Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie ma za co 🙂 Cieszę się, że mogłam Ci jakoś pomóc.kasia wrote:Nawet sobie nie wyobrażasz jak mnie uspokoiłaś tymi wiadomościami
Tak czułam z tą piżamą, ale wolałam się zdecydowanie upewnić! Co do drenów/intubacji/cewnika - w każdym szpitalu inaczej i nie chciałam tego jakoś szczególnie rozkminiać, dlatego zapytałam, bo zakładam że skoro to ten sam szpital i podobny zabieg to pewnie czeka mnie to samo. To duża ulga, że wszystko znika z końcem operacji! Trzeba będzie ten wenflon przeżyć, no ale przy całym tym zamieszaniu no to... po prostu przeżyję 
Bardzo Ci dziękuję!
A kiedy miałabyś mieć ten zabieg?KONIEC.💔 -
Kasia, potwierdzę tylko słowa Iskrzynki odnośnie zabiegów w angeliusie-to najlepsze miejsce na tego typu „zabawy” i to ze świetną opieką. Więc no stress!
*Iskrzynka* lubi tę wiadomość
Starania od 2020
Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
10.2021 ET - beta 0;
01.2022 FET - beta 0;
03.2022 FET - beta 0;
07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
02.2023 naturals 🙀❤️ -
*Iskrzynka* wrote:Hej Kasia 🙂 Ja akurat nie miałam kauteryzacji jajników, więc tu za wiele nie pomogę, ale miałam w Angeliusie dwie laparoskopie i z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że nie wyobrażam sobie lepszego miejsca na tego typu zabiegi. Najczęściej (jeśli nie zawsze) robią je lekarze prowadzący, więc można się poczuć, że jest się w dobrych rękach, a nie przypadkowych. Warunki w szpitali i opieka są naprawdę na najwyższym poziomie, sale bardzo ładne, z eleganckimi łazienkami i bezpłatnym telewizorem. Nacięcie, jakie jest wykonane podczas operacji, ma ok 1 cm i znajduje się w pępku, więc nie ma nawet po tym za dużego śladu. Wszystko dzieje się oczywiście pod narkozą, w asyście anestezjologa, więc tylko sobie zasypiasz i budzisz się po wszystkim. Po zabiegu natomiast możesz trochę czuć brzuch, masz założony niewielki opatrunek i lekko może ciągnąć Cię szewek, ale naprawdę nie jest to nic bardzo strasznego i da się przeżyć. Po zabiegu leżysz jeszcze kilka godzin na obserwacji, ale w zdecydowanej większości wypis jest jeszcze tego samego dnia. Ja wprawdzie po jednej laparo musiałam zostać do dnia następnego, ale tylko dlatego, że miałam ten zabieg późno. Panie pielęgniarki na oddziale były bardzo mile, pomocne, interesowały się czy wszystko jest w porządku i czy niczego nie potrzebuję, a rano dostałam pyszne i bardzo urozmaicone śniadanie. I wszystko całkiem bezpłatnie na NFZ.
Natomiast o doktorze Cholewie dziewczyny, które się u niego leczą, mają bardzo dobre zdanie, więc myślę, że jeśli twierdzi, że ten zabieg Ci może pomóc, a rezerwy jajnikowej nie zmniejszy jakoś znacząco, to myślę, że warto mu zaufać.
Jak to jest z ta laparo na NFZ- trzeba to jakoś specjalnie załatwiać albo dłużej czekać? Czy z reguły jest na NFZ czy raczej prywatnie??👩🏼31
09.2018 Początek starań
02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 🫣
mthfr homo, pai-1 hetero
IVF 03.2022 -Krótki protokół, brak ❄️, transfer 3-dniowca->bHCG - 0
Psychoterapia ✅
03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
Immunologia ✅
🧔♂️31
Morfologia 9%-> zapalenie jądra ⬇️ 1% -> jest poprawa
9.2023 IVF długi protokół (Antrotop, AH, Gonapeptyl, Mensinorm, Omnitrope)
2.11 transfer 8A brak ❄️
11 dpt bHCG 1,89 ⬇️13 dpt -bHCG 1,28 biochem -
Ja tylko i wyłącznie miałam wszystkie zabiegi w Angeliusie na NFZ -3x histero, 2x laparo. Nic nie trzeba specjalnie załatwiać, trzeba się tylko leczyć u lekarza z Angeliusa i on, jak zleca ten zabieg, to od razu wystawia skierowanie na NFZ. Trzeba tylko odczekać na termin ok. 3 miesięcy. Być może prywatnie jest szybciej, ale tego nie wiem.Nielubiekawy wrote:Jak to jest z ta laparo na NFZ- trzeba to jakoś specjalnie załatwiać albo dłużej czekać? Czy z reguły jest na NFZ czy raczej prywatnie??KONIEC.💔
-
*Iskrzynka* wrote:Nie ma za co 🙂 Cieszę się, że mogłam Ci jakoś pomóc.
