Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Wilga masz czas jeszcze 😊 dzidzia ma się dobrze wiec nie ma co się spieszyć
Anuśla są kobiety co mialy 6 cc a sa takie co po pierwszej lekarz zakazał kolejnych ciaz. Niestety cc to cięcie macicy i często blizna później nie wytrzymujeAnuśla lubi tę wiadomość
Synek 2016❤️walczymy o rodzeństwo
PCOS
Mąż Azoospermia
3x iui
24.11.2018 krótki protokół(30 pobranych komórek-18 dojrzałych, 12 zamrozonych6zaplodnionych)3 zarodki
24.11.2018 hiperka
11.12.2018 transfer od.
12.01.transfer od.
04.02.transfer od.
14.03.2019transfer 4.2.2❄️
19.03. 5dpt beta 8
21.03 7dpt beta 37
23.03 9dpt 163 😍
04.04. 21dpt 9917 🤗
10.04 27dpt ❤️
21.11.2019 córeczka😍
Zostały 2 ❄️❄️
-
O matko Wilga to Ty już?? szok! a dopiero miałyśmy punkcję w listopadzie.... jak ten czas leci!
Gdzie rodzisz? może mówiłaś ale zapomniałam
Moja znajoma jest już 10 dni po terminie i dalej nic.
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2+ encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3+ atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3+ accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Wilga wrote:Ja już jestem zwarta i gotowa na poród SN (nie chce cc bo mamy jeszcze trochę zarodków ☺️), torba do porodu spakaowana, lozeczko dla małej pościelone, skierowanie do szpitala mam. Tylko niestety szyjka długa zamknięta a mała dalej siedzi wysoko 🤦🏻♀️ Robię wszystko możliwe żeby coś ruszyło: spacery, mycie okien, mycie podłogi na kolanach, kręcenie na piłce, seks (mąż ledwo wydala), drażnienie sutków, herbata z liści malin, wiesiołek... na razie bez efektu, brzuch dalej pod brodą. W teorii mam jeszcze trochę czasu ale lekarz kazał działać jak najszybciej, bo jego zdaniem nic nie zadziała z dnia na dzień 🤷🏻♀️ Trzymajcie kciuki
Oby poszło u Ciebie wg planu 😁 Też chciałam naturalnie ze względu na pozostałe zarodki, los zdecydował za mnie niestety. Trzymaj się jeszcze bo kazdy dzień w brzuchu to dobrze dla rozwoju malucha i dawaj znać jak akcja ruszy🤗03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
Milka, dobrze cię widzieć. Tez mnie zawsze przerazalo to jak rodzice przyprowadzaja chore dzieci, mimo naszych próśb. Były dni, że odsylalysmy trójkę lub czwórkę dzieci z gorączką. W międzyczasie pretensje od rodziców, którzy zostają w domu z chorymi dziećmi lub organizują im opiekę, nianie itp... Potem my chorujemy i mamy takie błędne koło.
Mam nadzieję , że Cię nie uraze, ale czy mysleliscie z mężem o pomocy psychologa np w klinice? Może pomogloby to uporać się z emocjami, które towarzyszą niepłodnośći i długotrwałym staraniom.
-
Monia, ja się bardzo dobrze czuję. Pojawiają się jakieś niedogodności w związku z III trymestrem, ale to nie jest tak, że miałabym na cokolwiek narzekać. Jest to spełnienie moich marzeń. Mimo, że moja droga do macierzyństwa jest troszkę inna.
Trochę wręcz się boję, że jest za idealnie. Że otrzymałam ten dar, ale boję się , że dojdzie do jakiś powikłań tuż przed porodem i stracimy córeczkę, bo jest za pięknie żeby w to uwierzyć.
Wilga, ja też bardzo bym SN, żeby wrócić po rodzeństwo. Mimo, że powikłania po cc nie są jakieś częste, bo to tylko kilka % wszystkich ciąż, ale jednak siedzi we mnie to, że jestem w tych kilku procentach dotkniętych niewydolnością jajników to pewnie będę też w tych kilku procentach z powiklaniami...Monia/89 lubi tę wiadomość
-
Zanes wrote:Wilga masz czas jeszcze 😊 dzidzia ma się dobrze wiec nie ma co się spieszyć
Anuśla są kobiety co mialy 6 cc a sa takie co po pierwszej lekarz zakazał kolejnych ciaz. Niestety cc to cięcie macicy i często blizna później nie wytrzymuje
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz."
