Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Poziomka25 wrote:Tylko wiecie co ? Te wyniki widziała dr. Przed 3 procedura. I powiedziała ze jedynie dieta ale ze nie jest zle. Wiec zostawiłam to. 3 procedura dała 2 blaski niskiej klasy.
No szkoda, że nie dała Ci mety. I to też dawkę trzeba dobrze dobrać. Bo u mnie np 3x500 wystarczyło żeby mieć owulkę, ale za mało na dobre komórki.
U mnie dieta i sport nie pomogły na insulinę. Więc to też jest różnie z tym.🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
nick nieaktualny
-
Poziomko jakie masz teraz plany?AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki
beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
A ta insulinoodpornosc, ma tez znaczenie przy ciąży, transferze czy tylko jezeli chodzi o jakość jajeczek?
Bo ja niby zarodki ok przy punkcji pobrano 10 wszytskie zdolne do zapłodnienia. Ale wiadomo zapłodnili 6 i jak wiecie zostaly.
No i jak wiecie pierwszy transfer udany wiec sama nie wiem....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2021, 15:45
31 lat Ja
33 lata Mąż
Starania od Maj 2016 ❤
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Laparoskopia 13.11.2019
AMH 2,6 2020r
Endometrioza I/II st
Mąż - wyniki super 😎
Ja -wszystko ok 😀
IUI luty, czerwiec 2020🍷
Z: 4AA, 4AA, 3AA, 3AB, 2AB
1. 28.11.2020 8tc 💔
2. 07.04.2021 ❄🤞
9.12.2021 Julek💙 3560g 56 cm
-
Jolka4025 wrote:A ta insulinoodpornosc, ma tez znaczenie przy ciąży, transferze czy tylko jezeli chodzi o jakość jajeczek?
Bo ja niby zarodki ok przy punkcji pobrano 10 wszytskie zdolne do zapłodnienia. Ale wiadomo zapłodnili 6 i jak wiecie zostaly.
No i jak wiecie pierwszy transfer udany wiec sama nie wiem....
Ma znaczenie przy ciąży i implantacji. Ale Ty masz piękne zarodki, a przy IO było by raczej słabo.
Jolka4025, Pia88 lubią tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Ja przy takich krzywych tylko insulinę miałam po 2h wyższa od diabetologa też dieta tylko, zresztą po 5 mies jak sprawdziłam wystarczylo bo się wyniki poprawiły, z tym że ja się wzięłam za siebie mocno i żadnych odstępstw nie było, co prawda waga spadła do 48kg a planowałam się zatrzymać na 52kgPoziomka25 wrote:Dziewczyny, to i ja zapytam o swoje wyniki glukozy/insuliny.
glukoza 92/88/71
insulia 10.4 / 60,1 / 36,8
Nie miałam żadnych zalecen ewentualnie dr stwierdzila ze diete mozna wprowadzić. Co sądzicie?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2021, 16:22
Pia88 lubi tę wiadomość
Szs -
nick nieaktualnySzapiro wrote:Ja przy takich krzywych tylko insulinę miałam po 2h wyższa od diabetologa też dieta tylko, zresztą po 5 mies jak sprawdziłam wystarczylo bo się wyniki poprawiły, z tym że ja się wzięłam za siebie mocno i żadnych odstępstw nie było, co prawda waga spadła do 48kg a planowałam się zatrzymać na 52kg
Dzięki za ten wpis 😘 -
Dziewczyny chciałam się poradzić, nie odzywam się teraz nic bo szczerze jestem w totalnej rozsypce to czekanie że najprawdopodobniej dojdzie do poronienia przez tego krwiaka mnie po prostu zniszczyło na ten moment. Ale mam pytanie bo dr Paliga jak jej napisałam że mam mieć wizytę kontrolną za trzy tygodnie to napisała ze po tygodniu powinnam zrobić i tak zrobiłam i teraz we wtorek mija tydzień a ten lekarz powiedział że częste usg i tak nic mi nie pomogą i za dwa tygodnie żebym przyszła. Dzisiaj od rana tak mnie boli brzuch ze ledwo leżę, nie wiem czy już sobie wkręcam że może już po wszystkim i stąd ten ból bo wcześniej miałam taki ból rozciągający a teraz takie silne ukłucia. I myślicie że powinnam iść w ten wtorek po tygodniu na wizytę czy mam już nie świrować i zaczekać dwa tygodnie? Nie mam z kim nawet o tym porozmawiać, nikt o niczym nie wie a z partnerem prawie od tygodnia nie rozmawiamy. Po prostu myślę że jeśli już jest po wszystkim to chciałabym wiedzieć i skończyć z tym bólem fizycznym
-
nick nieaktualnyJa uważam, że powinnaś iść. Może nie pomogą ciąży, ale pomogą Tobie. Chcesz wiedzieć na czym stoisz. W przeciwnym razie się wykończysz psychicznie przez to czekanie, a tak skróci to Twoje męki, bo lepsza najgorsza prawda niż ta niepewność.
