X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 25 lutego 2021, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śnieżka90 wrote:
    Jak zawsze u pani doktor P ❤
    I owszem, jakoś ostatnio mi lepiej.
    Może dlatego, że wiosna...
    Albo z wiekiem coraz bardziej rozumiem, że wiele rzeczy jest niezależne ode mnie...
    A przecież in vitro to jednak nie koniec świata, prawda ?
    To w ogóle nie jest koniec świata. To piękna możliwość zostania rodzicem ❤️

    Ewa89_89, Yoselyn82, didik34, Morska, N!eb!esk@ lubią tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śnieżka90 wrote:
    Jak zawsze u pani doktor P ❤
    I owszem, jakoś ostatnio mi lepiej.
    Może dlatego, że wiosna...
    Albo z wiekiem coraz bardziej rozumiem, że wiele rzeczy jest niezależne ode mnie...
    A przecież in vitro to jednak nie koniec świata, prawda ?

    Też mam podobne podejście.
    Zupełnie inne niż przy pierwszej procedurze.
    Zrobiliśmy wszystko i jestem ciekawa jaki będzie scenariusz. Wiadomo gdzieś strach jest, najbardziej przed tym, że nie będę mieć kontroli, a ja lubię mieć wszystko pod kontrolą. Ale ostatnio za sprawą mojej pani psycholog (firma oferuje darmową pomoc) uczę się puszczać to na co nie mam wpływu. Obserwuję siebie, przyglądam różnym sytuacjom.

    Ewa, piękny wpis u góry. Ja jestem coraz częściej zdania, że wszystko dzieje się po coś. Napewno gdyby nie niepłodność, nie byłabym tu gdzie jestem. Nie zaszłabym tak daleko.

    Ewa89_89, Morska, natalia_nyk lubią tę wiadomość

  • Mika1916 Autorytet
    Postów: 482 837

    Wysłany: 25 lutego 2021, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magi szczerze nie zapytalam jak sie leczy taki stan zapalny , nawet nie przupuszczalam ze cos takiego moge uslyszec po histero. Mam nadzieje jednak ze nic nie wyjdzie, bo to znowu by wszystko wydluzylo :/ na sam wynik trzeba czekac 3-4 tygodni. 😮

    O2.2019 stymulacja Mensinorm- ciazy brak😔
    08.2019 stymulacja mensinorm
    10.08.2019 IUI
    27.08.2019 Beta pozytywna 😍
    2.09.2019 USG 4 pecherzyki❤
    10.2019 badanie prenatalne- mamy syna i 3 corki 🥰
    2.12.2019 szpital, skracajaca sie szyjka
    Zalozenie szwu ratunkowego
    31.12.2019 II badania prenatalne
    2.01.2020 plamienia
    7.01.2020 akcja porodowa, cesarskoe ciecie
    7.01-9.01 stracilismy wszystkie malenstwa 💔
    23.12.2020 Rozpoczynamy kolejne starania, 1 wizyta w Angelius
    24.02- histeroskopia
    16.03- stymulacja, 2.04- punkcja jajników -4 blastki (3x 3BB, 1x 2AA)
    5.05- transfer 3BB

    Mąz: zdrowy

    Ja: niedoczynnosc tarczycy, nieplodnosc idiopatyczna, hipogonadyzm, pierwotny brak miesiaczki

    Justynka🌈❤ 4.01.2022, 2780g, 52 cm, 37+0
  • AGAA Autorytet
    Postów: 438 362

    Wysłany: 25 lutego 2021, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo proszę o mocne kciuki za mnie dzisiaj mam wizytę usg 7tydz+4.Nie śpię drugą dobę, wczoraj przysnęłam w nocy na chwilę i przyśniło mi się że na wizycie okazało się że serduszko przestało bić. Dzisiaj mam wizytę u siebie bo nie dam rady do Katowic dojechać bo tak słabo się czuje podczas jazdy. Totalnie jestem rozwalona psychicznie tak się boję tej wizyty, siedzę i płaczę. Wizyta przed 20. Same czarne myśli, nie spodziewałam się że w taki sposób mogę to przeżywać :(