.........
05.2024 - transfer ostatniego już zarodka. Klapa
12.2024 - naturals -
ElfiaKsiężniczka wrote:Monia, ja się bardzo dobrze czuję. Pojawiają się jakieś niedogodności w związku z III trymestrem, ale to nie jest tak, że miałabym na cokolwiek narzekać. Jest to spełnienie moich marzeń. Mimo, że moja droga do macierzyństwa jest troszkę inna.
Trochę wręcz się boję, że jest za idealnie. Że otrzymałam ten dar, ale boję się , że dojdzie do jakiś powikłań tuż przed porodem i stracimy córeczkę, bo jest za pięknie żeby w to uwierzyć.
Wilga, ja też bardzo bym SN, żeby wrócić po rodzeństwo. Mimo, że powikłania po cc nie są jakieś częste, bo to tylko kilka % wszystkich ciąż, ale jednak siedzi we mnie to, że jestem w tych kilku procentach dotkniętych niewydolnością jajników to pewnie będę też w tych kilku procentach z powiklaniami...
Nawet nie myśl o takich rzeczach! A, ze jest pieknie to bardzo dobrze, bo wszystkie na to zasługujemy.
A wątpliwości i strach niestety sie pojawiają i będą sie pojawiać chyba na każdym etapie, bo każdej droga tutaj była/jest ciężka albo bardzo ciężka i to ciśnienie nie chce odpuścić.Anuśla, Monia/89 lubią tę wiadomość
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
ElfiaKsiężniczka wrote:Monia, ja się bardzo dobrze czuję. Pojawiają się jakieś niedogodności w związku z III trymestrem, ale to nie jest tak, że miałabym na cokolwiek narzekać. Jest to spełnienie moich marzeń. Mimo, że moja droga do macierzyństwa jest troszkę inna.
Trochę wręcz się boję, że jest za idealnie. Że otrzymałam ten dar, ale boję się , że dojdzie do jakiś powikłań tuż przed porodem i stracimy córeczkę, bo jest za pięknie żeby w to uwierzyć.
Wilga, ja też bardzo bym SN, żeby wrócić po rodzeństwo. Mimo, że powikłania po cc nie są jakieś częste, bo to tylko kilka % wszystkich ciąż, ale jednak siedzi we mnie to, że jestem w tych kilku procentach dotkniętych niewydolnością jajników to pewnie będę też w tych kilku procentach z powiklaniami...
Świetnie że dobrze znosisz ciążę 😊 nie ma co myśleć o złych rzeczach tylko cieszyć się chwilą. Już niedługo będziesz tulic maleństwo, które będzie zdrowe i silne. Ja fatalnie wspominam poród a już myślę o kolejnym dziecku.. Chyba oszalałam... 🙃Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września 2020, 11:14
Zanes, spolka, Kalya, nimsi lubią tę wiadomość
03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
Ciekawe czemu Sano się nie odzywa
mam nadzieję, że punkcja poszła ok....
A mnie się w ogóle w weekend śniła ciąża z dziewczynką. Przeczytałam teraz, że: Ciąża symbolizuje pojawienie się w naszym życiu czegoś nowego, być może nawet wielkiego i ważnego, co jednak nie będzie niespodzianką, lecz raczej efektem planów, które od dawna staramy się realizować. A potem w niedziele pani embriolog zadzwoniła poinformować o naszej drużynieMonia/89, Wombat, Zanes, Anuśla, Tyśka_85, spolka, Kalya, Gusia1985, Poziomka, Wilga lubią tę wiadomość
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2+ encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3+ atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3+ accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Wilga tak się cieszę,że już niedługo spotkasz się ze "swoją miłością"🤗Tak mocno Ci kibicowałam.Jak zresztą wszystkim dziewczynom tutaj na forum.
