X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 00:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik1 wrote:
    Milka moja córka w ogóle nie jest do mnie podobna.
    Biologiczna czy z AK?:)

  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2020, 01:39

    Wombat, Marzena, Megii_81, Hercia35 lubią tę wiadomość

  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 00:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2020, 01:40

    Marzena, Misia28 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik1 wrote:
    To same dobre wiadomości :) Dziewczynki są fajne :)
    A chłopcy nie są fajni?

  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2020, 01:40

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja jestem dziwna, bo dla mnie nie ma znaczenia płeć jedyne o czym marzę to, aby dziecko było zdrowe.

    Misia28 lubi tę wiadomość

  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1950 1035

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2020, 01:40

    Hercia35, Marzena lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Być może, dziękuję również życzę miłej niedzieli!

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik1 wrote:
    Poziomka chyba zbyt dosłownie podchodzisz do tego. Miłej niedzieli! :)
    Rudzik a wy macie jakieś mrozaczki? Planujecie rodzenstwo?

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Wilga Autorytet
    Postów: 322 362

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Tak jak pisze Elfia. Ja mam koleżankę adoptowana i wszyscy mówią że ona cały ojciec. To jest sila sugestii.

    Wilga czy ty dzisiaj nie miałaś transferu o 11? Jak tak to was widzialam😄

    Ja mam punkcje w poniedziałek. W Artvi dziś byla nerwowka. Przyjela mnie dr Krysta, okazalo sie ze chyba dr Ch zapomnial mi powiedziec żebym morfologie i potas itd dziś zrobila. Mam zrobic jutro jak sie uda, a jak nie to w poniedzialek, tyle ze to za późno, ale nie ma innego wyjscia. W Diagnostyce na Galla zrobie jutro badania? Ps. Ta pielegniarka w Artvi jest tak nieuprzejma ze masakra😣

    Anuśla tak to byłam ja! I dzięki temu ze Pani z recepcji jest mało dyskretna to wiem która Ty jesteś 😉 Ta Pani nas strasznie śmieszy z recepcji zawsze tak wzdycha i wywraca oczami, raz mi kazała pobierać krew na stojąco bo ją plecy bolą 😂 ale była na mojej punkcji i teraz podczas transferu i nie było jakoś tragicznie.
    Ja wzięłam sobotę na pokład jednego maluszka, transfer mi robiła dr Krysta. Teraz sobie desperacko szukam różnych zajęć bo testowanie dopiero 28 stycznia!

    Anusla trzymam kciuki za poniedziałkową punkcję! Popatrz pamiętasz kiedy ja miałam punkcję a teraz dopiero transfer, jak ty będziesz miała świeży to praktycznie się zrównamy teraz 🙂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2020, 16:14

    Zanes lubi tę wiadomość

    Starania od 4.2016
    Endometrioza i zrosty w jamie brzusznej
    Jajowody drożne (laparo 2017)
    1. IUI 07.2019 👎
    2. IUI 09.2019 👎
    1. IVF 11.2019
    4.1.1 ❄️❄️❄️5.3.3❄️3.3.3❄️
    1. FET 18.01.2020. ❄️👉🤰🏻
    9dpt 244, 11dpt 728, 27dpt 💓👉🤱🏻
    12.10.2020 Helenka
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha ale jaja!😀 no właśnie mówiłam cały czas mężowi: to na pewno dziewczyna z forum. Tylko coś mi za młodo wygladalas, bo wiem, ze jestesmy rowiesniczkami😄😄
    Trzymam mocno kciuki! A powiedz jakie leki dostałaś po transferze? Miałaś potem wizytę u dr Ch czy dr Krysty? Wzięłaś l4? Jak masz Netflixa to ogladaj, odstresowuje mega.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2020, 18:49

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jak się chce zrobić posiew moczu to normalnie oddaje się mocz do pojemnika jak do zwykłego badania moczu i zawozi do laboratorium czy jakoś inaczej to wygląda?

  • reset Autorytet
    Postów: 7233 13043

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    Dziewczyny, jak się chce zrobić posiew moczu to normalnie oddaje się mocz do pojemnika jak do zwykłego badania moczu i zawozi do laboratorium czy jakoś inaczej to wygląda?

    Normalnie, tj. z podmyciem się itp., ale musisz mieć na pewno jałowy pojemniczek (do zakupienia w aptece/ wzięcia w labie- np. w enel med można sobie brać za darmo na zwykłe badania i na posiew). I jeśli chcesz mieć i zwykłe badanie, i posiew to dwa osobne pojemniczki.

