Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOj z tymi babciami 🙈🤣Moja jak byłyśmy raz na lodach po raz enty zapytała, czy to dziecko jest nasze. Myślała, ze ivf polega wyłącznie na tym , ze wkładają zarodek innej pary . I jak jej kolejny raz zaczęłam tłumaczyć , na czym to polega to wypaliła na pół knajpy: cyt.: to on musiał tą spermę narobić do słoika ? Myślałam , ze zapadnę się pod ziemię🙈
SusieOne, Bejzi, KateHawke, evkill, Pia88, Yoselyn82, Honorata02, bz10, sAnsa_28, Ewa89_89, sylwia80, Baba1 lubią tę wiadomość
-
SusieOne wrote:Yos ciągle mnie zaskakujesz tu hiszpański tu staż w szpitalu, masz zawód medyczny? 😘
Tak 😃
Trochę szpitali zwiedziłam na Śląsku bo miałam praktyki na różnych oddziałachWiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2019, 22:21
SusieOne, Pia88 lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Honorata02 wrote:https://zapodaj.net/bbef06c2a27a6.jpg.html
Chyba się udało;) to zdjęcie z 20 października.Pia88, Honorata02 lubią tę wiadomość
*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Gruzja85 wrote:No to mnie nie pobijecie ja rodowita Sosnowiczanka i mieszkałam tam 27 lata, cała rodzina pochodzi z Sosnowca lub zagłębia a teraz mieszkam w Chorzowie. Męża mam rodowitego ślązaka, który kibicuje Ruchowi Chorzów i zawsze mówi mi że moją jedyną wadą jest fakt, iż pochodzę z Sosnowca To musi być miłość....
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
didik34 wrote:Oj z tymi babciami 🙈🤣Moja jak byłyśmy raz na lodach po raz enty zapytała, czy to dziecko jest nasze. Myślała, ze ivf polega wyłącznie na tym , ze wkładają zarodek innej pary . I jak jej kolejny raz zaczęłam tłumaczyć , na czym to polega to wypaliła na pół knajpy: cyt.: to on musiał tą spermę narobić do słoika ? Myślałam , ze zapadnę się pod ziemię🙈*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
didik34 wrote:Oj z tymi babciami 🙈🤣Moja jak byłyśmy raz na lodach po raz enty zapytała, czy to dziecko jest nasze. Myślała, ze ivf polega wyłącznie na tym , ze wkładają zarodek innej pary . I jak jej kolejny raz zaczęłam tłumaczyć , na czym to polega to wypaliła na pół knajpy: cyt.: to on musiał tą spermę narobić do słoika ? Myślałam , ze zapadnę się pod ziemię🙈
didik34 lubi tę wiadomość
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
didik34 wrote:Oj z tymi babciami 🙈🤣Moja jak byłyśmy raz na lodach po raz enty zapytała, czy to dziecko jest nasze. Myślała, ze ivf polega wyłącznie na tym , ze wkładają zarodek innej pary . I jak jej kolejny raz zaczęłam tłumaczyć , na czym to polega to wypaliła na pół knajpy: cyt.: to on musiał tą spermę narobić do słoika ? Myślałam , ze zapadnę się pod ziemię🙈
Honorata, piekna pamiatka, naprawde, choc szczerze? Zupelnie inaczej sobie Ciebie wyobrazalam, zupelnie 😉Honorata02 lubi tę wiadomość
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Honorata02 wrote:https://zapodaj.net/bbef06c2a27a6.jpg.html
Chyba się udało;) to zdjęcie z 20 października.Honorata02 lubi tę wiadomość
-
didik34 wrote:Oj z tymi babciami 🙈🤣Moja jak byłyśmy raz na lodach po raz enty zapytała, czy to dziecko jest nasze. Myślała, ze ivf polega wyłącznie na tym , ze wkładają zarodek innej pary . I jak jej kolejny raz zaczęłam tłumaczyć , na czym to polega to wypaliła na pół knajpy: cyt.: to on musiał tą spermę narobić do słoika ? Myślałam , ze zapadnę się pod ziemię🙈
didik34 lubi tę wiadomość
-
Luna wrote:Ja kiedyś oddawalam krew w sobotę ale wyniki były dopiero w poniedziałek z tego co kojarzęmoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Bejzi wrote:🤣🤣🤣 sztos!
