X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jolka4025 wrote:
    64,7 ng/ml jest lekko ponad norme. Był w szoku, ze witaminy dla kobiet mi taki poziom zrobiły.
    Zdecydował na witaminy co drugi dzien ze wzgledu na fakt, ze miałam problemy z kamieniami na nerce.

    A norma nie jest do 100?

    lipcowka86 lubi tę wiadomość

  • Mika1916 Autorytet
    Postów: 498 852

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wczoraj mialam wizyte. I mimo ze niema tragedia ja jestem załamana i przerażona:(
    Maluszek zdrowy wszystko ok. Ale moja szyjka ma tylko 2,53cm. Jest zamknięta i twarda. Jutro mam się zgłosić do szpitala na zalozenie pesara na wszelki wypadek ze w 1 ciazy skończyło się tragicznie.
    Nie mogę się opanować od wczoraj ze łzami. Strasznie się boję ze znowu szyjka sie skroci, a maluszek urodzi przedwcześnie . Jestem przerażona 😢😢

    O2.2019 stymulacja Mensinorm- ciazy brak😔
    08.2019 stymulacja mensinorm
    10.08.2019 IUI
    27.08.2019 Beta pozytywna 😍
    2.09.2019 USG 4 pecherzyki❤
    10.2019 badanie prenatalne- mamy syna i 3 corki 🥰
    2.12.2019 szpital, skracajaca sie szyjka
    Zalozenie szwu ratunkowego
    31.12.2019 II badania prenatalne
    2.01.2020 plamienia
    7.01.2020 akcja porodowa, cesarskoe ciecie
    7.01-9.01 stracilismy wszystkie malenstwa 💔
    23.12.2020 Rozpoczynamy kolejne starania, 1 wizyta w Angelius
    24.02- histeroskopia
    16.03- stymulacja, 2.04- punkcja jajników -4 blastki (3x 3BB, 1x 2AA)
    5.05- transfer 3BB

    Mąz: zdrowy

    Ja: niedoczynnosc tarczycy, nieplodnosc idiopatyczna, hipogonadyzm, pierwotny brak miesiaczki

    Justynka🌈❤ 4.01.2022, 2780g, 52 cm, 37+0
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika1916 wrote:
    Dziewczyny wczoraj mialam wizyte. I mimo ze niema tragedia ja jestem załamana i przerażona:(
    Maluszek zdrowy wszystko ok. Ale moja szyjka ma tylko 2,53cm. Jest zamknięta i twarda. Jutro mam się zgłosić do szpitala na zalozenie pesara na wszelki wypadek ze w 1 ciazy skończyło się tragicznie.
    Nie mogę się opanować od wczoraj ze łzami. Strasznie się boję ze znowu szyjka sie skroci, a maluszek urodzi przedwcześnie . Jestem przerażona 😢😢
    A ile zostało do rozwiązania ?
    Pessar powinien skutecznie załatwić sprawę. Nie martw się na zapas. Prowadź oszczędny tryb życia. Seriale i leżenie

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • Jolka4025 Autorytet
    Postów: 1010 1216

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    A norma nie jest do 100?

    Prawidłowy poziom witaminy D mieści się w przedziale 30–50 ng/ml (75–125 mmol/l).

    Dostalam taka informacje ze najlepiej do 50.
    🤔🤔🤔🤔🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2021, 08:45

    31 lat Ja
    33 lata Mąż
    Starania od Maj 2016 ❤
    Niedoczynność tarczycy
    Hashimoto
    Laparoskopia 13.11.2019
    AMH 2,6 2020r
    Endometrioza I/II st
    Mąż - wyniki super 😎
    Ja -wszystko ok 😀
    IUI luty, czerwiec 2020🍷
    Z: 4AA, 4AA, 3AA, 3AB, 2AB
    1. 28.11.2020 8tc 💔
    2. 07.04.2021 ❄🤞

    9.12.2021 Julek💙 3560g 56 cm

    qdkk9vvjxcodnorj.png
  • Mika1916 Autorytet
    Postów: 498 852

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sAnsa_28 wrote:
    A ile zostało do rozwiązania ?
    Pessar powinien skutecznie załatwić sprawę. Nie martw się na zapas. Prowadź oszczędny tryb życia. Seriale i leżenie

    Dopiero w styczniu. To jeszcze kupa czasu.....pesara nigdy nie mialam, mam nadzieje ze go założą i wszystko bd ok, ale strach pozostaje. Ja ciagle leze, nic nie robie wlasnie zeby tylko donosić

