Angelius Provita- Katowice
- 
                    
                    WIADOMOŚĆ
 
- 
                        
                        Dziewczyny przeklejanie posta koleżanki z forum. Myślę że dla tych dziewczyn które są przed ivf będzie to przydatna informacja.
"dziewczyny i ja tylko chciałam dodać coś od siebie. Po pierwsze bardzo zgadzam się z Boćkiem w kwestii sterydów, w zasadzie to mam identyczne zdanie na ten temat z jedną tylko drobną sugestią. Zanim zaczniecie leczyć się sterydami, czy lekarz każe czy nie, zróbcie sobie badania na często wsytępujące choroby, typu helicobacter pylorii, borelioza lub inne, które u siebie choć odrobinę podejrzewacie(albo i nie). Chodzi tu o zakażenia bakteryjne, pasożytnicze czy grzybicze. jest to ogromnie ważne, ponieważ stosowanie sterydów przy takich utajonych zakażeniach moze doprowadzić do rozhulania się tych infekcji i wtórnie utrudnić zajście, jak to miało miejsce u mnie. Opisze po krótce.
W czerwcu 2017 w badaniach wyszło, ze mam duże stężenie przeciwciał przeciwplemnikowych ASA. na właśną rękę chciałam zbić te przeciwciała i stosowałam steryd (nie mam problemu z receptami)i początkowo przeciwciała spadły a potem zaczęły gwałtownie rosnąć... byłam zrozpaczona. Pojechałam do Pasnika i powiedział mi, że występowanie przeciwciał przeciwplemnikowych jest ściśle związane z występowaniem jakiejś infekcji w organizmie, która nie musi dawać żadnych objawów. Zlecił badania na helicobacter pylorii, borelionę, yersiniozę, bartonelle i wiele innych. Okazało się, ze mam makabrycznie podniesiony poziom helicobacter pylorii, który mógł wzrosnąć przez stosowanie sterydów na własną rekę. Oboje z emkiem przeszliśmy kurację przeciwko helicobacter, potem się odrobaczyliśmy i odgrzybilismy i z nowym cyklem, który zaczełam 26.11.2017r włączyłam sterydy, encorton w małej dawce 5 mg i w tym cyklu zaszłam.
Piszę to z jednej strony ku przestrodze a z drugiej ku pokrzepieniu serc
"
                                
                                    Yummymummy, njut lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Zdecydowanie Lutinus. Ale jest drogi. A luteina tania. Lutinus ma fajną powłoczkę która lepiej się "wślizguje" na miejsce przy luteinie miałam trochę wrażenie tarcia i suchości w pochwie. Lutinus ma też o wiele lepszy aplikator - ja sobie zostawiłam te których nie użyłam i jak brałam Luteinę potem to w aplikatorze z Lutinusa.darriuszalc wrote:Dziewczyny który lek lepszy luteina czy lutinus ?
Noo ale może być też na odwrót bo pamiętam że jakaś dziewczyna po Lutinusie miała infekcje a po Luteinie spokój.
Edit: no i Lutinusa bierzesz 2x mniejWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 21:09
 - 
                        
                        KateHawke wrote:Zdecydowanie Lutinus. Ale jest drogi. A luteina tania. Lutinus ma fajną powłoczkę która lepiej się "wślizguje" na miejsce przy luteinie miałam trochę wrażenie tarcia i suchości w pochwie. Lutinus ma też o wiele lepszy aplikator - ja sobie zostawiłam te których nie użyłam i jak brałam Luteinę potem to w aplikatorze z Lutinusa.
Noo ale może być też na odwrót bo pamiętam że jakaś dziewczyna po Lutinusie miała infekcje a po Luteinie spokój.
Edit: no i Lutinusa bierzesz 2x mniej
Ale działanie to samo ? - 
                        nick nieaktualny
 - 
                        
