X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • nimsi Autorytet
    Postów: 852 629

    Wysłany: 30 marca 2021, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lulka36 wrote:
    U mnie raczej dupa i biochemiczna od czwartku z 37 jest 53 😔ale zastanawia mnie progesteron bo najpierw był 8 po dołożeniu prolutexu był 12 a dzisiaj 10. I tak myślę na przyszłość czym go mogę podbić żeby był większy

    Lulka 😥

    c55fqqmzo2b8vflb.png
  • nimsi Autorytet
    Postów: 852 629

    Wysłany: 30 marca 2021, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja zaczęłam się troszkę martwić, od kilku dni mam dość mocne bóle brzucha jak przed okresem 🧐 a w dodatku od wczoraj mam leciutkie brązowe plamienie...z niecierpliwością czekam na jutrzejsza wizytę.

    c55fqqmzo2b8vflb.png
  • Monia/89 Autorytet
    Postów: 1304 1058

    Wysłany: 30 marca 2021, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nimsi wrote:
    Ja zaczęłam się troszkę martwić, od kilku dni mam dość mocne bóle brzucha jak przed okresem 🧐 a w dodatku od wczoraj mam leciutkie brązowe plamienie...z niecierpliwością czekam na jutrzejsza wizytę.

    Nimsi możesz zażyć nospe albo scopolan rozkurczowo ale to normalne że będziesz czuła taki ból, macica się rozciąga. Przygotuj się na stresujące osiem miesięcy 😝❤️

    03.2019 punkcja
    05.2019 1 transfer 4AA cb
    09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
    10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
    8 dpt 90,58
    10 dpt 234,50
    12 dpt 582,70
    25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
    Czekamy na córeczkę 🙆
    06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
    10.2022 transfer 4.1.1
    8 dpt 71,46
    10 dpt 228,20
    14 dpt 1051
    24 dpt mamy ❤️
    06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️
  • Monia/89 Autorytet
    Postów: 1304 1058

    Wysłany: 30 marca 2021, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lulka36 wrote:
    Monia wysłałam Ci zaproszenie ☺️
    Przyjęłam 😉

    03.2019 punkcja
    05.2019 1 transfer 4AA cb
    09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
    10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
    8 dpt 90,58
    10 dpt 234,50
    12 dpt 582,70
    25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
    Czekamy na córeczkę 🙆
    06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
    10.2022 transfer 4.1.1
    8 dpt 71,46
    10 dpt 228,20
    14 dpt 1051
    24 dpt mamy ❤️
    06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️
  • Monia/89 Autorytet
    Postów: 1304 1058

    Wysłany: 30 marca 2021, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik co u Ciebie słychać? Jak mała?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2021, 08:52

    03.2019 punkcja
    05.2019 1 transfer 4AA cb
    09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
    10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
    8 dpt 90,58
    10 dpt 234,50
    12 dpt 582,70
    25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
    Czekamy na córeczkę 🙆
    06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
    10.2022 transfer 4.1.1
    8 dpt 71,46
    10 dpt 228,20
    14 dpt 1051
    24 dpt mamy ❤️
    06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️
  • nimsi Autorytet
    Postów: 852 629

    Wysłany: 30 marca 2021, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia/89 wrote:
    Nimsi możesz zażyć nospe albo scopolan rozkurczowo ale to normalne że będziesz czuła taki ból, macica się rozciąga. Przygotuj się na stresujące osiem miesięcy 😝❤️

    Dzięki na info, nie wiedziałam że mogę wziąć nospe. Mam nadzieję, że te bóle to faktycznie znak, że zarodek się urządza...

    c55fqqmzo2b8vflb.png
  • Ewela1992 Ekspertka
    Postów: 401 88

    Wysłany: 30 marca 2021, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monia/89 czytałam że miałaś biopsję endometrium w artvimed ile czekałaś na wynik gdzie to wysyłają do badania do jakiej instytucji