    O2.2019 stymulacja Mensinorm- ciazy brak😔
    08.2019 stymulacja mensinorm
    10.08.2019 IUI
    27.08.2019 Beta pozytywna 😍
    2.09.2019 USG 4 pecherzyki❤
    10.2019 badanie prenatalne- mamy syna i 3 corki 🥰
    2.12.2019 szpital, skracajaca sie szyjka
    Zalozenie szwu ratunkowego
    31.12.2019 II badania prenatalne
    2.01.2020 plamienia
    7.01.2020 akcja porodowa, cesarskoe ciecie
    7.01-9.01 stracilismy wszystkie malenstwa 💔
    23.12.2020 Rozpoczynamy kolejne starania, 1 wizyta w Angelius
    24.02- histeroskopia
    16.03- stymulacja, 2.04- punkcja jajników -4 blastki (3x 3BB, 1x 2AA)
    5.05- transfer 3BB

    Mąz: zdrowy

    Ja: niedoczynnosc tarczycy, nieplodnosc idiopatyczna, hipogonadyzm, pierwotny brak miesiaczki

    Justynka🌈❤ 4.01.2022, 2780g, 52 cm, 37+0
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskrzynka wrote:
    Bardzo ładne imię 🙂👍💙
    Ps. parę miesięcy temu mocno modliłam się za Twojego Eryczka, ogromnie się cieszę, że wszystko dobrze się dla Was potoczyło i za chwilę będziesz go mogła tulić 🥰
    Dziękuję Iskrzynka 😘😘😘 Trzymam kciuki za ciebie kochana🙏🙏🙏✊✊✊

    Iskrzynka lubi tę wiadomość

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gruzja85 wrote:
    Niby miałam brać ale zapomniałam więc docelowo nie brałam gdzieś od 20 tygodnia progesteronu. No i pierwsza córkę trochę noszę więc tą moja szyjka to jakiś pancerniak. Dr B powiedział że mogłabym obdarować nią przynajmniej z jedna koleżankę i też byłoby dobrze😅😅😅 myślę że to efekt tego że nigdy nie rodziłam naturalnie i taka natura. Ps u mnie imię wybrane. Pierwsza cora to Maria a teraz będzie Antonina po dziadkach🥰😍🤩 życzę każdej z Was takich problemów. coraz mniej bede tutaj zaglądać bo na stanie 20 miesięczny bobas i teraz drugie maleństwo...ale za każdą z Was trzymam kciuki przede wszystkim za weteranki.
    Gruzja to powodzenia!!! Imię Bardzo ładne, oryginalne. Daj trochę szyjki Mice...

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • eska29044 Autorytet
    Postów: 2202 1065

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika1916 wrote:
    Dziewczyny wczoraj mialam wizyte. I mimo ze niema tragedia ja jestem załamana i przerażona:(
    Maluszek zdrowy wszystko ok. Ale moja szyjka ma tylko 2,53cm. Jest zamknięta i twarda. Jutro mam się zgłosić do szpitala na zalozenie pesara na wszelki wypadek ze w 1 ciazy skończyło się tragicznie.
    Nie mogę się opanować od wczoraj ze łzami. Strasznie się boję ze znowu szyjka sie skroci, a maluszek urodzi przedwcześnie . Jestem przerażona 😢😢
    Mika strasznie mi przykro że znowu masz stres związany z szyjką. Mi w podobnym tygodniu też się tak skróciła tylko że do 3,1. Dostałam duże dawki progesteronu zresztą już miałam wysokie wcześniej No i pomogło miesiąc polegiwanie na kolejnej wizycie szyjka miała już 3,9 oczywiście do Teraz biorę progesteron. Musisz leżeć A poza tym może też być tak że akurat dzidziuś naciskał w tym miejscu na okolice szyjki i ona pod tego wpływem też się lubi skracać a potem wraca do normy, ja co wizytę potrafię mieć o 1 cm różnice więc bądź dobrej myśli. A jak nie to założą ci szew i leżysz ile się da i będzie dobrze

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2021, 08:43

    er3m3e5e4xwzvyi9.png
    06.11.2020 *IVF *IMSI MACS. Mamy ❄🙏🙏🙏 :-(
    7.01.2021 naturalny cudzie trwaj ❤️❤️❤️
    1.03.2020 zdrowy chłopiec 🥰🥰🥰
    Immunologia- KIR AA - accofil + intralipid
    AMH 0,89, Insulinooporność - lekka,
    On: DFI 52% HLA-C : C1, Morfologa 1%
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika1916 wrote:
    Dopiero w styczniu. To jeszcze kupa czasu.....pesara nigdy nie mialam, mam nadzieje ze go założą i wszystko bd ok, ale strach pozostaje. Ja ciagle leze, nic nie robie wlasnie zeby tylko donosić
    Ojej dopiero teraz przeczytałam stopkę. 😞

