Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Iskrzynka, podjedź i zrób badanie, będziesz miała czarno na białym, czy coś rośnie, czy nie. Nie będziesz się zadręczać przez weekend. W razie konieczności, pojedziesz wtedy znów w poniedziałek i będziesz miała już prawidłowy, dwudniowy przyrost.
Teoretycznie, zakładając, że dziewczyny mają przyrosty +/- 200% w ciągu dwóch dni, to Twoja beta mogłaby dzisiaj wynosić 12-13, czyli jest zdecydowana szansa na bladzioch na Facelle.
Uważam, że jest szansa, że maluszek był leniwy i zajęło mu to o jeden dzień więcej, zeby sie zagnieździć 😊 w końcu organizm kobiety jest niesamowity, a wszystko, co mamy robić zgodnie z planem i tak jest tylko teoria. Cuda się zdarzają 🥰Iskrzynka lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
nick nieaktualnyMakino wrote:Iskrzynka, a ja trzymam kciuki za cud! Wiem, że to średnio wygląda i trzeba być realistą, ale ja uważam że trzeba walczyć do końca. Nie wiem czy na tym etapie coś ci mogą powiedzieć
. Może jednak bierz Accofil i inne leki jak beta dziś będzie większa?
Jesteś pewna, że w Angeliusie robią w sobotę badania krwi? Bo ja miałam robić przed laparo to mówili pon-pt. No chyba, że w sobotę robią w wyjątkowych sytuacjach.
Leki cały czas biorę, a Accofil też wczoraj wzięłam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 06:50
-
nick nieaktualnyKsięgowa wrote:Iskrzynka, podjedź i zrób badanie, będziesz miała czarno na białym, czy coś rośnie, czy nie. Nie będziesz się zadręczać przez weekend. W razie konieczności, pojedziesz wtedy znów w poniedziałek i będziesz miała już prawidłowy, dwudniowy przyrost.
Teoretycznie, zakładając, że dziewczyny mają przyrosty +/- 200% w ciągu dwóch dni, to Twoja beta mogłaby dzisiaj wynosić 12-13, czyli jest zdecydowana szansa na bladzioch na Facelle.
Uważam, że jest szansa, że maluszek był leniwy i zajęło mu to o jeden dzień więcej, zeby sie zagnieździć 😊 w końcu organizm kobiety jest niesamowity, a wszystko, co mamy robić zgodnie z planem i tak jest tylko teoria. Cuda się zdarzają 🥰 -
zaplątana wrote:Dziewczyny, trzymajcie proszę o kciuki i pozytywną energię. O 8:00 mam punkcję.
Trzymam kciuki ✊✊ wszystko będzie dobrze. Który lekarz będzie robił Ci punkcje ? 😊👩
Brak owulacji, PCOS, insulinooporność, kariotyp prawidłowy
09.2018 - początek leczenia
01.2019 - ciąża pozamaciczna, usunięcie prawego jajowodu
06.2019 - HSG, jajowód drożny
Starania bezskuteczne
03.2021 Klinika leczenia niepłodności Angelius Provita Katowice
11.07.2021 pierwsza procedura 💉💊
21.07.2021 - IMSI / 7 dojrzałych komórek
Zapłodnionych 5
26.07.2021 - pierwszy transfer 4AA
29dpt ❤
8t4d 💔 [*]
02.12.2021 - drugi transfer 2BB 🍀🍀
7dpt beta <2.30 😓💔
31.01.2022 - trzeci transfer 2BB 🙏🙏
7dpt beta <2.30 😭
27.06.2022 - czwarty transfer 3BB ❤
🧏♂️
Kariotyp prawidłowy
"Zaczekam
Noc zamieni się z dniem
Ja czekam
Na Ciebie warto, to wiem
Poczekam"
[/url]
-
KarBar wrote:Trzymam kciuki ✊✊ wszystko będzie dobrze. Który lekarz będzie robił Ci punkcje ? 😊
Dr Mańka. Chyba. Jestem jego pacjentką, więc myślę, że on.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 07:53
Lat 30
11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
wyrzuty PRL - Dostinex
Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.
