X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Bejzi Autorytet
    Postów: 1153 1102

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    U ciebie to musiałby się jakiś spec wypowiedzieć kurde bo wszystko jest zaprzeczeniem
    To ilu speców odwiedziła Trasti zapewne nie mieści się nam w głowie (wnioskuję po tym, ilu czasem wymieniasz lekarzy - szacun za cierpliwość). Ogólnie przypadek Trasti wydaje się być szczególny, nie dający się podciągnąć pod absolutnie żadne schematy.

    Gruzja, stawianie jako pewnik poronienia przy mutacjach MTHFH i PAI, obu w hetero jest wysoce przesadzone. Wg dr MP zarówno acard, jak i heparyna w moim przypadku była na wyrost, PAI1 w hetero ma ponoć 80% rasy słowiańskiej, a mutację MTHFR ponad połowa i już dawno obalono mit jakoby każda kobieta z tym zestawem roniła ciążę.

    Chciałabym się też odnieść do postów m.in. Cali i innych Dziewczyn w kwestii wypowiadania się badź nie ciężarnych na tym wątku. Zajrzałam na pierwszy post Flower i faktycznie można by na jego podstawie sądzić, że głos zabierają osoby leczące się w AP ;)
    na forum jestem od marca 2018 i jeszcze do niedawna byłam "osobą starająca się", mentalnie nadal nią jestem, bo nie potrafię zostawić historii wielu z Was, które jeszcze walczycie, tak po prostu.
    To z kolei, że się udało nie znaczy, że nagle wyparło się z głowy wszystkie myśli, które jeszcze do nie tak dawna towarzyszyły. Inna rzecz, że na "fioletowej stronie", czuję się niekomfortowo ;p, wiele dziewczyn nie ma pojęcia, co przechodzą osoby walczące o dziecko przy pomocy in vitro. Koniec kropka. Po laparoskopiach, stymulacjach, badaniach, błądzeniu po omacku, bo być może już znaleźliśmy przyczynę. O kurde jednak nie, szukamy dalej. A tam płacz, bo AŻ 3 m-ce się staramy :D Słowa "starania" i "3mce" w ogóle nie powinny stać koło siebie.
    W ub. roku było tu sporo dziewczyn w ciąży i tak jak pisała Karolcia, zawsze była sinusoida, raz o staraniach, raz o ciąży. Ale wieść o kolejnym stanie błogosławionym była odbierana zupełnie inaczej, odmiennie do tych, które działy się gdzieś obok, te forumowe cieszyły, napełniały nadzieją, że w podobnym jak ja przypadku się udało, zresztą same wiecie. Poza tym dziewczyny były (niektóre nadal są!) ogromną skarbnicą wiedzy w tematach ciążowych, przyjemnie było się z nimi cieszyć kolejnym usg, zdjęciami brzuszków, pokoików, wyprawek a w końcu porodami. Przenigdy nie pomyślałam, że jestem zazdrosna, czy jest mi smutno. Wręcz przeciwnie, szanowałam Dziewczyny, wiedząc co przeszły, a każda z nich niosła bagaż doświadczeń.

    Teraz cóż, nie ma się co dziwić, wakacje, sezon ogórkowy, większość z Was czeka na rozpoczęcie dalszej walki. Ja trzymam kciuki za każdą z Was z osobna, wierzę, że po burzy wychodzi słońce, trzeba tylko czasem dłużej poczekać.

    Pozdrawiam Was! :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 13:10

    SusieOne, Wisienka39*, Franiczka, Trasti, Nuterka, Heidi Di, Meggie1, KateHawke, monik123, NieJa, karolcia35, Baba1, bz10, didik34, N!eb!esk@, Emrica, Nadzieja 90, minia61 lubią tę wiadomość

    08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊
  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bejzi wrote:
    To ilu speców odwiedziła Trasti zapewne nie mieści się nam w głowie (wnioskuję po tym, ilu czasem wymieniasz lekarzy - szacun za cierpliwość). Ogólnie przypadek Trasti wydaje się być szczególny, nie dający się podciągnąć pod absolutnie żadne schematy.

    Gruzja, stawianie jako pewnik poronienia przy mutacjach MTHFH i PAI, obu w hetero jest wysoce przesadzone. Wg dr MP zarówno acard, jak i heparyna w moim przypadku była na wyrost, PAI1 w hetero ma ponoć 80% rasy słowiańskiej, a mutację MTHFR ponad połowa i już dawno obalono mit jakoby każda kobieta z tym zestawem roniła ciążę.