    Sytuacja nie może się powtórzyć, wierzymy że tym razem pojedyncza ciąża wiec będzie łatwiej ja utrzymać 🙏🏻

    Mika1916 lubi tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • Daśka Autorytet
    Postów: 1025 1556

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Polecicie mi jakaś dobra dietę na płodność przez internet ?? Tylko ze za miesiąc procedura to nie wiem czy to nie za późno już na dietę ??🤔🤦‍♀️

    Starania od luty 2016/Czerwiec 2019 laparoskopia (usunięcie polip z endometrium) Endometroza 1 stopień, AMH 3,55 ng/ml
    ❌PAI-1 4G hetero(nieprawidłowy)
    On: wszytko ok👌Poza morfologia 3%
    07.20 DFI 11,96%; HDS 4,66%👌
    01.21 DFI 5,5%; HDS 0,7%👌
    ☆2019/2020 3 nieudane inseminacje😔
    ☆07.08.2020 start💉 długi protokół/18.08punkcja(6 zarodków zapłodnionych)/21.08transfer 3 dniowego zarodka(brak❄)/12dpt beta 2😔
    01.21 biopsja endometrium NK-ok
    ☆02.02.2021 start💉 krótki protokół/12.02 punkcja+fertile chip+jony wapnia(9zapłodnionych,brak❄)/17.02 transfer blastki 3.A.A+tractocile+embryoglue
    6dpt beta 22,7;8dpt beta 50,3;10dpt beta 140;12dpt beta 430,8 ;14dpt beta 1533;16dpt beta 3348;26.03 jest serduszko❤; 26.04 prenatalne, dzieciątko bardzo chore (holoprosencefalia) 💔😥 13tc👼
  • MDW Autorytet
    Postów: 1506 2728

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po punkcji.
    Oczywiście najbardziej przeżywałam wenflon :p nienawidzę igieł i ta cała stymulacja i seria 19 zastrzyków już było dla mnie wyzwaniem.

    Wzięłam swoją koszule ale na miejscu były jednorazowe i zgłupiałam, przebrałam się w ich zieloną. To samo ze skarpetkami, nie założyłam a wzięłam.

    Samo znieczulenie-bajka!
    Nie pamiętam jak znalazłam się na łóżku w pozabiegowym ale było wygodne i miało miękka pistacjowa pościel. Miałam jeszcze kroplówkę i przysypiałam co chwilę.

    Ostatecznie lekarz zostawił wypis jak spałam. Pobrano 13 oocytow, czyli wszystkie zgodnie z planem. Jutro po 13.00 mam dzwonić ile było komórek dojrzałych i ile się zapłodniło. Skorzystaliśmy ostatecznie z fertille chip. Czyli największe emocje jeszcze przed nami. Robiliśmy zakłady z mężem. Każdy typował inna liczbę ;)

    Od 10.00 mogę się czegoś napić i czekam na ten moment. Założyć wkładkę i wypoczywać.

    Jolka4025 lubi tę wiadomość

    2019 IUI, CC 40 tc
    2022 IVF, CC 36+1 tc
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MDW wrote:
    Jestem już po punkcji.
    Oczywiście najbardziej przeżywałam wenflon :p nienawidzę igieł i ta cała stymulacja i seria 19 zastrzyków już było dla mnie wyzwaniem.

    Wzięłam swoją koszule ale na miejscu były jednorazowe i zgłupiałam, przebrałam się w ich zieloną. To samo ze skarpetkami, nie założyłam a wzięłam.

    Samo znieczulenie-bajka!
    Nie pamiętam jak znalazłam się na łóżku w pozabiegowym ale było wygodne i miało miękka pistacjowa pościel. Miałam jeszcze kroplówkę i przysypiałam co chwilę.

    Ostatecznie lekarz zostawił wypis jak spałam. Pobrano 13 oocytow, czyli wszystkie zgodnie z planem. Jutro po 13.00 mam dzwonić ile było komórek dojrzałych i ile się zapłodniło. Skorzystaliśmy ostatecznie z fertille chip. Czyli największe emocje jeszcze przed nami. Robiliśmy zakłady z mężem. Każdy typował inna liczbę ;)

    Od 10.00 mogę się czegoś napić i czekam na ten moment. Założyć wkładkę i wypoczywać.
    Piękny wynik! Oby wszystkie były dojrzałe ❤️ Odpoczywaj !

