Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też się martwię i zerkam co chwilę czy ibobo się odezwała 🙁
ibobo lubi tę wiadomość
Amh: 0,7
Niedoczynność tarczycy
Trombofilia
Kariotypy:✔️
Drożność jajowodów: ✔️
Starania od 2022 roku.
💔01.2024 Ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
07.2024 Rozpoczęcie leczenia w Angelius
1️⃣ Procedura IVF (krótki protokół)
💉11.24 Punkcja. Pobranych 10 komórek, 6 zapłodnionych, 2 zarodki.
11.24 Transfer ❌️
12.24 FET ✅️
💔01.25 8tc puste jajo..
2️⃣ Procedura IVF (krótki protokół)
💉17.03 Punkcja. Pobranych 8 komórek,5
zapłodnionych, 4 zarodki.
❄️❄️❄️ 3 zdrowe zarodki -
Ja tak samo czekam na informacje od Ibobo, co chwilę odświeżam stronę
ibobo lubi tę wiadomość
09.2021 Angelius - GM
12.2021 laparoskopia - endometrioza II stopnia
2022 - 3 X IUI - ❌️
1. IVF
04.2023 - punkcja - mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
1 transfer - beta 0
2 transfer - coś drgnęło - brak rozwoju...
3 transfer - beta 0
4 transfer - beta 0
5 transfer - 8 tydz. - puste jajo płodowe.
2. IVF
09.2024 - mamy ❄️❄️
6 transfer - beta 0
7 transfer - beta 0
3. IVF - badanie PGT
01.2025 - punkcja - ❄️❄️❄️ zdrowe 🥹
Cudzie trwaj ❤️❤️❤️
12t4d - 6 cm dzidziutka ❤️❤️❤️
-
No dziwne tym bardziej, że wcześniej pisała na bieżąco co i jak 🤔😔
ZAJĄCZEK94, ibobo lubią tę wiadomość
Starania od 9.2015, niedrożny jajowód, w laparo 👍, 1 histero 👍 , AMH 2,0 -> 0,3
nasienie - HBA 👍 fragm. 👎 żylaki powrózka
GC:
2019 -> 3 x IUI ☹️
5.20 krótki -> 2🥚-> 1 MII
8.20 długi -> 2🥚 -> 1 MII
10.20 krótki z primingiem estrog. -> 6🥚-> 1 MII -> 1 IMSI z zamrożonymi 🥚 -> 10.2020 ET 8b ☹️, 11.2020 FET 8b ❄️ ☹️
2021 -> AP Dr Paliga❤️Metformina, Inozytol, DHEA, Q10, NAC, diag. immuno (Dr Sydor)
6.21 -> 2. histero (zrosty)
11.21 krótki po primingu testost. i estrog. -> 9🥚-> 7 MII -> 2 IMSI -> 3 blastki, 2❄️
11.11 ET 2AA❤️
5dpt β 11,63 ❤️
20 GS+YS
7t3d 1,18 cm, FHR❤️147/min
NIFTY zdrowy synuś 💙
8.22 👦 🥰❤️
11.23 3. histero (zrosty), CD138 (-)
3.24 FET 6AB❄️☹️
10.24 FET 3BB❄️❤️(Prograf)
5dpt β 13,2 ❤️
7t2d 5mm, FHR 70-80/min 💔☹️
8t2d 👼💔😭
3.25 krótki (priming E+T) -> 3🥚-> 3 MII -> 3 IMSI -> 1 blastka
3.25 ET 2BA☹️
5.25 mezoterapia 🙏 -
Wszystkie czekamy i odświeżamy. Ibobo daj znać, jak już będziesz czuła się na siłach tu napisać. 😘
ibobo lubi tę wiadomość
niedoczynność tarczycy, mięśniaki macicy
sierpień 2023 - AP Katowice dr GM
2023/2024 - 6 histeroskopii, usunięcie mięśniaka
➡️I procedura - start: październik 2024 (protokół krótki)
21.10. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 3, 1 zarodek: 5BB
26.10. - 1️⃣ET 5BB
beta: 9dpt <1,20 ❌️ progesteron 7,72
➡️II procedura - start: grudzień 2024 (protokół długi)
25.01. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 4, 3 zarodki: 3AA, 3BC, 6 doba 3BB
30.01. - 2️⃣ET 3AA, progesteron 51,80
beta: 7dpt 2,92; 11dpt 2,3 ❌️
2.04. - 3️⃣FET 3BC, progesteron 26
5dpt ⏸️; beta: 6dpt 20; 9dpt 138; 12dpt 811
16dpt USG pęcherzyk ciążowy w macicy
27dpt CRL 0,75cm i migający punkcik na USG
35dpt (7w5d) CRL 1,4cm i bijące ❤️
9w0d CRL 2,4cm ♥️
cudzie trwaj 🍀♥️🙏🍀♥️
-
Co prawda nie byłam pacjentką GC jeśli chodzi o invitro ale kilka razy korzystałam z ich usług, jak staliśmy z mężem już przed wyborem kliniki to byliśmy tam na tej pierwszej wizycie jakby kwalifikacyjnej żeby zrobić rozeznanie jak to wygląda i co mają do zaproponowania.Puella4 wrote:Cześć Dziewczyny, mam pytanie do tych z Was, które zmieniały klinikę GC na Angelius. Ja jestem póki co w GC, ale poważnie myślę nad zmianą. Napiszecie, co Was skłoniło do zmiany i jak oceniacie te decyzję?
Niestety ale GC nie umywa się do Angeliusa.
Pierwsze i najważniejsze to lekarz. Same między sobą tutaj na wątku widzimy, że każdy lekarz ma inne podejście, przekonania i sposób leczenia.
W Angeliusie masz jednego swojego lekarza od początku do końca. I nawet jeśli zdarzy się sytuacja, że danego lekarza nie ma na dzień Twojej wizyty i masz zastępstwo, to ten lekarz nie wchodzi w kompetencje prowadzącego.
W GC z czego wiem to są wizyty u lekarza na którego się akurat trafi. Dla mnie to jest absurd.
Ogólne podejście. Z zaslyszenia wiem, że GC lubi naciągać na dodatkową kasę, badania itp. swojego czasu mieli jakąś swoją linię suplementów które przepisywali pacjentką za kupę kasy.
Osobiście nie znam osoby która byłaby niezadowolona z Angeliusa a z GC sporo takich historii słyszałam.
Agulek24, ZAJĄCZEK94, Lusiaa22 lubią tę wiadomość
11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. usunięcie jajowodu.
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET CS 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET CN 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - 4 zarodki
03.01.2025 FET CN 4AA🍍🍟
4dpt ⏸️
5dpt 34,0 mIU/ml
7dpt 93,8 mIU/ml
10dpt 273,1 mIU/ml
13dpt 900,7 mIU/ml
17dpt 4923,0 mIU/ml
21dpt USG 2mm okruszka z pulsującym serduszkiem 💓
12+2 będzie syn 🩵
Na zimowisku ❄️4AA, 4BB, 3AB
-
Mam podobnie, podczas leczenia chcąc nie chcąc otarłam się o GC, jakieś badania tam robiliśmy, teraz prenatalne dla mnie to jest dramat. Słyszałam też wiele historii o przerzucaniu od lekarza do lekarza, o tym, że kobiety borykające się z niepłodnością czekały na wizytę obok kobiet w ciąży i z małymi dziećmi, o naciąganiu na kasę… nie znam sytuacji, że ktoś opuszczał angeliusa i szedł do GC, a odwrotnych sytuacji znam bardzo dużoAgula wrote:Co prawda nie byłam pacjentką GC jeśli chodzi o invitro ale kilka razy korzystałam z ich usług, jak staliśmy z mężem już przed wyborem kliniki to byliśmy tam na tej pierwszej wizycie jakby kwalifikacyjnej żeby zrobić rozeznanie jak to wygląda i co mają do zaproponowania.
Niestety ale GC nie umywa się do Angeliusa.
Pierwsze i najważniejsze to lekarz. Same między sobą tutaj na wątku widzimy, że każdy lekarz ma inne podejście, przekonania i sposób leczenia.
W Angeliusie masz jednego swojego lekarza od początku do końca. I nawet jeśli zdarzy się sytuacja, że danego lekarza nie ma na dzień Twojej wizyty i masz zastępstwo, to ten lekarz nie wchodzi w kompetencje prowadzącego.
W GC z czego wiem to są wizyty u lekarza na którego się akurat trafi. Dla mnie to jest absurd.
Ogólne podejście. Z zaslyszenia wiem, że GC lubi naciągać na dodatkową kasę, badania itp. swojego czasu mieli jakąś swoją linię suplementów które przepisywali pacjentką za kupę kasy.
Osobiście nie znam osoby która byłaby niezadowolona z Angeliusa a z GC sporo takich historii słyszałam. -
Agula wrote:Co prawda nie byłam pacjentką GC jeśli chodzi o invitro ale kilka razy korzystałam z ich usług, jak staliśmy z mężem już przed wyborem kliniki to byliśmy tam na tej pierwszej wizycie jakby kwalifikacyjnej żeby zrobić rozeznanie jak to wygląda i co mają do zaproponowania.
Niestety ale GC nie umywa się do Angeliusa.
Pierwsze i najważniejsze to lekarz. Same między sobą tutaj na wątku widzimy, że każdy lekarz ma inne podejście, przekonania i sposób leczenia.
W Angeliusie masz jednego swojego lekarza od początku do końca. I nawet jeśli zdarzy się sytuacja, że danego lekarza nie ma na dzień Twojej wizyty i masz zastępstwo, to ten lekarz nie wchodzi w kompetencje prowadzącego.
W GC z czego wiem to są wizyty u lekarza na którego się akurat trafi. Dla mnie to jest absurd.
Ogólne podejście. Z zaslyszenia wiem, że GC lubi naciągać na dodatkową kasę, badania itp. swojego czasu mieli jakąś swoją linię suplementów które przepisywali pacjentką za kupę kasy.
Osobiście nie znam osoby która byłaby niezadowolona z Angeliusa a z GC sporo takich historii słyszałam.
To ja mam podobne doświadczenie z GC. Nie podchodziliśmy do procedury u nich, ale zaczynaliśmy diagnostykę. Odbyliśmy może z 3 wizyty i każda u innego lekarza, przy czym żaden nie wzbudził u mnie zaufania
a nawet naciągali nas na "leczenie", które nie miałoby sensu i wtedy stwierdziłam, że szkoda na nich czasu. Z polecenia trafiłam do AP i tutaj podoba mi się chyba wszystko. Wiadomo każdy lekarz jest inny, ale przynajmniej prowadzi cię jeden, zna twój przypadek, a nie szuka na każdej wizycie jak się nazywasz i co to w ogóle u ciebie i na jakim etapie jesteś. No i plusem jest oddział szpitalny tuż obok, gdzie odbywają się wszystkie dodatkowe zabiegi.