7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
progesteron - 19.59 🙏
9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
progesteron - 16.80 🙏
13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏
Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
Czekam na Ciebie, okruszku. ❤ -
nick nieaktualny
-
Iskrzynka wrote:Faktycznie, laboratorium w soboty w Angeliusie jest nieczynne 😏, dostałam informację, że i tak potrzebny jest przyrost po 48h, więc mam powtórzyć badanie w poniedziałek i wtedy jeszcze raz przedzwonić z wynikiem.
Księgowa, Iskrzynka lubią tę wiadomość
Pierwsza procedura ivf 16.06 start💉
17.07.2021-IMSI + Fertile Chip / 11 pęcherzyków/6 dojrzałych komórek.Zapłodnione 3 komórki 2BC
20.07.2021 transfer zarodka- 8A
7dpt - 1,62 ; 9dpt - 27,1 ;11dpt - 110,3 ;13dpt - 270,1 / prog 10.95 ;15dpt - 576,9 / prog 21,98 ; 17dpt - 1088 / prog 32, 17 🍀28dpt widoczne ❤️ 3mm szczęścia
♥️ 02.04.2022 Córeczka ♥️
16.02 transfer 2AB ❄️
5dpt - 7,9 / prog 14,1; 7dpt - 35 /prog 12,1 ; 9dpt - 132,2 ; 11dpt - 342,3 / prog 24,41 ; 13dpt - 715,13 / prog 20,03 ; 26dpt - 0,43cm szczęścia ❤️
♥️ 30.10.2023r Córeczka ♥️
♀️ : AMH 2.9
♂️ : parametry nasienia bardzo obniżone, morfologia 1%, HBA 93% / DFI 37%
Dr. Paliga 01.2020r
-
nick nieaktualnyGosia895 wrote:Ja bym pojechała sprawdzić dzisiaj jeszcze tą bete. W Katowicach w diagnostyce napewno robią w sobotę 🙂
MDW, Yoselyn82, Gosia895 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZnikam z forum, jestem zdołowana . Mam wrażenie że wszyscy wokół mogą mieć dzieci tylko nie my, kolejne dzieci,kolejne ciąże w rodzinie i wśród znajomych. Codziennie ktoś pyta kiedy drugie a mąż wszystkim mówi że niechcemy bo mam chore serce...mam dość kłamstw i ukrywania invitro przed jego rodziną. Mam dość starań i życia od transferu do transferu. Mam córkę i na niej się skupię. Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść
-
U mnie kiepsko po punkcji. Pobrali tylko 7 komórek. 😢Lat 30
11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
wyrzuty PRL - Dostinex
Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.
7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
progesteron - 19.59 🙏
9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
progesteron - 16.80 🙏
13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏
Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
Czekam na Ciebie, okruszku. ❤ -
Iskrzynka, niezależenie od tego, kiedy będzie wynik, trzymam kciuki 🍀
Zaplatana, poczekaj, co z nich wyniknie. 😊 Daj im szanse.
Alina, strasznie mi przykro, że tak się dzieje 😔 rób tak, zebys ty czuła się dobrze sama ze sobą. Jeśli znów poczujesz siły to wrócisz 🥰 trzymaj się!Iskrzynka lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Alina89 wrote:Znikam z forum, jestem zdołowana . Mam wrażenie że wszyscy wokół mogą mieć dzieci tylko nie my, kolejne dzieci,kolejne ciąże w rodzinie i wśród znajomych. Codziennie ktoś pyta kiedy drugie a mąż wszystkim mówi że niechcemy bo mam chore serce...mam dość kłamstw i ukrywania invitro przed jego rodziną. Mam dość starań i życia od transferu do transferu. Mam córkę i na niej się skupię. Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
zaplątana wrote:U mnie kiepsko po punkcji. Pobrali tylko 7 komórek. 😢
Yoselyn82, zaplątana lubią tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Iskrzynka wrote:Dziewczyny nic z tego nie rozumiem.