    Chciałabym się też odnieść do postów m.in. Cali i innych Dziewczyn w kwestii wypowiadania się badź nie ciężarnych na tym wątku. Zajrzałam na pierwszy post Flower i faktycznie można by na jego podstawie sądzić, że głos zabierają osoby leczące się w AP ;)
    na forum jestem od marca 2018 i jeszcze do niedawna byłam "osobą starająca się", mentalnie nadal nią jestem, bo nie potrafię zostawić historii wielu z Was, które jeszcze walczycie, tak po prostu.
    To z kolei, że się udało nie znaczy, że nagle wyparło się z głowy wszystkie myśli, które jeszcze do nie tak dawna towarzyszyły. Inna rzecz, że na "fioletowej stronie", czuję się niekomfortowo ;p, wiele dziewczyn nie ma pojęcia, co przechodzą osoby walczące o dziecko przy pomocy in vitro. Koniec kropka. Po laparoskopiach, stymulacjach, badaniach, błądzeniu po omacku, bo być może już znaleźliśmy przyczynę. O kurde jednak nie, szukamy dalej. A tam płacz, bo AŻ 3 m-ce się staramy :D Słowa "starania" i "3mce" w ogóle nie powinny stać koło siebie.
    W ub. roku było tu sporo dziewczyn w ciąży i tak jak pisała Karolcia, zawsze była sinusoida, raz o staraniach, raz o ciąży. Ale wieść o kolejnym stanie błogosławionym była odbierana zupełnie inaczej, odmiennie do tych, które działy się gdzieś obok, te forumowe cieszyły, napełniały nadzieją, że w podobnym jak ja przypadku się udało, zresztą same wiecie. Poza tym dziewczyny były (niektóre nadal są!) ogromną skarbnicą wiedzy w tematach ciążowych, przyjemnie było się z nimi cieszyć kolejnym usg, zdjęciami brzuszków, pokoików, wyprawek a w końcu porodami. Przenigdy nie pomyślałam, że jestem zazdrosna, czy jest mi smutno. Wręcz przeciwnie, szanowałam Dziewczyny, wiedząc co przeszły, a każda z nich niosła bagaż doświadczeń.

    Teraz cóż, nie ma się co dziwić, wakacje, sezon ogórkowy, większość z Was czeka na rozpoczęcie dalszej walki. Ja trzymam kciuki za każdą z Was z osobna, wierzę, że po burzy wychodzi słońce, trzeba tylko czasem dłużej poczekać.

    Pozdrawiam Was! :)

    Ja rozumiem to tak, że PAI jest odpowiedzialne za tworzenie się krwiaków, a tym bardziej w wersji homo, natomiast ja mam PAI i Czynnik RV w wersji hetero i tylko acard i clexan uratował mnie przed poronieniem, tym bardziej iż stworzył mi się krwiak. To usłyszałam na ostatniej wizycie lekarskiej i tylko na podstawie tych badań plus krwiaka miałam powrót do acardu i w na późniejszym etapie zwiększenie clexana. Dla mnie te mutacje to też był pic na wodę ale nawet te mutacje mam wpisane w kartę ciąży z adnotacją trombofilia i podkreślone.

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jakbyscie mialy pomysl to ja chetnie bo w sumie to nie wiem nawet do jakiego lekarza isc jakiej specjalizacji by o tym rozmawiac . Oni na ten temat nie podejmuja nawet dyskusji ucinaja i tyle. A co do ilosci to
    Masz racje bejzi samych ginekologów miałam z 7 do tego z 4 diabetologow , 3 genetykow 🤣a nie licze tych ze szpitali. Parodia . Ja jestem przypadkiem nad przypadki . Niestety w złym tego slowa znaczeniu

    Bejzi lubi tę wiadomość

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • Milka.89 Autorytet
    Postów: 327 187