Szkoda, że nie rozmawiacie z partnerem. To przez tą całą sytuację? Przytulcie się i bądźcie w tym razem, życzę Wam tego ❤️
kamisia, AGAA, Jolka4025, Morska, Yoselyn82, Ola_la, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
-
Aga jak się boisz to idź na wizytę do kogoś innego. Nie wyobrażam sobie czekać 3 tygodnie, nie wytrzymasz psychicznie, a nikt Ci nie broni iść na konsultacje. Dzwon jutro do jakiegokolwiek lepszego gienka prywatnie i zobacz co się tam dzieje.
Ja mam praktycznie całą ciąże kontrolę co tydzień.
Na ból bierz dużo nospy i magnezu.nie bój się większych dawek.
Pia88, kamisia, AGAA, Jolka4025, Hiszpaneczka lubią tę wiadomość
03-05.2025 8 FET 4AB 💔 9+2/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.22- 01.23 FET 4AB 💔 9/10 tc [*] ♂️ 😔 (krwiaki)
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi prot.: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty i zwapnienia macicy, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endo i adenomioza, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 , cross 54%
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
AGAA wrote:Dziewczyny chciałam się poradzić, nie odzywam się teraz nic bo szczerze jestem w totalnej rozsypce to czekanie że najprawdopodobniej dojdzie do poronienia przez tego krwiaka mnie po prostu zniszczyło na ten moment. Ale mam pytanie bo dr Paliga jak jej napisałam że mam mieć wizytę kontrolną za trzy tygodnie to napisała ze po tygodniu powinnam zrobić i tak zrobiłam i teraz we wtorek mija tydzień a ten lekarz powiedział że częste usg i tak nic mi nie pomogą i za dwa tygodnie żebym przyszła. Dzisiaj od rana tak mnie boli brzuch ze ledwo leżę, nie wiem czy już sobie wkręcam że może już po wszystkim i stąd ten ból bo wcześniej miałam taki ból rozciągający a teraz takie silne ukłucia. I myślicie że powinnam iść w ten wtorek po tygodniu na wizytę czy mam już nie świrować i zaczekać dwa tygodnie? Nie mam z kim nawet o tym porozmawiać, nikt o niczym nie wie a z partnerem prawie od tygodnia nie rozmawiamy. Po prostu myślę że jeśli już jest po wszystkim to chciałabym wiedzieć i skończyć z tym bólem fizycznym
Ja bym poszła w ten wtorek..
Ja czytałam to co pisałaś wcześniej i uważam, że ten lekarz był trochę okrutny.. Też miałam krwiaka i też mnie przy tym bolał brzuch. Moja znajoma też miała krwiaka, blisko kosmówki i gdy jej pękł to naderwał tę kosmówkę, dużo dziewczyna leżała i ciążę donosiła.Ja nie chcę robić Ci niepotrzebnej nadziei, ale ten lekarz moim zdaniem na wyrost spisał tę ciążę na straty..
AGAA lubi tę wiadomość
🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest
🔹mamy jeszcze ❄️❄️
Kubuś 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊 -
Aga zapisuj się do innego giną i idz na kontrole. Masz do tego prawo ty tego potrzebujesz, a Twoje potrzeby są teraz najważniejsze!
Mam nadzieje ze z partnerem to nic poważnego, może spróbujcie porozmawiać te chwile są dla Was obojga ciężkie .
AGAA lubi tę wiadomość
O2.2019 stymulacja Mensinorm- ciazy brak😔
08.2019 stymulacja mensinorm
10.08.2019 IUI
27.08.2019 Beta pozytywna 😍
2.09.2019 USG 4 pecherzyki❤
10.2019 badanie prenatalne- mamy syna i 3 corki 🥰
2.12.2019 szpital, skracajaca sie szyjka
Zalozenie szwu ratunkowego
31.12.2019 II badania prenatalne
2.01.2020 plamienia
7.01.2020 akcja porodowa, cesarskoe ciecie
7.01-9.01 stracilismy wszystkie malenstwa 💔
23.12.2020 Rozpoczynamy kolejne starania, 1 wizyta w Angelius
24.02- histeroskopia
16.03- stymulacja, 2.04- punkcja jajników -4 blastki (3x 3BB, 1x 2AA)
5.05- transfer 3BB
Mąz: zdrowy
Ja: niedoczynnosc tarczycy, nieplodnosc idiopatyczna, hipogonadyzm, pierwotny brak miesiaczki
Justynka🌈❤ 4.01.2022, 2780g, 52 cm, 37+0 -
Tak przez tą sytuację, w zasadzie to moja wina. Zamknęłam się na niego i wgl się nie odzywam ale to dlatego że strasznie boli mnie to że on zachowuje się jakby nic się nie działo, humor go nie opuszcza, ja wiem że powinnyśmy porozmawiać i sobie to wyjaśnić ale po prostu nie mam siły teraz na to. Może po tej wizycie spróbujęPia88 wrote:Ja uważam, że powinnaś iść. Może nie pomogą ciąży, ale pomogą Tobie. Chcesz wiedzieć na czym stoisz. W przeciwnym razie się wykończysz psychicznie przez to czekanie, a tak skróci to Twoje męki, bo lepsza najgorsza prawda niż ta niepewność.
