X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21921

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ina87 wrote:
    U mnie wiedzą nasi rodzice i moja przyjaciółka. Siostra mojego nawet nie wie, wszystko w tajemnicy bo ona jest anty in-vitro ale to takie aż do bólu. Jest bardzo kościółkowa.

    No widzisz, moja świętej pamięci Babcia też była taka kościółkowa. Zawsze jak u niej byłam to pytała kiedy te dzieci wreszcie. I powiedziałam jej, że nie mogę mieć dzieci, a jedyną szansą jest dla nas ivf. Zaskoczyła mnie wtedy gdy powiedziała, że skoro to jedyne rozwiązanie to żebyśmy próbowali. U mnie wiedzieli wszyscy z bliższej rodziny. Od nikogo złego słowa nie usłyszałam.
    Często punkt widzenia zależy od punktu siedzenia..

    Ina87 lubi tę wiadomość

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2674

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Ja bardzo dużo opowiadam i tłumaczę mojej przyjaciółce.
    Ona, wiadomo - nie zrozumie. Nie mam o to żalu.
    Obecnie jest w drugiej ciąży.
    Jeśli jest jakaś niekomfortowa sytuacja, jakiś kwas, to rozmawiamy.
    Ja np. jej mówię kiedy nie chcę oglądać jakiś zdjęć.
    Jest bardzo delikatna i taktowna.
    Chociaż w chuj zazdroszczę, cieszę się jej szczęściem.
    Moja przyjaciółka też jest w ciąży. Cieszę się bardzo, że przy jej słabych wynikach udało się po paru miesiącach zajść w ciążę (niskie AMH, zaniedbana cukrzyca, Hashimoto, wysoka prolaktyna itd) jednak ostatnio nie wytrzymałam i powiedziałam jej żeby się zlitowała i przestała mi całymi dniami opowiadać o ciuszkach dla dzidziusia, ciąży i kolorach wózków, bo dobrze wie przez co przeszłam. Też mam prawo mieć swoje uczucia a z drugiej strony złoszczę się na siebie, że boli mnie widok pięknego brzuszka.

    0901d7c722.png
  • Frelcia_na_chwilę Autorytet
    Postów: 1397 1131

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie wie rodzina i przyjaciele. Chce żeby wiedzieli. Dzięki temu in vitro może kiedyś przestanie być tematem tabu. Na początku podchodzili do tematu jak do jeża a teraz tylko kibicują przy kolejnych transferach. Moja teściowa tylko nie lubi doktora, bo według niej endometrioza to nie jest taki problem żeby się nie dało in vitro z sukcesem przeprowadzić.

    👩🏻‍🦰 33l
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo
    🔺PAI-1 4G hetero
    -> zalecenie acard od owulacji i heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii
    -> dieta z ograniczeniem produktów z glutenem i laktozą
    - w trakcie badań immunologicznych
    ☘️

    👨🏽37l
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    III IVF- ❤️ przestało bić w 8tc.
    6 transfer- nasz Maleńki Cud <3
    Koniec starań. :)
    2025 naturals!😱💪🏻 termin 22.12
    Będzie zdrowy Chłopczyk :) Henio.💙
    preg.png
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I_ga wrote:
    To jest strasznie trudne. Moja najbliższa koleżanka z pracy jest aktualnie w 4 miesiącu. To okropne, ale nie potrafię z Nią rozmawiać. Walczę z tym, ale jak dotąd przegrywam. Nie chce oglądać zdjęć, słuchać o planach, czytać o nowych zakupach kosmetycznych...
    Nie umiem siebie przeskoczyć. No i chuj, no i cześć.

    Z czym walczysz dokładnie?
    Żeby z nią rozmawiać o wózkach, łóżeczkach?
    A po co walczysz? Odpuść!
    Powiedz jej o swoich uczuciach.
    Tobie ulży, a ona jeśli zrozumie to będzie warta dalszej przyjaźni.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 13:38

    kamisia lubi tę wiadomość

  • Frelcia_na_chwilę Autorytet
    Postów: 1397 1131

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po chu... w ogole poruszać takie tematy jeśli się wie ze druga strona tyle lat WALCZY o dziecko. Moja przyjaciółka mimo 7 miesiąca ciąży ani razu sama z siebie nie zaczęła tematu swojej ciąży.. No ale teraz po poronieniu tez może faktycznie nie wie jak ze mną rozmawiać..

