X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • Lusi35 Autorytet
    Postów: 280 107

    Wysłany: 21 lipca 2020, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusia1985 wrote:
    Lusi powtarzałaś bete?
    Dzisiaj powtórzę. Wiem, że przyrost na poziomie 55% nie wróży nic dobrego, ale gdzieś tam tli się jeszcze nadzieja, choć w niedzielę już prawie pogodziłam się z porażką i tylko się modlę, żeby to nie była pozamaciczna. Jeśli ma się skończyć, to wolę, żeby już teraz zaczęło spadać. Dziękuję, że pytasz 😘

    Monia/89 lubi tę wiadomość

  • Gusia1985 Autorytet
    Postów: 655 481

    Wysłany: 21 lipca 2020, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2023, 17:28

    Lusi35, Monia/89, Marzena lubią tę wiadomość

  • Aronia Ekspertka
    Postów: 231 542

    Wysłany: 21 lipca 2020, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusi35 wrote:
    Dzisiaj powtórzę. Wiem, że przyrost na poziomie 55% nie wróży nic dobrego, ale gdzieś tam tli się jeszcze nadzieja, choć w niedzielę już prawie pogodziłam się z porażką i tylko się modlę, żeby to nie była pozamaciczna. Jeśli ma się skończyć, to wolę, żeby już teraz zaczęło spadać. Dziękuję, że pytasz 😘
    Lusi, z tego co wiem to przy pozamacicznej beta skacze, raz w górę raz w dół.

    Moje przyrosty bety też nie były szałowe, pierwszy poniżej 60% i też się stresowałam i jak widać niepotrzebnie.

    Ile razy robiłaś już betę? Robisz w tym samym laboratorium i o tej samej godzinie?

    Lusi35 lubi tę wiadomość

    Starania od 03.2017 (z roczną przerwą)
    33l
    AMH 3,88 (10.2017), Insulinooporność (meta 2000 mg), TSH 1.24 (letrox 50 mg), kariotyp prawidłowy, ANA1 ujemny, mutacja MTHFR A1298C, brak mutacji 20210 G-A genu protrombiny, brak mutacji V Leiden
    On
    FSH 10,90, kryptozoospermia

    05.2020 Artvimed ivf czas start (EPP)
    06.2020 IMSI (TESA)
    23.06.2020 SET
    03.07 beta 129,40 mlU/ml
    20.07 ❤
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4917 2670

    Wysłany: 21 lipca 2020, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusi35 wrote:
    Dzisiaj powtórzę. Wiem, że przyrost na poziomie 55% nie wróży nic dobrego, ale gdzieś tam tli się jeszcze nadzieja, choć w niedzielę już prawie pogodziłam się z porażką i tylko się modlę, żeby to nie była pozamaciczna. Jeśli ma się skończyć, to wolę, żeby już teraz zaczęło spadać. Dziękuję, że pytasz 😘
    55% to nie jest dużo poniżej normy, widziałam takie bety na forum i dziewczyny sa już w zaawansowanej ciazy. Póki rośnie to dobrze. Przy pozamacicznej sa wyższe skoki bety.

    Lusi35, Poziomka lubią tę wiadomość

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508227451.png
  • Lusi35 Autorytet
    Postów: 280 107

    Wysłany: 21 lipca 2020, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, robię w tym samym
    4dpt beta 6
    5dpt beta 26
    8dpt beta 126
    10dpt beta 196 (tego dnia badałam dwa razy, ten wynik jest po równo 48 h, pozostałe też były robione o tej samej godzinie). Wiem, że świruje i nikt tu nic nie poradzi. Będzie co będzie, dziękuję, że jesteście 🤗

    Milka90, Zanes, Gusia1985, Marzena, Ann85 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2020, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga1510 wrote:
    Milka, u kogo się leczysz?
    Muszę transfer robić u dr Ch, a przeszliśmy do dr W. Dr Ch chciał zrobić transfer na lametta i już go nawet kupiłam,a dr W chciał robić jakoś na całkiem sztucznym cyklu, w każdym bądź razie nie na lametta. Muszę pogadać o tym z dr Ch ,jak on to widzi ,bo w końcu to u niego bd ten transfer bo 1 zarodka się nam przenosić nie opłaca.

    Chciałabym też zrobić jakieś badania na skurcze po transferze,bo te ewidentnie mam,a nie chce jechać tylko na nospa i scopolan ,bo ogólnie nospa na mnie nie działała nigdy,a przez bóle @ z leków na ból tylko Ketonal mi pomaga,choć wiem że rozkurczowy to on nie jest .