A kiedy miałabyś mieć ten zabieg?
Umawiałam się 22 grudnia i termin na koniec lutego, więc 2 miesiące idealnie wyszło
Nielubiekawy - ja leczę się u dr Cholewy, on przyjmuje na 1 wizytę w Tychach i wystawia skierowanie na NFZ i sam informuje, żeby zgłaszać się do Angeliusa - on tam pracuje i on będzie wykonywał operację. To chyba jest nawet napisane na skierowaniu Zabieg na NFZ i wszystkie badania krwi przed badaniem również są za darmo.
👩 31 -PCOS, niedoczynność tarczycy, hashimoto
🧔 32 - wyniki nasienia w normie
Starania od września 2021:
-27.02. - histeroskopia, laparoskopia, kontrola drożności jajowodów (drożne), el-kauteryzacja jajników
Naturalne owulacje, pęcherzyki pękające po ovitrelle
14.07. - iui -
Zależy, jak wolisz. Prywatnie szybciej. Ja miałam skierowanie(NFZ) na histerolaparo wystawione na wizycie w AP i telefon z oddziału szpitalnego jeszcze tego samego dnia chyba(albo kolejnego), z potencjalnym terminem zabiegu za około 3 miesiące.Nielubiekawy wrote:Jak to jest z ta laparo na NFZ- trzeba to jakoś specjalnie załatwiać albo dłużej czekać? Czy z reguły jest na NFZ czy raczej prywatnie??
Starania od 2020
Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
10.2021 ET - beta 0;
01.2022 FET - beta 0;
03.2022 FET - beta 0;
07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
02.2023 naturals 🙀❤️ -
Ja też narazie czekam. Tak jak u Ciebie brzuch boli jakby miało się coś rozkręcić ale narazie cisza 🙂*Iskrzynka* wrote:Nie, na razie nic, nawet minimalnym plamień, tylko brzuch mnie cały czas boli.
A jak u Ciebie?Pierwsza procedura ivf 16.06 start💉
17.07.2021-IMSI + Fertile Chip / 11 pęcherzyków/6 dojrzałych komórek.Zapłodnione 3 komórki 2BC
20.07.2021 transfer zarodka- 8A
7dpt - 1,62 ; 9dpt - 27,1 ;11dpt - 110,3 ;13dpt - 270,1 / prog 10.95 ;15dpt - 576,9 / prog 21,98 ; 17dpt - 1088 / prog 32, 17 🍀28dpt widoczne ❤️ 3mm szczęścia
♥️ 02.04.2022 Córeczka ♥️
16.02 transfer 2AB ❄️
5dpt - 7,9 / prog 14,1; 7dpt - 35 /prog 12,1 ; 9dpt - 132,2 ; 11dpt - 342,3 / prog 24,41 ; 13dpt - 715,13 / prog 20,03 ; 26dpt - 0,43cm szczęścia ❤️
♥️ 30.10.2023r Córeczka ♥️
♀️ : AMH 2.9
♂️ : parametry nasienia bardzo obniżone, morfologia 1%, HBA 93% / DFI 37%
Dr. Paliga 01.2020r
-
Hej Kasiukasia wrote:Hej, przycupnę tu u Was Pod koniec lutego mam laparoskopię diagnostyczną w angeliusie, trafiłam w grudniu po 3 nieudanych stymulacjach do kliniki, pod opiekę dr Cholewy.