    👩🏻‍🦰 33l
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo
    🔺PAI-1 4G hetero
    -> zalecenie acard od owulacji i heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii
    -> dieta z ograniczeniem produktów z glutenem i laktozą
    - w trakcie badań immunologicznych
    ☘️

    👨🏽37l
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    III IVF- ❤️ przestało bić w 8tc.
    6 transfer- nasz Maleńki Cud <3
    Koniec starań. :)
    2025 naturals!😱💪🏻 termin 22.12
    Będzie zdrowy Chłopczyk :) Henio.💙
    preg.png
    age.png
  • I_ga Autorytet
    Postów: 619 436

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_chwilę wrote:
    U mnie wie rodzina i przyjaciele. Chce żeby wiedzieli. Dzięki temu in vitro może kiedyś przestanie być tematem tabu. Na początku podchodzili do tematu jak do jeża a teraz tylko kibicują przy kolejnych transferach. Moja teściowa tylko nie lubi doktora, bo według niej endometrioza to nie jest taki problem żeby się nie dało in vitro z sukcesem przeprowadzić.
    Mnie najbardziej wstrzymuje fakt KD. Boję się niezrozumienia tematu.

    AP od 8/2019
    POF - procedura z KD
    1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
    2/2020 - ❄ - cb 😢
    4/2020 - ❄ - 😢😢😢
    8/2020 ♥️🤰BOY
    04/2021 Witamy na świecie 👨‍👩‍👦
    ❄ Oddany do adopcji
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martinka wrote:
    Moja przyjaciółka też jest w ciąży. Cieszę się bardzo, że przy jej słabych wynikach udało się po paru miesiącach zajść w ciążę (niskie AMH, zaniedbana cukrzyca, Hashimoto, wysoka prolaktyna itd) jednak ostatnio nie wytrzymałam i powiedziałam jej żeby się zlitowała i przestała mi całymi dniami opowiadać o ciuszkach dla dzidziusia, ciąży i kolorach wózków, bo dobrze wie przez co przeszłam. Też mam prawo mieć swoje uczucia a z drugiej strony złoszczę się na siebie, że boli mnie widok pięknego brzuszka.

    Dobrze zrobiłaś.
    Marta - moja przyjaciółka pyta mnie często o różne rzeczy.
    Np. chcesz znać płeć; wybieram wózek- chcesz zobaczyć jaki?
    Nie wysyła mi żadnych zdjęć USG, swojego brzucha, bo chyba wie, że by mnie to bolało.

    Temat bardzo trudny. I te granice też. Ale jak druga osoba jest jak siostra to czasem trzeba pójśc jak w małżeństwie - na kompromis.

  • I_ga Autorytet
    Postów: 619 436

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Z czym walczysz dokładnie?
    Żeby z nią rozmawiać o wózkach, łóżeczkach?
    A po co walczysz?
    Powiedz jej o swoich uczuciach.
    Tobie ulży, a ona jeśli zrozumie to będzie warta dalszej przyjaźni.
    Walczę ze sobą, żeby jej nie unikać.
    Nie chcę jej zabierać radości z ciąży. Ona chce się tym dzielić, nie ulży mi gdy ja tego pozbawie.

    AP od 8/2019
    POF - procedura z KD
    1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
    2/2020 - ❄ - cb 😢
    4/2020 - ❄ - 😢😢😢
    8/2020 ♥️🤰BOY
    04/2021 Witamy na świecie 👨‍👩‍👦
    ❄ Oddany do adopcji
  • Frelcia_na_chwilę Autorytet
    Postów: 1397 1131

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I_ga wrote:
    Mnie najbardziej wstrzymuje fakt KD. Boję się niezrozumienia tematu.

    Hmmm o tym temacie wie tylko moja przyjaciółka. Sama ma koleżankę która dzięki AZ w Czechach została mama. Tez dziewczyna z zaawansowana endometrioza.

    👩🏻‍🦰 33l
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo
    🔺PAI-1 4G hetero
    -> zalecenie acard od owulacji i heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii
    -> dieta z ograniczeniem produktów z glutenem i laktozą
    - w trakcie badań immunologicznych
    ☘️

    👨🏽37l
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    III IVF- ❤️ przestało bić w 8tc.
    6 transfer- nasz Maleńki Cud <3
    Koniec starań. :)
    2025 naturals!😱💪🏻 termin 22.12
    Będzie zdrowy Chłopczyk :) Henio.💙
    preg.png
    age.png
  • I_ga Autorytet
    Postów: 619 436

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_chwilę wrote:
    Hmmm o tym temacie wie tylko moja przyjaciółka. Sama ma koleżankę która dzięki AZ w Czechach została mama. Tez dziewczyna z zaawansowana endometrioza.
    Zastanawialam się czy powiem rodzicom gdyby się udało. Może byłoby im trochę przykro, że to jednak nie nasze geny? Oczywiście, oni są cudni i absolutnie nie potepiaja niczego, niemniej KD zostawia w sercu ślad.

