X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Frutellka Autorytet
    Postów: 4711 5810

    Wysłany: 3 lipca, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malina999 wrote:
    Nigdy nie miałam informacji, że jakość jest nie taka, jak trzeba, więc nie poprawiałam, bo nie miałam podstaw. Masz jakieś złote rady?
    Niski estradiol na pewno nie pomógł.

    Skoro to Twoje pierwsze IVF to raczej nikt nie mógł Ci wcześniej sprawdzić ich jakości; ja zaczynając leczenie w klinice rozpoczęłam suplementację i trzymałam zdrową dietę od maja 2023. Niestety z naszym wiekiem też spada jakość komórek. Życzę Ci żeby się udało, Ale jeśli jednak z jakiś przyczyn się nie powiedzie popracowałabym nad poprawą jakości bo ilość u Ciebie była ale większość pusta u mnie z 15 occytow 12 poszło do zaplodnienia, a zapłodniło się po pierwszej dobie 8 - co dalej zobaczymy;)

    “Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”

    4.09.2024 r. - transfer blastki
    12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
    14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
    17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
    20.09.2024 r. - beta HCG 802,05 🥹
    Progesteron 85,9 nh/ml

    ❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
  • NaDzIEjA Ekspertka
    Postów: 161 158

    Wysłany: 3 lipca, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    invi pau wrote:
    A jakiw masz odczucia ?

    Tzn ja przy pierwszych dwóch byłam u lekarza, który robił swoje i nie słuchał, co mam do powiedzenia. Mąż mnie przekonywał, że mamy zaufać i robić co lekarz każe. Nie sprawdzało się to zupełnie.
    Teraz czuję się zaopiekowana i przede wszystkim wysłuchana, jak mam tylko jakieś wątpliwości Pani Doktor na wszystko cierpliwie odpowiada i tłumaczy.
    Co do ilości czy rodzaju samych leków, nie znam się, nie wtrącam. Miałam wszystko jasno rozpisane, podgląd miałam w sumie 3 razy, za każdym razem zlecone badania ( bezpłatnie w ramach pogramu) . No nie mam się do czego przyczepić.
    Ty masz jakieś zastrzeżenia?

  • malina999 Autorytet
    Postów: 361 426

    Wysłany: 3 lipca, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MikiFiki wrote:
    Trzymam kciuki żeby było jednak po co jechać. Dawaj znać :)
    To Twoja pierwsza stymulacja do ivf ? I niski estradiol to jaki?
    Tak, to moja pierwsza punkcja.
    Nie wiem dokładnie, jaki był poziom estradiolu. Dr mówiąc mi po punkcji, że pobrała tylko 4 oocyty wspomniała, że był niski.
    Ja się tak zestresowałam, i nie tylko tą wiadomością, że po 15 min wyszłam opuściłam już szpital. Emocje nie pozwoliły mi się zdrzemnąć po narkozie. Dojechaliśmy do domu to odleciałam na 3h🙈

    👩1985
    AMH: 3,6
    KIR: AA
    Kariotyp: OK
    PCOS wyciszone, IO
    cienkie endometrium

    👦kiepska jakość nasienia, oligozoospermia;
    03.2024 bakterie w nasieniu - antybiotyki, 05.2024 bakterii brak; suplementacja; 07.2024 - jakość nasienia poprawiona

    06.2016 - niedrożność lewego jajowodu
    04.2023 - ciąża naturalna pozamaciczna (zagnieżdżona w lewym, niedrożnym jajowodzie). Usunięcie jajowodu z ciążą w 6tc.)
    03.2024 - Decyzja o in vitro. Czas start. Angelius Katowice
    05.2024 - histeroskopia, CD138 -> 0/10💪

    I IVF p.krótki
    01.07.2024 - punkcja (pICSI) -> 3🥚-> 2x MII -> 1x 3AA
    06.07.2024 - ET, Accofil, 5dpt beta 0 ❌

    II IVF p.długi
    27.08.2024 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 11🥚-> 7x MII -> 3x❄️ 4AA/4BA/4BA
  • invi pau Koleżanka
    Postów: 37 10

    Wysłany: 3 lipca, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NaDzIEjA wrote:
    Tzn ja przy pierwszych dwóch byłam u lekarza, który robił swoje i nie słuchał, co mam do powiedzenia. Mąż mnie przekonywał, że mamy zaufać i robić co lekarz każe. Nie sprawdzało się to zupełnie.
    Teraz czuję się zaopiekowana i przede wszystkim wysłuchana, jak mam tylko jakieś wątpliwości Pani Doktor na wszystko cierpliwie odpowiada i tłumaczy.
    Co do ilości czy rodzaju samych leków, nie znam się, nie wtrącam. Miałam wszystko jasno rozpisane, podgląd miałam w sumie 3 razy, za każdym razem zlecone badania ( bezpłatnie w ramach pogramu) . No nie mam się do czego przyczepić.
    Ty masz jakieś zastrzeżenia?