Dzisiejszy mój wynik bety 6,27 mlU/ml (11dpt blastki). Wg podanych norm - brak ciąży jest przy wartości poniżej 5, a pomiędzy 5-25 jest napisane, że badanie należy powtórzyć po 24 h.
W 8 dpt wynik był <2,3mlU/ml, więc dziś szłam tylko dla formalności i byłam pewna, że wynik będzie taki sam lub mniejszy, a jest większy.
Przy cb wartość chyba by raczej spadała, a nie rosła, nie?
Ale czy to możliwe, że blastka przyjęła się aż tak późno i beta dopiero teraz zaczęła rosnąć?
A może to zapowiada ciążę pozamaciczną?
Co tu się dzieje? Pomóżcie 🙏Iskrzynka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMimo, że wielce się tu żegnałam, to podczytywałam wątek ukradkiem, bo siedzę na forum z przerwami od dłuższego czasu i w momentach zwątpienia to forum dawało nadzieję, czego nie da się tak łatwo uciąć.
Nawet jak człowiek miał gorszą chwilę, nie szło po myśli, to na tym wątku czuło się serce na dłoni innych walczących dziewczyn i to one podnosiły w górę, człowiek po porażce chciał dalej walczyć.Niestety większości dziewczyn o których mówię już tu nie ma. Jedne zaszły w ciążę, innym do dzisiejszego dnia się nie udało. Dlaczego stąd odeszły? Nie wiem(podejrzewam, że powody podobne do mnie), ale wiem dlaczego odeszłam stąd ja i cały czas się zastanawiam po co jeszcze czytam Wasze posty, po których mi się tylko podnosi ciśnienie. Jedna ledwo zaczęła, ale już po pierwszym transferze schodzi ze sceny(jedna ma niedługo 9 i dalej walczy - tej dziewczyny już tu nie ma, mam kontakt prywatnie), drugiej 4 blastocysty to mało, wolałaby 8(niektóre nigdy nie będą mieć ani jednej), trzeciej 7 komórek to za mało (jak ja miałam dokładnie tyle samo przy pierwszej procedurze to płakałam ze szczęścia), kilka innych napieprza cały czas o swoich pierwszych objawach ciąży, mając w dupie co czują te, które w tej ciąży jeszcze długo nie będą. Dziwi mnie też fakt, że wklejacie tu wyniki badań hormonów, bawcie się w lekarzy (bo własnym nie ufacie) i tylko nakręcacie nawzajem, bo przecież wiadomo, że każda jest inna, a od momentu stymulacji do mrożenia zarodków może się zdarzyć tak naprawdę wszystko i to jest tak wróżenie z fusów. Pomijam już to, że dla części z Was to walka o drugie dziecko.
Życzę Wam trochę więcej pokory i mniej egoizmu. Rozglądnijcie się wokół siebie i zastanówcie gdzie pouciekały te wszystkie weteranki ( w tym ja).
Żegnam
Baba1, Ètoile, KasiaNowa lubią tę wiadomość
-
Pia88 wrote:Mimo, że wielce się tu żegnałam, to podczytywałam wątek ukradkiem, bo siedzę na forum z przerwami od dłuższego czasu i w momentach zwątpienia to forum dawało nadzieję, czego nie da się tak łatwo uciąć.