    Hercia35 lubi tę wiadomość

    relgmg7ymfbmxgyl.png


    * 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272 <3
    * listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
    * HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
    * PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero.
  • Okebu Autorytet
    Postów: 624 350

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hercia35 wrote:
    Dziewczyny, jak się chce zrobić posiew moczu to normalnie oddaje się mocz do pojemnika jak do zwykłego badania moczu i zawozi do laboratorium czy jakoś inaczej to wygląda?
    W Diagnostyce i ALABie musiałam mieć specjalny pojemniczek na posiew moczu. To jałowy pojemniczek z płytką w środku. Siusiu robi się do zwykłego pojemniczka jak do badania ogólnego a potem z tego specjalnego moczy płytkę i do labu niesie się pojemniczek bez moczu.
    Ale w labie powinni mieć te specjalne pojemniczki to w razie czego zamoczysz na miejscu 😉

    Hercia35 lubi tę wiadomość

    24.07.2019 punkcja
    29.07.2019 ❄
    29.07.2019 transfer 5.1.1
    22.08.2019 ❤
    31.03.2020 👶
    16.02.2022 transfer 3.2.2
    11.03.2022 ❤️
    25.10.2022 👶
  • Okebu Autorytet
    Postów: 624 350

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem czy od mojej ostatniej wizyty w klinice nie zmieniły się położne ale jeśli ta starsza o której piszecie to nadal ta sama osoba to ja ją uwielbiam.
    Nie mam problemów z żyłami ale w klinice tylko ona potrafiła bezboleśnie i bez siniaka pobrać mi krew, założyć wenflon i tak go wyjąć że nic nie poczułam. Po punkcji zaglądała i sprawdzała czy wszystko jest ok, a te młode o mnie nie pamiętały. Po transferze też mnie pilnowała.
    Nie jest specjalnie rozmowna ale jak ją zaczepiłam, zapytałam o coś czy po prostu powiedziałam że jest ładna pogoda to normalnie, sympatycznie ze mną rozmawiała. A jak szłam na ostatni transfer to mi oczko puściła że teraz moja kolej. Uwielbiam ją 🥰

    W rejestracji w zasadzie miałam kontakt tylko z rejestratorka ale ona była w ciąży i teraz pewnie jest na zwolnieniu, i nigdy nie miałam problemów z rejestracją.

    Poziomka, sucharek85, Julowa lubią tę wiadomość

    24.07.2019 punkcja
    29.07.2019 ❄
    29.07.2019 transfer 5.1.1
    22.08.2019 ❤
    31.03.2020 👶
    16.02.2022 transfer 3.2.2
    11.03.2022 ❤️
    25.10.2022 👶
  • anjaa25 Autorytet
    Postów: 259 296

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 23:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Anuśla za opis. Jak tam te drugie zastrzyki..sama ?czy mąż pomagał? czytam forum i naprawdę podziwam Was wszystkie...ze macie tyle siły i odwagi...mi jej brakuje...ciągle mam watpliwości i nie wiem czy sobie poradzę...oczywiście mąż jest przy mnie i mnie wspiera...ale mimo to ...poprostu się boję :) czy to normalne że się boję? boję się zastrzyków (czy sobie sama dam radę)...potem punkcji i ewentualnych skutków ubocznych brania leków i samej punkcji ... kurczę...jak ja bardzo chciałabym być pewna tego wszystkiego...jestem pewna jednego..chcę mieć dziecko..tylko że tyle przy tym niewiadomych....więc nie miejcie mi za złe jak od czasu do czasu zadam Wam pytania...pewnie dla większości banalne..bo jak czytam wpisy niektórych z was to nawet nie wiem co to za nazwy leków ... jestem zielona :( W tym tygodniu będę mieć drugą wizytę - usg. Miałam przyjść w drugiej połowie cyklu..tylko że nie wiem czy 22 d.c (śr. cyklu 30 dni) to jednak nie za późno....nie wiem czy nie przełożyć wizyty
    na kolejny miesiąc .. doradźcie...z perspektywy Waszych zapytań i problemów moje wydaje się być śmieszne..ale jestem w tym wszystkim pogubiona :(

    lprki09kusm93td5.png
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anja, można przyjść na wizyte przed stymulacja w 18-23 dc, wiec jak najbardziej możesz. Ja też balam sie zastrzykow, to byl moj najwiekszy bloker przed ivf. A okazalo sie, ze zastrzyki to pikus, bo przy ivf martwisz sie o tyle innych rzeczy, o kazdy etap. U mnie mąż przygotowywał zastrzyki a ja je sobie robilam. Taki dream team😄

