Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Ptaszyna, srebrzysta super wyniki dziewczyny, gratuluje!
minia bardzo mi przykro, szkoda ze tak szybko sie skonczylo. Czy wiesz juz co dalej? Bedzie jakas kontrola czy pekly? Kiedy bedziesz mogla podejsc do kolejnej procedury?
Ptaszyna, srebrzysta lubią tę wiadomość
Starania od 08.2015, endometrioza 3/4 st, 2 laparo, 3 hsg, 3 histero
8.03.2017 IVF
❄️❄️❄️nie przetrwaly rozmrozenia...
5.05.2017 ICSI 2.06.2017 crio 26.06.2017 crio
28.07.2017 ICSI 26.09.2017 crio [*] 8tc 14.02.2018 crio [*] 6tc
20.04.2018 ICSI brak mrozakow
22.03.2019 IMSI 13.07.2019 -
Dziekuję dziewczyny. Kochane jesteście. W przyszlym tygodniu kontrola a kolejna stymulacja po miesiącu przerwy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2018, 20:23
niezapominajka2017, Ptaszyna, KateHawke, sAnsa_28 lubią tę wiadomość
Minia61 -
No chyba dr wie co robi widocznie wiedziala ze to nie idzie w dobra strone ,chyba.lepiej teraz przerwac niz narażać Cię na kosztyminia61 wrote:niestety bez pukcji. Musialam wziać dziś lek na pęknięcie pęcherzyków. Kolejna stymulacja przede mną. Ale co mnie bardzo dziwi i niepokoi, to że dziś dopiero 8dc i Pani doktor nic nie zaproponowała w sensie dodanie innego leku( na początku miał być menopur plus gonal a skończyło się na samym menopurze) ani zwiększenie dawki. A w poniedziałek mówiła, że wszystko ok. Nie mam już siły Njut a ile u Ciebie bylo w sumie pęcherzyków ? I w którym dniu cyklu przerwano stymulację?Szs
-
nick nieaktualny
-
U mnie stymulacja trwała w sumie 9 dni. Na pierwszej wizycie w 7ds miałam w sumie 18 pęcherzyków i dr była bardzo zadowolona. Dwa dni później okazało się, że 2 pęcherzyki tak mocno wyskoczyły z wielkością, że dr postanowiła przerwać stymulację i wieczorem miałam już Ovitrelle. Dr nie wyglądała na zadowoloną, ja też zaczęłam się martwić.minia61 wrote:niestety bez pukcji. Musialam wziać dziś lek na pęknięcie pęcherzyków. Kolejna stymulacja przede mną. Ale co mnie bardzo dziwi i niepokoi, to że dziś dopiero 8dc i Pani doktor nic nie zaproponowała w sensie dodanie innego leku( na początku miał być menopur plus gonal a skończyło się na samym menopurze) ani zwiększenie dawki. A w poniedziałek mówiła, że wszystko ok. Nie mam już siły Njut a ile u Ciebie bylo w sumie pęcherzyków ? I w którym dniu cyklu przerwano stymulację?
Podczas punkcji pobrała 9 dojrzałych komórek z których 7 nadawało się do zapłodnienia. Efekt końcowy to 6 zarodków ale strach jaki mi towarzyszył od 9ds aż do końca hodowli jest nie do zapomnienia
Ja zaczęłam od Mensinormu a skończyłam na Gonalu. Czy wiesz dlaczego u Ciebie też była taka kolejność? Częściej jest odwrotny zestaw.STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysrebrzysta wrote:Pierwszy zastrzyk z neoparinu, kurde strasznie szczypie najgorszy z dotychczasowych ahhhhhh
Ja za pierwszym podaniem ryczałam,ale to chyba tez nawał wszystkich emocji z kilku dni był. Po 10 min przestaje mnie dopiero bolec. Są fatalne te zastrzyki, mam nadzieje ze nie daje się ich przez cała ciąże -
nick nieaktualnyUuuuuu to ja jutro rano dolacze do zaszczytnego grona pikajacych sie neoparinem..October88 wrote:Ja za pierwszym podaniem ryczałam,ale to chyba tez nawał wszystkich emocji z kilku dni był. Po 10 min przestaje mnie dopiero bolec. Są fatalne te zastrzyki, mam nadzieje ze nie daje się ich przez cała ciąże
-
Ja ustaliłam na wieczór kiedy mąż jest zawsze w domu, a dziś bolała go głowa i położył się na chwilę... I usnoł jak głaz z tych nerwów wiec żal mi go było budzić i wbiłam sama + pierwszy i ostatni raz bo nie myślałam że to taki dziad, zasługuje zatem na nagrodę zaraz coś skonsumuje - może ostatni drink ?!!!
-
Neoparin najlepiej brać rano a Acard wieczorem - tak mi zawsze mówili i tak też zaleca mamaginekolog.Ptaszyna wrote:Uuuuuu to ja jutro rano dolacze do zaszczytnego grona pikajacych sie neoparinem..
Co do zastrzyku przygotuj się że nie jest to super zastrzyk (jak będzie dobrze to przynajmniej będziesz zadowolona;) ). Wpuszczaj sobie tak powoli jak uznasz za stosowne, nie spieszy się bo bardziej szczypie. Najpierw płyn a potem powietrze (tak, tak jest w ulotce żeby z powietrzem wbijać). P 2 sekundy i wyjmij igłę. No i broń boże nie masuj tego po wyjęciu. Jak będziesz masować to zrobią ci się na bank sińce i będzie dłużej szczypać.
Trzymam kciuki za te wasze zastrzyki teraz
bo wiem jakie to na początku trudne tym bardziej przy spadku formy i nastroju po punkcji. To naturalne że będziecie smutne, wkurzone i zrezygnowane - to efekt stymulacji i tego "boskiego" Encortonu...
srebrzysta, Ptaszyna, Yummymummy lubią tę wiadomość
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
Ja i Kate bierzemy neoparine od transferu przez całą ciążę. Nie jest wcale źle
kwestia przyzwyczajenia i wprawy.
Ptaszyna lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Taaak, a niech was Bozia broni przed Fraxiparine... Matko co to był za dziad nad dziadami! Najgorsze igły na świecie!!! Dali mi to po mojej laparoskopii (ja byłam na Łubinowej). Gorszego dziadostwa nigdy nie wbijałam!srebrzysta wrote:Z tego co pamiętam to clexane też taki był więc chyba wszystkie z tej grupy..08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET
