Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBejzi wrote:Bo endometrioza to choroba autoimmunologiczna.
No dobra ale to nie znaczy, że takie dziewczyny odrazu musza iść i się specjalistycznie leczyć. Steryd i heja! Zreszta nie sadze, żeby lekarz pokroju doktora Mańki bagatelizowałby jeśli sytuacja wymagałaby dodatkowej konsultacji to by taka zlecił.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 17:02
sAnsa_28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Martinka tulęMartinka wrote:Niestety dziewczyny, muszę przyjąć kolejnego kopniaka od życia. Nie udało się
Ostatnio mało szczęśliwych zakończeń
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Z tego co pisaly wcześniej dziewczyny, dr M.nigdy nie polecal konsultowac immunologii, zreszta lekarze nie do końca w nią wierzą. Pamietam zdanie, ktore padło tu kilka m-cy temu, ze dr P.miala mówić ze mąż powoli się przekonuje do konsultacji immuno, ale to wciąż nie jest tak, ze je zleca. Nie znam jego podejscia, wiem ze wiele dziewczyn udowadnialo jego wyzszosc np nad dr P i ok, kwestia wieku i doswiadczenia jest niepodważalna, niemniej dr P nie dopuscilaby Cie do ivf bez laparoskopii. Jak napisalas o diagnozie to ja osobiscie miałam do niego o to pretensje. Nie zrozum mnie Frelciu źle, bron Boże nie pisze tego przeciwko Tobie czy cos, calym sercem jestem z kazda z Was jadąc na tym samym wózkuFrelcia_ wrote:No dobra ale to nie znaczy, że takie dziewczyny odrazu musza iść i się specjalistycznie leczyć. Steryd i heja! Zreszta nie sadze, żeby lekarz pokroju doktora Mańki bagatelizowałby jeśli sytuacja wymagałaby dodatkowej konsultacji to by taka zlecił.
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Martinka wrote:Niestety dziewczyny, muszę przyjąć kolejnego kopniaka od życia. Nie udało się
Przytulam... przykro mi... tak bym chciała, żeby zawsze Każdej udało się za pierwszym razem... Następnym razem się uda kochana! Udaaaa się! Uda!
Angelius
IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018 -
nick nieaktualnyPtaszyna jak to, skoro Ty już zaczęłaś dawno się kłuć?
Bejzi jasne. Ja sama jestem sceptyczna do immunologi. Uważam tak jak Bella: steryd,heparyna, koniec. Co do laparoskopii to doktor chciał ją przeprowadzić i czuł podskórnie u mnie endometriozę ale ja się uparłam trochę że skoro IVF de facto omija jajowody to pyknie nam bez problemu...no i wyszło na Jego.
Martinko tak się zastanawiałam co Ci napisać.. to jest Twoja pierwsza nieudana próba prawda? Wiem co czujesz, jako chyba jedna z nielicznych tutaj, której się też za pierwszym nie udało..ale wierzę że teraz będzie inaczej. Drugie podejście będzie nasze!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 17:43
Bejzi lubi tę wiadomość
-
I Koniczynka... ?Bejzi wrote:Tak sobie zerkam, madwitka juz chyba urodzila, ktoś, coś?
Bejzi lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Rozumiem, nie wiedzialam. Widzisz czasem to "posprzatanie" tam w środku jest konieczne, decydujecie się na 3mam z Provi?Frelcia_ wrote:Ptaszyna jak to, skoro Ty już zaczęłaś dawno się kłuć?
Bejzi jasne. Ja sama jestem sceptyczna do immunologi. Uważam tak jak Bella: steryd,heparyna, koniec. Co do laparoskopii to doktor chciał ją przeprowadzić i czuł podskórnie u mnie endometriozę ale ja się uparłam trochę że skoro IVF de facto omija jajowody to pyknie nam bez problemu...no i wyszło na Jego.