Starania od 09.20
05.21 GynCentrum→ 03.23 Angelius Katowice
🙍♀️33🧔♂️36
AMH 3,58 (07.21)→ 3,15 (04.22)→1,65 (08.23),
❌ V R2 - hetero / MTHFR-hetero / PAI-1 homo / dominacja estrogenowa / BIRADS-3 (02.2024) → BIRADS-2 (08.2024)
✅ kariotyp, genotyp Bx -2DS2, -2DS3, urea
Plan i realizacja:
→ 09.23 I PICSI → 8🥚→7xMII→ 2❄️✔️
→17.10.24 - I FET, 2BC, CN, AH
bHCG: 7dpt 28,1 ; prog 36,51 | 9dpt 29,4 | 11dpt 8,1 💔
→27.01.25 - II FET, 2BC, CN, AH, EG, prog 44,2 ng/ml
bHCG: 7dpt <2,3, prog 5,5 | 9dpt 0,3 💔
I od nowa… 😢
→10.04.2025 wizyta u MP🍀
→14.05 histeroskopia ✅+ CD138⏳
→HSG (RTG) - wodniak?⏳
Losie bądź łaskawy 🙏 -
Agula wrote:Co prawda nie byłam pacjentką GC jeśli chodzi o invitro ale kilka razy korzystałam z ich usług, jak staliśmy z mężem już przed wyborem kliniki to byliśmy tam na tej pierwszej wizycie jakby kwalifikacyjnej żeby zrobić rozeznanie jak to wygląda i co mają do zaproponowania.
Niestety ale GC nie umywa się do Angeliusa.
Pierwsze i najważniejsze to lekarz. Same między sobą tutaj na wątku widzimy, że każdy lekarz ma inne podejście, przekonania i sposób leczenia.
W Angeliusie masz jednego swojego lekarza od początku do końca. I nawet jeśli zdarzy się sytuacja, że danego lekarza nie ma na dzień Twojej wizyty i masz zastępstwo, to ten lekarz nie wchodzi w kompetencje prowadzącego.
W GC z czego wiem to są wizyty u lekarza na którego się akurat trafi. Dla mnie to jest absurd.
Ogólne podejście. Z zaslyszenia wiem, że GC lubi naciągać na dodatkową kasę, badania itp. swojego czasu mieli jakąś swoją linię suplementów które przepisywali pacjentką za kupę kasy.
Osobiście nie znam osoby która byłaby niezadowolona z Angeliusa a z GC sporo takich historii słyszałam.
Otóż to. Ja tam miałam 2 procedury. Wiadomo, że w kwestii in vitro byłam wtedy laikiem, w ogóle nie wiedziałam co i jak. Przed rozpoczęciem pierwszej procedury mialam zrobiona histeroskopie, gdzie jak już kiedyś pisałam lekarz nie zauważył przegrody macicy. Do dziś nie zapomnę, gdy weszłam po pierwszej punkcji do gabinetu lekarki, że która poinformowała mnie wówczas, że pobrano mi 6 komórek ale jest problem z nasieniem, co było wiadome od początku, że mąż ma słabe nasienie. A ona wszem i wobec mi zakomunikowała, że nie mają czym zaplodnic moich komórek, bo żaden plemnik się nie nadaje. Ja wiem, że powiedziała prawdę bo takie były fakty, ale ona powiedziała to w taki sposób jakby chciała mi dać do zrozumienia, że po co jej d... zawracam w tej sytuacji. Poczułam się jakbym dostała w pysk, zero empatii i delikatności... Koniec końców się okazało, że moje 6 komórek też były beznadziejne, bo wszytskie były niedojrzałe. Wtedy już czułam, że chyba coś jest nie tak z tą klinika, że nie powinno to tak wygkadac, że tak nie traktuje się pacjenta. No ale mimo wszystko podeszłam do kolejnej procedury. Oczywiście znowu każda wizyta u innego lekarza, w sumie przeszłam tam przez 3 lekarzy, w tym dr Węglarz i żaden nie wzbudził mojego zaufania. W drugiej procedurze udało sie zaplodnic 2 moje komorki, ale zarodkow z tego nie było. Wówczas zaproponowano mi zrobienie laparoskopii. Wiedziałam już wtedy, że zanim się na to zgodzę, to chce skonsultować jeszcze nasz przypadek w Angeliusie, po pierwszej wizycie wiedziałam już, że nie wracam do GC, mimo tego że pierwszą wizytę konsuktacyjna mieliśmy u dr N-R.Starania od 2021 roku.
Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
7+5 - CRL 1,58 cm 👶
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 👶
16+1 - 162 g, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
19+2 - 303 g, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki 🥰
22+1 - 564 g, 146 ud/min, szyjka 4,45 cm 👶
26+1 - 1146 g, 138 ud/min, szyjka 4,34 cm 👶
29+2 - 1676 g, 138 ud/min, szyjka 3,75 cm 👶
III prenatalne (30+3) USG ok, 1888 g 👶
32+1 - 2634 g, 143 ud/min👶
34+1 - 3018 g, 135 ud/min 👶
36+1 - 3494 g, 140 ud/min 👶
39+6 👶❤️
-
Hej dziewczyny, przepraszam że dopiero teraz się odzywam ale późno wczoraj wróciłam do domu i późno też miałam wizytę u GM.
Muszę Was nadrobić trochę, ale widzę że się martwicie i tym bardziej przepraszam, że się nie odzywałam.
U nas jest dobrze. Wczoraj GM powiedział jak to wygląda z jego punktu widzenia i też pomimo tego że nie wiadomo jak będzie to trochę mnie uspokoił. Cieszę się, że wrócił bo jednak co swój lekarz to swój.