    01.2016 -rozpoczęcie starań
    03.2017- hsg
    2017/2018- 3 inseminacje
    09.2018- laparoskopia
    01.2019- I procedura in vitro (2morule)
    03.2019- II procedura in vitro (brak transferu
    04.2019- adopcja zarodka FET
    08.2019- adopcja zarodka FET
    12.2019- szczepienia limfocytami dawcy
    01.2020 - adopcje zarodka FET
    12.2020- leczenie immunosupresyjne
    02.2021- zmiana kliniki na Artvimed
    03.2021 - histeroskopia, biopsja endometrium, scretching
    04.2021- transfer zarodka 4.1.1
    05.2021- transfer zarodka 4.1.1
    06.2021- ciąża
    🔸7dpt 10.5
    🔸9dpt 40,8
    🔸11dpt 104,85
    🔸13dpt 237.56
    🔸15dpt 512.3
    🔸17dpt 1166.29
    12.2021- poród, synek Tymon ❤️❤️❤️
    05.2023- transfer 4.1.1
    🔸7dpt 1.2
    07.2023- histeroskopia- cd138+(6 komórek dodatnich) metronidazol +tarivid
    08.2023- brak stanu zapalnego
    09.2023- transfer 3.1.1 ostatnia blastka ✊✊✊
    🔸6dpt 1.2
    01.2024- ciąża naturalna biochemiczna
    09.2024 - transfer późnej moruli 5doba
    🔸4dpt (11dpz ) 1.54
    🔸9dpt (16dpz) 1.2
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6442 3625

    Wysłany: 30 marca 2021, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny miło, że o mnie pamiętacie jeszcze :-) Malo się udzielam ale czytam cały czas. Transferu nie miałam. Mialam wlasnie zacząć brać orgametril na uspokojenie sluzowki miesiąc przed transferem ale kolejne klopoty:
    1. Chyba przeszłam covid bezobjawowo. Maz ma przecieciala. Ja nie robiłam ale od dwóch miesięcy mam plamienia ktorych nie rozbija heparyna i zamiast miesiączki jeden wielki skrzep. Ja mam zakrzepice więc na heparynie czekam jak się to unormuje. Dużo kobiet to zgłasza- można o tym poczytać więc możliwe że będę musiala czekać na lepsze miesiące jak.miesiaczka wroci do normy.
    2. Wpadlam w nadczgnnosc tarczycy. Mam anty tpo niezmierzalne ponad 1000 i profilaktycznie stosuje euthyrox od 1,5 roku. Ale to mi nie służy. Musze go odstawić bo tsh 0,7 jest dla mnie po prostu za niskie. Wlosy wypadaja garściami, sucha skóra, częste wypróżnianie.... Moje Tsh jest na poziomie 1,3 - 2,3 i chyba tak podejdę kiedyś do transferu. Zbijemy encorton anty tpo i tyle.
    Ale jestem chyba rekordzistą. Punkcja była w maju a ja transferu jeszcze nie miałam... Ciężko mi powiem Wam dziewczyny z tym no ale co poradzić. Sydor mnie ustawił już na lekach dla lekarza prowadzącego. Nic tylko działać no ale....
    Mam 4 zarodki. Jak kiedyś dojdę do transferu to powiem Wam, że jestem tak wykończona IVF ze chyba dam sobie spokój jak się nie uda z żadnym nich.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2021, 09:55

  • nimsi Autorytet
    Postów: 852 629

    Wysłany: 30 marca 2021, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela1992 wrote:
    Monia/89 czytałam że miałaś biopsję endometrium w artvimed ile czekałaś na wynik gdzie to wysyłają do badania do jakiej instytucji


    Ewela ja też miałam biopsję endometrium u nas i czekałam ok miesiąca na wynik. Robiłam rok temu w czerwcu i wtedy wysyłali na Kopernika. Były lekkie opóźnienia przez covid.

    c55fqqmzo2b8vflb.png
  • Monia/89 Autorytet
    Postów: 1304 1058

    Wysłany: 30 marca 2021, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewela1992 wrote:
    Monia/89 czytałam że miałaś biopsję endometrium w artvimed ile czekałaś na wynik gdzie to wysyłają do badania do jakiej instytucji

    Biopsję miałam 4.09, na wyniku mam datę 20.09 i jakoś tydzień później odebrałam bo był w klinice gotowy do odbioru więc trzy tygodnie. Wysyłają do szpitala uniwersyteckiego zakład diagnostyki patomorfologicznej, przynajmniej tak było w 2019 gdy miałam robiona.