    Bardzo bym chciała tym razem dobrze się przygotować,zarówno do tego transferu jak i do ewentualnej 4 procedury . Zrobić może te krzywe cukrowe , sprawdzić czy nie muszę mieć metforminy lub encortonu i jakichś innych leków, miałam tylko klasyczne badania robione

  • Lusi35 Autorytet
    Postów: 280 107

    Wysłany: 21 lipca 2020, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka90 wrote:
    Muszę transfer robić u dr Ch, a przeszliśmy do dr W. Dr Ch chciał zrobić transfer na lametta i już go nawet kupiłam,a dr W chciał robić jakoś na całkiem sztucznym cyklu, w każdym bądź razie nie na lametta. Muszę pogadać o tym z dr Ch ,jak on to widzi ,bo w końcu to u niego bd ten transfer bo 1 zarodka się nam przenosić nie opłaca.

    Chciałabym też zrobić jakieś badania na skurcze po transferze,bo te ewidentnie mam,a nie chce jechać tylko na nospa i scopolan ,bo ogólnie nospa na mnie nie działała nigdy,a przez bóle @ z leków na ból tylko Ketonal mi pomaga,choć wiem że rozkurczowy to on nie jest .

    Bardzo bym chciała tym razem dobrze się przygotować,zarówno do tego transferu jak i do ewentualnej 4 procedury . Zrobić może te krzywe cukrowe , sprawdzić czy nie muszę mieć metforminy lub encortonu i jakichś innych leków, miałam tylko klasyczne badania robione
    Milka, nie miałaś encortonu do tej pory? A na te skurcze może by relanium pomogło?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2020, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusi35 wrote:
    Milka, nie miałaś encortonu do tej pory? A na te skurcze może by relanium pomogło?
    Miałam,ale w szpitalu przy hiperce, po samym transferze nie przepisał mi dr. Ogólnie miałam dwa transfery tylko,ten 2 w coronie,więc encortonu nie zalecano.

    Relanium też nie miałam nigdy

  • Lusi35 Autorytet
    Postów: 280 107

    Wysłany: 21 lipca 2020, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka90 wrote:
    Miałam,ale w szpitalu przy hiperce, po samym transferze nie przepisał mi dr. Ogólnie miałam dwa transfery tylko,ten 2 w coronie,więc encortonu nie zalecano.

    Relanium też nie miałam nigdy
    A dr W zlecił Wam jakieś badania? On przyjmuje jeszcze w M czy już tylko u siebie będzie?
    Krzywą cukrową i insulinową zawsze warto zrobić. Mi dr mówił, że nie potrzeba bo jestem szczupła, a jednak wyniki wyszły złe i biorę metformine.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2020, 11:18

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2020, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka90 wrote:
    Muszę transfer robić u dr Ch, a przeszliśmy do dr W. Dr Ch chciał zrobić transfer na lametta i już go nawet kupiłam,a dr W chciał robić jakoś na całkiem sztucznym cyklu, w każdym bądź razie nie na lametta. Muszę pogadać o tym z dr Ch ,jak on to widzi ,bo w końcu to u niego bd ten transfer bo 1 zarodka się nam przenosić nie opłaca.

    Chciałabym też zrobić jakieś badania na skurcze po transferze,bo te ewidentnie mam,a nie chce jechać tylko na nospa i scopolan ,bo ogólnie nospa na mnie nie działała nigdy,a przez bóle @ z leków na ból tylko Ketonal mi pomaga,choć wiem że rozkurczowy to on nie jest .

    Bardzo bym chciała tym razem dobrze się przygotować,zarówno do tego transferu jak i do ewentualnej 4 procedury . Zrobić może te krzywe cukrowe , sprawdzić czy nie muszę mieć metforminy lub encortonu i jakichś innych leków, miałam tylko klasyczne badania robione
    Mnie dr kazał powtórzyć badanie krzywej cukrowej po 3 tygodniach. Twierdzi, że co to jest 75 g glukozy. Nie wiem dziewczyny co mam zrobić bo trzustki sobie haratac to ja nie mam zamiaru. Glukoza wyszła mi wysoką po 2h,na czczo w górnej granicy normy. Insuliny konowaly w Diagnostyce nie wykonaly bo źle odczytali skierowanie. Poradzcie.

  • FreyJa Ekspertka
    Postów: 201 257

    Wysłany: 21 lipca 2020, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie. Transfer jednak w przyszłym miesiącu. Prawdopodobne po 20 dc wiec dr zdąży wrócic z urlopu :) :) :).

    Gusia1985, Lusi35, Anuśla, Monia/89, Aronia, Zanes, Kaarola, Kalya, Wilga, Rudzik1 lubią tę wiadomość

    Starania od 2014
    09.2017 IUI :(
    Czerwiec 2020 start In Vitro- czynnik męski
    08.09 transfer 3.1.1
    30.05.2021 mój mały cud :) :) :) chłopiec
    Lipiec 2022 powrót po ostatni zarodek 3.2.2
    26.08.2022 - mamy serduszko :)


    2nn3skjodh96bijt.png
  • new.o Koleżanka
    Postów: 44 10

    Wysłany: 21 lipca 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam Wasze opowieści i bardziej się boję skutków ubocznych po tych wszystkich lekach i punkcji, niż tego, że nigdy nie bedziemy rodzicami.