No więc wczoraj widzieliśmy piękny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy i GM pokazał nam taka małą białą kropeczke, która najprawdopodobniej jest dzieciątkiem 🥹 Powiedział, że w szpitalu mieli prawo nic nie widzieć bo najzwyczajniej jest jeszcze za wcześnie, ale w szpitalu też mi o tym mówili.
Na ten moment GM powiedział, że mimo tych krwawień na USG wygląda to bardzo dobrze. Jeśli chodzi o krwawienia to najprawdopodobniej moja macica chce się pozbyć ciąży i powiedział że mam się przygotować na to że będą się powtarzały i że zdziwiłby się jeśli by się to nie powtórzyło. Jednak mam się nie przejmować, mam po prostu to przeczekać, brać leki według zaleceń i tyle. Powiedział, że na pewno będzie mi wygodniej w domu niż w szpitalnym łóżku. Zwiększył mi jeszcze bardziej dawki progesteronu. Biorę teraz duphaston 3x2, utrogestan 3x1 ale ta większą dawkę 250 i prolutex rano, więc to chyba naprawdę duża dawka 🤭 Z estrofemu kazał już zejść, mam wziąć dzisiaj jedną tabletkę, jutro jedna i już nie brać. W każdym razie powiedział, że zero pracy, sprzątania w domu itp. Mam dużo odpoczywać, dbać o siebie, co nie znaczy że mam leżeć plackiem w łóżku. Dobrze zrobią mi jakieś spacerki. Powiedział, że na luz i sprzątnie przyjdzie jeszcze czas 😅 17 marca mamy kolejną wizytę i powinno być już serduszko 🥹❤️ Tak więc w dalszym ciągu trzymajcie kciuki za mojego siłacza żeby wygrał z moją upartą macicą 💪🏻Jestem dobrej myśli i GM trochę mnie wczoraj uspokoił. Psychicznie czuje się dużo lepiej 🫶🏻
ZAJĄCZEK94, MikiFiki, Monika001, Tusia88, Agulek24, Monia.K, Nickki, Atagata, Braknicku, Yahu, Agula, aaguushh, taterniczka, malina999, Corgi, Kladom, Nadzieja95, Sylka , Lusiaa22, Słoneczko90😉 lubią tę wiadomość
👱🏼♀️29
👱🏻♂️38
Endometrioza I stopień
Adenomioza
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy
AMH 3,8
Starania od 2020r
02.2023 Angelius, dr GM
06.2023 histeroskopia, drożność, laparoskopia - usunięcie ognisk endo
3x IUI 2023r ❌
Procedura I
06.2024 protokół długi-> świeżaczek 1AB
❄️2BB
07.2024 transfer AB❌
09.2024 transfer 2BB ❌
Kariotypy 👍🏻
Immunologia dr WS zalecenia accofil, prograf, encorton
Procedura II
11.2024 protokół krótki -> 2AB❄️3BB❄️
12.2024 sztuczna menopauza, wyciszenie endo i adeno
02.2025 transfer 3BB tylko bądź, proszę...❤️ 🍀🍟
7dpt 47,5 🥹
9dpt 103,1 😍
11dpt 268 😍
14dpt 1165 🥹
26dpt mamy piękne pulsujące serduszko ❤️😍
NIFTY mamy zdrową dziewczynkę🥹❤️
-
ibobo wrote:Hej dziewczyny, przepraszam że dopiero teraz się odzywam ale późno wczoraj wróciłam do domu i późno też miałam wizytę u GM.
Muszę Was nadrobić trochę, ale widzę że się martwicie i tym bardziej przepraszam, że się nie odzywałam.
U nas jest dobrze. Wczoraj GM powiedział jak to wygląda z jego punktu widzenia i też pomimo tego że nie wiadomo jak będzie to trochę mnie uspokoił. Cieszę się, że wrócił bo jednak co swój lekarz to swój.
No więc wczoraj widzieliśmy piękny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy i GM pokazał nam taka małą białą kropeczke, która najprawdopodobniej jest dzieciątkiem 🥹 Powiedział, że w szpitalu mieli prawo nic nie widzieć bo najzwyczajniej jest jeszcze za wcześnie, ale w szpitalu też mi o tym mówili.
Na ten moment GM powiedział, że mimo tych krwawień na USG wygląda to bardzo dobrze. Jeśli chodzi o krwawienia to najprawdopodobniej moja macica chce się pozbyć ciąży i powiedział że mam się przygotować na to że będą się powtarzały i że zdziwiłby się jeśli by się to nie powtórzyło. Jednak mam się nie przejmować, mam po prostu to przeczekać, brać leki według zaleceń i tyle. Powiedział, że na pewno będzie mi wygodniej w domu niż w szpitalnym łóżku. Zwiększył mi jeszcze bardziej dawki progesteronu. Biorę teraz duphaston 3x2, utrogestan 3x1 ale ta większą dawkę 250 i prolutex rano, więc to chyba naprawdę duża dawka 🤭 Z estrofemu kazał już zejść, mam wziąć dzisiaj jedną tabletkę, jutro jedna i już nie brać. W każdym razie powiedział, że zero pracy, sprzątania w domu itp. Mam dużo odpoczywać, dbać o siebie, co nie znaczy że mam leżeć plackiem w łóżku. Dobrze zrobią mi jakieś spacerki. Powiedział, że na luz i sprzątnie przyjdzie jeszcze czas 😅 17 marca mamy kolejną wizytę i powinno być już serduszko 🥹❤️ Tak więc w dalszym ciągu trzymajcie kciuki za mojego siłacza żeby wygrał z moją upartą macicą 💪🏻Jestem dobrej myśli i GM trochę mnie wczoraj uspokoił. Psychicznie czuje się dużo lepiej 🫶🏻
Super, bardzo się cieszę! Czekamy zatem na serduszko ❤️ I proszę się już tak nie stresować, bo to też niedobrze dla dzidziusia 😉
ibobo lubi tę wiadomość
Starania od 2021 roku.
Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
7+5 - CRL 1,58 cm 👶
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 👶
16+1 - 162 g, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
19+2 - 303 g, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki 🥰
22+1 - 564 g, 146 ud/min, szyjka 4,45 cm 👶
26+1 - 1146 g, 138 ud/min, szyjka 4,34 cm 👶
29+2 - 1676 g, 138 ud/min, szyjka 3,75 cm 👶
III prenatalne (30+3) USG ok, 1888 g 👶
32+1 - 2634 g, 143 ud/min👶
34+1 - 3018 g, 135 ud/min 👶
36+1 - 3494 g, 140 ud/min 👶
39+6 👶❤️
-
ibobo wrote:Hej dziewczyny, przepraszam że dopiero teraz się odzywam ale późno wczoraj wróciłam do domu i późno też miałam wizytę u GM.
Muszę Was nadrobić trochę, ale widzę że się martwicie i tym bardziej przepraszam, że się nie odzywałam.
U nas jest dobrze. Wczoraj GM powiedział jak to wygląda z jego punktu widzenia i też pomimo tego że nie wiadomo jak będzie to trochę mnie uspokoił. Cieszę się, że wrócił bo jednak co swój lekarz to swój.
No więc wczoraj widzieliśmy piękny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy i GM pokazał nam taka małą białą kropeczke, która najprawdopodobniej jest dzieciątkiem 🥹 Powiedział, że w szpitalu mieli prawo nic nie widzieć bo najzwyczajniej jest jeszcze za wcześnie, ale w szpitalu też mi o tym mówili.
Na ten moment GM powiedział, że mimo tych krwawień na USG wygląda to bardzo dobrze. Jeśli chodzi o krwawienia to najprawdopodobniej moja macica chce się pozbyć ciąży i powiedział że mam się przygotować na to że będą się powtarzały i że zdziwiłby się jeśli by się to nie powtórzyło. Jednak mam się nie przejmować, mam po prostu to przeczekać, brać leki według zaleceń i tyle. Powiedział, że na pewno będzie mi wygodniej w domu niż w szpitalnym łóżku. Zwiększył mi jeszcze bardziej dawki progesteronu. Biorę teraz duphaston 3x2, utrogestan 3x1 ale ta większą dawkę 250 i prolutex rano, więc to chyba naprawdę duża dawka 🤭 Z estrofemu kazał już zejść, mam wziąć dzisiaj jedną tabletkę, jutro jedna i już nie brać. W każdym razie powiedział, że zero pracy, sprzątania w domu itp. Mam dużo odpoczywać, dbać o siebie, co nie znaczy że mam leżeć plackiem w łóżku. Dobrze zrobią mi jakieś spacerki. Powiedział, że na luz i sprzątnie przyjdzie jeszcze czas 😅 17 marca mamy kolejną wizytę i powinno być już serduszko 🥹❤️ Tak więc w dalszym ciągu trzymajcie kciuki za mojego siłacza żeby wygrał z moją upartą macicą 💪🏻Jestem dobrej myśli i GM trochę mnie wczoraj uspokoił. Psychicznie czuje się dużo lepiej 🫶🏻
Cieszę się, że wszystko dobrze się potoczyło ❤️
W takim razie teraz dużo odpoczynku i dobrego jedzonka 🤭 Jesteś tak obstawiona lekami, że musi być dobrze 🍀
Czekamy na serduszko ❤️
Ja też już czekam niecierpliwie na wizytę u GM 😅
Tusia88, ibobo lubią tę wiadomość
Starania od 10.2019
2023 - AP Katowice dr GM
03.2024 - histerolaparoskopia, drożność (wycięcie przegrody macicy)
Kariotypy ✔️ KIR Bx ✔️
Podejrzenie endometriozy
1️⃣ procedura - 10.2024, protokół krótki - ❌
2️⃣ procedura - 11-12.2024, protokół długi - ❄️❄️
1 FET 09.01.2025 4AA, CS, AH - 6 i 11 dpt beta <2,30💔
2 FET 07.02.2025 4CB, CN, AH - 7 dpt - 9,0; 10 dpt - 11,8; 11 dpt - 12,00; 13 dpt - 8,4 💔
3️⃣ procedura - 04-05.2025, protokół długi
❄️❄️ ➡️ PGT-a ➡️ ? 🙏🙏🙏 -
ibobo wrote:Hej dziewczyny, przepraszam że dopiero teraz się odzywam ale późno wczoraj wróciłam do domu i późno też miałam wizytę u GM.
Muszę Was nadrobić trochę, ale widzę że się martwicie i tym bardziej przepraszam, że się nie odzywałam.
U nas jest dobrze. Wczoraj GM powiedział jak to wygląda z jego punktu widzenia i też pomimo tego że nie wiadomo jak będzie to trochę mnie uspokoił. Cieszę się, że wrócił bo jednak co swój lekarz to swój.
No więc wczoraj widzieliśmy piękny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy i GM pokazał nam taka małą białą kropeczke, która najprawdopodobniej jest dzieciątkiem 🥹 Powiedział, że w szpitalu mieli prawo nic nie widzieć bo najzwyczajniej jest jeszcze za wcześnie, ale w szpitalu też mi o tym mówili.
