Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa89_89 wrote:Może to dobry trop bo zarodki takie ładne, że aż dziw, że nie wyszło...
Natomiast, jak mam być szczera, wydaje mi się, że ja akurat tego wodniaka nie mam i badanie robię bardziej, żeby to wykluczyć, a powód moich niepowodzeń tkwi w immunologii. I przyznam, że ostatnio bardzo mnie ta myśl przygnębia, bo to znaczy, że to moje ciało zabijało te zarodki (i Bóg wie ile było jeszcze tych, które mogły powstać z naturalnych zapłodnień, a o których nawet nigdy się nie dowiedziałam, bo mój organizm od razu je usuwał). I nawet nie wiem, czy wszelkie możliwe leczenie immunologiczne, bardzo obciążające i dla organizmu i dla kieszeni, jest w stanie pomóc, by tych morderców we mnie skutecznie zatrzymać. Czy jest w ogóle sens wytaczać tej immunologii wojnę, szczególnie w moim wieku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2022, 21:50
KONIEC.💔 -
Morska wrote:Ja kiedyś byłam przed 1h 20 min i się nie wyrobili😟Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
mała wrote:Hej. Koniecznie zrób badanie przed włączeniem proga bo potem wynik będzie niemiarodajny. Przed transferem progesteron ma być jak najniższyPrawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
czekamynadzidzie wrote:A nie powinien byc wlasnie jak najwyzszy? Przeciez jak jest za niski to doktor dokłada jeszcze cos. Sama mi tak mowila ze jak będzie za niski to mi cos dolozy.
Poziom progesteronu powinien być jak najniższy ( max do 1.5) przed włączeniem progesteronu. Przed transferem oczywiście musi być wysoki.
Edit. Kompletnie źle zrozumiałam pytanie, myślałam że chodzi o badanie proga przed transferem ale zanim zacznie się go brać 🤦♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2022, 10:19
czekamynadzidzie lubi tę wiadomość
Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url]
-
Dziewczyny, czy my mamy fioletową stronę? Mam kilka pytań, ale nie chce tu zaśmiecać.7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN -
mała wrote:Przepraszam, już poprawiłam swój post bo źle się wyraziłam.
Poziom progesteronu powinien być jak najniższy ( max do 1.5) przed włączeniem progesteronu. Przed transferem oczywiście musi być wysoki.Kiss, mała, Morska, Ewa89_89, Wisienka39* lubią tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Pia🤰 wrote:Dziewczyny, czy my mamy fioletową stronę? Mam kilka pytań, ale nie chce tu zaśmiecać.
Forum > W ciąży - ogólne > Angeliusowe mamy - zbiorczy wąte kdla kobiet w ciąży i po porodzie
Pia🤰, czekamynadzidzie lubią tę wiadomość
-
Pia🤰 wrote:Dziewczyny, czy my mamy fioletową stronę? Mam kilka pytań, ale nie chce tu zaśmiecać.
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
czekamynadzidzie wrote:Ja juz proga wlaczylam, pojutrze transfer a jutro mam zrobić poziom 😉
Właśnie odwołano mi transfer, bo endometrium nie było trojlinijne i z tego wszystkiego mam kalafior zamiast mózgu.
Mogłabyś mi proszę napisać, jakie grube miałaś endometrium przed włączeniem progesteronu i czy było trojlinijne? Jeśli byłaś na cyklu sztucznym to ile estrofemu brałaś i czy może badałaś poziom estradiolu?
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Trzymam ogromne kciuki za udany transfer ✊✊✊Starania 10 lat
36+5 nasze szczęście jest już z nami 🥰❤️
[/url]
-
*Iskrzynka* wrote:Gdyby ten wodniak się potwierdził, to z jednej strony poczuję jakąś ulgę, że mam powód i to tak łatwy do pokonania, wystarczy się go pozbyć i próbować działać dalej, mam nadzieję już skutecznie. Ale z drugiej - zrobi mi się też bardzo przykro, że 4 moje piękne zarodeczki poszły na zmarnowanie przez to, że wcześniej nie zostało to sprawdzone.