Nawet jak człowiek miał gorszą chwilę, nie szło po myśli, to na tym wątku czuło się serce na dłoni innych walczących dziewczyn i to one podnosiły w górę, człowiek po porażce chciał dalej walczyć.Niestety większości dziewczyn o których mówię już tu nie ma. Jedne zaszły w ciążę, innym do dzisiejszego dnia się nie udało. Dlaczego stąd odeszły? Nie wiem(podejrzewam, że powody podobne do mnie), ale wiem dlaczego odeszłam stąd ja i cały czas się zastanawiam po co jeszcze czytam Wasze posty, po których mi się tylko podnosi ciśnienie. Jedna ledwo zaczęła, ale już po pierwszym transferze schodzi ze sceny(jedna ma niedługo 9 i dalej walczy - tej dziewczyny już tu nie ma, mam kontakt prywatnie), drugiej 4 blastocysty to mało, wolałaby 8(niektóre nigdy nie będą mieć ani jednej), trzeciej 7 komórek to za mało (jak ja miałam dokładnie tyle samo przy pierwszej procedurze to płakałam ze szczęścia), kilka innych napieprza cały czas o swoich pierwszych objawach ciąży, mając w dupie co czują te, które w tej ciąży jeszcze długo nie będą. Dziwi mnie też fakt, że wklejacie tu wyniki badań hormonów, bawcie się w lekarzy (bo własnym nie ufacie) i tylko nakręcacie nawzajem, bo przecież wiadomo, że każda jest inna, a od momentu stymulacji do mrożenia zarodków może się zdarzyć tak naprawdę wszystko i to jest tak wróżenie z fusów. Pomijam już to, że dla części z Was to walka o drugie dziecko.
Życzę Wam trochę więcej pokory i mniej egoizmu. Rozglądnijcie się wokół siebie i zastanówcie gdzie pouciekały te wszystkie weteranki ( w tym ja).
ŻegnamWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 11:25
Pierwsza procedura ivf 16.06 start💉
17.07.2021-IMSI + Fertile Chip / 11 pęcherzyków/6 dojrzałych komórek.Zapłodnione 3 komórki 2BC
20.07.2021 transfer zarodka- 8A
7dpt - 1,62 ; 9dpt - 27,1 ;11dpt - 110,3 ;13dpt - 270,1 / prog 10.95 ;15dpt - 576,9 / prog 21,98 ; 17dpt - 1088 / prog 32, 17 🍀28dpt widoczne ❤️ 3mm szczęścia
♥️ 02.04.2022 Córeczka ♥️
16.02 transfer 2AB ❄️
5dpt - 7,9 / prog 14,1; 7dpt - 35 /prog 12,1 ; 9dpt - 132,2 ; 11dpt - 342,3 / prog 24,41 ; 13dpt - 715,13 / prog 20,03 ; 26dpt - 0,43cm szczęścia ❤️
♥️ 30.10.2023r Córeczka ♥️
♀️ : AMH 2.9
♂️ : parametry nasienia bardzo obniżone, morfologia 1%, HBA 93% / DFI 37%
Dr. Paliga 01.2020r
-
zaplątana wrote:U mnie kiepsko po punkcji. Pobrali tylko 7 komórek. 😢Pierwsza procedura ivf 16.06 start💉
17.07.2021-IMSI + Fertile Chip / 11 pęcherzyków/6 dojrzałych komórek.Zapłodnione 3 komórki 2BC
20.07.2021 transfer zarodka- 8A
7dpt - 1,62 ; 9dpt - 27,1 ;11dpt - 110,3 ;13dpt - 270,1 / prog 10.95 ;15dpt - 576,9 / prog 21,98 ; 17dpt - 1088 / prog 32, 17 🍀28dpt widoczne ❤️ 3mm szczęścia
♥️ 02.04.2022 Córeczka ♥️
16.02 transfer 2AB ❄️
5dpt - 7,9 / prog 14,1; 7dpt - 35 /prog 12,1 ; 9dpt - 132,2 ; 11dpt - 342,3 / prog 24,41 ; 13dpt - 715,13 / prog 20,03 ; 26dpt - 0,43cm szczęścia ❤️
♥️ 30.10.2023r Córeczka ♥️
♀️ : AMH 2.9
♂️ : parametry nasienia bardzo obniżone, morfologia 1%, HBA 93% / DFI 37%
Dr. Paliga 01.2020r
-
zaplątana wrote:U mnie kiepsko po punkcji. Pobrali tylko 7 komórek. 😢
