Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny jest to przykre ale taka jest rzeczywistość patologia ma dzieci.. ile się słyszy że kolejne dziecko zostało pobite albo zabite przez osoby które powinny je kochać.. A my chcemy zostać mamami walczymy o to szczęście z całych sił wylewamy morzę lez kiedy znowu się nie udaje. Ale się nie poddajemy chodź droga jest długa i kreta zdobędziemy nasz cel jakim jest zostanie mamą
-
No i właśnie to jest najgorsze...kiedyś przeczytałam gdzieś, że każdy dostaje na swoje barki tyle ile jest w stanie znieść...tzn, że jesteśmy naprawdę silne i nie poddamy się do końca!ania609 wrote:Dziewczyny jest to przykre ale taka jest rzeczywistość patologia ma dzieci.. ile się słyszy że kolejne dziecko zostało pobite albo zabite przez osoby które powinny je kochać.. A my chcemy zostać mamami walczymy o to szczęście z całych sił wylewamy morzę lez kiedy znowu się nie udaje. Ale się nie poddajemy chodź droga jest długa i kreta zdobędziemy nasz cel jakim jest zostanie mamą
Bejzi lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Dokładnie tak.. Ja już nie dawałam sobie rady psychicznie byłam na dnie.. Ale co to zmieni.. Muszę żyć i walczyć bo mam dla kogo i o kogo.. Mam cudownego męża i dla niego żyje do pełno szczęścia brakuje nam takiej małej istotki która wniosłaby w nasze życie więcej radościmonik123 wrote:No i właśnie to jest najgorsze...kiedyś przeczytałam gdzieś, że każdy dostaje na swoje barki tyle ile jest w stanie znieść...tzn, że jesteśmy naprawdę silne i nie poddamy się do końca!
Bejzi lubi tę wiadomość
-
I ta istotka pojawi się w końcu, nie ma innej opcji. Każdej z nas musi się w końcu udać, jednym szybciej innym trochę dłużej ale musimy wierzyć w to, że zostaniemy mamamiania609 wrote:Dokładnie tak.. Ja już nie dawałam sobie rady psychicznie byłam na dnie.. Ale co to zmieni.. Muszę żyć i walczyć bo mam dla kogo i o kogo.. Mam cudownego męża i dla niego żyje do pełno szczęścia brakuje nam takiej małej istotki która wniosłaby w nasze życie więcej radości
Bejzi lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Czesc dziewczyny,
mam pierwsza wizyte u dr Paligi na 21.06, ale chyba nie bede mogla pojechac. Czy ktoras z Was ma termin na pierwsza wizyte na koniec lipca i chcialaby sie zamienic?Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Ale okazja się trafia...ja bardzo żałuję, ale dopiero na październik mam wizytęniezapominajka2017 wrote:Czesc dziewczyny,
mam pierwsza wizyte u dr Paligi na 21.06, ale chyba nie bede mogla pojechac. Czy ktoras z Was ma termin na pierwsza wizyte na koniec lipca i chcialaby sie zamienic?
niezapominajka2017 lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Njut, jesteś taka dzielna! Podziwiam Cię bardzo, że masz takie pokłady energii do dalszej walki. Ja też przez brzydko powiem przez konowałów zniechęciłam się do leczenia i straciłam tyle lat. Tyle lat żyłam tylko pragnieniem i marzeniem o Dzidziusiu. Teraz czuję, że to jest nasz czas i wszystkie przejdziemy przez tą długą i krętą drogę i będziemy szczęśliwe. Bardzo rzadko się zdarza, że na grupie jest tyle życzliwych osób. W te ciężkie dni dziewczyny jesteście niezastąpione, Dobrej nocy!njut wrote:Szczerą prawdę Opowiedziałam jej o naszych przejściach...