Honorata, piekna pamiatka, naprawde, choc szczerze? Zupelnie inaczej sobie Ciebie wyobrazalam, zupelnie 😉
Naprawdę? Na co dzień noszę okulary to też troszkę inaczej wyglądam. 🤗🤗
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
nick nieaktualnyChyba każda ma jakieś tam wyobrażenia o tej drugiej osobie, które pewnie nijak się mają z rzeczywistością.
Ja wczoraj zasnęłam ze łzami z powodu bólu na okres, bo uświadomiłam sobie, że to 27dc i powinnam dostać okres.
Miałam tak kiedyś jak zażywałam luteinę na zmniejszenie się torbieli. W dniu spodziewanej miesiączki zaczął mnie boleć brzuch, a po kilku dniach zaczęłam plamić. Organizm walczył z tą luteiną i postawił na swoim - w trakcie brania dostałam okres.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2019, 08:12
-
Pia88 wrote:Chyba każda ma jakieś tam wyobrażenia o tej drugiej osobie, które pewnie nijak się mają z rzeczywistością.
Ja wczoraj zasnęłam ze łzami z powodu bólu na okres, bo uświadomiłam sobie, że to 27dc i powinnam dostać okres.
Miałam tak kiedyś jak zażywałam luteinę na zmniejszenie się torbieli. W dniu spodziewanej miesiączki zaczął mnie boleć brzuch, a po kilku dniach zaczęłam plamić. Organizm walczył z tą luteiną i postawił na swoim - w trakcie brania dostałam okres.
Musisz wierzyć do końca, a może to jest ból zagniezdzajacego się zarodka.
Trzymam kciuki w dalszym ciągu.&&
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Pia88 wrote:Chyba każda ma jakieś tam wyobrażenia o tej drugiej osobie, które pewnie nijak się mają z rzeczywistością.
Ja wczoraj zasnęłam ze łzami z powodu bólu na okres, bo uświadomiłam sobie, że to 27dc i powinnam dostać okres.
Miałam tak kiedyś jak zażywałam luteinę na zmniejszenie się torbieli. W dniu spodziewanej miesiączki zaczął mnie boleć brzuch, a po kilku dniach zaczęłam plamić. Organizm walczył z tą luteiną i postawił na swoim - w trakcie brania dostałam okres.
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Mam dziewczyny inny problem. Po wczorajszej dawce acoffilu mialam w nocy jazdę. Obudziłam się i nie czułam prawej dłoni, pewnie na niej spał, ale ból był taki jak nigdy, do tego bolała mnie, nie cała dłoń, ale tylko 3 palce. Próbowałam je masować ale czucie nie wracało. Piekly mnie jakbym trzymała w ogniu, to było okropne. Wstałam i pochodził trochę i czucie wróciło, ale dalej mam mrowienie i nie mogę zginac palców. Nawet nie mogę nic wziąć do ręki. Po tym acoffilu to ja chyba na rentę pójdę.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Agila wrote:Nie nigdy, bo nie wiedziałam że muszę.. a jak wpisuje w internety słabe mięśnie dna miednicy to pierwszy objaw to nietrzymanie moczu, a z tym problemu nie mam
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
evkill wrote:Mam dziewczyny inny problem. Po wczorajszej dawce acoffilu mialam w nocy jazdę. Obudziłam się i nie czułam prawej dłoni, pewnie na niej spał, ale ból był taki jak nigdy, do tego bolała mnie, nie cała dłoń, ale tylko 3 palce. Próbowałam je masować ale czucie nie wracało. Piekly mnie jakbym trzymała w ogniu, to było okropne. Wstałam i pochodził trochę i czucie wróciło, ale dalej mam mrowienie i nie mogę zginac palców. Nawet nie mogę nic wziąć do ręki. Po tym acoffilu to ja chyba na rentę pójdę.KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
Meggie1 wrote:Nie strasz... ja w czwartek miałam tak z cala lewa ręka... tak mnie bolała, ze serio się wystraszyłam. Tylko ja na Encortonie dopiero jestem. Jeśli Twoja sytuacja się powtórzy to napisz do lekarza.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:Meggie a co na tym Facebooku znalazłaś?
Trasti lubi tę wiadomość
KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero