AID inseminacja nasieniem dawcy
-
WIADOMOŚĆ
-
Mojanadzieja wrote:Dziekuje 🥰
Przewaznie ok 1 tyg do 1.5 tyg.
A gdzie Bibilus87 ?!
Cos nie odzywa sie...
Hallo ?!?! Kupilam 2 facelle !! Paskowe ale sa...
Jestem jestem
Tylko remont mnie wykańcza bo się wzięliśmy za łazienki sami i w sumie sie zastanawiam czy zdążymy przed porodem bo ten czas to zapierdziela nieziemsko 
Czytam was cały czas ale ja to o invitro nie mam nic do powiedzenia więc co ja mogę doradzać
♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
♀️ 34lata
🩺25.02.2021 gyncentrum,
✅02.07sono HSG oba jajowody drożne
🤯 28.07 Invimed....
1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳
28.06.2022 Jagienka ❤️
4700 g 57cm ❤️
-
Mojanadzieja wrote:Bez jaj...
Temu ze ktos zaszedl w ciaze - ze udalo sie po kilku latach staran ?! Czy temu ze panikujesz ? I emocjonalnie jestes niezdolna aby tutaj siedziec ?
Jeszcze nic nie wiem a siejesz panike.
Spokojnie.
Odpowiadam na to już tylko dlatego, żeby podkreślić, że nie opuszczam Was dlatego, że "ktoś zaszedł w ciaze". Bo jakoś wszyscy juz wcześniej zachodzili i jakos z tego powodu sie od Was nie odcięłam.
Tak, panikuję bo statystycznie jeśli u większości z 18-20 jajeczek do mrożenia nadają się 2 zarodki, to przy 9... no sama statystyka dała mi po gębie.
Więc jak już napisałyscie, widocznie jestem "emocjonalnie niezdolna"... bardzo to krzywdzące. Ale skoro postawilyscie diagnozę to dostosuje się i opuszczę ten wątek.
Mimo wszystko dziękuję Wam za wszystko. Naprawdę życzę Wam wszystkiego co najlepsze!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2022, 09:50
❌️Inseminacje, in vitro - nieudane
✔️ciąża naturalna z komplikacjami:
hipotrofia, nieprawidłowe przepływy, stan przedrzucawkowy, poród przedwczesny -
Bibilus87 wrote:Jestem jestem Tylko remont mnie wykańcza bo się wzięliśmy za łazienki sami i w sumie sie zastanawiam czy zdążymy przed porodem bo ten czas to zapierdziela nieziemsko
Czytam was cały czas ale ja to o invitro nie mam nic do powiedzenia więc co ja mogę doradzać
Ale zawsze jest okazja na cokolwiek aby wypowiedziec sie. No my planujemy jesienia lazienke robic. Czekamy na wycene , bo hydraulike bedziemy robic. Wszystko bedzie gdzie indziej i lepiej aby fachowiec to robil... bo my ogolnie rowniez samj robimy wszystko... a raczej maz... ale niestety na hydraulice nie zna sie.Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Anna.maria wrote:Odpowiadam na to już tylko dlatego, żeby podkreślić, że nie opuszczam Was dlatego, że "ktoś zaszedł w ciaze". Bo jakoś wszyscy juz wcześniej zachodzili i jakos z tego powodu sie od Was nie odcięłam.
Tak, panikuję bo statystycznie jeśli u większości z 18-20 jajeczek do mrożenia nadają się 2 zarodki, to przy 9... no sama statystyka dała mi po gębie.
Więc jak już napisałyscie, widocznie jestem "emocjonalnie niezdolna"... bardzo to krzywdzące. Ale skoro postawilyscie diagnozę to dostosuje się i opuszczę ten wątek.
Mimo wszystko dziękuję Wam za wszystko. Naprawdę życzę Wam wszystkiego co najlepsze!