                        Tak czytam twoja wiadomość i się zmartwilam bo mój mąż miał helictobacter był długo na antybiotyku ale mi już nikt nie dał żadnego antybiotyku.. To badanie można z krwi zrobić? Pytam bo mąż miał robiona gastroskopie podczas której brali mu wycinek i przy okazji wyszła ta bakteria..KateHawke wrote:Dziewczyny przeklejanie posta koleżanki z forum. Myślę że dla tych dziewczyn które są przed ivf będzie to przydatna informacja.
"dziewczyny i ja tylko chciałam dodać coś od siebie. Po pierwsze bardzo zgadzam się z Boćkiem w kwestii sterydów, w zasadzie to mam identyczne zdanie na ten temat z jedną tylko drobną sugestią. Zanim zaczniecie leczyć się sterydami, czy lekarz każe czy nie, zróbcie sobie badania na często wsytępujące choroby, typu helicobacter pylorii, borelioza lub inne, które u siebie choć odrobinę podejrzewacie(albo i nie). Chodzi tu o zakażenia bakteryjne, pasożytnicze czy grzybicze. jest to ogromnie ważne, ponieważ stosowanie sterydów przy takich utajonych zakażeniach moze doprowadzić do rozhulania się tych infekcji i wtórnie utrudnić zajście, jak to miało miejsce u mnie. Opisze po krótce.
W czerwcu 2017 w badaniach wyszło, ze mam duże stężenie przeciwciał przeciwplemnikowych ASA. na właśną rękę chciałam zbić te przeciwciała i stosowałam steryd (nie mam problemu z receptami)i początkowo przeciwciała spadły a potem zaczęły gwałtownie rosnąć... byłam zrozpaczona. Pojechałam do Pasnika i powiedział mi, że występowanie przeciwciał przeciwplemnikowych jest ściśle związane z występowaniem jakiejś infekcji w organizmie, która nie musi dawać żadnych objawów. Zlecił badania na helicobacter pylorii, borelionę, yersiniozę, bartonelle i wiele innych. Okazało się, ze mam makabrycznie podniesiony poziom helicobacter pylorii, który mógł wzrosnąć przez stosowanie sterydów na własną rekę. Oboje z emkiem przeszliśmy kurację przeciwko helicobacter, potem się odrobaczyliśmy i odgrzybilismy i z nowym cyklem, który zaczełam 26.11.2017r włączyłam sterydy, encorton w małej dawce 5 mg i w tym cyklu zaszłam.
Piszę to z jednej strony ku przestrodze a z drugiej ku pokrzepieniu serc
"
                                
 - 
                        
                        Helikobacter to z tego co pamiętam to z kału jest najbardziej wiarygodne. I można się zarazić poprzez ślinę i kał. A więc np. jedzenie tymi sami sztućcami może spowodować zarażenie.ania609 wrote:Tak czytam twoja wiadomość i się zmartwilam bo mój mąż miał helictobacter był długo na antybiotyku ale mi już nikt nie dał żadnego antybiotyku.. To badanie można z krwi zrobić? Pytam bo mąż miał robiona gastroskopie podczas której brali mu wycinek i przy okazji wyszła ta bakteria..

 - 
                        
                        Działanie to samo. Tylko Lutinusa nie musisz brać aż tyle. Bo Lutinusa brałam 3x1 a Luteiny aż 3x2. I tak jak piszą dziewczyny ten Utrogestan z Czech jest bardzo dobry jak możesz sobie załatwić a tańszy od Lutinusa.darriuszalc wrote:Ale działanie to samo ?
 - 
                        
                        Dr M napewno jest jeszcze w przyszłym tygodniu w pracyIzka36 wrote:Dziewczyny znów mam pytanko czy wiecie kiedy dr. Paliga i dr. Mańka maja urlopy/kiedy ich nie będzie?
Z góry dziękuje za informacje.
 a chyba pierwsza połowa sierpnia urlop 
                                Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2019, 20:51
Misia7 - 
                        
                        KateHawke wrote:Działanie to samo. Tylko Lutinusa nie musisz brać aż tyle. Bo Lutinusa brałam 3x1 a Luteiny aż 3x2. I tak jak piszą dziewczyny ten Utrogestan z Czech jest bardzo dobry jak możesz sobie załatwić a tańszy od Lutinusa.
Zmiany dokonać by trzeba w porozumieniu z dr Martą, tak myślę ? ja mam 2 * 2
Dla mnie jak ważniejsza jest skuteczność lekuWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lipca 2018, 21:39
 - 
                        
                        Luteina droga a jeżeli chodzi o skład to to to samo co luteina. Różni się tylko dodatkami i w lutinusie są wielkie tabletki. Wolałam luteine bo małe tabsy

8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
Serafin Clinic skierowanie na in vitro
Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
Ciaza bliźniacza bez problemów - 
                        nick nieaktualnyKochane Dr Paliga wraca 13 sierpnia do pracy. Byłam dziś na biopsji endometrium. Dostałam już rozpiskęMisia7 wrote:Dr Mańka napewno jest jeszcze w przyszłym tygodniu w pracy
 a chyba pierwsza połowa sierpnia urlop 
, leki. Teraz tylko czekam na @ i działamy
                                
                                    Erl, KateHawke, Izka36 lubią tę wiadomość
                                 - 
                        
                        Stan zapalny powodowany przez helicobacter może podobno podtruwać jajeczka i Zarodki -> problemy z płodnością. Także warto się pobadać pod tym kątem i leczyć.
                                    KateHawke lubi tę wiadomość
                                XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] - 
                        
                        Noo to będziemy teraz trzymać kciuki! &&&didik34 wrote:Kochane Dr Paliga wraca 13 sierpnia do pracy. Byłam dziś na biopsji endometrium. Dostałam już rozpiskę
, leki. Teraz tylko czekam na @ i działamy
                                 
				
								
				
				
			



        

