X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 26 września 2019, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    Kochane, jestem po wizycie . Szyjka w 3 tygodnie skróciła się o 4 mm. Aktualnie ma 3 cm i dr powiedział , ze jest ok. Ale znam już przyczynę swoich dolegliwości i tego dziwnego ucisku na dole podczas chodzenia. Otóż mały jest już główką w dół i naciska mi na szyjkę. I wszystko byłoby ok , ale nie mam jakiejś przestrzeni między szyjką a główką , która by trochę amortyzowała . Także u mnie bez zmian, zero spacerów , dużo leżenia i nicnierobienia. Ale najważniejsze , ze mały zdrowo rośnie . Ma już 1,2 kg🙈

    Czyli u mnie może być to samo z tym uciskiem w dole brzucha. Zobaczymy co mi Pani doktor powie we wtorek. Wizyte mam o 9:40.

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2674

    Wysłany: 26 września 2019, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_d_f wrote:
    No, ja na pierwszą wizytę też czekałam chyba z 3 miesiące, na kolejną jako już pacjentka doktor "tylko" miesiąc. Ale miałam nadzieję, że na kontrolną nie będę tyle czekać :/ Zwłaszcza, że sami dają zalecenie jej odbycia. Ale rozumiem, że to wyjątkowa sytuacja, bo pani doktor po prostu nie ma do listopada.
    Mdf, ja właśnie nie byłam na kontrolnej po nieudanym transferze a coś mi się zdaje, że jakaś biocenoza by się przydała. Sansa, AMH przed 2 procedurami miałam 1,57, więc nawet teraz nie badam, bo nic to nie wniesie. Ehhh, chyba dzisiaj troszkę marudzę, bo mnie przeziębienie dopadło. Didiczku, aż nie mogę uwierzyć, że u Ciebie już 26t. Dopiero co czekałaś na transfer. Szok!

    didik34 lubi tę wiadomość

    0901d7c722.png
  • Baba1 Autorytet
    Postów: 1191 957

    Wysłany: 26 września 2019, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    Oczywiście kochana, tony suplementów ja i mąż🙈Nie pamietam już dokładnie ale napewno cały zeszły rok brałam femibion 1. Dobrze jest to brać w okresie starań i tak jak u mnie po poronieniach. Dodatkowo duże dawki witaminy D,C, magnez, omegi.Jakiś czas brałam koenzym q10 na podrasowanie jajek, ale odpuściłam jak się dowiedziałam , ze ma wpływ na komórki nk. Do tego jakieś aloesy były i inne płyny 🙈
    Dziękuje za odpowiedz 😘

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9723 8410

    Wysłany: 26 września 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quczi a co co cieśń do ciąży?
    Ja mam od pracy przy komputerze... ale mam tez gangliony czyli torbiele nadgarstków i od 15 lat wybieram się na operacje po czym coś mi wypada albo torbiel znika i termin mi przepada... przyzwyczaiłam się choć z każdym słoikiem czy butelka muszę do kogoś iść po pomoc ;-)
    Ja zreszta wiec szklanek potluklam przy drżeniach rak przy nadczynnosci :-)

    03-05.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.22- 01.23 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi prot.: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty i zwapnienia macicy, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endo i adenomioza, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Baba1 Autorytet
    Postów: 1191 957

    Wysłany: 26 września 2019, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny kiedy będę miała punkcję zaczynam brać antyk logest pod koniec brania mam się zgłosić na wizytę potem te leki przed in vitro pewnie mi lekarz rozpisze co i jak ale wy już wiecie jak to wyglada i ile to trwa proszę o jakieś wskazówki bo nie wiem czy już ruszać czy jeszcze jeden cykl się starać choć już jestem trzy po laparo-histero biorę letrozol i nic 😭już nie mam nadziei i boje się ze jak jeszcze jeden cykl poczekam to in vitro przypadnie mi w święta a w święta wiadomo lekarze urlopy i po co dodatkowy stres proszę o pomoc 😓

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2019, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny właśnie była u mnie polozna ze szkołą rodzenia i poradziła mi żebym leżała z poduszką podłożoną pod pupą ze trzy tygodnie. Odciąży to szyjkę, dziecko ułoży się wyżej i wszystko może wrócić do normy.
    Martinka jak patrzę na suwaczek , to czas leci , ale jak patrzę na kalendarz to gdzie tam jeszcze🙈🥳🦄