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Misia28 Autorytet
    Postów: 804 761

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zastrzyki przy pierwszej stymulacji robił mi mąż, bo ja się bałam i robili mi się lekko słabo jak siedziałam. Przy drugiej siadłam sama, wzięłam oddech i wbiłam igłę. I myślę, że lepiej samej, bo jednak ma się inne odczucie i świadomość ciała. Mnie kazali przyjść w drugiej połowie cyklu, czyli między 22-25 d.c., więc ja Ci doradzam, żebyś szła w tym miesiącu 🙂
    A która z nas nie była zielona na początku? Pisz śmiało, musimy się wspierać w tym niepłodnościowym bagnie.

    Rozmawiałam z mężem na temat skutków ubocznych stymulacji, leków, itp. i powiedziałam sobie, że chce zaryzykować i spróbować, żeby całe życie nie płakać i tęsknić za dzieckiem, którego nigdy nie miałam. A jeśli coś mi się stanie... to wiem, że moje dziecko będzie mieć super tatę, któremu pomoże cała moja rodzina. U mnie się mówi, że to dziecko powinno pochować rodziców, a nie rodzice dziecko. Wiem, że to wszystko brzmi strasznie, ale jesteśmy dorośli i mamy świadomość, że może być różnie.

    01.2020 dziewczynka 😍
    06.2022 dziewczynka 😍

    Mamy jeszcze ❄️❄️, cdn.
  • Wilga Autorytet
    Postów: 322 362

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Haha ale jaja!😀 no właśnie mówiłam cały czas mężowi: to na pewno dziewczyna z forum. Tylko coś mi za młodo wygladalas, bo wiem, ze jestesmy rowiesniczkami😄😄
    Trzymam mocno kciuki! A powiedz jakie leki dostałaś po transferze? Miałaś potem wizytę u dr Ch czy dr Krysty? Wzięłaś l4? Jak masz Netflixa to ogladaj, odstresowuje mega.

    Anusla ja trzymam kciuki za Twoją punkcję! Po transferze mam dokładnie tak samo kontynować leki jak w przygotowaniu do transferu czyli Encorton 1 rano 1/2 w południe, Duphaston 3x1, Estrofem 3x1 i Utrogestan globulki 3x1. Miałam pierwszy raz w życiu wizytę u dr Krysty - robiła mi usg przed transferem, transfer i wypisała mnie z transferu. Chrostowski wszedł na moment jak miałam transfer ale tylko po to żeby się pożegnać z Krystą bo spadał do domu. Ostatecznie zdecydowałam ze nie biorę L4 - boje się ze się za bardzo zafiksuję na tych oczekiwaniach a jak nie wyjdzie to będę musiała z powrotem wrócić do pracy i będzie to podwójnie przykre 🥺 ale jeszcze nigdy tak nie żałowałam ze nie wzięłam L4 jak dzisiaj rano kiedy musiałam wstać 😅 teraz już siedzę pracy i czuje ze to będzie całkowicie bezproduktywny tydzień

    Anuśla, Megii_81 lubią tę wiadomość

    Starania od 4.2016
    Endometrioza i zrosty w jamie brzusznej
    Jajowody drożne (laparo 2017)
    1. IUI 07.2019 👎
    2. IUI 09.2019 👎
    1. IVF 11.2019
    4.1.1 ❄️❄️❄️5.3.3❄️3.3.3❄️
    1. FET 18.01.2020. ❄️👉🤰🏻
    9dpt 244, 11dpt 728, 27dpt 💓👉🤱🏻
    12.10.2020 Helenka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2020, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Help! Dostałam wczoraj zaparcia 😭 macie jakieś sposoby? Jak idę do wc wszystko mnie boli , jakby chciało rozerwać A załatwić się nie mogę. Można coś z apteki stosować?

‹‹ 1081 1082 1083 1084 1085 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

8 rzeczy, które warto wiedzieć o diagnostyce endometriozy

Diagnoza endometriozy niekiedy trwa latami... Wszystko za sprawą niespecyficznych objawów, które daje to schorzenie. A jak wiadomo - im szybsza diagnoza, tym większa szansa na podjęcie efektywnego leczenia. Przeczytaj najważniejsze i najbardziej kluczowe rzeczy o diagnostyce endometriozy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