĆ
-
Koniczynka28 wrote:Przyznaje, ze u nas nie ma problemów z pieniędzmi i wiem, ze jesteśmy w komfortowej sytuacji. Oboje sporo zarabiamy. Jednak oddalibyśmy wszystkie te pieniądze, żeby mieć dzieci... ale to same wszystkie rozumiecie, bo pewnie macie tak samo.
Jak widać pieniądze tez nam na radzie nie pomogły 😔
Mam nadzieje, ze i Ty niebawem znajdziesz sile i środki, by wrócić ze zdwojona energia do walki.
Co do tej renty i wsparcia państwa to szkoda slow. Skurwysynstwo. Ja tez wiem, jak to wyglada. Wychowywała mnie tylko schorowana mama. Ja wiem, co to znaczy nie mieć na chleb. Niestety wiem. Nigdy nam państwo nie pomogło i nadal jie pomaga choćby w leczeniu niepłodności. Do wszystkiego musiałam/ musieliśmy dojść sami. Taki już kraj...
No niestety moje oszczędności, rezygnacja z wszystkiego kosztowała nas sporo a pieniądze które nam zostały to nawet nie wypłata męża ~takie oszczędności mamy teraz... My musieliśmy odczekać kilka miesięcy ~ u mnie rok że wzg na leczenie poważnego zapalenia po 2 procedurze, jakby nie to, to byśmy j tak musieli poczekać abym odłożyła kasę... Nie przychodzi nic łatwo. I rezygnacja musiała być z pewnych rzeczy. Tak to byśmy nowsze auto kupili... A tak niestetyCóreczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
K@ma792 bardzo mi przykro że wam się nie udało.. A skąd jesteś? Może jakieś dofinansowanie by wam przysługiwało do in vitro???
Nadzieja super, że już jest serduszko ♥️😊😊😊 rośnijcie zdrowo 😊😊😊
Kejtusia może serio zbyt wcześnie na to aby cokolwiek wyszło??? Najważniejsza jest beta, a testy zawsze mogi się mylić 😘😘 nadal trzymamy kciuki za Was ✊✊
Sorki dziewczyny że tak rzadko zaglądam na forum, tzn. Ja cały czas was sledze co u was tylko nie pisze bo trochę sprzątania miałam w domu przed świętami, ale na szczęście okna już pomyte 😀😀😀
Kurde, chyba gardło przeziębiłam przez te okna bo boli... Mam nadzieję że w nic się to nie przerodzi mocniejszego... Bo w środę mam umówiona kolposkopie w klinice....
Mojanadzieja jak tam u was 😊??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2021, 21:44
Kejtusia, Nadzieja lubią tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
nick nieaktualnyMy jesteśmy ze Szczecina i mieliśmy dofinansowanie,w grudniu 2019 podeszliśmy do procedury.Mieliśmy tylko 2 zarodki.Nie mogłam podejść do transferu odrazu bo miałam podejrzenie hiperstymulacji.Następny miesiąc torbiel,kolejny miesiąc złe wyniki biocenozy,potem COVID zabroniono podejścia do transferu.Miedzyczasie skończyły się badaniaOdpuściłam w lipcu miałam transfer nie udany.Robiliśmy badania żeby dowiedzieć się czemu.Kolejny tez nie udany.Miałam tez wcześniej AID.Jak poszłam do kliniki ze względu na czynnik męski.Mój przyszły mąż jeździ na wózku inwalidzkim i jest po urazie rdzenia.Oboje mieliśmy po 24 lata i mówili nam ze będzie wszystko spoko że jesteśmy młodzi i mamy czas🤷🏼♀️ Ogólnie po drodze wiele się wydarzyło losowych przypadków(strata pracy np)Po nieudanych transferach popadlam w depresje i walczyłam z nią lekami,3-5 razy dziennie miałam napady lękowe przez które nawet z domu nie byłam w stanie wyjść.Justyna1719 wrote:K@ma792 bardzo mi przykro że wam się nie udało.. A skąd jesteś? Może jakieś dofinansowanie by wam przysługiwało do in vitro???
