Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa89_89 wrote:Ja to myślę, że jak jest taki chłop co ma 80% to wystarczy koło niego stanąć i ciąża murowana 🤣
Najbardziej wkurwia mnie to, że taki, co nie umie być ojcem, z zapłodnieniem nie ma problemu, a ten co jest dobrym człowiekiem i z pewnością bylby opiekuńczym, wspaniałym tatą, to ma problem, żeby mieć chociaż jedno własne.
Naturze chyba w ostatnich latach coś się popieprzyło i nasz gatunek zmierza ku zagładzie.
A jeszcze w temacie jakości nasienia, to niedawno byliśmy z mężem na konsultacji u genetyka w Angeliusie i babka nam powiedziała, że wg najnowszych badań jakość nasienia mężczyzn na przestrzeni ostatnich 50 lat pogorszyła się o 75%, dlatego normy zostały tak drastycznie zmniejszone, ale jest to obecnie gigantyczny problem i jak na razie nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to, co jest tego przyczyną, a więc jak temu zaradzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2023, 18:15
megi93, aleo_, MałaMiMi, szatynkowato, Ewa1984 lubią tę wiadomość
KONIEC.💔 -
szatynkowato wrote:Iskrzynka, też nadal walczysz. Ja tu wchodzę rzadko, za wiele mnie to kosztuje.
My nigdy nie byliśmy u androloga właśnie. Usłyszeliśmy w klinice, że 2% owszem, ale jest ich tak dużo, że wychodzi odpowiednia ilość prawidłowych. Co to tych technik ivf przecież chyba wybierają te prawidłowe plemniki? Widziałam tu dużo szczęśliwych zakończeń przy słabej morfologii, ździwiło mnie wczoraj te zachowanie, trochę jak liściem dostać w twarz.KONIEC.💔 -
*Iskrzynka* wrote:Mój były to chyba taki był. Z nim miałam dziecko za dzieckiem. A potem znalazł sobie następną i z nią też ma dwoje. A teraz ma już trzecią i już zapowiada kolejne dzieci. Chyba się ściga z Michałem Wiśniewskim 🙊
Najbardziej wkurwia mnie to, że taki, co nie umie być ojcem, z zapłodnieniem nie ma problemu, a ten co jest dobrym człowiekiem i z pewnością bylby opiekuńczym, wspaniałym tatą, to ma problem, żeby mieć chociaż jedno własne.
Naturze chyba w ostatnich latach coś się popieprzyło i nasz gatunek zmierza ku zagładzie.
A jeszcze w temacie jakości nasienia, to niedawno byliśmy z mężem na konsultacji u genetyka w Angeliusie i babka nam powiedziała, że wg najnowszych badań jakość nasienia mężczyzn na przestrzeni ostatnich 50 lat pogorszyła się o 75%, dlatego normy zostały tak drastycznie zmniejszone, ale jest to obecnie gigantyczny problem i jak na razie nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to, co jest tego przyczyną, a więc jak temu zaradzić.
Zgadzam się z tym, często gęsto są później dzieci bez taty Ja już gadałam ze swoim i chyba jeśli żaden zarodek nie da ciąży to będziemy myśleć o banku nasienia, bo stymulacja teraz skończyła się dla mnie nieciekawie, wole donosić ciąże niż stresować się czy mój organizm nie narobi jakiś wad u bobasa Ale na razie są 3 wiec niech będą to te szczęśliwe. Myśle ze i tak będzie super tatą i nie ważne czy będzie to biologicznie jego dziecko, choć wiadomo jak jest, każdy chciałby mieć swoje dziecko również pod względem genów.