    Yoselyn82, Mika1916 lubią tę wiadomość

  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 25 lutego 2021, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AGAA wrote:
    Dziewczyny bardzo proszę o mocne kciuki za mnie dzisiaj mam wizytę usg 7tydz+4.Nie śpię drugą dobę, wczoraj przysnęłam w nocy na chwilę i przyśniło mi się że na wizycie okazało się że serduszko przestało bić. Dzisiaj mam wizytę u siebie bo nie dam rady do Katowic dojechać bo tak słabo się czuje podczas jazdy. Totalnie jestem rozwalona psychicznie tak się boję tej wizyty, siedzę i płaczę. Wizyta przed 20. Same czarne myśli, nie spodziewałam się że w taki sposób mogę to przeżywać :(
    Trzymam kciuki z całych sił ✊🏻✊🏻🥰 wierze, że wszystko będzie dobrze. Koszmary niestety się zdarzają, ale to tylko sen. Nijak ma się do tego co oferuje nam rzeczywistość. Ja po 10 tygodniu zaopatrzyłam się w detektor, uspokajało mnie to, ze mogę sobie posłuchać serduszka między wizytami.

    AGAA lubi tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Daj sobie czas i pole do popisu Pani psycholog. Takie godzenie się (żałoba?) to często długotrwały proces.
    Iza, proszę przypomnij mi co jest powodem, że ciąża naturalna jest całkowicie wykluczona?
    Jeden jajowod mam usunięty a po drugiej stronie mam wadę macicy przez co jajowod nie działa. Cieszę się że jest możliwość in vitro bo w.przeciwym razie w ogóle nie miałabym szans na dziecko. Staram się myśleć pozytywnie niestety czasami się pojawiają te czarne myśli 😕 naturalnie nie zajde nigdy nie mam co liczyć na cud.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2021, 09:46

  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 25 lutego 2021, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sAnsa_28 wrote:
    Trzymam kciuki z całych sił ✊🏻✊🏻🥰 wierze, że wszystko będzie dobrze. Koszmary niestety się zdarzają, ale to tylko sen. Nijak ma się do tego co oferuje nam rzeczywistość. Ja po 10 tygodniu zaopatrzyłam się w detektor, uspokajało mnie to, ze mogę sobie posłuchać serduszka między wizytami.
    a jaki polecasz ten detektor? Pani dr mi mówiła ostatnio o szpitalu do rodzenia w Katowicach chyba na Łubinowej, pewnie też ci o tym wspomniała, tylko za bardzo nie rozumiem, bo mówiła, że za poród sie nie płaci tylko trzeba iść do ordynatora i te 300 zł zapłacić za wizytę. Widzę tam jednak pakiety za 8 tyś.

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 25 lutego 2021, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eska29044 wrote:
    a jaki polecasz ten detektor? Pani dr mi mówiła ostatnio o szpitalu do rodzenia w Katowicach chyba na Łubinowej, pewnie też ci o tym wspomniała, tylko za bardzo nie rozumiem, bo mówiła, że za poród sie nie płaci tylko trzeba iść do ordynatora i te 300 zł zapłacić za wizytę. Widzę tam jednak pakiety za 8 tyś.
    Ja mam Jumper Pocket Fetal Doppler. Serce znajdowałam już od 10 tygodnia.
    Nie, na razie nic nie mówiła o szpitalu. Jeszcze z nią nie poruszałam tematu porodu :)

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • paulity Autorytet
    Postów: 923 519

    Wysłany: 25 lutego 2021, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Jeden jajowod mam usunięty a po drugiej stronie mam wadę macicy przez co jajowod nie działa. Cieszę się że jest możliwość in vitro bo w.przeciwym razie w ogóle nie miałabym szans na dziecko. Staram się myśleć pozytywnie niestety czasami się pojawiają te czarne myśli 😕 naturalnie nie zajde nigdy nie mam co liczyć na cud.


    Wtrace się :) Jestem w podobnej sytuacji ale ja czekam na usunięcie obu jajowodów i też nigdy nie zajde w ciążę naturalną przeraża mnie trochę ta myśl ale staram się o tym nie myśleć:) wierzę że jeszcze wszystko się ułoży . Nie możesz się zadreczać bo na niektóre rzeczy w zyciu nie mamy wpływu:) 💕
    Jak się dowiedziałem że muszę usunąć jajowody to lekarz tylko mi jedno powiedział żeby się cieszyć bo przekazuje też takie wiadomości ze nawet in vitro nie może pomóc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2021, 09:59

    Pia88 lubi tę wiadomość

  • Avina Autorytet
    Postów: 919 1335

    Wysłany: 25 lutego 2021, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wynik testu na covid NEGATYWNY 😁
    Eska dzisiaj nie mam już gorączki ale biorę cały czas Paracetamol bo głowa mnie boli. Generalnie jest lepiej! Tylko słaba jestem 🤷‍♀️

    Mika u mnie w obrazie podczas histero też wyszedł stan zapalny. Endometrium zaczerwienione z białymi kropkami. Na wyniku histo pat wyszło, że obraz endometrium odpowiadał 11 dc zamiast 19 dc. O stanie zapalnym nie było mowy. Ale Pani doktor i tak dała mi antybiotyki, bo ważniejszy był dla niej wygląd endometrium. Doustny unidox i jakiś dopochwowy.

