X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Nie było Kochana :) tak, pisała nam tu Figulina o FB ale nie grupie tylko o priv kontaktach. Ja tam jestem za ;)
    W takim razie wyślę Ci zaproszenie na forum i w prywatnej wiadomości wymienimy się kontaktem na FB :)

    KateHawke lubi tę wiadomość

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • njut Autorytet
    Postów: 4864 2362

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina wrote:
    Gratuluję kopniaczków, ja czuję póki co lekkie muśnięcia, takie bąbelki pod pępkiem :)
    Jak dla mnie ten czas może galopować jeszcze szybciej, ponieważ jestem dopiero na półmetku, a rygor leżenia przez tę skracającą szyjkę coraz większy i pewnie tak będzie do końca. Do tego stres przy każdym objawie, jak tylko coś zakłuje czy zaboli. Chciałabym być już na mecie, ale jeszcze sporo tygodni przede mną. Trzeba zacisnąć zęby :)
    Leż ile możesz. Za 1,5 roku zatęsknisz za tym ;)

    STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
    3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
    2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
    A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
    on: FDNA 22%, HLA-C C1
    moja historia leczenia
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erl wrote:
    A wymieniałyście się już namiarami na fb? Jeśli coś to dajcie znać na priv. Ja mało jestem aktywna na fb, ale profil mam.
    Tobie w takim razie też wyślę zaproszenie i wyślę prywatną wiadomość :)

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Leż ile możesz. Za 1,5 roku zatęsknisz za tym ;)


    Wszyscy mi to mówią :) ale samo leżenie jest jeszcze do ogarnięcia, chociaż strasznie mi głupio, że Mąż i Mama muszą mi pomagać (obiad, kolacja), zawsze w tym temacie byłam samowystarczalna i wolałam pomóc innym niż sama korzystać z pomocy. O ile nie jestem pedantką, bardzo chętnie bym posprzątała w domu, a nawet tego zrobić nie mogę. Ale trudno. Najgorszy jest stres, gdy coś odczuwam (np. kłucia w pochwie, P. Doktor powiedziała, że to może być objaw skracające szyjki, więc jak tylko zakłuje, a od wtorku od wykonanej cytologii, czuję takie kłucia codziennie, to jestem zielona ze strachu).

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • CzterolistnaKoniczyna Autorytet
    Postów: 996 811

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina wrote:
    Wszyscy mi to mówią :) ale samo leżenie jest jeszcze do ogarnięcia, chociaż strasznie mi głupio, że Mąż i Mama muszą mi pomagać (obiad, kolacja), zawsze w tym temacie byłam samowystarczalna i wolałam pomóc innym niż sama korzystać z pomocy. O ile nie jestem pedantką, bardzo chętnie bym posprzątała w domu, a nawet tego zrobić nie mogę. Ale trudno. Najgorszy jest stres, gdy coś odczuwam (np. kłucia w pochwie, P. Doktor powiedziała, że to może być objaw skracające szyjki, więc jak tylko zakłuje, a od wtorku od wykonanej cytologii, czuję takie kłucia codziennie, to jestem zielona ze strachu).
    Jak ja dobrze to rozumiem;) Mam dokładnie te same odczucia. W sumie z faktem, że muszę leżeć już się całkowicie oswoilam. Z koniecznością korzystania z pomocy innych w zasadzie już prawie też:) jedynie najgorzej z tym ciągnącym się czasem i wszelkimi objawami.. u mnie znów parada atrakcji w postaci częstych twardnien brzucha ale mam nadzieję, ze to się uspokoi.

    4a013c5b60.png
    V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
    Aniołek 02.2020 8tc.
    Aniołek 10.2020 15tc.
    CB 05.2021
    Synek 9.2018 ❤🍀
    Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
    12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
    M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzterolistnaKoniczyna wrote:
    Jak ja dobrze to rozumiem;) Mam dokładnie te same odczucia. W sumie z faktem, że muszę leżeć już się całkowicie oswoilam. Z koniecznością korzystania z pomocy innych w zasadzie już prawie też:) jedynie najgorzej z tym ciągnącym się czasem i wszelkimi objawami.. u mnie znów parada atrakcji w postaci częstych twardnien brzucha ale mam nadzieję, ze to się uspokoi.


    Można powiedzieć, że jesteś moją towarzyszką niedoli :) Zrobiłam podobnie i żeby uspokoić trochę głowę zadzwoniłam dziś do Angeliusa i poprosiłam o wpisanie mnie na listę rezerwową już na najbliższy wtorek. Wolę skonsultować te kłucia, bo mnie bardzo niepokoją. Fakt faktem od 4 dni walczę ze sporymi wzdęciami i zauważyłam, że jak gazów mam dużo, to wtedy bardziej i częściej odczuwam te kłucia, jak trochę przejdzie, to i kłucia lekko się wyciszają. Nie wiem, czy jest to jakaś zależność, bo może nic złego z szyjką się nie dzieje, a ten dyskomfort powoduje takie objawy - ale tak czy inaczej wolę to sprawdzić. Najwyżej wyjdę na panikarę, ale przynajmniej uspokoję głowę.

