X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Szapiro Autorytet
    Postów: 799 365

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Frakcji nie wiem czy dr Mańka zdążył Ci powiedzieć, że aktualne badania wskazują na to, że endometrioza nie jest już traktowana jako przyczyna niepłodności.
    Zobaczysz, będzie dobrze. Dostaniesz antyki, może nawet ultradługi protokół i wszystko będzie dobrze.
    Chyba jest ale tylko przy staraniach naturalnych i inseminacji.in vitro u pacj z endo i bez ma podobna skutecznosc

    Szs
  • Szapiro Autorytet
    Postów: 799 365

    Wysłany: 21 sierpnia 2018, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Ja tak się tylko zastanawiam czy czasem nie jest tak jak przed badaniem nasienia - 3 do 5 dni wstrzemięźliwości...
    Dużo tzn ile?
    2-3dni..do punkcji

    Szs
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 06:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Jest mi trochę niedobrze jeszcze ale generalnie wporzo. Jutro zjem chleba z jakimś serkiem topionym (tylko zerknę na listę czy mogę). Bardziej się zastanawiam jak jutro ogarnąć prysznic i zmianę opatrunku. No i czekam na przyszły tydzień na plan działań.

    Zirytowała mnie koleżanka z pracy która wie o ivf i laparoskopii i diagnozie. Widzi ze mi dzisiaj ciężko to się pochwaliła ze idzie jutro na wizytę serduszkową. No super. Tylko kurde może nie w taki dzień mi to pisać. Co jest z ta ludzka empatia?!
    No empatia widać wyraźnie kuleje. Nic się nie martw, Ty jesteś na najlepszej drodze do tego, żeby też wkrótce chwalić się wizytą serduszkową. Odpoczywaj teraz :) Długo trzymali Cię na oddziale? Dobrze rozumiem, że szwy będą do ściągnięcia na tej następnej za 7 dniowej wizycie?

    Frelcia_ lubi tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Quczi wrote:
    Erl, Kate ja to dzis w nocy to czulam ruchy na dole brzucha jednej z dziewczyn
    Straszne uczucie bo nisko te ruchy. Wrażenie jakby chciała wyjść aaaaaa mój lekarz na urlopie wizyta za tydzień w poniedziałek. Skurczy brak na razie ale mam wrażenie że non stop chce mi się siku a nie chce się. Parcie na pęcherz to ja mam. Dużo leżę i czekam na poniedziałek bo chce wiedzieć jak długa Szyjka
    Quczi, też raz tak miałam, Maluch obudził mnie taranując biodro od środka, tak przynajmniej to czułam. Śniło mi się przy tym że rodziłam ;) dwa Bąbelki to i miejsca mają mniej na figle i pewnie mocniej uciskają Ci pęcherz. Też ostatnio częściej gonię do toalety, choć wydaje mi się że Karolek nie obniżył pozycji. Trzymam kciuki aby Twoje Szkraby nie szarżowały jeszcze na kanał rodny, tylko spokojnie czekały do terminu porodu.
    Hemoroidów współczuję :(

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 917 880

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Jest mi trochę niedobrze jeszcze ale generalnie wporzo. Jutro zjem chleba z jakimś serkiem topionym (tylko zerknę na listę czy mogę). Bardziej się zastanawiam jak jutro ogarnąć prysznic i zmianę opatrunku. No i czekam na przyszły tydzień na plan działań.

    Zirytowała mnie koleżanka z pracy która wie o ivf i laparoskopii i diagnozie. Widzi ze mi dzisiaj ciężko to się pochwaliła ze idzie jutro na wizytę serduszkową. No super. Tylko kurde może nie w taki dzień mi to pisać. Co jest z ta ludzka empatia?!
    Dobrze, że już po wszystkim :) Słuchaj rad dziewczyn! A co do koleżanki - czasami mam wrażenie, że inni biorą nas pod włos, czekając na reakcję :/

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 917 880

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jak w praktyce wygląda przenoszenie terminu L+H w Angeliusie? Po Lametcie okres przyszedł później o 5 dni i jeśli kolejny cykl wypadnie planowo, nie wbiję się w termin:/ Dzwoniłam do nich, ale ponieważ mam to zaplanowane na październik, mam dzwonić we wrześniu.

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Napisałam jej kulturalnie ze cieszę się z jej ciąży ale dzisiaj jest mi ciężko czytać takie rzeczy wiec niech sobie odpuści.

    Mam całkowicie rozpuszczalne szwy i L4 do końca przyszłego tygodnia.

    sAnsa_28 lubi tę wiadomość

  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    Dziewczyny, a jak w praktyce wygląda przenoszenie terminu L+H w Angeliusie? Po Lametcie okres przyszedł później o 5 dni i jeśli kolejny cykl wypadnie planowo, nie wbiję się w termin:/ Dzwoniłam do nich, ale ponieważ mam to zaplanowane na październik, mam dzwonić we wrześniu.
    w praktyce niby nie wiem. Ale jak pytałam o to na zapisie to powiedziała żeby zadzwonić jak się już będzie wiedziało że nie uda się zmieścić miedzy 6- 12 dc i one przesuną o te parę dni. Zapytałam czy na pewno nie będzie trzeba czekać kolejny miesiąc to powiedziała, że na pewno nie.