Szkoda, że nie rozmawiacie z partnerem. To przez tą całą sytuację? Przytulcie się i bądźcie w tym razem, życzę Wam tego ❤️ -
AGA ja właśnie dzisiaj myślałam o tobie. Przykro mi, że dalej jesteś w niepewności. Poszlabym do innego lekarza a jego olała już calkiem. Który to dzień?AGAA wrote:Dziewczyny chciałam się poradzić, nie odzywam się teraz nic bo szczerze jestem w totalnej rozsypce to czekanie że najprawdopodobniej dojdzie do poronienia przez tego krwiaka mnie po prostu zniszczyło na ten moment. Ale mam pytanie bo dr Paliga jak jej napisałam że mam mieć wizytę kontrolną za trzy tygodnie to napisała ze po tygodniu powinnam zrobić i tak zrobiłam i teraz we wtorek mija tydzień a ten lekarz powiedział że częste usg i tak nic mi nie pomogą i za dwa tygodnie żebym przyszła. Dzisiaj od rana tak mnie boli brzuch ze ledwo leżę, nie wiem czy już sobie wkręcam że może już po wszystkim i stąd ten ból bo wcześniej miałam taki ból rozciągający a teraz takie silne ukłucia. I myślicie że powinnam iść w ten wtorek po tygodniu na wizytę czy mam już nie świrować i zaczekać dwa tygodnie? Nie mam z kim nawet o tym porozmawiać, nikt o niczym nie wie a z partnerem prawie od tygodnia nie rozmawiamy. Po prostu myślę że jeśli już jest po wszystkim to chciałabym wiedzieć i skończyć z tym bólem fizycznym
AGAA lubi tę wiadomość
06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏
7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
-
Dziękuję Wam naprawdę jesteście kochane, potrzebowałam tego żeby ktoś mnie upewnił w tym że to normalne że chce iść po tygodniu a nie że już mi odbija. Pójdę do innego lekarza bo nie chce iść do tego co wcześniej bo się naslucham pewnie ze miałam wizytę później i po co przyszłam. Wole sobie odpuścić takich sytuacji. Umowie się na wtorek. Dziękuję raz jeszcze każdej z Was ❤️Ewa89_89 wrote:Aga jak się boisz to idź na wizytę do kogoś innego. Nie wyobrażam sobie czekać 3 tygodnie, nie wytrzymasz psychicznie, a nikt Ci nie broni iść na konsultacje. Dzwon jutro do jakiegokolwiek lepszego gienka prywatnie i zobacz co się tam dzieje.
Ja mam praktycznie całą ciąże kontrolę co tydzień.
Na ból bierz dużo nospy i magnezu.nie bój się większych dawek.
Pia88, Ewa89_89, Baba1 lubią tę wiadomość
-
Każdy lekarz inaczej liczy mi to, ale na ostatniej wizycie było że 8 tydzień 5 dzień więc teraz będzie 9t5d we wtorekeska29044 wrote:AGA ja właśnie dzisiaj myślałam o tobie. Przykro mi, że dalej jesteś w niepewności. Poszlabym do innego lekarza a jego olała już calkiem. Który to dzień?
-
Aga oczywiście ze iść, a najlepiej do kogoś innego...
AGAA lubi tę wiadomość
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Mam napisane że oddziela jajo płodowe od ściany macicy i krwiak dochodzi do jej dna. Wole się już nie nastawiać pozytywnie, ostatnio szlam na wizytę trochę spokojniejsza bo tak myślałam że krwiak się wchłonie i wgl a tu nagle się okazało że on się rozrósł i bardzo naciska na dziecka i jest o wiele większy niż samo dziecko. Bardzo chce pozytywnego zakończenia ale nie chce sobie robić nadziei bo wiem jak to będzie mnie boleć jak teraz bym zaczęła myśleć że wszystko się dobrze skończykamisia wrote:Ja bym poszła w ten wtorek..
Ja czytałam to co pisałaś wcześniej i uważam, że ten lekarz był trochę okrutny.. Też miałam krwiaka i też mnie przy tym bolał brzuch. Moja znajoma też miała krwiaka, blisko kosmówki i gdy jej pękł to naderwał tę kosmówkę, dużo dziewczyna leżała i ciążę donosiła.Ja nie chcę robić Ci niepotrzebnej nadziei, ale ten lekarz moim zdaniem na wyrost spisał tę ciążę na straty..