    Absolutnie brak zastrzeżeń i takie same odczucia ! Masa zleconych badań i przepisane suplementy- czy było warto okaże się dopiero;)
    Mam takie same przeżycia wcześniejsze - byłam u innej dr, dwie procedury i nic z tego. Nawet na maile nie odpisywała tam dr w trakcie procedury jak były wątpliwości 🤯

    Ula.p
  • NaDzIEjA Ekspertka
    Postów: 161 158

    Wysłany: 3 lipca, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    invi pau wrote:
    Absolutnie brak zastrzeżeń i takie same odczucia ! Masa zleconych badań i przepisane suplementy- czy było warto okaże się dopiero;)
    Mam takie same przeżycia wcześniejsze - byłam u innej dr, dwie procedury i nic z tego. Nawet na maile nie odpisywała tam dr w trakcie procedury jak były wątpliwości 🤯

    Ja z drugiej procedury miałam dwa zarodki. Pierwszy transfer przy tamtym lekarzu ( nieudany, był to w sumie mój 2 transfer u niego ). Bez przygotowania, bez leków, bez uwzględnienia immunologii, bo przecież to nie ma znaczenia.
    I u mnie się wtedy przelała gorycz i powiedziałam mężowi, albo robimy wszystko, żeby się do niej dostać albo rezygnuje, bo to bez sensu. Leczyłam się już wtedy 2 lata.
    Po zmianie lekarza - Pani Doktor wystarczyły trzy miesiące: dieta, suplementy, unormowanie cukrów i transfer ostatniego zarodka udany, dzisiaj jestem szczęśliwą mamą 15 miesięcznej Zośki ❤️
    Co do kontaktu to ja nigdy z Panią Doktor nie miałam problemu. Początek ciąży z Zosią, mega krwawienie, stres, a ona na urlopie, ale napisał mąż emaila a ona po 2 h odpisała z zaleceniami, kodem do recepty itd. Także dla mnie - Anioł nie lekarz. Jestem Bogu wdzięczna, że na nią trafiłam.

    malina999, Gosia895 lubią tę wiadomość

  • invi pau Koleżanka
    Postów: 37 10

    Wysłany: 4 lipca, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NaDzIEjA wrote:
    Ja z drugiej procedury miałam dwa zarodki. Pierwszy transfer przy tamtym lekarzu ( nieudany, był to w sumie mój 2 transfer u niego ). Bez przygotowania, bez leków, bez uwzględnienia immunologii, bo przecież to nie ma znaczenia.
    I u mnie się wtedy przelała gorycz i powiedziałam mężowi, albo robimy wszystko, żeby się do niej dostać albo rezygnuje, bo to bez sensu. Leczyłam się już wtedy 2 lata.
    Po zmianie lekarza - Pani Doktor wystarczyły trzy miesiące: dieta, suplementy, unormowanie cukrów i transfer ostatniego zarodka udany, dzisiaj jestem szczęśliwą mamą 15 miesięcznej Zośki ❤️
    Co do kontaktu to ja nigdy z Panią Doktor nie miałam problemu. Początek ciąży z Zosią, mega krwawienie, stres, a ona na urlopie, ale napisał mąż emaila a ona po 2 h odpisała z zaleceniami, kodem do recepty itd. Także dla mnie - Anioł nie lekarz. Jestem Bogu wdzięczna, że na nią trafiłam.

    Ja nie byłam mądra i wszystkie trzy transfery robiłam u innej dr:/ i żałuję bo może teraz nie byłabym w miejscu w którym jestem. Tamta dr jakoś badań nie robiła i lekami też nie obstawiła i w ogóle jakoś tak żałuję :(
    Gratuluję córci 🫶

    NaDzIEjA lubi tę wiadomość

    Ula.p
  • NaDzIEjA Ekspertka
    Postów: 161 158

    Wysłany: 4 lipca, 06:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    invi pau wrote:
    Ja nie byłam mądra i wszystkie trzy transfery robiłam u innej dr:/ i żałuję bo może teraz nie byłabym w miejscu w którym jestem. Tamta dr jakoś badań nie robiła i lekami też nie obstawiła i w ogóle jakoś tak żałuję :(
    Gratuluję córci 🫶