Nie prawda.... ja mialam 20 jajek ale co z tego jak jakosciowo mam do dupy ! Miewalam po 2 owulacje nie raz na cykl... bo mam duzo jaj ale co z tego... spokojnie... ja z 12 zaplodnionych 4 mialam... o na dodatek 3AA byl najlepszy z ktorej mam corke ! Gdzie ludzie maja 4AA i 5 AA-BB i coaze nieudane...
A u Ciebie nie wiadomo jakie a juz zamykasz sie... ochlon... jak chcesz odpocznij od nas... ale moim zdaniem zobaczysz jak wyjdzie ze masz chociaz 2 bardzo ładne zarodki to powinnas cieszyc sie... bo ja po 1 i 2 ivf mialam tylko na swiezo transferowane i jak widac nie zakonczylk sie dobrze. Jakos z mezem radzimy... finansowo itd. Ale tez nie jest latwo. Bo ja juz zbieralam pieniadze przed podjeciem decyzjj z mezem o leczrniu sie w klinice. Dalam mu jasno dk zrozumienia ze chce miec dzieci. Zrezygnowalam ze wszystkiego. Jesienia pierwszy raz bylismy na urlopie w gorach ! Od 9 lat ! Nie jest latwo... ale poczekaj na wiadomosc o zarodkach !
Nie zalamuj sie. Jak musisz to pogadaj z psychologiem z kliniki.
To ja napisalam o emocjonalnej niezdolnosci... bo ja tak mam ale w stosunku do filmow ze zwierzetami... po stracie swojego psa juz prawie dekade temu... i do tej pory nie moge przemoc sie aby obejrzec chociazby filmu - Marley i ja...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2022, 09:58
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Wiesz, ja nie lubie uzywac takich frazesow jak "nie znasz nie oceniaj" , ale tym razem go użyje. Kiedyś Wam napisałam, że przeżyłam coś, o czym nie moge napisać, ale po czym większość ludzi w życiu by się nie podniosła. Ja się podniosłam. Wiec naprawdę "niedojrzalosc emocjonalna do forum" to bardzo przykra ocena...To co wpisalam w tych punktach to było to, co moim zdaniem "daje" każdemu człowiekowi in vitro. To nieudane oczywiscie. Nie sądziłam, że spotkam się z taką reakcja.
P.s. Znów piszę, choć już nie chciałam. Obiecuję, że to ostatni wpis i nie będę Was już wkur@#$%.❌️Inseminacje, in vitro - nieudane
✔️ciąża naturalna z komplikacjami:
hipotrofia, nieprawidłowe przepływy, stan przedrzucawkowy, poród przedwczesny -
Anna Maria - czy masz ewentualnie w razie niepowodzenia jakiś tzw. plan B?
Myślę, że w miarę swoich możliwości warto mieć takie sprawy poukładane w głowie chociażby.
Wiem, że nie zawsze się da, że nie zawsze nasz umysł jest nam w stanie pomóc..
Myślałaś o jakiejś opiece psychologa ? Cała procedura in vitro to jest zarówno obciążenie finansowe, ale nie ukrywajmy że psychicznie jest lepiej pod tym kątem. Bo nie jest. Każda z nas reaguje na wszystko inaczej - bardziej spokojniej lub nie. I każda z nas ma do tego prawo, mało tego... myślę, że przebywając w dużej ilości na forum i czytając różne wątki natrafiamy na ogrom różnych informacji, ale też wypowiedzi innych dziewczyn, nie zawsze do końca pozytywnych, komuś się nie udało, ktoś poronil, ktoś nie wyhodował jajek, inne zarodki złej jakości itp. jest dużo tego. Wiem, bo sama kiedyś czytałam. I się nakręcałam trochę. A później emocjalnie nie umiałam się uspokoić.
Anna Maria pamiętaj że wszystko jest po coś... Bez względu na to co się stanie, co dalej cię czeka - nic nie dzieje się bez przyczyny.. może taka maksyma Ci pomoże choć trochę.
