X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BZ jak się czujesz??

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    Didik i Luna kciuki mocno zacisniete &&& oby było jak najwięcej pięknych zarodeczkow :-)

    Didik planujesz świeży transfer? Co z Twoją Immunologia?
    Dzięki !Tak planuje świeży 😊 Miałam dziś wlew z accofilu a od jutra reszta leków . No i accofil podskórnie w 2 dpt. 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2019, 16:35

    Cala lubi tę wiadomość

  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    BZ jak się czujesz??
    Fizycznie dobrze, psychicznie już zaczynam trochę rozmyślać. Czekam na czwartek i się modlę zeby @ nie przyszła. Dzięki ze pytasz :-) dzisiaj dopiero 4 dpt

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didik super ✊!!!!! Luna kciuki! Bz10 już niedługo będą dobre wieści spokojnie 😀!

    bz10 lubi tę wiadomość

    hchypc0zgq8syrex.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Xagax przykro mi z powodu bety , ale pamiętaj musimy walczyć ,i wierzyć .

    hchypc0zgq8syrex.png
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was serdecznie
    Czytam was od stycznia ale nie miałam odwagi się odezwać.
    Teraz po porażce z pierwszym transferem myślę, że bez Was nie dam rady walczyć dalej. Mam nadzieje, że mnie przyjmiecie do swojego grona 
    Po krótce moja historia dla wyrównania szans ;) :
    Pierwsze ciąża z zaskoczenia, niestety poroniłam. Po roku czasu zaszłam bez problemu w kolejna już zdrowa ciąże. Mam córeczkę (5 lat). Po roku po cesarce zaczęliśmy starania o drugie dziecko. Niestety po roku trafiła się ciąża pozamaciczna. Już wtedy czułam, że coś jest nie tak. Obecny ginekolog zapewniał, że wszystko jest ok. Minoł kolejny rok bez efektu, pełna frustracja itp. Postanowiłam is do specjalisty. Trafiłam do dr. Dawida S. Zaczęła się pełna diagnostyka w tym drożność jajowodów Okazało się wszystko jest ok u nie i męża. Podjęliśmy próby stymulacji owulacji (chociaż przebiegała u mnie prawidłowo) po 8 miesiącach zwątpiłam. Przeszłam histeroskopie bo było podejrzenie, że cpś nie tak z blizna cc ( wszystko ok). Źle się czułam po lekach i się poddałam wtedy pan dr. Zaproponował in vitro w badaniu klinicznym. Biłam się długo z myślami bo przecież niby wszystko ok aj jednak ciąży brak. Pan dr podejrzewa, że cos nie tak z moimi jajowodami mimo ze wyszły drożne. Zdecydowałam się. Niestety porażka

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o in vitro w badaniach klinicznych nie było łatwo. Od początku pod górkę. Stymulacja nie zachwycała, ostatecznie pobrano 9 komórek, 5 się zapłodniło, 2 blaski (3AB, 3BB). W takcie punkcji okazało się ze mam wodniaka i płyn w macicy (prawdopodobnie lekkie przestymulowanie) Miałam wypaść z badani i przenieść transfer na następny cykl. Dzień przed okazało się, że wszystko ok i transfer w 5 dobie. Podano mi 3AB i albo testowany lek albo placebo. Test beta w 9dpt – 0,1

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cała procedura była dla mnie wielkim stresem przez tą huśtawkę z badanami klinicznymi. Generalnie kiepska sprawa jak dla mnie. I nie wiem czy przez to wszystko się nie udało czy raczej cos jest nie tak. Z procedury została mi zamrożona blastka i tu pytanie do Was bardziej doświadczonych. Co byście zrobiły na moim miejscu. Podeszły od razu do transferu kolejnego czy poczekały? Jutro mam wizytę u dr. I tez z nim to skonsultuje. Nie wiem co robić czy zaryzykować już teraz a w razie niepowodzenia dalsza diagnostyka i ewentualnie kolejna procedura z końcem lata czy już teraz diagnozować i transfer w sierpniu