GB👎 anty TG👎 anty TPO👎
12.22 pierwsza stymulacja 1x8A 4bb❄️3bb❄️2bc❄️
1.23 transfer świeżaka 8A ➡️ beta 0💔
⛔️ nawrót GB
Histero✅biopsja✅ANA✅
KirBX
5.23 FET +tractocile 4bb❄️➡️ beta 0💔
7.23 odwołany
8.23 wlew accofil+encorton+EG+tractocile FET ❄️❄️ ➡️? -
Rozumiem, że normy się zmieniły, ale gdyby powiedziała 20% to bym jeszcze zrozumiała. Aż odkopałam wszystkie badania po kolei i co laboratorium to inne wyniki. Raz morfologia, 10%, raz 21%, raz 2%. Aglutynacja raz jest, raz nie ma. Raz ruch jest, raz nie ma.
Jestem też ciekawa jak wpływ dokładności i technologii badań ma się do obniżenia tych norm. Logicznie myśląc czym rozwój badań do przodu tym wyniki doķładniejsze.
Rozumiem, że ta pani genetyk jest Wam znana, że od razu wiedziałyście o kogo chodzi?
Też nigdy nie zrozumiem i nie pojmę dlaczego w domach z patologią, gdzie alkohol na porządku dziennym, gdzie nikt nie pracuje, liczą tylko socjale, rodzą się dzieć za dzieciem. Mam taki przykład kilka domów dalej i zastanawiam się nad przyszłością tych dzieci, czy dają radę się z tego wyrwać. Albo że ludzie dzieci nie chcą i wpadają lub jak miałam sytuacje nie wcale tak daleko, że kobieta dzieci rodziła w domu a potem dusiła w reklamówce. Nie mieści mi się to w głowie. Czasem sobie myślę "za kogo się masz, są też inni lepsi ludzie, bardziej wykształceni, lepiej zarabiajacy albo umiejący może mocniej kochać i dbać o dziecko", a z drugiej strony jak widzę te sytuacje, gdzie dzieci w domach cierpią, bo są krzyki, alkohol, awantury i bicie to myslę dlaczego oni tak, a my nie.Starania od 2016. Endometrioza IVst., niedoczynność tarczycy, IO, APS.
2017 operacja pochwowo-laparoskopowa
2018 laparoskopia
2021 start Angelius Provita
2021 histerolaparoskopia - odcięcie jajowodów
26.07.21 IVF/8komórek/5dojrzałych/3zaplodnione-> 5A z 2doby, 4BB z 6 doby
Transfer 15.10.21 dwudniowiec 5A
Transfer 23.02.22 4BB
03.,07.,10.2023 histeroskopia -
U nas najwięcej było 3% ale wtedy też dużo niższa ruchliwość, obecnie od roku utrzymuje się na poziomie 2%, są też żylaki powrozka więc wszystko trzeba wziąć pod uwagę. Ale takie teksty że 2% nie wystarczy to są wzięte chyba z nieba. Jest mnóstwo historii gdzie było 0%, są historie gdzie było mtese bo w ogóle.niw było plemnikow w ejakulacie i co? Były z tego ciążę i rodziły się dzieci. Tutaj niestety trzeba też sobie zdać sprawę że plemnik to tak naprawdę najmniejszy (dosłownie i w przenośni) problem. Jest niezbędny ale znaczna część sukcesu to nasza komórka. Zerknijcie na profil na IG instaembriolog. Jest tam post wmbriologa z kliniki Parens w Krakowie o tym że piękna i zdrowa komórka jest w stanie dać super zarodek nawet w połączeniu z jakimś gorszym plemnikiem. Tak naprawdę plemnik jest tylko maleńkim.nosnikiem materiału genetycznego i musi byc zeby proces sie rozpoczął ale całą robotę odwala komórka. Jak w tym całym procesie naszego leczenia, najwięcej 'zabawy' mamy my, kobiety 😉😅Ona 33 lata, AMH 3.1
On 36 lat
1IVF - krótki - wrzesień 2023 - ET 8A - nieudany
Problemy:
- niska jakość oocytów
- nawracający stan zapalny endometrium (trzy histeroskopie, trzy antybiotykoterapie)
- Hashimoto
- lekko obniżone parametry nasienia
- zaniżone HBA (60%)
W trakcie leczenia stanu zapalnego endometrium -