Na ten moment GM powiedział, że mimo tych krwawień na USG wygląda to bardzo dobrze. Jeśli chodzi o krwawienia to najprawdopodobniej moja macica chce się pozbyć ciąży i powiedział że mam się przygotować na to że będą się powtarzały i że zdziwiłby się jeśli by się to nie powtórzyło. Jednak mam się nie przejmować, mam po prostu to przeczekać, brać leki według zaleceń i tyle. Powiedział, że na pewno będzie mi wygodniej w domu niż w szpitalnym łóżku. Zwiększył mi jeszcze bardziej dawki progesteronu. Biorę teraz duphaston 3x2, utrogestan 3x1 ale ta większą dawkę 250 i prolutex rano, więc to chyba naprawdę duża dawka 🤭 Z estrofemu kazał już zejść, mam wziąć dzisiaj jedną tabletkę, jutro jedna i już nie brać. W każdym razie powiedział, że zero pracy, sprzątania w domu itp. Mam dużo odpoczywać, dbać o siebie, co nie znaczy że mam leżeć plackiem w łóżku. Dobrze zrobią mi jakieś spacerki. Powiedział, że na luz i sprzątnie przyjdzie jeszcze czas 😅 17 marca mamy kolejną wizytę i powinno być już serduszko 🥹❤️ Tak więc w dalszym ciągu trzymajcie kciuki za mojego siłacza żeby wygrał z moją upartą macicą 💪🏻Jestem dobrej myśli i GM trochę mnie wczoraj uspokoił. Psychicznie czuje się dużo lepiej 🫶🏻
Kamien z serca
dobrze, że GM potrafi uspokoić człowieka. Ale to prawda co swój lekarz to swój. Teraz tylko musisz zadbać o siebie, dzidziusia i odpoczywać ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 marca, 10:15
ibobo lubi tę wiadomość
09.2021 Angelius - GM
12.2021 laparoskopia - endometrioza II stopnia
2022 - 3 X IUI - ❌️
1. IVF
04.2023 - punkcja - mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
1 transfer - beta 0
2 transfer - coś drgnęło - brak rozwoju...
3 transfer - beta 0
4 transfer - beta 0
5 transfer - 8 tydz. - puste jajo płodowe.
2. IVF
09.2024 - mamy ❄️❄️
6 transfer - beta 0
7 transfer - beta 0
3. IVF - badanie PGT
01.2025 - punkcja - ❄️❄️❄️ zdrowe 🥹
Cudzie trwaj ❤️❤️❤️
12t4d - 6 cm dzidziutka ❤️❤️❤️
-
ibobo wrote:Hej dziewczyny, przepraszam że dopiero teraz się odzywam ale późno wczoraj wróciłam do domu i późno też miałam wizytę u GM.
Muszę Was nadrobić trochę, ale widzę że się martwicie i tym bardziej przepraszam, że się nie odzywałam.
U nas jest dobrze. Wczoraj GM powiedział jak to wygląda z jego punktu widzenia i też pomimo tego że nie wiadomo jak będzie to trochę mnie uspokoił. Cieszę się, że wrócił bo jednak co swój lekarz to swój.
No więc wczoraj widzieliśmy piękny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy i GM pokazał nam taka małą białą kropeczke, która najprawdopodobniej jest dzieciątkiem 🥹 Powiedział, że w szpitalu mieli prawo nic nie widzieć bo najzwyczajniej jest jeszcze za wcześnie, ale w szpitalu też mi o tym mówili.
Na ten moment GM powiedział, że mimo tych krwawień na USG wygląda to bardzo dobrze. Jeśli chodzi o krwawienia to najprawdopodobniej moja macica chce się pozbyć ciąży i powiedział że mam się przygotować na to że będą się powtarzały i że zdziwiłby się jeśli by się to nie powtórzyło. Jednak mam się nie przejmować, mam po prostu to przeczekać, brać leki według zaleceń i tyle. Powiedział, że na pewno będzie mi wygodniej w domu niż w szpitalnym łóżku. Zwiększył mi jeszcze bardziej dawki progesteronu. Biorę teraz duphaston 3x2, utrogestan 3x1 ale ta większą dawkę 250 i prolutex rano, więc to chyba naprawdę duża dawka 🤭 Z estrofemu kazał już zejść, mam wziąć dzisiaj jedną tabletkę, jutro jedna i już nie brać. W każdym razie powiedział, że zero pracy, sprzątania w domu itp. Mam dużo odpoczywać, dbać o siebie, co nie znaczy że mam leżeć plackiem w łóżku. Dobrze zrobią mi jakieś spacerki. Powiedział, że na luz i sprzątnie przyjdzie jeszcze czas 😅 17 marca mamy kolejną wizytę i powinno być już serduszko 🥹❤️ Tak więc w dalszym ciągu trzymajcie kciuki za mojego siłacza żeby wygrał z moją upartą macicą 💪🏻Jestem dobrej myśli i GM trochę mnie wczoraj uspokoił. Psychicznie czuje się dużo lepiej 🫶🏻
Całe szczęście, że przynosisz takie dobre wieści ❤️❤️❤️🙏🙏🙏 odpoczywaj i czekaj spokojnie na serduszko 🙂
ibobo lubi tę wiadomość
Starania od 9.2015, niedrożny jajowód, w laparo 👍, 1 histero 👍 , AMH 2,0 -> 0,3