    MDW lubi tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daśka wrote:
    Polecicie mi jakaś dobra dietę na płodność przez internet ?? Tylko ze za miesiąc procedura to nie wiem czy to nie za późno już na dietę ??🤔🤦‍♀️
    Tak. Za późno. 3 miesiące to minimum
    Po prostu odżywiaj się zdrowo, dieta śródziemnomorska. Ryby, dobre oleje, warzywa

    Daśka lubi tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika1916 wrote:
    Dziewczyny wczoraj mialam wizyte. I mimo ze niema tragedia ja jestem załamana i przerażona:(
    Maluszek zdrowy wszystko ok. Ale moja szyjka ma tylko 2,53cm. Jest zamknięta i twarda. Jutro mam się zgłosić do szpitala na zalozenie pesara na wszelki wypadek ze w 1 ciazy skończyło się tragicznie.
    Nie mogę się opanować od wczoraj ze łzami. Strasznie się boję ze znowu szyjka sie skroci, a maluszek urodzi przedwcześnie . Jestem przerażona 😢😢
    Mika trzymaj się kochana❤️. Wiem, że odzywają się w Tobie traumatyczne przeżycia z poprzedniej ciąży i bardzo się boisz, że sytuacja się powtórzy, ale wtedy to była ciąża mnoga i było znacznie trudniej. Tym razem będzie inaczej, założą Ci pessar i wszystko będzie dobrze. Bądź dobrej myśli, tulę mocno 🤗

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 sierpnia 2021, 10:22

    Mika1916 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MDW wrote:
    Jestem już po punkcji.
    Oczywiście najbardziej przeżywałam wenflon :p nienawidzę igieł i ta cała stymulacja i seria 19 zastrzyków już było dla mnie wyzwaniem.

    Wzięłam swoją koszule ale na miejscu były jednorazowe i zgłupiałam, przebrałam się w ich zieloną. To samo ze skarpetkami, nie założyłam a wzięłam.

    Samo znieczulenie-bajka!
    Nie pamiętam jak znalazłam się na łóżku w pozabiegowym ale było wygodne i miało miękka pistacjowa pościel. Miałam jeszcze kroplówkę i przysypiałam co chwilę.

    Ostatecznie lekarz zostawił wypis jak spałam. Pobrano 13 oocytow, czyli wszystkie zgodnie z planem. Jutro po 13.00 mam dzwonić ile było komórek dojrzałych i ile się zapłodniło. Skorzystaliśmy ostatecznie z fertille chip. Czyli największe emocje jeszcze przed nami. Robiliśmy zakłady z mężem. Każdy typował inna liczbę ;)

    Od 10.00 mogę się czegoś napić i czekam na ten moment. Założyć wkładkę i wypoczywać.
    Piękny wynik 🙂 brawo!
    Trzyman kciuki za to, żeby jak najwięcej komórek było dojrzałych i żeby ładnie się zapłodniły. No i kciuki za rozwój zarodków 🤞🍀
    Dawaj znać na bieżąco, jak się dalej sprawy u Was toczą.

    MDW lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika1916 wrote:
    Dopiero w styczniu. To jeszcze kupa czasu.....pesara nigdy nie mialam, mam nadzieje ze go założą i wszystko bd ok, ale strach pozostaje. Ja ciagle leze, nic nie robie wlasnie zeby tylko donosić

    Miałam założony w ciąży pessar, moja szyjka przy zakładaniu miała tyle co Twoja. Udało się donosić i córka urodziła się malutka (ale to z innych powodów), ale zdrowa. Trzymam kciuki za Ciebie. U mnie było tak, że wyciągnęli mi pesser dzień przed planowaną cesarką, nie doczekałam jej. Urodziłam w ten sam dzień, więc podejrzewam, że to on trzymał by się poród nie zaczął wcześniej.

    Mika1916, Gosia895 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daśka wrote:
    Polecicie mi jakaś dobra dietę na płodność przez internet ?? Tylko ze za miesiąc procedura to nie wiem czy to nie za późno już na dietę ??🤔🤦‍♀️

    Jestem w tej samej sytuacji, że mam nadzieję, że we wrześniu coś ruszy z procedurą. A masz nadwagę czy tylko chcesz podnieść płodność?

    Ja dziś zamówiłam indywidualną dietę u mgr Adrianny Barczyńskiej. Polecają ją na grupie In vitro na fb. Na razie czekam na przesłanie ankiety. Ja niestety mam dużo do zrzucenia :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MDW wrote:
    Jestem już po punkcji.
    Oczywiście najbardziej przeżywałam wenflon :p nienawidzę igieł i ta cała stymulacja i seria 19 zastrzyków już było dla mnie wyzwaniem.