Ja wyhodowałam dużo pięknych prawidłowych jajek... 7 zarodków uzyskaliśmy... I co ? Dziś miałam już mieć moje maleństwo w ramionach. Miałam urodzić początkiem marca... A właśnie dziś kolejny raz jadę do kliniki na wizytę przygotowawcza do rozpoczęcia transferu... Takie jest właśnie życie.
Nie stresuj się tyle bo zwariujesz, odetnij głowę trochę od tego. Nie jesteś w tym sama. Każda z nas tu jest staraczką, jedna wydała więcej kasy, druga wydawała mniej... Jedna zaszła w ciążę od iui, druga musiała podejść aż do ivf aby uzyskać ciążę. I tak będzie zawsze. Takie jest życie i realia.
Trzymam kciuki za Ciebie. Bądź silna 🙏🏼
Just hope! , Baby@ lubią tę wiadomość
2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
Anna.maria wrote:Wiesz, ja nie lubie uzywac takich frazesow jak "nie znasz nie oceniaj" , ale tym razem go użyje. Kiedyś Wam napisałam, że przeżyłam coś, o czym nie moge napisać, ale po czym większość ludzi w życiu by się nie podniosła. Ja się podniosłam. Wiec naprawdę "niedojrzalosc emocjonalna do forum" to bardzo przykra ocena...To co wpisalam w tych punktach to było to, co moim zdaniem "daje" każdemu człowiekowi in vitro. To nieudane oczywiscie. Nie sądziłam, że spotkam się z taką reakcja.
P.s. Znów piszę, choć już nie chciałam. Obiecuję, że to ostatni wpis i nie będę Was już wkur@#$%.
To poukladaj i odpocznij od nas... moze wrocisz do nas jak odpoczniesz.
Nastawiona optymistycznie...
Na prawde jeski masz problemy moze popros k pomoc. Jeslj nie chcesz napisac ze przeszlas przez cos.
Moze Tobie pomoze.
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Anna Maria może właśnie dlatego że dużo przeszłaś to ci się nazbierało i już narazie nie dajesz rady. Wszystko przynajmniej moim zdaniem jest kwestia psychiki i podejścia no i wytrwałości. Skorzystaj może z pomocy psychologa. Może to ci pozwoli to jakoś poukładać.
Każda z nas ma swoją przeszłość, swoją historię o której też nie opowiadamy. Każdy dąży do swojego celu mimo przeciwności. Nie wydaje mi się by ktoś kogoś oceniał. Staramy się po prostu by każda z nas patrzyła na swoje położenie racjonalnie bo czasami właśnie patrzy się emocjonalnie a ktoś z boku może postawić do pionu. To forum jest po to by właśnie pokazac że takich jak ty jest więcej. Ja miałam tylko jedną komórkę więcej niż ty a w ciąży jestem także z takim podejściem też powinnam się załamać i odpuścic a starałam się wierzyć że pozwoli mi to zostać mamą i mam nadzieję że tak będzie. Statystycznie IUI rzadko się udaje a nawet na tym forum udało się tyłu osobom. Statystycznie większość nie ma problemu z zajściem w ciążę a jednak no zdarza się to coraz częściej. Statystyka statystyka a życie życiem. Życzę ci żebyś się nie poddała i dążyła do swojego marzenia. Odpocznij i daj znać kiedyś co u ciebieWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2022, 10:34
Ona 30 On 31
Starania od 2020
Diagnoza: On -azoospermia , zespół Klinefeltera
Ona -niby ok
10.2020- zabieg Micro tese (brak plemników)
01.2021- pierwsza wizyta w klinice
03.2021-IUI🍷
06.2021-IUI🍷
09.2021- IUI 🍷
23.10.2021-zaczynamy stymulację przed IVF, krótki protokół z antagonistą
3.11.2021-punkcja,
8.11.2021 - transfer ET (4AA) i mamy jeszcze ❄️❄️ (4AA i 3AA)
7dpt- bhcg 73,7, 10dpt- 408,5, 12dpt -bhcg 950,6,19dpt-bhcg 11 122,77 , 31 dpt bhcg 58 182,91, 33 dpt mamy ❤️ 147/min ( czekamy na synka)
-
nick nieaktualnyDokładnie popieram to co pisze Kejtusia.❤️
Dziewczyny nie ma się o co kłócić. Każda inaczej podejdzie do tematu i każda inaczej to będzie przeżywać. I każdy ma prawo przejść przez to po swojemu. Macie prawo się bać i wątpić. To jest normalną sprawą. Moja nadzieja może źle to ujęłaś że jest niezdolna emocjonalnie... Trochę krzywdząco oceniłaś. Wiesz jedna przymknie oko i ma wywalone na to a innej zrobi się przykro i weźmie to do siebie... I mimo że wiem o co Ci chodziło, być może źle to ujęłaś...Co wcale nie ułatwi Anniemarii.😐
Anna teraz do Ciebie : jeśli potrzebujesz odpocząć od nas to odpocznij. Rozumiem.