Milka super że wróciłaś bo też zaczynałam się już martwić 😊
A co tam u dziewczyn,które zaczęły stymulację i transfery we wrześniu?
Ja miałam być jedną z was ale niestety"wredna"nadal się nie pojawia więc już pewnie nie zdążę zabrać swojego mrozaczka we wrześniu 😔🥺Starania od 2014 roku
PCOS
Drożność ok
2 inseminacje-Parens Rzeszów
Artvimed od 2017
Kauteryzacja Jajników-październik 2019
I INVITRO-maj 2020 -3 zarodki ,6 oocytów
I transfer-beta 0
II transfer-Puste jajo
III transfer-cb
Konsultacja immunolog -wrzesień 2021
II INVITRO-luty 2022-4 zarodki,20 oocytów
I transfer- -
ElfiaKsiężniczka wrote:Monia, ja się bardzo dobrze czuję. Pojawiają się jakieś niedogodności w związku z III trymestrem, ale to nie jest tak, że miałabym na cokolwiek narzekać. Jest to spełnienie moich marzeń. Mimo, że moja droga do macierzyństwa jest troszkę inna.
Trochę wręcz się boję, że jest za idealnie. Że otrzymałam ten dar, ale boję się , że dojdzie do jakiś powikłań tuż przed porodem i stracimy córeczkę, bo jest za pięknie żeby w to uwierzyć.
Wilga, ja też bardzo bym SN, żeby wrócić po rodzeństwo. Mimo, że powikłania po cc nie są jakieś częste, bo to tylko kilka % wszystkich ciąż, ale jednak siedzi we mnie to, że jestem w tych kilku procentach dotkniętych niewydolnością jajników to pewnie będę też w tych kilku procentach z powiklaniami...Kalya lubi tę wiadomość
-
Ann85 wrote:Wilga tak się cieszę,że już niedługo spotkasz się ze "swoją miłością"🤗Tak mocno Ci kibicowałam.Jak zresztą wszystkim dziewczynom tutaj na forum.
Milka super że wróciłaś bo też zaczynałam się już martwić 😊
A co tam u dziewczyn,które zaczęły stymulację i transfery we wrześniu?
Ja miałam być jedną z was ale niestety"wredna"nadal się nie pojawia więc już pewnie nie zdążę zabrać swojego mrozaczka we wrześniu 😔🥺
Nimsi kiedy masz podglad kurnika?
PCOS, IO, hiperinsulinemia, NT, RIF
MTHFR_677C>T hetero, PAI-1 4G homo, ANA1 ujemne, KIR AA, NK 20.6%; allo mlr 27.7%
AsthenoTeratozoospermia, fDNA=31%
1 IVF ICSI 11.2019 ❄❄❄❄
FET 4.02.2020 ❄5.2.2+ encorton
FET 7.03.2020 ❄5.3.3+ atosiban, encorton, embrioglue, AH
04.2020 histeroskopia OK
FET 11.07.2020❄❄4.3.3+ accofil, intralipid, encorton, AH
2 IVF ICSI + fertil chip 08.2020 11x❄
FET 29.01.2021❄5.1.1 + accofil, intralipid, encorton🍀 beta 6dpt 38.66; 8dpt 121.5; 10dpt 251.4; 15dpt 1423🍀
Sanco - czekamy na chłopca 💙 -
Kaarola wrote:A moze to naturalsik? 🤔😊 Robilas test?
Nimsi kiedy masz podglad kurnika?
Nie,robilam testu.Nie chce się nakręcać nawet.W sierpniu byłam na scratchingu u dr więc skoro zrobił to chyba byłam już po ewentualnej owulacji(jeśli wgl była)Starania od 2014 roku
PCOS
Drożność ok
2 inseminacje-Parens Rzeszów
Artvimed od 2017
Kauteryzacja Jajników-październik 2019
I INVITRO-maj 2020 -3 zarodki ,6 oocytów
I transfer-beta 0
II transfer-Puste jajo
III transfer-cb
Konsultacja immunolog -wrzesień 2021
II INVITRO-luty 2022-4 zarodki,20 oocytów
I transfer- -
Ann85 wrote:Wilga tak się cieszę,że już niedługo spotkasz się ze "swoją miłością"🤗Tak mocno Ci kibicowałam.Jak zresztą wszystkim dziewczynom tutaj na forum.