Martinko tak się zastanawiałam co Ci napisać.. to jest Twoja pierwsza nieudana próba prawda? Wiem co czujesz, jako chyba jedna z nielicznych tutaj, której się też za pierwszym nie udało..ale wierzę że teraz będzie inaczej. Drugie podejście będzie nasze!08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Ja bynajmniej nie twierdzę że nie mogą zajść w ciążę i to nawet naturalnie - w końcu sama mam córkę z takiej ciąży i to w dodatku bez żadnych wspomagaczy przez całą ciążę poza nospą i magnezFrelcia_ wrote:Czemu niby dziewczyny z endometrioza maja mieć problemy immunologiczne? Przecież w wielu przypadkach i naturalnie zachodzą w szczęśliwa ciąże .
a i znam osoby które poza endometriozą resztę wyników z dziedziny immunologii które mogą mieć wpływ na zachodzenie w ciążę i jej utrzymanie mają ok.. Tu nie ma reguły niestety..
Bejzi lubi tę wiadomość
starania od 05.2015
niepłodność wtórna idio(pa)tyczna
-
nick nieaktualny
-
U mnie dr Mańka mówił o laparo już na pierwszej wizycie jako o ważnym elemencie diagnostyki. O ivf zaczęliśmy rozmawiać dopiero po iui, ale to myślę indywidualnie rozpatruje w każdym przypadku. Jestem pacjentką dr Mańki i bardzo wysoko go cenię, jest oddany pracy, profesjonalny i ma mega wiedzę i intuicję kliniczną, ale nie dowodziłabym jego wyższości nad dr Paliga. Oboje są po prostu świetnymi specjalistami, nawet jeśli różnią się w podejściu do immunologii (bo to ogółem kontrowersyjny temat) czy innych kwestii. Ale nie zapomniajmy że w Provicie są też inni bardzo dobrzy specjaliści, których pacjentki sobie chwaląBejzi wrote:Z tego co pisaly wcześniej dziewczyny, dr M.nigdy nie polecal konsultowac immunologii, zreszta lekarze nie do końca w nią wierzą. Pamietam zdanie, ktore padło tu kilka m-cy temu, ze dr P.miala mówić ze mąż powoli się przekonuje do konsultacji immuno, ale to wciąż nie jest tak, ze je zleca. Nie znam jego podejscia, wiem ze wiele dziewczyn udowadnialo jego wyzszosc np nad dr P i ok, kwestia wieku i doswiadczenia jest niepodważalna, niemniej dr P nie dopuscilaby Cie do ivf bez laparoskopii. Jak napisalas o diagnozie to ja osobiscie miałam do niego o to pretensje. Nie zrozum mnie Frelciu źle, bron Boże nie pisze tego przeciwko Tobie czy cos, calym sercem jestem z kazda z Was jadąc na tym samym wózku
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
nick nieaktualnyFrelcia_ wrote:Ptaszyna jak to, skoro Ty już zaczęłaś dawno się kłuć?
Bejzi jasne. Ja sama jestem sceptyczna do immunologi. Uważam tak jak Bella: steryd,heparyna, koniec. Co do laparoskopii to doktor chciał ją przeprowadzić i czuł podskórnie u mnie endometriozę ale ja się uparłam trochę że skoro IVF de facto omija jajowody to pyknie nam bez problemu...no i wyszło na Jego.
Martinko tak się zastanawiałam co Ci napisać.. to jest Twoja pierwsza nieudana próba prawda? Wiem co czujesz, jako chyba jedna z nielicznych tutaj, której się też za pierwszym nie udało..ale wierzę że teraz będzie inaczej. Drugie podejście będzie nasze!
Ja mam punkcje planowana na poczatek pazdziernika wiec mamy dwa tyg roznicy na chwile obecna
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
https://klinikanieplodnosci.pl/strefa-wiedzy/inseminacja-domaciczna-przygotowanie-przebieg-procedury/Janka0909 wrote:Dziewczyny a jak to jest z inseminacja? Długo się trzeba przygotowywać? Dużo badań wykonać? Któraś może po inseminacja zaszła w ciążę i może to opisać?
Tu jest wszyściutko opisane co i jak
Figulina miała IUI i udało się. Innych przypadków nie znam, a przynajmniej nikt się nie chwalił. No ale to pewnie bardziej na wątku z IUI.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2018, 19:02
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
nick nieaktualny