    03.2019 punkcja
    05.2019 1 transfer 4AA cb
    09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
    10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
    8 dpt 90,58
    10 dpt 234,50
    12 dpt 582,70
    25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
    Czekamy na córeczkę 🙆
    06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
    10.2022 transfer 4.1.1
    8 dpt 71,46
    10 dpt 228,20
    14 dpt 1051
    24 dpt mamy ❤️
    06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 30 marca 2021, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nimsi wrote:
    Dzięki na info, nie wiedziałam że mogę wziąć nospe. Mam nadzieję, że te bóle to faktycznie znak, że zarodek się urządza...
    Nimsi, jasne że możesz. 3xnospe, 3xscopolan i 3xmagnez. Ja po takich bolach mialam krwawienia i plamienie. Ale na szczescie nic sie dzidziusiowi nie stało.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 30 marca 2021, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    Dziewczyny miło, że o mnie pamiętacie jeszcze :-) Malo się udzielam ale czytam cały czas. Transferu nie miałam. Mialam wlasnie zacząć brać orgametril na uspokojenie sluzowki miesiąc przed transferem ale kolejne klopoty:
    1. Chyba przeszłam covid bezobjawowo. Maz ma przecieciala. Ja nie robiłam ale od dwóch miesięcy mam plamienia ktorych nie rozbija heparyna i zamiast miesiączki jeden wielki skrzep. Ja mam zakrzepice więc na heparynie czekam jak się to unormuje. Dużo kobiet to zgłasza- można o tym poczytać więc możliwe że będę musiala czekać na lepsze miesiące jak.miesiaczka wroci do normy.
    2. Wpadlam w nadczgnnosc tarczycy. Mam anty tpo niezmierzalne ponad 1000 i profilaktycznie stosuje euthyrox od 1,5 roku. Ale to mi nie służy. Musze go odstawić bo tsh 0,7 jest dla mnie po prostu za niskie. Wlosy wypadaja garściami, sucha skóra, częste wypróżnianie.... Moje Tsh jest na poziomie 1,3 - 2,3 i chyba tak podejdę kiedyś do transferu. Zbijemy encorton anty tpo i tyle.
    Ale jestem chyba rekordzistą. Punkcja była w maju a ja transferu jeszcze nie miałam... Ciężko mi powiem Wam dziewczyny z tym no ale co poradzić. Sydor mnie ustawił już na lekach dla lekarza prowadzącego. Nic tylko działać no ale....
    Mam 4 zarodki. Jak kiedyś dojdę do transferu to powiem Wam, że jestem tak wykończona IVF ze chyba dam sobie spokój jak się nie uda z żadnym nich.
    Paulina a kto Ci kazal to anty tpo zbijac? Mnie kilku endokrynologow mowilo że przeciwcial sie nie zbija. Trzeba tylko obserwować tsh i robić usg tarczycy regularnie. Znam rekordzistke która rok czekala na transfer, moja przyjaciółkę. Teraz ma z tego transferu rocznego synka😄

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Paulas Ekspertka
    Postów: 645 76

    Wysłany: 30 marca 2021, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Po długich nieobecnościach na tem forum powracam. W tym wątku jestem nowa. Zaczynam leczenie u doktora Chrostowskiego. Wcześniej byłam u niego 3 lata temu na wizycie, jednak leczenie, w tym 3 inseminacje miałam w swoim mieście.

    Doktor zaproponował mi in vitro, z racji tego ze 3 inseminacje już miałam, ale jednak chciałabym je powtórzyć, ponieważ nie jestem przekonana czy te wcześniejsze były tak „dobrze” przeprowadzone.