U mnie też pobrali 7 komórek, zapłodnili 6 i jedna podali i mamy 3 zamrożone więc uważam, że to jest bardzo dobry wynik👩
Brak owulacji, PCOS, insulinooporność, kariotyp prawidłowy
09.2018 - początek leczenia
01.2019 - ciąża pozamaciczna, usunięcie prawego jajowodu
06.2019 - HSG, jajowód drożny
Starania bezskuteczne
03.2021 Klinika leczenia niepłodności Angelius Provita Katowice
11.07.2021 pierwsza procedura 💉💊
21.07.2021 - IMSI / 7 dojrzałych komórek
Zapłodnionych 5
26.07.2021 - pierwszy transfer 4AA
29dpt ❤
8t4d 💔 [*]
02.12.2021 - drugi transfer 2BB 🍀🍀
7dpt beta <2.30 😓💔
31.01.2022 - trzeci transfer 2BB 🙏🙏
7dpt beta <2.30 😭
27.06.2022 - czwarty transfer 3BB ❤
🧏♂️
Kariotyp prawidłowy
"Zaczekam
Noc zamieni się z dniem
Ja czekam
Na Ciebie warto, to wiem
Poczekam"
[/url]
-
Pia88 wrote:Mimo, że wielce się tu żegnałam, to podczytywałam wątek ukradkiem, bo siedzę na forum z przerwami od dłuższego czasu i w momentach zwątpienia to forum dawało nadzieję, czego nie da się tak łatwo uciąć.
Nawet jak człowiek miał gorszą chwilę, nie szło po myśli, to na tym wątku czuło się serce na dłoni innych walczących dziewczyn i to one podnosiły w górę, człowiek po porażce chciał dalej walczyć.Niestety większości dziewczyn o których mówię już tu nie ma. Jedne zaszły w ciążę, innym do dzisiejszego dnia się nie udało. Dlaczego stąd odeszły? Nie wiem(podejrzewam, że powody podobne do mnie), ale wiem dlaczego odeszłam stąd ja i cały czas się zastanawiam po co jeszcze czytam Wasze posty, po których mi się tylko podnosi ciśnienie. Jedna ledwo zaczęła, ale już po pierwszym transferze schodzi ze sceny(jedna ma niedługo 9 i dalej walczy - tej dziewczyny już tu nie ma, mam kontakt prywatnie), drugiej 4 blastocysty to mało, wolałaby 8(niektóre nigdy nie będą mieć ani jednej), trzeciej 7 komórek to za mało (jak ja miałam dokładnie tyle samo przy pierwszej procedurze to płakałam ze szczęścia), kilka innych napieprza cały czas o swoich pierwszych objawach ciąży, mając w dupie co czują te, które w tej ciąży jeszcze długo nie będą. Dziwi mnie też fakt, że wklejacie tu wyniki badań hormonów, bawcie się w lekarzy (bo własnym nie ufacie) i tylko nakręcacie nawzajem, bo przecież wiadomo, że każda jest inna, a od momentu stymulacji do mrożenia zarodków może się zdarzyć tak naprawdę wszystko i to jest tak wróżenie z fusów. Pomijam już to, że dla części z Was to walka o drugie dziecko.
Życzę Wam trochę więcej pokory i mniej egoizmu. Rozglądnijcie się wokół siebie i zastanówcie gdzie pouciekały te wszystkie weteranki ( w tym ja).
ŻegnamKasiaNowa lubi tę wiadomość
-
A ja pozdrawiam wszystkie osoby, które były tutaj od założenia wątku w 2017 roku, aż do stycznia 2020, gdy zostały przegnane. Przez 3 lata wszyscy potrafili wspólnie cieszyć się z sukcesów i wspierać w niepowodzeniach. Była tylko jedna strona Angeliusa i było to miejsce dla każdego. Jak widać, przegnanie dziewczyn było decyzją złą, dlatego wątek tak wiele stracił na wartości.
Gosia895, Baba1, Heidi Di, Yoselyn82, Trasti, KasiaNowa, Bejzi, Jolka4025, Cynthia, Miśka88, lipcowka86 lubią tę wiadomość
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