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 917 880

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sAnsa, dziękuję :)

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmmm dziewczyny powiedzcie mi jak się mylyscie pierwszy raz po laparo.... bo mnie przeraża wizja odrywania opatrunków brrrr

  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10582 7361

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Hmmmm dziewczyny powiedzcie mi jak się mylyscie pierwszy raz po laparo.... bo mnie przeraża wizja odrywania opatrunków brrrr
    Niech maz Ci zdejmie. Tak jest latwiej, bo to za bardzo nie boli, a my sie ze soba cackamy.
    Ja sie mylam normalnie pod prysznicem, z tym ze na kucka bylo mi o wiele latwiej niz na stojaco, bo brzuch nie ciagnal. No i nie myj sie jak jestes sama w domu


    Szybkie pytanie: czy w zabiegowym sa kapcie jednorazowe?

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷 11.08.2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Jajowody. Macica czysta
    Jak macica czysta to czy tu się martwic :)

  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Hmmmm dziewczyny powiedzcie mi jak się mylyscie pierwszy raz po laparo.... bo mnie przeraża wizja odrywania opatrunków brrrr

    Ja sie mylam na stojaco, pod prysznicem, zamocz opatrunki to latwo odejda.

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KateHawke wrote:
    No pewnie, trzeci bo ostatnio nawet sprawdzałam przy okazji jakieś dyskusji. Co do supli to nie powiem ci jakie dokładnie bo ja głupia nie brałam nic a może byłyby jakieś mrozami gdybym je trochę koksowała. Myślę że najbardziej ci Nika i Bociuś pomogą na Dinusiach bo one obcykane w suplach bardziej niż ja. Na pewno działa Aschwagandha tylko musisz Mańke zapytać czy można do stymulacji. A tak to jakieś typowe witaminki jak Wit.E czy inne. No ale dokładnie niech ci Dinusie powiedzą bo ja w ciąży mam wodę z mózgu...

    A Manka jaki protokol Ci zaproponowal?
    Jesli juz pytalam to przepraszam ;)

    Paliga mowila, ze u mnie ze wzgledu na endometrioze powinnien byc dlugi a ze wzgledu na AMH krotki no i nie wiem jaki bedzie ;)

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajko u mnie Manka zaproponował ultradlugi ale reszty dowiem się za tydzien

    niezapominajka2017 lubi tę wiadomość

  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    njut wrote:
    Ja tak się tylko zastanawiam czy czasem nie jest tak jak przed badaniem nasienia - 3 do 5 dni wstrzemięźliwości...
    Dużo tzn ile?

    U nas wlasnie kazali tak 3 dni przed punkcja seksik, zeby nasienie bylo swieze ;)

    njut lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Polanka_ wrote:
    Też jestem po laparo. Jestem rozbita w mak, u mnie diagnoza fatalna, mam tak spuchnięte powieki od płaczu, że ledwo widzę. Endometrium u mnie nie rośnie, bo mam adenomiozę. Liczne ogniska. Do tego endometrioza 3 stopnia (i to taka mocna trójka). Kilka guzków nawet 1,5cm. Głębokie ogniska w zatoce. Żadne USG nigdy tego nie wykazało. A badało mnie sporo lekarzy. Jedyną szansą jest IN VITRO, ale ja nawet nie wierzę, że to się uda. Mnie się po prostu odechciało chyba nawet oddychać.

    Niestety u mnie podobna historia, tylko endometrioza 4 st. Gdzie jest andenomioza umiejscowiona? Przeszkadzalaby w zagniezdzeniu?
    U mnie jest andenomioza polaczona z miesniakiem, ale w takim miejscu, ze nie przeszkadza w zagniezdzeniu i bylo ono dwa razy. Tez mialam glebokie nacieki na wiazadlach krzyzowych, ale to od stymulacji i poronien niestety.

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Didik34 gratulacje!!! Kciukam za przyrosty &&&

    didik34 lubi tę wiadomość

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • niezapominajka2017 Autorytet
    Postów: 4487 2374

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_ wrote:
    Niezapominajko u mnie Manka zaproponował ultradlugi ale reszty dowiem się za tydzien

    Frelcia a jakie masz AMH?

    Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
    8.03.2017 IVF :( :( ❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
    5.05.2017 ICSI :( 2.06.2017 crio :( 26.06.2017 crio :( :(
    28.07.2017 ICSI :( 26.09.2017 crio [*] 8tc :( :( 14.02.2018 crio [*] 6tc :( :(
    20.04.2018 ICSI :( brak mrozakow
    22.03.2019 IMSI :( 13.07.2019 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 sierpnia 2018, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie wolno się poddawać. Ja tez wczoraj trochę poryczalam. A teraz się śmiejemy z Mężem ze oboje jesteśmy wadliwi i co z tego jak damy radę. Razem.

    Przeszperalam internet i znalazłam dietę przy endomendzie http://www.towsrodku.pl/endometrioza-a-dieta/
    Poszukam jeszcze suplementów i będziemy walczyć.

    Niezapominajko mam amh 7

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 sierpnia 2018, 08:48

‹‹ 406 407 408 409 410 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