    AP od 8/2019
    POF - procedura z KD
    1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
    2/2020 - ❄ - cb 😢
    4/2020 - ❄ - 😢😢😢
    8/2020 ♥️🤰BOY
    04/2021 Witamy na świecie 👨‍👩‍👦
    ❄ Oddany do adopcji
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I_ga wrote:
    Walczę ze sobą, żeby jej nie unikać.
    Nie chcę jej zabierać radości z ciąży. Ona chce się tym dzielić, nie ulży mi gdy ja tego pozbawie.

    Rozumiem Kochana :*
    Mi kiedyś psycholog powiedział coś w stylu, żeby mówić wprost o swoich uczuciach.
    Wtedy człowiek inaczej przeżywa ciążę tej drugiej osoby.

  • Frelcia_na_chwilę Autorytet
    Postów: 1397 1131

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I_ga wrote:
    Zastanawialam się czy powiem rodzicom gdyby się udało. Może byłoby im trochę przykro, że to jednak nie nasze geny? Oczywiście, oni są cudni i absolutnie nie potepiaja niczego, niemniej KD zostawia w sercu ślad.

    Chyba bym nie mówiła.. Mimo wszystko to może zasiać jakąś taką iskierkę że to tylko w połowie Wasze dziecko, mimo że oczywiście tak nie jest. Uczucia są mocno pogmatwane... i niepotrzebnie ryzykować.

    👩🏻‍🦰 33l
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo
    🔺PAI-1 4G hetero
    -> zalecenie acard od owulacji i heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii
    -> dieta z ograniczeniem produktów z glutenem i laktozą
    - w trakcie badań immunologicznych
    ☘️

    👨🏽37l
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    III IVF- ❤️ przestało bić w 8tc.
    6 transfer- nasz Maleńki Cud <3
    Koniec starań. :)
    2025 naturals!😱💪🏻 termin 22.12
    Będzie zdrowy Chłopczyk :) Henio.💙
    preg.png
    age.png
  • I_ga Autorytet
    Postów: 619 436

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_chwilę wrote:
    Chyba bym nie mówiła.. Mimo wszystko to może zasiać jakąś taką iskierkę że to tylko w połowie Wasze dziecko, mimo że oczywiście tak nie jest. Uczucia są mocno pogmatwane... i niepotrzebnie ryzykować.
    Mam dokładnie takie same przemyślenia... Ale najpierw musi się udać 😣

    AP od 8/2019
    POF - procedura z KD
    1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
    2/2020 - ❄ - cb 😢
    4/2020 - ❄ - 😢😢😢
    8/2020 ♥️🤰BOY
    04/2021 Witamy na świecie 👨‍👩‍👦
    ❄ Oddany do adopcji
  • Ina87 Autorytet
    Postów: 478 252

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    No widzisz, moja świętej pamięci Babcia też była taka kościółkowa. Zawsze jak u niej byłam to pytała kiedy te dzieci wreszcie. I powiedziałam jej, że nie mogę mieć dzieci, a jedyną szansą jest dla nas ivf. Zaskoczyła mnie wtedy gdy powiedziała, że skoro to jedyne rozwiązanie to żebyśmy próbowali. U mnie wiedzieli wszyscy z bliższej rodziny. Od nikogo złego słowa nie usłyszałam.
    Często punkt widzenia zależy od punktu siedzenia..

    Moi rodzice uwazaja, że skoro jest wyjście to trzeba z niego skorzystać.

    I siostrze mojego to nawet szkoda gadać. Kiedyś tylko wspomnieliśmy, że wybieramy się do kliniki w celu pogłębienia diagnozy i już mieliśmy wykład o in-vitro i że jesteśmy nienormalni bo to niezgodne z kościołem. Z resztą ona uważa, że powinien być całkowity zakaz aborcji bez wyjątków. Także moi teściowie (teraz się przeprowadzili bliżej córki i przez okres remontu z nią mieszkają) jak chcą się czegoś dowiedzieć to jak siostry nie ma to dzwonią. Chore.

    Co do komentarzy...już kiedyś o tym pisałam. Moja kuzynka wie, że mamy problemy z zajściem w ciążę a i tak zawsze mi docina. "Ty nie masz dzieci to nie wiesz co to problemy" i takie tam. Ale w dupie już teraz to mam.

    wrvc9x0hu0dx3kh9.png

    Starania od 2015
    🧬Kariotypy - ok
    🧬KIR - Bx
    JA
    🔻Mutacja: PAI-1 4G-hetero (15.07.20)
    🔻Endometrioza 2st (05.08.20)
    🔻Homa-IR - 1,08 (21.11.20)
    🔻TSH - 2,380 (21.11.20)
    🔻Glukoza: 87,34-135,58-97,62 (21.11.20)
    🔻Insulina: 5,0-58,6-49,4 (21.11.20)
    🔻AMH - 3,14
    🔻Dieta z niskim IG+przeciwzapalna

    ON: morfologia 2%, HBA 27%, DFI 19,17%, Hashimoto(letrox)

    09.2019 - Angelius, dr M.
    04.2020 - 1 IVF + PICSI
    04.20 - 1 BB 😥 (9dpt - beta 0)
    12.2020 - 2 IVF + IMSI-FertilChip:
    12.20 - 1BB 😥 (9dpt - beta 0)
    04.21 - 1AB + Assisted Hatching (9dpt - beta 0)

    ➡️Test "Be ready" - transfer 24h później

    ❗Lipiec/sierpień immunolog

    ❤️ IG: walczac.nieplodnosc ❤️
  • kamisia Autorytet
    Postów: 20616 21921

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ina87 wrote:
    Moi rodzice uwazaja, że skoro jest wyjście to trzeba z niego skorzystać.

    I siostrze mojego to nawet szkoda gadać. Kiedyś tylko wspomnieliśmy, że wybieramy się do kliniki w celu pogłębienia diagnozy i już mieliśmy wykład o in-vitro i że jesteśmy nienormalni bo to niezgodne z kościołem. Z resztą ona uważa, że powinien być całkowity zakaz aborcji bez wyjątków. Także moi teściowie (teraz się przeprowadzili bliżej córki i przez okres remontu z nią mieszkają) jak chcą się czegoś dowiedzieć to jak siostry nie ma to dzwonią. Chore.

    Co do komentarzy...już kiedyś o tym pisałam. Moja kuzynka wie, że mamy problemy z zajściem w ciążę a i tak zawsze mi docina. "Ty nie masz dzieci to nie wiesz co to problemy" i takie tam. Ale w dupie już teraz to mam.

    U mnie to jedyne nad czym ubolewali to że to wszystko takie drogie.
    Ta szwagierka to nieźle sfiksowana. A z fanatykami nie ma co dyskutować bo to bezcelowe. Niech sobie żyje w swoim świecie i niewiedzy.
    A takiej kuzynce to jebła bym w łeb. Bo co innego mówić nie wiedząc, a co innego gadać z premedytacją.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 14:28

    Izaz123 lubi tę wiadomość

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Frelcia_na_chwilę Autorytet
    Postów: 1397 1131

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Igus podchodzić w kolejnym cyklu czy czekasz? Może razem podejdziemy do crio 🙈

    👩🏻‍🦰 33l
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo
    🔺PAI-1 4G hetero
    -> zalecenie acard od owulacji i heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii
    -> dieta z ograniczeniem produktów z glutenem i laktozą
    - w trakcie badań immunologicznych
    ☘️

    👨🏽37l
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    III IVF- ❤️ przestało bić w 8tc.
    6 transfer- nasz Maleńki Cud <3
    Koniec starań. :)
    2025 naturals!😱💪🏻 termin 22.12
    Będzie zdrowy Chłopczyk :) Henio.💙
    preg.png
    age.png
  • Ina87 Autorytet
    Postów: 478 252

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamisia wrote:
    U mnie to jedyne nad czym ubolewali to że to wszystko takie drogie.
    Ta szwagierka to nieźle sfiksowana. A z fanatykami nie ma co dyskutować bo to bezcelowe. Niech sobie żyje w swoim świecie i niewiedzy.
    A takiej kuzynce to jebła bym w łeb. Bo co innego mówić nie wiedząc, a co innego gadać z premedytacją.
    Nieźle jest sfiksowana dlatego nawet nie rozmawiamy ze sobą no chyba, że u teściowej się widujemy. Mój też jest na nią cięty, na własną siostrę, jak to mówi "to taki mały Judasz". 🤪

    A kuzynka od kiedy urodziła dwoje dzieci to tzw. Matka Półka - zachowuje się tak jakby tylko ona miała dzieci.