    Myślę, że już nie ma co teraz wracać do tego. Jesteś w najlepszych możliwych rękach. Rób wszystko co Pani Doktor każe, jak nawet wydaje się nie do końca sensowne. Ja jak wykupiłam pierwsze wszystkie leki, które zaleciła to mąż mówi, szaleństwo, będziesz jedna brała tyle leków dziennie, co pięciu emerytów 🤣 Ale ja jakoś taka byłam spokojna, robiłam wszystko dokładnie jak zaleciła i efekt mam - śpi właśnie koło mnie, bo nad ranem najlepiej przy mamie 🥰 Także głowa do góry, trzymam kciuki! Trzeba wierzyć, że się uda i nie poddawać ❤️
    Dzisiaj mocne kciuki za punkcję ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 06:54

    malina999 lubi tę wiadomość

  • amak89 Ekspertka
    Postów: 246 377

    Wysłany: 4 lipca, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. Miałam w tym tygodniu podchodzić do transferu ale niestety okazało się że mam stan zapalny w bliźnie po cc i płyn w macicy mimo histeroskopii. Dostałam diphereline i duphaston na wywołanie miesiączki. Moje pytanie czy to możliwe że po tych lekach szybko się tyje? Ja od kilku dni czuje się jak ulana klucha a naprawdę pilnuje się z jedzeniem. Zasnatawiam się czy to to, czy może czas przebadać tarczycę.

    http://suwaczki.achtedzieciaki.pl/202111124865.html
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2997 2040

    Wysłany: 4 lipca, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malina999 wrote:
    Nigdy nie miałam informacji, że jakość jest nie taka, jak trzeba, więc nie poprawiałam, bo nie miałam podstaw. Masz jakieś złote rady?
    Niski estradiol na pewno nie pomógł.

    W trakcie stymulacji nie podaje się estradiolu, bada się estradiol aby sprawdzić orientacyjną ilość dojrzałych komórek, przyjmuje się że jedna dojrzała komórka odpowiada ok 300 jednostek estradiolu. Więc niski wynik badania sugerował, że komórki były niedojrzałe a w Twoim przypadku puste.

    Niestety pierwsza procedura jest taka "badawcza" bo nigdy wtedy nie wiadomo jak będzie przebiegać stymulacja, jak zareagujesz na leki i przede wszystkim czy komórki będą prawidłowe czy niestety puste.

    Lamera lubi tę wiadomość

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • malina999 Autorytet
    Postów: 361 426

    Wysłany: 4 lipca, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipcowka86 wrote:
    W trakcie stymulacji nie podaje się estradiolu, bada się estradiol aby sprawdzić orientacyjną ilość dojrzałych komórek, przyjmuje się że jedna dojrzała komórka odpowiada ok 300 jednostek estradiolu. Więc niski wynik badania sugerował, że komórki były niedojrzałe a w Twoim przypadku puste.

    Niestety pierwsza procedura jest taka "badawcza" bo nigdy wtedy nie wiadomo jak będzie przebiegać stymulacja, jak zareagujesz na leki i przede wszystkim czy komórki będą prawidłowe czy niestety puste.
    no czytałam już, że średnio 200-300j na 1 dojrzałą komorke.
    Jeśli dobrze kojarzę, to estradiol 2 dni przed punkcją miałam ponad 400j. (ale nie wiem, czy dobrze usłyszałam). Tak więc 2 dojrzałe komórki wyszły. W 4 dniu stymulacji było chyba ok.200j., więc nie za wiele urósł.

    👩1985
    AMH: 3,6
    KIR: AA
    Kariotyp: OK
    PCOS wyciszone, IO
    cienkie endometrium

    👦kiepska jakość nasienia, oligozoospermia;
    03.2024 bakterie w nasieniu - antybiotyki, 05.2024 bakterii brak; suplementacja; 07.2024 - jakość nasienia poprawiona

    06.2016 - niedrożność lewego jajowodu
    04.2023 - ciąża naturalna pozamaciczna (zagnieżdżona w lewym, niedrożnym jajowodzie). Usunięcie jajowodu z ciążą w 6tc.)
    03.2024 - Decyzja o in vitro. Czas start. Angelius Katowice
    05.2024 - histeroskopia, CD138 -> 0/10💪

    I IVF p.krótki
    01.07.2024 - punkcja (pICSI) -> 3🥚-> 2x MII -> 1x 3AA
    06.07.2024 - ET, Accofil, 5dpt beta 0 ❌

    II IVF p.długi
    27.08.2024 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 11🥚-> 7x MII -> 3x❄️ 4AA/4BA/4BA
  • Kajuś Przyjaciółka
    Postów: 159 36

    Wysłany: 4 lipca, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy to głupie że każdego dnia dzwonię i pytam o wynik biopsji? 🥴

  • malina999 Autorytet
    Postów: 361 426

    Wysłany: 4 lipca, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kajuś wrote:
    Dziewczyny, czy to głupie że każdego dnia dzwonię i pytam o wynik biopsji? 🥴
    No wierze, że można jajo znieść...
    Ile już czekasz?