    Honorata02 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 września 2019, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baba1 wrote:
    Dziewczyny kiedy będę miała punkcję zaczynam brać antyk logest pod koniec brania mam się zgłosić na wizytę potem te leki przed in vitro pewnie mi lekarz rozpisze co i jak ale wy już wiecie jak to wyglada i ile to trwa proszę o jakieś wskazówki bo nie wiem czy już ruszać czy jeszcze jeden cykl się starać choć już jestem trzy po laparo-histero biorę letrozol i nic 😭już nie mam nadziei i boje się ze jak jeszcze jeden cykl poczekam to in vitro przypadnie mi w święta a w święta wiadomo lekarze urlopy i po co dodatkowy stres proszę o pomoc 😓
    Ja odczekałam trzy cykle po laparo i przystąpiliśmy do działania . Ale ja mam endometriozę wiec nie chciałam dłużej czekać na cud, bo każdy miesiąc był na wagę złota 🙈
    Teraz tez bym nie czekała . Faktycznie lepiej uwinąć się przed świętami . Choć wiem, ze w angeliusie w okresie świąt tez są dyżury itd.

    Baba1 lubi tę wiadomość

  • Quczi Autorytet
    Postów: 486 725

    Wysłany: 26 września 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa ja miałam tylko problemy z nadgarstkami w ciąży i lekarz powiedział ze po ciazy wszystko zniknie i znikło. Podobno to u mnie występowało z powodu ciśnienia krwi więc wiazalam nadgarstki 🤪🤪🤪🤪

    bl9ch371t8hhoupo.png
    8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
    Serafin Clinic skierowanie na in vitro
    Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
    Ciaza bliźniacza bez problemów
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 26 września 2019, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata ja mam o 15 wizytę

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • bz10 Autorytet
    Postów: 1693 1683

    Wysłany: 26 września 2019, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baba1 wrote:
    Dziewczyny kiedy będę miała punkcję zaczynam brać antyk logest pod koniec brania mam się zgłosić na wizytę potem te leki przed in vitro pewnie mi lekarz rozpisze co i jak ale wy już wiecie jak to wyglada i ile to trwa proszę o jakieś wskazówki bo nie wiem czy już ruszać czy jeszcze jeden cykl się starać choć już jestem trzy po laparo-histero biorę letrozol i nic 😭już nie mam nadziei i boje się ze jak jeszcze jeden cykl poczekam to in vitro przypadnie mi w święta a w święta wiadomo lekarze urlopy i po co dodatkowy stres proszę o pomoc 😓
    Ja bym już nie czekała, po zabiegu masz porządek zrobiony i moim zdaniem szkoda czasu.

    didik34, Baba1 lubią tę wiadomość

    5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB :-(, 04.II crio 2AB :-( , crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️ :-) l22n4z17e4pubq4y.png
  • Honorata02 Autorytet
    Postów: 1688 1550

    Wysłany: 26 września 2019, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baba1 wrote:
    Dziewczyny kiedy będę miała punkcję zaczynam brać antyk logest pod koniec brania mam się zgłosić na wizytę potem te leki przed in vitro pewnie mi lekarz rozpisze co i jak ale wy już wiecie jak to wyglada i ile to trwa proszę o jakieś wskazówki bo nie wiem czy już ruszać czy jeszcze jeden cykl się starać choć już jestem trzy po laparo-histero biorę letrozol i nic 😭już nie mam nadziei i boje się ze jak jeszcze jeden cykl poczekam to in vitro przypadnie mi w święta a w święta wiadomo lekarze urlopy i po co dodatkowy stres proszę o pomoc 😓

    Ja też czekałam tylko 3 cykle po laparoskopi ale zanim ruszyła procedura i te całe badania kliniczne to dopiero udało się zacząć w marcu.

    Didik dobry pomysł z tą poduszką chyba też spróbuję.moze coś pomoże.

