X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • MałaMiMi Przyjaciółka
    Postów: 320 49

    Wysłany: 8 lutego 2023, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Iskrzynka* wrote:
    Myślisz że chińscy są gorsi od amerykańskich? 😉
    Ja to już nie wiem czasem, czy jakimkolwiek naukowcom warto wierzyć, no ale w coś wierzyć trzeba.
    Choć ten seks 2xco wieczór to faktycznie trochę hardcore. Pomijając już kobiecy "ból głowy", to chyba mało który facet dałby radę. No chyba, że Chińczycy są w tym lepsi 🙈

    Może Chińczycy mają jakieś nadprzyrodzone moce, o których europejskim kobietom nawet się nie śniło ;-) ;-)
    Dobra odbija mi - pewnie przez ten spadek bety ;-)
    Powiedzcie mi proszę jeszcze, czy jest jakaś różnica, czy badanie kir zrobię w Rudzie Śląskiej czy w gyncentrum? Tylko tam są ceny przyzwoite. Z tego co wiem to RS wysyła badania do łodzi a GC do Krakowa. To ma jakieś znaczenie ?

  • Judit Autorytet
    Postów: 1535 1397

    Wysłany: 8 lutego 2023, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Iskrzynka* wrote:
    Mój do samodzielnych zabaw właśnie nie jest zbyt chętny. Już i tak musi się sam postarać do badań i ivf, w domu woli to załatwiać inaczej. No ale nic, jak już mi jajniki nie pozwolą, to w takim razie zajmę się nim jakoś inaczej 😉
    Czyli mówicie, że ostatnie przyjemności najlepiej 3 dni przed ivf?

    Ja pamiętam że zapytałam wprost Panią Dr o to i powiedziała że 2 dni przed punkcja będzie dobrze. W sensie że załóżmy że w poniedziałek był stosunek a w czwartek punkcja i oddanie nasienia.

    *Iskrzynka* lubi tę wiadomość

    ultra długi protokół:
    8dojrzałych komórek
    7 się zapłodniło
    ❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
    została ❄ 4AA

    13.02 kriotransfer ❄️4AA
    14.03 jest serduszko❤️

    endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2
  • *Iskrzynka* Autorytet
    Postów: 515 402

    Wysłany: 8 lutego 2023, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MałaMiMi wrote:
    Może Chińczycy mają jakieś nadprzyrodzone moce, o których europejskim kobietom nawet się nie śniło ;-) ;-)
    Dobra odbija mi - pewnie przez ten spadek bety ;-)
    Powiedzcie mi proszę jeszcze, czy jest jakaś różnica, czy badanie kir zrobię w Rudzie Śląskiej czy w gyncentrum? Tylko tam są ceny przyzwoite. Z tego co wiem to RS wysyła badania do łodzi a GC do Krakowa. To ma jakieś znaczenie ?
    Ja Kiry robiłam w Angeliusie (na wyniku mam Medgen z Wawy). Dla dr Sydora były ok, nie mial tu jakichś wymagań, gdzie konkretnie mają być wysyłane.
    Jedynie cytokiny chciał, żeby zrobić w takim labie, które wysyła je do Łodzi.

    KONIEC.💔
  • *Iskrzynka* Autorytet
    Postów: 515 402

    Wysłany: 8 lutego 2023, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jeśli chodzi o cenę to, jak ja robiłam, w Angeliusie było korzystnie, bo dla swoich pacjentek było taniej. Termin też dużo szybciej niż np. Gyncentrum. Ale nie wiem, jak jest na obecną chwilę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2023, 14:41

    KONIEC.💔
  • Sernik Autorytet
    Postów: 732 1118

    Wysłany: 8 lutego 2023, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę mnie zmartwiłyście tą nadmierną abstynencją. Mojego chłopa najpierw nie było a później za bardzo mnie bolało podbrzusze, a na inne zabawy też nie było czasu i chęci. Ja jestem dzisiaj po punkcji. Mam nadzieję że plemniczki tam nie zasnęły długo nie aktywowane. W sumie to nawet nie pomyślałamo tym. Pała ze mnie:( jutro mam dzwonic czy już się coś dzieje. Pobrano mi 15 kumulusów. Ogarnę się to może wieczorem napiszę więcej o sobie/ historii leczenia.