    👩1985
    AMH: 3,6
    KIR: AA
    Kariotyp: OK
    PCOS wyciszone, IO
    cienkie endometrium

    👦kiepska jakość nasienia, oligozoospermia;
    03.2024 bakterie w nasieniu - antybiotyki, 05.2024 bakterii brak; suplementacja; 07.2024 - jakość nasienia poprawiona

    06.2016 - niedrożność lewego jajowodu
    04.2023 - ciąża naturalna pozamaciczna (zagnieżdżona w lewym, niedrożnym jajowodzie). Usunięcie jajowodu z ciążą w 6tc.)
    03.2024 - Decyzja o in vitro. Czas start. Angelius Katowice
    05.2024 - histeroskopia, CD138 -> 0/10💪

    I IVF p.krótki
    01.07.2024 - punkcja (pICSI) -> 3🥚-> 2x MII -> 1x 3AA
    06.07.2024 - ET, Accofil, 5dpt beta 0 ❌

    II IVF p.długi
    27.08.2024 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 11🥚-> 7x MII -> 3x❄️ 4AA/4BA/4BA
  • Frutellka Autorytet
    Postów: 4711 5810

    Wysłany: 4 lipca, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malina999 wrote:
    no czytałam już, że średnio 200-300j na 1 dojrzałą komorke.
    Jeśli dobrze kojarzę, to estradiol 2 dni przed punkcją miałam ponad 400j. (ale nie wiem, czy dobrze usłyszałam). Tak więc 2 dojrzałe komórki wyszły. W 4 dniu stymulacji było chyba ok.200j., więc nie za wiele urósł.

    Kurcze to fakt bardzo nisko, u mnie po pierwszy dniu stymulacji 400, po pięciu 4000, a po 8 prawie 8000 ;)

    “Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”

    4.09.2024 r. - transfer blastki
    12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
    14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
    17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
    20.09.2024 r. - beta HCG 802,05 🥹
    Progesteron 85,9 nh/ml

    ❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
  • malina999 Autorytet
    Postów: 361 426

    Wysłany: 4 lipca, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frutellka wrote:
    Kurcze to fakt bardzo nisko, u mnie po pierwszy dniu stymulacji 400, po pięciu 4000, a po 8 prawie 8000 ;)
    Teraz za to biorę co 8h estradiol 🤦‍♀️i inne leki, do rzekomego transferu w sb. nie wiem po co... Nie liczę na cud z 2 zapłodnionych komórek.

    👩1985
    AMH: 3,6
    KIR: AA
    Kariotyp: OK
    PCOS wyciszone, IO
    cienkie endometrium

    👦kiepska jakość nasienia, oligozoospermia;
    03.2024 bakterie w nasieniu - antybiotyki, 05.2024 bakterii brak; suplementacja; 07.2024 - jakość nasienia poprawiona

    06.2016 - niedrożność lewego jajowodu
    04.2023 - ciąża naturalna pozamaciczna (zagnieżdżona w lewym, niedrożnym jajowodzie). Usunięcie jajowodu z ciążą w 6tc.)
    03.2024 - Decyzja o in vitro. Czas start. Angelius Katowice
    05.2024 - histeroskopia, CD138 -> 0/10💪

    I IVF p.krótki
    01.07.2024 - punkcja (pICSI) -> 3🥚-> 2x MII -> 1x 3AA
    06.07.2024 - ET, Accofil, 5dpt beta 0 ❌

    II IVF p.długi
    27.08.2024 - punkcja (pICSI, Fertile Chip) -> 11🥚-> 7x MII -> 3x❄️ 4AA/4BA/4BA
  • Frutellka Autorytet
    Postów: 4711 5810

    Wysłany: 4 lipca, 16:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malina999 wrote:
    Teraz za to biorę co 8h estradiol 🤦‍♀️i inne leki, do rzekomego transferu w sb. nie wiem po co... Nie liczę na cud z 2 zapłodnionych komórek.