    SusieOne Uuu to się nie zobaczymy... Ja znowu pojadę pewnie sama bo mąż chyba nie dostanie wolnego w pracy.

    didik34, Baba1 lubią tę wiadomość

    dxomdf9hpaauwmby.png

    7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
    15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
    31.12.21 USG i zielone światło.
    17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
    22.01 beta 0,1 ;(
    24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭

    Koniec starań ;(
    Brak mrozakow ;(
  • Baba1 Autorytet
    Postów: 1191 957

    Wysłany: 26 września 2019, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bz10 wrote:
    Ja bym już nie czekała, po zabiegu masz porządek zrobiony i moim zdaniem szkoda czasu.
    Dzięki chyba już nie czekam już nie wierze w cud podejdę do in vitro jak najszybciej bo w to zaczynam tez nie wierzyć ile trwa protokół? przyjmując ze wszystko bedzie ok

  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 26 września 2019, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata02 wrote:
    Ja też czekałam tylko 3 cykle po laparoskopi ale zanim ruszyła procedura i te całe badania kliniczne to dopiero udało się zacząć w marcu.

    Didik dobry pomysł z tą poduszką chyba też spróbuję.moze coś pomoże.

    SusieOne Uuu to się nie zobaczymy... Ja znowu pojadę pewnie sama bo mąż chyba nie dostanie wolnego w pracy.
    No nie tym razem :) mój mąż sobie już urlop wziął na te dni co mamy wizyty :)

    Honorata02 lubi tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2674

    Wysłany: 26 września 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baba1 wrote:
    Dzięki chyba już nie czekam już nie wierze w cud podejdę do in vitro jak najszybciej bo w to zaczynam tez nie wierzyć ile trwa protokół? przyjmując ze wszystko bedzie ok
    Kochana, masz jeszcze tyle możliwości, więc uszy do góry. Będzie dobrze. Zobacz ile tutaj przyszłych mamusiek się udziela😊

    0901d7c722.png
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 26 września 2019, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baba1 wrote:
    Dzięki chyba już nie czekam już nie wierze w cud podejdę do in vitro jak najszybciej bo w to zaczynam tez nie wierzyć ile trwa protokół? przyjmując ze wszystko bedzie ok
    A w histeroskopii lub laparoskopii wyszło coś?

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
  • Baba1 Autorytet
    Postów: 1191 957

    Wysłany: 26 września 2019, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SusieOne wrote:
    A w histeroskopii lub laparoskopii wyszło coś?
    Wycięto trzy mięśniaki miła być jeden a okazało się ze są trzy 🤦🏼‍♀️Były 🤦🏼‍♀️A reszta ok

  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2674

    Wysłany: 26 września 2019, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baba1 wrote:
    Wycięto trzy mięśniaki miła być jeden a okazało się ze są trzy 🤦🏼‍♀️Były 🤦🏼‍♀️A reszta ok
    Baba, to Ty teraz masz na prawdę duże szanse🍀

    Baba1, SusieOne, bz10 lubią tę wiadomość

    0901d7c722.png
  • Baba1 Autorytet
    Postów: 1191 957

    Wysłany: 26 września 2019, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martinka wrote:
    Kochana, masz jeszcze tyle możliwości, więc uszy do góry. Będzie dobrze. Zobacz ile tutaj przyszłych mamusiek się udziela😊
    Już nie mam za dużo możliwości jak miałabym trochę mniej lat to może spróbuje raz może dwa i będę musiała się z tym pogodzić i zmienić myślenie i życie 😓

  • Cichaa Autorytet
    Postów: 711 466

    Wysłany: 26 września 2019, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baba głową do góry i musisz zmienić myślenie. Ja sobie powtarza że musi być dobrze, chociaż czasami mam też czarne myśli.

    Baba1 lubi tę wiadomość

    Starania od 05.2014
    1 procedura - 4 transfery 😔
    2 procedura - 3 ❄️: 1😔
    JA: mięśniaki, skopane cytokiny, kir Bx, AMH 2,92,

    ....i nie wiem co dalej
  • SusieOne Autorytet
    Postów: 7259 3038

    Wysłany: 26 września 2019, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baba1 wrote:
    Wycięto trzy mięśniaki miła być jeden a okazało się ze są trzy 🤦🏼‍♀️Były 🤦🏼‍♀️A reszta ok
    No to może teraz się uda skoro przeszkody zniknęły :) ✊✊✊ trzeba sobie dać szansę i nadziei nie odbierać :*

    Baba1 lubi tę wiadomość

    ex2bdf9h6rmz1x6d.png
    Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
    5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
    przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
    Angelius Provita
‹‹ 1658 1659 1660 1661 1662 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