    *Iskrzynka*, Aszha lubią tę wiadomość

    preg.png
  • *Iskrzynka* Autorytet
    Postów: 515 402

    Wysłany: 8 lutego 2023, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sernik wrote:
    Trochę mnie zmartwiłyście tą nadmierną abstynencją. Mojego chłopa najpierw nie było a później za bardzo mnie bolało podbrzusze, a na inne zabawy też nie było czasu i chęci. Ja jestem dzisiaj po punkcji. Mam nadzieję że plemniczki tam nie zasnęły długo nie aktywowane. W sumie to nawet nie pomyślałamo tym. Pała ze mnie:( jutro mam dzwonic czy już się coś dzieje. Pobrano mi 15 kumulusów. Ogarnę się to może wieczorem napiszę więcej o sobie/ historii leczenia.
    Polubiłam za 15 kumulusów. To bardzo ładny wynik! A plemniczki na pewno jakieś ładne się znajdą. Mocne kciuki za seks na szkiełku i niech zarodeczki ładnie się rozwijają! ✊🍀

    KONIEC.💔
  • aleo_ Autorytet
    Postów: 667 615

    Wysłany: 8 lutego 2023, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sernik wrote:
    Trochę mnie zmartwiłyście tą nadmierną abstynencją. Mojego chłopa najpierw nie było a później za bardzo mnie bolało podbrzusze, a na inne zabawy też nie było czasu i chęci. Ja jestem dzisiaj po punkcji. Mam nadzieję że plemniczki tam nie zasnęły długo nie aktywowane. W sumie to nawet nie pomyślałamo tym. Pała ze mnie:( jutro mam dzwonic czy już się coś dzieje. Pobrano mi 15 kumulusów. Ogarnę się to może wieczorem napiszę więcej o sobie/ historii leczenia.
    Nooo, super wynik! Kciuki za piękne zarodki! Nie martw się na zapas!🍀✊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2023, 15:08

    age.png

    Starania od 2020
    Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
    10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
    10.2021 ET - beta 0;
    01.2022 FET - beta 0;
    03.2022 FET - beta 0;
    07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
    10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
    12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
    02.2023 naturals 🙀❤️
  • Sernik Autorytet
    Postów: 732 1118

    Wysłany: 8 lutego 2023, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo podoba mi się określenie Seks na szkiełku 😅 moja mama: "Ale że jak...?!"

    *Iskrzynka* lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Judit Autorytet
    Postów: 1535 1397

    Wysłany: 8 lutego 2023, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sernik wrote:
    Trochę mnie zmartwiłyście tą nadmierną abstynencją. Mojego chłopa najpierw nie było a później za bardzo mnie bolało podbrzusze, a na inne zabawy też nie było czasu i chęci. Ja jestem dzisiaj po punkcji. Mam nadzieję że plemniczki tam nie zasnęły długo nie aktywowane. W sumie to nawet nie pomyślałamo tym. Pała ze mnie:( jutro mam dzwonic czy już się coś dzieje. Pobrano mi 15 kumulusów. Ogarnę się to może wieczorem napiszę więcej o sobie/ historii leczenia.

    Trzymam kciuki ✊

    ultra długi protokół:
    8dojrzałych komórek
    7 się zapłodniło
    ❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
    została ❄ 4AA

    13.02 kriotransfer ❄️4AA
    14.03 jest serduszko❤️

    endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8538 7432

    Wysłany: 8 lutego 2023, 16:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sernik wrote:
    Trochę mnie zmartwiłyście tą nadmierną abstynencją. Mojego chłopa najpierw nie było a później za bardzo mnie bolało podbrzusze, a na inne zabawy też nie było czasu i chęci. Ja jestem dzisiaj po punkcji. Mam nadzieję że plemniczki tam nie zasnęły długo nie aktywowane. W sumie to nawet nie pomyślałamo tym. Pała ze mnie:( jutro mam dzwonic czy już się coś dzieje. Pobrano mi 15 kumulusów. Ogarnę się to może wieczorem napiszę więcej o sobie/ historii leczenia.

    Piękny wynik po punkcji! Jak się czujesz? Napewno tam wybiorą najlepsze plemniki!

    Wciąż walczę
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Sernik Autorytet
    Postów: 732 1118

    Wysłany: 8 lutego 2023, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Piękny wynik po punkcji! Jak się czujesz? Napewno tam wybiorą najlepsze plemniki!

    Dziękuję. Dobrze. Przed byłam w panice, pierwsze moje znieczulenie ogólne. Ale poszło gładko. Usnęłam, a tu zaraz byłam w łóżeczku po.

    preg.png
  • Lenek Autorytet
    Postów: 340 289

    Wysłany: 8 lutego 2023, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, a jak u was w pracy patrzą na nieobecności? Bo u mnie zaczyna się czepianko 😐

    GB👎 anty TG👎 anty TPO👎
    12.22 pierwsza stymulacja 1x8A 4bb❄️3bb❄️2bc❄️
    1.23 transfer świeżaka 8A ➡️ beta 0💔
    ⛔️ nawrót GB
    Histero✅biopsja✅ANA✅
    KirBX
    5.23 FET +tractocile 4bb❄️➡️ beta 0💔
    7.23 odwołany
    8.23 wlew accofil+encorton+EG+tractocile FET ❄️❄️ ➡️?
  • Nat96 Autorytet
    Postów: 889 788

    Wysłany: 8 lutego 2023, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam was pytać o ból jajników podczas seksu. To moja pierwsza stymulacja i mój pierwszy taki ból :D czyli to normalne.