    Yoselyn82, Pia88, sAnsa_28, Ola_la, Daśka lubią tę wiadomość

    Starania od grudnia 2016 roku
    Marzec 2018 - podejrzenie zapalenia wyrostka- diagnoza endometrioza IV stopnia
    Lipiec 2018 - laparoskopia - usunięcie zrostów, torbieli jajnika, resekcja części jelita
    Wrzesień 2019 - laparoskopia - usunięcie 9 cm torbieli
    Listopad 2019 pierwsza procedura- Invicta Wrocław - żaden zarodek nie dotrwał do 5 doby
    Sierpień 2020 - druga procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół ultra dlugi z hw
    Pobrano 6 komórek
    5 było dojrzałych
    5 się zaplodnilo
    5 dotrwalo do 3 doby

    29.08.20 transfer zarodka 8a :(
    7.04.21 transfer ❄ 8a :(
    Brak mrożaków :(

    Wrzesień 2021 - trzecia procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół dlugi
    27.09.21 Pobrano 7 komórek
    2 były dojrzałe
    2 się zaplodnily 🙏


    Mutacja mthfr homo, pai homo, vr2 hetero
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 25 lutego 2021, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AGAA wrote:
    Dziewczyny bardzo proszę o mocne kciuki za mnie dzisiaj mam wizytę usg 7tydz+4.Nie śpię drugą dobę, wczoraj przysnęłam w nocy na chwilę i przyśniło mi się że na wizycie okazało się że serduszko przestało bić. Dzisiaj mam wizytę u siebie bo nie dam rady do Katowic dojechać bo tak słabo się czuje podczas jazdy. Totalnie jestem rozwalona psychicznie tak się boję tej wizyty, siedzę i płaczę. Wizyta przed 20. Same czarne myśli, nie spodziewałam się że w taki sposób mogę to przeżywać :(

    Moooocne kciuki za USG. 😡👍🥰 Za same pomyślne wieści

    AGAA lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 25 lutego 2021, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika1916 wrote:
    Magi szczerze nie zapytalam jak sie leczy taki stan zapalny , nawet nie przupuszczalam ze cos takiego moge uslyszec po histero. Mam nadzieje jednak ze nic nie wyjdzie, bo to znowu by wszystko wydluzylo :/ na sam wynik trzeba czekac 3-4 tygodni. 😮

    Jeśli wyjdzie stan zapalny to dostaniesz antybiotyki. A potem powtórzy pani doktor biopsję

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Baba1 Autorytet
    Postów: 1191 957

    Wysłany: 25 lutego 2021, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avina super !! Ze to nie covid i ze lepiej się czujesz

  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 25 lutego 2021, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avina wrote:
    Wynik testu na covid NEGATYWNY 😁
    Eska dzisiaj nie mam już gorączki ale biorę cały czas Paracetamol bo głowa mnie boli. Generalnie jest lepiej! Tylko słaba jestem 🤷‍♀️

    Mika u mnie w obrazie podczas histero też wyszedł stan zapalny. Endometrium zaczerwienione z białymi kropkami. Na wyniku histo pat wyszło, że obraz endometrium odpowiadał 11 dc zamiast 19 dc. O stanie zapalnym nie było mowy. Ale Pani doktor i tak dała mi antybiotyki, bo ważniejszy był dla niej wygląd endometrium. Doustny unidox i jakiś dopochwowy.