Trzymam kciuki za Twoje komorki. Aby były szczęśliwe zarodki. ✊🍀I do Ciebie uśmiechnie się szczęście w końcu. Chcę żebyś wiedziała tylko, że nie zależnie co zrobisz jestem po Twojej stronie wspieram Twoje decyzję i życzę sukcesu. A to czy warto porozmawiać z psychologiem na temat tego wszystkiego co się skumulowało zostawiam Tobie. Sama dokładnie wiesz jak się czujesz i czy potrzebujesz pomocy.
Teraz do Wszystkich: dziewczyny każda z nas przechodzi swoją historię po swojemu i nie ma się co dziwić, że czasem są wątpliwości i niechęć do "pakowania wszystkich do jednego worka". Po prostu jedne piszą wszystko chcą się wygadać i mogą pierniczyć trzy po trzy. Zaś inne mają więcej obaw odezwa się na forum rzadziej i przeżywają inaczej. Na przykładzie Kejtusi(przepraszam że akurat Ciebie wymieniam❤️) ale też kibicuje Ci od poczatku a też potrzebowałaś odpocząć trochę od informacji na forum. I potrzebowałaś pomocy bo wcale drogi lekkiej nie masz. Więc na prawdę szanujcie się i sposób wypowiedzi jedna do drugiej. Tak super atmosfera była na forum po co to psuć.
Ja z góry przepraszam jeśli kogoś uraże tym wpisem lub jakimkolwiek innym ale no nie mogę nic nie napisać na to... A jeśli komuś przeszkadza że się odzywam to też chcę żebyście dały znać od razu... W razie w. Całkiem rozumiem to że osoby którym się udało lub są w ciąży inaczej odczuwają wszystko niż te które za przeproszeniem kolejny raz dostają w pysk od losu... 😐
Trzymam kciuki szczególnie za dziewczyny po punki i wnet tranferujace. Aby i do Was uśmiechnęło się słońce a los odwrócił na szczęśliwe tory.
https://media.tenor.com/images/1552efbb483c72da62c8a5254f329c36/tenor.gif
Kejtusia, Baby@ lubią tę wiadomość
-
Sorry qle pisalam dlugo... lecz nie mam jak... skasowal sie ...
Jedno...
Nie ona pierwsza jest i nie ostatnia...
To ja moze pożegnać sie musze bo jestem optymistka z realistycznymi celami.... a tooo... tooo to jest czarna dupa!!!
