Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Cala wrote:Chyba wszystko zależy od osoby. Nie można generalizowac że po cc nie dochodzi się szybko do formy albo na odwrót. Jednym z nas łatwiej i szybciej to przyjdzie a innym trochę trudniej. Ja nigdy nie chciałabym rodzic inaczej niż cc, miałam cc na życzenie i gdyby nie chcieli mi zrobić to bym za nie zapłaciła jeśli miałoby to poskutkowac. Także myślę że wszystko jest w naszych głowach 😀 ja na następny dzień po cc rano zostałam spionizowana - oczywiście ból był, ale do zniesienia. Pani fizjo przeprowadziła mnie do sali poporodowej a Pani położna przywiozła mi Małą i już nie odstąpilam jej na krok, przez kolejne dni w szpitalu była cały czas przy mnie. Próbowałam ją przystawiac a jak to nam nie szło to ściągalam mleko laktatorem co 2-3 godziny na zmianę z próbami dostawiania. Więc praktycznie nie spalam. Wszystko da sie zrobić, a przecież my tutaj mamy mega motywację po tylu latach walki o Maluchy 😉 nie ma się co bać cc, ja miałam z komplikacjami, musieli mi podać pełna narkoze bo znieczulenie w kręgosłup nie zadziałało, więc w sumie miałam dwa znieczulenia a doszłam do siebie bardzo szybko. Po dwóch dniach brałam już tylko apap, także naprawdę nieźle. Myślę że jak nasze głowy zajęte są czym innym to o bólu trochę zapominają 😉
W pełni się zgadzam co do cc. Ja musiałam mieć od razu (zero bóli porodowych) bo dziecku spadało tetno. Miałam na zimno, lat 38 - niewysportowana:) Wstałam po cc po 5h, zrobiłam rundkę wokół łózka. Na drugi dzień przeszłyśmy do innej sali i pod prysznic - dziecko ze mną, jako jedyna nie bralam nawet na drugi dzien środka przeciwbólowego. Uwaga: po 7 dniach od cc byłam w lidlu na zakupach CC wspominam baaaardzo dobrze. Owszem rana ciągnęła ale taki ból jest zupelnie inny od tego wewnętrznego - skurczowego. Jednym słowem zniosłam cesarkę super choć jej zupełnie nie planowałam.
Wszystko zależy od......szczęścia - nie wiecie jak wasz organizm zareaguje na jedno czy drugie:)
A szwy po naturalnym też moga dać do wiwatu. Znam takie co przez miesiąc usiąść porządie nie mogły.
bz10, Cala, Pia88 lubią tę wiadomość
Wady:
# niedoczynność i Hashi i IO
# MTHFR C677 homozygota
# słabo dodatnie p/c kardiolipinie
# ostatnio kiepskie endo - 6 mm
#1 poronienie w 10 tyg (zarodek XX - zdrowy)
# NK - 25%
# il 10 i il 5 - za nisko
# szczepienia - dr Paśnik
Pozytywy:
* KIR BX (brak tylko 1 implantacyjnego)
* Amh - 2,7
Zalety:
- 1 dziecko
Mąż: armia zacna, morfo od 4-6%, fragmentacja 14% -
nick nieaktualnyFrelcia__ wrote:Ciekawe czy kiedyś spotkałyśmy się pod gabinetem.
A kto wie! Ja zawsze jak jestem w AP i czekam na wizytę, to zastanawiam się czy nie czeka razem ze mną jakąś dziewczyna z forum 😀 Kiedyś miałam okazję z jedną dziewczyna czekać, wchodziła po mnie, niestety dopiero potem się okazało, że "my to my" 🤗Pia88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFraniczka wrote:A kto wie! Ja zawsze jak jestem w AP i czekam na wizytę, to zastanawiam się czy nie czeka razem ze mną jakąś dziewczyna z forum 😀 Kiedyś miałam okazję z jedną dziewczyna czekać, wchodziła po mnie, niestety dopiero potem się okazało, że "my to my" 🤗
Ja tak zawsze sobie marzyłam, że jak wszystkie zaciążymy to zrobimy sobie zlot "staraczek" i się poznamy.monik123, Franiczka, aurola, Meggie1, Baba1, Wisienka39*, Samosiowa88, czekamynadzidzie, Pia88 lubią tę wiadomość
-
Szapiro wrote:I dlatego kierownictwo mówi że MP to spec od trudnych przypadków Pani dr nie taka młoda zaczynali dokładnie tak samo tylko Pani dr z Prof Horakiem a dr Mańka od razu w Angeliusie więc co do doświadczenia to chyba nie ujmując nikomu o jest takie samo:)
Pani dr nie bada bez namysłu tylko ma nosa co zbadać a nie po każdej nieudanej stymulacji kolejne 1 badanie niestarczylo by mi jajek na takie dzialaniaPia88 lubi tę wiadomość
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
nick nieaktualny
-
U mnie dzis wszelkie objawy owulacji ustalmy, łączenie ze sluzem plodnym także sadze, że w tym roku crio juz nie będzie. Wiem że wizyta tuż tuż i będę wszystko wiedzieć ale mój org nigdy mnie jeszcze nie oszukał. Oczywiście nadzieja umiera ostatnia i może będzie ten pierwszy raz
-
Franiczka wrote:No nie ma sensu. To wiadomo od dawna 🤗 Na tym wątku co kilka miesięcy jest taka przepychanka "kto jest lepszy". Ale po co i dlaczego? Przecież grunt to być zadowolonym ze swojego, a nie z cudzych wyborów 🤷 Ja z "zarzutami" odnośnie dr GM również się nie zgadzam, ale już dawno przestałam na nie reagować.