    My idziemy do przodu ❤️❤️

    Rosie, kamisia lubią tę wiadomość

    wrvc9x0hu0dx3kh9.png

    Starania od 2015
    🧬Kariotypy - ok
    🧬KIR - Bx
    JA
    🔻Mutacja: PAI-1 4G-hetero (15.07.20)
    🔻Endometrioza 2st (05.08.20)
    🔻Homa-IR - 1,08 (21.11.20)
    🔻TSH - 2,380 (21.11.20)
    🔻Glukoza: 87,34-135,58-97,62 (21.11.20)
    🔻Insulina: 5,0-58,6-49,4 (21.11.20)
    🔻AMH - 3,14
    🔻Dieta z niskim IG+przeciwzapalna

    ON: morfologia 2%, HBA 27%, DFI 19,17%, Hashimoto(letrox)

    09.2019 - Angelius, dr M.
    04.2020 - 1 IVF + PICSI
    04.20 - 1 BB 😥 (9dpt - beta 0)
    12.2020 - 2 IVF + IMSI-FertilChip:
    12.20 - 1BB 😥 (9dpt - beta 0)
    04.21 - 1AB + Assisted Hatching (9dpt - beta 0)

    ➡️Test "Be ready" - transfer 24h później

    ❗Lipiec/sierpień immunolog

    ❤️ IG: walczac.nieplodnosc ❤️
  • I_ga Autorytet
    Postów: 619 436

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_chwilę wrote:
    Igus podchodzić w kolejnym cyklu czy czekasz? Może razem podejdziemy do crio 🙈
    Jutro robię ponowna bete, bo bez tego wyniku i tak nie mam z czym pójść do lekarza. Zobaczymy czy już będzie zero czy znowu jakieś cyrki, że trochę urośnie, by za kilka dni spaść. Po wyniku zapiszę się na wizytę. Nie będę odrazu podchodzić. Zbadam IO, zespół antyfosfolipidowy, immunofenotyp. Po wynikach będę bardziej wiedziała na czym stoję. Jak wyjdzie immuno to będzie koniec walki.

    AP od 8/2019
    POF - procedura z KD
    1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
    2/2020 - ❄ - cb 😢
    4/2020 - ❄ - 😢😢😢
    8/2020 ♥️🤰BOY
    04/2021 Witamy na świecie 👨‍👩‍👦
    ❄ Oddany do adopcji
  • Frelcia_na_chwilę Autorytet
    Postów: 1397 1131

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I_ga wrote:
    Jutro robię ponowna bete, bo bez tego wyniku i tak nie mam z czym pójść do lekarza. Zobaczymy czy już będzie zero czy znowu jakieś cyrki, że trochę urośnie, by za kilka dni spaść. Po wyniku zapiszę się na wizytę. Nie będę odrazu podchodzić. Zbadam IO, zespół antyfosfolipidowy, immunofenotyp. Po wynikach będę bardziej wiedziała na czym stoję. Jak wyjdzie immuno to będzie koniec walki.

    Tak zupełnie koniec? Nie chcesz niczego spróbować ?

    👩🏻‍🦰 33l
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo
    🔺PAI-1 4G hetero
    -> zalecenie acard od owulacji i heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii
    -> dieta z ograniczeniem produktów z glutenem i laktozą
    - w trakcie badań immunologicznych
    ☘️

    👨🏽37l
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    III IVF- ❤️ przestało bić w 8tc.
    6 transfer- nasz Maleńki Cud <3
    Koniec starań. :)
    2025 naturals!😱💪🏻 termin 22.12
    Będzie zdrowy Chłopczyk :) Henio.💙
    preg.png
    age.png
  • I_ga Autorytet
    Postów: 619 436

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_chwilę wrote:
    Tak zupełnie koniec? Nie chcesz niczego spróbować ?
    Posłucham ewentualnie jakie będą propozycje, przeanalizuje skutki i podejmę decyzje. Ogólnie jednak ingerencje w immuno uważam za grube ryzyko.

    POF i tak jest już dla mnie dużym obciążeniem. Powinnam zadbać o organizm zamiast go dodatkowo uposledzac...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 15:12

    AP od 8/2019
    POF - procedura z KD
    1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
    2/2020 - ❄ - cb 😢
    4/2020 - ❄ - 😢😢😢
    8/2020 ♥️🤰BOY
    04/2021 Witamy na świecie 👨‍👩‍👦
    ❄ Oddany do adopcji
‹‹ 2501 2502 2503 2504 2505 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