AMH - jakie macie poziomy i jakie szanse?
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam Wszystkie Szanowne Koleżanki
Chciałabym rozpocząć nowy temat, bo takiego jakoś nie mogłam znaleźć na całym forum.
AMH - jak w temacie. Nie chciałybyście się podzielić Waszymi poziomami - oczywiście jeżeli takie badania już robiłyście? Zastanawiam się, jakie mam jeszcze szanse na ciążę, bo jak na razie to niestety nasze starania nie przynoszą rezultatu. Mój wynik to AMH=0,99. historia w skrócie: 2 lata "okazionalnego sexu" bez "starania się", potem 1 rok z termometrem w ręku i na Ovu. HSG - wszystko ok. Od lipca tego roku 3 inseminacje (w tym 2 na cyklach naturalnych, 1 na Clo). W tym miesiącu podchodze to 4 IUI (też na Clo), no i potem zobaczymy co dalej...
A Wy jakie macie doświadczenia?<a href="http://fajnamama.pl"><img src="http://fajnamama.pl/suwaczki/kh3cb7h.png" /></a>
<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" src="http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=67418" alt="Suwaczki ciążowe" /></a> -
Dziękuję bardzo za odpowiedź
A co dokładnie oznacza Twój "wysoki" wynik? Bo u mnie to jak widać kończą się zasoby...<a href="http://fajnamama.pl"><img src="http://fajnamama.pl/suwaczki/kh3cb7h.png" /></a>
<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" src="http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=67418" alt="Suwaczki ciążowe" /></a> -
Madzia, pocieszyłaś mnie, bo dotąd ja biłam rekordy
Nasze wyniki Ninusia oznaczają, że prawdopodobnie nie dojrzewają/nie pękają nam pęcherzyki i gromadzą się w jajowodach. Często powiązane jest to z PCOS, ale nie zawsze (u mnie na przykład to insulinooporność jest winowajcą). Póki jajeczka nie zaczną działać jak trzeba mamy jeszcze mniejsze szanse niż ty, także się nie martw
-
Madzia, bardzo trzymam kciuki za Blastusię
Czyli wychodzi na to Dziewczyny, że mało - źle, dużo - tez źle.... jaka ta natura jest przewrotna
Mam nadzieję, że jednak nam wszystkim się uda No i może do wątku dopisze się jakaś mamusia, której z takimi wynikami się udało<a href="http://fajnamama.pl"><img src="http://fajnamama.pl/suwaczki/kh3cb7h.png" /></a>
<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" src="http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=67418" alt="Suwaczki ciążowe" /></a> -
Na wynik AMH niestety długo się czeka.
Ja naturalnie starałam się bardzo długo, aż w końcu zdecydowaliśmy się na ivf. W sumie o dziecko staramy się 10 lat, a z pomocą lekarza 7. To niestety nie moja pierwsza procedura. Ale blastusie mam podaną pierwszy raz i mam nadzieję, że tym razem się uda.Ania.Z, Karolka89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Moje pierwsze i póki co ostatnie AMH to 2. Teoretycznie wszystko ok ale ciąży jak nie było tak nie ma. Chyba nie ma reguły jaki poziom odbiera nadzieje, na forach piszą dziewczyny, które miały bardzo niski i bardzo wysoki poziom a teraz cieszą się już macierzyństwemkotakota
-
Ja mam 2,59 - gin powiedział, że w normie. Ale jednocześnie mam wysokie FSH. No to jak to w końcu jest, skoro oba te hmormony mają niby pokazywać, jaka jest rezerwa jajnikowa: AMH wskazuje, że jest super, a FSH - że się kończy? Który wynik ma decydujące znaczenie i dlaczego? Mój gin ucieszył się z AMH, o FSH tylko powiedział, że jest wysokie, ale że liczy się AMH. A ja zapomniałam zapytać, dlaczego...
-
Chyba ważniejsze jest AMH więc gratuluję A przy FSH to ważniejszy chyba jest stosunek FSH do LH na początku cyklu. Chyba im bliżej 1 to tym lepiej.<a href="http://fajnamama.pl"><img src="http://fajnamama.pl/suwaczki/kh3cb7h.png" /></a>
<a href="http://www.zapytajpolozna.pl" title="Pobierz swój własny suwaczek"><img border="0" src="http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=67418" alt="Suwaczki ciążowe" /></a> -
Podpisuję się obiema rękami pod tym co napisała Ninusia. Stosunek Lh do FSH mam być zbliżony do 1, a AMH musi mieścić się w normach. Fsh określa na ile organizm produkuje hormony sprzyjające pęcherzykom i owulce, więc jak jest zaburzone, to można mniemać, że coś jest na rzeczy i badać dalej. Ale spoko, bo to jest do naprawienia. Natomiast rezerwy jako taki określa tylko i wyłącznie AMH i jego poziom jest najważniejszy - ty masz piękny!!! Suma sumarum - lepiej mieć takie wyniki jak ty, niż na odwrót
-
czesc Dziewczyny, dolaczylam do Was dzisiaj i mam nadzieje ze wszystkim nam sie uda spelnic marzenia!! Powodzenia!
Czy ktoras z Was miala robione badania AMH w Wielkiej Brytanii? Pytam bo to wazne dosc - w PL i w UK stosuje sie inne parametry tego badania. Dlatego wazne jest aby na forach - obok wartosci liczbowej - pisac rowniez w jakich jednostkach jest badanie - ng/ml lub w pmol/L. Duzo czasu zajelo mi zanim sie polapalam w tym co znalazlam na forach. Okazuje sie ze w obu tych jednostkach normy sa zupelnie inne. Madzia82 - wlasnie o Ciebie w sumie mi chodzi bo majac takie wysokie AMH przyszlo mi do glowy ze moze robilas w UK. Jesli tak to Twoje AMH byloby prawie w porzadku.
Moje AMH to 10,9 pmol/L i uwierzcie mi, nie mam pewnosci ile to jest w ng/ml ale poszepralam troche w necie, poza tym kilka pomocnych osob na drodze spotkalam, ktore pomogly mi przekonwertowac te jednostki i wychodzi mi ze mam chyba 1,52 ng/ml Troche mi sie to nie zgadza bo w legendzie mojego wyniku jest przedzial od 3,08pmol/L do 21,97pmol/L (slaba plodnosc) natomiast 1,52ng/ml wg powszechnej polskiej normy to wlasciwie dobry wynik (w normie)... ojjj dluga droga jeszcze przede mna. Za 2 tygodnie mam miec jakies usg jajnikow a termin badania na droznosc jajowodow jeszcze nie ustalony (ale skierowanie jest). Poza tym mialam jeszcze jakies badania hormonow z krwi ale wynikow nie dostalam - zostaly przeslane do mojego konsultatna wiec nie wiem nawet poziom czego mi badano...