Natomiast, jak mam być szczera, wydaje mi się, że ja akurat tego wodniaka nie mam i badanie robię bardziej, żeby to wykluczyć, a powód moich niepowodzeń tkwi w immunologii. I przyznam, że ostatnio bardzo mnie ta myśl przygnębia, bo to znaczy, że to moje ciało zabijało te zarodki (i Bóg wie ile było jeszcze tych, które mogły powstać z naturalnych zapłodnień, a o których nawet nigdy się nie dowiedziałam, bo mój organizm od razu je usuwał). I nawet nie wiem, czy wszelkie możliwe leczenie immunologiczne, bardzo obciążające i dla organizmu i dla kieszeni, jest w stanie pomóc, by tych morderców we mnie skutecznie zatrzymać. Czy jest w ogóle sens wytaczać tej immunologii wojnę, szczególnie w moim wieku?
Iskrzynka ciężko podjąć decyzję co z tą immunologia...
Ale wiesz co ja też mam bardzo agresywny organizm, stado chorób immunologicznych, nawet si3 nie pchałam w badania immuno bo oczywiste było, że wyniki wyjdą zle. Ale czy złe przez niepłodność czy inne choroby to już wróżenie w fusow. Ja nigdy wcześniej w ciąży natyraknej nie byłam. 5 lat seksu i nic. Więc miałam problem z zajściem, nie z utrzymaniem. Z drugiej strony ta immunologia jest tak zmienna, że czasem wystarczy naprawdę mały czynnik i wszystko się zmienia.
Zależy Ci. Jak widać po Twoich dzieciach, zarodkach i naturalsie to w ciąży będziesz. Musisz zrobić wszystko żeby ja utrzymać. A tu ta immunologia rzeczywiście ma sens. Może w którymś momencie, jakiejś choroby czy coś organizm się przestawił i odrzuca ciąże, może geny partnera traktuje wrogo. Musisz to sprawdzić. Przecież wiesz, że sens jest! Bez tego nie zaśniesz spokojnie. Już decyzję i tak podjęłaś 🙂*Iskrzynka* lubi tę wiadomość
18.03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2 tc [*]
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
P. S. Dzisiejsza 40-stka to na przełomie raptem. 20 lat zmieniła się tak, że jest jak kiedyś 30-stka, a to wcale nie jest za późno.
*Iskrzynka*, katszo lubią tę wiadomość
18.03.2025 8 FET 4AB 💔 9+2 tc [*]
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
amak89 wrote:Ja co prawda jestem pacjentka dr GM ale na wizycie dowiedziałam się po usg ze prawdopodobnie mam wodniaka po ciąży pozamacicznej i muszę usunąć jajowod bo inaczej nie ma szans na powodzenie transferu. Diagnoza się potwierdziła, jajowod usuniety a transfer okazał się szczęśliwym wiec glowa do góry bo jesteś wkoncu w dobrych rękach
A masz jajowody usunięte? Bo mi Pan dr GM też robił zabieg ale odciął tylko jajowody bo chyba nie mógł usunąć ponieważ coś byłoby z jajnikami coś takiego mówił i się właśnie zastanawiam bo jestem po dwóch nieudanych transferach czy nie lepiej usunąć te jajowody ale Pan dr mówił że nie ma na zarodek to już wpływuWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2022, 15:07
-
Morska wrote:Hej, może macie godnego polecenia dietetyka, który ogarnie dietę pod cukrzycę ciążowa z wykluczeniem glutenu i laktozy?
https://instagram.com/2w1_dietetyka_plodnosci?utm_medium=copy_link
Może Zuza pomoże. 😊Morska lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Morska wrote:Hej, może macie godnego polecenia dietetyka, który ogarnie dietę pod cukrzycę ciążowa z wykluczeniem glutenu i laktozy?
Polecam grupę Cukrzyca ciążowa bez strachu na fejsie.
Jakie Ci wyszły wyniki?Agulek24, Morska lubią tę wiadomość
7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN -
Pia🤰 wrote:Polecam grupę Cukrzyca ciążowa bez strachu na fejsie.
Jakie Ci wyszły wyniki? -
nick nieaktualnymała wrote:No to jeszcze raz przepraszam, bo źle zrozumiałam twoje pytanie. Ostatnio myślenie nie jest moją mocną stroną ☹️
Właśnie odwołano mi transfer, bo endometrium nie było trojlinijne i z tego wszystkiego mam kalafior zamiast mózgu.