    Ja AMH nie robiłam w Angeliusie i było ok ;-)

    34 cs 🍀

    age.png
  • ZAJĄCZEK94 Autorytet
    Postów: 1274 1069

    Wysłany: 8 lutego 2023, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenek wrote:
    Dziewczyny, a jak u was w pracy patrzą na nieobecności? Bo u mnie zaczyna się czepianko 😐

    U mnie nawet nie ma czepiania, z tym że ja mam problem już z tym, co wymyslac, że czemu mnie nie będzie albo czemu się znow zwalniam. Jakoś nie chce sie "chwalić" tym, że staram się o dziecko poprzez in vitro. U nas wiedzą tylko o tym rodzice.

    Starania od 2021 roku.
    Angelius Provita K-ce (dr MP).
    Immunolog (dr Sydor).
    On: Azoospermia (AZFc).
    Ona: endometrioza II stopnia, hiperinsulinemia, hashimoto, usunięta przegroda macicy, KIR Bx (brak 2DS1,2DS5, 3DS1), podwyzszone tnf@, rozjechane cytokiny.
    2021-2023 6 stymulacji, w tym 2 ET (beta <2,30).
    05.2023 Laparohisteroskopia.
    10.2023 Decyzja o AZ (Reprofit Czechy Ostrava)
    11.2023 Biopsja endometrium cd138 - Ok.
    11.2023-02.2024 sztuczna menopauza (diphereline + lametta).
    I transfer AZ 03.2024 Beta <2,30
    04.2024 Test ERA (okno implementacyjne)
    04.2024-06.2024 sztuczna menopauza (diphereline).
    II transfer AZ 07.2024? (+immunoglobuliny flebogamma)
  • *Iskrzynka* Autorytet
    Postów: 515 402

    Wysłany: 8 lutego 2023, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenek wrote:
    Dziewczyny, a jak u was w pracy patrzą na nieobecności? Bo u mnie zaczyna się czepianko 😐
    W mojej źle patrzyli. Postawiłam jednak wszystko na jedną kartę i całą pierwszą stymulację plus transfery przeszłam będąc na l4. Niestety nie udało się, a pracę straciłam. Obecnie, jak na razie, nie pracuję. Celowo zwlekałam z szukaniem nowej aż będę po stymulacji, żeby się nie stresować, jak połączyć jedno z drugim, ani nie iść znów na L4. Co potem to się okaże.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2023, 17:44

    KONIEC.💔
  • *Iskrzynka* Autorytet
    Postów: 515 402

    Wysłany: 8 lutego 2023, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAJĄCZEK94 wrote:
    U mnie nawet nie ma czepiania, z tym że ja mam problem już z tym, co wymyslac, że czemu mnie nie będzie albo czemu się znow zwalniam. Jakoś nie chce sie "chwalić" tym, że staram się o dziecko poprzez in vitro. U nas wiedzą tylko o tym rodzice.
    O, z tym też był u mnie problem. Koleżanki były takie ciekawskie i tak drążyły, że coraz bardziej stanowczo musiałam odpowiadać, że nie chcę o tym rozmawiać. Obraziły się i chyba stwierdziły, że jak nie mówię, to znaczy, że coś kręcę, albo symuluję, żeby nie chodzić do pracy. Nie wiem, ale u mnie ogólnie zrobiło się nieprzyjemnie, a ja nie chciałam poddać się presji i powiedzieć o co chodzi. Przed drugim transferem zdecydowałam się tylko przyznać szefowej, że walczymy z mężem o dziecko (bez info o ivf i transferach) i że będę brać leki, które wpływają na odporność, dlatego wolę nie ryzykować infekcji (pracowałam z klientem, a ciągle panował covid) i pójdę na L4. Okazała zrozumienie, kibicowała mi, potem kiedy po naturalnej biochemicznej i gdy zagrożone było życie mojej córki się posypałam, sama powiedziała, żebym poszła na L4 odpocząć, no a potem mnie zwolniła. Także ten... w pracy nie ma sentymentów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2023, 18:03

    KONIEC.💔
  • Nat96 Autorytet
    Postów: 889 788

    Wysłany: 8 lutego 2023, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenek wrote:
    Dziewczyny, a jak u was w pracy patrzą na nieobecności? Bo u mnie zaczyna się czepianko 😐


    U mnie na szczęście nie ma z tym problemu. Mam dużo urlopu i mój szef nie ma nic przeciwko. Z tym, że ja potrzebuje tylko pojedyncze dni, nie jakieś długie urlopy. Mam też pare nadgodzin w razie gdybym chciała wyjść szybciej. Zobaczymy jakie będzie podejście później.. ;-)

