X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • KarenMillen Autorytet
    Postów: 662 725

    Wysłany: 7 maja 2018, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    No właśnie z moich obliczeń powinno być Ok 700 ale już nie schizuje, nie musi być 100% dziennie;) ehh byle do pierwszego usg dotrwać ...;)
    to chyba według jakiegoś kosmicznego kalkulatora:)
    masz prawidłowy przyrost. Ja miałam znacznie mniejsze przyrosty przy bliźniakach:)

    3cxdo4w.png
    <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2018, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarenMillen wrote:
    to chyba według jakiegoś kosmicznego kalkulatora:)
    masz prawidłowy przyrost. Ja miałam znacznie mniejsze przyrosty przy bliźniakach:)
    To ja już świruje ;)dzięki uspokoiłam się :* Jezu jak dobrze Was tutaj mieć :)))

  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 7 maja 2018, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didik, przyrosty bety zwalniają stopniowo, na startują jak rakieta a potem stopniowo coraz wolniej. Twój przyrost jak najbardziej ok :)
    Ja pracuję, ale to wszystko zależy od Twojego samopoczucia. Bez problemu dostaniesz l4 na cały okres ciąży jeśli odczuwasz taką potrzebę. Ja na przykład teraz w II trymestrze czuję się tak jakbym w ogóle w ciąży nie była, ale i tak odliczam czas do urlopu i planowanego l4, bo planuję cały III trymestr spędzić na wolnym ;)

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 7 maja 2018, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    A tak z beczki obok, to pracujecie czy bierzecie zwolnienie lekarskie od razu po udanym transferze;) ?
    Ja brałam od 4-go miesiąca bo musiałam jeszcze sprawozdania finansowe pozamykać żeby iść z czystym kontem na L4 :)

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Yummymummy Autorytet
    Postów: 700 935

    Wysłany: 7 maja 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynki, meldujemy, ze mamy się dobrze :) mamy 2cm , wg wymiarów usg ciąża tydz starsza :) mamy karte ciąży :) serduszko szybko bije 172fhr. Maleństwo rusza się na usg :) plamić będę jeszcze 2m, bo łożysko nisko , mam nie dźwigać i Max odpoczywać i oczywiście praca wg dr byłaby nieodpowiedzialna... lenimy się od jutra :)

    KarenMillen, KateHawke, Erl, didik34, sAnsa_28, karolcia35, sylvuś lubią tę wiadomość

    Angelius
    IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
    Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
    Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018
  • KarenMillen Autorytet
    Postów: 662 725

    Wysłany: 7 maja 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yummymummy wrote:
    Dziewczynki, meldujemy, ze mamy się dobrze :) mamy 2cm , wg wymiarów usg ciąża tydz starsza :) mamy karte ciąży :) serduszko szybko bije 172fhr. Maleństwo rusza się na usg :) plamić będę jeszcze 2m, bo łożysko nisko , mam nie dźwigać i Max odpoczywać i oczywiście praca wg dr byłaby nieodpowiedzialna... lenimy się od jutra :)
    to wystrzeliło Twoje maleństwo:)
    witaj wśród leniuchujących:)

    Yummymummy lubi tę wiadomość

    3cxdo4w.png
    <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Ja brałam od 4-go miesiąca bo musiałam jeszcze sprawozdania finansowe pozamykać żeby iść z czystym kontem na L4 :)
    Kate u mnie podobne klimaty w pracy, wiec zastanawiam się co robić . Myśle wytrzymać do 3 miesiąca , a potem trochę poleniuchować ;) bardzo się stresuje pracą przy komputerze , ponoć można tylko 4 h dziennie przy nim pracowac będąc w ciąży ...

  • KarenMillen Autorytet
    Postów: 662 725

    Wysłany: 7 maja 2018, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    didik34 wrote:
    Kate u mnie podobne klimaty w pracy, wiec zastanawiam się co robić . Myśle wytrzymać do 3 miesiąca , a potem trochę poleniuchować ;) bardzo się stresuje pracą przy komputerze , ponoć można tylko 4 h dziennie przy nim pracowac będąc w ciąży ...
    Odkąd technologia poszła do przodu i komputery przestały szkodzić również zmieniły się przepisy i można 8h tylko pracodawca powinien Ci umożliwiać przerwę 15 minut co godzinę. Ale to nie przez szkodliwość komputerów a bardziej dla Twojego samopoczucia.

    3cxdo4w.png
    <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgodnie z Kodeksem pracy 6 h dziennie :) wg mojej wiedzy.

  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 7 maja 2018, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yummymummy wrote:
    Dziewczynki, meldujemy, ze mamy się dobrze :) mamy 2cm , wg wymiarów usg ciąża tydz starsza :) mamy karte ciąży :) serduszko szybko bije 172fhr. Maleństwo rusza się na usg :) plamić będę jeszcze 2m, bo łożysko nisko , mam nie dźwigać i Max odpoczywać i oczywiście praca wg dr byłaby nieodpowiedzialna... lenimy się od jutra :)
    Yummymummy super wieści - 2 cm szczęścia :-) to teraz już na spokojnie w domku odppczywaj i oby łożysko się szybko podniosło &&&

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2018, 23:26

    Yummymummy lubi tę wiadomość

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 7 maja 2018, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pracy przy komputerze - od maja 2017 kobieta w ciąży ma mieć 15-min. przerwę w każdej godzinie pracy przy komputerze. Maksymalnie mozna w ten sposób przepracować osiem godzin na dobę. Po odjeciu tych wszystkich przerw czas pracy kobiety w ciąży przy monitorze wyniesie sześc godzin ;-)

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 8 maja 2018, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yummymummy wrote:
    Dziewczynki, meldujemy, ze mamy się dobrze :) mamy 2cm , wg wymiarów usg ciąża tydz starsza :) mamy karte ciąży :) serduszko szybko bije 172fhr. Maleństwo rusza się na usg :) plamić będę jeszcze 2m, bo łożysko nisko , mam nie dźwigać i Max odpoczywać i oczywiście praca wg dr byłaby nieodpowiedzialna... lenimy się od jutra :)
    Odpoczywajcie :) wspaniale, że wszystko dobrze z maluszkiem

    Yummymummy lubi tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • KarenMillen Autorytet
    Postów: 662 725

    Wysłany: 8 maja 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tak jest, czysta matematyka:)

    Cala lubi tę wiadomość

    3cxdo4w.png
    <3 <3
  • Bobli Autorytet
    Postów: 275 241

    Wysłany: 8 maja 2018, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzewczyny melduję się po powrocie- a tu takie wieści! Didik i Yummy- GRATULACJE! Wspaniale

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2018, 09:36

    didik34 lubi tę wiadomość

    Za stara by czekać, za młoda by odpuścić...
    2017 2x IUI :(
    5.2018 start IMSI
    4.06.18- punkcja
    9.06.18- 1 z 9 :(
  • Bobli Autorytet
    Postów: 275 241

    Wysłany: 8 maja 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erl z przyjemnością Cię zabiorę☺ Jeśli ktoś z Bielska jeszcze jedzie, to śmiało się meldować, mam dużo miejsca w samochodzie:)
    Ja dziś zaczęłam zastrzyki z gonapeptylu- więc żarty się skończyły... Czy tylko mnie one bolą???

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2018, 09:54

    Za stara by czekać, za młoda by odpuścić...
    2017 2x IUI :(
    5.2018 start IMSI
    4.06.18- punkcja
    9.06.18- 1 z 9 :(
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 8 maja 2018, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie,
    przede wszystkim didik34 moje najszczersze gratulacje. Życzę Ci, aby ciąża była pięknym przeżyciem bez stresów i jakichkolwiek problemów :)

    Dziewczyny z tym spotkaniem super pomysł. Niestety mimo, że bardzo chciałam, nie uda mi się dołączyć. Podczytywałam Was i czekałam na wczorajszą wizytę u dr Janosz, aby dać Wam odpowiedź, ale nic z tego. Wcześniej borykałam się z krwiakiem. Dwa razy z tego powodu krwawiłam, miałam przykaz leżenia przez 80% dnia i oczywiście leki - duphaston, zastrzyki z prolutexu (zamiast luteiny), magnez, antybiotyk Amotaks. Wczoraj usłyszałam, że krwiak zniknął. Już byłam szczęśliwa, że wreszcie trochę odetchnę, ale nic z tego dalej muszę leżeć, bo teraz mam przodujące łożysko (mimo tego, że na prenatalnych miałam w opisie łożysko tylna ściana wysoko). Jestem obecnie na początku 15 tygodnia 14 t 5 d) i nawet Pani dr nie nazywa tego jeszcze łożyskiem (w karcie ciąży mam wpisane kosmówka przodująca). Znacie może jakieś pokrzepiające historie osób, którym udało się tę sytuacje opanować, gdy została stwierdzona na tyle wcześnie?

    W zasadzie mam podobnie jak Koniczynka i teraz rozumiem jej stres. Od wczoraj nie mogę sobie znaleźć miejsca. Czytałam (zupełnie niepotrzebnie) o wielu historiach, w których problem z łożyskiem był do samego końca i wiązało się to z leżeniem w szpitalu po 30 tc, doczekiwaniem do min 34 tc, aby przeprowadzić cesarkę i licznymi bardzo obitymi krwotokami. Sama sobie jestem winna, bo po przeczytaniu tego wszystkiego jestem przerażona. Pani dr podeszła do tego całkiem spokojnie, chyba jest dobrej myśli (albo nie chce mnie stresować), ale ja się bardzo boję.

    Zastanawia mnie jeszcze jedno. W kilku miejscach przeczytałam, że łożysko może jedynie wędrować góra dół, ale nie może się przesuwać do przodu lub do tyłu, czyli że jak jest na tylnej ścianie, to tak pozostaje, a jak przodujące to nie ma szansy, aby cofnęło się do tyłu. Nie wiem czy ta teoria jest prawdziwa, ale jeśli tak to jak tłumaczyć to, że na prenatalnych była tylna ściana, a teraz jest przodujące? Czy Pani dr na prenatalnych mogła popełnić błąd w ocenie?

    Przepraszam za tę panikę, ale w zasadzie od pierwszych tygodni ciąży coś jest nie tak i psychicznie podupadam na duchu. Dlatego zamiast to tłumić w sobie wolałam napisać, bo może znacie jakieś pozytywne historie w tym temacie :)

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Cala Autorytet
    Postów: 2120 1575

    Wysłany: 8 maja 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina mamy podobna historie - tez na początku ciąży borykalam się z krwiakiem a jak zniknął to gin stwierdziła przodujace łożysko/kosmowke w ok 16-17 tc. Przede wszystkim podejdź do tego spokojnie, u mnie po 3-4 tygodniach, czyli w ok 20-21 tc łożysko się podniosło i nie jest już przodujace. Na początku ciąży to jest bardzo częste ze łożysko jest nisko, ale wraz ze wzrostem macicy powinno się podnosić. Teraz odpoczywaj, głowa do góry i kciuki za następne usg aby wszystko było już ok :-)

    2017 - Immunologia (cytokiny :-(, allo mlr 0%, lct :-( ) -> szczepienia, immunosupresja-> lct :-) allo mlr 29%, 4 ket udany :-)
    2016 - IMSI, 3 transfery :-(
    Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 8 maja 2018, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina dobrze że krwiaczek już zniknął. Ja czytałam podobne historie do postu Cali więc nie martw się- nie będzie tak źle jak czytasz. Tylko teraz musisz to przeleżec żeby do góry łożysko powędrowało :) na bank się jeszcze spotkamy więc następne spotkanko będzie już powiększone ;)

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • CzterolistnaKoniczyna Autorytet
    Postów: 996 811

    Wysłany: 8 maja 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,
    Niestety nie będzie mnie na piątkowym spotkaniu. Wczoraj miałam nieplanowaną wizytę u mojej gin bo w niedzielę znów miałam mocne i częste twardnienia brzucha i do tego lekki bol miesiaczkowy + kłucia w szyjce. Okazało się, że szyjka się skraca, pomimo, że leżę:( ma 28 mm. Dziś odsiedzialam 6 godzin na Izbie Przyjęć na Batorego w Bytomiu.. brak miejsc. Na szczęście Pani dr interweniowała i miejsce się znalazło. Jutro mam być już na 100% przyjęta. Najprawdopodobniej beda zakładać szew. Jestem przerażona:(

    4a013c5b60.png
    V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
    Aniołek 02.2020 8tc.
    Aniołek 10.2020 15tc.
    CB 05.2021
    Synek 9.2018 ❤🍀
    Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
    12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
    M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 8 maja 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzterolistnaKoniczyna wrote:
    Hej dziewczyny,
    Niestety nie będzie mnie na piątkowym spotkaniu. Wczoraj miałam nieplanowaną wizytę u mojej gin bo w niedzielę znów miałam mocne i częste twardnienia brzucha i do tego lekki bol miesiaczkowy + kłucia w szyjce. Okazało się, że szyjka się skraca, pomimo, że leżę:( ma 28 mm. Dziś odsiedzialam 6 godzin na Izbie Przyjęć na Batorego w Bytomiu.. brak miejsc. Na szczęście Pani dr interweniowała i miejsce się znalazło. Jutro mam być już na 100% przyjęta. Najprawdopodobniej beda zakładać szew. Jestem przerażona:(


    Jejku, tak liczyłam na to, że wszystko będzie dobrze, z tego, co pamiętam miałaś mieć jutro prenatalne. Wierzę w to, że wszystko będzie dobrze, Pani dr na pewno na miejscu dobrze się Tobą zaopiekuje. A jak tam łożysko, coś się zmieniło?

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
‹‹ 219 220 221 222 223 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