Teraz od 3 miesięcy nie mam napadów.Chodzę na terapie i walczę o siebie.Postanowiliśmy odpuścić i wyleczyć mnie bo to ja mam dziecko urodzić a jeśli ja jestem w takim stanie to nie ma to większego sensu.Także warto czasami powiedzieć sobie w tym wszystkim „stop”.Zamierzam wrócić do kliniki ale dopiero po ślubie bo skończyła mi się ważność tego papieru o uznanie ojcostwa co załatwia się w urzędzie.A jak już będziemy małżeństwem to nie trzeba będzie tego załatwiać. Teraz już jest znacznie lepiej dlatego postanowiłam napisać i poznać nowe koleżanki 🙂
Kasia2602, Kejtusia, justyna1719, Nadzieja lubią tę wiadomość
-
Justyna1719 wrote:K@ma792 bardzo mi przykro że wam się nie udało.. A skąd jesteś? Może jakieś dofinansowanie by wam przysługiwało do in vitro???
Nadzieja super, że już jest serduszko ♥️😊😊😊 rośnijcie zdrowo 😊😊😊
Kejtusia może serio zbyt wcześnie na to aby cokolwiek wyszło??? Najważniejsza jest beta, a testy zawsze mogi się mylić 😘😘 nadal trzymamy kciuki za Was ✊✊
Sorki dziewczyny że tak rzadko zaglądam na forum, tzn. Ja cały czas was sledze co u was tylko nie pisze bo trochę sprzątania miałam w domu przed świętami, ale na szczęście okna już pomyte 😀😀😀
Kurde, chyba gardło przeziębiłam przez te okna bo boli... Mam nadzieję że w nic się to nie przerodzi mocniejszego... Bo w środę mam umówiona kolposkopie w klinice....
Mojanadzieja jak tam u was 😊??
Dalej w dzień nie śpię 😜 śpię na raty w nocy hehe. Pierwsze odwiedziny u dziadków zaliczone. U jednych i drugich. Teraz czekamy aż podrośnie nasza kruszynka mniej więcej do 3.5 kg więc pewnie druga połowa kwietnia i będziemy rozmyślać o chrzcinach. Oczywiście poczekamy jak będzie można w restauracji zjeść obiad... Bo jednak nawet zapraszając dziadków i chrzestnych będzie nas 8 osób... A jeszcze rodzeństwo nasze chociaż te które jest na miejscu prawie bo w odległości 50km, to byłoby nas 12 osób plus 4 dzieci i wypadałoby jakiś obiad wtedy zrobić ~zamówić. W mieszkaniu się nie pomieścimy z 16 osobami. Także jak to mąż powiedział... Miesiąc czy kilka miesięcy jak trzeba to poczekamy, bo co zrobić? Nikogo nie zaprosić oprócz chrzestnych?
A Ty nie choruj!! Bo właśnie ciężko teraz... Zwłaszcza kiedy jesteś umówiona. Bierz tantum verde czy coś innego i podlecz gardło!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2021, 00:04
justyna1719 lubi tę wiadomość
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Masz rację, najpierw dopriwadz do końca leczenie z depresji bo na te chwilą jeśli psychika szwankuje i jak dziecko by się pojawiło mogłabyś nie dać rady.. Tyle się słyszy o depresji poporodowej... Więc lepiej wyleczyć najpierw problem 😘😘😘😘K@ma792 wrote:My jesteśmy ze Szczecina i mieliśmy dofinansowanie,w grudniu 2019 podeszliśmy do procedury.Mieliśmy tylko 2 zarodki.Nie mogłam podejść do transferu odrazu bo miałam podejrzenie hiperstymulacji.Następny miesiąc torbiel,kolejny miesiąc złe wyniki biocenozy,potem COVID zabroniono podejścia do transferu.Miedzyczasie skończyły się badaniaOdpuściłam w lipcu miałam transfer nie udany.Robiliśmy badania żeby dowiedzieć się czemu.Kolejny tez nie udany.Miałam tez wcześniej AID.Jak poszłam do kliniki ze względu na czynnik męski.Mój przyszły mąż jeździ na wózku inwalidzkim i jest po urazie rdzenia.Oboje mieliśmy po 24 lata i mówili nam ze będzie wszystko spoko że jesteśmy młodzi i mamy czas🤷🏼♀️ Ogólnie po drodze wiele się wydarzyło losowych przypadków(strata pracy np)Po nieudanych transferach popadlam w depresje i walczyłam z nią lekami,3-5 razy dziennie miałam napady lękowe przez które nawet z domu nie byłam w stanie wyjść.
