Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki dziewczyny 😘
Avonne, Eska myślę, że do poniedzialku wykuruje się na tyle, że będę mogła jechać na wizytę. Bałam się trochę, że nie dostanę urlopu po tym l4 ale się udało! 🙂 Mam nadzieję, że to dobry znak, że to nie COVID i teraz wszystko pójdzie zgodnie z planem 😊
Aga trzymam kciuki za wizytę! Domyślam się, że bardzo się stresujesz, jednak mam nadzieję, że przekazesz nam dobre wieści 🥰
Izaz123 pogodzenie się z tym, że tylko in vitro nam zostaje jest bardzo trudne. Mi było ciężko. Nie mogłam przyjąć tego do wiadomości. "Obrazilam się" na moja Panią doktor, która mnie operowala, kiedy po pół roku starań wspomniała o in vitro. Gdybym wtedy jej posluchala, to podeszlabym do in vitro z dwoma jajnikami i miałabym większe szanse... A teraz uważam, że to cudowne, że jest coś takiego jak in vitro. I całkowicie się pogodzilam z tym, że tylko taka albo aż taka możliwość nam jeszcze zostaje 🙂 Ale potrzebowałam na to czasu i traumatycznego przeżycia jakim było dla mnie usunięcie jajowodu i praktycznie całego jajnika.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2021, 11:00
Pia88 lubi tę wiadomość
Starania od grudnia 2016 roku
Marzec 2018 - podejrzenie zapalenia wyrostka- diagnoza endometrioza IV stopnia
Lipiec 2018 - laparoskopia - usunięcie zrostów, torbieli jajnika, resekcja części jelita
Wrzesień 2019 - laparoskopia - usunięcie 9 cm torbieli
Listopad 2019 pierwsza procedura- Invicta Wrocław - żaden zarodek nie dotrwał do 5 doby
Sierpień 2020 - druga procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół ultra dlugi z hw
Pobrano 6 komórek
5 było dojrzałych
5 się zaplodnilo
5 dotrwalo do 3 doby
29.08.20 transfer zarodka 8a
7.04.21 transfer ❄ 8a
Brak mrożaków
Wrzesień 2021 - trzecia procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół dlugi
27.09.21 Pobrano 7 komórek
2 były dojrzałe
2 się zaplodnily 🙏
❄
Mutacja mthfr homo, pai homo, vr2 hetero -
amak89 wrote:Hej, ja tez jestem w tej samej sytuacji co wy. Dla mnie najskuteczniejszą "terapią" jest to, że w końcu mogłam zacząć działać. Dla mnie cały 2020 to był koszmar czekania: na wizyty, które były odwoływane bo korona, na wyniki, na jakąkolwiek diagnozę. Teraz chociaż wiem na czym stoję. I chociaż cała procedura in vitro jest mega trudna (nie spodziewałam się u siebie aż takich wahań nastroju a dopiero zaczynam
) to trzymam się myśli, że w końcu musi się udać. No i mój mąż twierdzi, że limit pecha mamy już wyczerpany 
No więc musi być dobrze 
Mam właśnie to samo , cieszę się że mogę iść dalej I się leczyć . Jeszcze teraz czekam na laparo prawdopodobnie w przyszłym tyg , mam nadzieję że dojdzie do skutku bo cały czas mam wrażenie że opryszczka mi chce wyjść i staram się nie myśleć że idę usunąć jajowody , jestem zmotywowana . Pewnie mi to przejdzie jak znów coś wyjdzie że jest cos nie tak
-
Płacisz za konsultacje, która jest jednocześnie kwalifikacja do porodu u nich. Oprócz lekarza, jeszcze wizyta u anastezjologa kosztuje 200 zł. Jeśli Cię zakwalifikują to poród jest na NFZ.eska29044 wrote:a jaki polecasz ten detektor? Pani dr mi mówiła ostatnio o szpitalu do rodzenia w Katowicach chyba na Łubinowej, pewnie też ci o tym wspomniała, tylko za bardzo nie rozumiem, bo mówiła, że za poród sie nie płaci tylko trzeba iść do ordynatora i te 300 zł zapłacić za wizytę. Widzę tam jednak pakiety za 8 tyś.AP od 8/2019
POF - procedura z KD
1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
2/2020 - ❄ - cb 😢
4/2020 - ❄ - 😢😢😢
8/2020 ♥️🤰BOY
04/2021 Witamy na świecie 👨👩👦
❄ Oddany do adopcji -
Daska ✊✊✊
AGA wszytko bd dobrze, nie ma co sie zamartwiac snami. Ja to mam czasami takie, ze moj maz boi sie z mna spac 😅 trzymam kciuki wszystko bd dobrze ❤
Avina super ze wyszedl negatywny uf
Dlugo u Ciebie trwala antybiotykoterapia tego endometrium?