Wcześniej podchodziłam u Mrugacza w Bocianie i tak naprawdę od razu czułam, że to lekarz nie dla nas. Zamiast zrezygnować to na pierwszej wizycie poszliśmy na całość i rozpoczęliśmy stymulację. 3 transfery 5 zarodków (z 20 pobranych pęcherzyków) i za każdym razem beta zero. Po 2 latach usłyszałam, że jestem już stara (miałam 35 lat) i powinno mi bardziej zależeć, że inne kobiety podchodzą po 7 razy aż do skutku. Już wtedy mówiłam mu, że wiele wskazuje na immunologię, że nie czuję się pewnie przy niskim PRG. Usłyszałam tylko, że "teraz ja tu leczę". Na naturalną ciążę pomiędzy transferami prychnął, że co z tego skoro i tak poroniłam. Nie zlecał żadnych dodatkowych badań poza związanymi z IVF.
Mieliśmy pieniądze nawet na te 7 podejść ale jego buta nas zbulwersowała. Długo dochodziłam do siebie po ostatniej wizycie, zraziłam się do innych lekarzy. Rozpoczęliśmy nawet drogę do adopcji. Nie wiem co kazało mi zawalczyć jeszcze raz. Jadąc we wrześniu na urlop zobaczyłam po drodze klinikę. Zaczęłam czytać i trafiłam na program do skutku w Gyncentrum. Mąż nie chciał słuchać na temat IVF. Twierdził, ze to nie dla mnie - przy IVF nie zachodziłam a naturalnie zaszłam 2 razy. Zaparłam się, kilka ciężkich tygodni, pierwszy małżeński kryzys i dopiero kiedy wyniki immunologi pokazały, że jednak mam problem... zmiękł. Wynik fragmentacji też go dobił, poszedł nawet do urologa i androloga. W międzyczasie szukając ratunku w Katowicach trafiłam na wątek Provity.
Nawet jeśli nam się nie uda to łatwiej będzie mi pogodzić się z przegraną. Podejście dr Marty jest niesamowite. Tu nie chodzi o zarobienie pieniędzy ale o pomoc. W obecnych czasach to coś nadzwyczajnego.
Nasza wizyta trwała 2 godziny. Pokazałam zestawienie badań w exelu i moje spostrzeżenia. Każdą moją informację sprawdzała po kolei z wynikami badań. Okazało się, że nie powinnam mieć podanych świeżych zarodków, bo nastąpił zbyt szybki wyrzut PRG co od razu wykluczyło powodzenie. Kolejne crio na naturalnych cyklach także bez szans - E2 za niski, wskazania do cykli sztucznych...
Ech ale się pożaliłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2018, 23:36
Bejzi, njut lubią tę wiadomość
-
njut wrote:Szczerą prawdę Opowiedziałam jej o naszych przejściach...
Wcześniej podchodziłam u Mrugacza w Bocianie i tak naprawdę od razu czułam, że to lekarz nie dla nas. Zamiast zrezygnować to na pierwszej wizycie poszliśmy na całość i rozpoczęliśmy stymulację.
Też mieliśmy wątpliwą przyjemność poznać dr Mrugacza w Bocianie w Katowicach.. Mieli z okazji dnia Ojca darmowe badania nasienia a że nadmiaru gotówki nie mamy to mąż dał się namówić. Po badaniu miał konsultację u Pana dr z wynikami. Stwierdził że są ok i wina leży po mojej stronie. Miesiąc później mieli darmowe konsultacje w dziedzinie leczenia niepłodności więc też nas zapisałam, zwłaszcza że szukałam miejsca gdzie mi zrobią sonoHSG. Znów trafiliśmy na dr Mrugacza, tym razem stwierdził, że mąż jednak ma za słabe wyniki do zapłodnienia, bo ze mną wszystko ok. W trakcie wizyty MUSIAŁ ODEBRAĆ PILNY TELEFON (przy nas w gabinecie umawiał się na wyjście alkoholowe z kolegą ...
). Jego plan działania jaki nam nakreślił to: sonoHSG skoro tak bardzo chcę, - 5-6 inseminacji i jak nie zaskoczy to zaczniemy się badać i podejdziemy do in-vitro.. Moim zdaniem kolejność nie bardzo mu wyszła bo chyba najpierw się bada a później podchodzi do metod rozrodu wspomaganego..