Teraz od 3 miesięcy nie mam napadów.Chodzę na terapie i walczę o siebie.Postanowiliśmy odpuścić i wyleczyć mnie bo to ja mam dziecko urodzić a jeśli ja jestem w takim stanie to nie ma to większego sensu.Także warto czasami powiedzieć sobie w tym wszystkim „stop”.Zamierzam wrócić do kliniki ale dopiero po ślubie bo skończyła mi się ważność tego papieru o uznanie ojcostwa co załatwia się w urzędzie.A jak już będziemy małżeństwem to nie trzeba będzie tego załatwiać. Teraz już jest znacznie lepiej dlatego postanowiłam napisać i poznać nowe koleżanki 🙂
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
No ale te bóle głowy minęły co miałaś pod koniec ciazy ??? No jeśli chodzi o chrzciny to lepiej poczekać, żeby można było w restauracji zrobić, bo nawet jeśli byś miała warunki w mieszkaniu to raczej szykowanie, a potem sprzątanie po gościach chyba jest ostatnia rzeczą na którą byś miała czas i ochotę 😊😊😊Mojanadzieja wrote:Dalej w dzień nie śpię 😜 śpię na raty w nocy hehe. Pierwsze odwiedziny u dziadków zaliczone. U jednych i drugich. Teraz czekamy aż podrośnie nasza kruszynka mniej więcej do 3.5 kg więc pewnie druga połowa kwietnia i będziemy rozmyślać o chrzcinach. Oczywiście poczekamy jak będzie można w restauracji zjeść obiad... Bo jednak nawet zapraszając dziadków i chrzestnych będzie nas 8 osób... A jeszcze rodzeństwo nasze chociaż te które jest na miejscu prawie bo w odległości 50km, to byłoby nas 12 osób plus 4 dzieci i wypadałoby jakiś obiad wtedy zrobić ~zamówić. W mieszkaniu się nie pomieścimy z 16 osobami. Także jak to mąż powiedział... Miesiąc czy kilka miesięcy jak trzeba to poczekamy, bo co zrobić? Nikogo nie zaprosić oprócz chrzestnych?
A Ty nie choruj!! Bo właśnie ciężko teraz... Zwłaszcza kiedy jesteś umówiona. Bierz tantum verde czy coś innego i podlecz gardło!!
No biorę różności, aby tylko nie rozchorować się... Bo nie chce żeby jeszcze dalej mi wszystko przesuwało... Dość czekania 😊 biorę od bolo gradla, gripexa włączyłam aby mi przeszło 😀😀😀 neosine i witaminę C 😊😊😊 a i herbata z cytryna i miodem 😊 więc myślę że do środy z takim zestawem bo bolącym gardle nie powinno być już śladu 😀
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Co do pieniędzy kiedy się leczy niepłodność...
Każda z nas ma gdzieś z tylu głowy, że są to ogromne wydatki, co chwilę jakieś badania - jak nie jedne, to drugie, wizyta taka i taka.
My z mężem ustaliliśmy, że możemy sobie pozwolić na jedną inseminacje. Jeśli się nie uda to pieniądze przeznaczamy na in vitro. Nie mam pojęcia i aż mam ciary kiedy pomyślę, że mogło by się ivf nie udać... nie wiem co wtedy, co dalej... co kredyt ? Staram się zawsze najpierw wierzyć i myśleć pozytywnie, ale jak każdy człowiek też mam swoje obawy.