Też nigdy nie zrozumiem i nie pojmę dlaczego w domach z patologią, gdzie alkohol na porządku dziennym, gdzie nikt nie pracuje, liczą tylko socjale, rodzą się dzieć za dzieciem. Mam taki przykład kilka domów dalej i zastanawiam się nad przyszłością tych dzieci, czy dają radę się z tego wyrwać. Albo że ludzie dzieci nie chcą i wpadają lub jak miałam sytuacje nie wcale tak daleko, że kobieta dzieci rodziła w domu a potem dusiła w reklamówce. Nie mieści mi się to w głowie. Czasem sobie myślę "za kogo się masz, są też inni lepsi ludzie, bardziej wykształceni, lepiej zarabiajacy albo umiejący może mocniej kochać i dbać o dziecko", a z drugiej strony jak widzę te sytuacje, gdzie dzieci w domach cierpią, bo są krzyki, alkohol, awantury i bicie to myslę dlaczego oni tak, a my nie.[/QUOTE]
Tego to mi się nawet nie chce komentować. Siostra jest pracowniki3m socjalnym i często opowiqda mi historie że np. sąsiedzi wzywają opiekę społeczną bo w jakiejś rodzinie jest problem z alko. MOPS jedzie w obstawie policji, wchodzą, a tam np. pięcioro dzieci chowajacycu się pod łóżkami i poszafach a matka w zaawansowanej ciąży na zmianę że swoim konkubinem pije albo się leją 😑 za rok kontrola i ta sama baba znowu w ciąży. Niepłodność sprawiła że przestałam wierzyć w Boga i jakakolwiek sprawiedliwość, nie ma czegoś takiego na tym świecie
Yoselyn82, Ewa89_89, szatynkowato, Ewa1984 lubią tę wiadomość
Ona 33 lata, AMH 3.1
On 36 lat
1IVF - krótki - wrzesień 2023 - ET 8A - nieudany
Problemy:
- niska jakość oocytów
- nawracający stan zapalny endometrium (trzy histeroskopie, trzy antybiotykoterapie)
- Hashimoto
- lekko obniżone parametry nasienia
- zaniżone HBA (60%)
W trakcie leczenia stanu zapalnego endometrium -
Lenek wrote:Zgadzam się z tym, często gęsto są później dzieci bez taty Ja już gadałam ze swoim i chyba jeśli żaden zarodek nie da ciąży to będziemy myśleć o banku nasienia, bo stymulacja teraz skończyła się dla mnie nieciekawie, wole donosić ciąże niż stresować się czy mój organizm nie narobi jakiś wad u bobasa Ale na razie są 3 wiec niech będą to te szczęśliwe. Myśle ze i tak będzie super tatą i nie ważne czy będzie to biologicznie jego dziecko, choć wiadomo jak jest, każdy chciałby mieć swoje dziecko również pod względem genów.
My stanęliśmy z mężem przed taką decyzją. Doktor sam nam delikatnie zasugerował, że przy takich wynikach, jak ma mój mąż, to nawet selekcja może być klapą, a jak coś się uda, to raczej marne szanse na uzyskanie blastki, no i ryzyko wad płodu. Mój ślubny bez zastanowienia w gabinecie powiedział, że idziemy w nasienie dawcy. Obecnie Szczepik ma 9 miesięcy i tata jest najlepszy i najważniejszy dla małego i vice versa. Teraz wracamy do kliniki, ale zdecydowaliśmy się na AZ.Ewa89_89, Gosia895, Nela_90, Lenek, *Iskrzynka*, szatynkowato lubią tę wiadomość
-
Pani Bociek wrote:My stanęliśmy z mężem przed taką decyzją. Doktor sam nam delikatnie zasugerował, że przy takich wynikach, jak ma mój mąż, to nawet selekcja może być klapą, a jak coś się uda, to raczej marne szanse na uzyskanie blastki, no i ryzyko wad płodu. Mój ślubny bez zastanowienia w gabinecie powiedział, że idziemy w nasienie dawcy. Obecnie Szczepik ma 9 miesięcy i tata jest najlepszy i najważniejszy dla małego i vice versa. Teraz wracamy do kliniki, ale zdecydowaliśmy się na AZ.