Pan nas tak zraził, że oboje z mężem stwierdziliśmy, że nigdy więcej nasza noga nie przestąpi progu tej kliniki..
Na sonoHSG w końcu trafiłam do Angeliusa (byłam pod opieką dr Biernat), zabieg wykonywał dr Mańka a ostatecznie wylądowałam u dr Marty i teraz w końcu czuję, że trafiłam na tego właściwego lekarza..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 06:49
njut lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
niepłodność wtórna idio(pa)tyczna
-
KarenMillen wrote:A my się pochwalimy połówkowymi:)
Było super! Chłopaki zdrowe i ważą po 500 gram.
Trochę się martwiłam że z jednym coś jest jednak nie tak bo od ponad tygodnia obserwuje już konkretne i bardzo częste kopniaki ale tylko po prawe stronie brzucha. Okazało się że jeden dzidziuś leży skośnie i obydwoje mają nóżki po prawej stronie:)
Przesyłam pyszczki moich maluszków:)
Yummy! Zazdroszczę wyjazdu. Długo walczyłam z myślami czy się gdzieś nie wybrać w te wakacje ale jednak się boję. Także u nas wakacje dopiero za rok z bliźniakami.
https://zapodaj.net/51214f8d975da.jpg.html
https://zapodaj.net/ad999aedd75f0.jpg.html
Gratuluję!!! Tata na pewno dumny z synów
ja mam dziś 3 prenatalne.
Kochane dziewczyny warto walczyć a zwłaszcza jak dzidzia kopnie tak że podskoczycie Po 15 latch sama w to nie wierzę.
Każdy miesiąc przesunięcia czy niepowodzenia to męki a w ciąży czas galopuje.
h_anulka, CzterolistnaKoniczyna, KarenMillen, KateHawke, Erl, njut lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
Karen cudowne wiesci ❤️
KarenMillen lubi tę wiadomość
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Jutro 12:30. AAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
CzterolistnaKoniczyna, Bejzi, maxbar, KarenMillen, h_anulka, KateHawke, Yummymummy, EmWu, Erl, Cala, Alrauna1987, njut, Figulina lubią tę wiadomość
Za stara by czekać, za młoda by odpuścić...
2017 2x IUI
5.2018 start IMSI
4.06.18- punkcja
9.06.18- 1 z 9 -
Już tak bliskoBobli wrote:Jutro 12:30. AAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
będę trzymać kciuki!
Molyy, Bobli lubią tę wiadomość
V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
Aniołek 02.2020 8tc.
Aniołek 10.2020 15tc.
CB 05.2021
Synek 9.2018 ❤🍀
Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok -
będę trzymać kciukiBobli wrote:Jutro 12:30. AAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ile masz blastocyst? ile będziesz miała podanych?
Bobli lubi tę wiadomość
6 inseminacji, 6 in vitro i tylko 4 transfery. Decyzja AZ. Maj 2022r 1AZ😔 Październik 2022 2AZ 😔 Marzec 2023r 3AZ
5dpt beta 2,30 prog 54,32
7dpt beta 13,80
8dpt beta 36,30 prog 19,55
9dpt beta 74,20 prog 66,83
11dpt beta 222,80
prog 31,10
14dpt beta 802,70
prog 30,09
18dpt beta 3573,50
prog 28,50
22dpt beta 14227,70
prog 36,70
26 dpt ❤️
25.04. 18,1 mm szkraba
22.05 I prenatalne 6,3 cm
24.07 II prenatalne 403 gram dziewczynka
25.09.III prenatalne 1,5 kg
21.11.2023 urodziła się córeczka🥰 -
Karen wspaniale wiadomosci. A Chłopaki śliczne i zdrowe
Dziewczyny to mam rozumiec ze nie mieliscie tego spotkania 11 maja? i mowicie o fb?
Gratuluje pozytywnych wynikow i wizyt oraz 2 kreseczek na tescie
A tym co sie nie udalo to tule mocnoWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 11:53
Yummymummy, Erl lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️