    34 cs 🍀

    age.png
  • ZAJĄCZEK94 Autorytet
    Postów: 1274 1069

    Wysłany: 8 lutego 2023, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    *Iskrzynka* wrote:
    O, z tym też był u mnie problem. Koleżanki były takie ciekawskie i tak drążyły, że coraz bardziej stanowczo musiałam odpowiadać, że nie chcę o tym rozmawiać. Obraziły się i chyba stwierdziły, że jak nie mówię, to znaczy, że coś kręcę, albo symuluję, żeby nie chodzić do pracy. Nie wiem, ale u mnie ogólnie zrobiło się nieprzyjemnie, a ja nie chciałam poddać się presji i powiedzieć o co chodzi. Przed drugim transferem zdecydowałam się tylko przyznać szefowej, że walczymy z mężem o dziecko (bez info o ivf i transferach) i że będę brać leki, które wpływają na odporność, dlatego wolę nie ryzykować infekcji (pracowałam z klientem, a ciągle panował covid) i pójdę na L4. Okazała zrozumienie, kibicowała mi, potem kiedy po naturalnej biochemicznej i gdy zagrożone było życie mojej córki się posypałam, sama powiedziała, żebym poszła na L4 odpocząć, no a potem mnie zwolniła. Także ten... w pracy nie ma sentymentów.

    Ja na szczęście nie pracuje w sektorze prywatnym, więc tutaj mam raczej gwarancję, że nikt tak szybko mnie nie zwolni za kilka l4 w roku. Natomiast, tak jak piszesz, najgorsze są pytania koleżanek z pokoju, noi zawsze trzeba jakąś ściemę walnąć.

    Starania od 2021 roku.
    Angelius Provita K-ce (dr MP).
    Immunolog (dr Sydor).
    On: Azoospermia (AZFc).
    Ona: endometrioza II stopnia, hiperinsulinemia, hashimoto, usunięta przegroda macicy, KIR Bx (brak 2DS1,2DS5, 3DS1), podwyzszone tnf@, rozjechane cytokiny.
    2021-2023 6 stymulacji, w tym 2 ET (beta <2,30).
    05.2023 Laparohisteroskopia.
    10.2023 Decyzja o AZ (Reprofit Czechy Ostrava)
    11.2023 Biopsja endometrium cd138 - Ok.
    11.2023-02.2024 sztuczna menopauza (diphereline + lametta).
    I transfer AZ 03.2024 Beta <2,30
    04.2024 Test ERA (okno implementacyjne)
    04.2024-06.2024 sztuczna menopauza (diphereline).
    II transfer AZ 07.2024? (+immunoglobuliny flebogamma)
  • Judit Autorytet
    Postów: 1535 1397

    Wysłany: 8 lutego 2023, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie się jakoś tak udało że nie musiałam brać wolnego na wizyty i stymulację. Ale od punkcji wzięłam L4 które trwało do 5 dot czyli chyba 1,5tyg mnie nie było. Ale to nie tłumaczyłam się tylko powiedziałam że jestem chora i muszę odpoczywać.

    ultra długi protokół:
    8dojrzałych komórek
    7 się zapłodniło
    ❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
    została ❄ 4AA

    13.02 kriotransfer ❄️4AA
    14.03 jest serduszko❤️

    endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2
  • aleo_ Autorytet
    Postów: 667 615

    Wysłany: 8 lutego 2023, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też generalnie nie było problemu z wolnym - zawsze jakoś sobie ustawiłam grafik tak, że mogłam dojechać później, albo wyjść wcześniej. Na dwie punkcje zaplanowałam urlop, żeby się zbiegło. Trochę gimnastykowania, ale jakoś szło. W okolicy transferów też brałam 2-3 dni wolnego z godzin, albo urlop. Nikomu nie tłumaczyłam z jakiego powodu

    Melduję, że beta z dzisiaj 3915,40 🫣progesteron 12,05(niżej, niż poprzednio) - biorę z zaleceń dr duphaston. Chyba jeszcze będę sprawdzać w piątek, bo nie wytrzymam bez informacji. Wizytę ustawiłam sobie na przyszły tydzień.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lutego 2023, 19:45

    *Iskrzynka*, Mimi09, Aszha, Ewa89_89, Nat96, Gosia895, Księgowa, Miśka88 lubią tę wiadomość

    age.png

    Starania od 2020
    Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
    10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
    10.2021 ET - beta 0;
    01.2022 FET - beta 0;
    03.2022 FET - beta 0;
    07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
    10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
    12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
    02.2023 naturals 🙀❤️
‹‹ 4375 4376 4377 4378 4379 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