Byłam prowadzona przez bardzo dobrą ginekolog, miałam 3 stymulacje - jedna clostilbegytem, wtedy miałam 1 ładny pęcherzyk, potem zastrzyk ovitrelle - nic z tego. Potem dwie stymulacje z letrozoloem, wtedy były 2 pęcherzyki i dorobiłam się torbieli przez te niepękające pęcherzyki mimo zastrzyku z ovitrelle. Byłam naprawdę podłamana, szczególnie drugim razem, bo staraliśmy się bardzo często, byłam mega zmotywowana tymi pęcherzykami i jak widziałam tą jedną kreskę i okres to byłam w rozsypce. Wtedy moja gin powiedziała że jej możliwości się już kończą, że tych stymulacji też nie możemy robić w nieskończoność i poleciła mi konkretną klinikę niepłodności. Czytałam o poleconym przez nią lekarzu i miał bardzo dobre opinie, z komentarzy wynika że ma też ogromną skuteczność.
Na 1 wizycie dostarczyłam mu wszystkie badania krwi z całego roku, opowiedziałam przebieg wszystkich stymulacji, każdą wątpliwość - był w ogóle nieziemsko cierpliwy, miałam turbo słowotok
zrobił USG, na szczęście te torbiele zniknęły ale no typowy obraz PCOS.
Powiedział że on widzi dwa scenariusze - albo możemy zrobić drożność jajowodów i stymulować się dalej. Ale wspomniał że przy PCOS i tak wysokiej rezerwie te torbiele będą nadal mogły się pojawiać, że jajniki są bardziej podatne na hiperstymulacje.
Albo - poddać się laparoskopii diagnostycznej i kauteryzacji jajników i też wtedy pod narkozą od razu sprawdzić drożność jajowodów. Oni też wtedy sprawdzają macicę, endometrium itd - jakby masz całą diagnostykę której nie zrobisz na usg, bo jednak na usg wszystkiego nie widać. Powiedział że ta druga metoda jest bardziej agresywna, ale też bardziej skuteczna. Dodał, że zakłada że tutaj w kwestii jajowodów wszystko będzie ok, zapytał mnie jaki scenariusz jest lepszy dla mnie. Ja nie ukrywam, wy też doskonale wiecie, że każdy miesiąc stymulacji, starań, sprawdzanie tego naprawdę mocno wpływa na psychikę, na związek itd. I mimo ogromnej szpitalnej paniki stwierdziłam, że no przemawia do mnie takie rozwiązanie, na pewno pozwoli zaoszczędzić sporo czasu. Moje AMH to 17 na ten moment, on powiedział że pod wpływem tego zabiegu te rezerwy zostaną obniżone ale nadal będą wysokie. Że chodzi o podejście lecznicze do tych jajników, bo przy tak wysokiej rezerwie te pęcherzyki są dużo słabsze niż normalnie. Powiedział że niektóre kobiety po tym zabiegu mają spontaniczną owulację, a niektóre są stymulowane ale reagują dużo lepiej.
Zaczyna mi się powoli panika przedoperacyjna Jeśli któraś z Was przechodziła taką operację w angeliusie to będę wdzięczna za informacje jak to tam wyglądało i jakie odczucia po operacji
Miałam bardzo podobny początek do Twojego. U mnie nie było owulacji, PCOS i niepękające pęcherzyki, u M do tego mała ilosc plemników. Miałam w Angeliusie laparo z histeroskopią i kauteryzację jajników. Zaszłam w ciążę w cyklu po laparo i z tej ciąży mam starszego synka (4lata) 🙂 Trzymam kciuki.
kasia lubi tę wiadomość
V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
Aniołek 02.2020 8tc.
Aniołek 10.2020 15tc.
CB 05.2021
Synek 9.2018 ❤🍀
Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok -
CzterolistnaKoniczyna wrote:Hej Kasiu
Miałam bardzo podobny początek do Twojego. U mnie nie było owulacji, PCOS i niepękające pęcherzyki, u M do tego mała ilosc plemników. Miałam w Angeliusie laparo z histeroskopią i kauteryzację jajników. Zaszłam w ciążę w cyklu po laparo i z tej ciąży mam starszego synka (4lata) 🙂 Trzymam kciuki.
Bardzo dobrze to słyszeć! Zerknęłam aż na skierowanie i mam napisane "histerolaparoskopia lecznicza, diagnostyla niepłodności + kauteryzacja jajników".
Liczę na podobny scenariusz, nawet jeżeli to nie będzie w 1 cyklu, to czuję że to dobry scenariusz.
Miałaś cykl ustawiany tsbletkami anty?👩 31 -PCOS, niedoczynność tarczycy, hashimoto
🧔 32 - wyniki nasienia w normie
Starania od września 2021:
-27.02. - histeroskopia, laparoskopia, kontrola drożności jajowodów (drożne), el-kauteryzacja jajników
Naturalne owulacje, pęcherzyki pękające po ovitrelle
14.07. - iui -
Dziewczyny a czy miałyście w Angeliusie zabieg usunięcia nadżerki na szyjce macicy laserowo? Czy wiecie jak to wygląda z terminami, czy jest to na NFZ i ile ewentualnie to kosztuje prywatnie? A przede wszytskim czy od takiego zabiegu trzeba poczekać jakiś czas zanim zacznie się procedurę in vitro czy taki zabieg raczej nie ma wpływu na rozpoczęcie stymulacji? Ja mam zawsze protokół długi z uwagi na endometrioze.Starania od 2021 roku.
Angelius Provita K-ce (dr MP).
Immunolog (dr Sydor).
On: Azoospermia (AZFc).
Ona: endometrioza II stopnia, hiperinsulinemia, hashimoto, usunięta przegroda macicy, KIR Bx (brak 2DS1,2DS5, 3DS1), podwyzszone tnf@, rozjechane cytokiny.
2021-2023 6 stymulacji, w tym 2 ET (beta <2,30).
05.2023 Laparohisteroskopia.
10.2023 Decyzja o AZ (Reprofit Czechy Ostrava)
11.2023 Biopsja endometrium cd138 - Ok.
11.2023-02.2024 sztuczna menopauza (diphereline + lametta).
I transfer AZ 03.2024 Beta <2,30
04.2024 Test ERA (okno implementacyjne)
04.2024-06.2024 sztuczna menopauza (diphereline).
II transfer AZ 07.2024? (+immunoglobuliny flebogamma) -
Nielubiekawy wrote:Jak to jest z ta laparo na NFZ- trzeba to jakoś specjalnie załatwiać albo dłużej czekać? Czy z reguły jest na NFZ czy raczej prywatnie??
Generalnie na wizycie lekarz wystawia Ci skierowanie, i przekazuje go na oddział. W przeciągu kilku dni dzwonią z oddziału ustalić termin( u mnie dzwonili na następny dzień). Dobrze mieć przygotowany kalendarz z orientacyjnymi terminami miesiączki na najbliższe 4-5 mc. Mnie Pani umawiała w grudniu i termin mam na 14.03 ale sprawdzała również luty więc wcale nie czeka się jakoś bardzo długo. W trakcie rozmowy ustalą Ci tez konsultację telefoniczną z anestezjologiem i podadzą jakie badania masz zrobić przez tą konsultacją. Ogólnie byłam zaskoczona, że tak szybkie terminy bo dr mówił ze ok 4 mc się czeka.