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 17:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aurola wrote:
    Cała procedura była dla mnie wielkim stresem przez tą huśtawkę z badanami klinicznymi. Generalnie kiepska sprawa jak dla mnie. I nie wiem czy przez to wszystko się nie udało czy raczej cos jest nie tak. Z procedury została mi zamrożona blastka i tu pytanie do Was bardziej doświadczonych. Co byście zrobiły na moim miejscu. Podeszły od razu do transferu kolejnego czy poczekały? Jutro mam wizytę u dr. I tez z nim to skonsultuje. Nie wiem co robić czy zaryzykować już teraz a w razie niepowodzenia dalsza diagnostyka i ewentualnie kolejna procedura z końcem lata czy już teraz diagnozować i transfer w sierpniu
    Fajnie że odezwałaś się :) naprawdę to dużo daje. Masz jakie mrozaczki? Jaki miałaś podany zarodek?

    aurola lubi tę wiadomość

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gruzja85 wrote:
    Fajnie że odezwałaś się :) naprawdę to dużo daje. Masz jakie mrozaczki? Jaki miałaś podany zarodek?

    Podany 3AB
    zamrożony 3BB

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • Szapiro Autorytet
    Postów: 799 365

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aurola wrote:
    Jeśli chodzi o in vitro w badaniach klinicznych nie było łatwo. Od początku pod górkę. Stymulacja nie zachwycała, ostatecznie pobrano 9 komórek, 5 się zapłodniło, 2 blaski (3AB, 3BB). W takcie punkcji okazało się ze mam wodniaka i płyn w macicy (prawdopodobnie lekkie przestymulowanie) Miałam wypaść z badani i przenieść transfer na następny cykl. Dzień przed okazało się, że wszystko ok i transfer w 5 dobie. Podano mi 3AB i albo testowany lek albo placebo. Test beta w 9dpt – 0,1
    Wodniaki nie znikaja ..i z wodniakiem nie ma szans na ciążę

    Szs
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didik gratuluje 7 jajek :)
    W ktorej dobie transferujesz?

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    Byłam zaraz z rana na badaniu w Angeliusie, beta 0.1🙃Już od piątku wiem, że nic z tego, ale jakąś nadzieję z tyłu głowy jednak miałam, że nastąpi jakiś cud.....

    Przykro mi :(

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • N!eb!esk@ Autorytet
    Postów: 364 279

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    7 poszło do sekszenia na szkiełku 🙈

    to bardzo dobry wynik Ci powiem;)
    oby te seksy na szkiełku były równie skuteczne!!
    zaciskam mocno kciuki!!

    N!eb!esk@
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szapiro wrote:
    Wodniaki nie znikaja ..i z wodniakiem nie ma szans na ciążę
    po punkcji usłyszałam taka diagnozę, że mam wodniaka i że muszę operować go najpierw bo transfer nie ma sensu i że komplikuje się sprawa badań klinicznych i muszą skontaktować się z moim lekarzem i szefostwem.
    Ostatecznie postanowiono mnie obserwować i przed transferem okazało się, że podobno nie ma już płynu w jajowodzie i w macicy. Więc tak jak piszesz nie był to wodniak. Ale po punkcji usłyszałam taka diagnozę.

    nie ukrywam, że przepłakałam cały czas od punkcji do wizyty z moim lekarzem. Nawet nie chodziło mi o badania kliniczne, tylko o to, że być czeka mnie operacja, dopiero in vitro. Kolejne miesiące by mijały a córka prawie codziennie się pyta kiedy będziemy mieć dzidziusia. No i ten stres po rozmowie czy ogóle będzie ten płyn czy się wchłonie, czy będzie transfer czy nie. Ta niepewność i ciągłe coś było koszmarne. Tak więc pierwsza procedura bardzo źle mi się kojarzy.

