Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny, dopiero wróciłam do domu. Jestem wykończona, źle tym razem zniosłam znieczulenie. Nic nie wiem, co wyszło, kto robił, nawet żadnych dokumentów nie dostalam. Zadzwonie tam w poniedziałek. Dziękuje że myślałyście o mnie i za ciepłe słowa. Kladem się, głowa mi pęka i strasznie mi niedobrze. Odezwę się jutro.
e_mil_ka, Karcia, malgos741, Izaura, J_agoda, Gosia321 lubią tę wiadomość
Asia
Starania od 2010r., Niepłodność idiopatyczna, Mutacja MTHFR C677T, A1298C heterozygotyczna
4 x iui
4 próby ivf
IX/2015 - ivf- ciąża- strata w 9tc -
Tak to dziewczynka wabi się Suzi moje serduchoMakumba wrote:Następny, cudny pieseczek ❤️
Mamy już takiego Miodka, a to chyba dziewczynka?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2017, 20:01
TERA83, asiastokrota lubią tę wiadomość
2015.03-ciąża 7 tydz.
2016.03-ciąża 7tydz.
2016.11- IUI
2017.06-IVF
2018.06-IVF
hasimoto, niedoczynność tarczycy, insulinoodporności, komorki nk 25%, mutacje mthfr -
To odpoczywaj. Ja wymiotowalam po znieczuleniu ale potem było ok.asiastokrota wrote:Cześć dziewczyny, dopiero wróciłam do domu. Jestem wykończona, źle tym razem zniosłam znieczulenie. Nic nie wiem, co wyszło, kto robił, nawet żadnych dokumentów nie dostalam. Zadzwonie tam w poniedziałek. Dziękuje że myślałyście o mnie i za ciepłe słowa. Kladem się, głowa mi pęka i strasznie mi niedobrze. Odezwę się jutro.
asiastokrota lubi tę wiadomość
Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
"A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
12.11-niech szczęście trwa;-) -
Asiastokrota odpoczywam teraz a głową to też mnie dziś bolała.
Dziewczyny piękne przyrosty .
Storczyk dobra decyzja tym bardziej że możesz skorzystać z nieodpłatnej procedury.
Ana uwazaj na siebie z tym cukrem.
Ja po braniu przez dwa dni antybiotyku czuję się dobrze węzeł zmalał.
asiastokrota lubi tę wiadomość
01.2015 iui invicta Gdańska
10.2015 iui Artemida Olsztyn
ivf Kwiecień punkcja 14.04.2016
kariotypy ok
mutacja MTHFR
ivf listopad Novum co ma być to będzie...transfer 18.11.2017 -
Ena wrote:Razem z tobą czekamy do soboty. A JAK się czujesz? Boli cię coś czy zupełnie nic?
Dziś mam 44dc. Pokuwają jajniki co jakiś czas. Tylko tyle. Piersi już nie bolą tylko sutki są takie tkliwe.
Bałam się powrotu do pracy, bo bardzo mnie stresuje, wieczne parcie na plany itd. Tylko łatwiej mi znieść czas oczekiwania.
Jutro wielka chwila.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2017, 20:26
Problem: PCOS.!
IVF (1) Marzec 2017- Punkcja 11.03; Transfer 14.03 'A8'; Beta-HCG 25.03 '95'; 27.03 '216.50' -
Anetka u nas na wątku Teraz trwa dobra passa więc myślę że I U ciebie będzie wielka radość. Długo wytrzymalas!wow 44 dc!anetk89a wrote:Dziś mam 44dc. Pokuwają jajniki co jakiś czas. Tylko tyle. Piersi już nie bolą tylko sutki są takie tkliwe.
Bałam się powrotu do pracy, bo bardzo mnie stresuje, wieczne parcie na plany itd. Tylko łatwiej mi znieść czas oczekiwania.
Jutro wielka chwila.
Makumba, malgos741 lubią tę wiadomość
Ana, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
"A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
12.11-niech szczęście trwa;-) -
Asiastokrota odpoczywaj. Dobrze że już po wszystkim. Anetka trzymam kciuki. Niech dobra passa trwa. Mam nadzieję że i ja też załapię się na tą dobrą passe
ana1122, Makumba, asiastokrota lubią tę wiadomość
Emilka
04.03.21 - Igunia na świecie
21.04.23 - beta 411
-
Emilko musi i nam sloneczko zaświeci ☺
ana1122, e_mil_ka, Karcia, Makumba, asiastokrota lubią tę wiadomość
2015.03-ciąża 7 tydz.
2016.03-ciąża 7tydz.