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej nie wiem czy jeszcze mnie ktoś pamięta czytam was regularnie ale nie pisałam nic bo u mnie bez zmian. Wszystkim oczywiście kibicuje,cieszę się z wami z sukcesu oraz przeżywam straty i niepowodzenie.mimo że was nie znam to wsparcie jest duże bo nikt nie zrozumie Tak jak wy .
    Dopisalam troszke w stopce bo chyba mamy odpowiedź dlaczego 2 transfery sie nie powiodly. Wysokie nk i brak kirow implantacyjnych. Jestem po zaleceniach od dr Paśnika i za tydzień mam wizytę u dr Marty. Myślę że we wrześniu będziemy podchodzić do crio .mam nadzieję że nic po drodze nie wypadnie.
    I moje pytanie kochane jest takie czy ktoś miał podobne problemy zlecony dodatkowo accofil i się udało? Dajcie nadzieję:/

    Starania od 2015r.
    On: Słaba armia
    morfologia 2%,
    MAR Test IGG 95%,
    HBA po kuracji 64% (wcześniej 24%)
    DFI 16%
    Ja:
    Amh ok:3.8 (2017)Hsg ok.
    NK 20%,brak większości kirów implantacyjnych,
    nieprawidłowe: PAI-1, MTHFR (homozygota)

    04.18rNaturalny cud 7tc[*]
    11.18r PICSI krótki protokół
    transfer 8A < beta 0.1
    (brak mrożaków)
    03.19r PICSI długi protokół
    transfer 2AB,3BB < beta 0.1
    (❄2AB)
    09.19r criotransfer <beta 0.1
    ...
  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gruzja85 wrote:
    Ja rozumiem to tak, że PAI jest odpowiedzialne za tworzenie się krwiaków, a tym bardziej w wersji homo, natomiast ja mam PAI i Czynnik RV w wersji hetero i tylko acard i clexan uratował mnie przed poronieniem, tym bardziej iż stworzył mi się krwiak. To usłyszałam na ostatniej wizycie lekarskiej i tylko na podstawie tych badań plus krwiaka miałam powrót do acardu i w na późniejszym etapie zwiększenie clexana. Dla mnie te mutacje to też był pic na wodę ale nawet te mutacje mam wpisane w kartę ciąży z adnotacją trombofilia i podkreślone.
    Ja tez mialam wpisane trombofilia ale tylko na podstawie mutacji .. tlumaczylam ze nigdy epizodow zakrzepowych.. ze wszystkie z tym zw badania w normie a
    Oni swoje i wpisali bukwami w karcie. A powiem wam ze u mnie zwiekszenie heparyny z 0,4 do 0,6 nic nie zmienialo w biochemii. Naturalnie leci mi białko s w ciazy ale niby to normalny stan

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 13:32

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy ktoras z Was zinterpretuje tarczyce?
    Tsh 1.8 (dla mnie po niedoczynnosci wieku dojrzewania jest w punkt)
    Anty tpo <1
    Anty tg 0.79
    Ft3 2.52 (49.23%)
    Ft 4 0.84 (17.95%)

    Nie lecze sie, usg czyste.

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9081 7864

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Franiczka wrote:
    Może te leki po prostu nie są dla Ciebie? Ja już kilkakrotnie spotkałam się z opiniami, że te mutacje to wymysł funkcjonujący tylko w PL... Nie wiadomo już co o tym myśleć...

    No ja właśnie tez widzę tą tendencje. Pytam trochę koleżanek poza granicami kraju No i Nidzie tych cudów nie robią. Mam siostrę w DE, po 3 transferach i jak poszła o to pytać to jej lekarz wybił to z głowy jeśli w rodzinie nie ma chorób genetycznych. A jeśli są to PGD zarodków a nie badania i badania. A immuno to często potrafi bardziej zaszkodzić. Ja się tam tego boje, może tez dlatego, że mam ograniczona wiedzę ale widać tez tendencje do faszerowania ludzi lekami na sile. Nigdzie w Europie tego nie ma.

    Franiczka lubi tę wiadomość


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Meggie1 Autorytet
    Postów: 2346 2304

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka.89 wrote:
    Hej nie wiem czy jeszcze mnie ktoś pamięta czytam was regularnie ale nie pisałam nic bo u mnie bez zmian. Wszystkim oczywiście kibicuje,cieszę się z wami z sukcesu oraz przeżywam straty i niepowodzenie.mimo że was nie znam to wsparcie jest duże bo nikt nie zrozumie Tak jak wy .
    Dopisalam troszke w stopce bo chyba mamy odpowiedź dlaczego 2 transfery sie nie powiodly. Wysokie nk i brak kirow implantacyjnych. Jestem po zaleceniach od dr Paśnika i za tydzień mam wizytę u dr Marty. Myślę że we wrześniu będziemy podchodzić do crio .mam nadzieję że nic po drodze nie wypadnie.
    I moje pytanie kochane jest takie czy ktoś miał podobne problemy zlecony dodatkowo accofil i się udało? Dajcie nadzieję:/
    A jaki masz KIR? Ja mam AA. Właśnie czekam na wizytę u Paśnika a sama mam tylko 1 kir implantacyjny. Wizyta dopiero w październiku... masz zalecony tylko accofil czy jeszcze coś?

    KIR AA
    HLA-C c2c2 (oboje)
    NK 26%
    PAI-1 hetero
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a kto Wam te mutacje wpisywal do karty ciąży? Lekarz prowadzący? Czy jeszcze w Angeliusie?
    Ja mam takie same mutacje jak Gruzja. Pai1 4g i V r2 obie hetero. I u mnie podobno nie ma zaleceń do Acardu wcale, ja go w ogóle nie biorę. A heparynę 0,4 biorę, ale mam odstawić po 12 tc. Trochę mnie to martwi, bo z tego co ja wszędzie tu czytam to jestem jedyna, która ma takie zalecenia. Wszystkie z tymi mutacjami bierzecie chyba Acard i Heparyne cała ciąże. U mnie to pierwsza ciąża, więc nie ma odniesienia do wcześniejszych powikłań, ale za to mam bardzo obciążony wywiad rodzinny pod kątem zakrzepowo-zatorowym.

    Didik, przyjmiesz zaproszenie? Mam parę pytań 🤗

    didik34 lubi tę wiadomość

  • Trasti Autorytet
    Postów: 4403 1194

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To wprowadz sama na acard nie trzeba miec recepty tym bardziej p obciazeniach rodzinnych. A najlepiej pogadaj z lekarzem o tym zebys sama nie decydowala

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 14:15

    bl9c9vvjirf1bxzu.png

    Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20

    Mama 4 aniołków
    11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
    6 lat oczekiwania na 2 cud
    2iui nieskutczne ..
    mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
    niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% :( nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
    Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza)
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9081 7864

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amilka wrote:
    Czy ktoras z Was zinterpretuje tarczyce?
    Tsh 1.8 (dla mnie po niedoczynnosci wieku dojrzewania jest w punkt)
    Anty tpo <1
    Anty tg 0.79
    Ft3 2.52 (49.23%)
    Ft 4 0.84 (17.95%)

    Nie lecze sie, usg czyste.

    Wyniki super :-) żadnych przeciwciał wiec tarczyca nie ma stanów zapalnych :-)

    Amilka lubi tę wiadomość


    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
    Cross match 54%, reszta immuno ok

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Maala Autorytet
    Postów: 259 143

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna wrote:
    Jestem jestem czytam was cały czas i mocno kibicuje ale sama nie mam za bardzo co napisać, chcieliśmy z mężem zaryzykować kriotransfer ale od 3 miesięcy ciągle jestem chora i nie umiem dosjc do ładu i ciągle przekładamy, także porażka😢, pytaj

    No właśnie ja zaryzykowalam kriotransfer i oczywiście porażka.. Zastanawiam się teraz nad badaniami immunologicznymi (pisałam maila do docenta co zrobić i mam wstępną listę-niestety do niego na razie nie zapisują) i nie wiem czy Ty ruszalas coś ten temat? Jak do tego podchodzi dr Biernat?

    Maala
  • Maala Autorytet
    Postów: 259 143

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola84 wrote:
    Tez leczę się u dr Biernat , jeśli mogłabym w czymś pomoc 😘

    To chciałabym zapytać jakie badania robiłaś, poglebialas jakoś diagnostykę?

    Maala
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Ewa:)

  • Gruzja85 Autorytet
    Postów: 1792 1393

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuterka wrote:
    Dziewczyny a kto Wam te mutacje wpisywal do karty ciąży? Lekarz prowadzący? Czy jeszcze w Angeliusie?
    Ja mam takie same mutacje jak Gruzja. Pai1 4g i V r2 obie hetero. I u mnie podobno nie ma zaleceń do Acardu wcale, ja go w ogóle nie biorę. A heparynę 0,4 biorę, ale mam odstawić po 12 tc. Trochę mnie to martwi, bo z tego co ja wszędzie tu czytam to jestem jedyna, która ma takie zalecenia. Wszystkie z tymi mutacjami bierzecie chyba Acard i Heparyne cała ciąże. U mnie to pierwsza ciąża, więc nie ma odniesienia do wcześniejszych powikłań, ale za to mam bardzo obciążony wywiad rodzinny pod kątem zakrzepowo-zatorowym.

    Didik, przyjmiesz zaproszenie? Mam parę pytań 🤗

    No to u mnie trzech lekarzy, w tym nasz Anioł i docent P obstawili mnie Acardem i heparyną przez całą ciąże, a heparynę mam nawet brać w połogu. Jak w 7 tygodniu miałam krwiaka i odstawili mi acard to po wchłonięciu się krwiaka Pani dr J od razu mi wprowadziła na nowo acard plus oglądała nogi czy przypadkiem nie mam gdzieś żylaków. Myślę że dużo zależy od tego gdzie i u kogo prowadzisz ciąże, bo może twój lekarz nie do końca czuje ten temat, dlatego ja zdecydowałam sie na lekarza z Angeliusa i ze szpitala z 3 stopnia retencyjności, bo jednak oni wiedzą jak prowadzić trudne ciąże. Widziałam w zwykłym szpitalu na ginekologii jak traktowali mnie jak jakieś zjawisko po in vitro, bo oni nie mieli pojęcia na ten temat, dlaczego takie a nie inne leki, w jakiej ilości, czy i kiedy odstawić. Jak ufoludek...ps mylili inseminację z in vitro i kilka razy musiałam ich poprawiać :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2019, 14:43

    36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
    1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
    2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
    uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
    mąż średnio.
    Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩
  • Linka2019 Autorytet
    Postów: 806 365

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gruzja85 wrote:
    dlatego ja zdecydowałam sie na lekarza z Angeliusa i ze szpitala z 3 stopnia retencyjności, bo jednak oni wiedzą jak prowadzić trudne ciąże.
    :)

    Chyba referencyjności :P

    Trasti, karolcia35, Bejzi lubią tę wiadomość

  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bejzi tak fajnie to opisałas. Myślę tak samo ale nie umiem tak ładnie pisać 😊

    Karola super ze jest silacz ☺

    Ja dziś wyszłam ze szpitala. Teraz muszę się jakoś ogarnąć. ..

    Karola84, Aness lubią tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Milka.89 Autorytet
    Postów: 327 187

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggie1 wrote:
    A jaki masz KIR? Ja mam AA. Właśnie czekam na wizytę u Paśnika a sama mam tylko 1 kir implantacyjny. Wizyta dopiero w październiku... masz zalecony tylko accofil czy jeszcze coś?
    Mam Bx więc i tyle dobrze ale cytokiny mam tez nie fajne.
    Terminy wizyty u dr Paśnika odległe tez tyle czekałam. Tylko accofil heparyna acard. Myślałam że dostanę jeszcze intralipid.musze popytać pani dr na wizycie czy można jeszcze dołożyć.

    Starania od 2015r.
    On: Słaba armia
    morfologia 2%,
    MAR Test IGG 95%,
    HBA po kuracji 64% (wcześniej 24%)
    DFI 16%
    Ja:
    Amh ok:3.8 (2017)Hsg ok.
    NK 20%,brak większości kirów implantacyjnych,
    nieprawidłowe: PAI-1, MTHFR (homozygota)

    04.18rNaturalny cud 7tc[*]
    11.18r PICSI krótki protokół
    transfer 8A < beta 0.1
    (brak mrożaków)
    03.19r PICSI długi protokół
    transfer 2AB,3BB < beta 0.1
    (❄2AB)
    09.19r criotransfer <beta 0.1
    ...
  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gruzja jaki szpital wybrałaś?

    SusieOne lubi tę wiadomość

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 6 sierpnia 2019, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka.89 wrote:
    Mam Bx więc i tyle dobrze ale cytokiny mam tez nie fajne.
    Terminy wizyty u dr Paśnika odległe tez tyle czekałam. Tylko accofil heparyna acard. Myślałam że dostanę jeszcze intralipid.musze popytać pani dr na wizycie czy można jeszcze dołożyć.
    Jeśli dostałaś accofil to intralipid już nie będzie potrzebny, tak ostatnio mówił mi docent ;)

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
‹‹ 1538 1539 1540 1541 1542 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