Milka super że wróciłaś bo też zaczynałam się już martwić 😊
A co tam u dziewczyn,które zaczęły stymulację i transfery we wrześniu?
Ja miałam być jedną z was ale niestety"wredna"nadal się nie pojawia więc już pewnie nie zdążę zabrać swojego mrozaczka we wrześniu 😔🥺
Dziś w południe zabralam swojego kropka do domu
Po stymulacji do punkcji, cykle które były jak w zegarku zamienily się w czeski film. Ostatni trwał ponad 40 więc rozumiem Twoje wyczekiwanie.
Gusia1985, Anuśla, Marzena, Kaarola, Zanes, spolka, Monia/89, Aronia, Wilga lubią tę wiadomość
Starania od 2014
09.2017 IUI
Czerwiec 2020 start In Vitro- czynnik męski
08.09 transfer 3.1.1
30.05.2021 mój mały cudchłopiec
Lipiec 2022 powrót po ostatni zarodek 3.2.2
26.08.2022 - mamy serduszko
-
FreyJa wrote:Dziś w południe zabralam swojego kropka do domu
Po stymulacji do punkcji, cykle które były jak w zegarku zamienily się w czeski film. Ostatni trwał ponad 40 więc rozumiem Twoje wyczekiwanie.
FreyJa ✊ za kropeczke, aby się mocno zadomowiła 😉FreyJa lubi tę wiadomość
-
ElfiaKsiężniczka wrote:Milka, dobrze cię widzieć. Tez mnie zawsze przerazalo to jak rodzice przyprowadzaja chore dzieci, mimo naszych próśb. Były dni, że odsylalysmy trójkę lub czwórkę dzieci z gorączką. W międzyczasie pretensje od rodziców, którzy zostają w domu z chorymi dziećmi lub organizują im opiekę, nianie itp... Potem my chorujemy i mamy takie błędne koło.
Mam nadzieję , że Cię nie uraze, ale czy mysleliscie z mężem o pomocy psychologa np w klinice? Może pomogloby to uporać się z emocjami, które towarzyszą niepłodnośći i długotrwałym staraniom.
Nie wiem czy oni mają psychologa. Przez 3 ivf nawet nie pojawiła się o nim mowa. -
FreyJa wrote:Dziś w południe zabralam swojego kropka do domu
Po stymulacji do punkcji, cykle które były jak w zegarku zamienily się w czeski film. Ostatni trwał ponad 40 więc rozumiem Twoje wyczekiwanie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 września 2020, 21:39
FreyJa lubi tę wiadomość
-
SzyprowaSowka wrote:Nie wiem czy oni mają psychologa. Przez 3 ivf nawet nie pojawiła się o nim mowa.
ktoś mi pisał, że korzystał z rozmowy z psychologiem polecanym przez artvimed. Chyba Lulka, ale nie dam sobie ręki uciąć.
W samej klinice chyba nie mają, ale w zakładce współpraca znalazłam takie namiary.
Psychoterapeutka Bogda Pawelec
Psycholog kliniczny ze specjalizacją II-go stopnia, od 1992 roku certyfikowany psychoterapeuta Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego. Jest jedną z nielicznych osób w Polsce specjalizujących się w pomocy psychologicznej w niepłodności.
Psychoterapia par
mgr Monika Bargiel-Dyga – psycholog kliniczny, psychoterapeuta.
Gabinet: ul. Westerplatte 18/4, Kraków, tel.: +48 604 960 554
Psycholog Ewa Lisowska-Kania -
FreyJa wrote:Dziś w południe zabralam swojego kropka do domu
Po stymulacji do punkcji, cykle które były jak w zegarku zamienily się w czeski film. Ostatni trwał ponad 40 więc rozumiem Twoje wyczekiwanie.
FreyJa kciuki za kropka✊😘FreyJa lubi tę wiadomość