2016.11- IUI
2017.06-IVF
2018.06-IVF
hasimoto, niedoczynność tarczycy, insulinoodporności, komorki nk 25%, mutacje mthfr -
Asiastokrota dobrze że już masz po wszystkim. Teraz odpoczywaj i wracaj do sil i do dziela
. Gosia ja już doszłam prawie do siebie powiem Ci że tak się bałam scigania szwów że myślałam że zemdleje ale to Pikuś . Z mężem bez zmian myślę że już nic z tego nie będzie niestety. Trochę mi przykro bo 9 lat i teraz wszystko na nowo trzeba zaczynać. Mamy chrzciny u chrzesniaka w kwietniu jesteśmy oboje chrzestnymi ale wyobrazcie sobie że jego mądra rodzinka mnie poki co jeszcze nie zaprosiła zreszto nigdy ich nie lubilam tylko znosilam ze względu na męża. No ale co dzieciak winny że my z mężem nie rozmawiamy. Glupie to wszystko i nie mam pomysłu na dalsze zycie.
asiastokrota lubi tę wiadomość
Karcia -
Karcia bardzo Ci współczuje. Jednak bardzo życzę Ci żeby mąż wrócił i żebyście sobie wszystko wyjaśnili. Może warto byłoby sie spotkać i porozmawiać o swoich bólach. Może pomoże Wam to porozumieć się. My też mieliśmy już taki kryzys że oboje myśleliśmy o rozwodzie. To było podczas pierwszej stymulacji do ivf. Ja zaczęłam przyjmować zastrzyki i zastanawialiśmy się nad przerwaniem tego. Rozmowa nam bardzo pomogła. On powiedział czego ma już dość i ja powiedziałam co mi przeszkadza. Mieliśmy oboje plan i mimo ze mieliśmy siebie dosc to oboje próbowaliśmy ratować małżeństwo. Postanowiliśmy ze jesli sie nic nie poprawi to zapiszemy sie na terapie a gdyby to nie pomoglo to zdecydujemy sie na rozwód. Do tej pory jest miedzy nami bardzo dobrze. Zdarzają sie małe kłótnie ale nie mamy zamiaru sie rozwodzić.
Karcia, asiastokrota lubią tę wiadomość
Emilka
04.03.21 - Igunia na świecie
21.04.23 - beta 411
-
Dziękuję. Ma przydługie coś na Q, co jest przyczyną omdleń, a nawet nagłej śmierci - coś jak atak serca. Jego badanie jest w górnej granicy normy, dlatego trzeba obserwować. Jeśli w lipcu po powtórzeniu wyniku dalej tak będzie, to dostaniemy skierowanie do poradni genetycznej. To zwykle jest jakieś rodzinne - pytała, czy mieliśmy w rodzinie nagłe zgonyEna wrote:Cześć
Oby to nic poważnego u F.
Teraz jest więcej badań przd iui - koszt w Art to jakieś 630 plus procedura 800 plus Ovitrelle 90 to już 1500 z hakiem. A moje leki to gonadotropiny - koszt koło. 1000. Muszę mieć 2500.
Kazała się nie martwić, ale wiadomo. Jutro musimy jechać na kompleksowe wyniki krwi, ma brać magnez i zobaczymy co dalej.
To od marca zrobili 2 razy więcej badań? Ja miałam wyniki 8 lutego i teraz przed IVF nawet nie muszę robić żadnych dodatkowych. Może to zależy od lekarza?
I póki co żadnych testów nie robię. Będę czekać do terminu @ i wtedy będę myśleć.
A Ty?Marzenia się spełnia -
Asieńko dochodź do siebie, odpoczywaj, myślałam dzisiaj o Tobie w pracy.asiastokrota wrote:Cześć dziewczyny, dopiero wróciłam do domu. Jestem wykończona, źle tym razem zniosłam znieczulenie. Nic nie wiem, co wyszło, kto robił, nawet żadnych dokumentów nie dostalam. Zadzwonie tam w poniedziałek. Dziękuje że myślałyście o mnie i za ciepłe słowa. Kladem się, głowa mi pęka i strasznie mi niedobrze. Odezwę się jutro.
asiastokrota lubi tę wiadomość
Marzenia się spełnia
-
Super wiadomości!!!Storczyki wrote:Dobre wiadomości bo okazało się że jednak nie mam polipa. Zdecydowalismy ze podchodzimy do ivf i ze rezygnujemy z iui z gonalem.Wstepnie dr d wpisał nas na liste nieodpłatnej procedury. Teraz mam czekać na telefon. Pozniej kolejna kwalifikacja.
Storczyki - lek nie naciskał na jakieś kolejne iui? I bez tego nawet może być bezpłatna procedura?Marzenia się spełnia -
Emilka uwierz mi że już wiele razy pierwsza wyciagalam dłoń. Teraz stwierdzilam że poczekam na jego krok skoro go nie wykona to znaczy że Tak lekko podchodzi do małżeństwa i że mu nie zależy. Wiesz na niego maja duzy wplyw koledzy on sam jak wiatr a wiesz jak to koledzy doradzaja nie ta to nastepna.
eni33, Wiki03 lubią tę wiadomość
Karcia