    Jednak doktorowi nie podoba się moje endometrium. Mam zapisać się na histeroskopie w znieczuleniu ogólnym, być może trzeba będzie coś wyciąć lub usunąć zrosty. Trochę się boje, choć miałam już robiona i laparoskopię na fundusz w szpitalu. Teraz oddaje się kompletnie pod zalecenia Chrostiwskiego. Wole zrobić histeroskopie prywatnie u niego i nie żałować, ze robił ja ktoś inny na fundusz i może niezbyt dobrze.

    Mam pytanie do długich bywalczyń tego wątku, całego nie jestem w stanie prześledzić.

    Czy komuś udało się zajść w ciąże po inseminacji u Ch?
    I czy któraś z Was miała histero w znieczuleniu ogólnym? Ta przychodnia wydaje mi się taka mała i zastanawiam się ile trwa zabieg, czy później długo się leży i jak to wyglada?

  • Ann85 Autorytet
    Postów: 353 349

    Wysłany: 30 marca 2021, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    I czy któraś z Was miała histero w znieczuleniu ogólnym? Ta przychodnia wydaje mi się taka mała i zastanawiam się ile trwa zabieg, czy później długo się leży i jak to wyglada?[/QUOTE]
    Ja miałam robiona histeroskopie w styczniu.Dr usuwał mi zrosty.Na szczęście po zabiegu odczuwałam jedynie lekkie pieczenie.W gabinecie zabiegowym anestezjolog podaje Ci znieczulenie, nawet nie zdążyłam powiedzieć że zakręciło mi się w glowie.Po pół godz obudzilam się przykryta ładnie kocykiem,wyspana i wypoczęta he he. nie ma się czego bac.Chociaz sama przed zabiegiem też tu dopytywałam dziewczyn.Przychodnia jest mała ale dla mnie lepiej,nie lubię tych wielkich molochów.

    Starania od 2014 roku
    PCOS
    Drożność ok
    2 inseminacje-Parens Rzeszów :-(
    Artvimed od 2017
    Kauteryzacja Jajników-październik 2019
    I INVITRO-maj 2020 -3 zarodki ,6 oocytów
    I transfer-beta 0
    II transfer-Puste jajo
    III transfer-cb
    Konsultacja immunolog -wrzesień 2021
    II INVITRO-luty 2022-4 zarodki,20 oocytów
    I transfer-
  • Laura121 Autorytet
    Postów: 1382 2333

    Wysłany: 30 marca 2021, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula24 wrote:
    Powiedzcie mi czy teraz na wizycie w 29 DC doktor mi już przepisze leki do stymulacji? Kazał przyjść pod koniec cyklu żeby sprawdzić czy była naturalna owulacja czy nie ma jakiejś torbieli... A jak nie było owulacji ?
    Paula mi właśnie owulacja się przesunęła dość konkretnie, byłam wczoraj na usg i dostałam zastrzyk na pęknięcie pęcherzyka bo nie wiadomo czy by pękł czy nie i lepiej nie ryzykować jeśli by miała się torbiel zrobić . Za 2 dni mam iść sprawdzić czy pękł i zaczynam stymulację. Pytałam o tą owulację, więc jeśli by jej nie było w ogóle to nawet lepiej 🙂 także Lekarz powinien przepisać już leki jeśli na usg wszystko będzie ok.

    Paula24 lubi tę wiadomość

    Starania od 2016r.
    AMH 4.88

    ◼styczeń 2019r. ciąża pozamaciczna( prawy jajowód)
    -HSG
    ◼październik 2019r. ciąża pozamaciczna ( prawy jajowód
    ◼październik 2020r. ciąża pozamaciczna ( lewy jajowód )
    -Laparoskopia ( jajowody lekko zwężone❌ )
    -Histeroskopia ✅

    2021r decyzja o ivf...
    17.03.21r. 1 wizyta w klinice Artvimed Kraków
    13.04 rozpoczęcie stymulacji Gonal F 150j + Mensinorm 75j.
    26.04 punkcja
    29.04 transfer 3dniowego zarodka 8A
    9dpt beta 91.4❤
    11dpt beta 204.4❤
    13dpt beta 474.8❤
    18dpt beta 4813❤
    27dpt jest Serduszko ♥
    17.07.21r Badania prenatalne , wszystko w porządku
    Pappa -OK ❤
    6.09.21r. Badanie połówkowe - wszystko ok ❤
    Czekamy na córeczkę😍
    2nn3e6hh1q80o0he.png
  • Domimi Autorytet
    Postów: 447 325

    Wysłany: 30 marca 2021, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    Ale jestem chyba rekordzistą. Punkcja była w maju a ja transferu jeszcze nie miałam... Ciężko mi powiem Wam dziewczyny z tym no ale co poradzić. Sydor mnie ustawił już na lekach dla lekarza prowadzącego. Nic tylko działać no ale....
    Mam 4 zarodki. Jak kiedyś dojdę do transferu to powiem Wam, że jestem tak wykończona IVF ze chyba dam sobie spokój jak się nie uda z żadnym nich.
    Mnie już faktycznie pobiłaś, miałam pierwszą punkcję w maju i transfer w lutym. Potem w ciągu roku 2 kolejne transfery i w kolejnym lutym druga procedura. Ciągle coś stało na przeszkodzie transferu, głównie grubość endometrium. Po poronieniu minie mi zaraz rok, a czy transfer w kwietniu się uda zobaczymy.
    Ja się śmieję, że cierpliwość to sobie do CV wpiszę na poziomie mistrzowskim.
    Dobrze, że masz 4 śnieżynki i wierzę, że będą z nich urocze dzieci❤️. Dużo sił!

    Paulina12345 lubi tę wiadomość

    Starania od 2015. Leczenie Artvimed od 2018:
    2 X IUI ☹️
    I IMSI 2018/2019: 5.1.1 - cb; 4.1.1 ☹️, 4.2.2. ☹️
    II IMSI, 02.2020 ET, 9dpt 188, 11dpt 557, 23dpt ❤️, Sanco ok, 14+5tc 😭 💔
    12.2021, FET 3.2.2 i blastki stadium 2: 10dpt 627, 12dpt 1452, 20dpt jeden GS+YS, 10.02 6,5 cm - prenatalne ok, Sanco ok♥️, 16+4tc 😭💔

    Czynnik męski. Kir AA; HLA C2; PAI1 4G/5G hetero; MTHFR A1298C hetero. Niedoczynność tarczycy. Cienkie endometrium.
    Starania ostatecznie zakończone. Żyjemy dalej po prostu we dwoje.
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6442 3625

    Wysłany: 30 marca 2021, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domimi wrote:
    Mnie już faktycznie pobiłaś, miałam pierwszą punkcję w maju i transfer w lutym. Potem w ciągu roku 2 kolejne transfery i w kolejnym lutym druga procedura. Ciągle coś stało na przeszkodzie transferu, głównie grubość endometrium. Po poronieniu minie mi zaraz rok, a czy transfer w kwietniu się uda zobaczymy.
    Ja się śmieję, że cierpliwość to sobie do CV wpiszę na poziomie mistrzowskim.
    Dobrze, że masz 4 śnieżynki i wierzę, że będą z nich urocze dzieci❤️. Dużo sił!

    Trzymam kciuki za Ciebie :-)

    Domimi lubi tę wiadomość

  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6442 3625

    Wysłany: 30 marca 2021, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Paulina a kto Ci kazal to anty tpo zbijac? Mnie kilku endokrynologow mowilo że przeciwcial sie nie zbija. Trzeba tylko obserwować tsh i robić usg tarczycy regularnie. Znam rekordzistke która rok czekala na transfer, moja przyjaciółkę. Teraz ma z tego transferu rocznego synka😄

    Z tym zbiciem anty tpo chodzi mi o to że i tak będę musiała bra encorton a on je zbija wzorowo. Często jest tak że jak występuje wysokie anty tpo to niestety są też inne choroby auyoimhnologiczne jak moja endometrioza. Totez to miałam na myśli bo na encortonie cxuje się wyśmienicie.
    Mnie bardziej zastanawia czy naprawdę musze brać euthyrox skoro mnie tak wyniszczą a moje tsh mam od 1,3 do 2,5. Usg tarczycy mam na bieżąco . Mnóstwo cyst. Ma ktoś jakiegoś sensownego endokrynologa w Krakowie który by mi odpowiedział na pytanie czy właśnie przy takich wynikach musze brać euthyrox?