Robiliście inseminacje czy invitro z dawcą? Bo u nas bardziej chodzi właśnie o to ze ja już nie chce stymulacji swoją droga ciekawe czy jest możliwa punkcja na cyklu naturalnym?🤔GB👎 anty TG👎 anty TPO👎
12.22 pierwsza stymulacja 1x8A 4bb❄️3bb❄️2bc❄️
1.23 transfer świeżaka 8A ➡️ beta 0💔
⛔️ nawrót GB
Histero✅biopsja✅ANA✅
KirBX
5.23 FET +tractocile 4bb❄️➡️ beta 0💔
7.23 odwołany
8.23 wlew accofil+encorton+EG+tractocile FET ❄️❄️ ➡️? -
Szatynkowato wrote:Też nigdy nie zrozumiem i nie pojmę dlaczego w domach z patologią, gdzie alkohol na porządku dziennym, gdzie nikt nie pracuje, liczą tylko socjale, rodzą się dzieć za dzieciem. Mam taki przykład kilka domów dalej i zastanawiam się nad przyszłością tych dzieci, czy dają radę się z tego wyrwać. Albo że ludzie dzieci nie chcą i wpadają lub jak miałam sytuacje nie wcale tak daleko, że kobieta dzieci rodziła w domu a potem dusiła w reklamówce. Nie mieści mi się to w głowie. Czasem sobie myślę "za kogo się masz, są też inni lepsi ludzie, bardziej wykształceni, lepiej zarabiajacy albo umiejący może mocniej kochać i dbać o dziecko", a z drugiej strony jak widzę te sytuacje, gdzie dzieci w domach cierpią, bo są krzyki, alkohol, awantury i bicie to myslę dlaczego oni tak, a my nie.Nela_90 wrote:Tego to mi się nawet nie chce komentować. Siostra jest pracowniki3m socjalnym i często opowiqda mi historie że np. sąsiedzi wzywają opiekę społeczną bo w jakiejś rodzinie jest problem z alko. MOPS jedzie w obstawie policji, wchodzą, a tam np. pięcioro dzieci chowajacycu się pod łóżkami i poszafach a matka w zaawansowanej ciąży na zmianę że swoim konkubinem pije albo się leją 😑 za rok kontrola i ta sama baba znowu w ciąży. Niepłodność sprawiła że przestałam wierzyć w Boga i jakakolwiek sprawiedliwość, nie ma czegoś takiego na tym świecie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2023, 21:51
KONIEC.💔 -
*Iskrzynka* wrote:Ja mam taki przykład w rodzinie. Kuzynka rok młodsza ode mnie, alkoholiczka, nigdy nie pracująca, żyjąca ze świadczeń socjalnych, niedawno urodziła 4 dziecko. Krótko po jego urodzeniu, ojciec dziecka zmarł z powodu marskości wątroby, taki był przepity. Wszystkie dzieci jej odebrano, starsze są w domu dziecka, a najmłodszy trafił do rodziny zastępczej, ona chleje dalej. I też nie mogę pojąć gdzie jest jakaś sprawiedliwość, gdzie jest Bóg, gdzie jest mądrość natury? Dlaczego dzieci nie rodzą się tam, gdzie otrzymałyby miłość, opiekę, pełną rodzinę i szansę na dobry byt. A rodzą się tam, gdzie są skazane na ciężkie i smutne życie?