-
A czy ktoś się podzieli wrażeniami z biopsji endometrium ? Boje się ze będzie tak samo bolec jak histero 😩GB👎 anty TG👎 anty TPO👎
12.22 pierwsza stymulacja 1x8A 4bb❄️3bb❄️2bc❄️
1.23 transfer świeżaka 8A ➡️ beta 0💔
⛔️ nawrót GB
Histero✅biopsja✅ANA✅
KirBX
5.23 FET +tractocile 4bb❄️➡️ beta 0💔
7.23 odwołany
8.23 wlew accofil+encorton+EG+tractocile FET ❄️❄️ ➡️? -
HejLenek wrote:A czy ktoś się podzieli wrażeniami z biopsji endometrium ? Boje się ze będzie tak samo bolec jak histero 😩 ja mialam test be ready, wtedy pobiera się wycinek z macicy, wiec chyba coś podobnego. Mnie ogólnie zawsze coś boli ale jakoś dalam rade. Uczucie podobne jak podczas miesiączki. Pani pielegniarka trzymała za rękę i wspierała. Z perspektywy czasu patrząc to nie było tak źle
A czemu mialas histero bez znieczulenia ? Myslalam ze w angeliusie jest zawsze pod narkoza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2023, 11:25
-
izaz123 wrote:Hej ja mialam test be ready, wtedy pobiera się wycinek z macicy, wiec chyba coś podobnego. Mnie ogólnie zawsze coś boli ale jakoś dalam rade. Uczucie podobne jak podczas miesiączki. Pani pielegniarka trzymała za rękę i wspierała. Z perspektywy czasu patrząc to nie było tak źle
A czemu mialas histero bez znieczulenia ? Myslalam ze w angeliusie jest zawsze pod narkoza.
Nie było anestezjologa 🥲 dodatkowo nie miałam nawet kroplówki przeciwbólowej 🥹
Mi mówili na recepcji nawet ze diagnostyczna bez znieczulenia, może po prostu ja to tak przeżywałam i inne dziewczyny aż tak nie czują bo pielęgniarka i lekarz byli w szoku. Natomiast dla mnie coś strasznego. Koniec w końcu i tak mi nacinali macicę.GB👎 anty TG👎 anty TPO👎
12.22 pierwsza stymulacja 1x8A 4bb❄️3bb❄️2bc❄️
1.23 transfer świeżaka 8A ➡️ beta 0💔
⛔️ nawrót GB
Histero✅biopsja✅ANA✅
KirBX
5.23 FET +tractocile 4bb❄️➡️ beta 0💔
7.23 odwołany
8.23 wlew accofil+encorton+EG+tractocile FET ❄️❄️ ➡️? -
Dziewczyny, podpowiedzcie czy na pierwszą wizytę stymulacyjna w danym cyklu (3 dc) pani dr MP prosi o zrobienie badania hormonów (estradiol, progesteron)? Umknęło mi czy mam robić czy nie 🤔👩 Niedoczynność tarczycy, IO, endometrioza (torbiel jajnika), adenomioza, usunięty mięśniak macicy, AMH 1,1-1,8 (89 r.)
🧔 Ciężka oligoteratozoospermia, IO
➡️ 1IMSI - 02.2022 - długi, 3 komórki, 3 zapłodnione, 0 blastek - brak transferu 😔
➡️ 2IMSI - 07.2022 - krótki, 5 komórek, 5 zapłodnionych, 0 blastek - brak transferu 😭
➡️ 3IMSI - 03/04.2023 - duostim, 2x krótki, łącznie 8 komórek, 7 zapłodnionych, 2x4A❄️, 0 blastek 💔
▪️31.10.2023 - CN, FET 2x4A(2-dniowe)+EG&AH
7dpt-⏸️; 8dpt-33; 10dpt-114; 13dpt-296; 15dpt-869; 17 dpt-2136; 20dpt-6934; 24 dpt-19951
6t1d - mamy ❤️🥹
11t2d - sanco - ryzyka niskie, córeczka 😍
12t4d - I prenatalne - 6,1 cm🍀
20t4d - II prenatalne - 420 g 🍀
29t3d - III prenatalne 🤞
-
Tak. Musisz przyjechać do kliniki co najmniej 2 h wcześniej, iść do laboratorium na badanie progesteronu i estradiolu (bezpłatne przez cały okres stymulacji) i do wizyty wyniki powinny już być.Mimi09 wrote:Dziewczyny, podpowiedzcie czy na pierwszą wizytę stymulacyjna w danym cyklu (3 dc) pani dr MP prosi o zrobienie badania hormonów (estradiol, progesteron)? Umknęło mi czy mam robić czy nie 🤔
Edit: mi za pierwszym razem mówiła, żebym miała też ze sobą na pierwszą wizytę stymulacyjną świeże wyniki TSH i poziomu wit.d3, ale nie wiem, czy to u niej standard i sama zastanawiałam się, czy tym razem też powinnam je mieć, ale stwierdziłam, że lepiej więcej niż mniej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2023, 13:04
Mimi09 lubi tę wiadomość
KONIEC.💔 -
O Kurcze! A ja nie przypominam sobie, żeby mi mówiła o wynikach i zastanawiam się w tej sytuacji, czy coś robić 😬*Iskrzynka* wrote:Tak. Musisz przyjechać do kliniki co najmniej 2 h wcześniej, iść do laboratorium na badanie progesteronu i estradiolu (bezpłatne przez cały okres stymulacji) i do wizyty wyniki powinny już być.