    Co ma być to będzie. Owszem pewnie będzie mi przykro jak się nie uda, ale nie mam zamiaru się zarzynać tą myślą.

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4917 2670

    Wysłany: 21 lipca 2020, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka90 wrote:
    Muszę transfer robić u dr Ch, a przeszliśmy do dr W. Dr Ch chciał zrobić transfer na lametta i już go nawet kupiłam,a dr W chciał robić jakoś na całkiem sztucznym cyklu, w każdym bądź razie nie na lametta. Muszę pogadać o tym z dr Ch ,jak on to widzi ,bo w końcu to u niego bd ten transfer bo 1 zarodka się nam przenosić nie opłaca.

    Chciałabym też zrobić jakieś badania na skurcze po transferze,bo te ewidentnie mam,a nie chce jechać tylko na nospa i scopolan ,bo ogólnie nospa na mnie nie działała nigdy,a przez bóle @ z leków na ból tylko Ketonal mi pomaga,choć wiem że rozkurczowy to on nie jest .

    Bardzo bym chciała tym razem dobrze się przygotować,zarówno do tego transferu jak i do ewentualnej 4 procedury . Zrobić może te krzywe cukrowe , sprawdzić czy nie muszę mieć metforminy lub encortonu i jakichś innych leków, miałam tylko klasyczne badania robione
    Milka a czemu nie weźmiesz sobie transferu w osłonie atosibanem skoro masz skurcze?

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508227451.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2020, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jeszcze pytanie do dziewczyn u których dr podejrzewa adenomioze. Co w związku z tym Wam zalecal? Histeroskopie, laparoskopie czy też nic? Poczytałam o tym na naszym forum i tyle co się dowiedziałam to to, że jednej zaleca histero, drugiej nie zaleca. Więc już zglupialam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2020, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Milka a czemu nie weźmiesz sobie transferu w osłonie atosibanem skoro masz skurcze?

    Nie wiedziałam,że to sobie tak można zlecić po transferze ;/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2020, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka90 wrote:
    Nie wiedziałam,że to sobie tak można zlecić :/

    Dr W zlecił tylko branie czegoś w stylu visanne , potem ma przejrzeć CD z embrioskopu i bd wiedzieć więcej , przynajmniej taką mam nadzieję

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lipca 2020, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka90 wrote:
    Milka90 wrote:
    Nie wiedziałam,że to sobie tak można zlecić :/

    Dr W zlecił tylko branie czegoś w stylu visanne , potem ma przejrzeć CD z embrioskopu i bd wiedzieć więcej , przynajmniej taką mam nadzieję
    Milka, bardzo Ci kibicuję. Tyle już przeszłaś.

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4917 2670

    Wysłany: 21 lipca 2020, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka90 wrote:
    Milka90 wrote:
    Nie wiedziałam,że to sobie tak można zlecić :/

    Dr W zlecił tylko branie czegoś w stylu visanne , potem ma przejrzeć CD z embrioskopu i bd wiedzieć więcej , przynajmniej taką mam nadzieję
    Nie, nie. Transfer masz w oslonie atosibanem, to jest kroplowka która masz przed i po transferze ciągiem. Mówiłaś doktorowi o tych skurczach?

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
    .........
    05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
    12.2024 - nieplanowany naturals po przeleczeniu zakrzepicy żył głębokich.

    202508227451.png
  • Lusi35 Autorytet
    Postów: 280 107

    Wysłany: 21 lipca 2020, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety, dalej przyrost tylko 53%, nawet jeszcze mniej niż ostatnio. Jutro zadzwonię do kliniki. Pewnie nadal mi każą brać leki i zrobić betę za dwa dni.

  • Kaarola Autorytet
    Postów: 952 686

    Wysłany: 21 lipca 2020, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę Lusi trzymam mocno kciuki zeby ruszyla z kopyta!✊✊✊

    Lusi35 lubi tę wiadomość

    17u9k6nlx64z75n1.png

    PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
    MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
    AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%

    1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
    FET 4.02.2020 ❄5.2.2 :( + encorton
    FET 7.03.2020 ❄5.3.3 :( + atosiban, encorton, embrioglue, AH
    04.2020 histeroskopia OK
    FET 11.07.2020❄❄4.3.3 :( + accofil, intralipid, encorton, AH

    2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
    FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
    Sanco - czekamy na chłopca 💙
‹‹ 1289 1290 1291 1292 1293 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