Następny paradoks w tym wszystkim jest taki, że na ifv nadal nie ma dofinansowania🙃 a takie osoby jak napisałaś wyżej to wsparcie socjalne mają… ostatnio mama powiedziała mi, że Bóg daje ci taki krzyż jaki jesteś w stanie unieść… a ja już wysiadam psychicznie, fizycznie i finansowoGB👎 anty TG👎 anty TPO👎
12.22 pierwsza stymulacja 1x8A 4bb❄️3bb❄️2bc❄️
1.23 transfer świeżaka 8A ➡️ beta 0💔
⛔️ nawrót GB
Histero✅biopsja✅ANA✅
KirBX
5.23 FET +tractocile 4bb❄️➡️ beta 0💔
7.23 odwołany
8.23 wlew accofil+encorton+EG+tractocile FET ❄️❄️ ➡️? -
Lenek wrote:Robiliście inseminacje czy invitro z dawcą? Bo u nas bardziej chodzi właśnie o to ze ja już nie chce stymulacji swoją droga ciekawe czy jest możliwa punkcja na cyklu naturalnym?🤔
My podchodziliśmy do in vitro. Inseminacja, to wywalanie kasy w błoto według mnie. Swego czasu śledziłam wątek inseminacyjny, bo w innej klinice nas doktor namawia, ale zmieniliśmy i klinikę i przede wszystkim lekarza.szatynkowato lubi tę wiadomość
-
*Iskrzynka* wrote:My byliśmy u androloga z wynikami męża jeszcze przed drugą procedurą i gdy je zobaczył, to powiedział: "dajcie sobie spokój, bo nawet jak zrobicie ivf z wszelkimi dodatkowymi technikami, to i tak nigdy się nie uda, a żona tylko się przez to wykończy ". Androlog, który ma bardzo dobre opinie i wielu pacjentów, kiedyś pracował w Angeliusie, a dziś przyjmuje tylko prywatnie.
Nie posłuchaliśmy go, ale wyszło na to, że chyba jednak miał w naszym przypadku rację 😞
Iskrzanka ja nie sądzę, żeby androlog miał rację...
Ja już to kiedyś pisałam, że jestem zdania, że laboratorium w Angeliusie nie należy do najlepszych...
Dowodem na to są chociażby przypadki Dziewczyn, które w Povicie nie uzyskiwały zarodków a nagle czechach po ministymulacjach miały po kilka blastek...
U Nas w Macierzyństwie w Krakowie z 6 zapłodnionych komórek były 4 blastki i 3 z nich były HQ, a tutaj z 9 komórek w pierwszej procedurze była 1 i dzięki Bogu mamy z niej Młodego a z drugiej też z 9 komórek była jedna słaba 2bb i niestety nie dała rady
Ja w Provicie jestem z powodu Mańki chociaż zastanawiam się czy wraz z kolejną procedurą nie zmienić kliniki....szatynkowato, Morska lubią tę wiadomość
-
lipcowka86 wrote:Iskrzanka ja nie sądzę, żeby androlog miał rację...
Ja już to kiedyś pisałam, że jestem zdania, że laboratorium w Angeliusie nie należy do najlepszych...
Dowodem na to są chociażby przypadki Dziewczyn, które w Povicie nie uzyskiwały zarodków a nagle czechach po ministymulacjach miały po kilka blastek...
U Nas w Macierzyństwie w Krakowie z 6 zapłodnionych komórek były 4 blastki i 3 z nich były HQ, a tutaj z 9 komórek w pierwszej procedurze była 1 i dzięki Bogu mamy z niej Młodego a z drugiej też z 9 komórek była jedna słaba 2bb i niestety nie dała rady
Ja w Provicie jestem z powodu Mańki chociaż zastanawiam się czy wraz z kolejną procedurą nie zmienić kliniki....Starania od 2016. Endometrioza IVst., niedoczynność tarczycy, IO, APS.