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Oby to był dobry seks XD
    i owocny ;)

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • N!eb!esk@ Autorytet
    Postów: 364 279

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    Byłam zaraz z rana na badaniu w Angeliusie, beta 0.1🙃Już od piątku wiem, że nic z tego, ale jakąś nadzieję z tyłu głowy jednak miałam, że nastąpi jakiś cud.....

    a ja miałam taką nadzieję, że jeszcze się coś zmieni...
    ściskam mocno!!
    pamiętaj, że się nie poddajemy za nic!!

    aurola lubi tę wiadomość

    N!eb!esk@
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    Byłam zaraz z rana na badaniu w Angeliusie, beta 0.1🙃Już od piątku wiem, że nic z tego, ale jakąś nadzieję z tyłu głowy jednak miałam, że nastąpi jakiś cud.....
    bardzo Ci kibicowałam bo testowałam w ten sam dzień
    bardzo mi przykro :( że i Tobie się nie udało

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • Luna Autorytet
    Postów: 951 496

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aurola wrote:
    Witam Was serdecznie
    Czytam was od stycznia ale nie miałam odwagi się odezwać.
    Teraz po porażce z pierwszym transferem myślę, że bez Was nie dam rady walczyć dalej. Mam nadzieje, że mnie przyjmiecie do swojego grona 
    Po krótce moja historia dla wyrównania szans ;) :
    Pierwsze ciąża z zaskoczenia, niestety poroniłam. Po roku czasu zaszłam bez problemu w kolejna już zdrowa ciąże. Mam córeczkę (5 lat). Po roku po cesarce zaczęliśmy starania o drugie dziecko. Niestety po roku trafiła się ciąża pozamaciczna. Już wtedy czułam, że coś jest nie tak. Obecny ginekolog zapewniał, że wszystko jest ok. Minoł kolejny rok bez efektu, pełna frustracja itp. Postanowiłam is do specjalisty. Trafiłam do dr. Dawida S. Zaczęła się pełna diagnostyka w tym drożność jajowodów Okazało się wszystko jest ok u nie i męża. Podjęliśmy próby stymulacji owulacji (chociaż przebiegała u mnie prawidłowo) po 8 miesiącach zwątpiłam. Przeszłam histeroskopie bo było podejrzenie, że cpś nie tak z blizna cc ( wszystko ok). Źle się czułam po lekach i się poddałam wtedy pan dr. Zaproponował in vitro w badaniu klinicznym. Biłam się długo z myślami bo przecież niby wszystko ok aj jednak ciąży brak. Pan dr podejrzewa, że cos nie tak z moimi jajowodami mimo ze wyszły drożne. Zdecydowałam się. Niestety porażka

    Witaj ja też jestem tu od niedawna, także witaj wśród staraczek, fajnie że napisałaś, ja staram się od ponad 4 lat i też jestem po jednym nieudanym podejściu, niestety bez mrozaczków, jak widać samo in vitro nie przesądza o tym że zaraz będzie miało się dziecko choć ja na początku tak myślałam a potem było gorzkie rozczarowanie, ale trzeba walczyć dalej, sama procedura i kolejne etapy to dla mnie też wielki stres, ta niepewność czy się uda co dalej, także myślę że każda z nas cię rozumie, ale głowa do góry jakby nie było masz jeszcze jedną kruszynkę która na ciebie czeka 😚

    aurola lubi tę wiadomość

    Starania od 2014 roku,
    od 2018 Provita
    1 procedura krótki protokół 2 komórki, transfer 2 dniowca 😟 brak ❄️
    2 procedura krótki protokół 6 komórek, 3 blastki, transfer 2BB😟 2❄️❄️, criotransfer 3BB😢 criotransfer 2BC😢 XI/2020 start 3 i ostatnia procedura
    Ja: niedoczynność tarczycy, niskie AMH, endometrioza 2 stopnia, Kir bx brak 4 kirow implantacyjnych, rozjechane cytokiny, komórki nk30%, mutacje PAI i MTHFR w homo
    Mąż: słabe nasienie ilość i morfologia 2%, HBA 1%
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 kwietnia 2019, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba w trzeciej dobie spróbujemy , jak ostatnio 😊
    Zreszta zobaczę co powiedzą embriolodzy. Będę się słuchać 🤗

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2019, 19:05

    Cala lubi tę wiadomość

‹‹ 1180 1181 1182 1183 1184 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