Daśka lubi tę wiadomość
O2.2019 stymulacja Mensinorm- ciazy brak😔
08.2019 stymulacja mensinorm
10.08.2019 IUI
27.08.2019 Beta pozytywna 😍
2.09.2019 USG 4 pecherzyki❤
10.2019 badanie prenatalne- mamy syna i 3 corki 🥰
2.12.2019 szpital, skracajaca sie szyjka
Zalozenie szwu ratunkowego
31.12.2019 II badania prenatalne
2.01.2020 plamienia
7.01.2020 akcja porodowa, cesarskoe ciecie
7.01-9.01 stracilismy wszystkie malenstwa 💔
23.12.2020 Rozpoczynamy kolejne starania, 1 wizyta w Angelius
24.02- histeroskopia
16.03- stymulacja, 2.04- punkcja jajników -4 blastki (3x 3BB, 1x 2AA)
5.05- transfer 3BB
Mąz: zdrowy
Ja: niedoczynnosc tarczycy, nieplodnosc idiopatyczna, hipogonadyzm, pierwotny brak miesiaczki
Justynka🌈❤ 4.01.2022, 2780g, 52 cm, 37+0 -
I ga a ty gdzie zamierzasz rodzić?I_ga wrote:Płacisz za konsultacje, która jest jednocześnie kwalifikacja do porodu u nich. Oprócz lekarza, jeszcze wizyta u anastezjologa kosztuje 200 zł. Jeśli Cię zakwalifikują to poród jest na NFZ.
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
Wstępnie właśnie tam, mam tą kwalifikacje za 3 tygodnie, ale cukry na czczo mi zaczynaja szaleć i jeśli wjedzie insulina to czeka mnie prawdopodobnie poród w Bytomiu. Jutro będę się konsultować z diabetologiem.eska29044 wrote:I ga a ty gdzie zamierzasz rodzić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2021, 11:32
AP od 8/2019
POF - procedura z KD
1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
2/2020 - ❄ - cb 😢
4/2020 - ❄ - 😢😢😢
8/2020 ♥️🤰BOY
04/2021 Witamy na świecie 👨👩👦
❄ Oddany do adopcji -
Ja mialam.angel sound jest tani i naprawde dobry mnie to b uspokajalo jak czulam cos nie teges brak ruchu etc.. sluchalam sobie z 2-3 dziennie wystarczala chwila inaczej po 3 stratach i jednyn razie co serce bic przestalo bym zwariowala chyba juz od o tyg stosowalam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2021, 11:35
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0% nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
czyli ogólnie: dobre standardy to szpital na Łubinowej ale bezpieczeństwo większe w Bytomiu....hmmmI_ga wrote:Wstępnie właśnie tam, mam tą kwalifikacje za 3 tygodnie, ale cukry na czczo mi zaczynaja szaleć i jeśli wjedzie insulina to czeka mnie prawdopodobnie poród w Bytomiu. Jutro będę się konsultować z diabetologiem.
trzymam kciuki aby uspokoiły się te cukry - daj potem znać gdzie finalnie będziesz rodzić
Trasti dzięki, wezmę też go pod uwagę jakby co
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2021, 11:51
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
Na Łubinowej standard jest rzeczywiście dużo lepszy (możesz nawet wykupić pokój na wyłączność), nie ma natomiast zaplecza, gdyby coś się działo z dzieckiem to muszą je przewozić do najbliższego szpitala z II lub III stopniem referencyjnosci. Ogólnie gdy jest cukrzyca z insulina to często nawet szpitale powiatowe z I stopniem nie przyjmują do porodu.eska29044 wrote:czyli ogólnie: dobre standardy to szpital na Łubinowej ale bezpieczeństwo większe w Bytomiu....hmmm
trzymam kciuki aby uspokoiły się te cukry - daj potem znać gdzie finalnie będziesz rodzić
Trasti dzięki, wezmę też go pod uwagę jakby co
Ostatnio, po 31 tygodniu, wszystko mi się poprzestawiało. Ciągle bym jadła i źle śpię. To jest prawdopodobnie przyczyną tych podwyższonych cukrów z rana. Może diabetolog coś poradzi. Jeśli nie, to trudno, z żalem obiorę kierunek Bytom.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2021, 11:58
AP od 8/2019
POF - procedura z KD
1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
2/2020 - ❄ - cb 😢
4/2020 - ❄ - 😢😢😢
8/2020 ♥️🤰BOY
04/2021 Witamy na świecie 👨👩👦
❄ Oddany do adopcji -
A Zabrze ? Rozważałas? Czy nie chcesz ? Noo ta lubinowa to wiadomo ze spoko, ale to szpital dla bezproblemowych ciąży. Ja z cukrzycą to chcę chociaż 2 stopień. Chyba ze na prawdę będzie wszyTko w najlepszym porządku, aż do końca, to będę brała łubinową pod uwagę.I_ga wrote:Na Łubinowej standard jest rzeczywiście dużo lepszy (możesz nawet wykupić pokój na wyłączność), nie ma natomiast zaplecza, gdyby coś się działo z dzieckiem to muszą je przewozić do najbliższego szpitala z II lub III stopniem referencyjnosci. Ogólnie gdy jest cukrzyca z insulina to często nawet szpitale powiatowe z I stopniem nie przyjmują do porodu.