2017 operacja pochwowo-laparoskopowa
2018 laparoskopia
2021 start Angelius Provita
2021 histerolaparoskopia - odcięcie jajowodów
26.07.21 IVF/8komórek/5dojrzałych/3zaplodnione-> 5A z 2doby, 4BB z 6 doby
Transfer 15.10.21 dwudniowiec 5A
Transfer 23.02.22 4BB
03.,07.,10.2023 histeroskopia -
szatynkowato wrote:Jestem tutaj już tyle lat i widzę to samo... przeciez sami powinni to zaobserwować i zainwestować w laboratorium, coś ulepszać. Płacimy niemałe pieniądze, ile zdrowia się na tym traci i nerwów. Na początku myślałam, że po prostu same ciężkie przypadki jesteśmy, ale jeśli te same osoby mają takie różnice przy zapłodnieniu i hodowli to jednak zaświeca się czerwona lampka.
-
Pani Bociek wrote:My podchodziliśmy do in vitro. Inseminacja, to wywalanie kasy w błoto według mnie. Swego czasu śledziłam wątek inseminacyjny, bo w innej klinice nas doktor namawia, ale zmieniliśmy i klinikę i przede wszystkim lekarza.
Czyli nawet jeśli nasienie dawcy, to mimo wszystko invitro? Mi właśnie chodzi o to żeby nie przechodzić stymulacji myślałam, że inseminacja w takim przypadku jest bardziej skuteczna. Ale czytałam, że jest możliwa punkcja w cyklu naturalnym, to może jest dla nas ratunek 😌GB👎 anty TG👎 anty TPO👎
12.22 pierwsza stymulacja 1x8A 4bb❄️3bb❄️2bc❄️
1.23 transfer świeżaka 8A ➡️ beta 0💔
⛔️ nawrót GB
Histero✅biopsja✅ANA✅
KirBX
5.23 FET +tractocile 4bb❄️➡️ beta 0💔
7.23 odwołany
8.23 wlew accofil+encorton+EG+tractocile FET ❄️❄️ ➡️? -
Hej. Nie wiem czy ktos mnie jeszcze pamieta, ale odwiedzam ten watek od wakacji 2020 gdzie zaczelismy stymulacje u dr GM.
W kwesti labo Angeliusa to chyba zalezy. Moze cos sie zmienilo (na gorsze?). W naszym przypadku bylo 9 komorek. Wszystkie zaplodnione. Z tego mielismy 7 blastek. Jedna juz na swiecie. Jeden transfer nieudany a w nastepnym cyklu naturalny cud (co z naszymi wynikami i chorobami bylo faktycznie cudem) i ten cud tez juz jest na swiecie.
Trzymam za Was wszystkie mocno kciuki i wierze ze kazda z Was odnajdzie swoje szczescie.Nela_90, szatynkowato, Ewa89_89, Gosia895, Morska lubią tę wiadomość
-
Lenek wrote:Następny paradoks w tym wszystkim jest taki, że na ifv nadal nie ma dofinansowania🙃 a takie osoby jak napisałaś wyżej to wsparcie socjalne mają… ostatnio mama powiedziała mi, że Bóg daje ci taki krzyż jaki jesteś w stanie unieść… a ja już wysiadam psychicznie, fizycznie i finansowo
Oj, takie teksty to na mnie działają jak płachta na byka, sama takie słyszałam. Zawsze wtedy pytam a co z samobójcami? Co z kilkuletnimi dziećmi z diagnozą onkologiczną? U mnie w rodzinie był przypadek dziewczynki która urodziła się z poważną wadą i zmarła po trzech dniach życia? Czy aby na pewno oni wszyscy nie dostali trochę zbyt ciężkiego krzyża? 😑 Niestety to są takie teksty które ludzie powtarzają żeby cokolwiek powiedzieć a są szkodliwe, po prostu. Ja też np. słyszałam że nieplodnosc to tak naprawdę dar i wszystko się dzieje bo taki jest boski plan. Otóż nie. Wypadki, choroby, nieszczęścia są losowe - po prostu mieliśmy pecha i na nas trafiło. Nikt nie to nie zasłużył, nie jest to żadna lekcja, nie jest to Bóg który stara się nam coś przekazać i na prwno nie jest to krzyz którymusimy nieść. Po prostu takie jest życie i z nieplodnoscia trafiło akurat na nas, tyle.szatynkowato, Ewa1984, Lenek, Morska lubią tę wiadomość
Ona 33 lata, AMH 3.1
On 36 lat
1IVF - krótki - wrzesień 2023 - ET 8A - nieudany
Problemy:
- niska jakość oocytów
- nawracający stan zapalny endometrium (trzy histeroskopie, trzy antybiotykoterapie)
- Hashimoto
- lekko obniżone parametry nasienia
- zaniżone HBA (60%)
W trakcie leczenia stanu zapalnego endometrium -
MałaMiMi wrote:A w Katowicach jest jakas klinika z dobrym lab.?