Jak wywalone to ja tez bede miala... oooo
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Moja nadzieja spokojnie, nie ma co się myślę unosić. Każda jest inna. Miałaś dużo siły i wytrwałości no i w końcu osiągnęłaś swój cel ale też są osoby z innym nastawieniem którzy nie są wstanie tyle znieść i wytrwać. Trzeba to uszanować. Każda z nas ma prawo wyrazić swoje zdanie. Takie podejście twoje mi np bardzo pasuje bo wolę jak ktoś z boku z doświadczeniem powie mi jak jest a nie pozwoli bym się sama dołowała ale każdy reaguje inaczej i potrzebuje czegoś innego. Jest tu miejsce myślę dla wszystkich. Na pewno moja nadzieja miała dobre chęci i chciała dobrze. Miłego dnia dziewczyny:)Ona 30 On 31
Starania od 2020
Diagnoza: On -azoospermia , zespół Klinefeltera
Ona -niby ok
10.2020- zabieg Micro tese (brak plemników)
01.2021- pierwsza wizyta w klinice
03.2021-IUI🍷
06.2021-IUI🍷
09.2021- IUI 🍷
23.10.2021-zaczynamy stymulację przed IVF, krótki protokół z antagonistą
3.11.2021-punkcja,
8.11.2021 - transfer ET (4AA) i mamy jeszcze ❄️❄️ (4AA i 3AA)
7dpt- bhcg 73,7, 10dpt- 408,5, 12dpt -bhcg 950,6,19dpt-bhcg 11 122,77 , 31 dpt bhcg 58 182,91, 33 dpt mamy ❤️ 147/min ( czekamy na synka)
-
Katia29 wrote:Moja nadzieja spokojnie, nie ma co się myślę unosić. Każda jest inna. Miałaś dużo siły i wytrwałości no i w końcu osiągnęłaś swój cel ale też są osoby z innym nastawieniem którzy nie są wstanie tyle znieść i wytrwać. Trzeba to uszanować. Każda z nas ma prawo wyrazić swoje zdanie. Takie podejście twoje mi np bardzo pasuje bo wolę jak ktoś z boku z doświadczeniem powie mi jak jest a nie pozwoli bym się sama dołowała ale każdy reaguje inaczej i potrzebuje czegoś innego. Jest tu miejsce myślę dla wszystkich. Na pewno moja nadzieja miała dobre chęci i chciała dobrze. Miłego dnia dziewczyny:)
Tak wiem, ale ja tez mam duzo na glowie a jakos pesymistycznych wpisow nie robie... nie placze tytaj zakladajac najgorszego nie wiedzac o niczym...
Moze i na mnie pora .... jestem moze za duzo LAT TUTAJ i moze pora ustapic mlodszej obsadzie.
Mam duzo roboty... i tym bardziej powinnam chyba odpoczac od tych pesymicznych wpisow. I tak staram sie nie denerwowac a jak widac z rownowagi nie corka wytrąciła...
Ale negatywny wpis ktory nic nie da... bo nic nie wiadomo... ja bym zrozumiala jakby były zle wiesci . Ale nie bylo tutaj... tylko to nastawienie....
Jak ma ochote odpoczac to i owszem moge zrozumiec... oczyscic glowe od mysli.
Ale taki wpis bo otos mial 20 jajec pobranych a ona 9 .... tutaj jakosc liczy sie nie ilosc !
Nie chce uczestniczyc w tym...
A jak ktos zechce pogadac zapraszam na priv.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2022, 12:10
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Anna.maria wrote:Wiesz, ja nie lubie uzywac takich frazesow jak "nie znasz nie oceniaj" , ale tym razem go użyje. Kiedyś Wam napisałam, że przeżyłam coś, o czym nie moge napisać, ale po czym większość ludzi w życiu by się nie podniosła. Ja się podniosłam. Wiec naprawdę "niedojrzalosc emocjonalna do forum" to bardzo przykra ocena...To co wpisalam w tych punktach to było to, co moim zdaniem "daje" każdemu człowiekowi in vitro. To nieudane oczywiscie. Nie sądziłam, że spotkam się z taką reakcja.
P.s. Znów piszę, choć już nie chciałam. Obiecuję, że to ostatni wpis i nie będę Was już wkur@#$%.
Ja na temat psychiki się nie wypowiadam bo sama jestem beksa i wszystko widzę w czarnych barwach zawsze, prawie po 2 iui się poddałam i ryczałam mamie do telefonu, że do niczego się nie nadaję...
Każdy ma swój próg wytrzymałości a prawda jest taka że jesteśmy twardsze niż ktokolwiek inny i również mamy prawo mieć chwilę zwątpienia, rozpaczy, poczucia niesprawiedliwości... i jak nikt podnosimy się po tym mocniejsze ...
