X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Cześć dziewczyny. Ja wczoraj myslalm lyzeczkowanie niestety w moim przypadku leki poronne nie zadziałały. Mam nadzieję że dzisiaj wyjde. Nie obyło się bez histerii i płaczu po wybudzeniu, czy po tym lyzeczkowaniu ja jeszcze będe mogła mieć dzieci. Nawet dzisiaj spytali czy potrzebuje rozmowy z psychologiem
    Przeżywałam to samo po lyzeczkowaniu. Wybudziłam się i zanosilam płaczem. Była ze mną cały czas cudowna położna i trzymała mnie za rękę od uśpienia do wybudzenia. Teraz wszystko będzie okropne, najgorsze i najtrudniejsze. Płacz ile potrzebujesz, to daje chwilę ukojenia. Teraz w to ciężko uwierzyć, ale będzie jeszcze dobrze. Na pewno zajdziesz jeszcze w ciążę, którą szczęśliwie donosisz. Przytulam Cię z całego serca 💚

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • Santi_14 Autorytet
    Postów: 1955 1487

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Cześć dziewczyny. Ja wczoraj myslalm lyzeczkowanie niestety w moim przypadku leki poronne nie zadziałały. Mam nadzieję że dzisiaj wyjde. Nie obyło się bez histerii i płaczu po wybudzeniu, czy po tym lyzeczkowaniu ja jeszcze będe mogła mieć dzieci. Nawet dzisiaj spytali czy potrzebuje rozmowy z psychologiem

    Kochana nie potrafię sobie wyobrazić twojego bólu 😔 bardzo mi przykro, że to się tak musiało wszystko skończyć. To takie niesprawiedliwie, że na takim etapie potrafi się wszystko odwrócić o 180 stopni. Łyżeczkowanie nie oznacza, że nie będziesz mogła mieć dzieci.
    Nie wiem co można nawet napisać i jak pocieszać, ale przecież w końcu musi być dobrze i niczego bardziej Ci nie życzę.

    Adaś ❤️ 20.06.2021

    01.2020 pierwsza procedura IVF ❌ Polmedis Wrocław
    09.2020 druga procedura IVF ✅ Angelius Katowice

    START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
    09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław 🍀🤞🏻
    29.09 - punkcja -> ET 2x8A, FET4AA, FET4BB, ❄️❄️2x8A
    02.10.23 - ET 2 zarodków 8A -> ❌
    04.12.23 - FET 4AA -> ❌
    27.02.24 - FET 4BB ❌
  • Kropka129 Ekspertka
    Postów: 231 68

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Cześć dziewczyny. Ja wczoraj myslalm lyzeczkowanie niestety w moim przypadku leki poronne nie zadziałały. Mam nadzieję że dzisiaj wyjde. Nie obyło się bez histerii i płaczu po wybudzeniu, czy po tym lyzeczkowaniu ja jeszcze będe mogła mieć dzieci. Nawet dzisiaj spytali czy potrzebuje rozmowy z psychologiem

    Wiem jak to jest, też przez to przeszłam. Powiem Ci ze jak 2 cytotecki nie zadziałały to nawet 15 nie zadziała i tak musieliby lyzeczkowac, więc do rze że nie trzymali cie w szpitalu dłużej tylko już wyjdziesz z tego koszmar e go miejsca. Musisz teraz pójść do lekarza na kontrolę i zobaczyć jak wygląda endometrium ale to jak przestaniesz krwawić. Jeżeli zrobili łyżeczkowanie poprawnie to nie będzie problemu.

  • Linka2019 Autorytet
    Postów: 806 365

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Cześć dziewczyny. Ja wczoraj myslalm lyzeczkowanie niestety w moim przypadku leki poronne nie zadziałały. Mam nadzieję że dzisiaj wyjde. Nie obyło się bez histerii i płaczu po wybudzeniu, czy po tym lyzeczkowaniu ja jeszcze będe mogła mieć dzieci. Nawet dzisiaj spytali czy potrzebuje rozmowy z psychologiem
    Oczywiście, że będziesz mogła.miec dzieci. Ja jestem niestety po dwóch lyzeczkowaniach i teraz jestem w ciąży. Porozmawiaj z lekarzem, niech Ci powie ile powinniście zaczekać, zapytaj się czy masz badać betę, kiedy może pojawić się okres, kiedy masz zgłosić się do kontrolę.