Pytałam swojego ginekologa tutaj na miejscu, z jego doświadczenia, po której klinice najczęściej do niego wracają z ciążami, którą klinikę by mi polecił to powiedział invimed. Na angelius kręcił głową. Jednak z jakiegoś powodu trzymam się angeliusa, nigdy nawet nie szukałam opini o invimed. No i czy można zaufać temu lekarzowi w osądzie, skoro kłócił się ze mną, że aromek nie jest na stymulacje, jedynie clo. Nawet przy mnie szukał, sprawdzał i twardo się trzyma swego zdania. Taki spec od niepłodności.Starania od 2016. Endometrioza IVst., niedoczynność tarczycy, IO, APS.
2017 operacja pochwowo-laparoskopowa
2018 laparoskopia
2021 start Angelius Provita
2021 histerolaparoskopia - odcięcie jajowodów
26.07.21 IVF/8komórek/5dojrzałych/3zaplodnione-> 5A z 2doby, 4BB z 6 doby
Transfer 15.10.21 dwudniowiec 5A
Transfer 23.02.22 4BB
03.,07.,10.2023 histeroskopia -
szatynkowato wrote:Nie mam pojęcia. Przypomniało mi się, że spotkałam dziewczynę, która tu w klinice miała 10 blastek. Mimo tego żadna ciąży nie dała, a chyba sprobowała wszystkiego. Chyba nie ma reguły.
Pytałam swojego ginekologa tutaj na miejscu, z jego doświadczenia, po której klinice najczęściej do niego wracają z ciążami, którą klinikę by mi polecił to powiedział invimed. Na angelius kręcił głową. Jednak z jakiegoś powodu trzymam się angeliusa, nigdy nawet nie szukałam opini o invimed. No i czy można zaufać temu lekarzowi w osądzie, skoro kłócił się ze mną, że aromek nie jest na stymulacje, jedynie clo. Nawet przy mnie szukał, sprawdzał i twardo się trzyma swego zdania. Taki spec od niepłodności.
O ja znam lepszych gagatków którzy twierdzą że endometrium i endometrioza to w zasadzie to samo. Śmiech przez łzy bo niestety są pacjenci których tacy ludzie leczą...Ona 33 lata, AMH 3.1
On 36 lat
1IVF - krótki - wrzesień 2023 - ET 8A - nieudany
Problemy:
- niska jakość oocytów
- nawracający stan zapalny endometrium (trzy histeroskopie, trzy antybiotykoterapie)
- Hashimoto
- lekko obniżone parametry nasienia
- zaniżone HBA (60%)
W trakcie leczenia stanu zapalnego endometrium -
Nela_90 wrote:O ja znam lepszych gagatków którzy twierdzą że endometrium i endometrioza to w zasadzie to samo. Śmiech przez łzy bo niestety są pacjenci których tacy ludzie leczą...Starania od 2016. Endometrioza IVst., niedoczynność tarczycy, IO, APS.
2017 operacja pochwowo-laparoskopowa
2018 laparoskopia
2021 start Angelius Provita
2021 histerolaparoskopia - odcięcie jajowodów
26.07.21 IVF/8komórek/5dojrzałych/3zaplodnione-> 5A z 2doby, 4BB z 6 doby
Transfer 15.10.21 dwudniowiec 5A
Transfer 23.02.22 4BB
03.,07.,10.2023 histeroskopia