nasienie - HBA 👍 fragm. 👎 żylaki powrózka
GC:
2019 -> 3 x IUI ☹️
5.20 krótki -> 2🥚-> 1 MII
8.20 długi -> 2🥚 -> 1 MII
10.20 krótki z primingiem estrog. -> 6🥚-> 1 MII -> 1 IMSI z zamrożonymi 🥚 -> 10.2020 ET 8b ☹️, 11.2020 FET 8b ❄️ ☹️
2021 -> AP Dr Paliga❤️Metformina, Inozytol, DHEA, Q10, NAC, diag. immuno (Dr Sydor)
6.21 -> 2. histero (zrosty)
11.21 krótki po primingu testost. i estrog. -> 9🥚-> 7 MII -> 2 IMSI -> 3 blastki, 2❄️
11.11 ET 2AA❤️
5dpt β 11,63 ❤️
20 GS+YS
7t3d 1,18 cm, FHR❤️147/min
NIFTY zdrowy synuś 💙
8.22 👦 🥰❤️
11.23 3. histero (zrosty), CD138 (-)
3.24 FET 6AB❄️☹️
10.24 FET 3BB❄️❤️(Prograf)
5dpt β 13,2 ❤️
7t2d 5mm, FHR 70-80/min 💔☹️
8t2d 👼💔😭
3.25 krótki (priming E+T) -> 3🥚-> 3 MII -> 3 IMSI -> 1 blastka
3.25 ET 2BA☹️
5.25 mezoterapia 🙏 -
Monia daj znać po wizycie co tam i jaki plan ❤️Monika001 wrote:Cieszę się, że wszystko dobrze się potoczyło ❤️
W takim razie teraz dużo odpoczynku i dobrego jedzonka 🤭 Jesteś tak obstawiona lekami, że musi być dobrze 🍀
Czekamy na serduszko ❤️
Ja też już czekam niecierpliwie na wizytę u GM 😅
Paula na pewno zobaczycie już serduszko, czekamy na piękne wieści 🥹❤️
Dziękuję, powiem Wam że ten okropny stres ze mnie trochę już zszedł i psychicznie jest mi naprawdę dużo lepiej. Teraz trzeba o siebie zadbać żeby okruszek miał dużo siły 💪🏻❤️
ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość
👱🏼♀️29
👱🏻♂️38
Endometrioza I stopień
Adenomioza
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy
AMH 3,8
Starania od 2020r
02.2023 Angelius, dr GM
06.2023 histeroskopia, drożność, laparoskopia - usunięcie ognisk endo
3x IUI 2023r ❌
Procedura I
06.2024 protokół długi-> świeżaczek 1AB
❄️2BB
07.2024 transfer AB❌
09.2024 transfer 2BB ❌
Kariotypy 👍🏻
Immunologia dr WS zalecenia accofil, prograf, encorton
Procedura II
11.2024 protokół krótki -> 2AB❄️3BB❄️
12.2024 sztuczna menopauza, wyciszenie endo i adeno
02.2025 transfer 3BB tylko bądź, proszę...❤️ 🍀🍟
7dpt 47,5 🥹
9dpt 103,1 😍
11dpt 268 😍
14dpt 1165 🥹
26dpt mamy piękne pulsujące serduszko ❤️😍
NIFTY mamy zdrową dziewczynkę🥹❤️
-
ibobo wrote:Hej dziewczyny, przepraszam że dopiero teraz się odzywam ale późno wczoraj wróciłam do domu i późno też miałam wizytę u GM.
Muszę Was nadrobić trochę, ale widzę że się martwicie i tym bardziej przepraszam, że się nie odzywałam.
U nas jest dobrze. Wczoraj GM powiedział jak to wygląda z jego punktu widzenia i też pomimo tego że nie wiadomo jak będzie to trochę mnie uspokoił. Cieszę się, że wrócił bo jednak co swój lekarz to swój.
No więc wczoraj widzieliśmy piękny pęcherzyk ciążowy i żółtkowy i GM pokazał nam taka małą białą kropeczke, która najprawdopodobniej jest dzieciątkiem 🥹 Powiedział, że w szpitalu mieli prawo nic nie widzieć bo najzwyczajniej jest jeszcze za wcześnie, ale w szpitalu też mi o tym mówili.
Na ten moment GM powiedział, że mimo tych krwawień na USG wygląda to bardzo dobrze. Jeśli chodzi o krwawienia to najprawdopodobniej moja macica chce się pozbyć ciąży i powiedział że mam się przygotować na to że będą się powtarzały i że zdziwiłby się jeśli by się to nie powtórzyło. Jednak mam się nie przejmować, mam po prostu to przeczekać, brać leki według zaleceń i tyle. Powiedział, że na pewno będzie mi wygodniej w domu niż w szpitalnym łóżku. Zwiększył mi jeszcze bardziej dawki progesteronu. Biorę teraz duphaston 3x2, utrogestan 3x1 ale ta większą dawkę 250 i prolutex rano, więc to chyba naprawdę duża dawka 🤭 Z estrofemu kazał już zejść, mam wziąć dzisiaj jedną tabletkę, jutro jedna i już nie brać. W każdym razie powiedział, że zero pracy, sprzątania w domu itp. Mam dużo odpoczywać, dbać o siebie, co nie znaczy że mam leżeć plackiem w łóżku. Dobrze zrobią mi jakieś spacerki. Powiedział, że na luz i sprzątnie przyjdzie jeszcze czas 😅 17 marca mamy kolejną wizytę i powinno być już serduszko 🥹❤️ Tak więc w dalszym ciągu trzymajcie kciuki za mojego siłacza żeby wygrał z moją upartą macicą 💪🏻Jestem dobrej myśli i GM trochę mnie wczoraj uspokoił. Psychicznie czuje się dużo lepiej 🫶🏻
Ufff, no to czekamy teraz na serduszko 🍀🤞
ibobo lubi tę wiadomość
Starania od 2022...
👱🏼♀️1990
Mięśniaki, niedoczynność tarczycy.