Ostatnio podliczylam od sierpnia 2020 wszystkie wydatki, wizyty, badania które potrzebowałam zrobić do inseminacji. Nie liczyłam wcześniejszych badań i diagnostyki hormonalnej mojej i męża.
A więc od sierpnia łącznie z I inseminacją wyszło nam około 6 tysięcy złotych... wrzuciłam też w to koszty paliwa do kliniki. Mój błąd też był taki że przepadła mi ważność badań wirusologicznych i wymazów z pochwy więc musiałam je powtórzyć.2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
Justyna1719 wrote:No ale te bóle głowy minęły co miałaś pod koniec ciazy ??? No jeśli chodzi o chrzciny to lepiej poczekać, żeby można było w restauracji zrobić, bo nawet jeśli byś miała warunki w mieszkaniu to raczej szykowanie, a potem sprzątanie po gościach chyba jest ostatnia rzeczą na którą byś miała czas i ochotę 😊😊😊
No biorę różności, aby tylko nie rozchorować się... Bo nie chce żeby jeszcze dalej mi wszystko przesuwało... Dość czekania 😊 biorę od bolo gradla, gripexa włączyłam aby mi przeszło 😀😀😀 neosine i witaminę C 😊😊😊 a i herbata z cytryna i miodem 😊 więc myślę że do środy z takim zestawem bo bolącym gardle nie powinno być już śladu 😀
Tak tak minęły bóle głowy, ale nadal mam skoki ciśnienia... I biorę 3 różne leki, i czasami mam ciśnienie nawet 100/80 hehe ale musi się ustabilizować... Co zrobić...
Eee to dobrze teraz nie wolno chorować bo się wezmą za Ciebie w inny sposób... HihiCóreczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Kejtusia wrote:Co do pieniędzy kiedy się leczy niepłodność...
Każda z nas ma gdzieś z tylu głowy, że są to ogromne wydatki, co chwilę jakieś badania - jak nie jedne, to drugie, wizyta taka i taka.
My z mężem ustaliliśmy, że możemy sobie pozwolić na jedną inseminacje. Jeśli się nie uda to pieniądze przeznaczamy na in vitro. Nie mam pojęcia i aż mam ciary kiedy pomyślę, że mogło by się ivf nie udać... nie wiem co wtedy, co dalej... co kredyt ? Staram się zawsze najpierw wierzyć i myśleć pozytywnie, ale jak każdy człowiek też mam swoje obawy.
Ostatnio podliczylam od sierpnia 2020 wszystkie wydatki, wizyty, badania które potrzebowałam zrobić do inseminacji. Nie liczyłam wcześniejszych badań i diagnostyki hormonalnej mojej i męża.
A więc od sierpnia łącznie z I inseminacją wyszło nam około 6 tysięcy złotych... wrzuciłam też w to koszty paliwa do kliniki. Mój błąd też był taki że przepadła mi ważność badań wirusologicznych i wymazów z pochwy więc musiałam je powtórzyć.
Też sobie wszystko zapisywałam oprócz paliwa ale ja w mieście mam u siebie... Niestety u mnie w województwie nawet nie ma co liczyć na refundację... I raczej nie będzie... U mnie przez te 3 lata, 3iui oraz 3 pełne procedury ivf kosztowało koło 45 tys. Razem z wizytami w ciąży... A jeszcze w czerwcu przyjdzie rachunek za mrożenie zarodków.Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
nick nieaktualnySzczerze ja tez nie dopuszczalna do siebie takich myśli ze może się nie udać.Kompletnie się nad tym nie zastanawiałam i odrzucalam te negatywne myśli żeby jakoś sobie poradzić.Samo in Vitro nie kosztowało tak wiele bo może z 5 tysięcy z lekami. Transfer mnie kosztował prawie 4 tysiące z lekami..2 tysiące crio plus leki.oczywiście nikogo nie dołuje czy coś ale jednak może to się nie udać i potem zostajesz z dziura w sercu.Kejtusia wrote:Co do pieniędzy kiedy się leczy niepłodność...