Jak to mówią-co nas nie zabije to nas wqrwi
Życzę ci kochana jak najlepiej bo gdyby nie ty pewnie dalej tkwiłabym w tym samym miejscu co na początku... Otworzyłaś mi oczy że warto o swoje zawalczyć i nie bać się czegoś zmienić ( w moim przypadku tak błahej rzeczy jak klinika w której tkwiłam nie posuwając się do przodu).
Mam głęboką nadzieję, że los się do ciebie uśmiechnie, zrobiłaś wszystko co mogłaś i powinnaś być dumna że walczysz jak lwica
Nie daj sobie nigdy wmówić, że jesteś słaba :*
Za niedługo wrócisz do nas z pięknymi wiadomościami żeby utrzeć nam nosa
Anna.maria lubi tę wiadomość
♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
♀️ 34lata
🩺25.02.2021 gyncentrum,
✅02.07sono HSG oba jajowody drożne
🤯 28.07 Invimed....
1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳
28.06.2022 Jagienka ❤️
4700 g 57cm ❤️
-
Swoją drogą ja teraz też panikuję bo wyszło że mam małe łożysko i się naczytałam o obumieraniu płodu i już głowa pęka od najczarniejszych myśli....♂️ -36lat, azoospermia, zespół klinefeltera
♀️ 34lata
🩺25.02.2021 gyncentrum,
✅02.07sono HSG oba jajowody drożne
🤯 28.07 Invimed....
1️⃣IUI 11.08.21 (klops 👎)
2️⃣IUI 06.09.21 (urodziny i klops 👎 )
3️⃣ IUI 05.10.21 (🙏) pęcherzyki 21 i 16 🥳🥳🥳
28.06.2022 Jagienka ❤️
4700 g 57cm ❤️
-
Bibilus87 wrote:Swoją drogą ja teraz też panikuję bo wyszło że mam małe łożysko i się naczytałam o obumieraniu płodu i już głowa pęka od najczarniejszych myśli....
To juz inna kwestia . Wiesz o zagrozeniu...
A nie panikowalas przed tą wiadomosvia... dopiero po...
Dobra ide ...Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Mojanadzieja- powiem po raz ostatni. Tylko ja nie umiem dostosować się do wyłącznie optymistycznej polityki tego forum, więc już nie będzie tu moich wkurzajacych Cie pesymistycznych wpisów. Nikt nie musi opuszczać forum z mojego powodu.
Ja mam obowiązek to uczynić. I to czynię.. sory dziewczyny, ze zaśmieciłam Wam forum. Też myślałam, że jest tu miejsce dla każdego. Tak, ja jestem pesymistką. Ale nie chce dostawać za to opierd*** . Wolę to miejsce opuścić, acz podkreślając, że wiele się od wielu z Was dowiedziałam, wiele mi dalyscie dobrego. Dziękuję Wam za to. Nie potrzebuje odpoczynku od forum, nie skupiam sie tylko na finansach, bo te zawsze jakos da sie zorganizowac. Dowiedziałam się, że z medycznego punktu widzenia nie moge podejść do drugiej procedury. stąd tak bardzo zalezalo mi na tej. .
A o swoje zdrowie psychiczne Czy pomoc psychologiczna w odpowiednich momentach życia zadbalam, dzieki temu wiem, że nie muszę udawać hurraoptymistke.
Ale też wiem, że jeśli moja osoba nie jest tu mile widziana z tego powodu, po prostu odchodzę.
Ps. Limonko, absolutnie niczym mnie nie obraziłaś.
❌️Inseminacje, in vitro - nieudane
✔️ciąża naturalna z komplikacjami:
hipotrofia, nieprawidłowe przepływy, stan przedrzucawkowy, poród przedwczesny -
Anna.maria wrote:Mojanadzieja- powiem po raz ostatni. Tylko ja nie umiem dostosować się do wyłącznie optymistycznej polityki tego forum, więc już nie będzie tu moich wkurzajacych Cie pesymistycznych wpisów. Nikt nie musi opuszczać forum z mojego powodu.