AMH 6,8ng/ml (przed punkcją, listopad 2024)
Listopad 2023: usunięcie sporego mięśniaka (laparotomia) ✔️
Leczenie w klinice "Zięba" Katowice - nie polecam ❌
Kwiecień 2024: Zmiana kliniki na Angelius, dr PJ 🤞
Maj 2024: histeroskopia ✔️
Listopad 2024: punkcja: 10 cumulusów - 5 dojrzałych - 4 zapłodnione - 1 x ❄️ 4 AA
Transfer odroczony.
Styczeń, Luty 2024 - wyciszanie endo, Dipheryline.
👱🏻♂️1990
cukrzyca ❌
2022/2023: słabe parametry nasienia ❌
2023: ograniczona możliwość pozyskania nasienia => wytrysk wsteczny ❌
Wrzesień 2024 - biopsja jądra, zamrożono 2 słomki ✔️
1.03.23: Transfer 4AA 🤞🤞🤞
5 dpt: 18,4 mlU/ml
7 dpt: 66 mlU/ml
10 dpt: 271,9 mlU/ml
13 dpt: 857,4 mlU/ml
17dpt: 4367 mlU/ml
24dpt: Mamy ♥️ !! -
Monika001 wrote:Cieszę się, że wszystko dobrze się potoczyło ❤️
W takim razie teraz dużo odpoczynku i dobrego jedzonka 🤭 Jesteś tak obstawiona lekami, że musi być dobrze 🍀
Czekamy na serduszko ❤️
Ja też już czekam niecierpliwie na wizytę u GM 😅
Ooo jestem ciekawa jaki będzie miał dalszy plan GM.
Bo u mnie po poniedziałkowej wizycie zarodki wyszły zdrowe❤️, cytokiny idealne ( sam się o nie upomniał), Ana ujemne.... plan taki, że idę za tydzień na histeroskopie (udało się przesunąć z kwietnia) i na wyciszenie zastrzykami endometriozy na 2 m-c. Jak to nic nie da, wtedy wchodzą immunoglobuliny
ibobo, Monika001, ZAJĄCZEK94, Nickki, Lusiaa22 lubią tę wiadomość
09.2021 Angelius - GM
12.2021 laparoskopia - endometrioza II stopnia
2022 - 3 X IUI - ❌️
1. IVF
04.2023 - punkcja - mamy ❄️❄️❄️❄️❄️
1 transfer - beta 0
2 transfer - coś drgnęło - brak rozwoju...
3 transfer - beta 0
4 transfer - beta 0
5 transfer - 8 tydz. - puste jajo płodowe.
2. IVF
09.2024 - mamy ❄️❄️
6 transfer - beta 0
7 transfer - beta 0
3. IVF - badanie PGT
01.2025 - punkcja - ❄️❄️❄️ zdrowe 🥹
Cudzie trwaj ❤️❤️❤️
12t4d - 6 cm dzidziutka ❤️❤️❤️
-
ibobo wrote:Monia daj znać po wizycie co tam i jaki plan ❤️
Paula na pewno zobaczycie już serduszko, czekamy na piękne wieści 🥹❤️
Dziękuję, powiem Wam że ten okropny stres ze mnie trochę już zszedł i psychicznie jest mi naprawdę dużo lepiej. Teraz trzeba o siebie zadbać żeby okruszek miał dużo siły 💪🏻❤️
Moja wizyta dopiero w sobotę ale na pewno dam znać ❤️
Domyślam się co musiałaś przeżyć i ile stresu Cię to kosztowało ale proszę teraz o siebie zadbać
Teraz Ty jesteś najważniejsza i tego się trzymaj ❤️
ibobo lubi tę wiadomość
Starania od 10.2019
2023 - AP Katowice dr GM
03.2024 - histerolaparoskopia, drożność (wycięcie przegrody macicy)
Kariotypy ✔️ KIR Bx ✔️
Podejrzenie endometriozy
1️⃣ procedura - 10.2024, protokół krótki - ❌
2️⃣ procedura - 11-12.2024, protokół długi - ❄️❄️
1 FET 09.01.2025 4AA, CS, AH - 6 i 11 dpt beta <2,30💔
2 FET 07.02.2025 4CB, CN, AH - 7 dpt - 9,0; 10 dpt - 11,8; 11 dpt - 12,00; 13 dpt - 8,4 💔
3️⃣ procedura - 04-05.2025, protokół długi
❄️❄️ ➡️ PGT-a ➡️ ? 🙏🙏🙏 -
Ibobo cudowne wieści 🤗 Teraz odpoczywaj i dbaj o siebie 🩷🩷🩷
Ja dostałam okres i jutro mam wizytę u GM więc będziemy zaczynać stymulację 😊 Jestem pozytywnie nastawiona i gotowa do działania 💪
Monika001, Yahu, ibobo, Kladom, taterniczka lubią tę wiadomość
Amh: 0,7
Niedoczynność tarczycy
Trombofilia
Kariotypy:✔️
Drożność jajowodów: ✔️
Starania od 2022 roku.
💔01.2024 Ciąża pozamaciczna, usunięty lewy jajowód.
07.2024 Rozpoczęcie leczenia w Angelius
1️⃣ Procedura IVF (krótki protokół)
💉11.24 Punkcja. Pobranych 10 komórek, 6 zapłodnionych, 2 zarodki.
11.24 Transfer ❌️
12.24 FET ✅️
💔01.25 8tc puste jajo..
2️⃣ Procedura IVF (krótki protokół)
💉17.03 Punkcja. Pobranych 8 komórek,5
zapłodnionych, 4 zarodki.
❄️❄️❄️ 3 zdrowe zarodki