Ostatnio, po 31 tygodniu, wszystko mi się poprzestawiało. Ciągle bym jadła i źle śpię. To jest prawdopodobnie przyczyną tych podwyższonych cukrów z rana. Może diabetolog coś poradzi. Jeśli nie, to trudno, z żalem obiorę kierunek Bytom.
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Jeśli już mam rodzić w "normalnym" szpitalu to pójdę tam, gdzie lekarz prowadzący, szczególnie, że dr Janosz ma już od kwietnia wrócić tam do pracy.sAnsa_28 wrote:A Zabrze ? Rozważałas? Czy nie chcesz ? Noo ta lubinowa to wiadomo ze spoko, ale to szpital dla bezproblemowych ciąży. Ja z cukrzycą to chcę chociaż 2 stopień. Chyba ze na prawdę będzie wszyTko w najlepszym porządku, aż do końca, to będę brała łubinową pod uwagę.
Ogólnie, jeśli chodzi o szpitale, to jestem trudnym przypadkiem. Mam jakąś fobię. Na Łubinowej mam szanse na to, że mąż bedzie cały czas ze mną, to by mi dużo pomogło.AP od 8/2019
POF - procedura z KD
1/2020 - ❄ - bez reakcji 😑
2/2020 - ❄ - cb 😢
4/2020 - ❄ - 😢😢😢
8/2020 ♥️🤰BOY
04/2021 Witamy na świecie 👨👩👦
❄ Oddany do adopcji -
I_ga wrote:Jeśli już mam rodzić w "normalnym" szpitalu to pójdę tam, gdzie lekarz prowadzący, szczególnie, że dr Janosz ma już od kwietnia wrócić tam do pracy.
Ogólnie, jeśli chodzi o szpitale, to jestem trudnym przypadkiem. Mam jakąś fobię. Na Łubinowej mam szanse na to, że mąż bedzie cały czas ze mną, to by mi dużo pomogło.
Ooo wraca pani doktor do szpitala? Super wiadomosc !
Hiszpaneczka lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Dziewczyny mogę Was jeszcze pomęczyć? Jak zrobię betę 1go to potem okres i kiedy iść do MP? Kiedy mogłabym iść do drugiej procedury? Myślicie ze jest sens? Jeśli teraz miałam długi protokół to potem tak samo? I jeszcze, można mrozić zarodki 3dniowe? Bo ja chyba będę musiała jeszxze przejść immunosupresje i chciałabym, żeby jakiś maluszek na nas czekał. Tak miało być teraz. Ale teraz nie zrobię immunosupresji bo mi sądzę jakość komórek, która i tak jest słaba. O co pytać na wizycie? O te macs i coś jeszcze?
-
Jak zrobisz bete, to po dwóch dniach przyrostMorska wrote:Dziewczyny mogę Was jeszcze pomęczyć? Jak zrobię betę 1go to potem okres i kiedy iść do MP? Kiedy mogłabym iść do drugiej procedury? Myślicie ze jest sens? Jeśli teraz miałam długi protokół to potem tak samo? I jeszcze, można mrozić zarodki 3dniowe? Bo ja chyba będę musiała jeszxze przejść immunosupresje i chciałabym, żeby jakiś maluszek na nas czekał. Tak miało być teraz. Ale teraz nie zrobię immunosupresji bo mi sądzę jakość komórek, która i tak jest słaba. O co pytać na wizycie? O te macs i coś jeszcze? na razie myśl w ten sposób
Morska, Pia88 lubią tę wiadomość
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Mika1916 wrote:Daska ✊✊✊
AGA wszytko bd dobrze, nie ma co sie zamartwiac snami. Ja to mam czasami takie, ze moj maz boi sie z mna spac 😅 trzymam kciuki wszystko bd dobrze ❤
Avina super ze wyszedl negatywny uf
Dlugo u Ciebie trwala antybiotykoterapia tego endometrium?