Ja mam obowiązek to uczynić. I to czynię.. sory dziewczyny, ze zaśmieciłam Wam forum. Też myślałam, że jest tu miejsce dla każdego. Tak, ja jestem pesymistką. Ale nie chce dostawać za to opierd*** . Wolę to miejsce opuścić, acz podkreślając, że wiele się od wielu z Was dowiedziałam, wiele mi dalyscie dobrego. Dziękuję Wam za to. Nie potrzebuje odpoczynku od forum, nie skupiam sie tylko na finansach, bo te zawsze jakos da sie zorganizowac. Dowiedziałam się, że z medycznego punktu widzenia nie moge podejść do drugiej procedury. stąd tak bardzo zalezalo mi na tej. .
A o swoje zdrowie psychiczne Czy pomoc psychologiczna w odpowiednich momentach życia zadbalam, dzieki temu wiem, że nie muszę udawać hurraoptymistke.
Ale też wiem, że jeśli moja osoba nie jest tu mile widziana z tego powodu, po prostu odchodzę.
Ps. Limonko, absolutnie niczym mnie nie obraziłaś.
To czemu nie pisalas o tym ?
Nie o to chodzi ze ja odchodze przez Ciebie... tu jest miejsce dla wszystkich. Ale nie mam jak pisac... nie mam czasu zjesc... nawet teraz bujam mala ... od rana placze. Ja nie pisze ze mi zle... bo Wam to niepotrzebne... chce mi sie krzyczec... ale nie pisalam tego... bo wole zostawic to... jakos opanowac sytuacje.
Nie przewidzisz ile bedziesz miala zarodkow w 5 dobie. Wiec poczekaj do wiadomości... nie obstawiaj najgorszego tylko temu ze cos nie pozwala Tobie podejsc do 2 procedury.
Nikt nie pisal ze jest latwo... i nie bedzie. Macierzynstwo tez nie jest latwe.
Trzymaj sie i wroc... ja po prostu mam za duzo teraz... maz na mnie kdzyczy ze w komorce ciagle siedze. Choc popoludnia sa jego abym mogla odpoczac... qle nie ma tak latwo...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2022, 12:36
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Bibilus87 wrote:Swoją drogą ja teraz też panikuję bo wyszło że mam małe łożysko i się naczytałam o obumieraniu płodu i już głowa pęka od najczarniejszych myśli....
No tak. Każda z nas jest w jakimś stopniu panikara bo też trudno właściwe po tym wszystkim nie być jeśli też ciąża nie przebiega idealnie. Ja mam pępowinę dwunaczyniową i też naczytałam się o wadach serca, nerek, małym przyroście masy dziecka później, a nawet zatrzymaniu wzrostu płodu na jakimś etapie. I oczywiście mam to wszystko gdzieś w głowie ale staram się myśleć że będzie dobrze. Też nie chodzi o to by być hurra optymistka ale też nie mega pesymistką. Każdy lekarz podkreśla że nastawienie jest połowa sukcesu i pewnie tak jest. Staram się być realistka. Wiem jakie mogą mnie czekać zagrożenia na dalszym etapie ciąży, wiem że mam duże prawdopodobieństwo że ciąża zostanie rozwiązana szybciej i wiem że za pewne czeka.mnie CC. No ale nie będę się załamywać bo tak jak mówi moja nadzieja macierzyństwo też na pewno nie jest łatwe i łatwo nie będzie. Zawsze jakiś stres zawsze coś. Ale no będę się martwić jak już pojawia się problemy. Jakbym teraz siedziała i myślała ciągle jak może się to potoczyć to bym zwariowała. Przyjdzie problem to będę myśleć jak go rozwiązać a narazie żyje nadzieja;)