Edit: mi za pierwszym razem mówiła, żebym miała też ze sobą na pierwszą wizytę stymulacyjną świeże wyniki TSH i poziomu wit.d3, ale nie wiem, czy to u niej standard i sama zastanawiałam się, czy tym razem też powinnam je mieć, ale stwierdziłam, że lepiej więcej niż mniej.
Starania od 2020
Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
10.2021 ET - beta 0;
01.2022 FET - beta 0;
03.2022 FET - beta 0;
07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
02.2023 naturals 🙀❤️ -
A też masz zaczynać stymulację? Kiedy wizyta?aleo_ wrote:O Kurcze! A ja nie przypominam sobie, żeby mi mówiła o wynikach i zastanawiam się w tej sytuacji, czy coś robić 😬
Ja zdecydowałam, że zrobię, skoro mi tak zaleciła za pierwszym razem. TSH to raczej taki standard, koszt też nie jakiś duży, więc na Twoim miejscu też bym zrobiła ten wynik na pierwszą wizytę (jeśli masz jeszcze na to czas), ale D3 to już większy koszt i tu bym się zastanawiała, bo chyba można je zrobić na kolejną wizytę.
Ja myślałam też, czy nie zrobić poziomu kwasu foliowego i świeżego amh (ostatni wynik mam z grudnia 2021), ale tutaj na razie odpuściłam, bo wiadomo kasa leci i zrobię najwyżej później, gdy dr powie, że trzeba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2023, 13:50
KONIEC.💔 -
U mnie już coś różowego delikatnie zaczyna się pojawiać, więc może jutro już się rozkręci na dobre.Gosia895 wrote:Ja też narazie czekam. Tak jak u Ciebie brzuch boli jakby miało się coś rozkręcić ale narazie cisza 🙂
Gosia895 lubi tę wiadomość
KONIEC.💔
-
Taaak, tez zaczynam, pewnie podobnie, jak ty 💪 Czekam póki co na @, ale na razie nic się nie dzieje. Mam wstępnie wizytę na 2.02 zaklepaną, bo to akurat powinien być 1-3 dzień cyklu. Ale zobaczymy, czy się coś nie przesunie.*Iskrzynka* wrote:A też masz zaczynać stymulację? Kiedy wizyta?
Ja zdecydowałam, że zrobię, skoro mi tak zaleciła za pierwszym razem. TSH to raczej taki standard, koszt też nie jakiś duży, więc na Twoim miejscu też bym zrobiła ten wynik na pierwszą wizytę (jeśli masz jeszcze na to czas), ale D3 to już większy koszt i tu bym się zastanawiała, bo chyba można je zrobić na kolejną wizytę.
Ja myślałam też, czy nie zrobić poziomu kwasu foliowego i świeżego amh (ostatni wynik mam z grudnia 2021), ale tutaj na razie odpuściłam, bo wiadomo kasa leci i zrobię najwyżej później, gdy dr powie, że trzeba.
Napisałam maila do dr, zobaczę co odpisze. Jeśli nic, to po prostu zrobię tsh, proga i estradiol.
Ja AMH robiłam chyba w listopadzie, wiec w sumie w miarę aktualne mam, ale kwasu foliowego nigdy, a przynajmniej nie przypominam sobie. Najwyżej zapytam.
*Iskrzynka*, Mimi09 lubią tę wiadomość
Starania od 2020
Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
10.2021 ET - beta 0;
01.2022 FET - beta 0;
03.2022 FET - beta 0;
07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
02.2023 naturals 🙀❤️