    Spokojnie Kochana z 2 komórek mogą być 2 ładne zarodki ;) jeśli do dziś nie padły to będzie dobrze trzymam kciuki;)

    malina999, MikiFiki lubią tę wiadomość

    “Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”

    4.09.2024 r. - transfer blastki
    12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
    14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
    17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
    20.09.2024 r. - beta HCG 802,05 🥹
    Progesteron 85,9 nh/ml

    ❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
  • MikiFiki Autorytet
    Postów: 680 526

    Wysłany: 4 lipca, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frutellka wrote:
    Kurcze to fakt bardzo nisko, u mnie po pierwszy dniu stymulacji 400, po pięciu 4000, a po 8 prawie 8000 ;)

    A czym byłaś stymulowana i w jakich dawkach? Ile było z tego dojrzałych komórek? :)

    👩🏻29👱🏻‍♂️38
    3xIUI ❌
    07.2024 Ivf ❄️❄️
  • Frutellka Autorytet
    Postów: 4711 5810

    Wysłany: 4 lipca, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MikiFiki wrote:
    A czym byłaś stymulowana i w jakich dawkach? Ile było z tego dojrzałych komórek? :)

    Ja w innej Klinice bo zupełnie inne województwo, ale Puregon 150, mensinorm 75, od siódmego dnia Orgalutran przez 4 dni i na koniec 36 h przed punkcja 3x gonapeptyl. Pobrano 40 sztuk, 15 dla mnie i z tych 15 liczba dojrzałych to 12, zapłodniło się 8 i teraz czekamy na efekty… z pozostałych 25 nie wiem ile było dojrzałych bo oddałam je jako dawczyni - ale myślę , że z pewnością część odpadło;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 17:56

    “Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”

    4.09.2024 r. - transfer blastki
    12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
    14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
    17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
    20.09.2024 r. - beta HCG 802,05 🥹
    Progesteron 85,9 nh/ml

    ❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
  • MikiFiki Autorytet
    Postów: 680 526

    Wysłany: 4 lipca, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frutellka wrote:
    Ja w innej Klinice bo zupełnie inne województwo, ale Puregon 150, mensinorm 75, od siódmego dnia Orgalutran przez 4 dni i na koniec 36 h przed punkcja 3x gonapeptyl. Pobrano 40 sztuk, 15 dla mnie i z tych 15 liczba dojrzałych to 12, zapłodniło się 8 i teraz czekamy na efekty… z pozostałych 25 nie wiem ile było dojrzałych bo oddałam je jako dawczyni - ale myślę , że z pewnością część odpadło;)

    Wow, piękny wynik. Dziękuję za informacje :)

    👩🏻29👱🏻‍♂️38
    3xIUI ❌
    07.2024 Ivf ❄️❄️
  • Frutellka Autorytet
    Postów: 4711 5810

    Wysłany: 4 lipca, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MikiFiki wrote:
    Wow, piękny wynik. Dziękuję za informacje :)

    Wynik tak ale ile z tego zostanie to się okaże, dochodzenie do siebie przy takiej ilości też nie jest fajne;)

    MikiFiki lubi tę wiadomość

    “Życie stawia przed Tobą wymagania na miarę sił, które posiadasz. Możliwy jest tylko jeden bohaterski czyn: nie uciec.”

    4.09.2024 r. - transfer blastki
    12.09.2024 r. - beta HCG 50,27 mIU/ml - zostań z Nami proszę! (po Zivafert i Ovitrelle) Progesteron 128 ng/ml
    14.09.2024 r. - beta HCG 56,41; Progesteron 121 ng/ml
    17.09.2024 r. - beta HCG 200,42; Progesteron 108,6 ng/ml
    20.09.2024 r. - beta HCG 802,05 🥹
    Progesteron 85,9 nh/ml

    ❄️- czeka na Nas na zimowisku;)
  • MikiFiki Autorytet
    Postów: 680 526

    Wysłany: 4 lipca, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frutellka wrote:
    Wynik tak ale ile z tego zostanie to się okaże, dochodzenie do siebie przy takiej ilości też nie jest fajne;)

    Kiedy będą wyniki hodowli?
    Ja się obawiam, że ogółem nie będzie co pobierać, bo czuję się zupełnie normalnie 😂 nawet lepiej niż zazwyczaj 😂 obstawiałam jakieś zawroty głowy, wielki brzuch i inne tragedie 😂
    Chyba, że to dopiero nadejdzie 😆

    👩🏻29👱🏻‍♂️38
    3xIUI ❌
    07.2024 Ivf ❄️❄️
‹‹ 4554 4555 4556 4557 4558 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