Anna Maria i moja nadziejo na pewno jest tu miejsce dla każdej z was a właściwe z nas. Jedno nieporozumienie raczej nie powinno przekreślać tego co udało się tu zbudować l. To fajne forum na którym właśnie nie ma kłótni i jakiś dziwnych opinii i niewiadomo czego także zostańcie obie;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2022, 13:04
Bibilus87, Baby@ lubią tę wiadomość
Ona 30 On 31
Starania od 2020
Diagnoza: On -azoospermia , zespół Klinefeltera
Ona -niby ok
10.2020- zabieg Micro tese (brak plemników)
01.2021- pierwsza wizyta w klinice
03.2021-IUI🍷
06.2021-IUI🍷
09.2021- IUI 🍷
23.10.2021-zaczynamy stymulację przed IVF, krótki protokół z antagonistą
3.11.2021-punkcja,
8.11.2021 - transfer ET (4AA) i mamy jeszcze ❄️❄️ (4AA i 3AA)
7dpt- bhcg 73,7, 10dpt- 408,5, 12dpt -bhcg 950,6,19dpt-bhcg 11 122,77 , 31 dpt bhcg 58 182,91, 33 dpt mamy ❤️ 147/min ( czekamy na synka)
-
Katia29 wrote:No tak. Każda z nas jest w jakimś stopniu panikara bo też trudno właściwe po tym wszystkim nie być jeśli też ciąża nie przebiega idealnie. Ja mam pępowinę dwunaczyniową i też naczytałam się o wadach serca, nerek, małym przyroście masy dziecka później, a nawet zatrzymaniu wzrostu płodu na jakimś etapie. I oczywiście mam to wszystko gdzieś w głowie ale staram się myśleć że będzie dobrze. Też nie chodzi o to by być hurra optymistka ale też nie mega pesymistką. Każdy lekarz podkreśla że nastawienie jest połowa sukcesu i pewnie tak jest. Staram się być realistka. Wiem jakie mogą mnie czekać zagrożenia na dalszym etapie ciąży, wiem że mam duże prawdopodobieństwo że ciąża zostanie rozwiązana szybciej i wiem że za pewne czeka.mnie CC. No ale nie będę się załamywać bo tak jak mówi moja nadzieja macierzyństwo też na pewno nie jest łatwe i łatwo nie będzie. Zawsze jakiś stres zawsze coś. Ale no będę się martwić jak już pojawia się problemy. Jakbym teraz siedziała i myślała ciągle jak może się to potoczyć to bym zwariowała. Przyjdzie problem to będę myśleć jak go rozwiązać a narazie żyje nadzieja;)
Anna Maria i moja nadziejo na pewno jest tu miejsce dla każdej z was a właściwe z nas. Jedno nieporozumienie raczej nie powinno przekreślać tego co udało się tu zbudować l. To fajne forum na którym właśnie nie ma kłótni i jakiś dziwnych opinii i niewiadomo czego także zostańcie obie;)
Wiesz ja nie odchodze a zawsze. Musze ogarnac. Bo zabkuje corka... dalsze zeby ida... codziennie od rana sajgon dzisiaj mi placze dobrze ze fotelik kadlubek maz przyniosl bo uzywam jego do bujania w takich chwilach bo nie moge za dlugo na rekach jej bawic ze wzg na kregoslup.
Temu napisalam ze jak cos to priv zapraszam.
Zaraz musze wybrac sie i jechac...
A nq prawde staram sie nie denerwowac ze wzg ze jestem po transferze.
I nie potrzebuje zlego nastawienia. Mam armagedon co ranek i mi starczy to.
Bo za wczesnie panikuje nic nie wiedzac... o to chodzi.
Nawet jakbym obrazila sie... ja dlugo urazy nie chowalam nigdy. Nawet gdy maz da mi do wiwatu... to choc ja powinnam byc zla... to ja ide pierwsza... pfff
Taki mam charakter.
Jestem tez wybuchowa. Fakt . Ale oczekiwania mam i cele... choc wiem co bedzie gdyby... bo zawsze mam plan B...
Katia29 lubi tę wiadomość
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowy cb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min