  • Jolka4025 Autorytet
    Postów: 1010 1216

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 ❤❤❤
    Płacz jeśli tylko to Ci pomaga. Nie ma co trzymać tego w sobie.
    Pewnie że możesz być jeszcze mamą.
    Psychologa proponują, bo jest to trudny czas dla kobiety.
    Trzymaj się 😘

    31 lat Ja
    33 lata Mąż
    Starania od Maj 2016 ❤
    Niedoczynność tarczycy
    Hashimoto
    Laparoskopia 13.11.2019
    AMH 2,6 2020r
    Endometrioza I/II st
    Mąż - wyniki super 😎
    Ja -wszystko ok 😀
    IUI luty, czerwiec 2020🍷
    Z: 4AA, 4AA, 3AA, 3AB, 2AB
    1. 28.11.2020 8tc 💔
    2. 07.04.2021 ❄🤞

    9.12.2021 Julek💙 3560g 56 cm

    qdkk9vvjxcodnorj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Cześć dziewczyny. Ja wczoraj myslalm lyzeczkowanie niestety w moim przypadku leki poronne nie zadziałały. Mam nadzieję że dzisiaj wyjde. Nie obyło się bez histerii i płaczu po wybudzeniu, czy po tym lyzeczkowaniu ja jeszcze będe mogła mieć dzieci. Nawet dzisiaj spytali czy potrzebuje rozmowy z psychologiem

    Kochana wiem co czujesz , też miałam łyżeczkowanie. Wiem że czujesz się bardzo źle i że się zastanawiasz czy będziesz mogła mieć dzieci. Jestem najlepszynm przykładem że możesz, po zabiegu 3 miesiące byłam w ciąży która szczęśliwe donosiłam , co prawda jestem mamą wcześniaka ale zdrowego i pełnego energii. Także kochana wypłacz się, odpocznij i wracaj do walki już pełna sił.

  • Frelciaa Autorytet
    Postów: 3928 5067

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iza oczywiście ze będziesz Mama! Udało się raz to uda się i drugi. A teraz będziesz miała opiekę i wsparcie Maluszka na gorze. Przeszłaś koszmar i nie wiem jakbym się czuła gdyby tabletki nie zadziałałby na mnie, chociaż i tak wspominam to jako największy horror bólowy w moim życiu. Następnego dnia tylko płakałam i nikt mi nie pomógł, nie pocieszył . Ważne żebyś jak najszybciej wróciła do swojego łóżka, do swojego partnera .. spij dużo. Bardzo dużo spij. Tule Cię mocno.

    👩🏻‍🦰 29l.
    🔺endometrioza IIIst.,
    🔹kir BX
    🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
    💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
    🔺ryzyko celiakii - dieta bg
    - 5 transfer poronienie w 8tc. :(
    👨🏽33l.
    🔺HBA 58%
    🔹reszta parametrów w normie

    🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩‍❤️‍👨
    16.06- 6 transfer blaski 4BB <3
    22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
    24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
    16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
    25.07.20- 2 cm Kluseczka <3 tętno 167/min
    18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
    ZdiDp1.png
    Litania do św Józefa 🙏🏻
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dziękuję Wam za wsparcie. Chyba tak naprawdę dopiero teraz dotarlo do mnie że już nie ma ze mną mojego kropka 😭 wiecie co przez te kilka dni moja siostra nawet do mnie nie zadzwoniła.. Może z 2 razy napisała wiadomość. Tylko Wy możecie zrozumieć co w takiej chwili się czuje.

