X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 16 maja 2019, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Któraś pytała o ten pakiet z trombofilią. Jeśli to jest wymaz z policzka to bierz jak najbardziej. Zawsze lepiej wiedzieć czy czegoś na rzeczy nie ma.

    Minia to teraz kciuki za wgryzanie Maluszka w mamusię ✊✊✊❤️

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2019, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    minia61 wrote:
    Okruszek już ze mną♡Trzymajcie kciuki proszę ♡


    Kciuki zaciśnięte 😙

    minia61 lubi tę wiadomość

  • xagax Autorytet
    Postów: 3572 3297

    Wysłany: 16 maja 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna wrote:
    Hej chyba dawno cie nie bylo😁 jak pytałam w Angeliusie to histero diagnostycznej nie rabią na NFZ, dziwne😒a szkoda bo muszę latać i szukać, czytałam że nie które dziewczyny robią jakieś badania na trombofilie, a duża różnica w cenie?? Co do pozostałych to ja Mam straszny dylemat bo naprawdę niewiem co robić i ciągle biję się z myślami, czy zaufać lekarzowi czy zrobić za plecami jakieś badania na własną rękę, ale czuję że coś jest nie tak, choć może to tylko moje wyobrażenie a dla mnie to też czarna magia
    Jestem praktycznie codziennie, tylko nie zawsze komentuję😀Znalazłam kariotypy za 370 zł od osoby😀A pakiet dla mnie i męża plus trombofilia i wizyta u genetyka 1000 czy 1100 zł nie pamiętam dokładnie 😏Kurcze wykopałam moja kartę informacyjną z leczenia szpitalnego w Angeliusie. Pisze tam zastosowane leczenie:Laparoskopia. Histeroskopia. A na końcu pisze :pacjentka przyjęta do szpitala celem wykonania laparoskopii i Histeroskopii z powodu niepłodności. To nie wiem jak to jest🤔

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • xagax Autorytet
    Postów: 3572 3297

    Wysłany: 16 maja 2019, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Któraś pytała o ten pakiet z trombofilią. Jeśli to jest wymaz z policzka to bierz jak najbardziej. Zawsze lepiej wiedzieć czy czegoś na rzeczy nie ma.

    Minia to teraz kciuki za wgryzanie Maluszka w mamusię ✊✊✊❤️
    Dzięki za odpowiedź. Spytam jak bedę się umawiała na wizytę czy to wymaz z policzka czy co😀

    Minia również trzymam kciuki👍

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 16 maja 2019, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gruzja85 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie bo dopiero w poniedziałek będę robiła biocenozę w Angeliusie gdyż wygasła mi ważność tego badania, a będę mieć już 13 dzień cyklu i planowany jest criotransfer w tym miesiącu. W wtorek idę do naszej Pani doktor na podgląd jak wygląda moje endometrium i pytanie brzmi czy nie za późno obudziłam się z tym badaniem biocenozy bo czeka się na wynik tydzień...jak myślicie będzie z tym problem? Mam nadzieję że nie bo jakoś tak zwlekałam z tym badaniem aż w końcu obudziłam się :)
    Jeśli nic nie wyhodują to wynik będzie w 4 dobie jeśli jednak coś urośnie będą czekać do 7 żeby sprawdzić co tam jest.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2019, 20:23

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • aurola Autorytet
    Postów: 738 859

    Wysłany: 16 maja 2019, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    minia61 wrote:
    Okruszek już ze mną♡Trzymajcie kciuki proszę ♡
    Trzymam kciuki niech dobra passa trwa 🤩✊

    minia61 lubi tę wiadomość

    hchyvfxmo1eygfw1.png
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 16 maja 2019, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina fajnie ze się odezwałaś :-) u nas na forum ovu na fioletowej też dziewczyny pisały że sen się psuje gdzieś w okolicach 6 miesiąca, dlatego sama się tego bałam, ale odpukac narazie jest bez zmian, czyli dobrze ;-) nie wiem z czego to wynika, od początku robiłam tak jak piszą mądre głowy, czyli rutyna, rytuały, a ten wieczorny to już zwłaszcza, oczywiście wszystko szło raz lepiej raz gorzej ale na szczęście kąpiel -> karmienie -> sen nam nadal wychodzi 😁 Helcia w zasadzie tylko jak ją nakarmie to noszę ją do odbicia, troszeczkę jej pośpiewam kołysanki i odkladam do łóżeczka, często jest tak ze zasypia mi na butli, ale jeśli tak nie jest to ona nie potrzebuje noszenia aż do usnięcia tylko sama zasypia w lozeczku 😀 W naszym łóżku spimy tylko w trakcie dnia na drzemke, wtedy ja też korzystam i śpię z nią ;-) Co do problemów brzuszkowych - my cały czas kpi ale w okolicach 3 miesiąca musiałam odstawić bmk bo było podejrzenie alergii (teraz już wróciłam do nabiału poza mlekiem) ale to tylko tyle co mieliśmy z problemów brzuszkowych, z objawów rzekomej alergii nie miałyśmy na szczęście ani problemów ze wzdęciami, ani kolki, jedynie drobna wysypka i takie małe niteczki krwi w kupce, po odstawieniu bmk wszystko przeszło. Ja miałam cc i od początku dawalam Helci Biogaie, może to też pomogło w procesie trawienia i zniwelowalo ewentualne problemy. U Was mm też może tak działać że są te wzdęcia, ale Wy już chyba powinniście rozszerzać dietę? Jeśli tak to lada chwila powinno Wam się troszkę uspokoić z tymi problemami, trzymam kciuki oby tak było &&& też przechodzilysmy infekcje ukl moczowego, Mała miała Dafurag i przeszło ;-) jedynym objawem był gorszy apetyt. Ospa nas na szczęście nie dopadła, współczuję bo to męczące dla Małej musiało być 😘

    Odzywaj się czasem co tam u Was słychać :-)

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 16 maja 2019, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    minia61 wrote:
    Okruszek już ze mną♡Trzymajcie kciuki proszę ♡
    ✊✊✊ kiedy planujesz testowanko? 😉

    minia61 lubi tę wiadomość

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 16 maja 2019, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    Figulina fajnie ze się odezwałaś :-) u nas na forum ovu na fioletowej też dziewczyny pisały że sen się psuje gdzieś w okolicach 6 miesiąca, dlatego sama się tego bałam, ale odpukac narazie jest bez zmian, czyli dobrze ;-) nie wiem z czego to wynika, od początku robiłam tak jak piszą mądre głowy, czyli rutyna, rytuały, a ten wieczorny to już zwłaszcza, oczywiście wszystko szło raz lepiej raz gorzej ale na szczęście kąpiel -> karmienie -> sen nam nadal wychodzi 😁 Helcia w zasadzie tylko jak ją nakarmie to noszę ją do odbicia, troszeczkę jej pośpiewam kołysanki i odkladam do łóżeczka, często jest tak ze zasypia mi na butli, ale jeśli tak nie jest to ona nie potrzebuje noszenia aż do usnięcia tylko sama zasypia w lozeczku 😀 W naszym łóżku spimy tylko w trakcie dnia na drzemke, wtedy ja też korzystam i śpię z nią ;-) Co do problemów brzuszkowych - my cały czas kpi ale w okolicach 3 miesiąca musiałam odstawić bmk bo było podejrzenie alergii (teraz już wróciłam do nabiału poza mlekiem) ale to tylko tyle co mieliśmy z problemów brzuszkowych, z objawów rzekomej alergii nie miałyśmy na szczęście ani problemów ze wzdęciami, ani kolki, jedynie drobna wysypka i takie małe niteczki krwi w kupce, po odstawieniu bmk wszystko przeszło. Ja miałam cc i od początku dawalam Helci Biogaie, może to też pomogło w procesie trawienia i zniwelowalo ewentualne problemy. U Was mm też może tak działać że są te wzdęcia, ale Wy już chyba powinniście rozszerzać dietę? Jeśli tak to lada chwila powinno Wam się troszkę uspokoić z tymi problemami, trzymam kciuki oby tak było &&& też przechodzilysmy infekcje ukl moczowego, Mała miała Dafurag i przeszło ;-) jedynym objawem był gorszy apetyt. Ospa nas na szczęście nie dopadła, współczuję bo to męczące dla Małej musiało być 😘

    Odzywaj się czasem co tam u Was słychać :-)
    Dziewczyny fajnie się was czyta, jak zaczynałam przygodę z ivf to się musiałam uczyć wszystkich nowych skrótów a w waszych wypowiedziach macierzyńskich widze znowu jakieś nowe 😆😆😉

    Cala lubi tę wiadomość

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • Malinka2401 Autorytet
    Postów: 338 529

    Wysłany: 16 maja 2019, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina wrote:
    Cala, ale ja Ci zazdroszczę tych nocy. Pięknie śpi Twoja Helenka. Ja trochę narzekałam, gdy Oliwka miała 2-4 miesiące, ale teraz chętnie bym zamieniła obecne noce na tamte. Oli nie przesypiała nigdy całych nocy, ale wypracowałyśmy kiedyś taki schemat, że w zasadzie pobudka była tylko jedna na karmienie (my niestety od 3 miesiąca jesteśmy w 100% na mm), niestety przebudzeń było więcej, bo nasza mała od urodzenia ma problem ze wzdęciami, ale z powrotem usypiała sama bez potrzeby podchodzenia. Kolki litościwie nas ominęły, ale wzdęcia są do dzisiaj, z tym, że o ile radziła sobie z nimi w nocy dość dobrze (gdy popuszczała bączki spała dalej), tak teraz zwykle gdy ją wzdyma trzeba wyjmować z łóżeczka , masować brzuszek i bujać i tak do kolejnego wzdęcia. Niestety doszłyśmy do etapu tak częstych wybudzeń, że w takich sytuacjach biorę ją do siebie do łóżka (a długo walczyłam z tym, by jej do tego nie przyzwyczaić). Zbiegło się to też w czasie z ząbkowaniem, infekcją dróg moczowych, a potem z ospą (którą nomen omen najprawdopodobniej złapała, gdy byłyśmy w szpitalu na POZ z gorączką przy zakażeniu układu moczowego). Te noce były tak kiepskie, że prawie całe spędzała w naszym łóżku. Teraz mam problem, aby ją tego odzwyczaić. Trochę pośpi w swoim łóżeczku, a potem kolejne odkładanie zwykle kończy się fiaskiem. Co do wzdęć, to mamy już za sobą przetestowaną większą część symetykonów, dimetykonów, probiotyków, syrop debridat, nawet byłyśmy u alergologa i od 2 miesięcy karmimy ją Nutramigenem. USG jamy brzusznej też zrobione. Nic nie wskazuje na jakieś poważne problemy, najwyraźniej jelita Oliwki są bardzo wrażliwe i musimy czekać cierpliwie aż układ trawienny bardziej dojrzeje :) A co do snu, to jestem na Facebooku na fajnej grupie Październikowe mamy i tam większość kobiet twierdzi, że dzieci im się popsuły w kwestii spania, bo potrafiły przespać całą noc, a teraz się budzą co godzinę, dwie bez wyraźnej przyczyny. Z tygodnia na tydzień takich wątków jest więcej i te mamy załamują ręce bo taka sytuacja trwa często od skończonego 4 miesiąca życia maluszków. Zatem super, że Twoja Helenka jest dla Ciebie taka łaskawa i możesz się wyspać, oby się to nie zmieniło :)

    Postów pojawiło się tak dużo, że nie dam rady ich przesiać, ale serdecznie gratuluję wszystkim przyszłym mamusiom i bardzo mocno trzymam kciuki za wszystkie czekające w kolejce. Cieszę się, że Angelius "nie traci fasonu" :)
    Cześć Figulina,
    Twoja historia dała mi motywację do działania! Po wpisaniu w google inseminacja nasieniem dawcy Angelius pierwsze wyskakują Twoje odpowiedzi! Dzięki temu, że Tobie się udało zaczęłam wierzyć, że mi się uda i tak też się stało! Życzę Ci samych pięknych chwil z dzieciaczkami. 😘❤😍

    KateHawke lubi tę wiadomość

    24l
    06.18 azoospermia - hipogonadyzm pierwotny
    03.19 Angelius Provita dr MP
    03.19 drożność ok, hormony ok
    26.04.19r. IUI AID udało się podwójnie, mamy parkę 👨‍👩‍👧‍👦
  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 16 maja 2019, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aurola wrote:
    Jeśli nic nie wyhodują to wynik będzie w 4 dobie jeśli jednak coś urośnie będą czekać do 7 żeby sprawdzić co tam jest.
    Dzięki za info. Wiem że to śmieszne ale ja nawet chciałabym żeby coś wyszło bo przynajmniej wiedzialabym że organizm oslabl i zadziała immunosupresja.

    aurola lubi tę wiadomość

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 16 maja 2019, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    minia61 wrote:
    Okruszek już ze mną♡Trzymajcie kciuki proszę ♡
    Minia ksiukasy zaciśnięte!!!

    Dzięki dziewczyny za odpowiedź! Czyli spokojnie się wyrobię :)

    minia61 lubi tę wiadomość

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 17 maja 2019, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Dziewczyny fajnie się was czyta, jak zaczynałam przygodę z ivf to się musiałam uczyć wszystkich nowych skrótów a w waszych wypowiedziach macierzyńskich widze znowu jakieś nowe 😆😆😉
    BZ Ty już się wprawiaj w nowe skróty ;-) 😘

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Cichaa Autorytet
    Postów: 711 466

    Wysłany: 17 maja 2019, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu wrote:
    Cala dzięki, mam nadzieję, że zawojujemy czerwiec, bo jestem już wykończona tym leczeniem i to ostatni rok starań, nie udźwignę więcej.

    Powiedzcie mi jeszcze dziewczyny, jak wygląda punkcja, tzn. czy zawsze robiona jest do południa i ile mniej więcej trwa? Pytam, bo dr P szacuje na przyszły piątek, a organizuję wtedy imprezę urodzinową niespodziankę dla mojej Babci, zjeżdża się rodzinka, wszyscy mamy urlop i nie chciałabym być jedyną osobą, której brakuje i do tego nie móc się wytłumaczyć... bo wiadomo - nie chcę się dzielić informacją o IVF.
    Zawsze może poprosić panie na recepcji aby w miarę możliwości daly cię na sam początek one sobie w systemie zaznacza i jak grafik będą ustalac to uwzględnia. Mi zawsze pomagają w tej kwestii

    Starania od 05.2014
    1 procedura - 4 transfery 😔
    2 procedura - 3 ❄️: 1😔
    JA: mięśniaki, skopane cytokiny, kir Bx, AMH 2,92,

    ....i nie wiem co dalej
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 17 maja 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cala wrote:
    BZ Ty już się wprawiaj w nowe skróty ;-) 😘
    Hah oby oby ☺️ Bardzo bym chciała zeby było wszystko dobrze i żebyśmy się szczęśliwie z mężem doczekali zdrowego dzidziora w grudniu 🥰🥰

    Cala lubi tę wiadomość

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 maja 2019, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    minia61 wrote:
    Okruszek już ze mną♡Trzymajcie kciuki proszę ♡

    Trzymam kciuki żeby zadomowil się okruszek na 9 miesięcy❤️

    minia61 lubi tę wiadomość

  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 17 maja 2019, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za namiary a w międzyczasie panie mi załatwiły wizytę na poniedziałek. Mam tylko nadzieję że przez to że mnie wcisly nie będzie to szybko byle jak.

    hchypc0zgq8syrex.png
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 17 maja 2019, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Minia oczywiście trzymam kciuki

    Didik wspaniała data porodu hahaaa 🤣

    minia61 lubi tę wiadomość

    hchypc0zgq8syrex.png
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4222

    Wysłany: 17 maja 2019, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniłam mamy nadal 6 zarodków, dwa 8 komórkowe dwa 6 komórkowe i dwa 5 komórkowe. Jeden klasy B czyli ten 8 komórkowy zamrozili dziś. Resztę hodują do blastki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2019, 14:54

    Cichaa, Wisienka39*, srebrzysta, Heidi Di, monik123, Misia7, Yoselyn82, bbeczka91, KateHawke, Nika15, Megii_81, minia61, tolerancyjna lubią tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • srebrzysta Autorytet
    Postów: 1965 1080

    Wysłany: 17 maja 2019, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Który to dzień 3 ?

    hchypc0zgq8syrex.png
‹‹ 1288 1289 1290 1291 1292 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