  • Misia28 Autorytet
    Postów: 804 761

    Wysłany: 30 marca 2021, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    Z tym zbiciem anty tpo chodzi mi o to że i tak będę musiała bra encorton a on je zbija wzorowo. Często jest tak że jak występuje wysokie anty tpo to niestety są też inne choroby auyoimhnologiczne jak moja endometrioza. Totez to miałam na myśli bo na encortonie cxuje się wyśmienicie.
    Mnie bardziej zastanawia czy naprawdę musze brać euthyrox skoro mnie tak wyniszczą a moje tsh mam od 1,3 do 2,5. Usg tarczycy mam na bieżąco . Mnóstwo cyst. Ma ktoś jakiegoś sensownego endokrynologa w Krakowie który by mi odpowiedział na pytanie czy właśnie przy takich wynikach musze brać euthyrox?

    Może endokrynolog Małgorzata Trofimiuk-Muldner, z którą dr Ch. konsultował moje wyniki? Akurat nie anty tpo, ale jednak w trakcie wizyty puścił do niej smsa i już wszystko wiedział 😉

    Paulina12345 lubi tę wiadomość

    01.2020 dziewczynka 😍
    06.2022 dziewczynka 😍

    Mamy jeszcze ❄️❄️, cdn.
  • Monia/89 Autorytet
    Postów: 1304 1058

    Wysłany: 30 marca 2021, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulas wrote:
    Witam. Po długich nieobecnościach na tem forum powracam. W tym wątku jestem nowa. Zaczynam leczenie u doktora Chrostowskiego. Wcześniej byłam u niego 3 lata temu na wizycie, jednak leczenie, w tym 3 inseminacje miałam w swoim mieście.

    Doktor zaproponował mi in vitro, z racji tego ze 3 inseminacje już miałam, ale jednak chciałabym je powtórzyć, ponieważ nie jestem przekonana czy te wcześniejsze były tak „dobrze” przeprowadzone.

    Jednak doktorowi nie podoba się moje endometrium. Mam zapisać się na histeroskopie w znieczuleniu ogólnym, być może trzeba będzie coś wyciąć lub usunąć zrosty. Trochę się boje, choć miałam już robiona i laparoskopię na fundusz w szpitalu. Teraz oddaje się kompletnie pod zalecenia Chrostiwskiego. Wole zrobić histeroskopie prywatnie u niego i nie żałować, ze robił ja ktoś inny na fundusz i może niezbyt dobrze.

    Mam pytanie do długich bywalczyń tego wątku, całego nie jestem w stanie prześledzić.

    Czy komuś udało się zajść w ciąże po inseminacji u Ch?
    I czy któraś z Was miała histero w znieczuleniu ogólnym? Ta przychodnia wydaje mi się taka mała i zastanawiam się ile trwa zabieg, czy później długo się leży i jak to wyglada?

    Jedyną, którą kojarzę z udaną inseminacja z naszego wątku to chyba Bardolka, chociaż większość z nas też próbowała to kończyło się na ivf. Ja osobiście traktowałam inseminacje jako kolejny krok w staraniach, chociaż z perspektywy czasu wolałabym tą kasę wydać na ivf. Za dużo stresu mnie to kosztowało i nadzieji, że się uda a efekty marne. Tobie życzę oczywiście powodzenia, bo jednak czasem się udaje i obyś była tego przykładem 😉

    03.2019 punkcja
    05.2019 1 transfer 4AA cb
    09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
    10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
    8 dpt 90,58
    10 dpt 234,50
    12 dpt 582,70
    25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
    Czekamy na córeczkę 🙆
    06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
    10.2022 transfer 4.1.1
    8 dpt 71,46
    10 dpt 228,20
    14 dpt 1051
    24 dpt mamy ❤️
    06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️
‹‹ 1507 1508 1509 1510 1511 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