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4218

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Dziewczyny dziękuję Wam za wsparcie. Chyba tak naprawdę dopiero teraz dotarlo do mnie że już nie ma ze mną mojego kropka 😭 wiecie co przez te kilka dni moja siostra nawet do mnie nie zadzwoniła.. Może z 2 razy napisała wiadomość. Tylko Wy możecie zrozumieć co w takiej chwili się czuje.
    Pewnie nie wie co powiedzieć. Jak leżałam w szpitalu mój tata też nie zadzwonił. Później mi powiedział, że tak się denerwował, że całą noc nie spał. Moja siostra to już mnie nawet nie pociesza, bo ile mozna w kółko powtarzać to samo. Teraz świat Ci się zawalił, to co przeżyłaś zostanie z Tobą już na całe życie, ale wzmocni Cię to i już niedługo się pozbierasz i już nic nie będzie Ci straszne. Dasz radę walczyć dalej. Im trudniej wyjść na szczyt tym ładniejsze są widoki.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Dziewczyny dziękuję Wam za wsparcie. Chyba tak naprawdę dopiero teraz dotarlo do mnie że już nie ma ze mną mojego kropka 😭 wiecie co przez te kilka dni moja siostra nawet do mnie nie zadzwoniła.. Może z 2 razy napisała wiadomość. Tylko Wy możecie zrozumieć co w takiej chwili się czuje.

    Bardzo mi przykro że musiałaś przez to przechodzić. Znam ten ból, sama to przeszłam. Przeplakalam nawet nie wiem ile dni. Co prawda mąż mnie wspierał ale jednak musiałam to sama ze sobą przeżyć. Było mi trudno, doła miałam, wróciłam po jakimś czasie do pracy by trochę przestać o tym myśleć. Myślę że to mi trochę pomogło.
    Trzymaj się mocno i Wałcz dalej, nie poddawaj się chociaż ma dzień dzisiejszy na pewno o tym nie myślisz.
    Kciuki mocne za ciebie💪💕

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2511

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie co teraz czujesz ;( to wszystko jest na pewno bardzo trudne, ale zobaczysz, że z czasem będzie lepiej i w końcu pojawi się upragnione szczęście ❤
    Trzymaj się, jesteś bardzo dzielna

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz to chyba normalne co teraz myślisz tez tak myślałam daj sobie czas, po łyżeczkowaniu myslalam że nie może mnie nic gorszego spotkać spotkała mnie cp i zabieg potem to już w ogóle moja nadzieja była naprawdę znikoma no i długo się nie udawało teraz jestem w ciąży ale pamięć zostaje żaluje tylko ze tak długo potrzebowałam czasu na poukładanie sobie pewnych spraw w głowie

  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Dziewczyny dziękuję Wam za wsparcie. Chyba tak naprawdę dopiero teraz dotarlo do mnie że już nie ma ze mną mojego kropka 😭 wiecie co przez te kilka dni moja siostra nawet do mnie nie zadzwoniła.. Może z 2 razy napisała wiadomość. Tylko Wy możecie zrozumieć co w takiej chwili się czuje.
    Iza a gdy się traci dziecko w 12 tyg i budzi się z taką pustką niewyobrażalną :-( .... wiem co czujesz. ale Dasz radę, przejdziesz przez to i będziesz silniejsza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2020, 12:55

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Miałam wlew kilka dni przed transferem i nic po nim nie czułam. Później po transferze zastrzyk w brzuch, pierwszy chyba w 3 dpt. Sam zastrzyk wchodził jak w masełko, super ostre igly, czasem wyskakiwał mi mały odczyn zapalny ale nieduży i od czasu do czasu gulka pod skórą. Klulam się w dół brzucha raz po lewej a raz po prawej stronie tuż przed snem. Ale ja miałam skutki uboczne, pewnie dlatego że cały strzał co 3 dni. Jak schodziłam z dawki i rozlałam zastrzyk na 3 to nie miałam już tych boli mięśni, głowy i bomby.
    u mnie poszła pierwsza dawka 1/4 codziennie mam brać, ale póki co nic sie nie dzieje, miałam jedynie jakieś dziwne w nocy wybudzanie co mnie zdziwiło bo brałam relanium

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8432 7331

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    u mnie poszła pierwsza dawka 1/4 codziennie mam brać, ale póki co nic sie nie dzieje, miałam jedynie jakieś dziwne w nocy wybudzanie co mnie zdziwiło bo brałam relanium

    Pełnia chyba była więc może dlatego nie spałaś 🙂
    Super, że nie masz dolegliwości. Lek napewno działa. Zrobisz pierwsza morfologie to zobaczysz, że tam rozpierducha ale maluszki taka lubią 🙂

    12.2023 FET 3BB ❌

    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb, 4ab, ❄️4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Jolka4025 Autorytet
    Postów: 1010 1216

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W sumie w sobotę mialam transfer 5 dniowej blastki.. mogę teraz w sobotę zrobic sikańca?
    Czy odrazu beta?
    Czy czekać do 7.12 🤔
    Oszaleje 🙊🙉🙈

    31 lat Ja
    33 lata Mąż
    Starania od Maj 2016 ❤
    Niedoczynność tarczycy
    Hashimoto
    Laparoskopia 13.11.2019
    AMH 2,6 2020r
    Endometrioza I/II st
    Mąż - wyniki super 😎
    Ja -wszystko ok 😀
    IUI luty, czerwiec 2020🍷
    Z: 4AA, 4AA, 3AA, 3AB, 2AB
    1. 28.11.2020 8tc 💔
    2. 07.04.2021 ❄🤞

    9.12.2021 Julek💙 3560g 56 cm

    qdkk9vvjxcodnorj.png
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jolka4025 wrote:
    W sumie w sobotę mialam transfer 5 dniowej blastki.. mogę teraz w sobotę zrobic sikańca?
    Czy odrazu beta?
    Czy czekać do 7.12 🤔
    Oszaleje 🙊🙉🙈
    Dr Paliga zawsze mówi, ze bete można robić 5dpt i powinna być powyżej 5. Ja sikałam na testy już od 3 dpt 🥴 4 dpt wysikalam wtedy pierwszego bladziocha po transferze ☺️

    Jolka4025 lubi tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Pełnia chyba była więc może dlatego nie spałaś 🙂
    Super, że nie masz dolegliwości. Lek napewno działa. Zrobisz pierwsza morfologie to zobaczysz, że tam rozpierducha ale maluszki taka lubią 🙂
    hehe no może być ;-)

    A ty Ewa który już tydzień?

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8432 7331

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    hehe no może być ;-)

    A ty Ewa który już tydzień?

    20 🥰 w piątek mam połówkowe ☺️ aż nie mogę w to uwierzyć 😳
    Wsłuchuje się w ruchy czy są czy nie ma. Wczoraj nazarlam się czekolady o 23,popilam colą i coś mi tam jeździło po bebechach.
    Myślałam, że to jelita ale czekałam na bączka i nic. To się tak podekscytowałam, że to dzieć i spać nie mogłam cała noc tylko czekałam 🤦‍♀️

    Jolka4025, Santi_14, Yoselyn82, Avina lubią tę wiadomość

    12.2023 FET 3BB ❌

    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb, 4ab, ❄️4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 1 grudnia 2020, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    20 🥰 w piątek mam połówkowe ☺️ aż nie mogę w to uwierzyć 😳
    Wsłuchuje się w ruchy czy są czy nie ma. Wczoraj nazarlam się czekolady o 23,popilam colą i coś mi tam jeździło po bebechach.
    Myślałam, że to jelita ale czekałam na bączka i nic. To się tak podekscytowałam, że to dzieć i spać nie mogłam cała noc tylko czekałam 🤦‍♀️
    Kiedy to zleciało ? 🥰 20 tydzień, Boże, żeby tego tez doczekać ...
    A kiedy w ogóle czuje się ruchy? Ja to pewnie jak się uda dotrwa, to kupie detektor tętna

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
‹‹ 3078 3079 3080 3081 3082 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