    Wzięłam swoją koszule ale na miejscu były jednorazowe i zgłupiałam, przebrałam się w ich zieloną. To samo ze skarpetkami, nie założyłam a wzięłam.

    Samo znieczulenie-bajka!
    Nie pamiętam jak znalazłam się na łóżku w pozabiegowym ale było wygodne i miało miękka pistacjowa pościel. Miałam jeszcze kroplówkę i przysypiałam co chwilę.

    Ostatecznie lekarz zostawił wypis jak spałam. Pobrano 13 oocytow, czyli wszystkie zgodnie z planem. Jutro po 13.00 mam dzwonić ile było komórek dojrzałych i ile się zapłodniło. Skorzystaliśmy ostatecznie z fertille chip. Czyli największe emocje jeszcze przed nami. Robiliśmy zakłady z mężem. Każdy typował inna liczbę ;)

    Od 10.00 mogę się czegoś napić i czekam na ten moment. Założyć wkładkę i wypoczywać.

    Trzymam kciuki za jutrzejsze informacje, aby było pozytywne. A możesz powiedzieć ile dodatkowo kosztuje ten fertille chip? Chyba warto w to zainwestować z tego co na szybko sprawdziłam u wujka google. Jestem początkująca, więc wybaczcie moją niewiedzę :)

    MDW lubi tę wiadomość

  • MDW Autorytet
    Postów: 1506 2728

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Makino wrote:
    Trzymam kciuki za jutrzejsze informacje, aby było pozytywne. A możesz powiedzieć ile dodatkowo kosztuje ten fertille chip? Chyba warto w to zainwestować z tego co na szybko sprawdziłam u wujka google. Jestem początkująca, więc wybaczcie moją niewiedzę :)
    Całe 600 zł, co przy wszystkich kosztach nie jest jakaś wygórowana ceną. Dodatkowo - jeśli macie też czynnik męski / słabe parametry nasienia, to opłata jest jednorazowa, a rzutuje na wyłonienie najlepszych plemników i zaplodnirnie pobranych komórek. Wyszłam z założenia (może życie mnie w tym temacie jeszcze przeczołga), że to była moja pierwsza i ostatnia punkcja i że chcę zrobić wszystko żeby zarodki wyszły maksymalnie dobre przy naszych ograniczeniach zdrowotnych (niskie AMH i słabe MSOME).

    2019 IUI, CC 40 tc
    2022 IVF, CC 36+1 tc
  • amak89 Ekspertka
    Postów: 246 378

    Wysłany: 19 sierpnia 2021, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika1916 wrote:
    Dziewczyny wczoraj mialam wizyte. I mimo ze niema tragedia ja jestem załamana i przerażona:(
    Maluszek zdrowy wszystko ok. Ale moja szyjka ma tylko 2,53cm. Jest zamknięta i twarda. Jutro mam się zgłosić do szpitala na zalozenie pesara na wszelki wypadek ze w 1 ciazy skończyło się tragicznie.
    Nie mogę się opanować od wczoraj ze łzami. Strasznie się boję ze znowu szyjka sie skroci, a maluszek urodzi przedwcześnie . Jestem przerażona 😢😢
    Mi niestety temat krótkiej szyjki tez jest bliski :( Najważniejsze, że jest twarda i zamknięta i że nie ma lejka od środka. Ja od około 17 tyg miałam tez krótką szyjkę (2,9 - 3cm) więc chodziłam na wizyty co 2 tygodnie, suplementowałam progesteron (luteina) i magnez (3x2 dziennie). No i starałam się jak najwięcej odpoczywać
    (zero podnoszenia czegokolwiek i dużo leżenia) plus kupiłam sobie poduszkę ciążową i starałam się jak najwięcej leżeć tak, żeby mieć wyzej biodra niż resztę ciała. Chyba to pomogło bo szyjka po tych kilku tygodniach zaczęła się delikatnie wydłużać i na ostatniej wizycie dr powiedział, ze wyszliśmy wkońcu z okresu najwiekszego zagrożenia więc po 1,5 miesiaca odetchnęłam z ulgą. Trzymam mocno kciuki za Ciebie i żeby czas płynął jak najszybciej! Musi być dobrze 🍀🍀🍀

    Mika1916 lubi tę wiadomość

    http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202111124865.html
‹‹ 3726 3727 3728 3729 3730 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