    Mam nadzieję, że lekami uda Ci się w końcu zażegnać Twoje twardnienia i szpital nie będzie konieczny :)

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bejzi wrote:
    STORK, wrocilas do MP, czy masz innego lekarza? Wrociliscie do tematu adopcji? Trzymaj się, myślimy tu o Tobie!

    Hej, przepraszam, że dopiero teraz odpisuje. Nie wróciłam do MP, tam miałam nieudany AZ, w sumie nie mam już po co tam jechać. Owszem, pojawiła się ciąża naturalna, więc doktorek mój chciał coś jeszcze spróbować stymulacją. Miałam się z nim widzieć najpierw na początku cyklu, potem w środku, miał być plan, ale ostatecznie się nie zdecydowałam i podziękowałam Panu doktorowi.
    Oszukiwałam sama siebie, nie jestem w stanie do tego wrócić, do tego całego maratonu.
    Próbuję znowu zamknąć ten rozdział i wrócić do normalności. Z tego co zrozumiałam problem może być w słabych komórkach, a ja już nie chcę seksu na konkretny czas, po prostu mnie to przeraża, do tego stopnia, że na 100% mam dziś owulację, a ja unikam męża jak ognia, takie czuje na sobie ciśnienie, może to głupie, ale tak czuję.
    Trzymam za Was kciuki, jeśli los ponownie zdecyduje za mnie, wrócę do Was, tymczasem znikam :)
    Ściskam Was mocno!

  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stork każdą twoją decyzję akceptuję ale będę mocno zaciskać kciuki za powrót do nas z piękną nowiną <3 A tym czasem ja też mocno ściskam <3

    STORK lubi tę wiadomość

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • KateHawke Autorytet
    Postów: 5327 7216

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Figulina, Koniczyna mam was :) tylko nie wiem jak z wyszukiwaniem mnie bo ostatnio jedna dziewczyna miała problem

    08.05.2020 - II na teście 💕
    f2wl2n0auw5gzezn.png
    9f7jtv73nku3ge5t.png
    27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
  • Bobli Autorytet
    Postów: 275 241

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Bobli to ja zaciskam 2 kciuki :)
    Ja miałam podawane 2 razy po 2 zarodki a za 3-cim razem jeden, bo drugi się nieprawidłowo rozmroził.
    Figulina wrote:
    Kciuki mocno zaciśnięte! :)

    Dziękuję Dziewczyny!

    Za stara by czekać, za młoda by odpuścić...
    2017 2x IUI :(
    5.2018 start IMSI
    4.06.18- punkcja
    9.06.18- 1 z 9 :(
  • Bobli Autorytet
    Postów: 275 241

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stork... Rozumiem... tak czy inaczej jesteśmy z Tobą. Uściski!!!

    STORK lubi tę wiadomość

    Za stara by czekać, za młoda by odpuścić...
    2017 2x IUI :(
    5.2018 start IMSI
    4.06.18- punkcja
    9.06.18- 1 z 9 :(
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    Figulina, Koniczyna mam was :) tylko nie wiem jak z wyszukiwaniem mnie bo ostatnio jedna dziewczyna miała problem
    Zaraz Ci wyślę wiadomość priv, to możesz mnie znaleźć po imieniu i nazwisku na FB :)

    KateHawke lubi tę wiadomość

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Bu Autorytet
    Postów: 959 632

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobli trzymam kciuki!!! Nie nadążam za ilością postów, które publikujecie, później czytam 15 minut, żeby być na bieżąco ;)
    Chętnie dołączę do waszego grona fb :)

    Bobli, KateHawke lubią tę wiadomość

    24.12.2023 II kreski pod choinkę
    21.06.2022 Alicja ❤️
    16.10.2021 niespodziewane II kreski
    ________________________________________________________
    leczenie 06.2014-03.2020
    06.2016 HSG - jajowody drożne
    Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
    3.03.2017 Amelia 10tc [*]
    09.2017 pusty pęcherzyk
    25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
    22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
    4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
    Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
    3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
    6.02.2020 scratching, biopsja - OK
    7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
    Koniec leczenia…
    Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼
  • Yummymummy Autorytet
    Postów: 700 935

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z innej beczki jeśli mogę ciut zaśmiecić wątek... która z Was miała styczność z wózkiem Bugaboo Cameleon,Cybex Priam, lub Quinny Moodd? :) oglądam , przeglądam... tylko one mi się podobają, szukam opinii z pierwszej ręki :) a Wy na co się zdecydowałyście ? :)

    Angelius
    IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
    Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
    Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018
  • Figulina Autorytet
    Postów: 1159 552

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bu wrote:
    Bobli trzymam kciuki!!! Nie nadążam za ilością postów, które publikujecie, później czytam 15 minut, żeby być na bieżąco ;)
    Chętnie dołączę do waszego grona fb :)

    Super, w takim razie zaraz zaproszę Cię na OVU i w prywatnej wiadomości wymienimy się kontaktami na FB :)

    Insulinooporność
    Niedoczynność tarczycy, hashimoto

    03.02.2018 - trzecia inseminacja :)
    iv09bd3mz2x39jc3.png
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stork po części noe dziwie ci się czasem przychodzi taki moment. My z M mieliśmy 4 lata pauzy i nie ukrywam dużo to pomogło.
    Liczę że kiedyś pojawisz się oznajmiajac dobrą nowine.

