Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Samos88 tymczasowo;) wrote:Bolało Cie bardzo po laparoskopii ile dochodziłaś do siebie?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Mnie po laparo nic nie bolalo jedynie co zle wspominam to cewnik i blizne ktora mi zostala k pepka
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
Trasti wrote:Mnie po laparo nic nie bolalo jedynie co zle wspominam to cewnik i blizne ktora mi zostala k pepka
Pia88 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:W AP nie zakładają cewnika i dobrE, bo tez źle wspominam ze swojej pierwszej laparo. Dlaczego oni nie zakładają tego cewnika już po znieczuleniu? Moja siostra po cesarce tez źle zniosła cewnik, przy drugiej poprosiła, żeby po znieczuleniu jej założyli i tak zrobili, czyli się da.
Pia88 lubi tę wiadomość
*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Ja tez mialam p cc nienawidze tego 🤬
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
Xagax jak będziesz mieć cc to i tak dają cewnik ale uwierz mi.... Nawet się tego nie pamięta. Zakładają na sai operacyjnej po znieczuleniu a ściągają już jak masz dzidzie i to już nie ma znaczenia ja nic nie czułam jak w 19 tc miałam zabieg to nie bolało wyciąganie cewnika jedynie dyskomfort był jak go miałam tuż po zabiegu ok 3h a miałam go 3 dni
Mały cud 2740 g i 49 cm (35t+4)
5 aniołków 10.2016 5tc; 04.2017 5tc; 07.2017 5tc; 02.2018 5 tc; 08.2018 4tc
przegroda - już OK, KIR BX - OK; fDNA - 8.95% - OK NK 18,63%-14,5% , Pai-1 hetero , mthfr 677 hetero
Angelius Provita -
nick nieaktualnyevkill wrote:Przez 4 godziny po kazali leżeć. Potem podali suchary i herbatkę i powoli pomagali mi wstać. Nie bolało mnie w ogóle. Tylko barki i płuca przez kilka dni. Przy laparo pompuja gazy, żeby łatwiej się dostać do narządów i przez te gazy później są właśnie takie bóle. Aha i gardło bolało od rurki. Weź ze sobą jakieś tabletki na gardło, najlepiej że środkiem znieczulającym.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 10:40
-
SusieOne wrote:Xagax jak będziesz mieć cc to i tak dają cewnik ale uwierz mi.... Nawet się tego nie pamięta. Zakładają na sai operacyjnej po znieczuleniu a ściągają już jak masz dzidzie i to już nie ma znaczenia ja nic nie czułam jak w 19 tc miałam zabieg to nie bolało wyciąganie cewnika jedynie dyskomfort był jak go miałam tuż po zabiegu ok 3h a miałam go 3 dnimoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Samos88 tymczasowo;) wrote:Mialam laparoskopie przy usunieciu cp ale naprawde zle to wspominam jednak wtedy mialam pekniety jajowod wiec moze inaczej to wszystko przebiegalo napompowali mnie gazami bardzo ale dodatkowo te skurcze macicy dawaly mi w kosc najgorzej wspominam wlasnie pierwsze siku
Szapiro lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyLaparoskpia bolala bardzo mialam isc na lyzeczkowanie a wyladowalam na stole maz byl zropaczony w jakim stanie mnie zobaczyl jwszcze tydzien po laparo lezalam w szpitalu ale moze dlatego ze duzo krwi stracilam.
A jak jest z l4 dziewczyny kiedy wrocilyscie do pracy -
Samos88 tymczasowo;) wrote:Laparoskpia bolala bardzo mialam isc na lyzeczkowanie a wyladowalam na stole maz byl zropaczony w jakim stanie mnie zobaczyl jwszcze tydzien po laparo lezalam w szpitalu ale moze dlatego ze duzo krwi stracilam.
A jak jest z l4 dziewczyny kiedy wrocilyscie do pracymoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyevkill wrote:Za pierwszym razem miałam L4 na 2 tygodnie, ale po 4 dniach byłam w pracy. Mam pracę siedząca. Za drugim razem na drugi dzień mogłabym już iść do pracy ale wzięłam sobie l 4 na dwa tygodnie mimo, że lekarz sugerował 4 dni. I przez te 2 tygodnie pracowałam zdalnie z domu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2020, 11:11
-
evkill wrote:Za pierwszym razem miałam L4 na 2 tygodnie, ale po 4 dniach byłam w pracy. Mam pracę siedząca. Za drugim razem na drugi dzień mogłabym już iść do pracy ale wzięłam sobie l 4 na dwa tygodnie mimo, że lekarz sugerował 4 dni. I przez te 2 tygodnie pracowałam zdalnie z domu.
Samos88 tymczasowo;) lubi tę wiadomość
*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
xagax wrote:Ja też miałam 2 tygodnie po laparoskopii L4,ale mam pracę fizyczną. Dobrze się po niej czułam tylko te szwy mnie wkurzały przez tydzień tak ciągnęło 😏a tak to luz.Miałam 3 dziurki.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:W AP nie miałam szwów. Jak robiłam pierwsze leparo w miejskim szpitalu to musiałam jeszcze na zdjęcie szwów jeździć. A w AP nie.
*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
SusieOne wrote:Xagax jak będziesz mieć cc to i tak dają cewnik ale uwierz mi.... Nawet się tego nie pamięta. Zakładają na sai operacyjnej po znieczuleniu a ściągają już jak masz dzidzie i to już nie ma znaczenia ja nic nie czułam jak w 19 tc miałam zabieg to nie bolało wyciąganie cewnika jedynie dyskomfort był jak go miałam tuż po zabiegu ok 3h a miałam go 3 dni
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
Aness wrote:Dziękuję Karolcia😘 Ja nie badałam mlr, myślisz że powinnam? Paśnik nic nie wspomniał o tym badaniu, a chce zrobić wszystko żeby się udało.
Jak nie byłaś w ciąży to chyba nie ma sensu.AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
evkill wrote:Przez 4 godziny po kazali leżeć. Potem podali suchary i herbatkę i powoli pomagali mi wstać. Nie bolało mnie w ogóle. Tylko barki i płuca przez kilka dni. Przy laparo pompuja gazy, żeby łatwiej się dostać do narządów i przez te gazy później są właśnie takie bóle. Aha i gardło bolało od rurki. Weź ze sobą jakieś tabletki na gardło, najlepiej że środkiem znieczulającym.
Do dziś pamiętam smak tych sucharow popijanych herbatka:)
Wszędzie są inne zasady. Miałam laparo 3 razy. W angeliusie to luksus. Bez cewnika i wieczorem do domku.
W państwowym szpitalu byłam 3 dni. Cewnik przed znieczuleniem. Wstawianie kolejnego dnia rano.
A ostatnio spędziłam 5 dni bo dodatkowo miałam dren. To dopiero paskudztwo. Ale wszystko jest do przeżycia choć wydaje się że nie damy rady.AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
karolcia35 wrote:Miałam zlecone mlr po pierwszej pozamacicznej.
Jak nie byłaś w ciąży to chyba nie ma sensu.
Endometrioza II stopnia+ słabe nasienie.
Luty 2015 - rozpoczęcia leczenia INVICTA Warszawa
Lipiec 2015 - puste jajo płodowe
Grudzień 2017- Angelius
2 IUI nieudane
Wrzesień 2018 - in vitro- transfer - 1 zarodek - 😢
Grudzień 2018-II procedura ❄️❄️
Marzec crio-😢
Czerwiec crio- 😥
Maj 2020- III procedura ❄️
Październik crio-😥
Kir BX, Kariotypy ok. Cytokiny skopane ...
09.22 Czechy ❄️❄️❄️❄️❄️
01.23 Crio-cb😥
07. 23 Crio
7dpt- beta 20
9dpt- beta 42
11dpt- beta 85
15dpt-beta 526
23dpt- beta 8042
30dpt- ♥️
-
Laparo w Angeliusie wspominam bardzo dobrze, zero bólu, mile pielęgniarki. No i brak cewnika i lewatywy- to jest dopiero masakra. Wcześniejsza miałam w państwowym szpitalu, 3 dni leżałam z kobietami, który były po usunięciu macicy, co one przeżywały, w nocy jęczały z bólu, zero pomocy.Endometrioza II stopnia+ słabe nasienie.
Luty 2015 - rozpoczęcia leczenia INVICTA Warszawa
Lipiec 2015 - puste jajo płodowe
Grudzień 2017- Angelius
2 IUI nieudane
Wrzesień 2018 - in vitro- transfer - 1 zarodek - 😢
Grudzień 2018-II procedura ❄️❄️
Marzec crio-😢
Czerwiec crio- 😥
Maj 2020- III procedura ❄️
Październik crio-😥
Kir BX, Kariotypy ok. Cytokiny skopane ...
09.22 Czechy ❄️❄️❄️❄️❄️
01.23 Crio-cb😥
07. 23 Crio
7dpt- beta 20
9dpt- beta 42
11dpt- beta 85
15dpt-beta 526
23dpt- beta 8042
30dpt- ♥️