Każda z nas ma gdzieś z tylu głowy, że są to ogromne wydatki, co chwilę jakieś badania - jak nie jedne, to drugie, wizyta taka i taka.
My z mężem ustaliliśmy, że możemy sobie pozwolić na jedną inseminacje. Jeśli się nie uda to pieniądze przeznaczamy na in vitro. Nie mam pojęcia i aż mam ciary kiedy pomyślę, że mogło by się ivf nie udać... nie wiem co wtedy, co dalej... co kredyt ? Staram się zawsze najpierw wierzyć i myśleć pozytywnie, ale jak każdy człowiek też mam swoje obawy.
Ostatnio podliczylam od sierpnia 2020 wszystkie wydatki, wizyty, badania które potrzebowałam zrobić do inseminacji. Nie liczyłam wcześniejszych badań i diagnostyki hormonalnej mojej i męża.
A więc od sierpnia łącznie z I inseminacją wyszło nam około 6 tysięcy złotych... wrzuciłam też w to koszty paliwa do kliniki. Mój błąd też był taki że przepadła mi ważność badań wirusologicznych i wymazów z pochwy więc musiałam je powtórzyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2021, 15:46
-
Hej dziewczyny, Przede wszystkim pozdrawiam serdecznie wszystkie, które są w trakcie procedury. Powodzenia! Ja mam 3 letniego synka, skorzystaliśmy właśnie z AID gdy okazało się, że parametry nasienia są bardzo słabe. Po wielu przejściach udało się za 3 razem. Teraz wydaje się to bardzo odległe, ale moje myśli zaczęły znowu krążyć wokół AID gdy zaczęliśmy myśleć o drugim dziecku. Czy któraś z was ma dwójkę z AID? Chodzi mi o przejście tej całej procedury po raz kolejny, ale jednak mając już dziecko dzięki niej. O obawy związane z wyglądem, podobieństwem itp. Co jeśli nie zarezerwowaliśmy nasienia i teraz prawdopodobnie skorzystalibyśmy z nasienia innego dawcy.
Będę wdzięczna -
nick nieaktualnyKejtusia ale powiem Ci ze to wszystko jednak mnie teraz wzmocniło i naprawdę wyrzuć wszystkie testy sikane i się cieszy tym czasem ze może jesteś w ciąży🥰 jak się nie uda będziesz dalej próbować bo wiadomo że żadna starająca się para nie odpuści nigdy 🤷🏼♀️ Moje przemyślenia i wspomnienia nie maja na celu nikogo dołować,to pewna historia która narazie bez heppyendu ale czekamy i będziemy niedługo działać 💕
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2021, 16:23
Malllllllllka, Koniczynka28 lubią tę wiadomość
-
No Janie liczyłam ile kasy wydałam do tej pory, ale jak na razie to tylko diagnostyka, myślę że około 3000 już poszło... Ale to nic w porównaniu z tymi kwotami które piszecie...
MamaAIDMama witaj, ja też właśnie myślę jak to by było jakby się udało i wrócić potem po rodzeństwo.. I jakby było z podobieństwem... No zawsze mogą być oboje podobni do Ciebie 😊😊😊 a jeśli nie to przecież nie zawsze rodzenstwo jest do siebie podobne 😘😘😘
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
MamaAIDMama wrote:Hej dziewczyny, Przede wszystkim pozdrawiam serdecznie wszystkie, które są w trakcie procedury. Powodzenia! Ja mam 3 letniego synka, skorzystaliśmy właśnie z AID gdy okazało się, że parametry nasienia są bardzo słabe. Po wielu przejściach udało się za 3 razem. Teraz wydaje się to bardzo odległe, ale moje myśli zaczęły znowu krążyć wokół AID gdy zaczęliśmy myśleć o drugim dziecku. Czy któraś z was ma dwójkę z AID? Chodzi mi o przejście tej całej procedury po raz kolejny, ale jednak mając już dziecko dzięki niej. O obawy związane z wyglądem, podobieństwem itp. Co jeśli nie zarezerwowaliśmy nasienia i teraz prawdopodobnie skorzystalibyśmy z nasienia innego dawcy.
Będę wdzięczna
Ja mam 8 miesiecznego synka dzieki aid ale my korzystaliśmy od razu z in vitro. Teraz wróciliśmy po ⛄ i jestem w ciąży 😀 spodziewamy się rodzeństwa dla synka. My mieliśmy tylko jedna procedure in vitro jak widać że stopki dzięki niej jestem już 2 raz w ciąży.
justyna1719 lubi tę wiadomość
35 lata
Starania od 2018
29.03.2019 -nadżerka
05.04.2019 usunięcie nadżerki
15.10.2019 start I iv protokół krotki
26.10.2019 punkcja 10 oocytow, 8 komorek, 6zaplodnionych i 6 zarodkow, do 5-doby zostaly 4
31.10.2019 transfer 1 blastki ⛄
12dpt 476,5, 14dpt 888,2
18.11.2019-18dpt (5+2) pęcherzyk i ciałko żółte 🎉
27.11.2019 -27dpt ❤️
10.07.2020 godz.19.45 Synek 3580g szczęścia 😍 38tc 5dzien
02.2021 wracamy po rodzeństwo
20.02.2021 transfer 1blastki ⛄
03.03.2021 - 11dpt - 600
05.03.2021 - 13dpt - 1443
26.03.2021- ❤️
Zostań z nami ....🍀🍀🍀
29.10.2021 godz. 8.55 córeczka 3460g szczęścia 😍38tc 3dzien -
I taka opcja (że jest możliwość wrócić po rodzeństwo) idzie też na plus, żeby jednak zdecydować się na in vitro... 😊Nadzieja wrote:Ja mam 8 miesiecznego synka dzieki aid ale my korzystaliśmy od razu z in vitro. Teraz wróciliśmy po ⛄ i jestem w ciąży 😀 spodziewamy się rodzeństwa dla synka. My mieliśmy tylko jedna procedure in vitro jak widać że stopki dzięki niej jestem już 2 raz w ciąży.
Tez bym chciała po jakimś roku wrócić 😊😊😊
Nadzieja lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Kama - jeszcze tego nie wiem czy jestem w ciąży, więc na razie się nic nie cieszę bo wolę nie zapeszac, aczkolwiek opuścił mnie troszkę już entuzjazm po tym teście wtedy. Jakos Tak nic nie czuje że mogłabym być w ciąży. Ja wiem że nie zawsze na takim wczesnym etapie są jakieś objawy, ale wydaje mi się, że się nie udało.2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
Ja też tego samego dnia miałam inseminację. Testuję we wtorek. Stresik już jest.Kejtusia wrote:Kama - jeszcze tego nie wiem czy jestem w ciąży, więc na razie się nic nie cieszę bo wolę nie zapeszac, aczkolwiek opuścił mnie troszkę już entuzjazm po tym teście wtedy. Jakos Tak nic nie czuje że mogłabym być w ciąży. Ja wiem że nie zawsze na takim wczesnym etapie są jakieś objawy, ale wydaje mi się, że się nie udało.
Kejtusia lubi tę wiadomość
-
A na betę też idziesz?Agggusiaczek wrote:Ja też tego samego dnia miałam inseminację. Testuję we wtorek. Stresik już jest.2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
Jeszcze nie przekreślaj tego, bo mogło być zbyt wcześnie... A jak tam z mężem? Lepiej już??? Wyjaśniliście sobie wszystko czy nadal napięta atmosfera?Kejtusia wrote:Kama - jeszcze tego nie wiem czy jestem w ciąży, więc na razie się nic nie cieszę bo wolę nie zapeszac, aczkolwiek opuścił mnie troszkę już entuzjazm po tym teście wtedy. Jakos Tak nic nie czuje że mogłabym być w ciąży. Ja wiem że nie zawsze na takim wczesnym etapie są jakieś objawy, ale wydaje mi się, że się nie udało.
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