    Bobi kciuki zaciśnięte!

    Jak zawsze trzymam za ducha walki kciuki.
    Ładne zbiory kurników i piękne przyrosty bet ♡

    Yum ja kupiłam quinny moodd ale każdy oczekuje czegoś innego od wózka. Ja pojechałam do dużego sklepu gdzie wszystkie średnio i wysokopólkowe były na stanie.
    Ja kupiłam tutaj https://ewozki.eu/sklepykontakt
    Do tego cybex Cloud Q z bazą ( ciężki ale bezpieczny z opcją rozkładania na płasko).
    Ja szykałam wózka obrotnego, zwinnego, lekkiego który nie zajmuje dużo miejsca w bagażniku. Wcześniej chciałam Bebbetto ale ciężki i toporny jak dla mnie.

    Yummymummy lubi tę wiadomość

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Bobli Autorytet
    Postów: 275 241

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flo dziękuję :D
    Joanna a Ty jak jutro?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 22:26

    Za stara by czekać, za młoda by odpuścić...
    2017 2x IUI :(
    5.2018 start IMSI
    4.06.18- punkcja
    9.06.18- 1 z 9 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My od naturalnych starań też już mieliśmy przerwę na pewno co najmniej 2-3 lata, bo podobno dzieci mieć nie możemy z przyczyn niezależnych od Nas, dlatego też za namową skorzystałam w grudniu z AZ. Transfer 2 zarodków się nie udał, więc zamknęliśmy temat, a w styczniu naturalna ciąża. Rozwaliło mnie to i zachwiało mój wewnętrzny spokój. Mam nadzieję, że ten spokój wróci :)
    A u was widzę co raz bliżej celu. Będę czekała na foty młodzieży :)
    Jak ten czas leci :)

    Flowwer wrote:
    Stork po części noe dziwie ci się czasem przychodzi taki moment. My z M mieliśmy 4 lata pauzy i nie ukrywam dużo to pomogło.
    Liczę że kiedyś pojawisz się oznajmiajac dobrą nowine.

    Bobi kciuki zaciśnięte!

    Jak zawsze trzymam za ducha walki kciuki.
    Ładne zbiory kurników i piękne przyrosty bet ♡

    Yum ja kupiłam quinny moodd ale każdy oczekuje czegoś innego od wózka. Ja pojechałam do dużego sklepu gdzie wszystkie średnio i wysokopólkowe były na stanie.
    Ja kupiłam tutaj https://ewozki.eu/sklepykontakt
    Do tego cybex Cloud Q z bazą ( ciężki ale bezpieczny z opcją rozkładania na płasko).
    Ja szykałam wózka obrotnego, zwinnego, lekkiego który nie zajmuje dużo miejsca w bagażniku. Wcześniej chciałam Bebbetto ale ciężki i toporny jak dla mnie.

  • Joanna84 Koleżanka
    Postów: 38 37

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bobli wrote:
    Flo dziękuję :D
    Joanna a Ty jak jutro?
    Cześć jak narazie transfer zaplanowany na jutro na 9:50 mam nadzieje ze tak zostanie i ze sie dowiemy ile mamy zarodków. Życzę powodzienia i trzymam kciuki musi sie nam udać , na ktora godzinę masz wyznaczony transfer ? Pewnie sie gdzieś miniemy na korytarzu :)

    Yummymummy, Nusieńka, maxbar, CzterolistnaKoniczyna, KateHawke, njut lubią tę wiadomość

  • Yummymummy Autorytet
    Postów: 700 935

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Stork po części noe dziwie ci się czasem przychodzi taki moment. My z M mieliśmy 4 lata pauzy i nie ukrywam dużo to pomogło.
    Liczę że kiedyś pojawisz się oznajmiajac dobrą nowine.

    Bobi kciuki zaciśnięte!

    Jak zawsze trzymam za ducha walki kciuki.
    Ładne zbiory kurników i piękne przyrosty bet ♡

    Yum ja kupiłam quinny moodd ale każdy oczekuje czegoś innego od wózka. Ja pojechałam do dużego sklepu gdzie wszystkie średnio i wysokopólkowe były na stanie.
    Ja kupiłam tutaj https://ewozki.eu/sklepykontakt
    Do tego cybex Cloud Q z bazą ( ciężki ale bezpieczny z opcją rozkładania na płasko).
    Ja szykałam wózka obrotnego, zwinnego, lekkiego który nie zajmuje dużo miejsca w bagażniku. Wcześniej chciałam Bebbetto ale ciężki i toporny jak dla mnie.
    Flo!
    Dzięki za info o sklepie, maja salon w Katowicach, jak już będę przed zakupem, to tam zajrzę, bo maja wszystko co mnie interesuje na miejscu i ceny tez ok :)
    Dzięki! :*

    Angelius
    IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
    Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
    Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018
‹‹ 276 277 278 279 280 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