Mogłabyś mi proszę napisać, jakie grube miałaś endometrium przed włączeniem progesteronu i czy było trojlinijne? Jeśli byłaś na cyklu sztucznym to ile estrofemu brałaś i czy może badałaś poziom estradiolu?
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Trzymam ogromne kciuki za udany transfer ✊✊✊
Może ja odpowiem prze transferem w 14 dc endo trojlinijne ale nie za duże 8,0 mm było to 7 dni przed transferem brałam 3 x 1 estrofem doustnie od 2 dc po tej wizycie Pani doktor zwiększyła o jeszcze 2 x 1 dopochwowo i już nie byłam na podglądzie transfer się odbył więc musiało być ok i uroslo. Cykl sztuczny. Nie musiałam badać estradiolumała lubi tę wiadomość
-
mała wrote:No to jeszcze raz przepraszam, bo źle zrozumiałam twoje pytanie. Ostatnio myślenie nie jest moją mocną stroną ☹️
Właśnie odwołano mi transfer, bo endometrium nie było trojlinijne i z tego wszystkiego mam kalafior zamiast mózgu.
Mogłabyś mi proszę napisać, jakie grube miałaś endometrium przed włączeniem progesteronu i czy było trojlinijne? Jeśli byłaś na cyklu sztucznym to ile estrofemu brałaś i czy może badałaś poziom estradiolu?
Będę wdzięczna za odpowiedź.
Trzymam ogromne kciuki za udany transfer ✊✊✊
Oj znam ból odwolania transferu, przezywalam to w zeszlym miesiącu akurat z powodu covida 😉 na pocieszenie Ci powiem, ze mimo mojej rozpaczy wtedy - ten czas bardzo szybko zlecial 😉
Za zadnym razem nie badalam estradiolu, tylko prog.
Kciuki sie przydadzą 🍀
Ja nie mam problemów z endometrium, zawsze jest trójlinijne chociaz ostatnim razem nie chcialo rosnąć, ledwo ledwo doszlo do 9mm po sporym podniesieniu estrofemu z 1-1-1 na 1-1-2 plus dopochwowo 2x1
A teraz bylo 10mm w czwartek, bez podnoszenia dawki lekow 💪 a od piatku mialam juz wlaczyc proga.mała lubi tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
katszo wrote:Dziewczyny, po nieudanym transferze poszłam od razu na konsultację do dr Paligi. Nawet nie wiecie, jak bardzo żałuję, że nie dostałam się do niej od razu, czyli w zeszłym roku po kwietniowej laparoskopii. Zmarnowałam jedyny zarodek, niewyobrażalną kwotę pieniędzy na stymulację i 7 miesięcy czasu. Dr Paliga od razu - po jednym rzucie okiem na moją teczkę - rozpoznała przyczynę nieudanego transferu, a mianowicie wodniaki jajowodu. Czeka mnie operacja i zamknięcie światła obydwu jajowodów; w przeciwnym razie żaden transfer nie ma szans powodzenia. Jestem zdołowana, rozgoryczona, zła na wszystko, a na siebie najbardziej, bo znów dałam się nabrać lekarzowi, niepotrzebnie mu wszystko zawierzyłam, choć intuicja podpowiadała mi co innego.
Nawet nie pytam, czy któraś z Was była/jest w podobnej sytuacji i miała wodniaki - chciałam po prostu wylać trochę żalu, bo za bardzo nie mam komu, nie mam gdzie, nie mam jak.
Staram się wskrzesić w sobie jakąś odrobinkę nadziei. Z tego, co tu czytam, to dr Paliga jest niesamowicie skuteczna, więc może jest jeszcze dla mnie jakaś drobinka szansy.
Ja jak byłam po pierwszej laparoskopii diagnostycznej u dr GM to mówił że mam wodniaki jajowodow i daje mi pół roku na zajście w ciążę naturalnie z kilkoma procentami szans i zostaje mi tylko in vitro ale muszę usunąć jajowody w przeciwnym razie się nawet sie nie kwalifikuje do tego . I to samo potwierdzil moj lekarz prowadzący . Wiem wydaje mi się że spokojnie możesz złożyć skargę jeśli lekarz wiedział o wodniakach to nie powinnaś mieć wgl transferu .Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2022, 20:28
katszo lubi tę wiadomość