To że komuś się" coś wydaje" i przyjmuje to za,pewnik i głosi takie sądy publicznie powinien dwa xprzeczutac i przemyśleć co napisalSzs -
Quczi wrote:Widzisz ja nie miałam lekarza ze szpitala - dr Serafin. Od razu wiedzieli ze in vitro I przez to traktowali mnie dodatkowo jak księżniczkę 🤣🤣🤣nikt nic nie mial do tego ze in vitro. Pokoje super wyremontowane 2 osobowe z lazienka i bylam sama do pełni księżyca potem porod za porodem i dodali mi kolezanke. Lekarze z poczuciem humoru i dodatkowo super pielęgniarki. Traktowali mnie naprawdę rewelacyjnie i stwierdzili na koniec ze jeszcze jedno in vitro i poprosza 2 chłopców 😀😀😀
-
nick nieaktualnySzapiro wrote:Oczywiście ale pisanie o lekarzu o którym się nie ma zielonego pojęcia że zleca wszystko bez namysłu i to nie sztuka itd to chyba za daleko.. Jak nie był ktoś pacjentem danego lek to niech ocenia. Bo jakie masz ku temu podstawy
To że komuś się" coś wydaje" i przyjmuje to za,pewnik i głosi takie sądy publicznie powinien dwa xprzeczutac i przemyśleć co napisal
To chyba nie do mnie miało być, bo ja nikogo tu nie oceniam i w Wasze dyskusje się nie wydaję. Proszę mnie więc nie atakować. -
nick nieaktualnyNigdzie nie napisałam że pani doktor szuka bez namysłu i zleca wszystko po kolei! Proszę mi tego nie wmawiać. Napisałam jedynie że nie sztuką jest zlecać miliony badań bez namysłu i nie odniosłam tego personalnie ani do doktora ani do pani doktor! Chciałam przez to dać do zrozumienia, że nie ilość badań świadczy o lekarzu a jego wyczucie. Tak jak GM ma wiedzę tak z tego co czytam MP ma dobrą intuicję. Gdyby ich razem złączyć to stworzyliby dream team. I kończę ten temat bo pani Szapiro wybitnie lubi być dla mnie nieprzyjemna.
-
Faktycznie ten temat wraca co chwilę jak bumerang. Zarówno MP jak i GM to wspaniali specjaliści i nie ma sensu się przeciągać na drugą stronę. Jeden jak i drugi lekarz robi ogromną robotę i niech zostanie tak dalej, a że mają inne toki prowadzenia pacjentek czy diagnozowania to chwała im za to, dzięki temu my możemy wybrać lekarza, który nam bardziej odpowiada 😊
Franiczka, Frelcia__, Szapiro, evkill, Honorata02, aurola, czekamynadzidzie, Pia88 lubią tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Mi jedna z dziewczyn z recepcji poleciła mojego lekarza i jestem u niego jestem mega zadowolona i nie jest to ani ten lekarz ani ta lekarka o której tylko tu się pisze😉a ma swoje sukcesy nawet tu u dziewczyn z tego forum
Jest ostoją spokoju kiedy mozna pożartuje jest solidny i poukładany 😉Franiczka, Szapiro, bz10, monik123, Pia88 lubią tę wiadomość
-
Szapiro wrote:Czy macie jakieś sklepy z bio eko itd żywnością w Kato?
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
Baba1 wrote:Mi jedna z dziewczyn z recepcji poleciła mojego lekarza i jestem u niego jestem mega zadowolona i nie jest to ani ten lekarz ani ta lekarka o której tylko tu się pisze😉a ma swoje sukcesy nawet tu u dziewczyn z tego forum
Jest ostoją spokoju kiedy mozna pożartuje jest solidny i poukładany 😉
Jestem tego samego zdania,,każdy lekarz ma swój tok prowadzenia pacjentek. Każdej z nas pasuje coś innego,nie ma się co przypisywać że tak napiszę.Pia88 lubi tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;(