10 dni doustny antybiotyk i zaraz po tym 10 dni dopochwowy. Łącznie 20 dni. Ale musiałam poczekać, bo wyniki histo pat miałam jakoś w połowie cyklu i zaczęłam brać od 1 dc, żeby skończyć przed miesiączka.Starania od grudnia 2016 roku
Marzec 2018 - podejrzenie zapalenia wyrostka- diagnoza endometrioza IV stopnia
Lipiec 2018 - laparoskopia - usunięcie zrostów, torbieli jajnika, resekcja części jelita
Wrzesień 2019 - laparoskopia - usunięcie 9 cm torbieli
Listopad 2019 pierwsza procedura- Invicta Wrocław - żaden zarodek nie dotrwał do 5 doby
Sierpień 2020 - druga procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół ultra dlugi z hw
Pobrano 6 komórek
5 było dojrzałych
5 się zaplodnilo
5 dotrwalo do 3 doby
29.08.20 transfer zarodka 8a
7.04.21 transfer ❄ 8a
Brak mrożaków
Wrzesień 2021 - trzecia procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół dlugi
27.09.21 Pobrano 7 komórek
2 były dojrzałe
2 się zaplodnily 🙏
❄
Mutacja mthfr homo, pai homo, vr2 hetero -
Morska wrote:Dziewczyny mogę Was jeszcze pomęczyć? Jak zrobię betę 1go to potem okres i kiedy iść do MP? Kiedy mogłabym iść do drugiej procedury? Myślicie ze jest sens? Jeśli teraz miałam długi protokół to potem tak samo? I jeszcze, można mrozić zarodki 3dniowe? Bo ja chyba będę musiała jeszxze przejść immunosupresje i chciałabym, żeby jakiś maluszek na nas czekał. Tak miało być teraz. Ale teraz nie zrobię immunosupresji bo mi sądzę jakość komórek, która i tak jest słaba. O co pytać na wizycie? O te macs i coś jeszcze?
Do póki nie ma ostatecznego wyniku wierzymy w maluszka!! 👍🥰 Mocne kciuki
Hiszpaneczka, Morska lubią tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
szczerze to straszna ujma rodzić bez męża, to są jedne z trudniejszych chwil w życiu kobiety, i sam pobyt bliskiej osoby jest czymś nieodzowym . A ta porodówka w Bytomiu na którym jest piętrze?I_ga wrote:Jeśli już mam rodzić w "normalnym" szpitalu to pójdę tam, gdzie lekarz prowadzący, szczególnie, że dr Janosz ma już od kwietnia wrócić tam do pracy.
Ogólnie, jeśli chodzi o szpitale, to jestem trudnym przypadkiem. Mam jakąś fobię. Na Łubinowej mam szanse na to, że mąż bedzie cały czas ze mną, to by mi dużo pomogło.
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
Ola_la wrote:Ewa nawet nie wiedziałam, że taki zastrzyk istnieje🤣dzięki! 😘a to się stosuje jak już jest totalna masakra? Czy jak są mdłości to już wtedy?
Mika to dobrze, że już wiesz na czym stoisz, dobrze, że nic takiego nie wyszło. Może faktycznie ten antybiotyk gdyby coś było to pomoże 🙂
Magi i jak się czujesz? Wszystko ok?
Ola, bardzo dziękuję, że pytasz 😊 wszystko dobrze. Po badaniu tylko bylam senna i spalam przez godzinę. Zjadlam jednego suchara, wypilam herbatkę i bylo juz znacznie lepiej. Zadnych krwawien, miesiaczka w terminie. Teraz czekam na wynik histopatu ☺️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2021, 14:10
-
Mika, Avina, Baba dziękuję również za informację o tym stanie zapalnym, bo trochę się stresowałam co ten obraz może oznaczać. Wychodzi na to, że po zakończeniu antybiotyku będzie powtórna histeroskopia.
Czy myślicie, że można brać już teraz taki Provag żeby tą florę trochę odbudować i wspomóc?
I czy partner też razem z nami ma kurację antybiotykiem?
U mnie nic nie wskazywało na problem, dlatego też byłam zdziwiona, że prawdopodobnie jest stan zapalny. -
nick nieaktualny