    Super że to nie covid. Zdrówka życzę 🥰

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • amak89 Ekspertka
    Postów: 244 376

    Wysłany: 25 lutego 2021, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paulity wrote:
    Wtrace się :) Jestem w podobnej sytuacji ale ja czekam na usunięcie obu jajowodów i też nigdy nie zajde w ciążę naturalną przeraża mnie trochę ta myśl ale staram się o tym nie myśleć:) wierzę że jeszcze wszystko się ułoży . Nie możesz się zadreczać bo na niektóre rzeczy w zyciu nie mamy wpływu:) 💕
    Jak się dowiedziałem że muszę usunąć jajowody to lekarz tylko mi jedno powiedział żeby się cieszyć bo przekazuje też takie wiadomości ze nawet in vitro nie może pomóc.
    Hej, ja tez jestem w tej samej sytuacji co wy. Dla mnie najskuteczniejszą "terapią" jest to, że w końcu mogłam zacząć działać. Dla mnie cały 2020 to był koszmar czekania: na wizyty, które były odwoływane bo korona, na wyniki, na jakąkolwiek diagnozę. Teraz chociaż wiem na czym stoję. I chociaż cała procedura in vitro jest mega trudna (nie spodziewałam się u siebie aż takich wahań nastroju a dopiero zaczynam :D) to trzymam się myśli, że w końcu musi się udać. No i mój mąż twierdzi, że limit pecha mamy już wyczerpany ;) No więc musi być dobrze :)

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

    http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202111124865.html
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2021, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Jeden jajowod mam usunięty a po drugiej stronie mam wadę macicy przez co jajowod nie działa. Cieszę się że jest możliwość in vitro bo w.przeciwym razie w ogóle nie miałabym szans na dziecko. Staram się myśleć pozytywnie niestety czasami się pojawiają te czarne myśli 😕 naturalnie nie zajde nigdy nie mam co liczyć na cud.

    Jeszcze masz masę możliwości, staraj się patrzeć na tą szklankę do połowy pełną.
    I daj sobie po prostu czas..

    Ewa89_89 lubi tę wiadomość

  • Avonne Autorytet
    Postów: 363 424

    Wysłany: 25 lutego 2021, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avina wrote:
    Wynik testu na covid NEGATYWNY 😁
    Eska dzisiaj nie mam już gorączki ale biorę cały czas Paracetamol bo głowa mnie boli. Generalnie jest lepiej! Tylko słaba jestem 🤷‍♀️

    Mika u mnie w obrazie podczas histero też wyszedł stan zapalny. Endometrium zaczerwienione z białymi kropkami. Na wyniku histo pat wyszło, że obraz endometrium odpowiadał 11 dc zamiast 19 dc. O stanie zapalnym nie było mowy. Ale Pani doktor i tak dała mi antybiotyki, bo ważniejszy był dla niej wygląd endometrium. Doustny unidox i jakiś dopochwowy.
    Suuuper:) to odetchnełaś z ulgą;) czyli poniedziałkowa wizyta niezagrożona?

    9.12.2022 👶córka 4030 g 58 cm ❤
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 25 lutego 2021, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sAnsa_28 wrote:
    Ja mam Jumper Pocket Fetal Doppler. Serce znajdowałam już od 10 tygodnia.
    Nie, na razie nic nie mówiła o szpitalu. Jeszcze z nią nie poruszałam tematu porodu :)
    ona mi na dzień dobry sama zaproponowała ten szpital, że położne tam sa extra i że mężowie mogą być nawet przy CC i to w obecnych czasach covidu.

    Avina świetna wiadomość, czyli jest duża szansa że wizyta się odbędzie zgodnie z planem.

    Ina 123, podstawa każdej terapii to akceptacja i pogodzenie się z daną sytuacją, dzieją się wtedy cuda.

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • Morska Autorytet
    Postów: 665 597

    Wysłany: 25 lutego 2021, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Ja wczoraj odwiedziłam pania psycholog z AP. Kolejny raz się dowiedziałam że nie jestem pogodzona z tym że nie nigdy nie zajde naturalnie i karze siebie za to. Tylko jak się z tym pogodzić.
    Ja próbuje się godzić już z dwa lata i nadal nie potrafie:(to strasznie ciezkie

  • Magda12 Przyjaciółka
    Postów: 95 237

    Wysłany: 25 lutego 2021, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, dziękuję za wszystkie odpowiedzi, strasznie dużo piszecie i ciężko nadążyć :D

    My jutro zaczynamy procedurę, jadę na usg i dobór hormonów, trochę się tym wszystkim stresuję.

    Yoselyn82, Ewa89_89 lubią tę wiadomość

    Starania od 2017 zakończone niepowodzeniem.
‹‹ 3366 3367 3368 3369 3370 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